rodzina cruz joyce

    madeline cruz

    madeline cruz

    boston
    wychowuje annie
    a sama jest niedojrzała
    28

    rodzina cruz joyce - Page 2 Empty rodzina cruz joyce

    Pisanie by madeline cruz Pią Mar 27, 2015 11:55 pm

    First topic message reminder :

    rodzina cruz joyce - Page 2 Design-modern-loft
    rodzina cruz joyce - Page 2 Modern-loft-5
    rodzina cruz joyce - Page 2 Interior-modern-loft
    rodzina cruz joyce - Page 2 Modern-loft-3
    rodzina cruz joyce - Page 2 Modern-loft-83
    rodzina cruz joyce - Page 2 Traditional-nursery


    Ostatnio zmieniony przez madeline cruz dnia Sro Sty 13, 2016 11:55 pm, w całości zmieniany 2 razy
    blaise joyce

    blaise joyce

    miami
    szef wszystkich szefów
    dad, husband and whatever.
    33

    rodzina cruz joyce - Page 2 Empty Re: rodzina cruz joyce

    Pisanie by blaise joyce Pon Kwi 06, 2015 5:19 pm

    oczywiście złapał ją na ręce, żeby ją móc wyściskać, tak bardzo się za nią stęsknił. sama powiedziała, żeby odwiedził annie a nie ją samą to tak postanowił zrobić. annie klaskała, ściskała blejsa zadowolona. postawił ją na podłodze, ale ona jednak nie chciała żeby ją zostawiał to wyciągnęła do niego ręce i musiał znów ją brać w swoje ramiona - mała księżniczka widzę że chce dzisiaj rządzić - zaśmiał się - weź, to dla niej - podał jej misie, zabawki itp.
    madeline cruz

    madeline cruz

    boston
    wychowuje annie
    a sama jest niedojrzała
    28

    rodzina cruz joyce - Page 2 Empty Re: rodzina cruz joyce

    Pisanie by madeline cruz Pon Kwi 06, 2015 5:23 pm

    madeline nie chciała blaise'owi nic narzucać. sama się za nim stęskniła, ale wiedziała, że również annie bardzo go potrzebuje w swoim życiu. zaprosiła go do małej i była gotowa zobaczyć, jak to się rozwinie. 
    - dzięki, wejdź, wejdź. - wzięła te wszystkie zabawki i przeszła do salonu. - chcesz coś do picia, jedzenia? - zgrywała dobrą gospodynię. - jak ręka? - spytała jeszcze, bo się martwiła, że sobie nadwyręży coś przez noszenie małej.
    blaise joyce

    blaise joyce

    miami
    szef wszystkich szefów
    dad, husband and whatever.
    33

    rodzina cruz joyce - Page 2 Empty Re: rodzina cruz joyce

    Pisanie by blaise joyce Pon Kwi 06, 2015 5:25 pm

    - w porządku. nic mnie już nie boli, powoli doszedłem do siebie. a jak tam u ciebie? - zapytał siadając sobie z małą na kanapie, mała do niego przylgnęła i nie chciała go już puścić. zaczęła opowiadać mu w swoim języku, że mamusia obiecała jej konika, że takowego będzie już miała niedlugo, machała swoją różdżką i udawała, że rzuca na nich zaklęcie żeby znów się zakochali w sobie - ale ona jest już duża - pocałował mają w czoło - możesz zrobić mi kawy? - zapytał.
    madeline cruz

    madeline cruz

    boston
    wychowuje annie
    a sama jest niedojrzała
    28

    rodzina cruz joyce - Page 2 Empty Re: rodzina cruz joyce

    Pisanie by madeline cruz Pon Kwi 06, 2015 5:29 pm

    - jak widać. - odpowiedziała z uśmiechem i ściągnęła koronę, żeby założyć mu na głowę. teraz on był księżniczką razem z annie. słodziaki. maddie oczywiście zaśmiała się na ten widok, ale też się rozpływała. - rośnie z każdym dniem. ostatnio znalazłam jakieś zdjęcia sprzed paru miesięcy i nie mogłam uwierzyć, że to było tak niedawno... - przyznala. w końcu w ciągu ostatnich paru miesięcy zmieniło się wszystko! - jasne. - przedreptała do aneksu kuchennego, żeby wstawić wodę na kawę.
    blaise joyce

