miejski ośrodek kultury

    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    miejski ośrodek kultury - Page 7 Empty miejski ośrodek kultury

    Pisanie by st. albans Pią Paź 03, 2014 7:23 pm

    First topic message reminder :

    miejski ośrodek kultury - Page 7 Mok
    madeline cruz

    madeline cruz

    boston
    wychowuje annie
    a sama jest niedojrzała
    28

    miejski ośrodek kultury - Page 7 Empty Re: miejski ośrodek kultury

    Pisanie by madeline cruz Sob Mar 21, 2015 3:44 pm

    co jej się poprzestawiało w głowie? śmierć rodziców, utrata blaise'a, zdrada carly... wszyscy odchodzili, a ona odpychała tych, ktorzy zostawali i pilnowała, żeby mieć annie tylko i wyłącznie dla siebie, żeby i ona nie zniknęła z jej zycia. chyba tak to wyglądało.
    - to weź ją teraz na cały tydzień i udowodnij, że zasługujesz na to wszystko. - wymyśliła i nawet nie czekała na reakcję dylana, tylko odwróciła się na pięcie, ucałowała annie na pożegnanie i wyjaśniła jej, że tatuś ją zabierze, a sama poszła odpoczywać od świata.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    miejski ośrodek kultury - Page 7 Empty Re: miejski ośrodek kultury

    Pisanie by aggie holtzman Sob Cze 20, 2015 10:12 pm

    boooożeeee elka kazała iść aggie na lekcje tańca bo to wstyd żeby będąc na jakimś balu nie potrafiła walca zatańczyć. dlatego asystentka królewska umówiła jej jakieś lekcje wieczorami i teraz pod okiem czujnego trenera ćwiczyła tylko kiepsko bardzo jej wychodziło. jednak nie miała drygu do tego. pewnie wolała się bujać do techno w białych rękawiczkach. w każdym bądź razie obrzucała teraz brzydkimi nazwami trenera, który po raz setny tego wieczoru kazał powtarzać jej jakiś ruch.
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    miejski ośrodek kultury - Page 7 Empty Re: miejski ośrodek kultury

    Pisanie by harry windsor Sob Cze 20, 2015 10:17 pm

    harry postanowił odwiedzić aggie i zobaczyć jak sobie radzi. szczególnie, że cały czas mu marudziła, że nie wychodzi jej to najlepiej i wcale jej się to nie podoba. no ale cóż, skoro elka kazała, to trzeba się było jej słuchać. przyglądał się jej chwilę z rozbawieniem przez szybkę w drzwiach, ale zaraz zdecydował się wejść do sali. - widzę, że świetnie się bawicie - powiedział z rozbawieniem, przerywając aggie wyzywanie na trenera. podszedł do niej i dał jej buziaka na przywitanie.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    miejski ośrodek kultury - Page 7 Empty Re: miejski ośrodek kultury

    Pisanie by aggie holtzman Sob Cze 20, 2015 10:25 pm

    oświecił ją swoją królewskością więc zauważyła go już wtedy kiedy nabijał się z niej przez szybkę. wtedy też zaczęła mu posyłać serię naburmuszonych min, bo halo! ciekawe czy on potrafił lepiej?! na pewno potrafił, bo miał to we krwi. ale aggie to aggie i nie myślała o takich aspektach - fantastycznie - przewróciła oczyskami odwzajemniając buziaka - pierre właśnie mnie uświadamiał że jestem przyszłością tańców towarzyskich - elka się postarała i załatwiła jej trenera francuza wow! - ale zaraz, zaraz - popukała go palcem po klacie - może ty pokażesz na co cię stać, hm? - uniosła brew ku górze.
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    miejski ośrodek kultury - Page 7 Empty Re: miejski ośrodek kultury

