cece

    avatar

    Gość
    Gość

    cece - Page 2 Empty cece

    Pisanie by Gość Czw Mar 06, 2014 7:20 pm

    First topic message reminder :

    cece - Page 2 Swedish-apartment-2

    cece - Page 2 Swedish-apartment-7

    cece - Page 2 Swedish-apartment-18

    cece - Page 2 Swedish-apartment-16

    cece - Page 2 Swedish-apartment-15

    cece - Page 2 Swedish-apartment-4





    avatar

    Gość
    Gość

    cece - Page 2 Empty Re: cece

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 3:19 pm

    noooo no. znaczy teraz są już takie gotowe masy, ale w sumie takie mleko zwykłe w puszce się powinno gotować bo to najlepsze jest ponoć i nie takie słodkie. nie znam się. Ja akurat tego nie lubię, ale w tym cieście jest super. - Okej. - zaśmiała się. Chociaż w tym cieście nie było nic trudnego! No i będzie musiał wyrobić kruche bo ona nie ma na to siły tyle xd A skoro ma obok siebie faceta to będzie korzystać! roześmiała się ponownie i założyła sobie jakiś fajny fartuszek, żeby nie pobrudzić sobie nic. - Chcesz też fartuszek? - zapytała unosząc kącik ust. Pewnie miała same jakieś w kwiatki, ale jakby miał sobie pobrudzić koszulkę to lepsze kwiatki niż nic! Wydała mu jakąś tam pierwszą instrukcję. Pewnie zaczynali od kruchego! Więc tam mu powiedziała ile ma wysypać mąki na stolnicę, ile masła i jajek wiadomo..
    avatar

    Gość
    Gość

    cece - Page 2 Empty Re: cece

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 3:28 pm

    Tego zwykłego z puszki nie jadłam, tylko krówkę używamy.
    Oczywiście przyjął fartuszek, bo że czarną koszulkę miał to wszystko byłoby na niej widać, mąkę i całą resztę. Po założeniu fartuszka śmiesznie zapozował, jakby był zawodowym modelem i roześmiał się. Potem skupił się na powierzonemu mu zadaniu. Zaczął wszystkie składniki mieszać razem, a gdy już się zespoliły to zaczął ugniatać. Oh, jak mu wtedy bicepsy pracowały! Cece mogła się trochę ponapalać. Ale Benjamin nie byłby sobą, gdyby czegoś nie wymyślił. Gdy miał ręce uwalone jeszcze nie dość rozrobionym ciastem pacnął Cece w jej śliczny nosek!
    avatar

    Gość
    Gość

    cece - Page 2 Empty Re: cece

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 3:34 pm

    To zwykłe jest jeszcze gorsze niż krówka xd Chociaż kiedyś jadłam to takie mleko nałogowo co w tubkach jest xd
    No właśnie, dlatego też Cece mu go zaoferowała! Nie chciała, żeby potem wracał do domu w brudnej koszulce. I to jeszcze dlatego, że pomagał jej w kuchni. Roześmiała się kiedy tak zapozował. - Super seksownie. - powiedziała z rozbawieniem, ale pewnie jednak właśnie tak wyglądał! Pomimo różowego koloru fartuszka i kwiatków na nim. Cece na pewno się temu przyglądała robiąc coś innego, pewnie przygotowując jakieś bardziej skomplikowane rzeczy. - Eeej! - roześmiała się i starła to ciasto z nosa przyglądając mu się z rozbawieniem. - Coś mi się wydaje,że powierzyłam ci złe zadanie. - dodała z rozbawieniem. Zabrała się za robienie czegoś tam z tą masa krówkową a a kiedy myślał, że może być bezpieczny to pewnie maźnęła nią go po policzku.
    avatar

