louis eyre

    louis eyre

    stąd
    medycyna
    cool kid
    34

    lu - Page 9 Empty lu

    Pisanie by louis eyre Wto Kwi 14, 2015 4:13 pm

    First topic message reminder :


    lu - Page 9 Architecture-Natural-light-and-lovely-pendants-combine


    lu - Page 9 Historic-apartment-in-paris-gets-a-beautiful-modern-revamp


    lu - Page 9 Open-shelves-and-sleek-design-give-the-corner-kitchen-a-_002


    lu - Page 9 Recessed-nook-adds-additional-storage-and-display-option_002



    Ostatnio zmieniony przez louis eyre dnia Wto Lis 10, 2015 5:43 pm, w całości zmieniany 1 raz
    louis eyre

    louis eyre

    stąd
    medycyna
    cool kid
    34

    lu - Page 9 Empty Re: lu

    Pisanie by louis eyre Sro Sie 12, 2015 6:15 pm

    a louis za to jako oaza spokoju pewnie by tylko stał i kiwał głową. nie wiem jak ktoś musiałby go wkurzyć, żeby ten zaczął się wydzierać.... piper chyba by mu musiała powiedzieć, że go zostawia bo john jej nie pozwala się z nim spotykać. wtedy by mógł wybuchnąć xd i na nią i na niego. - i o to chodzi. - zaśmiał się i ją pocałował. on na pewno cieszył się z miana bohatera bo pewnie zawsze chciał nim być! a szczególnie pewnie dla swojej kobiety! - jeszcze chwilkę, a co? - zapytał z rozbawieniem.
    piper singleton

    piper singleton

    tokio
    licealistka
    trouble maker
    27

    lu - Page 9 Empty Re: lu

    Pisanie by piper singleton Sro Sie 12, 2015 6:24 pm

    dobrze, że chociaż on był spokojny. przynajmniej będzie uspokajał ją skutecznie jak wpadnie w furię. tak jak wtedy gdy john mu się włamał do domu i zrobił jej przypał. albo jakby go zdradziła to pewnie też byłby zły trochę xd - no dobra, ale wiedz, że jestem głodna i to, że tak to danie zachwalałeś wcale mi nie pomagało w opanowaniu głodu - wskoczyła na blat i mu się przyglądała jak tam miesza na tej patelni.
    louis eyre

    louis eyre

    stąd
    medycyna
    cool kid
    34

    lu - Page 9 Empty Re: lu

    Pisanie by louis eyre Sro Sie 12, 2015 6:30 pm

    na pewno będzie ją powstrzymywał. i to skutecznie. przyda jej się taki człowiek w życiu xd o tak, wtedy też na pewno by się wkurzył, a nie tylko byłby trochę zły xd roześmiał się. - okej, mam to na uwadze. - pokiwał głową. pomieszał pomieszał i zaraz już nakładał jedzenie. - zapraszam do stołu. - powiedział wskazując na niego ręką i zaraz jej przyniósł talerz.
    piper singleton

    piper singleton

    tokio
    licealistka
    trouble maker
    27

    lu - Page 9 Empty Re: lu

    Pisanie by piper singleton Sro Sie 12, 2015 6:38 pm

    będzie jej przypominał, że ma oddychać. bardzo ważna rola. całe szczęście, że piper nie miała go zamiaru zdradzać, ani słuchać johna i się z nim rozstawać, więc dalej może być oazą spokoju xd - to bardzo dobrze - pokiwała głową. od razu zeskoczyła z blatu i przeniosła się na swoje miejsce. - dziękuję - przysunęła sobie krzesło i zaczęła przyglądać jedzeniu. wyglądało jakoś dziwnie i normalnie tego pewnie by nie tknęła xd no ale nie mogła się zachowywać jak dziecko i robić mu przykrości, więc zaraz posmakowała. - jest bardziej smaczne niż wygląda - przyznała. jednak mama miała rację za każdym razem, gdy mówiła, że ma posmakować, a nie od razu oceniać.
    louis eyre

    louis eyre

    stąd
    medycyna
    cool kid
    34

    lu - Page 9 Empty Re: lu

    Pisanie by louis eyre Sro Sie 12, 2015 6:40 pm

    - racja, nie wygląda najlepiej, ale mówiłem ci, że to coś specjalnego. - zaśmiał się. pogadali jeszcze trochę i było fajnie.
    louis eyre

    louis eyre

    stąd
    medycyna
    cool kid
    34

    lu - Page 9 Empty Re: lu

    Pisanie by louis eyre Sob Sie 29, 2015 7:59 pm

    nie wiem gdzie on mieszka to załóżmy, że umówili się z finnem u niego na jakieś picie bo lu miał kolejny dzień wolny!!!
    finn lore

