japanese garden
- alina ciobanu
- rumuniaau pairi'd kill for you25
- Post n°2
Re: japanese garden
chciała spędzić trochę czasu sama ze sobą, więc wyszła na spacer. nigdy w życiu nie podróżowała, więc korzystała.
- ivy rallakis
- atenysocjologiawildflower21
- Post n°3
Re: japanese garden
odzielila sie od grupy I myslala, ze sie zgubila, ale zobaczyla znajama twarz. - hejka! - zawolala wesolo do aliny I zaraz obok niej byla.
- alina ciobanu
- rumuniaau pairi'd kill for you25
- Post n°4
Re: japanese garden
- hej - uśmiechnęła się miło, ale wewnętrznie żałowała, że to koniec jej "me time". znajomy tony'ego ją przytłoczyli, chociaż zazwyczaj doskonale dogadywała się z dziećmi xd - czuję się, jakbym naprawdę była w japonii - zagadała. widać, że nigdy nie podróżowała i już czuła się w innym świecie xd
- ivy rallakis
- atenysocjologiawildflower21
- Post n°5
Re: japanese garden
powinna sie dogadac z ivy w takim razie.
uniosla glowe do gory I obkrecila sie dookola, przygladajac sie korona drzew. - ale jestesmy w kornwalii - zasmiala sie. gdyby wiedziala, ze dla aliny to takie experience to by udawala, ze tez czuje sie przetransportowana do japonii.
uniosla glowe do gory I obkrecila sie dookola, przygladajac sie korona drzew. - ale jestesmy w kornwalii - zasmiala sie. gdyby wiedziala, ze dla aliny to takie experience to by udawala, ze tez czuje sie przetransportowana do japonii.
- alina ciobanu
- rumuniaau pairi'd kill for you25
- Post n°6
Re: japanese garden
była dla niej miła jak dla dziecka, a ivy już sobie wkręciła, że są przyjaciółkami xd
- to też niezła wycieczka - zaśmiała się, obserwując ją. ivy zepsuła jej bańkę, ale alina i tak cały czas była w trybie wycieczkowym. ivy mogła to zrozumieć, skoro też była z południa europy.
- to też niezła wycieczka - zaśmiała się, obserwując ją. ivy zepsuła jej bańkę, ale alina i tak cały czas była w trybie wycieczkowym. ivy mogła to zrozumieć, skoro też była z południa europy.
- ivy rallakis
- atenysocjologiawildflower21
- Post n°7
Re: japanese garden
niepotrzebnie byla dla niej mila, ups.
- ale to nie to samo - zasmiala sie, dalej psujac wizje dziewczyny. mogla zrozumiec, ale chyba pisalam jej w karcie, ze lubi podrozowac wiec nie byla pod az takim wrazeniem jak Alina.
- ale to nie to samo - zasmiala sie, dalej psujac wizje dziewczyny. mogla zrozumiec, ale chyba pisalam jej w karcie, ze lubi podrozowac wiec nie byla pod az takim wrazeniem jak Alina.
- alina ciobanu
- rumuniaau pairi'd kill for you25
- Post n°8
Re: japanese garden
łatwo dopasowywała się do nowego towarzystwa i tak też czyniła tu na tej wycieczce. poza tym tak jak pisałam wcześniej, integracja z rówieśnikami była jej zadaniem od pracodawców xd
- a byłaś w prawdziwej japonii? - zainteresowała się. "prawdziwa" japonia jako kontrast do tej "udawanej", w której były teraz xd
- a byłaś w prawdziwej japonii? - zainteresowała się. "prawdziwa" japonia jako kontrast do tej "udawanej", w której były teraz xd
- ivy rallakis
- atenysocjologiawildflower21
- Post n°9
Re: japanese garden
nie mogla sie tylko zadawac z dziecmi xd
- jeszcze nie - powinna byc pod wiekszym wrazeniem w takim razie, ale jak jezdzila po usa to odwiedzala udawane miejsca xd - ale moj tata byl I opowiadal mi jak tam bylo - czyli to prawie jakby sama pojechala. miala dobra wyobraznie (czego teraz nie udowadniala xd) I ogladajac zdjecia miala experience jakby sama byla na wycieczce.
