sala #55

    avatar

    Gość
    Gość

    sala #55  - Page 4 Empty sala #55

    Pisanie by Gość Nie Mar 11, 2012 7:19 pm

    First topic message reminder :

    Specjalna sala dla ciężarnych!


    ***


    Przywieźli Rene tutaj i od razu zrobili wstępne badania. Teraz leżała poprzypinana do całej aparatury monitującej jej zdrowie i zdrowie dzidziusia. Lekarze powiedzieli, że ma jakąś tam chorobę, która zagraża życiu Rene i dzidziusia. Ale będą się starali uratować obie, bo okazało się, że to dziewczynka. Lekarze wyszli, a ona leżała wpatrując się tępo w sufit.
    avatar

    Gość
    Gość

    sala #55  - Page 4 Empty Re: sala #55

    Pisanie by Gość Czw Mar 15, 2012 2:27 pm

    Lekarz powiedział Rene, że sytuacja jest ustabilizowana. Przepisał jej jakieś leki, kazał siedzieć w domu, albo w miejscach, gdzie nie ma ludzi. Poodpinali ją od tych wszystkich kabelków i teraz pakowała swoje rzeczy do torby. Cieszyła się, że może już stąd wyjść!
    avatar

    Go??
    Gość

    sala #55  - Page 4 Empty Re: sala #55

    Pisanie by Go?? Czw Mar 15, 2012 2:30 pm

    Przyszła jednak po nią Sam zrywając sie ze szkoły, bo ogólnie nie ufała nikomu innemu... Zapukała i weszła do sali z uśmiechem. - jak się czują moje dwie ulubione dziewczynki? - zapytała podchodząc do niej szybko i ucałowała jej policzek na przywitanie.
    avatar

    Gość
    Gość

    sala #55  - Page 4 Empty Re: sala #55

    Pisanie by Gość Czw Mar 15, 2012 2:37 pm

    Rene odwróciła się w stronę Sam i uśmiechnęła się lekko.
    - Ja świetnie. Mała się dzisiaj trochę buntowała w trakcie USG, ale podobno jest już dużo lepiej - odparła. Przywitała się z Sam, która pewnie przyniosła jej jakieś ciuchy, więc poszła się szybko przebrać. Po powrocie usiadła na łóżku, bo musiały jeszcze czekać na wypis ze szpitala.
    - Jak tam w szkole? I z Carterem? - zapytała z uśmiechem. Była teraz taka zacofana z wszystkim!
    avatar

    Go??
    Gość

    sala #55  - Page 4 Empty Re: sala #55

    Pisanie by Go?? Czw Mar 15, 2012 2:42 pm

    Uśmiechnęła się.
    - Ogromnie się cieszę, że już jest okej. - powiedziała radośnie i usiadła obok niej. Objęła ją ramieniem i roześmiała się.
    - W sumie w szkole nic ciekawego się nie dzieje, jak zwykle trzeba się uczyć no i jest kilka sprawdzianów, ale specjalnie dla ciebie nie opuszczałam żadnego dnia i mam wszystkie notatki dla ciebie i pomogę ci jak będziesz czegoś potrzebowała. - bo sądzę, że mimo wszystko rene musiała pisać sprawdziany i tak dalej.
    - A Carter? Ojejku. - rozmarzyła się z uśmiechem. - cudowny jest. - zachichotała głupio, ale naprawdę się cieszyła z tego że się z nim spotyka.
    avatar

    Gość
    Gość

    sala #55  - Page 4 Empty Re: sala #55

    Pisanie by Gość Czw Mar 15, 2012 2:47 pm

    - Ja też się cieszę. Ulżyło mi trochę, bo strasznie się bałam - westchnęła. Przeczesała włosy palcami i spojrzała na Sam z uśmiechem.
    - Jej, dziękuję ci bardzo. Marie też powiedziała, że przyniesie mi notatki, więc chyba ze szkołą nie będę miała większych problemów - powiedziała unosząc do góry jedną brew. Bo pewnie nie na wszystkie przedmioty chodziły razem, tam jest chyba tak jak w USA, chciałabym tak! Zaśmiała się lekko, widząc jej reakcję.
    - Cieszę się. Że jesteś z nim szcześliwa - uśmiechnęła się.
    avatar

