ice cream sundae
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
ice cream sundae
First topic message reminder :
- benjamin moore
- st. albansgrafikahe makes comic books. yup.29
- Post n°201
Re: ice cream sundae
nie wiem, bo tak xd - to co chciałabyś dostać od świętego mikołaja, hm? pokój na świecie czy może na przykład wieczne bogactwo? - zażartował. - a może coś znacznie prostszego, na przykład płytę ulubionego zespołu czy bilety na koncert? - sypał pomysłami. - nie krępuj się, alice. jak masz ochotę na ciastko, to bierz. przecież mogę się z tobą podzielić - puścił jej oczko - hmm, owszem, miałem ciekawe życie. ale z tobą też jest ciekawie - przyznał - jesteś kochaną osobą, naprawdę. dawno nie rozmawiałem z taką fajną dziewczyną jak ty - poklepał ją po łapce.
- alice takahashi
- pjongjangoceanografiacutiepie29
- Post n°202
Re: ice cream sundae
- chce żebyśmy poszli na imprezę - oznajmiła - ale nie taką zwykłą - zaznaczyła zaraz - najpierw kilka drinków w jakimś małym barze z przyjemną muzyką, potem kilka godzin w szalonym klubie gdzie tańczylibyśmy w tłumie innych ludzi do białego rana, a potem powrót gdy słońce będzie wschodzić - pewnie nigdy nie była na takiej szalonej imprezie - żadnego podrywania innych osób. ja - wskazała na siebie - ty -wskazała na benka - i dużo zabawy - to pewnie bedzie najbardziej szalona noc jej życia xd - no weź.......... - zaraz na jego komplementy zamilkła i zrobiła się cała czerwona.
- benjamin moore
- st. albansgrafikahe makes comic books. yup.29
- Post n°203
Re: ice cream sundae
- jesteś niesamowita, naprawdę. nie ma problemu. powiedz tylko kiedy i jestem tylko i wyłącznie dla ciebie. zobaczysz, zapamiętasz tę noc do końca swojego życia. sprawię, że będzie wyjątkowa - obiecał jej. ben jak wiadomo należy do romantyków, to sprawi, że alice będzie niedługo za nim szalała xd sama z resztą powiedziała, że żadnego podrywania innych osób, to będzie mógł poderwać ją. jak się zrobiła cała czerwona na twarzy to pogładził ją po policzku - nie wstydź się, bo nie ma czego alice - spojrzał jej prosto w oczy, nie ma jak dobra bajera.
- alice takahashi
- pjongjangoceanografiacutiepie29
- Post n°204
Re: ice cream sundae
no tak, nie zastrzegła że nie może jej podrywać więc mógł to robić! pewnie nawet jej to do głowy nie przyszło bo ona tylko chciała poznać smak życia. sama pewnie bałaby się iść na imprezę, ale w towarzystwie benka mogła szaleć do woli! czuła, że pali się w środku ze wstydu jak dotknął jej policzka. uśmiechnęła się momentalnie i wstała - chodźmy już - poprosiła. potrzebowała teraz świeżego powietrza. pewnie benek odprowadził ją do akademika, gdzie wleciała jak poparzona bo ten prawił jej tyle komplementów po drodze i przez niego ciągle się wstydziła i była speszona ;c
- frankie ross
- bangladeszpani wykładowcamaneater33
- Post n°205
Re: ice cream sundae
btw jak masz lepsze propozycje, to proszę bardzo xd
zajadała się w sobotni wieczór lodami. nie miała ochoty na imprezkę, poza tym od czasu do czasu lubiła się odłączać od świata. przeglądała insta i tyle.
zajadała się w sobotni wieczór lodami. nie miała ochoty na imprezkę, poza tym od czasu do czasu lubiła się odłączać od świata. przeglądała insta i tyle.
