eden

będzie nad tym rozmyślać a potem okaże się to żartem. okrutne xd
- jeśli tak bardzo ci na nim zależy to zaproś go do siebie - nie był wzruszony jej altruizmem! - nie martw się, nie będzie się do ciebie dobierać bo woli chłopakow - mogła się wykazać dobrocia skoro tak broniła rafe.

robil jeden krok do przodu I dwa do tylu.
- nie lubi mnie - przypomnialo jej sie jak sie na niej wyzywal. nie miala mu tego za zle. skoro ojciec takie rzeczy mowil przy niej to co dopiero gdy nikogo nie bylo. - ty sie do mnie nie dopierasz wiec on tez - rafe sie mniej bala niz jego.

tak xd
- rafe mało kogo lubi - tak mu się zdawało bo był bojowo nastawiony do niego więc uznał że ma mało znajomych. jak można było nie lubić kogoś takiego jak eden! - nie dobieram się do ciebie bo wiem że na mnie nie lecisz - wzruszył ramionami. już się z tym pogodził xd ale jednak musiał podkreślić że jest predatorem.

ups xd
- kolejne podobienstwo - tez nie widziala zeby eden mial znajomych xd to ze wyrywal duzo lasek o niczym nie znaczylo. oprocz tego, ze jest predatorem. - gdybys naprawde byl taki zly to nadal bys sie staral - nie chciala dawac mu pomyslow tylko uswiadomic go, ze potrafi byc dobry. - tez jestem wyrzutkiem wiec widze kiedy ktos nie jest traktowany fair - probowala nadal do niego przemowic, niechcacy wygadujac sie troche o sobie.

spojrzał na nią wymownie że zmarszczonym czołem kiedy mówiła o podobieństwach. on żadnych nie widział xd
- jeśli chcesz to mogę wrócić do starania od jutra kiedy wytrzezwiejesz, dziś dam ci fory - laskawca xd - w tym momencie nie jesteś wyrzutkiem - chwycił jej rękę i zaprowadził do łóżka gdzie posadził, a docelowo nawet ja położył - tylko pijana laska która jutro będzie bolała głowa, na szczęście mam Ibuprom - przykrył ja kołdra, a potem sam uwalil sie na kanapie nakrywając jakimś kocykiem - dobranoc - powiedział głośno i dobitnie po to żeby już nie zadawała więcej kłopotliwych pytań. ciekawe jak jej pobudka xd

dala sie grzecznie zaprowadzic do lozka. spalo jej sie wygodniej niz we wlasnym lozku. miala niezla niespodzianke jak sie obudzila I ogarnela gdzie jest xd pierwsza rzecza jaka sprawdzila to czy jest naga pod koldra. nie pamietala co sie stalo wiec uciekla od niego szybko jak wystraszona sarenka xd

miała przyjść sprzątać, bo znowu ją wynajął, ale nie wytrzymał i zamiast tego zrobili coś innego i dopiero teraz się do tego zabierała. eden leżał na łóżku i patrzył na nią xd

lubila u niego sprzatac bo dostawala bonus w postaci seksu xd ubierala sie i zauwazyla, ze sie na nia gapil. - bedziesz mnie obserwowal? - zpytala z rozbawieniem. jesli tak to moze mu zrobi jakies show xd

dostawała seks i zapłatę. podwójny plus xd
- a co? wstydzisz się? - zażartował. wiedział, że wstydu nie miała bo to co robili w łóżku mogło być zdecydowanie kontrowersyjne.

tak xd
- wiesz, ze jestem niesmiala - zazartowala i zakryla dlonia piersi. specjalnie sie pewnie ubierala bardziej seksownie kiedy do niego przychodzila.

- jestem pewien, że udajesz nieśmiałą przy rodzinie - tutaj nie była zdecydowanie. a eden przy nikim nie był nieśmiały i nie udawał. zawsze był świnią xd - będę ci przeszkadzać jak będę gotować? - zaczął się zbierać z łóżka. potrafił gotować, bo wiedział że laski na to lecą! no i lubił jess więc mógł ją nawet poczęstować!

zasmiala sie kiedy powiedzial, ze udaje. nie wstydzila sie siebie, ale lepiej zeby rodzina nie wiedziala z kim sie spotyka i co robi xd
- nie jesli sie podzielisz - zazartowala. nie zalezalo jej na wspolnym posilku. wiedziala po co tu przyszla i nie miala takich fantazji jak niektore laski. eden swinia jej sie podobal xd

była duża i to była jej sprawa xd i tak radziła sobie lepiej niż gus.
- podzielę się - ubrał się i podszedł do kuchni. może nawet miał na sobie dresy i tylko jess go w nich widziała. musiał ją na prawdę lubić za to jaka była xd - ale pod warunkiem, że ty podzielisz się potem jeszcze raz tym - wskazał na jej ciało.

przynajmniej nie byla uzalezniona od masturbacji xd
wow, eden taki vulnelable przy jess xd
- umowa stoi - usmiechnela sie. posprzatala kiedy on gotowal, a potem zjedli i przeruchali sie zanim poszla.

hahahahaha, to prawda.
przy jedynej dziewczynie, z którą miał niezdrową relację. ale nie chciała od niego nic więcej niż seksu i to mu pasowało.
pochwalił ją jeszcze za sprzątanie na koniec xd łaskawca!