    Gość
    Gość

    cece - Page 2 Empty Re: cece

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 3:43 pm

    Oja, to w tubkach jest super słodkie, ale super dobre xdd smak z dzieciństwa!
    Uśmiechnął się jeszcze szerzej na jej komplement. Nawet nie dopuszczał do siebie myśli, że to mógłby być ironiczny komplement! Jemu nawet różowy kolor i kwiatki nie są w stanie odebrać seksapilu. Gdy powrócił do ugniatania ciasta i skupił się na nim maksymalnie, dostał jakąś mazią po policzku. -Widzę, że tak się bawimy...-jęknął wycierając sobie policzek ze złowrogą miną. Pewnie knuł jakiś chytry plan. Na moment powrócił do swoich czynności i kiedy względnie zapanował spokój, nabrał trochę mąki na dłoń i dmuchnął w stronę dziewczyny. Ale nie aż tak przesadnie, żeby jej nie zapylić xd oberwało jej się tylko z profilu w sumie.
    avatar

    Gość
    Gość

    cece - Page 2 Empty Re: cece

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 3:48 pm

    Noo strasznie słodkie. Ale wtedy mi to smakowało! Teraz nie wiem w sumie.... Pewnie by mi już nie smakowało xd
    No skąd! Cece pewnie nawet nie wiedziała co to jest ironia! No dobra, wiedziała, ale raczej rzadko jej używała bo była poukładana i ogólnie rzecz biorąc uważała, że nie ładnie jest jej używać. A w szczególności w stosunku do przyjaciół. - Sam zacząłeś! - powiedziała z rozbawieniem i przyglądała się jak ściera z siebie masę z szerokim uśmiechem po czym posłała mu buziaka w powietrzu. W sumie nie sądziła, ze ten dzień będzie taki przyjemny i że nie spędzi go w samotności. - O nieee! A potem mi mówisz, że to moja wina. - roześmiała się i potrzepała głową, żeby jakoś strzepać z siebie tą mąkę, bo ręce pewnie miała już brudne od czegoś. - No i wyglądam jak jakaś japońska kurtyzana z tą mąką na twarzy. - wywróciła oczami ale ciągle się uśmiechała.
    avatar

    Gość
    Gość

    cece - Page 2 Empty Re: cece

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 3:53 pm

    Jemu również podobała się ta miła odmiana w niedzielne popołudnie. Pewnie myślał, że po spacerze przejdzie się na basen lub pobiega, no nie wiem, w każdym razie nastawiał się na samotność. A tu proszę, przyjemne z pożytecznym połączył i pomaga ukochanej Cece. Pewnie gdzieś tam w głębi serca Cece mu się podobała, ale głupio było mu się przyznać, bo to przecież przyjaciółka. -Jaka japońska kurtyzana, co ty gadasz. -powiedział grzecznie i odwrócił ją w swoją stronę, zgarnął z jej policzków biały pył kciukiem i uśmiechnął się ciepło patrząc w jej oczy. I tak zawiesił się na sekund kilka, bez żadnego powodu.
    avatar

    Gość
    Gość

    cece - Page 2 Empty Re: cece

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 4:04 pm

    No bo zawsze to lepiej tak spędzać czas niż w samotności! Cece co prawda nigdy nie narzekała kiedy siedziała sobie sama, a w sumie tutaj to pewnie większość czasu sama przesiadywała, ale mimo wszystko nigdy też towarzystwem nie gardziła. Szczególnie takim miłym towarzystwem jak Benka! - No bo one przecież też smarowały sobie czymś białym twarz! - powiedziała z przekonaniem i pokiwała głową. Kiedy zgarniał z jej policzka mąkę spuściła wzrok i pewnie się zarumieniła. Taka już była Cece. Zaraz jednak go podniosła i też chwilę wpatrywała się w jego oczy a potem szybko uciekła znów do swoich zajęć. Nie, żeby Ben jej się nie podobał! Ale ona była dziwna, zakompleksiona i wiecznie wycofana. Więc to nic dziwnego, że ją to skrępowało i chciała oderwać swoje myśli od tego wszystkiego.
    avatar

