by louis wilson Wto Maj 03, 2022 8:25 pm
louisa i andersona łączył inny poziom uczuć i emocji niż andersona i ruby xD sorry ruby, louis był pierwszy! i zawsze będzie pierwszy, na zawsze xd - lepiej mnie zapytaj czego nie jadłem - zaśmiał się z tego, bo zapewne skorzystał ze wszystkich dobroci, które były mu serwowane pod nos. łaził po knajpach i zajadał się specjałami z każdego kraju, sporo imprezował, ale również zwiedzał bo obiecał peggy potem, że jej o wszystkim opowie i pokaże te zdjęcia - jarałem tylko w amsterdamie, ale jeden koleś na imprezie w rzymie dał mi magiczne tabletki. miałem tripa roku - pochwalił mu się choć nie było czym - a najlepiej całują hiszpanki - zawahlował śmiesznie brwiami - phi, w wakacje to będziemy podróżować nie tylko po europie - pacnął go w ramię - mhm, czyli pożyczałeś ciuchy, oj anderson - zmierzwił jego włosy.