mike
- mike whittemore
- cardiffstriptizologiamedżik majk32
- Post n°101
Re: mike
miała chwilowy kryzys, każdemu sie zdarza xd
majk nigdy nie miał szczęścia żeby wybierać normalne dziewczyny! większość jego eks to wariatki, laski z którymi spał to wariatki.... ech, same wariatki wokół! macał ją tylko po plecach, ale zaraz przeniósł dłonie na jej brzuch i sunął nimi w stronę cycków xd
majk nigdy nie miał szczęścia żeby wybierać normalne dziewczyny! większość jego eks to wariatki, laski z którymi spał to wariatki.... ech, same wariatki wokół! macał ją tylko po plecach, ale zaraz przeniósł dłonie na jej brzuch i sunął nimi w stronę cycków xd
- rosalie berube
- stoke-on-trentweterynariasłodziak29
- Post n°102
Re: mike
to niech nie narzeka, że harry go teraz ma xd
rosalie nie była wariatką tylko dziewczyną z problemami xd to nie jej wina, że ktoś ją wyruchał bez jej zgody. zaczęła się trochę peszyć gdy tak sunął wyżej i wyżej. chwyciła go za nadgarstki, żeby go zatrzymać i odkleiła się od niego. spuściła głowę, bo się właśnie zorientowała czego od niej chciał.
rosalie nie była wariatką tylko dziewczyną z problemami xd to nie jej wina, że ktoś ją wyruchał bez jej zgody. zaczęła się trochę peszyć gdy tak sunął wyżej i wyżej. chwyciła go za nadgarstki, żeby go zatrzymać i odkleiła się od niego. spuściła głowę, bo się właśnie zorientowała czego od niej chciał.
- mike whittemore
- cardiffstriptizologiamedżik majk32
- Post n°103
Re: mike
żal xd
majk już myślał, że w końcu zaliczy wszystkie bazy, ale kiedy poczuł uścisk rosalie na swoich nadgarstkach to spuścił głowe i westchnął. jasne, rozumiał co ona przeżywa ale ona musiała też rozumieć jego potrzeby halo! - no co? - zaśmiał się dość nerwowo, bo wcale nie chciał pokazać że go to z lekka irytuje.
majk już myślał, że w końcu zaliczy wszystkie bazy, ale kiedy poczuł uścisk rosalie na swoich nadgarstkach to spuścił głowe i westchnął. jasne, rozumiał co ona przeżywa ale ona musiała też rozumieć jego potrzeby halo! - no co? - zaśmiał się dość nerwowo, bo wcale nie chciał pokazać że go to z lekka irytuje.
- rosalie berube
- stoke-on-trentweterynariasłodziak29
- Post n°104
Re: mike
sory, ale jego potrzeby nie były warte tego, żeby się stresowała. tyle czekał to poczeka jeszcze trochę. a ona naprawdę się starała przełamać, ale to wszystko nie było takie łatwe. - no bo ja jednak chyba nie jestem na to gotowa - wymruczała cicho, gapiąc się na obrazek na jego koszulce.
- mike whittemore
- cardiffstriptizologiamedżik majk32
- Post n°105
Re: mike
no jasne, oczywiście potrzeby majka schodzą na dalszy plan. ech, nigdy nie zamoczy tam gdzie trzeba. nic dziwnego że rucha inne panny! - dlaczego? - zapytał wprost oczekując jakieś racjonalnej odpowiedzi. był jej chłopakiem, zależało mu na niej, nie chciał jej zrobić krzywdy... dlaczego więc nie mogli tego po prostu zrobić?
- rosalie berube
- stoke-on-trentweterynariasłodziak29
- Post n°106
Re: mike
wynagrodzi mu to niedługo halo! no chyba, że ją zdradzi, wtedy to się załamie i zostanie już na zawsze prawie dziewicą ;x milczała przez chwilę. właściwie to nie miała dobrego wytłumaczenia, bo bardziej sobie to wmówiła. tak jak wszystko inne. - po prostu - mruknęła. ona dopiero się oswoiła z tym, że jest chłopakiem, więc teraz musiała się oswoić z tym, że może normalnie uprawiać z nim seks.
- mike whittemore
- cardiffstriptizologiamedżik majk32
- Post n°107
Re: mike
nie miał zamiaru jej zdradzać! nie był podły! po prostu irytowała go ta bezpodstawna wstrzemięźliwość rosalie. prychnął słysząc jej beznadziejne tłumaczenie - po prostu? no weź - podrapał się po czole - nie możesz mi tego robić - powiedział - nie możesz mówić że się we mnie zakochałaś, a potem oczekiwać że będę cię traktował jak zabytkową porcelanową wazę - zaśmiał się - zależy mi na tobie, ale jednocześnie pragnę cię okropnie - wyjaśnił.