- brooklyn lee
- dublinmuzykgwiazda z dzieciństwa31
- Post n°206
Re: ice cream sundae
propozycje chłopców?
też przyszedł na lody. tu robili najlepsze samorobne i nawet sprzedawali w pudełkach, więc kupował jakiś family pack pięciokilogramowy, żeby mieć co jeść podczas oglądania telewizji.
też przyszedł na lody. tu robili najlepsze samorobne i nawet sprzedawali w pudełkach, więc kupował jakiś family pack pięciokilogramowy, żeby mieć co jeść podczas oglądania telewizji.
- frankie ross
- bangladeszpani wykładowcamaneater33
- Post n°207
Re: ice cream sundae
tak. lepsze od chevrina, który mi się znudził, no i lepsze od tego dylana. sama też szukam.
zwrócił jej uwagę, bo przecież wiadomo, ładni panowie zwracają jej uwagę. oblizała powoli łyżeczkę, w taki sposób, żeby do niej podszedł i też się nią zainteresował. ona była tylko od tego, żeby ruchać niewinnych chłopców, albo żeby to oni ruchali ją.
zwrócił jej uwagę, bo przecież wiadomo, ładni panowie zwracają jej uwagę. oblizała powoli łyżeczkę, w taki sposób, żeby do niej podszedł i też się nią zainteresował. ona była tylko od tego, żeby ruchać niewinnych chłopców, albo żeby to oni ruchali ją.
- brooklyn lee
- dublinmuzykgwiazda z dzieciństwa31
- Post n°208
Re: ice cream sundae
hmm, nie wiem w sumie, z chłopcami mam ostatnio duży problem. alex dunstan, harvey haydon, sean o'pry, arthur sales, adam gallagher, connor hill...
brooklyn akurat przypadkiem nawiązał z nią kontakt wzrokowy kiedy oblizywała łyżeczkę i przyciągała go ponętnym wzrokiem. uśmiechnął się pod nosem, zapłacił za kubełek lodów i dosiadł się do frankie.
- u mnie czy u ciebie? - spytał bezpośrednio. zazwyczaj był romantykiem i poszukiwał swojej muzy, ale aktualnie... cóż. przez lolę był w konflikcie ze swoim penisem i potrzebował szybkiego ruchania z kimś kogo nie zna, żeby wszystko wróciło do normy.
brooklyn akurat przypadkiem nawiązał z nią kontakt wzrokowy kiedy oblizywała łyżeczkę i przyciągała go ponętnym wzrokiem. uśmiechnął się pod nosem, zapłacił za kubełek lodów i dosiadł się do frankie.
- u mnie czy u ciebie? - spytał bezpośrednio. zazwyczaj był romantykiem i poszukiwał swojej muzy, ale aktualnie... cóż. przez lolę był w konflikcie ze swoim penisem i potrzebował szybkiego ruchania z kimś kogo nie zna, żeby wszystko wróciło do normy.
- frankie ross
- bangladeszpani wykładowcamaneater33
- Post n°209
Re: ice cream sundae
zastanawiałam się nad salesem i hillem ;x biorę hilla!
aż ją wcięło, bo zazwyczaj nie tak zaczynała się rozmowa z przypadkowo poznanym kolesiem. liczyła na jakąś gadkę wstępna, mały podryw a on potraktował ją jak jakąś prostytutkę. w sumie, takową była, ale brała za to kasy w ogóle. uśmiechnęła się, starając zakryć swoje zaskoczenie. - aż tak bardzo jesteś chętny? możemy pójść do ciebie, będzie mi łatwiej potem uciec do siebie jak już będziesz mnie się chciał pozbyć - puściła mu oczko. nie ma co, dobry jest xd
aż ją wcięło, bo zazwyczaj nie tak zaczynała się rozmowa z przypadkowo poznanym kolesiem. liczyła na jakąś gadkę wstępna, mały podryw a on potraktował ją jak jakąś prostytutkę. w sumie, takową była, ale brała za to kasy w ogóle. uśmiechnęła się, starając zakryć swoje zaskoczenie. - aż tak bardzo jesteś chętny? możemy pójść do ciebie, będzie mi łatwiej potem uciec do siebie jak już będziesz mnie się chciał pozbyć - puściła mu oczko. nie ma co, dobry jest xd
- brooklyn lee
- dublinmuzykgwiazda z dzieciństwa31
- Post n°210
Re: ice cream sundae
borze muszę ci znowu kartę otworzyć, bo już zamknęłam xd sales najlepszy. był pierwszą wersją daniela.
