rodeo club
- sebastian echer
- brukselaromanistykasexy back!32
- Post n°26
Re: rodeo club
no i seba miał teraz niezłą zagwozdkę. chwilę patrzył na jej tyłek kiedy odchodziła. uśmiechał się chwilę sam do siebie zerkając w kufel piwa, który już byl praktycznie pusty bo miał niezły spust. pewnie wyciągnął z kieszeni spodni woreczek z jakimiś tabsami, które pomagają się lepiej bawić i wrzucił sobie dwie na język. zaraz do niej podszedł. w ogóle nie zwracał uwagi na tego barmana, którego bajerowała! założył jej włosy za ucho, a potem obrócił tak żeby stała przy barze, a on ją zamknął w swoich łapkach którymi się opierał o blat - przysięgam, że jeśli teraz pojedziesz do mnie to pokażę ci takie rzeczy, po których seks z innymi facetami już nigdy nie będzie taki sam bo zawsze będziesz myśleć o mnie - gapił się na nią chwile pewnym wzrokiem, a potem pocałował łapczywie oddając jej przy tym jedną z tabletek, które miał ciągle na języku. spryciarz!
- wynter strange
- nottinghamchemiawynter is coming30
- Post n°27
Re: rodeo club
czekała na niego chwilę, ale stwierdziła, ze zrezygnował, więc przestała się nim przejmować i bawiła się dalej. w końcu nie każdy mógł wymyślić coś co by ją zachwyciło. zaraz się zaśmiała kiedy zakładał jej włosy za ucho bo ją to łaskotało. przyglądała mu się uważnie i udawała, że to co mówi wcale nie robi na niej wrażenia. - wiesz ilu chłopców mi to mówiło? - zapytała ale seba zaraz zaczął ją całować, i dostała w prezencie tabletkę więc się zaśmiała. - powiedzmy, że udało ci się mnie przekonać. mam tylko nadzieję, że nie blefowałeś, bo będę niezadowolona... - zaznaczyła.
- sebastian echer
- brukselaromanistykasexy back!32
- Post n°28
Re: rodeo club
seba nigdy nie rezygnował z dobrych dupeczek! - wiesz jaka jest różnica pomiędzy tamtymi facetami a mną? taka, że oni kłamią, a ja zawsze mówię prawdę - powiedział pewnym głosem. zawsze był pewny siebie, bo dlaczego nie, był przecież sebą halo - cieszę się, że jestem tak przekonywujący - pokiwał głową. zaraz ją objął. tym razem pewniej skoro wiedział że nie dostanie w twarz. od razu włożył jej łapkę pod bluzkę i macał jej gołe plecy, a potem znów pocałował bo chciał ją jeszcze bardziej nakręcić.
- wynter strange
- nottinghamchemiawynter is coming30
- Post n°29
Re: rodeo club
- hmmm...... skoro jesteś tego taki pewny to się przekonamy. - uniosła kącik ust i wzruszyła ramionami. - dopóki nie spróbuję to ci nie uwierzę. - dodała i zaśmiała się słodko jakby była niewinna jak mały kociak. a była raczej lwicą. - cóż, to że udało ci się mnie przekonać jeszcze nie znaczy, że uda ci się mnie zadowolić. - powiedziała spoglądając mu prowokacyjnie w oczy. zaraz odwzajemniała jego kolejny pocałunek macając go przy okazji przy penisie, żeby sprawdzić czy jest odpowiedni i czy czasem nie powinna go zbyć.
