korytarz

    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    korytarz - Page 9 Empty korytarz

    Pisanie by st. albans Czw Mar 18, 2021 11:20 am

    First topic message reminder :

    korytarz - Page 9 Original
    sally randolph

    sally randolph

    ottawa
    pielęgniarstwo
    modern mom
    30

    korytarz - Page 9 Empty Re: korytarz

    Pisanie by sally randolph Czw Paź 19, 2023 7:20 pm

    stała pod ścianą i na szybko przeglądała jeszcze rozdział książki, którego nie zdążyła przeczytać przed zajęciami.
    luca ackerman

    luca ackerman

    epping upland
    finanse I rachunkowosc
    farmer
    22

    korytarz - Page 9 Empty Re: korytarz

    Pisanie by luca ackerman Czw Paź 19, 2023 7:22 pm

    przechodzil tedy i wyszczerzyl sie szeroko na widok kolezanki ze wsi. nie byl juz zaskoczony tym, ze co chwili widzi kogos znajomego. - znowu sie spotykamy - stanal obok niej.
    sally randolph

    sally randolph

    ottawa
    pielęgniarstwo
    modern mom
    30

    korytarz - Page 9 Empty Re: korytarz

    Pisanie by sally randolph Czw Paź 19, 2023 7:27 pm

    ona w ogóle się nie ucieszyła, gdy podniosła wzrok i zobaczyła lucę. wręcz przeciwnie, zestresował ją.
    - studiujesz tu? - spytała bez żadnego powitania. potrzebowała faktów. chciała przez chwilę na wsi poczuć się wolna, a teraz jej wakacyjna pomyłka będzie ją prześladować.
    luca ackerman

    luca ackerman

    epping upland
    finanse I rachunkowosc
    farmer
    22

    korytarz - Page 9 Empty Re: korytarz

    Pisanie by luca ackerman Czw Paź 19, 2023 7:35 pm

    nie wyczul jej stresu i nie zniechecila go niezbyt pozytywnym powitaniem. - to moj pierwszy rok. nie bylem pewny czy studia sa dla mnie, ale chyba wybralem dobre miejsce. co chwile wpadam na kogos znajomego - opowiadal jej z rozbawieniem.
    sally randolph

    sally randolph

    ottawa
    pielęgniarstwo
    modern mom
    30

    korytarz - Page 9 Empty Re: korytarz

    Pisanie by sally randolph Czw Paź 19, 2023 7:40 pm

    - świetnie dla ciebie - pokiwała głową i uśmiechnęła się bez entuzjazmu. nie chciała być niemiła, ale nie chciała też kontynuować tej rozmowy i znajomości. myślała, że już nigdy go nie zobaczy. nie chciała mu dawać nadziei na dalsze spotkania. - dużo z nas było na wyjeździe, a tu jest nasze prawdziwe życie - chciała podkreślić to, że na wyjeździe nie było prawdziwe. jak u ruby, nie liczyło się xd
    luca ackerman

    luca ackerman

    epping upland
    finanse I rachunkowosc
    farmer
    22

    korytarz - Page 9 Empty Re: korytarz

    Pisanie by luca ackerman Czw Paź 19, 2023 7:48 pm

    usmiechal sie, ale jego entuzjazm zaczal opadac. sarah nie wydawala sie ta mila dziewczyna, ktora poznal nad stawem. - to teraz tez jest moje zycie - probowal zartowac. byl troche zawiedziony jej podejsciem. nie byla jedyna osoba, ktora mu sie podobala. nie mialby nic przeciwko gdyby byli tylko znajomymi.
    sally randolph

    sally randolph

    ottawa
    pielęgniarstwo
    modern mom
    30

    korytarz - Page 9 Empty Re: korytarz

    Pisanie by sally randolph Czw Paź 19, 2023 7:52 pm

    może mogliby być tylko znajomymi, ale to nie zmieniało faktu, że sally tak naprawdę nie była pewną siebie sarah, tylko zagubioną sally z mężem i dwójką dzieci. a najgorsze w tym wszystkim było to, że na trzeźwo okazało się, że luca nadal jest przystojny xd co oznaczało, że musiała się trzymać od niego z daleka.
    - i na pewno będzie ci się podobać - skomentowała, nawet uśmiechając się bardziej niż przed chwilą. - przepraszam, naprawdę muszę to przeczytać przed zajęciami - ucięła rozmowę i schowała się za książką.
    luca ackerman