    Go??
    Gość

    sala #55  - Page 4 Empty Re: sala #55

    Pisanie by Go?? Czw Mar 15, 2012 2:51 pm

    też bym chciała! ;x uśmiechnęła sie.
    - no widzisz! jak będziesz potrzebowała jakiejś pomocy a ja albo marie nie będziemy umiały ci pomóc, to obiecuję, że znajdę kogoś jeszcze. - powiedziała z uśmiechem. Po czym uśmiechnęła się o wiele szerzej.
    - Och ja tez jestem szczęśliwa, Rene! - powiedziała uśmiechając się do niej i przygryzła wargę.
    - jest jak ideał. a jutro jeszcze jedziemy do mojej mamy na kolejne nudne przyjęcie, ale z nim będę się na pewno świetnie bawić. w ogóle jestem pewna, że moja mama go pokocha równie mocno jak ja, jestem pewna, że będzie jej ukochanym zięciem. - powiedziała uśmiechając się szeroko. bo naprawę wierzyła, że będą już do końca życia razem. trochę się w niej z romantyczki odezwało!
    avatar

    Gość
    Gość

    sala #55  - Page 4 Empty Re: sala #55

    Pisanie by Gość Czw Mar 15, 2012 2:53 pm

    - Wolałabym chyba chodzić do szkoły, serio. Nie lubię być tak odcięta od rzeczywistości - westchnęła. Zaśmiała się, słysząc opowieść Sam i pokręciła z rozbawienia głową.
    - Nie poznaję cię. Ale to dobrze. Carter ma na ciebie dobry wpływ, nie marudzisz już tak dużo - powiedziała nieco uszczypliwie i wyszczerzyła ząbki w uroczym uśmiechu.
    avatar

    Go??
    Gość

    sala #55  - Page 4 Empty Re: sala #55

    Pisanie by Go?? Czw Mar 15, 2012 2:56 pm

    - Wiem, ja też gdyby mi zabronili chodzić do szkoły na pewno bym się wkurzała i poszła na złość wszystkim. - powiedziała z rozbawieniem i poprawiła sobie włosy.
    - Och przestań, Rene! - bardzo bardzo delikatnie ją szturchnęła, żeby nic jej nie było. - Wcale tak dużo nie marudziłam, ale wkurzało mnie to jego nie możemy być razem. - wywróciła oczami i zaśmiała cię ciepło.
    - Jeju Rene. jestem w niebie. - położyła tułów na łóżku a nogi jej swobodnie zwisał i nimi zamachała.
    avatar

    Gość
    Gość

    sala #55  - Page 4 Empty Re: sala #55

    Pisanie by Gość Czw Mar 15, 2012 3:01 pm

    - Ja wolę mimo wszystko nie chodzić. Jeszcze bym czymś oberwała znając moje szczęście i znów wylądowałabym w szpitalu - powiedziała marszcząc nosek.
    - Jasne! Cały czas marudziłaś. Ale wybaczam ci, jesteś zakochana, to zrozumiałe - zaśmiała się. A potem położyła się obok niej, w ten sam sposób. Jedną dłoń położyła na swoim wypukłym brzuszku, taki już miała matczyny odruch.
    - Strasznie się cieszę. Naprawdę. Carter jest świetny, jesteście super parą - uśmiechnęła się, patrząc na profil Sam. Trochę miała wyrzuty sumienia, że nie potrafiła cieszyć się szczęściem Sam w pełni. Zganiła się w myślach, że musi się w końcu ogarnąć!
    avatar

    Go??
    Gość

    sala #55  - Page 4 Empty Re: sala #55

    Pisanie by Go?? Czw Mar 15, 2012 3:04 pm

    - och nie przesadzaj. - powiedziała z rozbawieniem. - na pewno nie byłoby tak źle. - wzruszyła ramionami.
    - wiem, że jest świetny. ale znajdziesz też kogoś takiego cudownego. - powiedziała uśmiechając się do niej szeroko. sama obróciła głowę i przyglądała się jej.
    - denerwuję się rene! moja mama jest dziwna, a jak on jej nie polubi? - rene przecież znała jej mamę! wiedziała jaka bywa dziwna.
    avatar

