tunel
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
tunel
First topic message reminder :
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey24
- Post n°51
Re: tunel
- za czesto - odpowiedziala. ona jednak miala nadzieje, ze tak nie zostanie. w takich sytuacjach jak dzisiaj nie miala nic przeciwko pomocy mu, ale w zwyklych przypadkach gdy jej pokazywal sweet focie to jednak byl dosyc meczacy. - tak, spoznie sie - jej kolezanki pewnie juz byly upite, a ona nie zaznala dzisiaj ani kropli alkoholu. - ale nie na randke, wiec nie musisz ze mna isc - dodala zaraz. - skoro nie chcesz wracac do akademika to moze idz do swojej dziewczyny? - zapodala mu pomysl, ktory jej sie wydawal lepszy niz pojscie z nia na impreze. ashley nawet sie jeszcze nie pogodzila z tym, ze sa przyjaciolmi, a ten juz wyjezdzal z przyjacielska miloscia xd dobrze, ze o tym nie wiedziala bo by musiala sie od niego natychmiast odciac.
- ben wonder
- cheltenhampaleontologiaprotect him, he's awkward24
- Post n°52
Re: tunel
- jesteś po prostu taka kochana! - zaśmiał się i przytulił ją, bo była w tej chwili jego najlepszą psiapsią, która zawsze go wspierała i mu pomagała, sorry. - to gdzie idziesz? - nie zamierzał odpuszczać, był nachalny i nie zdawał sobie sprawy kiedy przeszkadzał ludziom. tym bardziej ashley, która była dla niego tak bliską osobą. - nie chcę iść nigdzie sam. - rozejrzał się naokoło. po tej akcji zaczął bać się własnego cienia. słyszał o tym, że różne niebezpieczne typy grasują po mieście, a on jednak nie był takim badassem na jakiego wyglądał.
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey24
- Post n°53
Re: tunel
zwsztywniala gdy ja przytulil. nie byla przyzwyczajona do takich gestow ze strony takich szczerych osob jak on. w dodatku byla trzezwa, wiec przytulanie sie ciezko jej wychodzilo. niepewnie jednak odwzajemnila uscisk. - no juz - poklepala go po plecach. na szczescie uratowal ja sms i zaraz go od siebie odkleila, po czym spojrzala na telefon. westchnela bo jej znajomi zmienili plan na taki, ktory wcale jej sie nie podobal i teraz nie bylo sensu, zeby do nich dolaczala. szczegolnie z benem u swego boku. - w pozadku. zmiana planow - oznajmila niechetnie.
- ben wonder
- cheltenhampaleontologiaprotect him, he's awkward24
- Post n°54
Re: tunel
- idziemy gdzieś razem? - klasnął w dłonie radośnie. - jednak mogę iść z tobą do znajomych? - ucieszył się. - bo wiesz, raczej głupio by było iść razem do mojej dziewczyny. - dodał jeszcze, żeby mieli jasność co do tego jakie opcje wchodzą w grę.
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey24
- Post n°55
Re: tunel
- ja ide do siebie - odpowiedziala, po czym znowu ruszyla przed siebie. - jesli chcesz to mozesz dolaczyc - laskawie mu pozwolila. byla troche na niego zla bo przez niego zmarnowala okazje na impreze. dobrze ze przynajmniej zawsze moze sobie porobic jakies ladne zdjecia i czas ktory poswiecila na wyszykowanie sie nie zmarnuje sie.
- ben wonder
- cheltenhampaleontologiaprotect him, he's awkward24
- Post n°56
Re: tunel
- tak, już idę. - ruszył za nią, ciągle nie odstępował jej na krok. przyczepił się do niej jak rzep i nie zamierzał odpuszczać. - ja nie mogę wrócić do siebie, przynajmniej dopóki nie rozgryzę co dalej. - przyznał. miał tylko nadzieję, że w tym czasie marcus nie zniszczy innych jego rzeczy, ale figurki zdążył przed wyjściem schować głęboko w szafie, żeby współlokator ich nie znalazł. - więc co się stało? czemu nie idziesz tam gdzie miałaś iść? - dopytywał.
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey24
- Post n°57
Re: tunel
to sie wpakowala! nie dosc, ze sie do niej przykleil to w dodatku nie bylo opcji, zeby wrocil do siebie. szkoda, ze nie wiedzieli, ze marcus teraz ma schizy i juz dawno zapomnial o benie. - plany sie zmieniaja - powiedziala z lekka irytacja. na swoich znajomych, na bena, jak i rowniez na siebie za to, ze znow dala sie wkrecic w spedzanie z nim czasu. poszli do niej. jak chcesz dalej grac to zacznij.