    Gość
    Gość

    cece - Page 2 Empty Re: cece

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 4:10 pm

    -To na pewno nie była mąka. -zapewniał ją Ben. Zresztą jak mogła o sobie pomyśleć jak o kurtyzanie. Przecież to sprzeczne z naturą w jej przypadku! On się trochę speszył jej 'ucieczką'. Może miał nadzieję na jakieś fajne buzi. No ale skoro Cece się wycofała, to postanowił już jej nie dręczyć i nie stawiać w takich niezręcznych sytuacjach. Powrócił do ciasta, które już chyba było solidnie ugniecione. -Ok, ciasto gotowe. Co dalej? -zapytał opierając ręce na biodrach czekając na kolejne zadania od przyjaciółki.
    avatar

    Gość
    Gość

    cece - Page 2 Empty Re: cece

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 4:15 pm

    - Wiem. - wywróciła oczami i zaśmiała się. - No ale też były białe. - dodała, na swoje usprawiedliwienie. Nie była taka głupia, żeby myśleć, że kurtyzany najpierw smarowały się na przykład masłem a na to nakładały masę mąki xd No sprzeczne, to racja.... No to nie tak, że ona nie chciała! Znaczy no w sumie sama nie wiem jak to wytłumaczyć, ale po prostu za bardzo się speszyła tym patrzeniem w oczy. Chociaż Ben miał na pewno bardzo urocze oczy! - Zawiń w folię i włóż do lodówki. Będziemy robić beze. - powiedziała z uśmiechem. W końcu kruche musiało posiedzieć w lodówce, a i tak było jeszcze trochę do zrobienia. - Dodaj białka do miski i ubijaj. - powiedział i pewnie podała mu taką ręczną trzepaczkę zastanawiając się czy będzie chciał mikser, pewnie chciała go nabrać. Taki żartowniś z niej.
    avatar

    Gość
    Gość

    cece - Page 2 Empty Re: cece

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 4:25 pm

    Wykonał wszystko to, co mu poleciła i schował ciasto do lodówki. Dodał też te białka do miski i gdy dostał od niej ręczną trzepaczkę trochę się zdziwił, ale nic nie powiedział. Żeby nie wyjść na mięczaka wziął się za to trzepanie. A że miał wprawę, zwłaszcza w prawej ręce...xdd no to trzepał. Trochę się zasapał przy tym, pomijając fakt, że ma bardzo dobrą kondycję. Przepływa na raz ileś tam długości basenu, pewnie sporą ilość! Minęło trochę czasu i białka były utrzepane. Ben wiedział nawet jak sprawdzić czy są ubite na sztywno, więc przechylił miskę do góry nogami i na szczęście białka zostały na miejscu. Gdyby wyleciały....oj. Nie chciał bałaganić w jej kuchni, zwłaszcza że był gościem! Popatrzył na nią zadowolony i wręczył jej michę, ciekawy co dalej będzie się działo. Już nabierał ochoty na to ciasto! A to pewnie nie była nawet połowa roboty.
    avatar

    Gość
    Gość

    cece - Page 2 Empty Re: cece

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 4:37 pm

    Cece nawet miała mu zamiar po chwili dać ten mikser, nawet jeśli o niego nie prosił, ale widziała, że tak świetnie sobie radzi, to stwierdziła, że mu nie potrzebny! Ona to by pewnie nie zdążyła do wieczora tego ubić tak rękami. Dobrze, że na przykład nad nią nie sprawdzał, czy białka są odpowiednio ubite bo jakby jej tak spadło wszystko na głowę to pewnie nie byłaby najbardziej zadowolonym człowiekiem na ziemi. Chociaż z drugiej strony pewnie nie wydarłaby się na niego ani by się nie obraziła tylko zaczęła śmiać.... - Łaaaaaaał. - wymruczała z podziwem. - Prawdziwy mistrz. - powiedziała z uśmiechem po czym wyciągnęła mikser i dodała do tych białek cukru, bo o tym zapomniała mu powiedzieć no i jeszcze to ze sobą wymieszała. - Boże! Ale ze mnie beznadzijna gospodyni! Chcesz się czegoś napić? - podskoczyła pewnie aż z tego, że zapomniała go o to zapytać! Przecież to są podstawy!
    avatar