    Pisanie by harry windsor Sob Cze 20, 2015 10:35 pm

    te miny przytrzymały go za szybką jeszcze troche dłużej, bo wyglądała uroczo jak się tak złościła. pewnie specjalnie ją denerwował czasami, bo go to bawiło. - świetnie - odpowiedział szeroko się uśmiechając. zaraz się odwrócił w stronę trenera, bo chciał zobaczyć jego irytację. sam spędził z nią wystarczająco dużo czasu, żeby się przyzwyczaić do jej zachowania i już nie drażniła go tak swoimi humorkami, więc zabawnie było obserwować innych ludzi, którzy dopiero od niedawna mieli okazję ją poznać od tej strony. - z chęcią. przynajmniej będziesz miała okazję pokazać mi to czego ty się nauczyłaś - wyprostował się, szczerząc się przy tym szeroko. był pewny siebie, bo szło mu lepiej niż jej. w końcu uczyli go takich rzeczy od dzieciaka.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    miejski ośrodek kultury - Page 7 Empty Re: miejski ośrodek kultury

    Pisanie by aggie holtzman Sob Cze 20, 2015 10:42 pm

    czego na stare awki zmieniasz? ;x
    droczył sie z nią skubaniec! aggie pewnie stwierdziła, że stal tam dłużej bo jej miny były na tyle groźne że się jej bał. ale się przeliczyła..... nie wiedziała że to działa w odwrotny sposób ;x może i on przywykł do tych jej humorków, ale trener na pewno nie, a tym bardziej nie elka. choć aggie przy elce starała się zachowywać godnie, ale czasem jakieś głupie konwenanse wprawiały ją w irytacje! - nienienie - przykleiła się praktycznie tyłkiem do ściany - ja się już wystarczająco natrudziłam, teraz twoja kolej - wskazała na niego palcem. pewnie nie chciała przy nim tańczyć bo robiła to jak pokraka i nie chciała żeby z nią zerwał z tego powodu ;x
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    miejski ośrodek kultury - Page 7 Empty Re: miejski ośrodek kultury

    Pisanie by harry windsor Sob Cze 20, 2015 10:48 pm

    nie wiem, nie chce mi się szukać i tumblr mi nie działa ;x
    jasne, że się droczył. niczego nie przeskrobał to się nie miał czego bać. przy innych ludziach mogła się zachowywać jak chciała i harry to tolerował, ale przy elce sam zwracał jej uwagę kiedy tylko dostrzegł, że na jej twarzy pojawia się grymas. w końcu była królową i każdy bez wyjątków musiał robić co chciała. jedynie rodzina mogła się w nią wdawać w dyskusję, ale i to nie działo się za często. - w takim razie z kim mam tańczyć? - rozłożył ręce, dalej rozbawiony. - myślę, że pierre z chęcią by ze mną zatańczył, ale ja wolę ciebie - wyprzedził ją zanim zdążyła mu to zaproponować.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    miejski ośrodek kultury - Page 7 Empty Re: miejski ośrodek kultury

    Pisanie by aggie holtzman Sob Cze 20, 2015 10:56 pm

    dramaty ;x
    nawet jak coś przeskrobał to pewnie się jej nie bał. co taka aggie mogła mu zrobić? niezbyt wiele skoro zaraz zleciałaby się banda jego ochroniarzy ;x biedna! musiała się powstrzymywać przy królowej. coraz lepiej jej to wychodziło, bo potem mogła marudzić harryemu który musiał to znosić. na szczęście nauczyła sie już odróżniać te skomplikowane sztućce więc elka tak często się jej nie czepiała xd - możesz spróbować sam ze sobą - wzruszyła ramionami ciągle go obserwując - albo tamten wieszak wygląda na zainteresowanego - wskazała na wieszak stojący w rogu pokoju - poza tym nie chcę cię podeptać - a tak by na pewno było!
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    miejski ośrodek kultury - Page 7 Empty Re: miejski ośrodek kultury