    finn lore

    vancouver
    szuka drogi w życiu
    nie ma nogi
    34

    lu - Page 9 Empty Re: lu

    Pisanie by finn lore Sob Sie 29, 2015 8:06 pm

    finn też ma swoje mieszkanie, w którym elsa jest stałą bywalczynią! lu szaleje ze swoimi dniami wolnymi. finn wbijał do niego właśnie z całą skrzynką piwa.
    - hop hop, kto jest gotowy na mecz? - bo pewnie coś tam leciało.
    ps cieszę się, że mogę znów się pogapić na klatę marlona dzięki graniu finnem.
    louis eyre

    louis eyre

    stąd
    medycyna
    cool kid
    34

    lu - Page 9 Empty Re: lu

    Pisanie by louis eyre Sob Sie 29, 2015 8:10 pm

    aaaaaaaaaa no rzeczywiście.... ale mieszkanie lu było pierwsze i nie chciało mi się dalej szukać xd co nie! wiedziałam, że cię to zaskoczy. a tu proszę. piper pewnie siedziała u bree albo elki albo coś no to mógł się napić z finnem.
    - juhuu - ucieszył się widząc finna. tak, to zdecydowanie nie w jego stylu ale wygląda na to, że miał dobry humor. może w końcu odpoczął... haha. ale klata marlona to jest zajebista, nie ma co ukrywać ;x
    finn lore

    finn lore

    vancouver
    szuka drogi w życiu
    nie ma nogi
    34

    lu - Page 9 Empty Re: lu

    Pisanie by finn lore Sob Sie 29, 2015 8:14 pm

    zresztą mieszkanie finna było tworzone przez romeo. no i spoko, ja też ostatnio nie pamiętałam gdzie mieszka mary xd louis też potrzebował trochę męskiego czasu, a nie cały czas siedział z babami albo w pracy.
    - kiedy ja mówię london, wy mówicie tigers! london - tigers! - london - tigers! - gadał jak wodzirej, bo najwyraźniej bardziej się jarał meczem niż dobrym humorem czy wolnym wieczorem louisa xd od razu sobie skoczył na kanapę i wyciągnął nogi na stolik. otworzył piwko zadowolony.
    louis eyre

    louis eyre

    stąd
    medycyna
    cool kid
    34

    lu - Page 9 Empty Re: lu

    Pisanie by louis eyre Sob Sie 29, 2015 8:19 pm

    no pewnie bo mecze były ważniejsze niż wolny dzień louisa. podejrzewam, że skoro to anglia to oni prędze jakąś premier league oglądali.... chociaż ja się tam nie znam xd
    taaak, widać, że finn pracował w radiu xd - już się tak nie drzyj bo pewnie sąsiedzi śpią. - westchnął. pewnie miał jakieś stare dziadki wokół siebie to reagowali na wszystkie głośniejsze dźwięki i walili do drzwi ;x
    finn lore

    finn lore

    vancouver
    szuka drogi w życiu
    nie ma nogi
    34

    lu - Page 9 Empty Re: lu

    Pisanie by finn lore Sob Sie 29, 2015 8:21 pm

    też się nie znam, kogo obchodzi co oglądali xd wymyśliłam pierwszą lepszą nazwę do krzyczenia. wowow, jak pamiętasz gdzie pracuje finn!
    - było się spotkać u mnie. - westchnął od razu, ale nie przejął się szczególnie i popił piwko. wbił wzrok w telewizor. - sam już się robisz jak oni... taki stary dziadek. - zaśmiał się.
    louis eyre

    louis eyre

    stąd
    medycyna
    cool kid
    34

    lu - Page 9 Empty Re: lu

    Pisanie by louis eyre Sob Sie 29, 2015 8:25 pm

    nie wiem co za mecze dzisiaj lecą w telewizji bo ostatnio wypadłam z rytmu ale rzeczywiście liga angielska pewnie była o wiele bardziej popularna nawet w małym st alnabs od jakiś koszykówek czy cos xd
    - boże już przestań narzekać - wywrócił oczami. - wcale tak nie jest, coś sobie ujebałeś w głowie. - westchnął bo finn uważał go za dziadka a on był przecież w najlepszym wieku i miał dużo młodszą dziewczynę przez co czuł się jeszcze młodziej xd
    finn lore

    finn lore

    vancouver
    szuka drogi w życiu
    nie ma nogi
    34

    lu - Page 9 Empty Re: lu

    Pisanie by finn lore Sob Sie 29, 2015 8:29 pm

    od kiedy my się przejmujemy tym, co rzeczywiście się dzieje na świecie xd london tigers też grają w piłkę nożną heheh, sprawdziłam.
    roześmiał się, bo louis się od razu stresował, a finn tylko żartował sobie cały czas z niego. tak rzadko louis miał dla niego czas i jeszcze chciał zaczynać spotkanie od obrażania się.
    - musisz spojrzeć na fakty. masz stałą dziewczynę, stałą pracę i mieszkanie. - wyliczył na palcach. finn miał tylko dwie z tych trzech rzeczy, więc jeszcze się nie starzał xd
    louis eyre