    blaise joyce

    miami
    szef wszystkich szefów
    dad, husband and whatever.
    33

    rodzina cruz joyce - Page 2 Empty Re: rodzina cruz joyce

    Pisanie by blaise joyce Pon Kwi 06, 2015 5:32 pm

    - moja mała księżniczka, taaak? od dzisiaj zostałem księciem jakiegoś pięknego kraju, którego nazwy kompletnie nie rozumiem ale to nic. ona jest taka kochana, będzie mi jej cholernie brakowało... - mruknął niby do siebie. annie nie rozumiała nic z tego co właśnie do niej mówił blaise, ale cóż. nie musiała rozumieć. podrapał się po ogolonym policzku, bawiąc się dalej z małą - wiesz, maddie, muszę ci coś powiedzieć - zaczął zagajać.
    madeline cruz

    madeline cruz

    boston
    wychowuje annie
    a sama jest niedojrzała
    28

    rodzina cruz joyce - Page 2 Empty Re: rodzina cruz joyce

    Pisanie by madeline cruz Pon Kwi 06, 2015 5:39 pm

    - blaise, to nie musi być jednorazowa sprawa. naprawdę możesz nas odwiedzać częściej, wcale nie musi ci jej brakować... - zaczęła. nie wiedziała, że blaise ma coś całkowicie innego na myśli. madeline myślała, że wreszcie znowu zaczyna się między nimi układać, mogą wrócić do bycia przyjaciółmi, a może wreszcie zaryzykować z czymś więcej, a on tymczasem planował wyjazdy na drugi koniec świata! - taaak? - oparła ręce o aneks kuchenny i patrzyła na kanapę. może nawet oczekiwała jakiegoś wyznawania miłości!
    blaise joyce

    blaise joyce

    miami
    szef wszystkich szefów
    dad, husband and whatever.
    33

    rodzina cruz joyce - Page 2 Empty Re: rodzina cruz joyce

    Pisanie by blaise joyce Pon Kwi 06, 2015 5:43 pm

    - dostałem propozycję wyjazdu do usa, gdzie mógłbym pracować w głównej siedzibie google jako szef tym razem a nie jako zwykły informatyk. najpierw przeszedłbym szkolenie, potem byłbym na stażu... co o tym sądzisz, maddie? to chyba dobra okazja do wykorzystania, nie? - zapytał się jej wprost. dobrze, że annie była mała, zaczęłaby płakać. widział też minę maddie, która nie była teraz taka już zadowolona. zostawił na chwilę annie na kanapie a potem poszedł do kuchni, żeby objąć maddie.
    madeline cruz

    madeline cruz

    boston
    wychowuje annie
    a sama jest niedojrzała
    28

    rodzina cruz joyce - Page 2 Empty Re: rodzina cruz joyce

    Pisanie by madeline cruz Pon Kwi 06, 2015 5:50 pm

    rzeczywiście, mina madeline automatycznie zrzedła. nie zdążyła mu nawet zrobić kawy, nie zdążyli się dobrze rozsiąść, a on już wyskakiwał z takimi wiadomościami.
    - tak... tak... to chyba dobra okazja. - przytaknęła mu. kim była, żeby mu zabraniać wyjazdu? nikim. nie miała w tej kwestii nic do powiedzenia. kiedy ją objął, wyślizgnęła się. - nie rób tego... - wymamrotała. on też nie miał prawa jej obejmować.
    blaise joyce

    blaise joyce

    miami
    szef wszystkich szefów
    dad, husband and whatever.
    33

    rodzina cruz joyce - Page 2 Empty Re: rodzina cruz joyce

    Pisanie by blaise joyce Pon Kwi 06, 2015 5:52 pm

    uśmiechnął się pod nosem, no cóż, liczył na to, że powie mu chociaż, żeby tego nie robił. wsadził dłonie do kieszeni, obserwował annie czy jej się nic nie stanie, ale malutka akurat rzucała kolejne zaklęcie na telewizor - maddie... wiesz, że nie takiej odpowiedzi oczekiwałem - powiedział wprost - liczyłem na to, że chociaż ty mnie tutaj spróbujesz zatrzymać a jak na razie wszyscy mówią, że będą za mną tęsknić i że na pewno będzie cudownie - zauważył.
    madeline cruz

    madeline cruz

    boston
    wychowuje annie
    a sama jest niedojrzała
    28

    rodzina cruz joyce - Page 2 Empty Re: rodzina cruz joyce

    Pisanie by madeline cruz Pon Kwi 06, 2015 5:55 pm

    chętnie powiedziałaby mu, że nie może tego robić, ale nie mogła go zatrzymywać. nie miała ku temu podstaw. nie byli razem, nie był ojcem annie... nie było żadnych argumentów. okazja pracy w siedzibie głównej google była przecież nie do przebicia. 
    - nie sądziłam, że chciałbyś, żebym cię zatrzymywała. - żołądek jej się ścisnął po jego słowach. - poza tym to świetna okazja, dlaczego szukasz powodów, żeby z niej zrezygnować? co cię tutaj trzyma? - wbiła w niego wzrok. och, doskonale wiedziała, co go tu trzyma!
    blaise joyce