- jo wilson
- aberdeenmikrobiologiamentalna kura25
- Post n°58
Re: tunel
jakby co po ucieczce od tiffy jo postanowiła się upić jeszcze bardziej. dlatego zahaczyła o alko sklep żeby kupić wino, które prawdopodobnie właśnie finiszowała. była przy tunelu próbując wspiąć się na barierki, ale szło jej kiepsko z koordynacją.
- thomas conway
- Surreyliteratura powszechnasugar daddy42
- Post n°59
Re: tunel
wracal jak zwykle z pubu. tym razem wczesniej bo mial jakies prace do dokonczenia w domu. - jo? - zmruzyl oczy by przyjrzec sie dziewczynie. - co ty robisz? zejdz bo jeszcze spadniesz - jaki troskliwy xd zauwazyl, ze trzymala juz prawie pusta butelke. chwycil ja wiec w pasie i przeniosl z barierki na ziemie.
- jo wilson
- aberdeenmikrobiologiamentalna kura25
- Post n°60
Re: tunel
pewnie znowu spotkał mary w pubie to uciekł wcześniej, a nie tam jakieś prace do sprawdzenia xd
nie usłyszała swojego imienia i generalnie ignorowała go do momentu, w którym jej nie zdjął stamtąd - eej - jęknęła kiedy stanęła na ziemi, a raczej zachwiała się wypijając ostatnie krople wina i odstawiając butelkę na jakiś murek - właściwie to co tutaj robisz? - zaczęła słodko bełkotać - powinieneś siedzieć w domu czy coś, a nie szlajać się! - zaczęła go opierdzielać za nie wiadomo co.
nie usłyszała swojego imienia i generalnie ignorowała go do momentu, w którym jej nie zdjął stamtąd - eej - jęknęła kiedy stanęła na ziemi, a raczej zachwiała się wypijając ostatnie krople wina i odstawiając butelkę na jakiś murek - właściwie to co tutaj robisz? - zaczęła słodko bełkotać - powinieneś siedzieć w domu czy coś, a nie szlajać się! - zaczęła go opierdzielać za nie wiadomo co.
- thomas conway
- Surreyliteratura powszechnasugar daddy42
- Post n°61
Re: tunel
calkiem mozliwe, ze tak wlasnie bylo xd niedlugo bedzie sie musial zamknac w domu by sie spokojnie upic.
westchnal gdy w pelni zorientowal sie w jakim jo jest stanie. zwykle nie zajmowal sie pijanymi dziewczynami, ale jej samej teraz nie mogl zostawic. - to ja powinienem zadac ci to pytanie - zmierzyl ja wzrokiem. - chodz, odprowadze cie do domu - czekal az mu powie w ktora strone ma isc xd
westchnal gdy w pelni zorientowal sie w jakim jo jest stanie. zwykle nie zajmowal sie pijanymi dziewczynami, ale jej samej teraz nie mogl zostawic. - to ja powinienem zadac ci to pytanie - zmierzyl ja wzrokiem. - chodz, odprowadze cie do domu - czekal az mu powie w ktora strone ma isc xd
- jo wilson
- aberdeenmikrobiologiamentalna kura25
- Post n°62
Re: tunel
jo cały czas oferowała mu swoje usługi a on ją olał. chociaż w takim stanie byłoby ciężko.
pewnie sam nie raz był w takim stanie xd zaczęła podskakiwać w miejscu, a kiedy usłyszała słowo domu wskazała palcem w którą stronę mają iść - nic mi nie jest, nie musisz mnie odprowadzać - ale wtedy podskoczyła felernie i wylądowała tyłkiem na ulicy. przynajmniej nie obrzygała mu butów jak marcus.
pewnie sam nie raz był w takim stanie xd zaczęła podskakiwać w miejscu, a kiedy usłyszała słowo domu wskazała palcem w którą stronę mają iść - nic mi nie jest, nie musisz mnie odprowadzać - ale wtedy podskoczyła felernie i wylądowała tyłkiem na ulicy. przynajmniej nie obrzygała mu butów jak marcus.
