fighting cocks

    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    fighting cocks - Page 10 Empty fighting cocks

    Pisanie by st. albans Pią Paź 03, 2014 7:32 pm

    First topic message reminder :

    fighting cocks - Page 10 800px-StAlbansPub-PS01
    ellen gordon

    ellen gordon

    sztokholm
    malarstwo
    crazy chick
    28

    fighting cocks - Page 10 Empty Re: fighting cocks

    Pisanie by ellen gordon Sob Sty 02, 2016 9:25 pm

    lol i jeszcze ją połamać ;x wtedy na pewno kylie by się nie bała dać mu pod opiekę małą. dostałby ją tylko kiedy byłaby najebana i nie miała już jej komu oddać xd - bezsens, to nie jest prawdziwe dziecko - usiadła obok niego. wyjęła z kieszeni markera i narysowała jej penisa na czole.
    neil fairbrother

    neil fairbrother

    happisburgh
    robotyka
    życiowy nieudacznik
    32

    fighting cocks - Page 10 Empty Re: fighting cocks

    Pisanie by neil fairbrother Sob Sty 02, 2016 9:30 pm

    rozjechać przypadkiem, bo by wyleciała do przodu xd albo na ulicę i samochód by ją rozjechał xddd tak, zaraz neil stąd wyjdzie i tak się stanie. to lepsze niż niszczenie jej przez ellen hahaha.
    - hej, co ty robisz! - szybko wyrwał jej lalkę i próbował zetrzeć penisa z jej czoła rękawem, ale to nic nie dawało, więc wylał na jej czoło trochę piwa niczym wodę święconą i marker się nieco rozmazał. - pojebało cię?! nie możesz zabierać obcym ludziom dzieci i rysować im penisy na czole! - zawołał. dobrze, że to nie była prawdziwa leila, bo już by miała tatuaż na zawsze xd
    ellen gordon

    ellen gordon

    sztokholm
    malarstwo
    crazy chick
    28

    fighting cocks - Page 10 Empty Re: fighting cocks

    Pisanie by ellen gordon Sob Sty 02, 2016 9:37 pm

    gardzisz moimi pomysłami i nawet nie dałaś mi się wykazać pfff.
    przypomniało mi się, że ellen była artystką, więc penis na pewno wyglądał dość realistycznie co było jeszcze bardziej nieodpowiednie. żałowała, że nie mogła go porządnie dokończyć bo jej wyrwał lalkę. - to nie jest dziecko - spojrzała na niego jak na debila. jakby to była leila to by mogli się z nią od razu pożegnać bo pewnie odebraliby im do niej prawa xd kylie by ją malowała przed każdym wyjściem.
    neil fairbrother

    neil fairbrother

    happisburgh
    robotyka
    życiowy nieudacznik
    32

    fighting cocks - Page 10 Empty Re: fighting cocks

    Pisanie by neil fairbrother Sob Sty 02, 2016 9:42 pm

    postanowiłam, że najpierw kylie musi zobaczyć lalkę i sie wkurwić i dopiero później neil ją rozjedzie.
    - powiedziałem ci, że muszę je traktować jak dziecko, wariatko! - zdenerwował się i zrobił się cały czerwony na mordzie. jednocześnie lalka zaczęła płakać, bo była coś bardzo tarmoszona i wyczuła, że coś złego się dzieje. - patrz co narobiłaś! - zaczął lulać lalkę.
    ellen gordon

    ellen gordon

    sztokholm
    malarstwo
    crazy chick
    28

    fighting cocks - Page 10 Empty Re: fighting cocks

    Pisanie by ellen gordon Sob Sty 02, 2016 9:47 pm

    jakby przyniósł jej rozjechaną lalkę, w dodatku z kutasem na czole to by się wkurwiła bardziej.
    zaczęła się śmiać gdy neil uspokajał lalkę. - walnij nią o podłogę to prędzej przestanie płakać - powiedziała rozbawiona. neil tulący zabawkę był nudnym widokiem, więc zaczęła sobie pisakiem malować paznokcie.
    neil fairbrother