    Pisanie by harry windsor Sob Cze 20, 2015 11:06 pm

    tak bardzo ;x
    czasami się jej bał jak była bardzo zła, bo nie lubił jak się do niego nie odzywała albo jak nie było seksu za karę. dobrze, że miał kasę i zawsze mógł ją przekupić. harry nie chciał, żeby babcia była zła na jego ukochaną, więc odbył z nią dużo rozmów i uprosił, żeby nie była dla niej aż taka ostra. tak by miała o wiele gorzej ;x i pewnie za każdym razem kazał gosposi układać te wszystkie sztućce, żeby aggie się z nimi mogła bardziej oswoić. - nie chcę tańczyć z wieszakiem ani sam ze sobą - zmarszczył czoło. - chcę z tobą - podszedł do niej i objął ją w pasie. - zresztą jeżeli już z kimś w końcu będziesz musiała tańczyć to ze mną, więc lepiej jak to przećwiczymy - dalej ją zachęcał.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    miejski ośrodek kultury - Page 7 Empty Re: miejski ośrodek kultury

    Pisanie by aggie holtzman Sob Cze 20, 2015 11:15 pm

    wspieram cię ;x
    nie miała w sumie za co być na niego aż tak bardzo zła, bo przecież w gruncie rzeczy był kochany. odkryła w nim tą dobrą stronę he he. szkoda, że on nie odkrył w niej damy xd i tak miała przesrane u babci elki, ale co zrobisz... tak bywa jak najpierw książę cię zapładnia, a potem dopiero chce z tobą być. nie miała łatwego życia xd a harry tymi sztućcami tylko je utrudniał ;c westchnęła kiedy ją objął - mam nadzieję, że ten moment przez długi czas nie nadejdzie - zaśmiała się - bo jak na razie to kawałek drewna ma więcej elastyczności w sobie aniżeli ja - nie ma to jak porządna samokrytyka. pewnie szpilki które miała na sobie tylko utrudniały jej wszystko (ale przynajmniej nie była już takim karaczanem w stosunku do harryego). pierre jednak nie zgodził się na to żeby ćwiczyła w trampkach ;x
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    miejski ośrodek kultury - Page 7 Empty Re: miejski ośrodek kultury

    Pisanie by harry windsor Sob Cze 20, 2015 11:24 pm

    dzięki.
    jasne, że był kochany. aww, tak dobrze się dobrali. ona odkrywała przy nim swoją dobrą stronę, a on starał się być dzięki niej bardziej ogarnięty życiowo. no tak, łatwego życia nie miała, ale gdyby jej nie zapłodnił to oboje byliby na innej drodze życia. a tak odkryli swoje prawdziwe przeznaczenie xd i to nie wszystko jego wina, bo ona też mogła się nad tym zastanowić. w końcu dzieci pojawiają się przez seks, a ona dała się wywieźć aż do chin. nie utrudniał tylko próbował jej pomóc! -może i masz nadzieję, ale ten moment nadejdzie szybciej niż ci się wydaje - ostrzegł ją w pewnym sensie. - może po prostu nie podpasował ci partner, bez urazy pierre - posłał mu przelotne spojrzenie, ale zaraz cały skupił się na aggie. - podobno bardzo dobrze prowadzę - wyszczerzył się i przycisnął ją do siebie, po czym wyprostował się.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    miejski ośrodek kultury - Page 7 Empty Re: miejski ośrodek kultury

    Pisanie by aggie holtzman Sob Cze 20, 2015 11:32 pm

    tak bardzo się uzupełniali mimo że byli trochę przeciwieństwami, aww. tak, dokładnie gdyby wtedy w chinach założył gumkę to nigdy nie doszłoby do tego co teraz było między nimi. brawo harry że wtedy nie założyłes gumy! utrudniał! to znaczy pewnie po jakimś czasie to nie było trudne, ale harry musiał mieć na początku porządną bekę jak aggie jadła nie tym sztućcem co trzeba ;x - szybciej? - wytrzeszczyła oczyska i zrobiła się blada jak ściana. dobrze, że nie zemdlała. na samą myśl o sobie w szpilkach i wieczorowej sukni żołądek się jej wywracał do góry nogami! pierre pewnie bąknął tylko coś po francuski, bo jak harry mógł go tak obrażać! aggie też się wyprostowała i uśmiechnęła widząc że dzięki butom na obcasie prawie dorównuje harryemu - uważaj, kilka centymetrów wyższe buty i cię przerosnę - zaśmiała się.
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    miejski ośrodek kultury - Page 7 Empty Re: miejski ośrodek kultury