    Gość
    Gość

    cece - Page 2 Empty Re: cece

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 4:44 pm

    No tymi jej chudymi rąsiami pewnie zajęłoby to jej 3x więcej czasu niż jemu. No ale po to razem wzięli się za robienie ciasta, żeby sobie pomagać. -Jaki tam mistrz. To pierwsze z moich ciast, które robię bez mamy. -zaśmiał się. Popatrzył na nią uważnie, gdy wyciągnęła mikser. -No no, ale poszłaś na łatwiznę! -rzekł z udawanym wyrzutem. Chociaż sam się wpakował w ręczne ubijanie, bo przecież gdyby zapytał o ten mikser to pewnie by go dostał. No ale chciał pokazać, że potrafi i bez niego. -Mogę prosić o szklankę soku? Obojętnie jaki, tylko nie z grejpfruta. -oznajmił. Był uczulony na te cytrusy, aż dziwnie, bo tylko na czerwone pomarańcza, jeśli to w ogóle było możliwe. -Już nie mogę się doczekać kiedy spróbujemy tego ciasta! Przygotowania pochłaniają tyle czasu. -zaczął marudzić już, no bo tyle czasu w kuchni jak na faceta, to sporo. Nawet jeśli Ben umiał gotować. Ale umieć coś robić to nie znaczy też lubić.
    avatar

    Gość
    Gość

    cece - Page 2 Empty Re: cece

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 4:56 pm

    No z pewnością! Dlatego właśnie kochała swój mikser, bo jakby co niedzielę chciała robić takie ciasto to pewnie by sobie mogła wcześniej w łeb strzelić. Albo by sobie wyrobiła rękę! Ooo wtedy jakby tak przypieprzyła komuś (gdyby jeszcze się potrafiła bić) to pewnie by już ten ktoś nie wstał xd - Ej, nikt ci tego nie kazał ubijać ręcznie, sądziłam, że sam poprosisz o mikser, chyba taki w każdym domu jest. - zaśmiała się. - Mogę ci dać buziaka w nagrodę za ciężką pracę. - dodała i musnęła jego policzek z uśmiechem. - Och jasne, jasne! - pokiwała głową i szybko podała mu jakiś sok. Pewnie miała w domu więcej niż jeden rodzaj to mu pozwoliła wybrać. No i zaraz podała mu karton z sokiem i szklankę, żeby sobie nalał ile tam chce. - Och ale z ciebie maruda. - zaśmiała się. - Powiem ci, że warto czekać na to ciasto tyle czasu. - pokiwała głową i zajęła się pieczeniem tego wszystkiego. Sądze, że można przeskoczyć trochę, że już się tam wszystko upiekło co miało upiec bo to są trzy warstwy i tak dalej nie ważne, więc wszystko się upiekło. - Musisz mi teraz pomóc. - powiedziała z uśmiechem kiedy już posmarowała pierwszą warstwę masą krówkową.
    avatar

    Gość
    Gość

    cece - Page 2 Empty Re: cece

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 5:04 pm

    Trochę się rozpromienił na tego buziaka, szkoda, że tylko w policzek. Ale cieszył się z tego co miał. Lepszy rydz niż nic. Wybrał sobie pewnie tradycyjnie pomarańczowy sok i nalał 3/4 szklanki. Ugasił swoje pragnienie, którego nawet nie był świadomy w ferworze pracy. Dopiero gdy Cece zaproponowała picie to zauważył, że miał pustynię w ustach. Zapach roznosił się niesamowity po całej kuchni, a pewnie nawet i na klatce schodowej było czuć ten zapaszek. Sama nabrałam ochoty na ten placek xd -No słucham, w czym ci teraz pomóc? -pochylił się blisko niej zerkając jej przez ramię co tam miałby do roboty.
    avatar

