św. mikołaj
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°2
Re: św. mikołaj
dorabiał jako święty mikołaj i flirtował własnie z jakąś elfką ignorując kolejkę dzieci.
- louis wilson
- aberdeenpolitologiai date my sister's friends27
- Post n°3
Re: św. mikołaj
xddddd nie ma co dobry anderson! louis przyszedł sobie sprawdzić jak idzie andersonowi, ale mu nie szło, więc ściągnął z niego brodę - oddawaj hurd, moja kolej - puścił oczko do pani elfki.
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°4
Re: św. mikołaj
widzę, że louis już w dobrym humorze xd
- spaaadaj - powiedział przeciągle, bo wyglądało na to, że louis uważał, że to jego kolej na flirt z elfką. chciał ją dla siebie, urabiał ją cały dzień! jak ściągnął mu brodę to jakieś dziecko się rozryczało, że swięty mikołaj nie istnieje - straszysz dzieci, wilson - klepnął go po tyłku mikołajową czapką, którą trzymał w ręce.
- spaaadaj - powiedział przeciągle, bo wyglądało na to, że louis uważał, że to jego kolej na flirt z elfką. chciał ją dla siebie, urabiał ją cały dzień! jak ściągnął mu brodę to jakieś dziecko się rozryczało, że swięty mikołaj nie istnieje - straszysz dzieci, wilson - klepnął go po tyłku mikołajową czapką, którą trzymał w ręce.
- louis wilson
- aberdeenpolitologiai date my sister's friends27
- Post n°5
Re: św. mikołaj
louis bawi się wybornie! znaczy już teraz się bawi wybornie, w przeciwieństwie do tego co było wcześniej. pokazał mu język, zabierając mu czapkę mikołaja i zakładając na siebie brodę - święty mikołaj istnieje, zapraszam serdecznie bo kolega to ma teraz inne zajęcia - usiadł na miejscu mikołaja i zaczął zapraszać dzieciaki do zdjęcia.
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°6
Re: św. mikołaj
anderson sobie samemu dopisywał zasługi za to, że louis wrócił do żywych. uparcie próbował go rozkręcać i podnosić na duchu.
- ej ej ej, myślisz, że masz brodę i już jesteś świętym mikołajem? - złapał się pod boczki i stanął przodem do tronu mikołaja, a tyłem do dzieciaków. louis nie miał na sobie czerwonego mikołajowego wdzianka i to dyskwalifikowało! anderson był jedynym słusznym mikołajem. przynajmniej na tej zmianie, bo tę samą rolę w innych godzinach odgrywało kilka innych osób.
- ej ej ej, myślisz, że masz brodę i już jesteś świętym mikołajem? - złapał się pod boczki i stanął przodem do tronu mikołaja, a tyłem do dzieciaków. louis nie miał na sobie czerwonego mikołajowego wdzianka i to dyskwalifikowało! anderson był jedynym słusznym mikołajem. przynajmniej na tej zmianie, bo tę samą rolę w innych godzinach odgrywało kilka innych osób.
- louis wilson
- aberdeenpolitologiai date my sister's friends27
- Post n°7
Re: św. mikołaj
no pewnie, że musiał sobie dopisać wszystkie zasługi. ale dzięki niemu naprawdę odżył. niech sie anderson cieszy póki może xd
- nie nie, moja kolej. teraz ja jestem mikołajem! nie ma mowy, nie puszczam cię tutaj, idź sobie do elfki - zaśmiał się i go wygonił go ze swojego stanowiska.
- nie nie, moja kolej. teraz ja jestem mikołajem! nie ma mowy, nie puszczam cię tutaj, idź sobie do elfki - zaśmiał się i go wygonił go ze swojego stanowiska.
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°8
Re: św. mikołaj
anderson zawsze się cieszy xd
- no okej - zgodził się, bo nie mógł odmówić spędzania czasu z elfką jeśli louis dawał mu taką szansę. ściągnął z siebie kubraczek mikołaja i spodnie, pod którymi miał koszulkę z kaczorem donaldem i gatki w bałwany (klimatycznie xd). podał ciuchy louisowi - ale nie myśl, że dostaniesz moją wypłatę - ostrzegł. louis mógł za niego pracować jak tak chciał, ale anderson chciał kasę xd dzieci znowu krzyczały i matki zasłaniały im oczy, bo nie dość, że mikołaj nie istnieje to jeszcze stał na gaciach.