    luca ackerman

    epping upland
    finanse I rachunkowosc
    farmer
    22

    korytarz - Page 9 Empty Re: korytarz

    Pisanie by luca ackerman Czw Paź 19, 2023 7:59 pm

    nie musiala sie wstydzic swojego zycia, luca by zrozumial. to moze na paczatku byloby troche dziwne, ale nie byl nigdy w podobnej sytuacji co sally wiec nie ocenialby.
    odwzajemnil usmiech. zrozumial, ze chciala zeby sobie poszedl, ale cos mu nie pozwalalo ruszyc dalej. przekrecil glowe, przygladajac sie jej. - mam wrazenie, ze probujesz mnie splawic - powiedzial z rozbawieniem.
    sally randolph

    sally randolph

    ottawa
    pielęgniarstwo
    modern mom
    30

    korytarz - Page 9 Empty Re: korytarz

    Pisanie by sally randolph Czw Paź 19, 2023 8:05 pm

    sally spodziewała się jednak, że by ją oceniał. naprawdę fajnie się przy nim czuła na wsi, gdy udawała kogoś innego. nie chciała teraz wprowadzać do tej bańki całej rzeczywistości związanej ze swoją sytuacją i swoim bagażem.
    - mam wrażenie, że chcesz, żebym oblała te zajęcia - wyłoniła się zza książki i spojrzała na niego nawet nieco przychylniej. wkurzał ją, że był uparty i jeszcze sobie nie poszedł, ale jednocześnie był w tym uroczy. udawała, że to całe olewanie tylko przez lekturę. tak było łatwiej.
    luca ackerman

    luca ackerman

    epping upland
    finanse I rachunkowosc
    farmer
    22

    korytarz - Page 9 Empty Re: korytarz

    Pisanie by luca ackerman Czw Paź 19, 2023 8:13 pm

    nie znala go i zle zalozyla! chociaz moze to lepiej. wydawalo mu sie, ze sarah to dziewczyna jak kazda inna, ale jednak zainteresowal sie nia bardziej. ona potrzebowala sie skupic na rodzinie, a on nie potrzebowal tak skomplikowanego zauroczenia.
    - tylko jesli to by znaczylo, ze zostaniemy study buddies - zazartowal. na pewno by sie przy niej potrafil skupic. - juz ci nie przeszkadzam - usmiechnal sie, wpatrujac sie w nia. - do zobaczenia - nie mial w placach jej unikac. odwrocil sie jeszcze raz by na nia spojrzec kiedy odchodzil, a potem zniknal.
    sally randolph

    sally randolph

    ottawa
    pielęgniarstwo
    modern mom
    30

    korytarz - Page 9 Empty Re: korytarz

    Pisanie by sally randolph Czw Paź 19, 2023 8:16 pm

    odprowadziła go wzrokiem, kiedy nie patrzył, a potem nie mogła się skupić na wykładzie, ups.
    marty singleton

    marty singleton

    londyn
    inżynieria
    puppy eyes
    25

    korytarz - Page 9 Empty Re: korytarz

    Pisanie by marty singleton Pon Sty 15, 2024 8:11 pm

    czekał na korytarzu na darcy bo byli umówieni na lunch, a potem na spalanie kalorii, a w sali na przeciwko zajęcia miała peggy, niestety marty nie sprawdził tego xd
    peggy roosevelt

    peggy roosevelt

    londyn
    edytorstwo
    i'm not bossy, i'm the boss
    22

    korytarz - Page 9 Empty Re: korytarz

    Pisanie by peggy roosevelt Pon Sty 15, 2024 8:34 pm

    przez to singletonowe niedopatrzenie peggy myślała, że przyszedł do niej! zdziwiła się.
    - cześć - przywitała się. - myślałam, że mieliśmy o sobie zapomnieć? - przypomniała mu ich ostatnią konwersację, przez którą trzymali się od siebie z daleka i która nie przewidywała takiego pojawiania się marty'ego pod jej salą.
    darcy callis