    blaise joyce

    miami
    szef wszystkich szefów
    dad, husband and whatever.
    33

    rodzina cruz joyce - Page 2 Empty Re: rodzina cruz joyce

    Pisanie by blaise joyce Pon Kwi 06, 2015 5:59 pm

    zacisnął dłoń w pięść, jakby był wściekły ale nie był. spojrzał raz na annie a potem na maddie - nadal nie wiesz co mnie tutaj trzyma? ta mała różowa księżniczka, która za każdym razem jak mnie widzi, to ściska mnie jak najmocniej tylko potrafi. jej uśmiech i to, że mnie tak bardzo kocha. ty. bo mimo wszystko, że próbujesz za każdym razem wywalać mnie drzwiami, ja wchodzę oknem. ty i annie. ale ty jak zwykle będziesz przekonywać mnie o tym, że powinienem wyjechać. wcale mnie to nie zdziwiło - napił się tej kawy.
    madeline cruz

    madeline cruz

    boston
    wychowuje annie
    a sama jest niedojrzała
    28

    rodzina cruz joyce - Page 2 Empty Re: rodzina cruz joyce

    Pisanie by madeline cruz Pon Kwi 06, 2015 6:29 pm

    zerknęła kątem oka na annie, ale cały czas wpatrywała się w blaise'a. też zacisnęła pięści, trochę jako pozycję obronną, ale przed czym chciała się bronić? przed uczuciami? pewnie tak! cała maddie.
    - wcale nie chcę, żebyś wyjeżdżał, to właśnie chciałeś usłyszeć? - spojrzała mu prosto w oczy. - po prostu nie czuję się na siłach tutaj, żeby przekonywać cię, żebyś został. - przyznała i zaczęła przekładać naczynia z suszarki do szafki, żeby odwrócić wzrok i zająć czymś ręce.
    blaise joyce

    blaise joyce

    miami
    szef wszystkich szefów
    dad, husband and whatever.
    33

    rodzina cruz joyce - Page 2 Empty Re: rodzina cruz joyce

    Pisanie by blaise joyce Pon Kwi 06, 2015 6:32 pm

    - ty nigdy nie czułaś się na siłach żeby zrobić cokolwiek, madeline do cholery! - złapał ją za rękę, żeby móc ją do siebie przyciągnąć i pocałować. dawno tego nie robił a teraz czuł taką potrzebę. przedłużał pocałunek specjalnie, żeby mu się nie wymknęła. kiedy już skończył, odsunął się trochę - teraz czujesz się już na siłach żeby mnie przekonać, żebym wcale nie wyjeżdżał? żebym został tutaj z tobą i z małą czy potrzebujesz jeszcze jakiś argumentów? - zapytał poważnie.
    madeline cruz

    madeline cruz

    boston
    wychowuje annie
    a sama jest niedojrzała
    28

    rodzina cruz joyce - Page 2 Empty Re: rodzina cruz joyce

    Pisanie by madeline cruz Pon Kwi 06, 2015 6:43 pm

    zaskoczył ją, kiedy przyciągnął ją do siebie, ale oczywiście odwzajemniła pocałunek i poczuła się najszczęśliwszą dziewczyną na świecie, bo nie była już tą madeline, która odtrącałaby jego miłość. wcale nie zamierzała się wymykać, wręcz przeciwnie, chciała, żeby ta chwila trwała wiecznie. aww, schodzą się, coś jest nie tak. czary wróżki annie zadziałały!
    - teraz już na pewno nie pozwolę ci nigdzie wyjechać. - stwierdziła z uśmiechem.
    blaise joyce

    blaise joyce

    miami
    szef wszystkich szefów
    dad, husband and whatever.
    33

    rodzina cruz joyce - Page 2 Empty Re: rodzina cruz joyce

    Pisanie by blaise joyce Pon Kwi 06, 2015 6:47 pm

    teraz musi być trochę sielanki, żeby potem poważnie rozwalić ich życie xd uśmiechnął się do niej, w końcu zrobił to co potrzeba. przytulił do siebie maddie, znów pocałował a potem objął w talii - już nigdzie nie zamierzam wyjeżdżać, czekałem tylko na okazję, żeby to zrobić - zaśmiał się - chodź, mała na nas czeka - wziął ją na ręce, usadowił ją sobie na swoich kolanach - widzisz maddie, to cholernie proste - pocałował ją w szyję. znów byli razem, awww.
    madeline cruz