- sebastian echer
- brukselaromanistykasexy back!32
- Post n°30
Re: rodeo club
- zapewniam cię nie będziesz czuła się nieusatysfakcjonowana - pokiwał głową. co jak co, ale seba był pewien tego że każda dziewczyna po nocy z nim jest zadowolona ;x hahahaha, że był odpowiedni. mogła to zaraz wyczuć skoro już na samo macanko zaczał się podniecać. zacisnął mocniej łapki na jej bioderkach, a potem zaśmiał się pomiędzy pocałunkami - jesteś bardzo konkretna, na pewno chcesz jechać do mnie? - bo mogli zrobić to równie dobrze tutaj ;x
- wynter strange
- nottinghamchemiawynter is coming30
- Post n°31
Re: rodeo club
- twoje zapewnienia to tylko puste słowa, czekam na działanie. - stwierdziła obojętnie i wzruszyła ramionami. potrzebowała dowodów a nie słów. na co jej słowa. tak to sobie mogła mówić, że jest jakąś królową dzikich plemion na przykład. pomacała to mogła stwierdzić, że był okej, a tak na słowo to mu nie wierzyła xd - tylko konkretami można załatwić to co się chce. - powiedziała z uśmiechem. - do ciebie? kto ci powiedział, że chcę iść do ciebie. - pokręciła głową. - nie potrzebuję wiedzieć gdzie mieszkasz. - mruknęła
- sebastian echer
- brukselaromanistykasexy back!32
- Post n°32
Re: rodeo club
boże już ją uwielbiał za to że nie chciała jechać do niego! zaraz chwycił ją za rękę i pociągnął w stronę kibla. zasalutował jeszcze barmanowi na pożegnanie, cwaniak. w momencie znaleźli się w ciasnym kiblu, gdzie seba praktycznie przy każdym ruchu ocierał się o wynter, której imienia pewnie nawet nie znał ;xxxx - w takim razie ze słów, przejdźmy do czynów - zarządził i zaraz pocałował ją w szyję, a rękę włożył pod bluzkę gdzie sunął do jej cycka, którego zaraz macał.
- wynter strange
- nottinghamchemiawynter is coming30
- Post n°33
Re: rodeo club
nie była fanką nudnego seksu w łóżku, więc wolała nie jechać do seby bo obawiała się, ze skończy się to jak zawsze, a zapowiadało się nieźle! sądziła, ze seks w kiblu bardziej go zmotywuje xd skąd miała wiedzieć, że jest najlepszy skoro dopiero go poznała ;x - no w końcu. - zaśmiała się i odchyliła głowę, żeby było mu ją łatwiej całować a dłońmi już rozpinała jego spodnie bo była napalona i trochę wstawiona i miała na niego wielką ochotę.
- sebastian echer
- brukselaromanistykasexy back!32
- Post n°34
Re: rodeo club
z sebą nigdy nie było nudnego seksu, mogła się elsy zapytać a ta by potwierdziła na pewno! pewnie byli jeszcze bardziej nakręceni przez te tabsy które wzięli więc nieźle się kotłowali w tym kiblu. zaśmiał się kiedy już dobierała się do jego spodni, nie żeby mu przeszkadzało że już go chciała, ale był przyzwyczajony że laski najpierw chcą gry wstępnej. widać ona tego nie chciała, dlatego kiedy już wystarczająco pomacał jej cycki to wsadził jej łapy pod sukienkę, czy cokolwiek innego co miała na sobie i działał tam cuda.
