the comedy club

    addison lee

    addison lee

    dublin
    stand up comedy, duh
    one big oops
    32

    the comedy club Empty the comedy club

    Pisanie by addison lee Czw Sie 06, 2015 11:13 pm

    the comedy club ComedyClubRoom
    addison lee

    addison lee

    dublin
    stand up comedy, duh
    one big oops
    32

    the comedy club Empty Re: the comedy club

    Pisanie by addison lee Sro Sie 12, 2015 10:23 pm

    siedziała u siebie w klubie, bo przecież dzisiaj miała występować. usiadła przy jednym ze stolików i powoli sączyła drinka.
    cornelius mahony

    cornelius mahony

    rushden
    marketing
    so gay
    31

    the comedy club Empty Re: the comedy club

    Pisanie by cornelius mahony Sro Sie 12, 2015 10:26 pm

    corny przyszedł ją wspierać, bo taki dobry przyjaciel z niego był. rozglądał się po całym klubie, a gdy ją w końcu zauważył to szybko do niej podszedł. - hej skarbie - powiedział radośnie i pocałował ją w policzek na przywitanie.
    addison lee

    addison lee

    dublin
    stand up comedy, duh
    one big oops
    32

    the comedy club Empty Re: the comedy club

    Pisanie by addison lee Sro Sie 12, 2015 10:29 pm

    - o cześć słoneczko - też go ucałowała na przywitanie. podejrzewam, że było sporo ludzi, a w międzyczasie i tak ktoś występował. dlatego siedziała gdzieś z boku i podpatrywała jak idzie jej podopiecznemu ;x wróciła wzrokiem do niego - chcesz drinka? - zaproponowała. - dzięki, że przyszedłeś - złapała go za dłoń. była mu wdzięczna, że ktoś ją wspierał.
    cornelius mahony

    cornelius mahony

    rushden
    marketing
    so gay
    31

    the comedy club Empty Re: the comedy club

    Pisanie by cornelius mahony Sro Sie 12, 2015 10:34 pm

    usiadł się obok niej i spojrzał na tego jej podopiecznego. nawet zaśmiał się z jakiegoś jego kawału, bo był całkiem niezły. - poproszę - ucieszył się na drinka. czasami nie kumał niektórych żartów, więc może jak się trochę napije to mu będzie łatwiej xd - nie ma sprawy. chyba się nie spóźniłem na twój występ co? - spojrzał na zegarek. fryzura mu nie wychodziła, więc przyszedł trochę później.
    addison lee

    addison lee

    dublin
    stand up comedy, duh
    one big oops
    32

    the comedy club Empty Re: the comedy club

    Pisanie by addison lee Sro Sie 12, 2015 10:38 pm

    haha, musiał dobrze wyglądać dla swoich potencjalnych chłopaków! poprosiła kelnerkę o takiego samego drinka dla niego, da siebie też, bo skończyła pić pierwszy. wszyscy się śmiali, widownia była szczęśliwa jak co wieczór a to dawało addie na tyle spokoju, żeby na przykład móc zapłacić czynsz za mieszkanie ;x - niee, no coś ty. ja występuję za jakieś góra piętnaście minut. jeszcze jedna dziewczyna będzie występować a na sam koniec ja. potem jestem cała dla ciebie - cmoknęła go w nos.
    cornelius mahony

    cornelius mahony

    rushden
    marketing
    so gay
    31

    the comedy club Empty Re: the comedy club

    Pisanie by cornelius mahony Sro Sie 12, 2015 10:43 pm

    haha, to na pewno. klasnął uradowany jak kelnerka niosła im te drinki. pewnie pili jakieś kolorowe, bo corny nie lubił za mocnego alkoholu. miał słabą głowę, a gdy bardzo się upijał wychodził z niego gej, którego starał się ukryć xd - całe szczęście, bo przyszedłem tu tylko dla ciebie - zaśmiał się i poklepał ją po kolanie. był z niej dumny, że sobie tak dobrze radzi, bo to wcale nie był łatwy biznes.
    addison lee