    Gość
    Gość

    cece - Page 2 Empty Re: cece

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 5:16 pm

    No ale to zawsze już jakiś tam początek, co nie? Nie można mieć wszystkiego na raz. Cece w takim razie powinna dostać medal dla najlepszej pani domu, skoro zapomniała o tak podstawowej czynności jak zapytanie go czy ma ochotę się czegoś napić. No ale na szczęście nadrobiła swoje braki i nie musiał się upominać o nic do picia. Świetne to jest! Tylko cholernie słodkie. I takie malutkie kawałeczki można tylko zjeść, bo potem aż mdli xd Ale u mnie wszyscy kochają to ciasto xd - Musisz mi pomóc przenieść kolejną warstwę ciasta, bo jest bardzo kruche i sama sobie nie dam rady. - powiedziała i pokiwała głową. - Ale za plecami to mi z tym nie pomożesz. - dodała z rozbawieniem i odsunęła się, żeby zrobić mu więcej miejsca przy blacie. - Weźmiesz z jednej strony a ja z drugiej. - dodała i pewnie przesunęli z tego papieru do pieczenia na to ciasto już właściwe. - Chcesz posmarować masą? - zapytała z uśmiechem i podała mu taką łopatkę do smarowania.
    avatar

    Gość
    Gość

    cece - Page 2 Empty Re: cece

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 5:22 pm

    Krówka + bezy, już od samego pisania tych dwóch słów mnie mdli ;d
    No to elegancko pomógł jej przenieść tą warstwę na ciasto właściwe i ochoczo zgodził się na wysmarowanie masą. Wziął łopatkę, nabrał masy i zaczął rzeźbić na powierzchni ciasta. Minę miał tak skupioną, że jakby mu teraz ktoś przerwał to oberwałby tą oklejoną łopatką! -Dobrze zrobiłem? -odsunął się na bok, by Cece mogła ocenić jego starania. Elegancko była rozprowadzona ta masa, ale Ben dodał coś od siebie i łopatką jeszcze wyrysował serduszko, a w środku umieścił imię CECE. Oh, romantyczne jak cholera. Uśmiechał się jak głupi do sera czekając na jej reakcję. Benjamin sam w sumie nie potrafił się określić, czy zrobił to dla żartów czy dlatego, żeby dać jakąś małą aluzję dziewczynie. Chociaż faceci niby są ostatni do robienia aluzji, a do ich rozumienia to już w ogóle daleko w tyle.
    avatar

    Gość
    Gość

    cece - Page 2 Empty Re: cece

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 5:29 pm

    No ale ta beza to tak cieniutko jest, a to kruche niby nie jest słodkie.... No ale mimo wszystko jak się to wszystko wymiesza to jednak wychodzi, że jest słodkie. Chociaż mój ojciec to mógłby pewnie na raz 1/3 blaszki zjeść także ten.. Jak kto lubi xd
    Cece pewnie przyglądała się jego skupieniu przez chwilę a potem zaczęła robić jeszcze coś co wykończenia czy coś takiego. W każdym bądź razie nie skupiała się na kazdym jego ruchu. Kiedy zapytał czy dobrze zrobił podeszła, żeby zobaczyć jego wyczyny i uśmiechnęła się trochę rozczulona, no i oczywiście zaraz się zarumieniła. - Nie wiem czy wiesz, ale twoje wspaniałe dzieło będzie przykryte jeszcze jednym ciastem. - powiedziała jakby przepraszająco, że takie dzieło się zmarnuje. Cece pewnie nie wiedziała za bardzo o co chodzi, ale łatwiej jej to było uznać za żart niż jakąś próbę podrywu.
    avatar

