alphonse&allie

    alphonse berube

    alphonse berube

    stoke-on-trent
    -
    fifty shades of alfons
    32

    alphonse&allie - Page 3 Empty alphonse&allie

    Pisanie by alphonse berube Sob Paź 04, 2014 10:56 pm

    First topic message reminder :

    alphonse&allie - Page 3 Mad-Men-Star-Vincent-Kartheisers-Tiny-Hollywood-Apartment-2
    alphonse&allie - Page 3 Mad-Men-Star-Vincent-Kartheisers-Tiny-Hollywood-Apartment-3
    alphonse&allie - Page 3 Mad-Men-Star-Vincent-Kartheisers-Tiny-Hollywood-Apartment-6
    alphonse&allie - Page 3 Mad-Men-Star-Vincent-Kartheisers-Tiny-Hollywood-Apartment-7
    alphonse&allie - Page 3 Mad-Men-Star-Vincent-Kartheisers-Tiny-Hollywood-Apartment-8


    Ostatnio zmieniony przez alphonse berube dnia Wto Cze 23, 2015 9:16 pm, w całości zmieniany 1 raz
    alphonse berube

    alphonse berube

    stoke-on-trent
    -
    fifty shades of alfons
    32

    alphonse&allie - Page 3 Empty Re: alphonse&allie

    Pisanie by alphonse berube Pią Lis 28, 2014 7:22 pm

    pewnie czuł, że jest jakaś ciasna bo ostatnio jak ruchał suzie to była rozjechana trochę bo wiadomka jak była z sebą to robili to non stop. no ale zrobili to na parę sposobów choć bridget trochę jak kłoda leżała i alfons zaczął coś podejrzewać nawet, no ale nic nie mówił, ważne że dała się mu przelecieć! a potem pili wino, śmiali się i przytulali i możesz mi kogoś innego dać ;x
    alphonse berube

    alphonse berube

    stoke-on-trent
    -
    fifty shades of alfons
    32

    alphonse&allie - Page 3 Empty Re: alphonse&allie

    Pisanie by alphonse berube Pon Sty 12, 2015 8:29 pm

    zastanawiałam się gdzie allie mieszka, nawet chciałam sprawdzić w profilku ale nic tam nie ma. to pewnie mieszkała razem z alfonsem xd
    alfons czekał na zwolnienie łazienki przez siostrę bo chciał wziąć prysznic, ale ta długo nie wychodziła więc zastukal poddenerwowany w drzwi - rosalie? - mruknął.
    rosalie berube

    rosalie berube

    stoke-on-trent
    weterynaria
    słodziak
    29

    alphonse&allie - Page 3 Empty Re: alphonse&allie

    Pisanie by rosalie berube Pon Sty 12, 2015 8:39 pm

    mi się wydawało, że ona mieszkała w akademiku xd tak często nią grałam, że nawet nie ogarniam sama gdzie ona mieszka xd zdecydowałam, że jednak nie zrobię z allie wariatki, ale będzie się samo okaleczać, więc nic dziwnego, że alfons zaczął się denerwować, kiedy tak długo zajmowała łazienkę. tym razem jednak się nie cięła. przyglądała się tylko starszym ranom, które powoli się już goiły, jak i tym najnowszym, które bolały tak samo jak wtedy sobie to zrobiła. - zaraz - nerwowo ściągnęła rękawy na dół. nie chciała, żeby brat to zobaczył. - już wolne - otworzyła drzwi. wysiliła się nawet na uśmiech.
    alphonse berube

    alphonse berube

    stoke-on-trent
    -
    fifty shades of alfons
    32

    alphonse&allie - Page 3 Empty Re: alphonse&allie

    Pisanie by alphonse berube Pon Sty 12, 2015 8:52 pm

    to mieszka tutaj i koniec! xddddddd albo jakoś przejściowo mieszka bo poprosiła alfonsa żeby ją na kilka nocy przygarnął, a on oczywiście nie mógł odmówić. pewnie widział, że coś z nią nie tak bo prawie nie sypiała, albo właśnie spała cały czas, na dodatek praktycznie nic nie jadła. klasyczne objawy depresji! dlatego się tak denerwował kiedy długo nie wychodziła - długo ci tam zeszło - stwierdził patrząc na nią z góry, wiadomo wyższy, starszy brat! - może obejrzymy dzisiaj coś razem? - zaproponował prędziutko.
    rosalie berube

