|4| beau&tina

- teraz twoja kolej zeby cos o niej powiedziec - nie wyganiala go, a noc byla jeszcze dluga wiec mieli troche czasu. - nie jesli obiecasz, ze bedziesz dla mnie mily - odwrocila glowe w jego strone. dobrze, ze jej nie zaczepial w kontekscie seksualnym bo to by bylo za duzo. nie byla az tak spragniona jego obecnosci xd

- mój ojciec to dupek, nie wiem jak moja mama z nim wytrzymywała... czasami zastanawiam się czy to nie lepiej żeby już jej z nami nie ma bo nigdy nie miała w sobie tyle determinacji żeby od niego odejść - chciała to miała, był dziś podatny na uzewnętrznianie się - dodatkowo rodzice wprowadzili chora rywalizację pomiędzy mnie i mojego brata, mam wrażenie że gdyby miał okazję to udusilby mnie poduszka - chwycił herbatę i napił się - nie masz nawet odrobiny alkoholu żeby dolać? - wskazał na kubek i zaśmiał się - zawsze jestem miły, czasami jestem jednocześnie miły i jestem dupkiem - to by się zgadzało xd ale cóż poradzić: lubił być dupkiem xd

nie wiem czego sie spodziewala, ale to co powiedzial bylo ciezkie I nie wiedziala jak odpowiedziec. - chcialbys sie z nim pogodzic? - brzmialo jakby troche zalowal, ze nie potrafi sie dogadac z bratem. zasluzyl sobie na takie traktowanie swoim chujkowatym zachowaniem. - po alkoholu robie glupie rzeczy - zazartowala, ale to nie znaczylo, ze niczego nie miala. wstala I wyciagnela z szafy butelke wodki. moze ja trzymala gdyby hunter chcial sie napic I chciala udowodnic, ze nie jest az taka sztywniara xd - czyli jestes milym dupkiem? - zasmiala sie. podala mu butelke zeby sobie nalal.

nie mieli i tak dzisiaj łatwych tematów więc spuścił ciężkie działa xd - nie wiem czy to jest możliwe, nie potrafimy normalnie gadać - potrafili tylko skakać sobie do gardeł i popychać się - poza tym chyba jest mu dobrze tak jak jest - słyszał co nieco plotek więc wiedział pobieżnie co tam u rafę - wszyscy robimy głupie rzeczy po alkoholu, tylko zależy po jakiej ilości - zachęcał ja - nie spodziewałem się że taka porządną dziewczyna jak ty bedzie miała alkohol - był zaskoczony ale dolał sobie trochę wódki do herbaty - tak, mogę być jedynym z tego rodzaju, jak zagrożony gatunek który trzeba chronić - jak zawsze miał duże mniemanie o sobie.

sama prosila to teraz miala xd
- mowiles, ze jestes mily. moze byscie sie dogadali - rozumiala, ze to trudne, ale gdyby przeprosil rafe za swoje zachowanie to mogloby pomoc. - pije za rzadko zeby znac swoj limit - wiec wolala wcale. - to na specjalne okazje - wytlumaczyla. chwile sie przygladala butelce I ostatecznie zdecydowala zeby tez sobie dolac troche. - to musi byc bardzo zagrozony gatunek - eden byl jedyny w swoim rodzaju I trzeba bylo mu to przyznac.

jej wina xd
- on też musiałby byc miły,  a nie jest. nawet w ćwierci jak ty - nie widział miłego rafe ale to dlatego że darł z nim wiecznie koty - nie musisz pić do oporu, laska która ledwo trzyma się na nogach jest antyteza bycia seksi - podzielil sie swoim zdaniem. nawet on ruchał laski niezalane w trupa xd - jestem specjalna okazja? - zaśmiał się. uznał się za takowa! - totalnie, dlatego muszę być pod ścisłą ochroną i być specjalnie traktowany - wiadomo, wyjątkowy chłopak.

ups xd
- ty jestes dla mnie mily bo ja jestem mila dla ciebie - uwazala, ze powinien pierwszy do niego wyciagnac reke jesli chcial sie pogodzic. to na pewno nie byloby latwe, ale mogli naprawic stosunki miedzy soba. - nie jestem zainteresowana byciem seksi - powinien to wiedziec. brawo eden, nie wykorzystywal pijanych lasek xd - specjalna okazja sa swieta - powiedziala z rozbawieniem. nie potrzebowal komplementow bo I tak mial za duze ego xd - specjalnie traktowany w jaki sposob? - upila lyka herbaty I skrzywila sie.

- jestem przekonany że jakbym wyciągnął do niego rękę to wróciłbym z podbitym okiem - zaśmiał się. prawda była taka że zawsze go tyrał więc dlaczego rafa chciałby w ogóle z nim rozmawiac? - wiem, ale faceci seksualizuja dziewczyny niezależnie od tego czy chcą być tak postrzegane - mogła się z tym zgadzać lub nie, ale tak był - łamiesz mi serce mówiąc że nie chodzi o mnie - pokazał na klatkę piersiową i zrobił smutna minke z okazji złamanego serca - chciałbym powiedzieć masaż i gorąca kąpiel, ale powiem ciepła herbata i wygodna poduszka - poprawil się na poduszce i coraz bardziej zadamawial się na łóżku. wiedział że nie ma co liczyć na masaż u beau xd

- ale moze nastepnym razem tak by juz nie bylo - musial sie poswiecic! nie mogl oczekiwac, ze po latach klotni da sie to zalatwic za pierwszym razem. - niestety jestem tego swiadoma - robila wszystko zeby nie wygladac seksi. chodzila w luznych ciuchach I nie malowala sie, ale edena to na poczatku nie powtrzymalo xd - nie sadzilam, ze to mozliwe - nabijala sie troche z niego. - w takim razie tu mozesz sie czuc bezpieczny - zazartowala. masaz to byloby za duzo xd

- więc mam poświęcić to? - wskazał na swoją twarz - muszę przekalkulować zyski i straty - zaczął żartować bo wizja rozmowy z bratem była jednak stresująca - tak to działa, faceci są wzrokowcami - nie bronił ich ale wiedział co popęd potrafi zrobić ze zdrowym rozsądkiem - ha ha, robisz że mnie robota ktorym nie jestem - choć faktycznie można było po niektórych jego zachowaniach wnioskować że jest bez serca jednak xd - tak właśnie jest - zapewnił i widać było że czuje się bezpiecznie bo już mu się oczy przymykały i odplywal - tak na prawdę niezależnie od tego ile luźnych ciuchów na siebie założysz to i tak będziesz seksi - przynajmniej dla niego. zaraz potem zasnął jak dziecko i obudził się rano więc mogła obejrzeć edena w poczochranych włosach. nie wiedział się się zachować i jak wychodzi się od dziewczyny z którą nie uprawialo się seksu xd

nie przewidziala tego, ze u niej zasnie. pewnie musieli spac razem w jej lozku wiec tez sie czula niezrecznie na drugi dzien xd