    Pisanie by harry windsor Sob Cze 20, 2015 11:43 pm

    tak, brawo harry! to był znak, że są sobie pisani, pomimo tych wszystkich przeciwności. ale jakby się nad tym zastanowić to najbardziej różniło ich to skąd pochodzą. całe szczęście, ze nie żyją w średniowieczu i nie muszą się kryć ze swoim uczuciem. na pewno miał bekę, bo pewnie jadła obiad widelcem do deserów ;x - na razie nic takiego się nie zapowiada, ale czas szybko leci - trochę się starał ją uspokoić, bo wcale nie chodziło mu o to, że bal czai się za rogiem. bardziej o to, że zanim się obejrzy miną kolejne miesiące i nadarzy się okazja. nie zwrócił nawet uwagi na bełkotanie pierra. w końcu jest francuzem, więc powinien zrozumieć, że mają swój moment. - najpierw przyzwyczaj się do tych - puścił jej oczko. - gotowa? - porządnie wyprostował ramiona i chwycił ją pewniej.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    miejski ośrodek kultury - Page 7 Empty Re: miejski ośrodek kultury

    Pisanie by aggie holtzman Sob Cze 20, 2015 11:51 pm

    całe szczęście, że aggie nie była brzydką niemką xddddddddddddddddd pewnie harry zabronił jej przeklinać po niemiecku bo to okropny język ;x hahaha, dobrze że nie próbowała jeść zupy widelcem, to sukces! - mogłeś tak od razu zacząć - odetchnęła z ulgą i uśmiechnęła się. jakby jutro miała założyć szpilki i długą sukienkę to by się rozpłakała xd pierre nie był stereotypowym, romantycznym francuzem także ich nie rozumiał, sorry! - no weź, przecież się już przyzwyczaiłam, nie widać? - pewnie dalej czuła się w nich jak na szczudłach ;x - nie - zaśmiała się - ale moja niegotowość chyba niczego nie zmieni - wzruszyła ramionami i złapała mocniej jego łapkę.
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    miejski ośrodek kultury - Page 7 Empty Re: miejski ośrodek kultury

    Pisanie by harry windsor Nie Cze 21, 2015 12:12 am

    jakby była brzydka to by jej nie chciał xd wystarczy, że jej rodowity język jest brzydki. chociaż nadrabia to ładną buzią ;x jasne, że jej zabronił. normalne słowa po niemiecku brzmią brzydko, a co dopiero przekleństwa. przypał. teraz znalazł się w sytuacji ochroniarza z windy. mógłby uciec, ale elka płaci za jego lekcje, więc musi na nich patrzeć i to nadzorować. inaczej straci pracę i dobrą opinię. - w takim razie dobrze, że czujesz się w tych butach swobodnie. będziesz się musiała się do tego przyzwyczaić - zażartował sobie, bo wiedział jak bardzo nie lubi szpilek. chciał ją nastraszyć ;x - spróbujmy na sucho - pociągnął ją za sobą i zaczął powtarzać kroki.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    miejski ośrodek kultury - Page 7 Empty Re: miejski ośrodek kultury

    Pisanie by aggie holtzman Nie Cze 21, 2015 12:20 am

    jakby byla brzydka to jakie okropne dziecko by się urodziło xd nie dośc że brzydkie to i rude ;x przejebane od początku! dobrze, że jej zabronił bo straszyłaby wszystkich wkoło tym okropnym językiem. ciekawe czy jak mówiła po angielsku to miała niemiecki, twardy akcent. jeśli tak to harry musiał nie raz walić z niej niezłą bekę ;x znowu zrobiła groźną minę na mysl o przyzwyczajaniu się do tych okropnych butów. robila to tylko i wyłącznie dla harryego, niech to doceni! - no spróbujmy... - mruknęła niepewnie, bo to była jedna z niewielu rzeczy których była niepewna. kiedy ruszyli to na początku na pewno nie wychodziło im rewelacyjnie, przede wszystkim dlatego że aggie nie była przyzwyczajona do tego, że ktoś prowadzi w tańcu tylko ona chciała prowadzić ;x
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    miejski ośrodek kultury - Page 7 Empty Re: miejski ośrodek kultury