    louis eyre

    stąd
    medycyna
    cool kid
    34

    lu - Page 9 Empty Re: lu

    Pisanie by louis eyre Sob Sie 29, 2015 8:32 pm

    haha rzeczywiście xd ojaaa. mistrzu. xd
    no pewnie, że się stresował bo nie chciał, żeby finn się z niego tak nabijał od samego wejścia ;x nie ma się co dziwić, skoro rzeczywiście rzadko się widywali. - i co, to sprawia, że jestem stary i już się powinienem pakować do trumny? - zaśmiał się.
    finn lore

    finn lore

    vancouver
    szuka drogi w życiu
    nie ma nogi
    34

    lu - Page 9 Empty Re: lu

    Pisanie by finn lore Sob Sie 29, 2015 8:34 pm

    louis się bał, że finn przestaje go lubić przez ich rzadkie spotkania i dlatego się z niego śmieje xd
    - najlepsze lata za tobą, stary. - poklepał go po plecach. - ale wiesz, my i tak już przegraliśmy życie. poznałem ostatnio dziewczynę, która jest od nas trzy lata młodsza i już kończy doktorat. - opowiedział mu. no, w porównaniu z finnem, który pięć razy zaczynał studia i rzucał je przed końcem roku...
    louis eyre

    louis eyre

    stąd
    medycyna
    cool kid
    34

    lu - Page 9 Empty Re: lu

    Pisanie by louis eyre Sob Sie 29, 2015 8:39 pm

    omatko oni są w tym samym wieku! jakoś tego nigdy nie ogarnęłam, wiesz? xddd pewnie właśnie tak! a że finn był jedynym chyba kumplem lu to ten nie chciał go stracić ;x
    - doktorat? - uniósł brew. - no to pięknie.... - zmarszczył nosek. nawet on nie miał doktoratu! ale jemu się nie chciało no to ten.... ogólnie to fajnie mu się pracowało, więc miał wyjebane. - gdzie ją poznałeś? - zapytał bo skoro finn rzadko mówił o dziewczynach, które poznał, więc lu uważał, że coś jest na rzeczy.
    finn lore

    finn lore

    vancouver
    szuka drogi w życiu
    nie ma nogi
    34

    lu - Page 9 Empty Re: lu

    Pisanie by finn lore Sob Sie 29, 2015 8:43 pm

    specjalnie sprawdzałam ile lat ma louis, ale jakoś mnie to nie zaskoczyło... no, poza tym, jak bardzo różniły się punkty życiowe, w jakich oboje byli xd finn nawet nie umiał jednego roku studiów ukończyć, a co dopiero o doktoracie myśleć. no ale on chciał być aktorem, a nie tam jakimś mózgowcem.
    - a nie wiem, nie pamiętam. - wzruszył ramionami, bo dla niego to wcale nie było takie istotne. co chwilę poznawał jakieś dziewczyny. po chwili wybuchnął niespodziewanym śmiechem. - a nieeee, już pamiętam! - oznajmił wesoło. - jak ukradła mi tamburyn. - śmiał się pod nosem ze wspominek.
    louis eyre

    louis eyre

    stąd
    medycyna
    cool kid
    34

    lu - Page 9 Empty Re: lu

    Pisanie by louis eyre Sob Sie 29, 2015 8:51 pm

    hehe a mnie to zaskoczyło xd lu to przynajmniej studia skończył jakoś.
    co chwilę jakies poznawał ale nie co chwilę opowiadał o nich louisowi. dlatego ten był zdziwiony i pod wrażeniem ogólnie. a jak okazało się, że finn pamięta jak się poznali to robił wielkie oczy. - boże ty to pamietasz? - roześmiał się. - zachorowałeś? - zapytał poważniej unosząc brew po czym się roześmiał znów.
    finn lore

    finn lore

    vancouver
    szuka drogi w życiu
    nie ma nogi
    34

    lu - Page 9 Empty Re: lu

    Pisanie by finn lore Sob Sie 29, 2015 8:54 pm

    lu nie dość, że skończył studia, to jeszcze był pracoholikiem! a nie taki finn, który płynął z nurtem rzeki i nie wiedział co go czeka. finn raczej chciał mu opowiedzieć tylko o tym, że taka młódka robi doktorat, a przyjaciel zaraz dopatrzył się w tym czegoś więcej.
    - no co? to było śmieszne. - zaśmiał się znowu. - no i straciłem tamburyn! - zauważył i dopił piwko. czas na kolejne. - dziękuję, panie doktorze, jestem zdrowy. - skinął głową, bo co to za lekarskie żarciki. zaraz zaczął wrzeszczeć z ekscytacją, bo jakaś gorąca akcja podczas meczu się zaczęła.
    louis eyre