    rosalie berube

    stoke-on-trent
    weterynaria
    słodziak
    29

    alphonse&allie - Page 3 Empty Re: alphonse&allie

    Pisanie by rosalie berube Pon Sty 12, 2015 9:00 pm

    spoko, może i mieszkać. pewnie ją przygarnął po tym jak usłyszał o śmierci julki. nie mogło umknąć jego uwadze, to że zawsze były nierozłączne i praktycznie prawie codziennie siedziały razem. allie nadal nosiła ten kolorowy szaliczek, który robiły sobie nawzajem z julką ostatniej nocy, której się widziały ;c i cały czas spała, bo nie miała siły na konfrontacje ze światem. nawet do schroniska prawie wcale nie chodziła! a to już poważny znak, że coś się z nią działo, bo czasem wolała bardziej siedzieć ze zwierzakami niż z ludźmi. - wydaje ci się, zawsze tak długo się ogarniam - wzruszyła ramionami. - możemy. a masz coś na myśli? - powiedziała trochę niechętnie i objęła się ramionami.
    alphonse berube

    alphonse berube

    stoke-on-trent
    -
    fifty shades of alfons
    32

    alphonse&allie - Page 3 Empty Re: alphonse&allie

    Pisanie by alphonse berube Pon Sty 12, 2015 9:17 pm

    wiedział wszystko bo przecież był przewodniczącym! wypytał się jej znajomych z kierunku jak to, co to i w ogóle był w pełni poinformowany - może i tak - podrapał się po policzku bo potrzebował golenia zdecydowanie. a może zapuszczał wąsa żeby wyglądać poważnie, kto wie! - nie wiem, komedię jakąś? - zaproponował - coś wesołego na pewno - zaśmiał się krótko - możesz nawet wybrać, a ja zrobię herbatę - oznajmił i pochylił się nad nią - mam też lody czekoladowe - szeptał z rozbawieniem zupełnie jakby ktoś ich podsłuchiwał.
    rosalie berube

    rosalie berube

    stoke-on-trent
    weterynaria
    słodziak
    29

    alphonse&allie - Page 3 Empty Re: alphonse&allie

    Pisanie by rosalie berube Pon Sty 12, 2015 9:25 pm

    jaki kochany braciszek. cieszyła się, że go miała, chociaż nie bardzo to okazywała. nie była ostatnio za bardzo wylewna jeśli chodzi o uczucia, bo się zamknęła w sobie jeszcze bardziej. dobrze, że w ogóle z nim teraz rozmawiała, bo przez kilka pierwszych dni w ogóle się nie odzywała prawie. pewnie też poryczała się po tym jak wróciła od majkela, bo zostawanie u kolesi na noc nie było zupełnie w jej stylu. to nic, że nic z nim nie robiła. krępowała się po prostu. plus do tego przeżywała swojego pierwszego kaca. - chyba lepiej będzie jak ty coś wybierzesz. ja i tak pewnie usnę w połowie. jestem trochę zmęczona - powiedziała cicho. - lody i herbata to trochę dziwne połączenie - uśmiechnęła się gorzko. starała się zachowywać w miarę normalnie, żeby się nie domyślił, że jest jeszcze gorzej niż sądził, ale trochę kiepsko jej to wychodziło.
    alphonse berube

    alphonse berube

    stoke-on-trent
    -
    fifty shades of alfons
    32

    alphonse&allie - Page 3 Empty Re: alphonse&allie

    Pisanie by alphonse berube Pon Sty 12, 2015 9:33 pm

    oczywiście, że był kochany. pomiędzy schadzkami z bridget (nie, wcale miałam nie pisać piper) opiekował się rosalie przecież! ona mogła próbować go tutaj oszukać, ale on widział że coś jest nie tak. tyle lat wychowywali się razem, że znał ją bardzo, bardzo dobrze! - no weeź, spałaś prawie cały dzień - popatrzył na nią zrezygnowany - jesteś niedźwiedziem, że w ciągu zimy potrzebujesz tyle snu? - bo to niemożliwe, nawet on tyle nie spał. chociaż on był tak zapracowany że nie spał prawie w ogóle - jaka z ciebie maruda, sam wszystko przygotuje - wystawił język, a potem ją podniósł i przełożył sobie przez ramię. zaniósł ją na kanapę, gdzie ją rzucił. zaczął grzebać w pudełku z dvd - jaś fasola? - zapytał pokazując jej pudełko z płytą, a potem wstał żeby zaparzyć herbatkę.
    rosalie berube