    neil fairbrother

    happisburgh
    robotyka
    życiowy nieudacznik
    32

    fighting cocks - Page 10 Empty Re: fighting cocks

    Pisanie by neil fairbrother Sob Sty 02, 2016 9:52 pm

    już by nie przyniósł takiej xd nawet teraz, tylko z kutasem na głowie, będzie ją ukrywac przed nią. założy jej czapeczkę xd neil obserwował kątem oka co ta dziewczyna wyrabia i w końcu stwierdził, że nie wytrzyma i postanowił bohatersko poświęcić resztę piwa dla uratowania lalki, więc pozbierał się.
    - jesteś nienormalna. - rzucił jej na pożegnanie, chociaż sam na pewno też nie sprawiał wrażenia normalnego z tą lalką. teraz ty wymyślasz.
    darcy lancaster

    darcy lancaster

    bristol
    szuka pracy
    boy next door
    26

    fighting cocks - Page 10 Empty Re: fighting cocks

    Pisanie by darcy lancaster Czw Wrz 05, 2019 8:40 pm

    oczywiście, że tu pierwsza gra!!!!!!!!!!!!
    musimy zdjęcia zaktualizować.
    już nie wspomnę, że neil u góry na mnie patrzy.
    nie pamiętam jak się gra.
    w każdym razie. siedzial i podziwiał obrazy psów dżentelmenów. oczywiście przy piwku!
    billie davis

    billie davis

    salt lake city
    architektura
    ale w koło jest wesoło
    24

    fighting cocks - Page 10 Empty Re: fighting cocks

    Pisanie by billie davis Czw Wrz 05, 2019 8:45 pm

    no wiadomo, że pierwsza!!! karola nie potrafiła się wcześniej ogarnąć. mam wrażenie że znowu pierwsze osiem zdań to będzie offtop, a potem gra......
    ok, billie wjechała tutaj na elektrycznej hulajnodze, na której uczyła się jeździć. nie znoszę tych hulajnóg swoją drogą. nie potrafiła się zatrzymać więc zaczęła wyłączać hulajnogę apką i zrobiła to z takim refleksem, że wjechała w stołki barowe i przewróciła i je, i siebie, i hulajnogę. a chciała tylko zrobić epickie wejście i wypić guinnessa ze znajomymi.
    darcy lancaster

    darcy lancaster

    bristol
    szuka pracy
    boy next door
    26

    fighting cocks - Page 10 Empty Re: fighting cocks

    Pisanie by darcy lancaster Czw Wrz 05, 2019 8:51 pm

    na tym polega granie, heheh.
    też nie znoszę tych hulajnog, ale za to darcy uwielbiał! niestety billie właśnie dała mu powód, by wcale ich nie lubić, bo sprawiła, że stół przed nim się przewrócił i całe piwo lancastera wylądowało na podłodze. swoją drogą, dlaczego pił sam? na pewno też czekał na swoich ziomeczków. zamiast tego napatoczyła się billie.
    - o kurdee - wstał szybko, żeby pomóc dziewczynie, bo taki dobry chłopak z niego był. przejął się nią bardziej niż swoim piwem. bo będzie musiała je odkupić. - wszystko w porządku? - wyciągnął rękę, żeby pomóc jej się podnieść.
    billie davis