- jeszcze nie - powinna byc pod wiekszym wrazeniem w takim razie, ale jak jezdzila po usa to odwiedzala udawane miejsca xd - ale moj tata byl I opowiadal mi jak tam bylo - czyli to prawie jakby sama pojechala. miala dobra wyobraznie (czego teraz nie udowadniala xd) I ogladajac zdjecia miala experience jakby sama byla na wycieczce.
- alina ciobanu
- rumuniaau pairi'd kill for you25
- Post n°10
Re: japanese garden
zdziczałaby jak gus xd
- fajnie by było kiedyś naprawdę tam pojechać - rozmarzyła się, ale wtedy jakiś ptak przeleciał bardzo blisko nich i alina tak się przestraszyła, że to atak klątwy, że aż krzyknęła, podskoczyła i poleciała do tyłu do wody.
- fajnie by było kiedyś naprawdę tam pojechać - rozmarzyła się, ale wtedy jakiś ptak przeleciał bardzo blisko nich i alina tak się przestraszyła, że to atak klątwy, że aż krzyknęła, podskoczyła i poleciała do tyłu do wody.
- ivy rallakis
- atenysocjologiawildflower21
- Post n°11
Re: japanese garden
jesli potrzebowala motywacji wystarczylo na niego spojrzec xd
- tez bym chciala. moze nastepnym razem wlasnie tam pojedziemy! - podjarala sie na mysl o wakacjach w japonii. obserwowala co sie dzialo, ale stalo sie tak szybko, ze nie zdazyla zlapac aliny. - jest troche za zimno na kapiel - zasmiala sie I podeszla do brzegu.
- tez bym chciala. moze nastepnym razem wlasnie tam pojedziemy! - podjarala sie na mysl o wakacjach w japonii. obserwowala co sie dzialo, ale stalo sie tak szybko, ze nie zdazyla zlapac aliny. - jest troche za zimno na kapiel - zasmiala sie I podeszla do brzegu.
- alina ciobanu
- rumuniaau pairi'd kill for you25
- Post n°12
Re: japanese garden
rodzina tony'ego była spokrewniona z gusem, więc może też patrzyli na niego jak na historię ku przestrodze xd
alina gadała o japonii, ale nie sądziła, że kiedykolwiek ta wycieczka się spełni. choć tam na pewno mogłaby zacząć nowe życie z dala od dawnych problemów. chyba że klątwa podążyłaby za nią!
- chciałam zwiedzić ten ogród z każdej strony - zaśmiała się, udając, że to było specjalnie. wyciągnęła rękę do ivy, żeby pomogła jej się wydostać.
alina gadała o japonii, ale nie sądziła, że kiedykolwiek ta wycieczka się spełni. choć tam na pewno mogłaby zacząć nowe życie z dala od dawnych problemów. chyba że klątwa podążyłaby za nią!
- chciałam zwiedzić ten ogród z każdej strony - zaśmiała się, udając, że to było specjalnie. wyciągnęła rękę do ivy, żeby pomogła jej się wydostać.
- ivy rallakis
- atenysocjologiawildflower21
- Post n°13
Re: japanese garden
mozliwe xd
- mialas dobry pomysl - zamiast podac jej reke to wskoczyla do wody. pochlapaly sie troche, ale bylo za zimno wiec musialy wracac do domu sie ogrzac.
- mialas dobry pomysl - zamiast podac jej reke to wskoczyla do wody. pochlapaly sie troche, ale bylo za zimno wiec musialy wracac do domu sie ogrzac.
