eden

dawno nikt go nie odwiedzal xd
poczula sie pewniej bo bylo juz pozno I szanse na to zeby ktos ja przylapal z edenem byly male. potrzebowala seksu zeby nie zwariowac, a on wydawal sie dobra opcja.
byla podekscydowana wchodzac do jaskini lwa xd - przytulnie tu - zazartowala.

ruchał w innych miejscach xd
to była dosłownie jaskinia, nie było tu nic przytulnego ups.
to żaden wstyd iść z edenem, był przystojny xd
- skoro tak mówisz - zaśmiał się i zaraz odpalił muzyczkę. podszedł do barku i przygotował im gin z tonikiem. wiedział czym upić laski hehe - dla ciebie - oczywiście jak tylko przekroczył próg domu to pożerał ją wzrokiem i specjalnie kiedy podawał jej drinka to przypadkiem dotknął jej dłoń.

szczesciara, ze ja zaprosil xd vip treatment.
gore mury jej nie zniechecily. I tak bylo juz za pozno zeby zmienic zdanie. nie chciala byc dziwaczka, ktora od niego ucieknie bo jego mieszkanie wyglada creepy.
szla w jego strone, rozgladajac sie. - dziekuje - usmiechnela sie I upila lyka drinka. to jak na nia patrzyl bylo czyms nowym, ale podobalo jej sie. - wiec gdzie twoja kolekcja? - oparla sie tylkiem o stol.

haha tak, może czuł że nie będzie za długo siedzieć po wszystkim. z innymi nie był pewny xd
nie miał narzędzi tortur to nie miała się czego obawiać. miał pochowane xd
- jesteś konkretna - dalej patrzył na nią wyzywająco, a potem chwycił ją z rękę i pociągnął w stronę szafki z winylami. specjalnie ustawił ja przed żeby gapić się na jej tyłek. po chwili położył jej dłoń na biodrze. badał reakcje.

haha dobre wyczul xd
dobrze, ze mial pochowane bo gdyby to zobaczyla to by mogla miec watpliwosci. musialaby to najpierw z dani przegadac I zobaczyc co mysli o takich torturach xd byla bardziej zboczona. moze by jej otworzyla oczy na nowe perspektywy.
- nie lubie tracic czasu - usmiechnela sie gdy przygladal sie jej. udawala, ze oglada bo jak ja zaczal macac to nie mogla sie skupic xd - robi wrazenie - odwrocila sie do niego.

mial doświadczenie xd
niech z annie przegada, ona już wiedziała na czym seks z edenem polega xd
- kolekcja czy może coś innego? - wskazał na siebie. oczywiście miał duże ego bo jakżeby inaczej - też robisz wrażenie - mruknął i odsłonił jej szyję spod rozpuszczonych włosów. nie zadawał zbędnych pytań, zaraz cmoknal ja w szyję i oparł o tą szafkę na którą przed chwilą patrzyła xd

tak xd
dawno sie nie widzialy, akurat dobry temat do przegadania xd
- mozliwe, ze co innego rowniez - jego pewnosc siebie byla dla niej zabawna. jeszcze niedawno przewracalaby oczami na takie teksty, ale w tej chwili zaczynala widziec pozytywy. nie protestowala I pozwolila mu sie calowac.

haha tak xd podzieli się edenem z ruby, a ludwigiem z dani.
zniżyła się do jego poziomu żeby mieć z tego fun i dobrze. skoro nie protestowała to pozwoli sobie na więcej. ułożył jej ręce na swoich ramionach i kiedy to zrobił pocałował ją pewnie w usta i nie przestawał. nie było czasu, trzeba było korzystać.

haha dla kazdego znajdzie sie predator.
na razie podobalo jej sie, ze byl taki bossy. moze odkryje cos nowego I polubi bycie bardziej ulegla. tylko w lozku. zrobila jak chcial I przycisnela swoje cialo do jego, oddajac sie pocalunkom. zjechala dlonmi na jego klate I zaczela rozpinac guziki jego koszuli. w koncu nie przyszli tu zeby tylko sie calowac.