sama go kusiła, a potem się dziwiła, że był taki bezpośredni. byli w lodziarni, to wydawało jej się, że sytuacja jest dziwna, a pewnie w klubie od razu by to zaakceptowała xd i tak dobrze, że nie zaczął rozmowy od słów "to co, lodzik?" xdddd nie mógł z nią rozmawiać ani poznawać jej imienia, skoro chciał zrobić eksperyment i uruchomić swojego penisa xd
- nie martw się, gdybyśmy poszli do ciebie, też bym szybko uciekł. - odparł od razu i poszli xd zacznij.
sama go kusiła, a potem się dziwiła, że był taki bezpośredni. byli w lodziarni, to wydawało jej się, że sytuacja jest dziwna, a pewnie w klubie od razu by to zaakceptowała xd i tak dobrze, że nie zaczął rozmowy od słów "to co, lodzik?" xdddd nie mógł z nią rozmawiać ani poznawać jej imienia, skoro chciał zrobić eksperyment i uruchomić swojego penisa xd
- nie martw się, gdybyśmy poszli do ciebie, też bym szybko uciekł. - odparł od razu i poszli xd zacznij.
- basil ruth
- glasgowgrafikakról komiksów30
- Post n°211
Re: ice cream sundae
było za zimno, ale on i tak jadł lody bo miał taką ochotę!
- kathlyn byrd
- wenecjastomatologialost in life31
- Post n°212
Re: ice cream sundae
na lody nigdy nie jest za zimno, halo. przyszła tutaj w przerwie od pracy, bo jakoś kompletnie wypadło mi to z głowy, że kathy też pracowała jako barmanka czy coś ;x nie zauważyła bazyla, dla niego chyba lepiej xd wybierała swoje ulubione smaki.
- basil ruth
- glasgowgrafikakról komiksów30
- Post n°213
Re: ice cream sundae
ale bazyl zauważył ją! ha! podskoczył zaraz rozochocony - jakie smaki najbardziej lubisz? - zaczął dopytywać zaciekawiony. ciekawe czy lubili te same. jeśli tak to było to przeznaczenie! ciekawe jeśli się okaże że lubią zupełnie inne xd
- kathlyn byrd
- wenecjastomatologialost in life31
- Post n°214
Re: ice cream sundae
to ciekawe, że w ogóle do niej podszedł po tym jak się ostatnio zachował xd była zaskoczona, bo nie spodziewała się nikogo znajomego spotkać akurat dzisiaj. posłała mu przyjazny uśmiech. tym razem hamowała się z buziakami na przywitanie, zawsze jej uciekał. wcisnęła dłonie do kieszeni kurtki i zaczęła się kołysać na stopach. - aaa, czekolada z miętą i pomarańczowe z konakiem są najlepsze. taka mieszanka lata i jesieni - wyszczerzyła piękne zęby. - a jakie ty lubisz lody? - zapytała.
- basil ruth
- glasgowgrafikakról komiksów30
- Post n°215
Re: ice cream sundae
pewnie marco przemówił mu do rozumu i powiedział żeby wziął się w garść. jak miał poznać kobietę swojego życia skoro się ich bał! powinien być jak raj z teorii wielkiego podrywu. dlaczego ja wcześniej o tym nie pomyślałam!? zasmucił się bo on wolał lody bakaliowe, albo pistacjowe a kathy nawet takich nie wymieniła - lubie wszystkie smaki - oznajmił dyplomatycznie. to nic że skłamał xd
- kathlyn byrd
- wenecjastomatologialost in life31
- Post n°216
Re: ice cream sundae
teraz to za późno wymyśliłaś, ech. mogłaś go od początku takiego zrobić xd raj jest uroczy. poklepała go po ramieniu a sama pokiwała głową. - no widzisz. w sumie też lubię wszystkie smaki ale te dwa są moje najbardziej ulubione. naprawdę chcesz ze mną rozmawiać o lodach? - zaśmiała się. dostała swój pucharek i usiadła przy jednym ze stolików. zaczęła pałaszować, bo miała w sumie niewiele czasu.