- no okej - zgodził się, bo nie mógł odmówić spędzania czasu z elfką jeśli louis dawał mu taką szansę. ściągnął z siebie kubraczek mikołaja i spodnie, pod którymi miał koszulkę z kaczorem donaldem i gatki w bałwany (klimatycznie xd). podał ciuchy louisowi - ale nie myśl, że dostaniesz moją wypłatę - ostrzegł. louis mógł za niego pracować jak tak chciał, ale anderson chciał kasę xd dzieci znowu krzyczały i matki zasłaniały im oczy, bo nie dość, że mikołaj nie istnieje to jeszcze stał na gaciach.
- louis wilson
- aberdeenpolitologiai date my sister's friends27
- Post n°9
Re: św. mikołaj
bez względu na wszystko zawsze zaciesz xd
- anderson, weź się ubierz do cholery - machnął na niego, żeby się nie wygłupiał i oddał mu brodę i czapkę świętego mikołaja - tu są małe dzieci! - jedno się właśnie rozpłakało, więc louis próbował je rozweselić, robiąc do dzieciaka głupie miny - zobacz co zrobiłeś - walnął go w głowę.
- anderson, weź się ubierz do cholery - machnął na niego, żeby się nie wygłupiał i oddał mu brodę i czapkę świętego mikołaja - tu są małe dzieci! - jedno się właśnie rozpłakało, więc louis próbował je rozweselić, robiąc do dzieciaka głupie miny - zobacz co zrobiłeś - walnął go w głowę.
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°10
Re: św. mikołaj
tak trzeba żyć!
- to ty chciałeś być mikołajem! - przypomniał mu. - daj mi swoje spodnie. - wyciągnął rękę licząc na to, że louis zacznie się przebierać w strój mikołaja i wymienią się ciuchami. czy wspominałam, że anderson był zjarany? chyba nie muszę skoro to był jego wieczny stan. wyrzucą go po pierwszym dniu pracy. peszek!
- to ty chciałeś być mikołajem! - przypomniał mu. - daj mi swoje spodnie. - wyciągnął rękę licząc na to, że louis zacznie się przebierać w strój mikołaja i wymienią się ciuchami. czy wspominałam, że anderson był zjarany? chyba nie muszę skoro to był jego wieczny stan. wyrzucą go po pierwszym dniu pracy. peszek!
- louis wilson
- aberdeenpolitologiai date my sister's friends27
- Post n°11
Re: św. mikołaj
wiadomo! w sumie teraz tak sobie pomyślałam jak się nazywał ich szip, bo nie pamiętam xd
- nic ci nie dam, ubieraj się! - rozkazał mu i zaczął mu zakładać te spodnie z powrotem, żeby nie stał na zimnie taki ogołocony z ubrań. nie dziwił się, że pan anderson był najarany, on sam też pewnie wypalił trochę wcześniej żeby mieć lepszy humor i dzięki temu przeszło mu wieczne zamartwianie się o siostrę i tiffy, które średnio chciały go widzieć. no cóż, bywa! życie idzie dalej - huuuuuuuuuuuurd ogarnij sie - walnął mu lekko w twarz.
- nic ci nie dam, ubieraj się! - rozkazał mu i zaczął mu zakładać te spodnie z powrotem, żeby nie stał na zimnie taki ogołocony z ubrań. nie dziwił się, że pan anderson był najarany, on sam też pewnie wypalił trochę wcześniej żeby mieć lepszy humor i dzięki temu przeszło mu wieczne zamartwianie się o siostrę i tiffy, które średnio chciały go widzieć. no cóż, bywa! życie idzie dalej - huuuuuuuuuuuurd ogarnij sie - walnął mu lekko w twarz.
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°12
Re: św. mikołaj
myślisz, że ja pamiętam takie rzeczy xd lounderson? xd
matki z dziećmi zaczęły się wykruszać z kolejki widząc jak inny facet ubiera mikołaja w spodnie. elfka śmiała się z boku, bo też była rebelką w duszy, ale jednak odsunęła się, bo nie chciała stracić pracy.