tak hehe!
potem od andersona takich akcji będzie wymagać xd
eden nie przyprowadzał lasek tylko na całowanie. jak rozpinała jego koszule to się upewnił że jest napalona i gotowa więc przystąpil do akcji. zdjął z niej bluzkę a potem zębami zsuwał ramiączka jej stanika który zsunął się na jej brzuch. nie używał konwencjonalnych metod xd

moze mu sie spodoba. ona na codzien mu rozkazywala xd
to bedzie ciekawe doswiadczenie xd zalowala, ze nie zalozyla matching seksi bielizny. chociaz moze to lepiej bo wtedy by wygladala na jeszcze bardziej zdesperowana. sciagnela jego koszule I rzucila w strone krzesla. byla za elegancka by nia wycierac podloge xd

haha zależy czy w łóżku to akceptował xd
eden i tak był pedantem to pewnie można było jeść z podłogi xd koszuli by się nic nie stało xd uniósł ja żeby mogła go opleść nogami w pasie i ruszył z nią nie w kierunku sypialni ale w kierunku stołu na którym ja posadził. zainteresował się jej spódniczka spod której ściągnął majtki i zanurkował tam żeby zrobić jej dobrze. nawet się poświęcił, może te jej rude włosy tak zadziałały. jak uznał że wystarczy to wrócił bez słowa i obrócił ja żeby stała tyłem. już się rozkręcił więc nie omieszkał dać jej paru klapsów a potem wziąć ją od tyłu i na ostro. budziły się w nim mroczne instynkty sorry! pewnie jeszcze chwycił ją mocniej za włosy kiedy ja ruchał bezczelnie. sama tego chciała xd

haha moze xd
ona nie lubila jak sie ciuchy po podlodze walaly xd przynajmniej nie skladala ich od razu jak peggy hehe
pozytywnie ja zaskoczyl bo dla niej wygladal bardziej jak taker a nie giver. za to nadrobil tym jak sie z nia obszedl potem xd to byly nowe wrazenia, ale calkiem hot. nie wiem czy by jej sie podobal za kazdym razem taki seks, ale wyszla od niego zaspokojana na jakis czas xd

dobrze że długo nie wiedziała, on poszedł spać zaspokojony. teraz jak będzie ja spotykać na uczelni to będzie jej posyłać wymowne usmieszki xd

cieszyla sie, ze przyjechal. caly czas opowiadala mu ciekawostki jakie przeczytala na tabliczkach. okazalo sie, ze ebooki, ktore przygotowala na telefonie jej sie nie przydaly. - gdzie jestesmy? - rozgladala sie jak wprowadzil ja do srodka.

wybulil na ubera w jedną i drugą stronę xd nie miał auta więc słono zapłacił za ogarnięcie beau!
słuchał jej ale trochę bełkotała więc nie wyłapał wszystkiego xd za to ciekawa była wersja pijanej, podekscytowanej beau! - w moim mieszkaniu - odpowiedział i zrzucił płaszcz. może powinna się bać xd

bedzie jej jutro glupio! uzbiera kase zeby mu oddac.
- dlaczego w twoim? to nie jest moje - zauwazyla jakze blyskotliwie xd dala mu sciagnac swoj plaszcz I przygladala sie jak go odklada. - zwiedzamy? - poleciala chetnie do srodka xd eden bedzie mial ubaw jak jej bedzie opowiadal co robila xd

myślę że za taką przejażdżkę dużo zapłacić więc raczej nie uzbiera tak łatwo xd
- bo nie wiedziałem czy w takim stanie ogarniesz się w akademiku - przyznał szczerze że się martwił, na szczęście nie będzie jutro pamiętać xd - to nie muzeum żeby zwiedzać - zaśmiał się i wskazał kanapę - tu będziesz spać - a on będzie miał na nią oko patrząc na zdjęcia xd