- rosalie berube
- stoke-on-trentweterynariasłodziak29
- Post n°108
Re: mike
to dobrze, bo by tego nie wytrzymała psychicznie i alfons musiałby załatwić jej kolejną terapię. może i jej tłumaczenia były beznadziejne, ale sama nie wiedziała dokładnie co się w jej głowie działo, więc tym bardziej nie potrafiła mu tego wytłumaczyć. - czyli to, że się w tobie zakochałam to znaczy, że muszę się od razu z tobą przespać? - spojrzała na niego. tak go teraz zrozumiała.
- mike whittemore
- cardiffstriptizologiamedżik majk32
- Post n°109
Re: mike
alfons też by tego nie wytrzymał! i zabiłby majka... nawet jakbym sama ze sobą grać musiała! majk nie wiedział co sie działo w jej glowie, wiedział jednak że wcale nie chciał jej swoimi słowami urazić ale tak się stało ups... - nie o to mi chodziło - przetarł twarz dłońmi - po prostu będąc w związku ludzie to robią, dlaczego nie możemy być jak normalni ludzie? - chyba tylko pogarszał sprawę.
- rosalie berube
- stoke-on-trentweterynariasłodziak29
- Post n°110
Re: mike
gadałyśmy ze skibą, że nad berubami jest klątwa. allie przyjaciele umierają, rudiego byłe dziewczyny. i tak się zastanawiałam kto umrze przez alfonsa, a się okazuje, że twoje postacie będą przez niego umierać xd przyglądała mu się, czekając aż jej wytłumaczy o co mu chodzi. wcale jego słowa jej nie zadowoliły. - nie wiem, może dlatego, że ja nie jestem normalna? może dlatego, że gdyby kiedyś ktoś na siłę nie wcisnął we mnie swojego penisa to teraz bym się nie broniła tak przed tym żebyś ty mi go wsadzał? - podniosła trochę głos, bo się zdenerwowała. sama była zmęczona sobą i nie potrzebowała, żeby majk ją jeszcze dobijał. zeszła z jego kolan i usiadła na drugim końcu kanapy, podciągając nogi pod brodę. podciągnęła nosem bo jej się zaczęło chcieć płakać.
- mike whittemore
- cardiffstriptizologiamedżik majk32
- Post n°111
Re: mike
chyba nie o mnie ci chodziło xdddddddddd i to niby ja jestem pijana... klatwa berubów może być. choć majk pewnie tak na prawdę nie umrze bo jest kjuterski! - jasne, że nie jesteś normalna - tylko potwierdził jej słowa, ale wcale nie miał na myśli czegoś złego - bo dla mnie jesteś wyjątkowa - awwwwwwwwwww, słodziak nad słodziakami. nawet jude taki nie był! skrzywił sie na jej dalsze słowa - no weeeź, to wcale nie jest tak że chce w ciebie wsadzić bo chce i już - podrapał się po skroni - chce sie z tobą kochać żeby pokazać jaka jesteś dla mnie ważna, a nie tylko dlatego że potrzebuje seksu - jaaaaaaaasne. no dobra, może w gre wchodziły też potrzeby, ale na pewno chciał też pokazać rosalie ze jest dla niego bardzo ważna - allie... - zrobiło się mu głupio, że praktycznie się rozpłakała. położył łapke na jej ramieniu.
- rosalie berube
- stoke-on-trentweterynariasłodziak29
- Post n°112
Re: mike
haha chodziło mi z dagną, ale z tobą piszę, więc tak wyszło xdddd widzisz jak o tobie myślę! najpierw ci linki wysyłam a teraz mi się imiona mylą xdd dobrze, że nie umrze, bo allie by było smutno. zrobiło jej się miło jak powiedział, że jest wyjątkowa. nigdy nikt jej tak nie powiedział, bo rodzice się nie liczą. nie rozumiała trochę jak jej przez to pokaże jaka jest dla niego ważna, ale ogólnie nie rozumiała seksu i podobnych rzeczy, więc może tak było. otarła łzy i siedziała chwilę w ciszy. dobrze, że zrobiło mu się przykro bo jej było smutno. biła się z myślami przez chwilę aż w końcu się do niego odwróciła. - nie chcę żebyś miał do mnie o to pretensje. nikt mnie nigdy przedtem nie dotykał i od tamtego czasu kojarzyło mi się to tylko z czymś złym - powiedziała w końcu.