- bijesz mikołaja? no, no, ktoś był niegrzeczny w tym roku - zaśmiechiwał się z całej akcji, ale ubrał się posłusznie.
matki z dziećmi zaczęły się wykruszać z kolejki widząc jak inny facet ubiera mikołaja w spodnie. elfka śmiała się z boku, bo też była rebelką w duszy, ale jednak odsunęła się, bo nie chciała stracić pracy.
- bijesz mikołaja? no, no, ktoś był niegrzeczny w tym roku - zaśmiechiwał się z całej akcji, ale ubrał się posłusznie.
- louis wilson
- aberdeenpolitologiai date my sister's friends27
- Post n°13
Re: św. mikołaj
coś w tym stylu chyba xd
biedne dzieci. musiały na to wszystko patrzeć, a tamci się cieszyli jak dwa głupki. pokazał mu język - sam jesteś niegrzeczny, ubieraj się i na tron! ale już! i żadnego flirtowania z elfkami, dzieciaki na ciebie czekają - podniósł go do góry, przerzucił przez ramię i usadził go na miejscu mikołaja - siedź tu grzecznie - pocałował go w czoło.
biedne dzieci. musiały na to wszystko patrzeć, a tamci się cieszyli jak dwa głupki. pokazał mu język - sam jesteś niegrzeczny, ubieraj się i na tron! ale już! i żadnego flirtowania z elfkami, dzieciaki na ciebie czekają - podniósł go do góry, przerzucił przez ramię i usadził go na miejscu mikołaja - siedź tu grzecznie - pocałował go w czoło.
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°14
Re: św. mikołaj
musiało być coś w tym stylu skoro to wychodzi z połączenia ich imion xd
- już, już - wykonał rozkazy i usadowił się na mikołajowym tronie. - no to zapraszam, pierwsze dziecko w kolejce. - poklepał swoje kolana, ale patrzył na louisa, którego miał na myśli. - chodź opowiedzieć mikołajowi co byś chciał dostać w tym roku - zachęcał go. matki w kolejce już dawno się poddały xd
- już, już - wykonał rozkazy i usadowił się na mikołajowym tronie. - no to zapraszam, pierwsze dziecko w kolejce. - poklepał swoje kolana, ale patrzył na louisa, którego miał na myśli. - chodź opowiedzieć mikołajowi co byś chciał dostać w tym roku - zachęcał go. matki w kolejce już dawno się poddały xd
- louis wilson
- aberdeenpolitologiai date my sister's friends27
- Post n°15
Re: św. mikołaj
wszystko już jasne xd
zaśmiał się na jego słowa i usiadł mu na kolanach - dobra. więc panie drogi mikołaju, mogę już mówić? - próbował być całkiem poważny ale się nie dało, bo to było tak komiczne. zarzucił mu ręce na szyję i się na niego gapił chwilę - panie mikołajuuuuuuu bo ja bym chciał dostać nową konsolę, trochę zioła no i jakieś dobre ciasteczka, może być? - zamrugał oczyskami parę razy.
zaśmiał się na jego słowa i usiadł mu na kolanach - dobra. więc panie drogi mikołaju, mogę już mówić? - próbował być całkiem poważny ale się nie dało, bo to było tak komiczne. zarzucił mu ręce na szyję i się na niego gapił chwilę - panie mikołajuuuuuuu bo ja bym chciał dostać nową konsolę, trochę zioła no i jakieś dobre ciasteczka, może być? - zamrugał oczyskami parę razy.
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°16
Re: św. mikołaj
- tak, mów, najpierw opowiedz jak masz na imię i z jakiego kraju pochodzisz. bo widzisz, ja pochodzę z laponii, ale mówię we wszystkich językach i dlatego ty rozumiesz co ja do ciebie mówię mimo że mówię po lapońsku - tłumaczył mu zawile, bo wczuwał się w rolę. - a byłeś grzeczny? - spytał poważnie i wyciągnął telefon z gatek, na którym coś sprawdzał i pokazał mu jakieś przypałowe zdjęcie louisa z z imprezy - nie! ja mam cię na liście niegrzecznych chłopców! a to oznacza, że dostaniesz rózgę! - zapowiedział. - ale spoko, trochę zioła mikołaj ci załatwi - poklepał go po plecach.