    darcy callis

    milford heaven
    biologia morska
    little mermaid
    24

    korytarz - Page 9 Empty Re: korytarz

    Pisanie by darcy callis Pon Sty 15, 2024 8:46 pm

    byla spozniona wiec szybko wyszla z sali, nie zwracajac uwagi kto stoi niedaleko. - jestem! - pomachala do martyego I wtedy sie skapnela, ze rozmawia z ruda. zalowala, ze nie zauwazyla tego wczesniej I nie napisala do martyego zeby przyszedl do niej.
    marty singleton

    marty singleton

    londyn
    inżynieria
    puppy eyes
    25

    korytarz - Page 9 Empty Re: korytarz

    Pisanie by marty singleton Pon Sty 15, 2024 8:58 pm

    nie wykalkulował i nie sądził, że spotka tu peggy więc miał bardzo zdziwioną minę kiedy podeszła - hmmmm - nie wiedział co odpowiedzieć rudej, ale zaraz pojawiła się darcy i zarzucił jej casualowo rękę na ramię. nie wiedział jak się zachować trochę xd - tak jakby wciela ten plan w życie - zaśmiał się nie wiedząc co więcej odpowiedzieć peggy - gotowa? - zerknął na darcy i trochę się zachował w jej włosach xd
    peggy roosevelt

    peggy roosevelt

    londyn
    edytorstwo
    i'm not bossy, i'm the boss
    22

    korytarz - Page 9 Empty Re: korytarz

    Pisanie by peggy roosevelt Pon Sty 15, 2024 9:03 pm

    zacisnęła usta w linijkę, gdy pojawiła się darcy i okazali się bardzo dotykalscy w stosunku do siebie, a w dodatku wyraźnie umówieni. teraz była wkurzona na siebie za to, że wierzyła marty'emu, gdy kiedyś tam zapewniał ją, że nic ich już nie łączy, skoro wyraźnie było inaczej.
    - widzę, że tobie świetnie to idzie - zaśmiała się sama do siebie i kontynuowała prowadzoną z samą sobą konwersację. było jej głupio, że z góry założyła, że marty przyszedł do niej i nie może o niej zapomnieć, dlatego teraz tak zastygła przed nimi.
    darcy callis

    darcy callis

    milford heaven
    biologia morska
    little mermaid
    24

    korytarz - Page 9 Empty Re: korytarz

    Pisanie by darcy callis Pon Sty 15, 2024 9:10 pm

    czula sie niezrecznie gdy marty ja dotykal. nie wiedziala czy robil to by wzbudzic zazdrosc u peggy, ale ogolnie wolala nie okazywac bliskosci kiedy ktokolwiek byl obok. - gotowa, mozemy isc - potwierdzila. nie chciala stac tu I sluchac ich rozmowy.
    marty singleton

    marty singleton

    londyn
    inżynieria
    puppy eyes
    25

    korytarz - Page 9 Empty Re: korytarz

    Pisanie by marty singleton Pon Sty 15, 2024 9:22 pm

    bo marty i darcy traktowali tą znajomość casualowo więc peggy błędnie zakładała, że coś ich łączy. nie chciał wywoływać w ten sposób zazdrości, a raczej pokazać że dobrze sobie radzi.
    - ciebie pochłania praca, a mnie co innego - skwitował to nawiązując do nawału obowiązków peggy, który tak ich poróżnił - idziemy - zarządził nie chcąc trwać w tej niezręcznej konwersacji, wyczuł że wszyscy czują się głupio. machnął peggy i poszli z darcy realizować swój plan dnia, bez zobowiązań!
    ian randolph

    ian randolph

    ottawa
    -
    mcdreamy
    32

    korytarz - Page 9 Empty Re: korytarz

    Pisanie by ian randolph Wto Mar 05, 2024 8:10 pm

    jakiś wykładowca zaprosił go żeby opowiedział konkretnie jak się przeprowadza jakieś operacje i dał kopa wiedzy znudzonym studentom medycyny. potem go trochę zagadali i zgłodniał, ale niestety automat odmawiał współpracy i wypluwał jego monety, które wrzucił kolejny raz zrezygnowany!
    hanna haworth