- wynter strange
- nottinghamchemiawynter is coming30
- Post n°35
Re: rodeo club
mogłaby ale pewnie się z elsą nie lubiły.... po za tym żeby się teraz czegoś dowiedzieć musuałaby ją odwiedzać na odwyku a to bez sensu. wolała to sama sprawdzić xd ludzie pewnie od razu wychodzili z kibla jak tylko tu wchodzili słysząc jak obijają się o ściany ;x nie miała dzisiaj ochoty na jakieś podchody. może czasami gra wstępna ją kręciła ale alkohol i tabletka od seby wystarczająco namieszały jej w głowie, więc sama jego bliskość ją nakręcała. westchnęła ciężko kiedy poczuła jego dłoń, i sama wsunęła swoją w jego bokserki. bo musiał je mieć bo bokserki są seksi ;x
- sebastian echer
- brukselaromanistykasexy back!32
- Post n°36
Re: rodeo club
nie wiedziałam, że elsa jest na odwyku xd
oczywiście, że miał bokserki a nie jakieś tatuśkowe majty xd westchnął głośno jak mu wsadziła łapkę w gacie. jasne, że go to jarało. jarało go też to, że nie musiał się bawić w podchody i grę wstępną bo dziewczyny były czasem taaaaaaaakie wymagające. ta na szczęście nie była - doskonale wiesz co robić - wymruczał jej do ucha i w końcu pozbawił ją majtek, a kiedy i ona pozbawiła jego co nie trwało na pewno za długo to w nią wszedł i wtedy dopiero zaczeły się trząść ściany xd
oczywiście, że miał bokserki a nie jakieś tatuśkowe majty xd westchnął głośno jak mu wsadziła łapkę w gacie. jasne, że go to jarało. jarało go też to, że nie musiał się bawić w podchody i grę wstępną bo dziewczyny były czasem taaaaaaaakie wymagające. ta na szczęście nie była - doskonale wiesz co robić - wymruczał jej do ucha i w końcu pozbawił ją majtek, a kiedy i ona pozbawiła jego co nie trwało na pewno za długo to w nią wszedł i wtedy dopiero zaczeły się trząść ściany xd
- wynter strange
- nottinghamchemiawynter is coming30
- Post n°37
Re: rodeo club
jak to ty tego nie wiedziałaś?! razem z morgan są ;x boże żal. od ciebie liczyłam na coś więcej.
uf, pewnie inaczej wynter by od niego uciekła xd w końcu facet musiał mieć fajną bieliznę skoro wymagał tego samego od panienki! a ona na pewno miała coś super seksownego, ale co z tego jak seba zaraz się tego pozbył. jednak nie narzekała bo po raz pierwszy od dawna ktoś w końcu dał jej czego potrzebowała i wcale się nie zawiodła! jednak mówił prawdę, więc pewnie ją było słychać w całym kiblu.
uf, pewnie inaczej wynter by od niego uciekła xd w końcu facet musiał mieć fajną bieliznę skoro wymagał tego samego od panienki! a ona na pewno miała coś super seksownego, ale co z tego jak seba zaraz się tego pozbył. jednak nie narzekała bo po raz pierwszy od dawna ktoś w końcu dał jej czego potrzebowała i wcale się nie zawiodła! jednak mówił prawdę, więc pewnie ją było słychać w całym kiblu.
- sebastian echer
- brukselaromanistykasexy back!32
- Post n°38
Re: rodeo club
oj żal od razu, nie ogarniam wszystkiego halo!
i dobrze, że ją było słychać. to komplement dla seby! wyruchali się tam ostro, a potem sobie poszedł jakby gdyby nigdy nic podyrwać dupy w innym barze. neeext!
i dobrze, że ją było słychać. to komplement dla seby! wyruchali się tam ostro, a potem sobie poszedł jakby gdyby nigdy nic podyrwać dupy w innym barze. neeext!
- wynter strange
- nottinghamchemiawynter is coming30
- Post n°39
Re: rodeo club
a zadowolona wynter poszła do domu albo balować dalej. nie next bo ja idę zaraz spać halo mam na rano do pracy ;x
- thea johanssen
- kirunataniecdancing queen31
- Post n°40
Re: rodeo club
thea jeździła na byku i szło jej równie dobrze jak tej pani na gifku.
- dylan hurd
- paryżfilologia francuskamaster of disaster31
- Post n°41
Re: rodeo club
a dylan bacznie się jej przyglądał bo wyglądała seksownie, a on lubił patrzeć na seksowne dziewczyny!
- thea johanssen
- kirunataniecdancing queen31
- Post n°42
Re: rodeo club
ona się potrafiła dobrze wyginać w te i we wte, skoro studiowała taniec. a poza tym była kiedyś przecież striptizerką i tańczyła w klubie gogo, to miała spore doświadczenie. jej wzrok przykuł dylan, dlatego puszczała do niego oczka. jej czas na byku się skończył. machnęła do niego, żeby jej pomógł zejść.
- dylan hurd
- paryżfilologia francuskamaster of disaster31
- Post n°43
Re: rodeo club
od razu kiedy na niego skinęła to podleciał! w jednej ręce jednak trzymał piwo, więc ściągnął ją jedną ręką. siłacz. a kiedy już stała na ziemi poprawił jej bluzeczkę. - całkiem nieźle się tam trzymałaś. - powiedział z uśmiechem.