- louis wilson
- aberdeenpolitologiai date my sister's friends27
- Post n°17
Re: św. mikołaj
- nazywam się louis james wilson, mam 24 lata, młodszą siostrę i pochodzę z aberdeen. a czy mikołaj wie gdzie jest aberdeen? pewnie wie, bo mikołaj jest bardzo mądry! to pewnie dlatego, że ma taką długą brodę i w ogóle jesteś siwy panie mikołaj - wczuł się dalej w rolę małego dzieciaka, które chciało jakieś drobnostki od mikołaja - aberdeen to jest w szkocji wiesz panie mikołaju? - uśmiechnął się do andersona a potem spojrzał na zdjęcie - fotomontaż! tak nie było! nie całowałem się z nią - zaprzeczył od razu - sam dostaniesz rózgę anderson. ale zioło chętnie przyjmę - pokazał mu język.
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°18
Re: św. mikołaj
- ja znam wszystkie miasta i wszystkie dzieci! wchodziłem przez komin do was! nie pamiętasz jak miałeś sześć lat i zostawiłeś mi ciasteczka czekoladowe i usłyszałeś w nocy szelest i prawie nie zdążyłem uciec? wiem, że widziałeś moje sanie przez okno, zawsze byłeś mądrym i obserwującym chłopcem - chwalił go odlatując totalnie. chyba tuż przed przyjściem louisa jarał z elfką za tronem i teraz mu to wchodziło xd - całowałeś się nie ze swoją dziewczyną! - zahuczał spoglądając na zdjęcie, które było sprzed ery tiffy, ale jednak louis był w tym roku niegrzeczny i faktycznie całował się z inną dziewczyną za plecami swojej, więc ups! anderson przypadkiem trafił w samo sedno. zioło prawdę ci powie. - ja jestem mikołaj i ja nie dostaję prezentów, tylko przydzielam je dzieciom. kimże jest ten anderson, o którym tak opowiadasz? brzmi jak wyjątkowy chłopiec - dobrze, że mowił o sobie, bo zabrzmiał jak pedofil xd
- louis wilson
- aberdeenpolitologiai date my sister's friends27
- Post n°19
Re: św. mikołaj
- mądry mikołaj - poklepał go po czubku głowy, jakby był małym dzieckiem, ale nie był, bo był zaledwie od niego rok młodszy i tylko zachowywał się jak dzieciak. totalnie musieli razem coś z elfką jarać, ale lousi się nie zraził, bo podobało mu się to jak teraz odgrywali role xd chociaż to było poniekąd dziwne - zawsze byłem mądry, to prawda! ale smakowały ci chociaż te ciastka? - zapytał rozbawiony - eeee, no, całowałem się, skąd o tym wiesz? znaczy! chciałem wyjaśnić, że to ona mnie zaczęła całować pierwsza, ja się opierałem! no i teraz jestem sam - westchnął cicho - anderson to taki jeden mały łobuziak, nie zna pan mikołaj. ciągle jara zioło i gania za moją siostrą - wyszczerzył sie.
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°20
Re: św. mikołaj
jaka para taki role play xd
louis był starszy od niego, więc to on powinien być tu starym mędrcem... i zazwyczaj tak było, ale nie w tej sytuacji najwyraźniej. andersonowi broda dodawała do mądrości i szyku.
- bardzo mi smakowały. w tym roku też możesz je wystawić. i wiesz co, możesz je wystawić też tu w mieszkaniu w st. albans, też będę je odwiedzać po drodze - juz wkręcał louisa, żeby mu ogarnął jakieś żarcie. sprytny! pokręcił głową na tłumaczenia louisa. - już dobrze, chłopczyku. mikołaj przyniesie ci świerszczyki pod choinkę, żebyś nie czuł się samotny - poklepał po po głowie. - mikołaj zna wszystkie dzieci! wiem doskonale o kogo chodzi, anderson jest na szczycie listy grzecznych dzieci. - zapewniał go.
louis był starszy od niego, więc to on powinien być tu starym mędrcem... i zazwyczaj tak było, ale nie w tej sytuacji najwyraźniej. andersonowi broda dodawała do mądrości i szyku.