    billie davis

    salt lake city
    architektura
    ale w koło jest wesoło
    24

    fighting cocks - Page 10 Empty Re: fighting cocks

    Pisanie by billie davis Czw Wrz 05, 2019 9:00 pm

    tak dawno nie grałyśmy, że zapomniałam na czym to polega......
    czytałam kartę darcyego! wiem, że go ze studiów wywali przez kumpla który dilował, biedaczek! billie go nie znała bo dopiero co zaczęła studia, albo znała z widzenia. choć na pewno słyszała o tym kontrowersyjnym wywaleniu chłopaka ze studiów przez narkotyki. plotki, ploteczki... i pewnie kojarzyła darcyego z jakiejś dorywczej pracy, bo kiedyś pracował jako barista i podawał jej latte z pięknie spienionym mlekiem. szybko się pozbierała i trochę jej było wstyd że taka z niej niezdara. uśmiechnęła się, przygładziła spódniczkę i postawiła hulajnogę pionu - jestem w całości więc wszystko w porządku - odparła prędko i od razu zamachała wesoło do barmana żeby podał jej piwo, aczkolwiek ten karcąc ją wzrokiem oznajmił że dostanie alkohol jak ogarnie rozwalone krzesełka wokół. nieco niezadowolona zaczęła je podnosić, ale noga jednego krzesła została jej w ręce. zrobiła się blado-zielona i schowała nogę od krzesła za swoimi plecami. chyba już nigdy nie napije się tutaj ciemnego piwa.... biedaczka.
    darcy lancaster

    darcy lancaster

    bristol
    szuka pracy
    boy next door
    26

    fighting cocks - Page 10 Empty Re: fighting cocks

    Pisanie by darcy lancaster Czw Wrz 05, 2019 9:08 pm

    ja w sumie też, musimy się rozkręcić ;x
    jak czytałam billie, to tak pomyślałam, że mogą się z darcy'm polubić, ale rzeczywiście darcy nie znał pierwszaczków. ale spokojnie, rok akademicki się dopiero zaczynał, więc darcy zakręci się na jednej czy dwóch studenckich imprezach i już będzie wszystkich znał.
    - musisz uważać na te maszyny, są bardzo niebezpieczne. będzie lepiej, jeśli ja tym się zajmę i odstawię. - machnął ręką na hulajnogę, bo oczywiście już się cieszył, że ma podwózkę do domu i nie musi zamawiać ubera i wydawać hajs. billie zapłaci, hehe. przejął hulajnogę, żeby odstawić ją na bok, ale nie przegapił tego momentu, kiedy dziewczyna zlokalizowała nogę od krzesła. to nic, ze to najstarszy bar w anglii i te krzesła stoją tam od 1756 roku i już dawno powinny się rozpaść.... - uważaj, to zabytek. - powiedział więc to samo co ja myślę.
    billie davis

    billie davis

    salt lake city
    architektura
    ale w koło jest wesoło
    24

    fighting cocks - Page 10 Empty Re: fighting cocks

    Pisanie by billie davis Czw Wrz 05, 2019 9:18 pm

    damy radę!
    billie też nie znała jeszcze zbyt wielu osób, ale słyszała o tych epickich imprezach i już się nie mogła doczekać tej pierwszej. jak na razie jadła doritosy i popijała je guinnessem w pokoju. na dodatek musiała znosić swojego współlokatora, który wcale nie przypadł jej od razu do gustu -teraz już to wiem - wzruszyła ramionami - ale na szczęście jestem cała - zamachała z radością nogą od krzesła, ale potem przypomniała sobie że nie powinna tego robić więc znów ją schowała. billie, rozwalaczka zabytków. to jej przydomek - skoro to zabytek to chyba nie powinni z tego robić miejsca piwnych schadzek - zauważyła i zaraz zajęła się (na marne) wciskaniem tej nogi w uszkodzone krzesło.
    darcy lancaster