    addison lee

    dublin
    stand up comedy, duh
    one big oops
    32

    the comedy club Empty Re: the comedy club

    Pisanie by addison lee Sro Sie 12, 2015 10:47 pm

    cóż, jak od dzieciaka rodzice wypychali ją na różne konkursy tego typu, to teraz świetnie sobie radzi prowadząc swój mały klub. przynajmniej wieczorami dzieciarnia miała gdzie przychodzić. sączyła powoli drugiego drinka. alkohol jej pomagał w rozgrzaniu głosu, ale i nie tylko w tym. tremy przecież nie miała. była bardziej rozluźniona. jak tylko się ujawni, addie będzie mu mocno kibicowała! - awww, przestań mi słodzić kotku - zaśmiała się. ze sceny zszedł chłopak i przywitała się dziewczyna - o a ja następna. potem ktoś za mnie zamknie klub i możemy spadać do domu - zaproponowała.
    cornelius mahony

    cornelius mahony

    rushden
    marketing
    so gay
    31

    the comedy club Empty Re: the comedy club

    Pisanie by cornelius mahony Sro Sie 12, 2015 10:54 pm

    dobrze, że ją wypychali, bo przynajmniej teraz coś miała z tego. i jej całkiem nieźle szło, a to najważniejsze. poszedł w jej ślady i napił się drinka. najlepiej to by przez słomkę ciągnął, ale czasami musiał się powstrzymywać przed niektórymi gejowskimi przyzwyczajeniami. już i tak co jakiś czas to wychodziło, więc kontrolował to co mógł. całkiem nieźle mu jednak szło, skoro nikt jeszcze go o to nie zapytał ;x - to tylko prawda - zapewnił ją. lubił prawić wszystkim naokoło komplementy. - podoba mi się ten plan - potrząsnął głową.
    addison lee

    addison lee

    dublin
    stand up comedy, duh
    one big oops
    32

    the comedy club Empty Re: the comedy club

    Pisanie by addison lee Sro Sie 12, 2015 10:57 pm

    wiedział o jego sekrecie jedynie jego były facet mike, który na szczęście nie przyjaźnił się z żadną osobą z ich wielkiej paczki. tak mi się przynajmniej wydaje. ale o takim majku wie na przykład thea, która była jego przyjaciółką i krąg się znowu zamyka. strzeliła palcami i wychyliła drinka na raz. skrzywiła się lekko, bo miała nalane zbyt dużo wódki ale i tak jej smakowało - a co potem będziemy robić jak już stąd sobie pójdziemy? - zapytała z uśmiechem na ustach. było przecież wiele możliwości, mogli się ruchac, oglądać telewizję, całować, czytać książki. mogła mu rzucać sucharami do snu ;x
    cornelius mahony

    cornelius mahony

    rushden
    marketing
    so gay
    31

    the comedy club Empty Re: the comedy club

    Pisanie by cornelius mahony Sro Sie 12, 2015 11:03 pm

    majk się z nikim z paczki nie przyjaźnił. a nawet jeśli to ich sekret był bezpieczny, skoro majk też się do tego nikomu nie przyznawał. zaśmiał się jak tak wypiła całego drinka na raz, a sam upił tylko skromnie kilka mniejszych łyczków. - coś ciekawego - poruszył śmiesznie brwiami. - na pewno ci się spodoba, skarbie - zaśmiał się i pogładził ją po udzie. ech, tak się poświęcał, żeby udawać normalnego. nie żeby addie była brzydka, ale raczej bardziej go kręcił jej kolega.
    addison lee