- bardzo mi smakowały. w tym roku też możesz je wystawić. i wiesz co, możesz je wystawić też tu w mieszkaniu w st. albans, też będę je odwiedzać po drodze - juz wkręcał louisa, żeby mu ogarnął jakieś żarcie. sprytny! pokręcił głową na tłumaczenia louisa. - już dobrze, chłopczyku. mikołaj przyniesie ci świerszczyki pod choinkę, żebyś nie czuł się samotny - poklepał po po głowie. - mikołaj zna wszystkie dzieci! wiem doskonale o kogo chodzi, anderson jest na szczycie listy grzecznych dzieci. - zapewniał go.
- louis wilson
- aberdeenpolitologiai date my sister's friends27
- Post n°21
Re: św. mikołaj
a ja nie zauważyłam, że nie umiem pisać imienia własnej postaci, brawo ja xd przynajmniej dobrze się bawią, chociaż zabawa w mikołaja i dziecko jest po prostu dziwna xd
- oczywiście panie mikołaju, zrobię dla pana wszystko. no prawie wszystko, ciasteczka mogę na pewno zrobić z dodatkami - wiedział już jakie dodatki da do ciasteczek, bo przecież byli obaj dorośli i nie musieli się niczym krępować - też mogą być. tylko poproszę jakieś ciekawe, bo ostatnio jak przyniosłeś, to były same nudne, bez jakiejś ciekawej akcji - szturchnął go lekko w ramię - anderson jest niegrzeczny pse pana! i ciągle żebra żarcia! - pokazał mu język.
- oczywiście panie mikołaju, zrobię dla pana wszystko. no prawie wszystko, ciasteczka mogę na pewno zrobić z dodatkami - wiedział już jakie dodatki da do ciasteczek, bo przecież byli obaj dorośli i nie musieli się niczym krępować - też mogą być. tylko poproszę jakieś ciekawe, bo ostatnio jak przyniosłeś, to były same nudne, bez jakiejś ciekawej akcji - szturchnął go lekko w ramię - anderson jest niegrzeczny pse pana! i ciągle żebra żarcia! - pokazał mu język.
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°22
Re: św. mikołaj
- takie mikołaj lubi najbardziej - przyznał i już się rozmarzył o ciastkach z haszem tak jakby wcale w tym momencie nie był na haju. niczego więcej nie potrzebował. - ja nie wiem jakie masz fetysze skoro seks między kobietą a mężczyzną cię nudzi. nie wnikam i nie chcę mieć z tym nic wspolnego - uniósł rece w geście umywam rączki. - widzisz? i właśnie dlatego ty dostaniesz rózgę. bo obgadujesz inne dzieci - odwzajemnił mu pokazanie języka. a zaraz przyszedł menadżer jarmarku, do którego już zgłosiły się oburzone matki i wyrzucił andersona z roboty, więc mogli pójść z louisem hasać po jarmaku i jarać się światełkami na haju xd next!
- eden hollywood
- st. albanscyberbezpieczeństwoalpha type28
- Post n°23
Re: św. mikołaj
patrzył na seksowne elfki! pewnie jedną już wczoraj przeleciał xd
- beau miller
- Idahomedycynaerror22
- Post n°24
Re: św. mikołaj
a ona za to patrzyla na mikolaja. nie dlatego, ze chciala go przeleciec, ale przez to ze jednak zrobilo sie jej troche teskno za domem. a mikolaj jej przypominal to jak najmlodsze dzieciaki robily sobie z nim zdjecia.
- eden hollywood
- st. albanscyberbezpieczeństwoalpha type28
- Post n°25
Re: św. mikołaj
pewnie anderson się jej spodobał w stroju mikołaja to dlatego tak się patrzyła xd
biedna beau! już kiwał do tej elfki i posyłał jej znaczące spojrzenia wskazując że powinni się spotkać za sceną na której mikołaj siedział. ruszył pewnie w tym kierunku, ale wtedy wpadł na beau i się rozproszył - cześć - przywitał się.
biedna beau! już kiwał do tej elfki i posyłał jej znaczące spojrzenia wskazując że powinni się spotkać za sceną na której mikołaj siedział. ruszył pewnie w tym kierunku, ale wtedy wpadł na beau i się rozproszył - cześć - przywitał się.
|
|