    darcy lancaster

    bristol
    szuka pracy
    boy next door
    26

    fighting cocks - Page 10 Empty Re: fighting cocks

    Pisanie by darcy lancaster Czw Wrz 05, 2019 9:27 pm

    oczywiście!
    pewnie słyszała legendy o tym jak książę harry imprezował w tych samych miejscach, a piętnaście lat wcześniej też legenda kina barbra gilbert xd billie powinna się cieszyć i korzystać z czasów studenckich, bo tak szybko odchodziły... darcy coś o tym wiedział!
    - skądże. w takich miejscach piwo smakuje najlepiej. - zapewnił ją. nie znał jej imienia, więc równie dobrze w jego głowie mogła już na zawsze stać się rozwalaczką zabytków. skinął na barmana, żeby nalał im dwa piwa, bo darcy swoje stracił, a billie chyba prędko o swoje nie wybłaga. gdy odwrócił się z powrotem w stronę dziewczyny, parsknął lekkim śmiechem. wyglądała dość zabawnie siłując się z zabytkowym krzesłem. - postaw je pod ścianą, może nikt nie zauważy. - zasugerował rozbawiony. oczywiście wszyscy zauważyli, w końcu już dawno nikt nie zrobił tak wielkiego wejścia w fighting cocks.
    billie davis

    billie davis

    salt lake city
    architektura
    ale w koło jest wesoło
    24

    fighting cocks - Page 10 Empty Re: fighting cocks

    Pisanie by billie davis Czw Wrz 05, 2019 9:34 pm

    no jasne! słyszała też o niebezpiecznych zabójcach (czyt. roman), ciążach, rozstaniach. może na uniwerku była taka książka z historią st. albans i współczesne dzieje były poświęcone właśnie tamtym (naszym!) postaciom, he he. pewnie billie je z ciekawości studiowała pomiędzy projektowaniem budynków - jestem tu pierwszy raz, ale skoro tak mówisz - zaraz ochoczo chwyciła piwo, które zamówił i upiła kilka porządnych łyków, pewnie została jej pianka nad usteczkami, awwww. piwo w uk nie było takim okropnym sikaczem jak w stanach więc billie na pewno to doceniała! rozejrzała się niecierpliwie widząc wzrok innych na sobie i podsunęła krzesło pod ścianę - wyglądają tak jakby chcieli mnie spalić jak czarownicę - zauważyła. pewnie przyjdą potem z widłami pod jej okno, wieśniaki xd
    darcy lancaster

    darcy lancaster

    bristol
    szuka pracy
    boy next door
    26

    fighting cocks - Page 10 Empty Re: fighting cocks

    Pisanie by darcy lancaster Czw Wrz 05, 2019 9:47 pm

    uniwerek w st. albans był legendą, coś o tym wiemy. tak wiele się tam wydarzyło, że żaden kronikarz by tego nie pojął. z drugiej strony, ktoś już na pewno w ich uniwersum napisał na ten temat książkę.
    - w takim razie nie słuchaj jedynie tego co paplam, tylko sama spróbuj. - stwierdził z uśmiechem. uniósł lekko piwo jako symbol toastu, żeby smakowało jeszcze lepiej. rozejrzał się tak jak ona i nadal pozostawał rozbawiony całą sytuacją. - bez przesady. nie jesteś pierwszą amerykanką, którą widzą. wcale nie uważamy, że wszystkie amerykanki to czarownice. - stwierdził i popił piwko. - tylko część z nich. - wyszczerzył ząbki, dumny ze swojego żartu. - brytyjczycy po prostu zawsze tak wyglądają. - machnął ręką na krzywe mordy ludzi w fighting cocks. - jestem darcy. - przedstawił się jeszcze, bo nie zapomniał o dobrych manierach, nawet jeśli nieco naśmiewał się z nowej znajomej. - więc, jesteś tu pierwszy raz. co sprowadza cię do st. albans? - też chciał trochę ploteczek, skoro wyrzucili go z uniwerku i nie był w kręgu.
    billie davis