    addison lee

    dublin
    stand up comedy, duh
    one big oops
    32

    the comedy club Empty Re: the comedy club

    Pisanie by addison lee Sro Sie 12, 2015 11:06 pm

    szkoda, że nie wiedziała, że specjalnie dla niej próbował się tak męczyć ;c jak wszystko wyjdzie na jaw, przytuli go do siebie i da mu numer do tego kolegi, żeby się tylko umówili, bo nigdy nie wiadomo czy nie jest w końcu mu przeznaczony. zachichotała i pocałowała go w kącik ust - mam taką nadzieję, że coś wymyślisz - zafalowała śmiesznie brwiami też. w końcu nadeszła jej kolej i uciekła na scenę, gdzie czuła się jak ryba w wodzie, ot co. rzucała żartami jak z rękawa.
    cornelius mahony

    cornelius mahony

    rushden
    marketing
    so gay
    31

    the comedy club Empty Re: the comedy club

    Pisanie by cornelius mahony Sro Sie 12, 2015 11:10 pm

    za takie poświęcenie zasłuży sobie na ten numer kolegi. chociaż dla siebie też to robił, żeby podtrzymać ściemę, że jest homoseksualny. - na mnie możesz zawsze liczyć, nie zapominaj o tym - pogroził jej paluszkiem i zaczął klaskać jak szalony gdy kierowała się na scenę. śmiał się głośno z jej żartów i miał ochotę krzyczeć, że jest najlepsza, ale się powstrzymywał jednak, żeby wiochy jej nie robić.
    addison lee

    addison lee

    dublin
    stand up comedy, duh
    one big oops
    32

    the comedy club Empty Re: the comedy club

    Pisanie by addison lee Sro Sie 12, 2015 11:15 pm

    dobrze, że jednak nie darł się podczas występu, bo faktycznie byłby jedyną osobą, która by tak robiła xd był to występ komediowy, więc wystarczyło jej że od czasu do czasu się zaśmieje, o. spędziła na tej scenie dobre dziesięć albo i piętnaście minut. podziękowała za występ i zaprosiła już jutro wieczorem na następne. ludzie zaczęli się zbierać do domów, ona poleciła jakiejś asystentce, żeby dopilnowała zamknięcie lokalu i wróciła do chłopaka - to co, zbieramy się? - zabrała torebkę z krzesła. czekała tylko na niego.
    cornelius mahony

    cornelius mahony

    rushden
    marketing
    so gay
    31

    the comedy club Empty Re: the comedy club

    Pisanie by cornelius mahony Sro Sie 12, 2015 11:20 pm

    wzięliby go za jakiegoś wariata xd nie powstrzymywał się już aż tak bardzo gdy ludzie sobie poszli, więc pochwalił ją za występ. a potem poszli do niej się poprzytulać, a ja idę też papa.
    addison lee

    addison lee

    dublin
    stand up comedy, duh
    one big oops
    32

    the comedy club Empty Re: the comedy club

    Pisanie by addison lee Sro Sie 12, 2015 11:21 pm

    też miałam kończyć, poprzytulali się a rano mu zrobiła przepyszne śniadanko! paa!
    brooklyn lee

    brooklyn lee

    dublin
    muzyk
    gwiazda z dzieciństwa
    31

    the comedy club Empty Re: the comedy club

    Pisanie by brooklyn lee Pią Wrz 04, 2015 5:49 pm

    pomagał addie przynieść do klubu jakieś kartony z butelkami czy czym tam. zawsze w filmach i serialach tak robią hehe.
    - wybacz, ale dzisiaj nie dam rady przyjść na występ. - oznajmił, odkładając skrzynkę na zapleczu. to nie było żadne zaskoczenie, zawsze się wykręcał w ostatniej chwili i nie przychodził.
    addison lee

    addison lee

    dublin
    stand up comedy, duh
    one big oops
    32

    the comedy club Empty Re: the comedy club

    Pisanie by addison lee Pią Wrz 04, 2015 5:53 pm

    - ale ja dzisiaj wcale nie występuję brooklyn - powiedziała lekko zmachana. związała włosy w kucyk - z reszta, przyzwyczaiłam się że częściej bywa tutaj mój chłopak niż mój braciszek, nawet rodzice tu ostatnio byli - wzruszyła ramionami. usiadła na jednym ze stolików i postanowiła odpocząć.
    brooklyn lee