- mike whittemore
- cardiffstriptizologiamedżik majk32
- Post n°113
Re: mike
cieszę się, że o mnie tak intensywnie myślisz! xd jest to dla mnie wielkie pochlebstwo i doceniam bardzo!
allie nie zrozumie tego dopóki nie zaczną tego robić. na prawdę między innymi w ten sposób chciał jej pokazać, że mu zależy! mógł ją obsypywać kwiatami, ale po co skoro mógł z nią to zrobić. to na pewno przyniosłoby jej o wiele więcej satysfakcji aniżeli kwiatki! jak się popłakała to wiedział że z seksu nici dlatego tylko westchnął. nawet mając dziewczyne nie porucha, biedak! - nie mam do ciebie pretensji głuptasie - wyjaśnił rozkładając ramiona i zachęcając ją żeby się przytuliła - po prostu chce żeby nam wyszło - wyjaśnił. a nie ruchając się na dłuższą metę na pewno im nie wyjdzie xd
allie nie zrozumie tego dopóki nie zaczną tego robić. na prawdę między innymi w ten sposób chciał jej pokazać, że mu zależy! mógł ją obsypywać kwiatami, ale po co skoro mógł z nią to zrobić. to na pewno przyniosłoby jej o wiele więcej satysfakcji aniżeli kwiatki! jak się popłakała to wiedział że z seksu nici dlatego tylko westchnął. nawet mając dziewczyne nie porucha, biedak! - nie mam do ciebie pretensji głuptasie - wyjaśnił rozkładając ramiona i zachęcając ją żeby się przytuliła - po prostu chce żeby nam wyszło - wyjaśnił. a nie ruchając się na dłuższą metę na pewno im nie wyjdzie xd
- rosalie berube
- stoke-on-trentweterynariasłodziak29
- Post n°114
Re: mike
to dobrze xd dobrze, że myślę o tobie a nie o kimś innym i nie wysyłam linków znajomym z prawdziwego życia. wtedy mój koszmar stałby się prawdą.
to na pewno. pokazałby jej, że to wcale nie jest złe i w pewnym sensie by ją naprawił, więc więcej dać jej nie mógł. zdawała sobie z tego sprawę, więc chciała to z nim zrobić. on przynajmniej już wiedział o jej problemach i ją w miarę rozumiał, drugiego takiego majka cierpliwego za szybko nie znajdzie ;x - też chcę żeby nam wyszło - przytuliła się do niego i westchnęła.
to na pewno. pokazałby jej, że to wcale nie jest złe i w pewnym sensie by ją naprawił, więc więcej dać jej nie mógł. zdawała sobie z tego sprawę, więc chciała to z nim zrobić. on przynajmniej już wiedział o jej problemach i ją w miarę rozumiał, drugiego takiego majka cierpliwego za szybko nie znajdzie ;x - też chcę żeby nam wyszło - przytuliła się do niego i westchnęła.
- mike whittemore
- cardiffstriptizologiamedżik majk32
- Post n°115
Re: mike
też ostatnio dotarło do mnie jaki to mógłby być koszmar xd
pokazałby jej odmienny punkt widzenia i dzieki temu zafascynowałaby się seksem, a nie się tego bala! w ogóle nie znajdzie drugiego takiego cierpliwego majka.... cmoknął ją w czubek głowy kiedy się przytuliła i zerknał na ekran telewizora, gdzie film ciagle leciał - paaatrz, już tańczą finałowy numer - zaśmiał się próbując odwrócić jej uwagę żeby już nie była smutna. ale faktem było, że film już się kończył.
pokazałby jej odmienny punkt widzenia i dzieki temu zafascynowałaby się seksem, a nie się tego bala! w ogóle nie znajdzie drugiego takiego cierpliwego majka.... cmoknął ją w czubek głowy kiedy się przytuliła i zerknał na ekran telewizora, gdzie film ciagle leciał - paaatrz, już tańczą finałowy numer - zaśmiał się próbując odwrócić jej uwagę żeby już nie była smutna. ale faktem było, że film już się kończył.
- rosalie berube
- stoke-on-trentweterynariasłodziak29
- Post n°116
Re: mike
też ci się śni to po nocach? xd
powinien jej palcem zrobić dobrze, żeby zobaczyła jak to fajnie i się przygotowała na coś większego. spojrzała też na telewizor i się lekko uśmiechnęła. - powiedziałeś, że mnie tego nauczysz - przypomniało się jej i zaśmiała się cicho, przyglądając się jak to robią.
powinien jej palcem zrobić dobrze, żeby zobaczyła jak to fajnie i się przygotowała na coś większego. spojrzała też na telewizor i się lekko uśmiechnęła. - powiedziałeś, że mnie tego nauczysz - przypomniało się jej i zaśmiała się cicho, przyglądając się jak to robią.