    Pisanie by harry windsor Nie Cze 21, 2015 12:31 am

    a może własnie by się ładne urodziło, bo widziałam brzydkie pary z o dziwo ładnymi dzieciakami ;x może komuś ukradli.. ale i tak nie miałoby aż tak przerąbane bo książęce. jak masz pieniądze to się tak nie przejmujesz. jakby straszyła, to już zupełnie za wiedźmę by ją mieli xd - to pierwszy krok do sukcesu - powiedział jak się zgodziła. - jesteś za sztywna, musisz dać się ponieść chwili - przejechał dłońmi po jej plecach. - rozluźnij się i daj mi prowadzić - musnął ustami kącik jej ust. - chyba znasz podstawowe kroki? - musiał się upewnić, że pierre przekazał jej podstawowe informacje.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    miejski ośrodek kultury - Page 7 Empty Re: miejski ośrodek kultury

    Pisanie by aggie holtzman Nie Cze 21, 2015 12:38 am

    że niby z rudzielca i brzydkiej niemki miałoby się ładne dziecko urodzić? to chyba genetycznie niemożliwe. chociaż kto wie.... przypadki chodzą po ludziach. ale z drugiej strony jakby miało książęcy tytuł i hajs to każda i tak na niego leciałaby ;x przewróciła oczami kiedy zaczął ją upominać bo brzmiał tak samo jak instruktor - mam je zakodowane tutaj - popukała się po skroni żeby w ten sposób przekazać że ogarnęła je i są bezpiecznie przechowywane w jej mózgu - przecież takie rzeczy tańczy się na balach, które z reguły są dość sztywne - mruknęła - jakim cudem mam się rozluźnić - westchnęła uporczywie próbując, ale kiedy dotknął jej pleców to tylko się bardziej spięła bo miał zimną dłoń, ups.
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    miejski ośrodek kultury - Page 7 Empty Re: miejski ośrodek kultury

    Pisanie by harry windsor Nie Cze 21, 2015 12:45 am

    cudy się podobno dzieją, więc nie mów. sama byś zazdrościła jakby się im takie ładne dziecko jak williamowi urodziło. on też był zawsze brzydki, ale jakoś im się udało. każda na niego leciała, ale wybrał ją, więc powinna się cieszyć ;x - lubisz wszystko utrudniać - powiedział rozbawiony i cmoknął ją w usta. - pierre, na dzisiaj lekcji wystarczy - zwolnił go, po czym poczekał aż sobie pójdzie. - nie jesteśmy na żadnym balu. po prostu chciałbym żebyś pochwaliła się tym czym się nauczyłaś - pogładził jej policzek.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    miejski ośrodek kultury - Page 7 Empty Re: miejski ośrodek kultury

    Pisanie by aggie holtzman Nie Cze 21, 2015 12:53 am

    nie planuje na razie dzieci to bym im nie zazdrościła xd ale to fakt, syn williama jest przecudowny!!! przecież się cieszyła! może nie od razu kiedy ją zapłodnił, ale potem na pewno tak! - gdyby wszystko szło gładko byłoby nudno - zaśmiała się i pomachała pierrowi na pożegnanie. odetchnęła z ulgą kiedy ten wyszedł i miała nadzieję, że już nigdy się z nim nie spotka, co było raczej niemożliwe - okej - pokiwała głową. zaraz od niego odstąpiła, ściągnęła buty i zaczęła kicać jak taylor swift w stroju baleriny w shake it off (nie wcale przed chwilą tego nie słuchałam). a potem się roześmiała i ukłoniła - tadaaaaaaaaaaaaaam - chichotała dalej.
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    miejski ośrodek kultury - Page 7 Empty Re: miejski ośrodek kultury