    brooklyn lee

    dublin
    muzyk
    gwiazda z dzieciństwa
    31

    the comedy club Empty Re: the comedy club

    Pisanie by brooklyn lee Pią Wrz 04, 2015 5:55 pm

    - chodziło mi ogólnie o występ. - wywrócił oczami, bo na pewno coś tam się działo i addison zapraszała go za każdym razem, żeby przyszedł się rozerwać. inna sprawa, że wcale nie bawiły go stand-upy, a co dopiero socjalizowanie się na tego typu wydarzeniach. wolał siedzieć w domu. - potrzebujesz jeszcze z czymś pomocy? - rozejrzał się.
    addison lee

    addison lee

    dublin
    stand up comedy, duh
    one big oops
    32

    the comedy club Empty Re: the comedy club

    Pisanie by addison lee Pią Wrz 04, 2015 5:58 pm

    - nie? - zauważyła. - już sobie z resztą sama poradzę. ale dzięki, że w ogóle przyszedłeś - przytuliła się do niego w ramach podziękowań i pocałowała go w nos - możesz już sobie wracać do swoich obowiązków. czy tam oglądania seriali - wzruszyła ramionami. powoli zaczęła rozpakowywać co miała w tych pudłach.
    brooklyn lee

    brooklyn lee

    dublin
    muzyk
    gwiazda z dzieciństwa
    31

    the comedy club Empty Re: the comedy club

    Pisanie by brooklyn lee Pią Wrz 04, 2015 6:05 pm

    - jasne. zawsze możesz na mnie liczyć. - miał łapki w kieszeniach i wzruszył ramionami jednocześnie. - nie oglądam seriali, dzięki, że takie masz o mnie zdanie. - zmarszczył czoło. - nie opuszczałbym występu, gdyby to nie było coś ważnego. - oznajmił. coś ważnego jak na przykład nawrót depresji. to dobre powody!
    addison lee

    addison lee

    dublin
    stand up comedy, duh
    one big oops
    32

    the comedy club Empty Re: the comedy club

    Pisanie by addison lee Pią Wrz 04, 2015 6:11 pm

    - głupi jesteś brooklyn i tyle - pacnęła go w głowę. przytuliła się znów do niego - kocham cię, pamiętaj o tym. nie rób nic głupiego jak wrócisz do domu, mam cię znaleźć żywego i masz odpowiedzieć na wszystkie moje smsy, tak? - zapytała przejęta - jak się zabijesz to wykopię cię z grobu, wskrzeszę i znowu zabiję! - zagroziła mu. - leć już - pospieszyła go.
    brooklyn lee

    brooklyn lee

    dublin
    muzyk
    gwiazda z dzieciństwa
    31

    the comedy club Empty Re: the comedy club

    Pisanie by brooklyn lee Pią Wrz 04, 2015 6:13 pm

    - przestań się tak przejmować. - westchnął i zaczął się krępować jak tak żartowała sobie z jego samobójczych zapędów, więc rzeczywiście zaraz uciekł do domu.
    addison lee

    addison lee

    dublin
    stand up comedy, duh
    one big oops
    32

    the comedy club Empty Re: the comedy club

    Pisanie by addison lee Pią Wrz 04, 2015 6:14 pm

    ona żartowała ze wszystkiego xd pożegnała się i poszła pracować.
    finn lore

    finn lore

    vancouver
    szuka drogi w życiu
    nie ma nogi
    34

    the comedy club Empty Re: the comedy club

    Pisanie by finn lore Czw Wrz 10, 2015 9:14 pm

    siedział tutaj i rechotał z jakiegoś bardzo słabego stand-upu. trudy komika były zabawniejsze od tego co wygadywał.

    Sponsored content

    the comedy club Empty Re: the comedy club

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Pią Kwi 26, 2024 9:07 pm