- thea johanssen
- kirunataniecdancing queen31
- Post n°44
Re: rodeo club
poprawiła włosy i odrzuciła je do tyłu. - taak? to może dlatego, że jestem całkiem elastyczną kobietą - puścila mu oczko. - jeśli wiesz co mam na myśli kotku - poklepała go po ramieniu. - to co, drink? - już zacierała ręce na nową znajomość. przelotną. na jedną noc.
- dylan hurd
- paryżfilologia francuskamaster of disaster31
- Post n°45
Re: rodeo club
- a jesteś? - zaśmial się, bo była całkiem pewna siebie, bo w sumie nie zdarzało się aż tak często, nawet jeśli spotykał dużo dziewczyn w barach. dość otwartych. - wiesz, tak na słowo to ja ci uwierzyć nie mogę. musiałabyś mi to pokazać. - wzruszył ramionami. bo on na słowa to nic nie bierze. - czemu nie, co mi postawisz? - zaśmiał się.
- thea johanssen
- kirunataniecdancing queen31
- Post n°46
Re: rodeo club
ja pierdzielę, ktoś mi robi przemeblowanie o tej porze nad głową ;x pozdrawiam. dobrze, że chociaż współlokatorów mam spokojnych. walnęła go lekko w ramię. - no wiesz co, taki z ciebie dżentelmen? ja piję whisky z lodem, nic więcej. nie wiem jak ty, ale ja śmigam do baru. - poszła przed nim ale zaraz się obróciła i skinęła na niego palcem - no chodź, to ci potem pokażę jak bardzo jestem rozciągnięta - przesłała mu buziaczka.
- dylan hurd
- paryżfilologia francuskamaster of disaster31
- Post n°47
Re: rodeo club
to u mnie sąsiedzi o tej godzinie lubią sobie czasem powiercić.... ale spoko współlokatorzy to bardzo ważna rzecz! chyba najważniejsza jednak. - nikt nie powiedział, że ze mnie jest dżentelmen. - zaśmiał się i podążył za nią skoro go już kusiła i wołała za sobą. usiadł sobie na barowym krzesełku i zamówił jej to whisky i sobie piwo kolejne. - mam nadzieję, że chcesz mi pokazać swoją elastyczność w jakimś bardziej ustronnym miejscu....
- thea johanssen
- kirunataniecdancing queen31
- Post n°48
Re: rodeo club
jednego z nich jeszcze na oczy nie widziałam, bo często go w domu nie ma xd no ale nieważne. thea usiadła sobie na krzesełku i załozyła nogę na nogę. powoli upiła łyka ze szklanki, zamieszała lód. - hmm, owszem. przecież nie tutaj. tutaj jest za dużo ludzi, ja wolę robić prywatne show - położyła mu dłon na kolanie. - mam na imię thea. - wypadało się przecież przedstawić, nie?
- dylan hurd
- paryżfilologia francuskamaster of disaster31
- Post n°49
Re: rodeo club
haha, może w końcu na siebie wpadniecie xd - no ja nie wiem co ty planujesz.... może lubisz robić jakieś szalone show przy wszystkich. - powiedział wzruszając ramionami. on nie potrzebował znać jej imienia w sumie. no ale skoro się już przedstawiła. - dylan. - też się jej przedstawił skoro już przy tym byli. nie wypadało tego nie zrobić.
- thea johanssen
- kirunataniecdancing queen31
- Post n°50
Re: rodeo club
kiedyś na pewno xd wiem, że przynajmniej jest w domu bo pali sie u niego w pokoju światło. - to super, znamy już swoje imiona. tyle nam na dzisiaj wystarczy - nawinęła sobie kosmyk włosów na palec i się nad nim nachyliła, żeby go za chwilkę pocałowac. nie zrobiła tego jednak, bo lubiła się droczyć ze swoimi ofiarami. dzieliły ich dosłownie milimetry. - co teraz zrobisz? - zapytała niewinnie.
|
|