    Pisanie by harry windsor Nie Cze 21, 2015 1:08 am

    nawet jakbyś nie planowała to i tak byś zazdrościła jakby taki wyszedł kolejny george xd albo charlotte, bo na pewno będzie tak samo urocza. - pewnie tak - powiedział cały czas w nią zapatrzony, bo nie zwracał uwagi na pierra. zaśmiał się, nie odrywając od niej wzroku. - wiesz, że takie urocze skakanie po sali nie uwolni cię od ostrej opinii widzów? - oparł się o ścianę. głównie miał oczywiście na myśli opinię babki i innych dam starej daty.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    miejski ośrodek kultury - Page 7 Empty Re: miejski ośrodek kultury

    Pisanie by aggie holtzman Nie Cze 21, 2015 1:14 am

    george najlepszy ;x pewnie kate miała jakieś silniejsze geny i dlatego tacy ładni wyszli xd słysząc jego uwagę przestała skakać i stanęła w miejscu patrząc na niego. zaraz zdjęła z nadgarstka gumkę do włosów i związała je w niedbały koczek - to był pokaz specjalnie dla ciebie - zaśmiała się podchodząc do niego bliżej - dla całej reszty zaprezentuję się tak jak powinnam - nawet dygnęła, a wychodziło jej to coraz lepiej bo nauczycielkę dygania też miała xd
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    miejski ośrodek kultury - Page 7 Empty Re: miejski ośrodek kultury

    Pisanie by harry windsor Nie Cze 21, 2015 1:21 am

    na pewno miala xd widzialam porównanie jej i georga i williama i małego i ona była ładniejszym dzieciakiem niż will. - w takim razie bardzo mnie to cieszy - cały czas ją obserwował z uśmiechem. wcale nie potrzebował, żeby aggie tańcowała dla niego z wdziękiem walca, bo uwielbiał ją taką jaka jest. no ale niestety to nie od niego zależało. - czyli uważasz, że jesteś gotowa i nasz wspólny taniec zostawiasz na specjalną okazję? - dalej się opierał o tą ścianę, ale długo tak nie mógł wytrzymać, więc podszedł do niej.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    miejski ośrodek kultury - Page 7 Empty Re: miejski ośrodek kultury

    Pisanie by aggie holtzman Nie Cze 21, 2015 1:29 am

    każde dziecko byłoby ładniejsze od williama za dzieciaka, zobacz na jakiego brzydala wyrósł xd i zapewne aggie nigdy dla niego nie będzie tańczyć jak wielka dama. albo będą to takie szalone tańce, albo będzie mu robić striptiz w łóżku za co pewnie ją uwielbiał - no jasne, że tak - zapewniła go, a potem pewnie na niego wskoczyła żeby go pocałować bo czemu nie, może w dirty dancing chciała się pobawić - poza tym mam jeszcze trochę czasu na naukę - wyjaśniła. pewnie zaczęli się tam miziać i całować, a nie mogli ciągle tego robić w miejscu publicznym więc pojechali do niego i tam pewnie aggie mu odstawiła striptiz i w ogóle szał ;x
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    miejski ośrodek kultury - Page 7 Empty Re: miejski ośrodek kultury

    Pisanie by harry windsor Nie Cze 21, 2015 1:41 am

    teraz jako dzieciak był brzydki, bo jest do czego porównać, ale w tamtych czasach ludzie się pewnie podniecali nim xd kto wie czy george dla kolejnego pokolenia nie będzie brzydki, bo będą ładniejsze dzieciaki. nie potrafię sobie tego wyobrazić, ale pewnie przed laty mówili tak samo ;x jarał się nią cały czas jak tak specjalnie dla niego tańcowała, a jak pojechali do domu to już w ogóle dał jej pole do popisu i było super ;x

    Sponsored content

    miejski ośrodek kultury - Page 7 Empty Re: miejski ośrodek kultury

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Pią Kwi 26, 2024 6:05 pm