    louis eyre

    stąd
    medycyna
    cool kid
    34

    lu - Page 9 Empty Re: lu

    Pisanie by louis eyre Sob Sie 29, 2015 9:00 pm

    tak, ma to po mnie najwyraźniej ;x moja mama dzisiaj też do mnie, że mnie wiecznie w domu nie ma ;x
    - śmiesznie, nie śmiesznie.... - zmarszczył brwi. - dziwi mnie to, że pamiętasz takie rzeczy. - zaśmiał się. - w końcu raczej nie opowiadasz takich sytuacji. - wzruszył ramionami.
    finn lore

    finn lore

    vancouver
    szuka drogi w życiu
    nie ma nogi
    34

    lu - Page 9 Empty Re: lu

    Pisanie by finn lore Sob Sie 29, 2015 9:04 pm

    najwyraźniej finn też ma coś po mnie ;x chociaż ja nie jestem takim luzakiem w  kwestii nieznanej przyszłości! przepracowujesz się ewka.
    - a po co mam ci opowiadać? ty mi nie opowiadasz każdej randki z piper, a ja ci nie opowiadam o każdej poznanej panience. nie jesteśmy babami. - śmiał się. - zaplótłbym ci warkoczyki, ale nie mam z czego. już prędzej ty mi możesz. - zaczął czochrać swoją niesforną czuprynę.
    louis eyre

    louis eyre

    stąd
    medycyna
    cool kid
    34

    lu - Page 9 Empty Re: lu

    Pisanie by louis eyre Sob Sie 29, 2015 9:11 pm

    no nie wiem czy tak........ może trochę zmęczona jestem ale tylko trochę xd zobaczymy w przyszłym tygodniu przy wypłacie co to będzie ;x
    - nie chodzi o to..... ale coś mi się wydaje, ze zazwyczaj nie pamiętasz laseczek, które poznałeś. - powiedział unosząc brew. - a to już chyba coś znaczy. - zaśmiał się. - nie będę przecież tykał twoich włosów. - skrzywił się i zaśmiał.
    finn lore

    finn lore

    vancouver
    szuka drogi w życiu
    nie ma nogi
    34

    lu - Page 9 Empty Re: lu

    Pisanie by finn lore Sob Sie 29, 2015 9:15 pm

    zawsze jesteś zmęczona. to niedobrze! musisz trochę z życia korzystać. albo z nołlajfa xd
    - wcale nie! jestem dżentelmeńskim ruchaczem. - powiedział od razu. wczoraj wymyśliłam to określenie na niego xd najwyraźniej nawet on zdawał sobie sprawę, że nim jest xd - głupi jesteś. zakochałeś się i wszędzie widzisz tęcze i jednorożce. - stwierdził. - nie jesteś godzien! - zmierzwił włosy, które mogły dotykać tylko fajne panienki.
    louis eyre

    louis eyre

    stąd
    medycyna
    cool kid
    34

    lu - Page 9 Empty Re: lu

    Pisanie by louis eyre Sob Sie 29, 2015 9:19 pm

    no nie zawsze, ale przeważnie xd co zrobić. korzystam ile się da xd a zarabiać trzeba, nie.
    hahahahaha jakie określenie. ale idealnie pasuje do finna! strzał w dziesiątkę. - jest w ogóle coś takiego? - zaśmiał się bo to mu się wydawało dziwne raczej. ale skoro tak mówił... nie ma się co kłócić z finnem bo i tak z nim nie wygra ;x - to, że ja się zakochałem to jeszcze nic. to, że ty pamiętasz jak poznałeś laskę to jest coś! - kiwał głową.
    finn lore

    finn lore

    vancouver
    szuka drogi w życiu
    nie ma nogi
    34

    lu - Page 9 Empty Re: lu

    Pisanie by finn lore Sob Sie 29, 2015 9:24 pm

    jeszcze jesteśmy młode, zdążymy się narobić i zarobić xd
    - tak. to tytuł wymyślony specjalnie dla mnie, bo jestem jedyny i wyjątkowy. - poklepał się po piersi. na pewno sam sobie nadał ten tytuł xdddd - to też nic! dopiero to, że masz dzisiaj dzień wolny od pracy i dziewczyny, to jest coś! - wtórował mu. oczywiście cały czas oglądał mecz, bo miał podzielną uwagę.

    Sponsored content

    lu - Page 9 Empty Re: lu

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Pon Maj 13, 2024 5:41 am