mogl tylko zamowic jej ubera xd albo zostawic zeby sama sobie radzila. jednak nie mial serca z kamienia! haha, awki sie zgadzaja xd
- zawsze sie ogarne - okrecila sie wokol wlasnej osi jakby to mialo mu udowodnic, ze ogarnia. - nie wiadomo kiedy nastepnym razem mnie zaprosisz - albo raczej kiedy ona bedzie chciala przyjsc. - nie jestes dzentelmenem - to nic, ze po nia przyjechal xd - powinienes spac na kanapie, a ja tam - zasmiala sie I pokazala na lozko. w tym stanie nie myslala o tym co robil w poscieli. chociaz moze lozko bylo najmniej skazone bo tylko korzystal z niego jak musial spac xd

mógł ale nie chciał jej zostawiać na pastwę losu kierowcy ubera, nie wiadomo na kogo się trafi xd
awki i zdjęcia mieszkania, patrz jak ma łóżko xd
już ja asekurował jak sie obracała wokół własnej osi, była trochę nieprzewidywalna - i tak byś nie skorzystała z zaproszenia - jakby była trzeźwa to na pewno by nie skorzystała - możesz tam spać - zaśmiał się wskazując na łóżko - ale dbam o twoj komfort psychiczny po przebudzeniu - a mogłoby to być ciężkie przebudzenie w łóżku edena. na pewno myślała że było skażone xd

martwil sie o nia xd
wszystko pasuje xd
dobrze, ze asekurowal bo niewiadomo kiedy straci rownowage. bylby odpowiedzialny na szkody xd
- jak jestes mily to bym moze skorzystala - teraz jej sie tak wydawalo. odwrocila sie do niego I zapatrzyla, usmiechajac sie do niego. - dlaczego nie jestes taki kochany dla swojego brata? - bylo jej zal rafe.

tak, ale nie przyznawal się xd
no właśnie, nie chciał niczego porozwalanego w domu dlatego jej pilnował. nie dlatego żeby ona się nie rozbiła xd
- przypomne ci to rano - a rano na pewno będzie miał z niej polewkę! zmarkotnial kiedy wspomniała o bracie - nie wtrącaj się - zasugerował z dystansem i zajął się przygotowywaniem sofy do spania. poświęci się i nawet będzie tam spał skoro ona wolała łóżko.

nie musial sie przyznawac, jego czyny mowily za niego xd
haha, jesli z taka wersja sie mu latwiej zylo xd
- to przypomnij zebym nie zapomniala - zgodzila sie bo zapomniala chwilowo, ze przychodzenie do niego bylo niebezpieczne. - mowicie tak samo - byla zbyt pijana zeby przejac sie jego zmiana humoru. - nie bede sie wtracac - przygladala sie jak szykuje spanie. - twoj tata jest dla niego okropny - dalej sie wtracala.

liczył że nie będzie pamiętać xd
żyło mu się tak łatwiej, a jutro będzie ją wkręcać że się z nim przesłała żeby dalej miała go za chujka. dobry plan!
- jasne - oczywiście nie miał zamiaru przypominać. jeszcze nie był taki głupi żeby sprowadzać regularnie do mieszkania laski których nie mógł ruchać xd
- nadal się wracasz - zauważył po jej komentarzu - muszą dogadać się sami, a jeśli mu nie odpowiada to niech się wyprowadzi. najwyższy czas - eden pewnie też do końca studiów siedziak u rodziców i dopiero wtedy się wyprowadził więc był trochę hipokryta.

ech! beau bedzie sie zastanawiala jak zmienilo sie jej cialo po tym jak sie przespali. bedzie czula sie zdradzona, wykorzystana I oszukana!
- I gdzie pojdzie skoro nie ma u was wsparcia? - dalej sie wtracala pomimo tego, ze nie chcial tego. zaczela temat wiec nie bylo jej latwo odpuscic.