    rosalie berube

    stoke-on-trent
    weterynaria
    słodziak
    29

    alphonse&allie - Page 3 Empty Re: alphonse&allie

    Pisanie by rosalie berube Pon Sty 12, 2015 9:40 pm

    dlatego wiedziała, że będzie jej z nim najtrudniej, ale zawsze mogła próbować go przekonać, że nic takiego jej nie jest. tak czy siak się domyśli, że jest inaczej, a w najlepszym przypadku uda jej się mu naściemniać wystarczająco, żeby dał jej spokój choć na chwilę. niestety jednak nie była dobrą kłamczuchą, więc miała wszystko wypisane na twarzy. ale w końcu nie można się jej dziwić, że tak to wszystko przeżywała. miała dobry powód, żeby się ukrywać cały dzień w pokoju. - nie moja wina, że ciągle jestem zmęczona - rozłożyła ręce bezradnie. - hej - popukała go dłonią w plecy, gdy ją przełożył przez ramię. udało mu się ją nawet trochę tym rozbawić, więc być może był na dobrej drodze.- może być - pokiwała głową i zabrała od niego płytę, żeby ją włączyć. potem usiadła sobie z powrotem na kanapie i podwinęła rękaw, żeby sobie poskubać strupy na nadgarstkach ;x
    alphonse berube

    alphonse berube

    stoke-on-trent
    -
    fifty shades of alfons
    32

    alphonse&allie - Page 3 Empty Re: alphonse&allie

    Pisanie by alphonse berube Pon Sty 12, 2015 9:45 pm

    strupyyy, fu!
    był czujny, to kwestia czasu jak pozna wszystkie mroczne tajemnice allie! był jednak dumny kiedy udało mu się ją chociaż na chwilę rozbawić. zrobił herbatkę i niósł teraz dwa pełne kubki do salonu - to niemożliwe, że możesz tyle spać - lamentował dalej - przecież nie jesteś leniwcem który tylko je i śpi - mruknął - chociaż nie, ty tylko śpisz - zauważył zaraz - a właśnie, może głodna jesteś? - był w stanie zaraz polecieć do kuchni i jej coś upichcić. pewnie jak siadł obok niej to przestała skubać to obrzydlistwo i znów naciągnęła rękawy.
    rosalie berube

    rosalie berube

    stoke-on-trent
    weterynaria
    słodziak
    29

    alphonse&allie - Page 3 Empty Re: alphonse&allie

    Pisanie by rosalie berube Pon Sty 12, 2015 9:58 pm

    dobrze, że jeszcze się nie domyślił i przynajmniej nie musiała na razie wysłuchiwać kazań i tłumaczyć się ze swoich czynów. tak było jej bardziej na rękę. przynajmniej nie przeszkadzał jej w okaleczaniu się, skoro nie miał o tym pojęcia. a to był jej nowy sposób na radzenie sobie ze stresem. czuła ulgę gdy mogła skupić się na bólu i widoku ściekającej krwi po jej nadgarstkach. - raz mi się zdarzyło, a ty mi wypominasz - mruknęła. jasne, że nie był to pierwszy raz, ale sama już straciła rachubę co do dni i godzin. - dzięki, ale nie jestem głodna - szybko naciągnęła rękawy. zauważyła jednak, że jeden zaczął jej lekko nasiąkać krwią, więc podwinęła nogi pod brodę i objęła je, tak żeby zasłonić tą rękę.
    alphonse berube

    alphonse berube

    stoke-on-trent
    -
    fifty shades of alfons
    32

    alphonse&allie - Page 3 Empty Re: alphonse&allie

    Pisanie by alphonse berube Pon Sty 12, 2015 10:00 pm

    ide jednak asylum oglądać i spać bo coś mi się oczy zamykają.
    alfie nie zauważył na szczęście tej krwi, ale zauważy następnym razem! obiecuje ci! sam tak narzekał, że rosalie śpi cały czas, a sam zasnął w połowie filmu, he he. pa!
    rosalie berube

    rosalie berube

    stoke-on-trent
    weterynaria
    słodziak
    29

    alphonse&allie - Page 3 Empty Re: alphonse&allie

    Pisanie by rosalie berube Pon Sty 12, 2015 10:23 pm

    dobrze, że nie zauważył, bo przynajmniej będzie się mogła ciąć dalej xd jak zasnął, to poszła do siebie do łóżka i przespała następny tydzień.
    bridget kay