    Gość
    Gość

    cece - Page 2 Empty Re: cece

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 5:34 pm

    Gdy dowiedział się, że jego dzieło zostanie zakryte jeszcze jedną warstwą zasmucił się, wyginając usta w podkówkę. -Jak to? Nie da się pominąć tej jednej warstwy? -zapytał na pograniczu ciężkiego załamania psychicznego. Oczywiście tak naprawdę miał to w pompie, no ale. W sumie jakby jego dzieło zostało na wierzchu i jej rodzice by to zauważyli to może czułby się dziwnie. Ale zanim jej rodzice wrócą to pewnie jego dawno już tutaj nie będzie. -No ale jak ta następna warstwa przyjdzie, to już będzie koniec i będziemy mogli spróbować go w końcu? -jęknął, prawie jak pięciolatek, który pyta czy mama kupi mu samochodzik/lizaka/cukierka.
    avatar

    Gość
    Gość

    cece - Page 2 Empty Re: cece

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 5:44 pm

    Pogłaskała go po policzku, żeby już się tak nie smucił bo jednak wyglądał tak biednie! - Och wszystko się da, ale to ciasto jest lepsze ze wszystkimi trzeba warstwami. - powiedziała i pokręciła głową lekko. No i pewnie szybko dodali ostatnią warstwę, Cece szybko wykończyła to masą i posypała płatkami migdałowymi na wierzch. - Tadaaaaaa! - powiedziała z usmiechem i zaprezentowała mu gotowe ciasto. - Teraz możemy je pokroić i możesz je próbować. - powiedziała radośnie bo w końcu skończyli robotę, a Cece pewnie teraz jeszcze od razu zaczęła sprzątać wcześniej dając mu talerzyk i nóż.
    avatar

    Gość
    Gość

    cece - Page 2 Empty Re: cece

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 5:55 pm

    Benowi aż oczy się zaświeciły, a ślinianki zaczęły szaleć i produkować niespożytą ilość śliny! Uciachał sobie spory kawałek, Cece też od razu ukroił, żeby nie było. Usiadł na krześle i najpierw obejrzał ze wszystkich stron ciasto. -Nie wierzę, że sami to zrobiliśmy. -stwierdził, po czym zabrał się za próbowanie. Wsadził do ust kawałek, chwilę pokontemplował nad smakiem i pokiwał głową z uznaniem. -Mistrzowskie ciasto. To pewnie przez to ręczne ubijanie białek! -wybełkotał między kęsami. Oczywiście towarzyszyły temu też istne kocie pomruki zadowolenia. -Musisz koniecznie dać mi przepis, żebym z mamą zrobił takie samo. Albo ciągle będę przyłaził do ciebie na nie. -wyszczerzył się. Zaraz jej podsunął talerzyk z kawałkiem, który jej ukroił.
    avatar

    Gość
    Gość

    cece - Page 2 Empty Re: cece

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 6:09 pm

    Nie ma co się dziwić! Chociaż nie wiem czy to ciasto wybitnie wygląda... Nie znajdę zdjęcia jego no ale to nieistotne. Jest dobre, to jedyne co trzeba wiedzieć. I kurcze sama bym je teraz zjadła... :C Cece szybko posprzątała to co miała posprzątać i usiadła obok niego. - A co w tym takiego dziwnego. - zaśmiała się. - Jesteśmy zdolni, to nam się udało. I nawet niczego nie spaliłam! - powiedziała ewidentnie z siebie dumna. - Taaaak, jestem pewna, że to właśnie jest powód dla którego to ciasto jest takie dobre. - zaśmiała się. Przysunęła do siebie talerzyk i spróbowała. - Ej, rzeczywiście jest lepsze niż zazwyczaj mi wychodziło... Może mikser je niszczy.. - zmarszczyła nosek. A i zapomniałam dodać, że przecież na pewno gdzieś tam latał sobie Harry cały czas! A teraz się ślinił i czekał aż i jemu spadnie kawałek ciasta. - I spoko, mogę dać ci przepis. - pokiwała głową z uśmiechem.
    avatar