    billie davis

    salt lake city
    architektura
    ale w koło jest wesoło
    24

    fighting cocks - Page 10 Empty Re: fighting cocks

    Pisanie by billie davis Czw Wrz 05, 2019 10:00 pm

    może kenny był takim kronikarzem/mędrcem na stare lata? założę się,że tak.....
    już nawet nie próbowała tego piwa tylko piła je szybko, małymi łyczkami, tak jej smakowało! - och więc moja amerykańskość mnie zdradza? - uniosła kącik ust ku górze - a może to mój akcent? albo jego brak? - zaśmiała się. jak tutaj pierwszy raz przyjechała to nie mogła się z nikim dogadać bo wszyscy mówili tak dziwnie! dopiero po jakimś czasie zaczęła rozszyfrowywać słowa z ruchu ich warg. taką umiejętność tutaj nabyła! - panie darcy - dygnęła nawiązując do darcyego z dumy i uprzedzenia (tak, czytała tą mocno brytyjską książkę!) - jestem billie - przedstawiła się też, bo miała jakieś tam dobre maniery - jestem billie i porzuciłam wielkie amerykańskie miasta na rzecz studiów w tym jakże uroczym mieście - wczoraj jakiś bezdomny się do niej przyczepił, ale mimo wszystko uważała to miasto za urocze.
    darcy lancaster

    darcy lancaster

    bristol
    szuka pracy
    boy next door
    26

    fighting cocks - Page 10 Empty Re: fighting cocks

    Pisanie by darcy lancaster Czw Wrz 05, 2019 10:10 pm

    jak kenny spłodził tyle dzieciaków, to na pewno na stare lata chciał spisać swoje dzieje dla potomnych.
    - jeszcze parę tygodni i nabierzesz akcentu. - zapewnił ją, choć to raczej nieprawda. ale kto wie, może billie zmęczy się tym, że się wyróżnia wśród brytyjczyków i też zacznie gadać tak jak oni. zaśmiał się na jej dygnięcie, chociaż wychodzi na to, że śmiał się cały czas. ciekawe ile piwek wypił czekając na swoich wyimaginowanych przyjaciół, którzy go wystawili i nie pojawili się w fighting cocks. darcy ma babskie imię, a billie chłopięce................ - bardzo dobry wybór. - stwierdził od razu. - co prawda nigdy nie byłem w wielkich amerykańskich miastach, ale na pewno nie porzuciłbym tego jakże uroczego miasta na ich rzecz. - stwierdził. darcy nawet po wyrzuceniu z uczelni nie wyniósł się z st. albans, więc coś w tym musiało być.
    billie davis

    billie davis

    salt lake city
    architektura
    ale w koło jest wesoło
    24

    fighting cocks - Page 10 Empty Re: fighting cocks

    Pisanie by billie davis Czw Wrz 05, 2019 10:19 pm

    i pewnie jego dzieciaki opowiadają swoim historię w stylu: jak poznałem waszą babcię czy coś xd
    - tak myślisz? ja myślę, że mój język nigdy nie pozwoli mi na takie lingwistyczne wygibasy - możliwe, że ćwiczyła przed lustrem, ale faktycznie bardzo kiepsko jej to wychodziło więc postanowiła być po prostu ciekawską, zadziorną amerykanką. chyba się w tym trochę spełniała. czyli i darcy i billie są skrzywdzeni przez rodziców imionami. pewnie darcy się buntował i dlatego starzy go wyrzucili hehehehe dopisuje sobie historyjki - jeszcze nie jestem w stu procentach przekonana co do swojej decyzji z przenosinami, ale na pewno to piwo jestem wielkim plusem - wskazała na swój kufel, w którym zostały trzy łyczki piwa - nie jestem przekonana czy możesz zakładać że nie przeniósłbyś się skoro nigdy nie doświadczyłeś wielkomiejskiego pędu - ona kochała i nienawidziła duże miasta, choć finalnie stamtąd jednak uciekła. może bardziej nienawidziła?
    darcy lancaster