    bridget kay

    st. albans
    za głupia na studia
    #girlonline
    27

    alphonse&allie - Page 3 Empty Re: alphonse&allie

    Pisanie by bridget kay Sro Sty 21, 2015 5:37 pm

    przyszła odwiedzic swojego kochanego chłopaka, bo wreszcie jej się poprawił humor po śmierci arvida i mimi i zachowywała się jak zawsze. będą miały z rosalie wspólny temat, skoro obie ostatnio straciły bliskich. xd pewnie właśnie się ruchali z alfonsem, a bielizna wybrana przez niego i allie leżała na podłodze!
    alphonse berube

    alphonse berube

    stoke-on-trent
    -
    fifty shades of alfons
    32

    alphonse&allie - Page 3 Empty Re: alphonse&allie

    Pisanie by alphonse berube Sro Sty 21, 2015 5:47 pm

    nie odpisałaś mi jaka kolejność to teraz ja ;x
    dlaczego ona przeżywała arvida i mimi? pewnie to jej jacyś krewni ale nawet o tym nie wiedziałam. w ogóle muszę francuski odrobić a mi się nie chce. przypał! no to tak ruchali się w jakiejś fajnej nowej pozycji i bree stękała he he.
    rosalie berube

    rosalie berube

    stoke-on-trent
    weterynaria
    słodziak
    29

    alphonse&allie - Page 3 Empty Re: alphonse&allie

    Pisanie by rosalie berube Sro Sty 21, 2015 5:51 pm

    allie wróciła z zakupów i niczego nieświadoma poleciała do pokoju alfonsa. - nie było serowego popcornu, więc kupiłam solony - drzwi były uchylone, więc nie spodziewała się, że będzie się u niego działo porno. - oboże! - upuściła paczkę z popcornem i zakryła oczy obiema dłońmi. zaczęła się wycofywać i o mało co się nie wyrżnęła, bo się zaplątała w stanik bree.
    bridget kay

    bridget kay

    st. albans
    za głupia na studia
    #girlonline
    27

    alphonse&allie - Page 3 Empty Re: alphonse&allie

    Pisanie by bridget kay Sro Sty 21, 2015 5:56 pm

    alphonse&allie - Page 3 Large
    dlatego. patrz jacy przyjaciele!
    biedna allie!
    - co! - zawołała, kiedy rosalie zaczęła gadać o tym popcornie i szybko wskoczyła pod kołdrę. ukryła się pod nią tak, że w ogóle nie było jej widać i ona też nie widziała allie. miała nadzieję, że to sprawi, że wszyscy będą myśleli, że cała sytuacja się nie zdarzyła.
    alphonse berube

    alphonse berube

    stoke-on-trent
    -
    fifty shades of alfons
    32

    alphonse&allie - Page 3 Empty Re: alphonse&allie

    Pisanie by alphonse berube Sro Sty 21, 2015 6:06 pm

    oja! jaki mopsik! kocham mopsy! za rok będę miała albo mopsa, albo kota napoleona! ;x tak wiem, że to było niezbędne do napisania. słysząc głos siostry w swoim pokoju od razu mu oklapł, przewrócił oczyskami i szybko wskoczył w bokserki - allie... chyba mogłaś poczekać z tą informacją - podrapał się po policzku i zerknął na łóżko, ale na nim nie było bree bo spryciula się ukryła! - bridget? - mruknął.
    rosalie berube

    rosalie berube

    stoke-on-trent
    weterynaria
    słodziak
    29

    alphonse&allie - Page 3 Empty Re: alphonse&allie

    Pisanie by rosalie berube Sro Sty 21, 2015 6:14 pm

    czemu wszyscy się tak tymi mopsami podniecają ;d są słodkie, ale nie aż tak bardzo. może dlatego mi się aż tak nie podobają, bo nigdy nie miałam okazji żadnego poznać ;d
    płakać się jej chciało, bo to było za niezręczne dla niej. całe szczęście nie zdążyła się przyjrzeć, więc może obrazy skaczącej bridget po alfonsie nie będą ją dręczyć po nocach. - mogłeś mi powiedzieć, że będziesz zajęty - dalej zakrywała oczy. potrząsała nogą, żeby odplątać się ze stanika.
    bridget kay

    bridget kay

    st. albans
    za głupia na studia
    #girlonline
    27

    alphonse&allie - Page 3 Empty Re: alphonse&allie

    Pisanie by bridget kay Sro Sty 21, 2015 6:23 pm

    ja też kocham mopsiki i też kiedyś będę takiego miała!!!
    kiedy alfons wymówił pytająco jej imię, wyłoniła łepek zza kołdry i rozejrzała się naokoło, żeby zorientować się w sytuacji. alfie już zdążył się ubrać, a jego siostra nadal zakrywała oczy, więc bree po prostu skuliła się pod kołdrą z powrotem, aż wszystkiego nie wyjaśnią.
    alphonse berube