    Gość
    Gość

    cece - Page 2 Empty Re: cece

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 6:16 pm

    -Haha, i tym sposobem ulepszyłem twoje ciasto. Chciałaś mnie wziąć podstępem na brak miksera, a tu psikus i wyszło o wiele lepsze ciasto, przynajmniej tak sobie wmawiajmy. -pokiwał głową w zadumie i ukroił sobie drugi kawałek. Nie poskąpił też Harremu, mimo że psy chyba nie za bardzo powinny jeść takie rzeczy, nie wiem. Nigdy psa nie miałam ;c a pies mojej babci jadł wszystko i nic mu nigdy nie było. Ben nie zdołał jednak zjeść tego drugiego kawałka, bo go już zemdliło. Odsunął tylko talerzyk i napił się soku. -Wybacz, ale mój żołądek nie jest przyzwyczajony do tego ilości słodkiego naraz. -miał niezbyt ciekawą minę, aż złapał się za brzuch i zmarszczył brwi. Miał tylko nadzieję, że nie zacznie wymiotować, bo po pierwsze: nie znosi tego, po drugie: wstyd. Po cieście, które sam prawie zrobił. I teraz ja zw!a
    avatar

    Gość
    Gość

    cece - Page 2 Empty Re: cece

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 6:24 pm

    - No widzisz! - roześmiała się. Ona jednak na pewno szczerze wierzyła, że to dzięki ręcznemu ubijaniu to ciasto było takie dobre! No w sumie w coś trzeba wierzyć, co nie? W końcu składników innych niż zawsze nie miała. Zaśmiała się i pokręciła głową, kiedy Ben zrzucił coś Harremu. Ja nie wiem w sumie też. Mam dwa psy, w dwóch mieszkaniach i jeden zje wszystko i nic mu nie będzie a suczka to ciągle ma jakieś problemy z żołądkiem więc w sumie za dużo nie dostaje ze stołu chociaż się ślini okropnie. Jak chyba każdy golden jak ktoś coś je. - Zastanawiałam się właśnie, czy będziesz w stanie to zjeść. - zaśmiała się. Ona pewnie jeszcze nie zjadła nawet połowy kawałka, który jej ukroił a już miała dość. Wstała i wzięła sobie szklankę, żeby też sobie nalać soku. - Hej, źle się czujesz? - zapytała zmartwiona. - Może chcesz się położyć co? A ja ci zrobię gorzkiej herbaty? - zaproponowała bo w sumie nie wiedziała co robić. A na przesłodzenie najlepsza jest gorzka herbata!
    avatar

    Gość
    Gość

    cece - Page 2 Empty Re: cece

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 6:29 pm

    Pewnie się oboje łudzili, że to przez to ręczne trzepanie. A może Cece specjalnie tak mówiła,że takie zajebiste wyszło, żeby Benowi przyjemniej się zrobiło. Jego stan wcale nie ulegał poprawie. Jak zerkał na blaszkę albo jej kawałek na talerzyku to wzbierały w nim mdłości. -Jeśli gorzka herbata pomoże, to poproszę. Najlepiej z mięty. -przyznał i usiadł jakoś bokiem, żeby nie musiał patrzeć na ich cudo w blaszce. -Masakra, łakomstwo nigdy nie popłaca! -był zły na siebie, że się tak urządził.
    avatar

    Gość
    Gość

    cece - Page 2 Empty Re: cece

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 6:34 pm

    No tak, to w sumie też całkiem prawdopodobne! W końcu Ben tak się cieszył jak utrzepał te białka siłą swojej ręki! Skąd miała wiedzieć, że ma wprawę..... Patrzyła na niego zmartwiona i kiedy tylko powiedział o tej herbacie to zaraz nastawiła trochę wody, żeby szybko się zagotowała i wrzuciła torebkę z herbatą do kubka. - Chodź, położysz się. - powiedziała i wzięła go do siebie do pokoju i kazała mu się położyć na łóżku. Zaraz przyniosła mu gorzką herbatę. - Proszę. - podała ją.

    Sponsored content

    cece - Page 2 Empty Re: cece

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Pon Maj 20, 2024 7:58 pm