tereny wokół

jego koledzy od sesji rpg też wyjeżdżali, więc ben panikował, to normalna reakcja xd
normalnie też miał milion rzeczy do roboty i osób do nachodzenia, ale widać zrobił się stary xd potrzebował nowych bodźców.
- i co, i tak bardzo chcesz, żebym je robił z tobą? - dopowiedział sobie. - no dobra, skoro tak ci zależy! - wykrzyknął prawie. flynn znowu nie musiał czekać nawet paru sekund, a już ben mu wybaczył xd

haha jasne xd powinien darcy zalatwic jakis wyjazd nad ocean to by mial towarzystwo.
probowal sie nie rozesmiac na jego reakcje wiec usmiechal sie tylko zadowolony. - nie bedziesz zalowal, bedziemy sie swietnie bawili! - obiecal mu. moze pomoze mu sie wkrasc do muzeum xd

darcy znowu by się nie zorientowała, że to romantyczna wycieczka. jak tak dalej pojdzie, to tak zorganizuje jej czas, że nie będzie wiedziała, że są w związku xd
- tylko na ciebie mogę zawsze liczyć! - już zmienił śpiewkę i przytulał ulubionego kuzyna. flynn dopadł go w emocjonalnym momencie i dlatego tak łatwo mu było go przyjąć z powrotem.

kolejna postac potrzebujaca status nie ogarniam, ze jestem w zwiazku xd
- no jasne! - objal benka. cieszyl sie, ze sie pogodzili wiec zabral go na lody zeby mu dac tester tego jak dobrze sie beda bawic.