stoliki 2

no to powiedzmy, że siedzieli tutaj przy stoliku. cece w ogóle dziwnie się czuła tutaj na tym balu, bo znała przema i effie.... no ale cóż! i tak gdziekolwiek by nie poszła to więcej osób raczej by nie znała! pszemo ją teraz wyciągał na jakąś sesję do fotografa więc westchnęła. - nieee.... powinieneś sam iść. ja nie wychodzą super na zdjęciach, i nie lubię w ogóle zdjęć... - mruknęła spuszczając głowę.

- jak to nie! bez ciebie będzie niefajnie. jesteś śliczna i super fotogeniczna. nie marudź, cece. - poklepał ją po udku. siedzieli przy stoliku z hazel i romanem, ale oni poszli gdzieś na parkiet czy coś, więc przy stoliku byli sami. a pszemo wpierdzielał właśnie jakąś potrawkę. - poza tym masz jeszcze chwilę na oswojenie się z tym faktem - bo mieli zaklepaną kolejkę za ileś tam milionów godzin. - na pewno nie chcesz drinka? - bo oni z romanem i hazel sobie już po dwa zrobili a cece kręciła głową, ze nie chce.

- właśnie nie... nienawidzę siebie na zdjęciach. - mruknęła bo uważała, że nie wychodzi na nich dobrze i unikała ich jak ognia! albo nawet bardziej. z resztą zdjęcia zawsze ją stresowały i dlatego na nich dobrze nie wychodziła. westchnęła bo najwyraźniej z nim nie wygra i będzie musiała zrobić te zdjęcia. - w sumie skoro mamy iść na te zdjęcia to chcę. - mruknęła bo może ją to rozluźni przynajmniej i nie będzie miala takich oporów!

- kotku, cece - zostawił to jadło i przysunął się do niej by ująć jej obie rączki w swoje. - jesteś najpiękniejszą osobą na świecie, wychodzisz cudnie na zdjęciach, jesteś boska jednym słowem - uniósł dłonie do swoich usteczek i ją pocałował w opuszki palców. roześmiał się zaraz i ją puścił. - to dobra - sprawdził czy szklana jest czysta i dmuchnął w nią,, ale wcale nie napluł i raz dwa pod stołem zmajstrował jej lekkiego drinka. nie chciał by zaraz mu padła i rzygała jak niektóre laski tutaj. miała być jego kobietą z klasą!

patrzyła na niego kiedy tak słodko do niej mówił, ale się nie uśmiechała bo wcale nie chciała mimo wszystko zdjęć. no ale co zrobić. jakoś to przeżyje, że jednak na nie pójdą. jezu ale jest głupia oprawa graficzna do finału lm ;x i dobrze, że był słabiutki! bo dla niej pewnie i ten słaby wcale taki nie będzie i będzie raczej mocny.... no ale. wzięła od niego szklaneczkę i od razu upiła małego łyka, bo jeśli ma być rozluźniona to będzie musiała pociągnąć ze trzy i jeden nie wystarczy!

ania tylko fajnie zaśpiewała beatlesów xd i jonkisz też.
on masował jej udo, żeby się tak nie spinała i z uśmiechem patrzył jak piła. dobrze, ze nie dosypiał jej czegoś tam, bo musiałby ją wyruchać w kontenerze a wtedy odnaleźliby roy i fail życia. - będzie fajnie. poza tym chcę mieć z tobą zdjęcie, cece. - bo to dla niego dość istotne. będzie mógł pochwalić się tym na insta, fejsie i przed matkami lesbijkami.

oja. to się w sumie boję oglądać xd on ją planuje wyruchać po balu? no pewnie jakby jej coś dorzucił bo nie za bardzo by mu to wyszło, ale za to jak będzie lekko wstawiona to kto wie co to się stanie i jaka szalona osoba w niej tkwi... tego nikt nie wie. - tak? - mruknęła i uśmiechnęła sie do niego i musnęła jego policzek po czym upiła drugiego łyczka.

nie chce! ale mówię, jakby mogło być xd ON JĄ SZANUJE!
- a czemu nie? ty nie chcesz? - wziął z niej rękę, bo już nie wiedział. zgadza się przyjść z nim na bal, spotykają się już całkiem długo, a ona go nawet nie lubi? byłoby bardzo dziwnie, jakby go nawet nie lubiła. dlatego siedział z pochmurną miną, bo go cece już zwodziła.

aaaaaaa...... no dobrze, dobrze! wcale nie wątpię w to, ze ją szanuje!
- jeej... to nie chodzi o to. naprawdę po prostu nie lubię zdjęć... - westchnęła bo przemo się na nią obraził w tym momencie a ona nie umiała przekonywać do siebie ludzi... przysunęła się do niego i pogłaskała go po policzku. - nie chmurz się. zrobię sobie z tobą milion zdjęć, jeśli ci na tym zależy. - powiedziała poważnie i uśmiechnęła sie lekko do niego.

- no to chodź! - od razu się rozpromienił i poszli robić fotki, a ty mi terz daj kogoś innego!

"terz" ?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!

TERAZ xd

przyznaj się, że nie znasz ortografii xd

......