- basil ruth
- glasgowgrafikakról komiksów30
- Post n°217
Re: ice cream sundae
teraz mam ochote zrobić raja...................................................
- a dlaczego nie? - usiadł bez pytania przy jej stoliku - dlaczego rozmowa o słodyczach jest niby nudna i nieciekawa? słodycze są przecież super - był jak pięciolatek pod tym względem, uzależniony od wszelkiego rodzaju słodyczy. pewnie zjadałby żelki na śniadanie, ale brat mu zabraniał xd
- a dlaczego nie? - usiadł bez pytania przy jej stoliku - dlaczego rozmowa o słodyczach jest niby nudna i nieciekawa? słodycze są przecież super - był jak pięciolatek pod tym względem, uzależniony od wszelkiego rodzaju słodyczy. pewnie zjadałby żelki na śniadanie, ale brat mu zabraniał xd
- kathlyn byrd
- wenecjastomatologialost in life31
- Post n°218
Re: ice cream sundae
aha xd
zamrugała kilka razy jak się znów przed nią pojawił. - jesteś cholernie szybki, pojawiasz się i znikasz. ciągle na siebie wpadamy, a potem znowu znikasz. a potem znów się pojawiasz - zachichotała, memłając swoje lody. nabrała sobie trochę na wafelka i przyglądała się mieszance miętowych z czekoladą z pomarańczowymi i śmietankowymi. - owszem, może jest i super, ale nie chcę rozmawiać o słodyczach... - westchnęła.
zamrugała kilka razy jak się znów przed nią pojawił. - jesteś cholernie szybki, pojawiasz się i znikasz. ciągle na siebie wpadamy, a potem znowu znikasz. a potem znów się pojawiasz - zachichotała, memłając swoje lody. nabrała sobie trochę na wafelka i przyglądała się mieszance miętowych z czekoladą z pomarańczowymi i śmietankowymi. - owszem, może jest i super, ale nie chcę rozmawiać o słodyczach... - westchnęła.
- basil ruth
- glasgowgrafikakról komiksów30
- Post n°219
Re: ice cream sundae
to przez ciebie!!!!
- jestem jak cień, pojawiam się tylko wtedy kiedy jest przy mnie odpowiednie światło - nie wiem czy to był komplement, ale pewnie bazyl bardzo chciał żeby tak właśnie to zabrzmiało xd pewnie myślał nad tym cały dzień! - dlaczego nie chcesz? - dopytywał się. był ciekaw czy kiedyś była bardzo grubym dzieckiem i teraz wstydziła się rozmów o wszystkim co tuczy.
- jestem jak cień, pojawiam się tylko wtedy kiedy jest przy mnie odpowiednie światło - nie wiem czy to był komplement, ale pewnie bazyl bardzo chciał żeby tak właśnie to zabrzmiało xd pewnie myślał nad tym cały dzień! - dlaczego nie chcesz? - dopytywał się. był ciekaw czy kiedyś była bardzo grubym dzieckiem i teraz wstydziła się rozmów o wszystkim co tuczy.