    alphonse berube

    stoke-on-trent
    -
    fifty shades of alfons
    32

    alphonse&allie - Page 3 Empty Re: alphonse&allie

    Pisanie by alphonse berube Sro Sty 21, 2015 6:31 pm

    nie znasz się karola! to są najsłodsze i najgłupsze jednocześnie ;xxxx najlepsze na świecie!
    teraz zastanawiał się dlaczego nie mógł mieć normalnej, zdrowo funkcjonującej siostry która wszystko obróciłaby w żart. no ale, pozbierał szybko ciuchy swoje i bree, które zaraz rzucił na łóżko mając nadzieję że bree ogarnie i zacznie się ubierać. sam założył na siebie dresik i koszulkę. podszedł do siostry i zabrał jej łapki z oczu - spokojnie - uśmiechnął się - chodźmy do kuchni, a bridget w tym czasie sie ubierze - poszli więc do kuchni - to jaki ten popcorn kupiłaś? - zapytał bo nawet nie ogarnął.
    rosalie berube

    rosalie berube

    stoke-on-trent
    weterynaria
    słodziak
    29

    alphonse&allie - Page 3 Empty Re: alphonse&allie

    Pisanie by rosalie berube Sro Sty 21, 2015 6:39 pm

    bulldogi francuzkie lepsze!
    może zacznie obracać takie rzeczy w żart jak już straci cnotę i nie będzie taka czysta. ona nawet w życiu pornosa sobie nie włączyła, a tu nagle takie akcje na żywo. - nie chciałam wam przeszkadzać - wymamrotała i odsłoniła powoli oczy. zaraz podreptała za alfonsem do kuchni. - no solony - pokazała na siatki.
    bridget kay

    bridget kay

    st. albans
    za głupia na studia
    #girlonline
    27

    alphonse&allie - Page 3 Empty Re: alphonse&allie

    Pisanie by bridget kay Sro Sty 21, 2015 6:48 pm

    nie ma nic lepszego od mopsów!
    przynajmniej rosalie nie wyrzuciła od razu bridget z domu, bo tak chyba kiedyś zrobił ojciec bree alfonsowi, chociaż wtedy nie byli w środku akcji jak teraz. alfons oczywiście dyplomata, jak zawsze sobie ze wszystkim poradził, a kiedy poszli, bree szybko się ubrała, uczesała, doprowadziła do porzadku i przeszła do kuchni.
    - no hej. nie tak chciałam cię poznać, ale co poradzić - roześmiała się na wstępie. - jestem bridget - wyciągnęła w stronę rosalie dłoń, którą przed chwilą macała członka jej brata.
    alphonse berube

    alphonse berube

    stoke-on-trent
    -
    fifty shades of alfons
    32

    alphonse&allie - Page 3 Empty Re: alphonse&allie

    Pisanie by alphonse berube Sro Sty 21, 2015 6:54 pm

    zgadzam się dagna!
    mogła umyć przynajmniej tą rączkę, a teraz jak to napisałaś to czuje się zniesmaczona. alfons w ogóle był spokojny i nie przejmował się tak jak one. bo czym niby miał się przejmować? robił spokojnie herbatę dla całej trójki - wolicie malinową czy jabłkową? - zapytał kiedy bree weszła do kuchni i w ogóle zamiast ją przedstawić to oddał jej inicjatywę, a co.
    rosalie berube

    rosalie berube

    stoke-on-trent
    weterynaria
    słodziak
    29

    alphonse&allie - Page 3 Empty Re: alphonse&allie

    Pisanie by rosalie berube Sro Sty 21, 2015 7:02 pm

    moda na nie w końcu przejdzie.
    ble, dagna. rosalie nie wiedziała, że bree właśnie tą dłonią macała prywatne części alfonsa, więc uścisnęła ją. - rosalie, miło mi cię w końcu poznać - zaśmiała się trochę nerwowo. miała nadzieję, że zaraz wszyscy o tym zapomną i będzie super. - alfons co chwilę o tobie mówi - zachichotała, spoglądając kątem oka na brata. - malinową - wypakowała jakieś słodycze z siatki.

    Sponsored content

    alphonse&allie - Page 3 Empty Re: alphonse&allie

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Nie Maj 19, 2024 11:51 am