- vivien fontaine
- leedslunch ladyfreak37
- Post n°14
Re: japanese garden
schowala sie z summer w krzakach zeby zapalic.
- summer capaldi
- newquaystrażnik teksasugirls just wanna have fun22
- Post n°15
Re: japanese garden
- wreszcie ktoś, kto potrafi się bawić na tym wyjeździe! - pochwaliła viv. wszyscy inni ją denerwowali swoimi dramkami albo romansami.
- vivien fontaine
- leedslunch ladyfreak37
- Post n°16
Re: japanese garden
- na mnie zawsze mozesz liczyc - puscila jej oczko. vivien byla bezdramkowa xd wszyscy chlopcy od niej uciekali to nie miala z kim romansowac. - co z reszta? - zauwazyla, ze przy niektorych osobach atmosfera byla gesta.
- summer capaldi
- newquaystrażnik teksasugirls just wanna have fun22
- Post n°17
Re: japanese garden
- następnym razem jedziemy same - zadecydowała, choć w rzeczywistości nie potrafiłaby olać przyjaciół i zaprosiłaby znowu vicky i tony'ego, mimo że się nie dogadywali. a jeszcze nawet nie przyłapała nico z winter i nie wiedziała, że będzie gorzej xd - reszta to nudziarze. wolą się rozstawać albo romansować zamiast imprezować - nie rozumiała tego.
- vivien fontaine
- leedslunch ladyfreak37
- Post n°18
Re: japanese garden
- jasne, zalatwione - zgodzila sie z rozbawieniem, ale tez by nie chciala jechac bez reszty. w wiekszej grupie bylo weselej. nie byla w az tak negatywnym nastroju skoro nie pomyslala, ze zawsze moze byc gorzej. - romansowanie to tez imprezowanie - jej to nie przeszkadzalo.
- summer capaldi
- newquaystrażnik teksasugirls just wanna have fun22
- Post n°19
Re: japanese garden
summer nie spodziewała się, że aż tak wiele rzeczy może pójść nie tak. to nic, że spowodowała połowę xd
- nie, kiedy w grę wchodzą uczucia. wtedy ludzie zaczynają świrować - skrzywiła się. summer żyła w trybie zero-jedynkowym, gdzie można było komuś robić loda na środku muzeum albo wspólnie imprezować, ale uczucia to były zupełnie nieznane dla niej tereny.
- nie, kiedy w grę wchodzą uczucia. wtedy ludzie zaczynają świrować - skrzywiła się. summer żyła w trybie zero-jedynkowym, gdzie można było komuś robić loda na środku muzeum albo wspólnie imprezować, ale uczucia to były zupełnie nieznane dla niej tereny.
- vivien fontaine
- leedslunch ladyfreak37
- Post n°20
Re: japanese garden
moze gdyby ogarnela, ze przyczynila sie do dramek to by bylo ich mniej xd
- kto swiruje? - zainteresowala sie. cieszyla sie, ze ona miala juz takie problemy za soba, ale to nie znaczylo, ze chetnie nie poslucha ploteczek. lubila byc na biezaco.
- kto swiruje? - zainteresowala sie. cieszyla sie, ze ona miala juz takie problemy za soba, ale to nie znaczylo, ze chetnie nie poslucha ploteczek. lubila byc na biezaco.
- summer capaldi
- newquaystrażnik teksasugirls just wanna have fun22
- Post n°21
Re: japanese garden
gdyby wszyscy żyli według jej zasad, w których się nie przejmują niczym, to nie byłoby tych dramek xd no, oprócz tego, że sama obrażała się na tony'ego i nari.
- vicky denerwuje się na archie'go. a może on na nią? nie wiem - zastanowiła się na głos. jeszcze nie nauczyła się, że nie powinna kłapać jęzorem xd - tony lata za tą sztywniarą - skrzywiła się. - a nico za moją siostrą - zauważała to. była zazdrosna o tony'ego i nico, więc u niej też uczucia wchodziły w grę i nie orientowała się, że to ona świruje.