- thomas conway
- Surreyliteratura powszechnasugar daddy42
- Post n°63
Re: tunel
na razie jakos znosil mary, ale moze jak sie pozadnie zdenerwuje to ja jednak zatrudni.
na pewno byl i dlatego wiedzial jak wazne teraz bylo odstawienie ja do domu. - nie musze, ale chce - ruszyl w kierunku, ktory wskazywala. zaraz sie jednak zatrzymal i spojrzal na nia. - ostroznie - chwycil ja pod pache i podniosl, po czym znow zaczal isc przed siebie. dalej ja trzymal.
na pewno byl i dlatego wiedzial jak wazne teraz bylo odstawienie ja do domu. - nie musze, ale chce - ruszyl w kierunku, ktory wskazywala. zaraz sie jednak zatrzymal i spojrzal na nia. - ostroznie - chwycil ja pod pache i podniosl, po czym znow zaczal isc przed siebie. dalej ja trzymal.
- jo wilson
- aberdeenmikrobiologiamentalna kura25
- Post n°64
Re: tunel
wtedy jo kupi sobie nunczako xd
pewnie nie spodziewała się, że ją tak chwyci. troche brutalnie z nią postępował, ale w sumie czasami tak trzeba z pijanymi - to twój sposób na podryw? - zaśmiała się tocząc powoli za nim. pewnie aż się jej buty porozwiązywały. dobrze, że thomas nie tracił jednak cierpliwości ;x
pewnie nie spodziewała się, że ją tak chwyci. troche brutalnie z nią postępował, ale w sumie czasami tak trzeba z pijanymi - to twój sposób na podryw? - zaśmiała się tocząc powoli za nim. pewnie aż się jej buty porozwiązywały. dobrze, że thomas nie tracił jednak cierpliwości ;x
- mary donaldson
- nowy jorkpedagogcrazy ex girlfriend30
- Post n°65
Re: tunel
skoro uciekł przed mary z baru, to ona oczywiście podążyła za nim i teraz zobaczyła go obejmującego jakąś inną dziewczynę! nie zareagowała, obserwowała ich chwilę z daleka, ale zachowała w głowie ten mentalny obraz i zapamiętała twarz tej zdziry, jeszcze ją dopadnie! poleciała do gigi przygotować nowy plan.
- thomas conway
- Surreyliteratura powszechnasugar daddy42
- Post n°66
Re: tunel
nie byl zbycz czula osoba, wiec nie mial zamiaru cackac sie z jo. pomimo tego, ze ja lubil. gdyby jej nie lubil to pewnie by ja zostawil i pozwolil by ktos inny ja zbieral. - nie podrywam cie - zapewnil ja. nie zwrocil uwagi na jej rozwiazane buty. nie mial zamiaru tracic czasu na takie duperele. trzymal ja, wiec nie pozwoli jej sie wywrocic.
- jo wilson
- aberdeenmikrobiologiamentalna kura25
- Post n°67
Re: tunel
mary stalkerka xd
- jesteś pewien? - zapytała spoglądając na niego. widziała różne rodzaje podrywów więc wolała się dopytać. ostatnio całowała się z tyloma chłopakami ze była jakaś narwana w tych kwestiach, ups. zazwyczaj był bardziej zabawny.... teraz był stanowczy i poważny. może nawet to ją kręciło i będzie jej się śnił po nocach.
- jesteś pewien? - zapytała spoglądając na niego. widziała różne rodzaje podrywów więc wolała się dopytać. ostatnio całowała się z tyloma chłopakami ze była jakaś narwana w tych kwestiach, ups. zazwyczaj był bardziej zabawny.... teraz był stanowczy i poważny. może nawet to ją kręciło i będzie jej się śnił po nocach.
- thomas conway
- Surreyliteratura powszechnasugar daddy42
- Post n°68
Re: tunel
jak zwykle xd
- tak - odpowiedzial krotko. nie mial zamiaru z nia dyskutowac gdy byla w takim stanie. pewnie z nim tez sie chciala calowac i dlatego tak go wypytywala czy ja podrywa. moze czesciej powinien byc bardziej stanowczy przy niej. jeszcze miescila sie w grupie wiekowej jaka lubil. odprowadzil ja prosto pod dom i upewnil sie, ze do niego weszla, a potem poszedl do siebie.
- tak - odpowiedzial krotko. nie mial zamiaru z nia dyskutowac gdy byla w takim stanie. pewnie z nim tez sie chciala calowac i dlatego tak go wypytywala czy ja podrywa. moze czesciej powinien byc bardziej stanowczy przy niej. jeszcze miescila sie w grupie wiekowej jaka lubil. odprowadzil ja prosto pod dom i upewnil sie, ze do niego weszla, a potem poszedl do siebie.