    darcy lancaster

    bristol
    szuka pracy
    boy next door
    26

    fighting cocks - Page 10 Empty Re: fighting cocks

    Pisanie by darcy lancaster Czw Wrz 05, 2019 10:35 pm

    szkoda tylko, że kenny każde dziecko spłodził z inną kobietą xd
    - no co ty. potrzebna ci tylko wprawa. powtarzaj za mną: "fancy a cuppa tea?" - zaczął mówić z przesadnym brytyjskim akcentem, żeby też się nauczyła. wpisałam "typowe brytyjskie frazy" i oczywiście to było na pierwszym miejscu. dopisujesz sobie historyjki, bo rodzice wcale go nie wyrzucili, tylko z uczelni go wyrzucili, a on nie wrócił do domu, bo nie chciał się przyznać, że tak się stało. - chcesz mi powiedzieć, że przeleciałaś cały ocean i wciąż nie jesteś przekonana? - potrząsnął głową. lepiej, żeby szybko się przekonała. - widzisz, mówiłem, że tutejsze piwo smakuje najlepiej! - klasnął w dłonie. - jeszcze jedno? - spytał, ale nie czekał na odpowiedź i już kiwał na barmana, który był jego kumplem, pewnie też takim college dropoutem. - "pęd" słowo klucz. po co mi pęd? tu mogę sobie na spokojnie dojść wszędzie na piechotę, pójść po pączki do cukierni, gdzie wszystkie panie mnie znają po imieniu, niczego więcej do szczęścia mi nie potrzeba. - ten to ma życie. nie musi chodzić na uczelnię i tylko się wałęsa po mieście cały dzień.
    billie davis

    billie davis

    salt lake city
    architektura
    ale w koło jest wesoło
    24

    fighting cocks - Page 10 Empty Re: fighting cocks

    Pisanie by billie davis Czw Wrz 05, 2019 10:43 pm

    lekcje językowe darciego - spróbuję po trzecim piwie - oznajmiła podnosząc kolejny, tym razem już pełny kufel do góry i upiła kilka łyków - najwyraźniej nie jestem - oznajmiła wzruszając ramionami. może darcy powinien jej zaproponować oprowadzanie, które przekona ją do tego, że dokonała słusznego wyboru. zmrużyła oczy próbując znaleźć sens w tym co powiedział - więc do szczęścia wystarczą ci tylko pączki? - zerknęła na niego - nie widać - zaśmiała się, a potem spróbowała powtórzyć prawdziwie angielskie zdanie, które na początku wypowiedział darcy. jednak kiepsko jej poszło przez co wybuchła salwą niekontrolowanego śmiechu, co rozgniewało dziadów siedzących tutaj i już i tak mających ją na kontrolowanym. faktycznie przestraszyła się, że wyniosą ją na widłach więc uciekła z pubu, ale nie zostawiła darciemu hulajnogi ;x
    darcy lancaster

    darcy lancaster

    bristol
    szuka pracy
    boy next door
    26

    fighting cocks - Page 10 Empty Re: fighting cocks

    Pisanie by darcy lancaster Czw Wrz 05, 2019 10:51 pm

    - po czwartym samo wchodzi. - zapewnił ją. wcale nie chciał upijać randomowej laski, która wjechała do baru na hulajnodze i zdemolowała zabytkowe krzesła... weź, wyprzedzasz moje pomysły z oprowadzaniem! - nie ma sprawy, nadrobimy to. najlepsze piwo i przypadkowi przystojni nieznajomi to dopiero początek tego, co st. albans ma do zaoferowania. - puścił jej oczko. oczywiście nie uważał samego siebie za przystojnego, ale po którymś tam piwku może zaczynało mu się wydawać inaczej. - i wino, kobiety i śpiew. - jezu xd dobra, idź spać, nie będę tu pogrążać darcy'ego dalszymi głupimi tekstami, gdy próbował być zabawny. było mu smutno, ze nie zostawiła ani swojego numeru ani hulajnogi! w końcu przyszli jego koledzy i gadał od rzeczy dalej.

    Sponsored content

    fighting cocks - Page 10 Empty Re: fighting cocks

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -

      Obecny czas to Wto Maj 28, 2024 9:58 pm