    madeline cruz

    boston
    wychowuje annie
    a sama jest niedojrzała
    28

    rodzina cruz joyce - Page 2 Empty Re: rodzina cruz joyce

    Pisanie by madeline cruz Pon Kwi 06, 2015 6:52 pm

    jak zawsze... teraz tym bardziej się je rozwali, skoro wcześniej zawsze udawali przyjaciół albo rodzinkę, ale nie byli parą. 
    - pewnie wcale nie masz żadnej propozycji pracy, tylko tak gadałes, żeby stworzyć okazję. - stwierdziła, przekrzywiając głowę, żeby mu się przyjrzeć. cwaniaczek! pewnie nadal miał na głowie tiarę księżniczki, przypomniało mi się. tym bardziej wyglądali jak słodka szczęśliwa rodzinka.
    blaise joyce

    blaise joyce

    miami
    szef wszystkich szefów
    dad, husband and whatever.
    33

    rodzina cruz joyce - Page 2 Empty Re: rodzina cruz joyce

    Pisanie by blaise joyce Pon Kwi 06, 2015 7:00 pm

    przytulił do siebie maddie, ściągnął koronę bo musiał oddać ją jej, po co mu ona. annie zacieszała jak głupia widząc, że oni znów siedzieli razem zadowoleni na tej kanapie. ona też chciała usiąść im na kolanach, to zaczęła się pchać - mniejsza teraz o to, nie musimy o tym rozmawiać - mruknął, całując ją zaraz delikatnie - annie, chyba czas na spanie, nie? dorośli muszą porobic dorosłe rzeczy - puścił oczko do maddie.
    madeline cruz

    madeline cruz

    boston
    wychowuje annie
    a sama jest niedojrzała
    28

    rodzina cruz joyce - Page 2 Empty Re: rodzina cruz joyce

    Pisanie by madeline cruz Pon Kwi 06, 2015 7:04 pm

    nie wiem czy jej ustawiać lofki z blaise'm czy zostawiać annie...
    cieszyła się z tych delikatnych, ukradkowych pocałunków. z tego, że byli szczęśliwą rodzinką. wszystko wydawało się być idealne! tak, jakby wszystko wreszcie było na swoim miejscu. po tych wszystkich miesiącach, wreszcie wszystko było na swoim miejscu.
    - musisz się sporo nauczyć, teraz annie zasypia tylko z króliczkiem. - potrząsnęła głową od razu, bo sięgnął po słonika, z którym zawsze annie zasypiała. podniosła ją i zaniosła do jej pokoju, przebrała, przygotowała butelkę.
    blaise joyce

    blaise joyce

    miami
    szef wszystkich szefów
    dad, husband and whatever.
    33

    rodzina cruz joyce - Page 2 Empty Re: rodzina cruz joyce

    Pisanie by blaise joyce Pon Kwi 06, 2015 7:10 pm

    ustaw jej lofki z nim!!! ja też potem ustawię mu z nią ;x niech mają xd
    - tylko z króliczkiem? no proszę proszę, ktoś tutaj porzucił biednego słonika dla małego słodkiego króliczka, dobra idziemy królewno spać - poszedł oczywiście za nią - mogę dzisiaj ja? - zapytał. oczywiście, maddie dała mu uśpić annie, zaśpiewał jej kołysankę, pocałował na dobranoc. annie po dłuższej chwili zasnęła, a oni poszli do salonu. z tym, że oni otworzyli swoją butelkę, a on nie mógl powstrzymać się żeby jej ciągle nie całować.
    madeline cruz

    madeline cruz

    boston
    wychowuje annie
    a sama jest niedojrzała
    28

    rodzina cruz joyce - Page 2 Empty Re: rodzina cruz joyce

    Pisanie by madeline cruz Pon Kwi 06, 2015 7:14 pm

    to muszę poszukać czegoś słodziachnego... niech mają i niech się cieszą hahah.
    - kobieta zmienną jest. - zaśmiała się cicho. annie na pewno będzie zmienna i popieprzona po matce... maddie już teraz to wiedziała i najwyraźniej ją to bawiło. annie zasnęła, a oni siedzieli w salonie, nie mogąc oderwać od siebie rąk i ust. - nie mogę uwierzyć, że to się dzieje! byliśmy tak głupi... - zauważyła. tyle czasu stracili! taa, ciekawe czemu.
    blaise joyce