    Gość
    Gość

    sala #55  - Page 4 Empty Re: sala #55

    Pisanie by Gość Czw Mar 15, 2012 3:09 pm

    - Może. I tak muszę tam iść, pogadać z nauczycielami, więc posłucham najnowszych plotek z życia szkoły - uśmiechnęła się jednym kącikiem ust. Tak naprawdę to bała się iść do szkoły, bo nie wiedziała jak zareagują ludzie. Przecież była w ciąży z gejem.
    - Pewnie tak, ale na razie raczej nie będę szukać. Theo tu był, mówił, że chce mi pomagać. Pójdzie ze mną do mojej mamy, powiedzieć jej o wszystkim - powiedziała wzruszając ramionami. Wiedziała, że Sam nie chciała go tu widzieć, ale nawet dobrze się stało, że przyszedł.
    - Sam, nie przejmuj się. Na pewno ją polubi. A nawet jeśli nie, to jest na tyle dobrym aktorem, żeby tego po sobie nie pokazać, przynajmniej nie na tym przyjęciu - powiedziała z rozbawieniem - Poza tym, faceci zazwyczaj nie lubią swoich teściowych!
    avatar

    Go??
    Gość

    sala #55  - Page 4 Empty Re: sala #55

    Pisanie by Go?? Czw Mar 15, 2012 3:11 pm

    - Och, nie ma żadnych ciekawych plotek, serio. - zaśmiała się. - przynajmniej oprócz tych, które już znasz. - wzruszyła ramionami i momentalnie zmarszczyła brwi.
    - Po co tu był? Nie powinnas się denerwować, renesme, a on nie powinien był tu przychodzić! powinnaś go wygonić od razu! - powiedziała bojowniczo bo gdyby ona tu była nie pozwoliłaby jej go zobaczyć.
    - Och nie wiem! Jestem taka... zakręcona tym, to smutne!
    avatar

    Gość
    Gość

    sala #55  - Page 4 Empty Re: sala #55

    Pisanie by Gość Czw Mar 15, 2012 3:17 pm

    - Spokojnie Sam, nie denerwowałam się. Przyszedł mnie przeprosić i wyjaśnić kilka rzeczy. Chce mieć kontakt z małą i chce mi pomagać. Powiedziałam mu, ze potrzebuję czasu, żeby to wszystko ogarnąć, więc nie będzie jakiś nachalny, czy coś - powiedziała spokojnym głosem. Co prawda trochę minęła się z prawdą, bo spotkanie z Theo kosztowało ją sporo wysiłku, ale nie chciała, by Sam podnosiło się ciśnienie na sam jego widok. W końcu był ojcem jej dziecka, a skoro mieszkają razem, to raz na jakiś czas będzie go widywać.
    - To nie jest smutne. Raczej normalne. Zależy ci na tym wszystkim. Ale będzie dobrze, na pewno. Przecież się kochacie - uśmiechnęła się. Rene była straszną romantyczką i miłość była lekiem na każde zło.
    avatar

    Go??
    Gość

    sala #55  - Page 4 Empty Re: sala #55

    Pisanie by Go?? Czw Mar 15, 2012 3:27 pm

    - Nie wiem, rene. jak dla mnie to on nie powinien figurować jako ojciec dziecka ani nic takiego. to chory zboczeniec, nie wiesz do czego jest tak naprawdę zdolny. - skrzywiła się chociaż i minnie była za theo! samantha uważała, że tylko ona ma na tyle czysty umysł, żeby być na nie.
    - ah, żeby to było takie łatwe. - uśmiechnęła się. - ale może masz rację, może naprawdę nie ma się co martwić.
    avatar

    Gość
    Gość

    sala #55  - Page 4 Empty Re: sala #55

    Pisanie by Gość Czw Mar 15, 2012 3:31 pm

    - Obiecałam mu, że wpiszę go do aktu urodzenia. Chcę, żeby mała miała ojca, Sam - powiedziała poważnie. Nie chciała myśleć o Theo jak o zboczeńcu! Mimo wszystko, wciąż żywiła do niego jakieś tam pozytywne uczucia, mimo tego całego mętliku w głowie. Nie takie jak wcześniej oczywiście, ale jednak.
    - Przede wszystkim nie martw się na zapas Sam - odparła. I przyszedł lekarz, żeby dać jej wypis, więc wyszły ze szpitala obie. Jak chce ci się jeszcze grać, to możesz zacząć u nich.
    avatar

    Go??
    Gość

    sala #55  - Page 4 Empty Re: sala #55

    Pisanie by Go?? Czw Mar 15, 2012 3:37 pm

    Ja w sumie lecę, więc odprowadziła ją i poszła szukać idealnej sukienki na jutrzejszy wieczór!

    Sponsored content

    sala #55  - Page 4 Empty Re: sala #55

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -

      Obecny czas to Pią Lis 01, 2024 1:04 am