- rory delamain
- lyonmedycynababyface25
- Post n°69
Re: tunel
uzupełniał zapasy u swojego dostawcy i wracał właśnie do akademika ;x
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star27
- Post n°70
Re: tunel
nari udalo sie pozbyc siostry na cale popoludnie I teraz wracala po odprowadzeniu jej na playdate. nie lubila chodzic tunelami, wiec przyspieszyla kroku by jak najszybciej z niego wyjsc.
- rory delamain
- lyonmedycynababyface25
- Post n°71
Re: tunel
rory szedł za nią i pewnie to jego się przestraszyła. on jednak nie był zbytnio zainteresowany napadaniem kogokolwiek dlatego przyśpieszył kroku i chciał ją wyminąć. niefortunnie jednak szturchnął ją ramieniem wyprzedzając przez co z kieszeni bluzy wypadła mu garść zafoliowanych tabletek - kurwa - syknął kucając, rozglądając się wokół czy nikt nie widzi i schował je ponownie.
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star27
- Post n°72
Re: tunel
nari za to myslala, ze rory chce ja zaatakowac. szla jak najszybciej umiala, ale to I tak nic nie dalo bo on szedl jeszcze szybciej. w glowie zaczela juz wymyslac sobie plan dzialania. byla gotowa wydlubac mu oczy. dobrze, ze miala takie dlugie paznokcie. wlozyla reke do torebki, a gdy ja szturnal to psiknela mu w twarz lakierem do wlosow.
- rory delamain
- lyonmedycynababyface25
- Post n°73
Re: tunel
pierwsze posty nari i już atakuje moje postaci xd
biedny rory, po prostu podnosił dragi, a kiedy wstawał dostał lakierem po oczach. czego kompletnie się nie spodziewał.... - auć, auć! - zaczął przecierać oczy, ale to tylko pogorszyło jego stan. klapnął na ziemię tyłkiem - co jest kurwa?! - warknął wachlując sobie oczy.
biedny rory, po prostu podnosił dragi, a kiedy wstawał dostał lakierem po oczach. czego kompletnie się nie spodziewał.... - auć, auć! - zaczął przecierać oczy, ale to tylko pogorszyło jego stan. klapnął na ziemię tyłkiem - co jest kurwa?! - warknął wachlując sobie oczy.
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star27
- Post n°74
Re: tunel
haha musi ustalic swoje miejsce w hierarchi xd
nari tego za bardzo nie przemyslala I dopiero teraz stwierdzila, ze calkiem mozliwe iz Rory wcale nie chcial jej porwac. no ale coz.. w takich sytuacjach trzeba dmuchac na zimne! - myslalam, ze chcesz mnie zaatakowac! - powiedziala w swojej obronie. wyciagnela mokre chusteczki z torebki I kucnela przy nim. - masz - chwycila jego reke I wreczyla mu chusteczke. zaraz jednak wlaczyl sie jej instynkt macierzynski I sama zaczela wycierac jego oczy.
nari tego za bardzo nie przemyslala I dopiero teraz stwierdzila, ze calkiem mozliwe iz Rory wcale nie chcial jej porwac. no ale coz.. w takich sytuacjach trzeba dmuchac na zimne! - myslalam, ze chcesz mnie zaatakowac! - powiedziala w swojej obronie. wyciagnela mokre chusteczki z torebki I kucnela przy nim. - masz - chwycila jego reke I wreczyla mu chusteczke. zaraz jednak wlaczyl sie jej instynkt macierzynski I sama zaczela wycierac jego oczy.
- rory delamain
- lyonmedycynababyface25
- Post n°75
Re: tunel
już jest agresywna xd
pewnie miał się na nią już wydrzeć i zmieszać z błotem bo był mocno wkurwiony, ale zaraz kucnęła obok i zaczęła mu wycierać oczy. te chusteczki na pewno przyniosły mu ulgę choć pewnie oczy miał tak czerwone jakby wypalił kilogram marihuany - nie każdy facet idący za dziewczyną chce ją zaatakować - odparł w końcu na jej tłumaczenia.
pewnie miał się na nią już wydrzeć i zmieszać z błotem bo był mocno wkurwiony, ale zaraz kucnęła obok i zaczęła mu wycierać oczy. te chusteczki na pewno przyniosły mu ulgę choć pewnie oczy miał tak czerwone jakby wypalił kilogram marihuany - nie każdy facet idący za dziewczyną chce ją zaatakować - odparł w końcu na jej tłumaczenia.