- mike whittemore
- cardiffstriptizologiamedżik majk32
- Post n°117
Re: mike
raz mi sie sniło ;c przez ciebie na pewno!!!
nie tylko palcem mógłby jej zrobić dobrze i zrobiłby to wszystko żeby jej nieba przychylić! uśmiechnął się na jej słowa i wstał. wyciągnął w jej stronę rączkę - no to chodź, nauczę cię - zaproponował, był gotowy zrobić to tu i teraz. tańczyć, bo przecież nie ruchać się...
nie tylko palcem mógłby jej zrobić dobrze i zrobiłby to wszystko żeby jej nieba przychylić! uśmiechnął się na jej słowa i wstał. wyciągnął w jej stronę rączkę - no to chodź, nauczę cię - zaproponował, był gotowy zrobić to tu i teraz. tańczyć, bo przecież nie ruchać się...
- rosalie berube
- stoke-on-trentweterynariasłodziak29
- Post n°118
Re: mike
całkiem możliwe ;x chciałam żebyś się tak zestresowała jak ja.
jak jej ten świat pokaże, to sama będzie się domagać seksu. chwyciła go za rękę i również się podniosła z kanapy. - to co mam robić - uśmiechnęła się. ruchaliby się gdybyś nie była babcią i nie szła spać xd
jak jej ten świat pokaże, to sama będzie się domagać seksu. chwyciła go za rękę i również się podniosła z kanapy. - to co mam robić - uśmiechnęła się. ruchaliby się gdybyś nie była babcią i nie szła spać xd
- mike whittemore
- cardiffstriptizologiamedżik majk32
- Post n°119
Re: mike
ale żal!
wtedy to go zarucha na śmierć ;x właśnie, że idę spać więc wcale się nie ruchali tylko majk ją nauczył tego układu. nawet nieźle jej szło! a potem pożyczył jej swoją koszulkę na piżamkę i poszli spać, razem, w jednym łóżku, wow! dobranoc!
wtedy to go zarucha na śmierć ;x właśnie, że idę spać więc wcale się nie ruchali tylko majk ją nauczył tego układu. nawet nieźle jej szło! a potem pożyczył jej swoją koszulkę na piżamkę i poszli spać, razem, w jednym łóżku, wow! dobranoc!
- rosalie berube
- stoke-on-trentweterynariasłodziak29
- Post n°120
Re: mike
dobra śmierć. nawet się nie wstydziła, więc mógł sobie chociaż na nią popatrzeć w samych majtkach i tej koszulce. a potem nie tylko spali razem, bo się nawet dała pomacać po gołych cyckach, wow jeszcze bardziej. dobranoc!
- rosalie berube
- stoke-on-trentweterynariasłodziak29
- Post n°121
Re: mike
miała dzisiaj gorszy dzień i było jej smutno, więc przyszła do niego, żeby się trochę poprzytulać bo przytulaski z peach jej nie wystarczyły.
- mike whittemore
- cardiffstriptizologiamedżik majk32
- Post n°122
Re: mike
był fajniejszą przytulanką niż peach. on wlaśnie rozmawial przez telefon z jakąś koleżanką. otworzył drzwi i na widok allie uśmiechnął się. wskazał jej żeby wchodziła, a sam jeszcze kontynuował rozmową bo widać to było coś ważnego.
- rosalie berube
- stoke-on-trentweterynariasłodziak29
- Post n°123
Re: mike
jak podsłyszała jakiś kobiecy głos gdy przechodziła obok to wcale jej się nie zrobiło lepiej. nawet się nie postarała, żeby się jakoś ładnie uśmiechnąć do niego. zamiast tego poszła sobie usiąść na kanapie i wtuliła się w jedną z poduszek.
- mike whittemore
- cardiffstriptizologiamedżik majk32
- Post n°124
Re: mike
to pewnie była koleżanka ze studiów. bo tak, majk przecież studiował xd zaraz skonczył z nią nawijać i usiadł obok allie - co jest? - zapytał widząc jak miętosi poduszkę. bał się, że zaraz zgwałci poduszki zamiast jego.
- rosalie berube
- stoke-on-trentweterynariasłodziak29
- Post n°125
Re: mike
wow, no tak studiował. szkoda tylko, że z koleżankami spędzał teraz więcej czasu niż z nią. - nic - wzruszyła ramionami. nie miała ochotę gwałcić niczego ani nikogo. potrzebowała się po prostu poprzytulać do czegokolwiek.
|
|