- vicky denerwuje się na archie'go. a może on na nią? nie wiem - zastanowiła się na głos. jeszcze nie nauczyła się, że nie powinna kłapać jęzorem xd - tony lata za tą sztywniarą - skrzywiła się. - a nico za moją siostrą - zauważała to. była zazdrosna o tony'ego i nico, więc u niej też uczucia wchodziły w grę i nie orientowała się, że to ona świruje.
- vivien fontaine
- leedslunch ladyfreak37
- Post n°22
Re: japanese garden
inni nie mieliby dramek skoro sama sie nakrecala.
- i to ci przeszkadza? - zainteresowala sie bardziej jej zazdroscia. nie zauwazyla zeby nico specjalnie latal za jej siostra. a tony wygladal jakby sie dobrze bawil wiec nie widziala w tym problemu. moze dlatego, ze wiedziala, ze kazdego da sie rozkrecic tylko potrzebuja wiecej czasu. lub specjalnego podejscia jak arnold xd
- i to ci przeszkadza? - zainteresowala sie bardziej jej zazdroscia. nie zauwazyla zeby nico specjalnie latal za jej siostra. a tony wygladal jakby sie dobrze bawil wiec nie widziala w tym problemu. moze dlatego, ze wiedziala, ze kazdego da sie rozkrecic tylko potrzebuja wiecej czasu. lub specjalnego podejscia jak arnold xd
- summer capaldi
- newquaystrażnik teksasugirls just wanna have fun22
- Post n°23
Re: japanese garden
dramki muszą być.
- tak, bo psują zabawę - nie rozumiała, że jest zazdrosna i myślała, że to oni psują wyjazd, a po prostu psuli jej humor przez jej własne uczucia. skomplikowane xd czyli okazuje się, że to viv powinna rozkręcać nari. musisz grać sama ze sobą xd
- tak, bo psują zabawę - nie rozumiała, że jest zazdrosna i myślała, że to oni psują wyjazd, a po prostu psuli jej humor przez jej własne uczucia. skomplikowane xd czyli okazuje się, że to viv powinna rozkręcać nari. musisz grać sama ze sobą xd
- vivien fontaine
- leedslunch ladyfreak37
- Post n°24
Re: japanese garden
haha na to wychodzi xd chociaz nie wiadomo czy nari by dala jej sie rozkrecil. byly dwie opcje.. albo by docenila, ze moze pogadac z dorosla osoba albo by byla zazenowana, ze taka stara viv trzyma sie z zielonymi przyglupami xd
- o kogo uczuciach mowimy? - szturnela na lokciem. moze nie byla najbystrza, ale tylko summer narzekala wiec nie trudno bylo sie domyslic kto byl zazdrosny xd
- o kogo uczuciach mowimy? - szturnela na lokciem. moze nie byla najbystrza, ale tylko summer narzekala wiec nie trudno bylo sie domyslic kto byl zazdrosny xd
- summer capaldi
- newquaystrażnik teksasugirls just wanna have fun22
- Post n°25
Re: japanese garden
może dałaby jej tę samą mieszankę co arnoldowi. nari znowu by się obraziła na arnolda, że mu zaufała xd
- tony'ego! czemu spodobała mu się taka nudziara? - marudziła dalej, bo nie rozumiała odniesień. chociaż jak tony sypiał z ivy, to summer też sie nie podobało. po prostu nie akceptowała żadnych jego panienek. może sekretnie była w nim zakochana, plot twist xd
- tony'ego! czemu spodobała mu się taka nudziara? - marudziła dalej, bo nie rozumiała odniesień. chociaż jak tony sypiał z ivy, to summer też sie nie podobało. po prostu nie akceptowała żadnych jego panienek. może sekretnie była w nim zakochana, plot twist xd
|
|