    hanna haworth

    weston-super-mare
    kosmonautyka
    hanka skakanka
    24

    korytarz - Page 9 Empty Re: korytarz

    Pisanie by hanna haworth Wto Mar 05, 2024 8:35 pm

    chociaż ostatnio było miedzy nimi dziwnie, to widząc iana przy automacie, nie mogła się powstrzymać przed głupim komentarzem.
    - to niezdrowe - podeszła bliżej.
    ian randolph

    ian randolph

    ottawa
    -
    mcdreamy
    32

    korytarz - Page 9 Empty Re: korytarz

    Pisanie by ian randolph Wto Mar 05, 2024 8:38 pm

    wiadomo, że nie mogła nie zagadać, miała niedobór azjatów w swoim życiu xd
    - ja to powinienem mówić - zauważył, że role się odwróciły i dalej użerał się z monetami. był 'ponad to' żeby kopnąć automat! faktycznie było między nimi dziwnie, ale ian skupiał się teraz na tym żeby dostać żelki czy tam batonika.
    hanna haworth

    hanna haworth

    weston-super-mare
    kosmonautyka
    hanka skakanka
    24

    korytarz - Page 9 Empty Re: korytarz

    Pisanie by hanna haworth Wto Mar 05, 2024 8:43 pm

    - a ja teraz w końcu rozumiem, jaka ogromna satysfakcja płynie z wypowiadania tych słów - mówiła dumnie. - nic dziwnego, że tyle to powtarzasz. na twoim miejscu też mówiłabym to w kółko - trajkotała od rzeczy i dopiero wtedy sprowadziła temat na jego problem z automatem. poklepała maszynę z boku. - widać, że nie jesteś tutejszy i nie umiesz go ugłaskać - stwierdziła.
    ian randolph

    ian randolph

    ottawa
    -
    mcdreamy
    32

    korytarz - Page 9 Empty Re: korytarz

    Pisanie by ian randolph Wto Mar 05, 2024 8:49 pm

    - nie mówię tego z powodu satysfakcji, ale z powodu troski - zerknął na nią. te słowa brzmiały dwuznacznie więc zaraz odchrząknął i się poprawił - z troski o pacjenta oczywiście - przecież nie o hanię konkretnie. nie, nie, nie! - i niby zadziała? - zaśmiał się widząc jak obchodzi się z automatem i trochę nie dowierzając jej magicznych zdolnościom!
    hanna haworth

    hanna haworth

    weston-super-mare
    kosmonautyka
    hanka skakanka
    24

    korytarz - Page 9 Empty Re: korytarz

    Pisanie by hanna haworth Wto Mar 05, 2024 8:56 pm

    wyłapała dwuznaczność, ale ten jeden raz trzymała język za zębami. wiedziała, że nie jest dla iana nikim więcej niż pacjentką, przekonała się o tym dobitnie.
    - ale potem masz satysfakcję, że cię słuchają i dzięki niejedzeniu żelek zdrowieją, więc możesz przypisywać sobie zasługi - wymyślała bez sensu, tylko po to, żeby gadać cokolwiek i zagłuszać swoje emocje w jego towarzystwie. popatrzyła na niego z udawaną powagą. - tylko jeśli ty go pogłaszczesz - wkręcała go. - mnie nie posłucha w twoim imieniu - wzruszyła ramionami, udając przejęcie, że nie może go wyręczyć.
    ian randolph

    ian randolph

    ottawa
    -
    mcdreamy
    32

    korytarz - Page 9 Empty Re: korytarz

    Pisanie by ian randolph Wto Mar 05, 2024 9:05 pm

    nauczyła się kiedy trzymać język za zębami i nie robić siary xd ian nie wiedział kim dla niego była, ale na pewno rozmawiał z nią częściej niż ze swoimi pacjentami!
    - i więcej żelek dla mnie - zażartował skoro sytuacja na to pozwoliła. nie był aż takim sztywniakiem! - serio? - spojrzał na nią trochę wierząc, a trochę nie! jakiś naiwniak się w nim odezwał - nie nagrasz mnie i nie stanę się jakimś viralem? - wolał się upewnić, jego ego nie pozwalało mu na zostanie pośmiewiskiem.

    Sponsored content

    korytarz - Page 9 Empty Re: korytarz

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -

      Obecny czas to Czw Maj 09, 2024 11:04 am