- kathlyn byrd
- wenecjastomatologialost in life31
- Post n°220
Re: ice cream sundae
ahahah nie musisz dziękować ;x
- zostałeś nagle poetą? nie znam jeszcze kosmity poety, a tu proszę bardzo, pierwszy w życiu kosmita, który na dodatek używa takich pięknych słów! - klasnęła zadowolona w dłonie i się roześmiała. poprawiła sobie włosy, bo wpadały jej w oczy i spojrzała na niego. - słodki jesteś basil, wiesz? szkoda tylko, że taki nieśmiały - zmierzwiła mu włosy. - jeżeli chcesz rozmawiać o słodyczach, proszę bardzo. trochę to dziecinne, ale niech będzie. to jakie są twoje ulubione żelki? -zapytała od niechcenia.
- zostałeś nagle poetą? nie znam jeszcze kosmity poety, a tu proszę bardzo, pierwszy w życiu kosmita, który na dodatek używa takich pięknych słów! - klasnęła zadowolona w dłonie i się roześmiała. poprawiła sobie włosy, bo wpadały jej w oczy i spojrzała na niego. - słodki jesteś basil, wiesz? szkoda tylko, że taki nieśmiały - zmierzwiła mu włosy. - jeżeli chcesz rozmawiać o słodyczach, proszę bardzo. trochę to dziecinne, ale niech będzie. to jakie są twoje ulubione żelki? -zapytała od niechcenia.
- basil ruth
- glasgowgrafikakról komiksów30
- Post n°221
Re: ice cream sundae
weź się........ ide spać.
poczuł się przez chwile doceniony, ale potem kathy nazwała go nieśmiałym i dziecinnym i przez chwilę stracił wiarę w siebie. jednak brat ciągle mu mówił żeby się nie poddawał. dlatego zaraz sie uśmiechnął, chwycił jej buźkę w łapki i dał jej całusa - to też było według ciebie nieśmiałe i dziecinne? - zaśmiał się, a potem poszedł bo był umówiony z kolegami na film.
poczuł się przez chwile doceniony, ale potem kathy nazwała go nieśmiałym i dziecinnym i przez chwilę stracił wiarę w siebie. jednak brat ciągle mu mówił żeby się nie poddawał. dlatego zaraz sie uśmiechnął, chwycił jej buźkę w łapki i dał jej całusa - to też było według ciebie nieśmiałe i dziecinne? - zaśmiał się, a potem poszedł bo był umówiony z kolegami na film.
- kathlyn byrd
- wenecjastomatologialost in life31
- Post n°222
Re: ice cream sundae
jak ją pocałował to była w takim szoku, że zapomniała iść do roboty xd dobranoc staruszko ;x
- addison lee
- dublinstand up comedy, duhone big oops32
- Post n°223
Re: ice cream sundae
o borze borze. dobra, addie przyszła tutaj na lody, bo dawno nigdzie nie wychodziła. praktycznie mieszkała w pracy, a kiedy nie pracowała to imprezowała z ekipą. nie mogła się zdecydować to stała przy ladzie jak ta sierota.
- neil fairbrother
- happisburghrobotykażyciowy nieudacznik32
- Post n°224
Re: ice cream sundae
przyszedł też na lody, bo kylie zabraniała mu jeść w domu. też miała na nie ochotę, ale dbała o linię po porodzie xd więc oczywiście to neil był pokrzywdzony.
- karmelowe dla tej pani, a dla mnie sorbet jagodowy. - wciął jej się w kolejkę, bo wyglądała jak sierotka marysia.
- karmelowe dla tej pani, a dla mnie sorbet jagodowy. - wciął jej się w kolejkę, bo wyglądała jak sierotka marysia.
- addison lee
- dublinstand up comedy, duhone big oops32
- Post n°225
Re: ice cream sundae
biedaczek. nie mógł jeść lodów we własnym tymczasowym mieszkaniu. zanim się obejrzała i otworzyła buzię to tamten zaczął już swoje. - ale ja nie chcę... - mruknęła niezadowolona, a pani wcisnęła jej deser o smaku karmelowym z dużą ilością bitej śmietany, żeby w końcu przestała tam stać jak ta sierota. - neeeeeilll - jęknęła i potuptała za nim. - cześć tatusiu. - pocałowała go w końcu w policzek.
|
|