    blaise joyce

    miami
    szef wszystkich szefów
    dad, husband and whatever.
    33

    rodzina cruz joyce - Page 2 Empty Re: rodzina cruz joyce

    Pisanie by blaise joyce Pon Kwi 06, 2015 7:18 pm

    - mhm, ale jednak się dzieje maddie... teraz już nie musisz się niczym przejmować, jesteśmy razem, kocham cię jak cholera, nigdzie nie wyjeżdżam - przesunął palcami po jej długiej szyi, a potem złożył tam pocałunek. uśmiechnął się do niej, napił trochę whisky - to co było to było, nie mówmy już nic - zamknął jej usta buziakiem.
    madeline cruz

    madeline cruz

    boston
    wychowuje annie
    a sama jest niedojrzała
    28

    rodzina cruz joyce - Page 2 Empty Re: rodzina cruz joyce

    Pisanie by madeline cruz Pon Kwi 06, 2015 7:22 pm

    - ja ciebie też kocham, zawsze cię kochałam, przepraszam, że zajęło mi to tak długo, żeby to zrozumieć. - zacytowała mu film, ale myślała, że sama to wymyśliła. w końcu nie oglądała filmów, nie miała na to czasu, musiała latać za swoją córką i oglądać bajki. poparła pomysł z niedyskutowaniem o tym więcej. miała nadzieję, że to, co między nimi już nigdy się nie zmieni, a póki co korzystała z chwili i całowała go jak nigdy nikogo... w sumie może oprócz dylana ahahahahah. musicie kiedyś zagrać dylan blaise!
    blaise joyce

    blaise joyce

    miami
    szef wszystkich szefów
    dad, husband and whatever.
    33

    rodzina cruz joyce - Page 2 Empty Re: rodzina cruz joyce

    Pisanie by blaise joyce Pon Kwi 06, 2015 7:26 pm

    dylan blaise, o matko kochana, tak xd ale jak na razie maddie była w centrum jego zainteresowania, bo położył dłoń na jej udzie i przesuwał ją wyżej i wyżej. całował ją raz delikatnie, raz namiętnie. jej wyznanie było piękne, więc się tylko do niej uśmiechnął. nie odezwał się praktycznie w tym momencie, wziął ją znów na ręce i wylądowali w sypialni. zawisnął nad nią zadowolony. zabrał się za jej rozbieranie.
    madeline cruz

    madeline cruz

    boston
    wychowuje annie
    a sama jest niedojrzała
    28

    rodzina cruz joyce - Page 2 Empty Re: rodzina cruz joyce

    Pisanie by madeline cruz Pon Kwi 06, 2015 7:32 pm

    najlepiej jeszcze niech blaise będzie z annie czy coś... w końcu oboje są jej tatusiami ;x
    dobrze, że annie miała osobny pokój i mogli się znaleźć w sypialni bez żadnego skrępowania. wszystkie ostatnie łóżkowe przygody madeline zawsze się źle kończyły, ale teraz wiedziała, że wreszcie wszystko jest prawidłowo. (inna sprawa, że to też się źle skończy, ale oni o tym jeszcze nie wiedzą.) dała mu się rozebrać, sama chętnie pozbywała go kolejnych części garderoby. wodziła rękoma po jego ciele, obdarowywała go pocałunkami.
    blaise joyce

    blaise joyce

    miami
    szef wszystkich szefów
    dad, husband and whatever.
    33

    rodzina cruz joyce - Page 2 Empty Re: rodzina cruz joyce

    Pisanie by blaise joyce Pon Kwi 06, 2015 7:37 pm

    tak, w końcu annie nazywa ich obu tatusiami, jak uroczo xd dziwne, że ich w ogóle rozróżnia xd
    było słodko i uroczo, bo blaise zadbał o to żeby maddie czuła się bardzo dobrze w jego towarzystwie. mała spała, a oni mogli zająć się dorosłymi sprawami. po tym jak już ją rozebrał, obcałował dosłownie każdy fragment jej ciała. wrócił do jej ust i zabrał się do rzeczy. nie potrzebowali niczego więcej niż siebie! co z tego, że to się nie skończy dobrze, my wiemy że i tak będą mieli dzieci xd

    Sponsored content

    rodzina cruz joyce - Page 2 Empty Re: rodzina cruz joyce

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Pią Kwi 26, 2024 5:17 pm