First topic message reminder :
coffee truck
- ludwig abrams
- Londynbaletmistrz28
- Post n°126
Re: coffee truck
jesli dorotka byla niezadowolona przez to, ze rozmawia z inna dziewczyna to dobrze, ze nie wiedziala, ze ludwig nie planowal byc wierny w ich fejkowym zwiazku.
- tak bardzo za mna tesknisz, ze musisz sie przedstawiac jako moja eks? - rozbawilo go to. nie wiedzial w co sie wpakowal z dorotka xd
- tak bardzo za mna tesknisz, ze musisz sie przedstawiac jako moja eks? - rozbawilo go to. nie wiedzial w co sie wpakowal z dorotka xd
- dorothy harris
- derby-trzpiotka21
- Post n°127
Re: coffee truck
dorotka jeszcze się jarała ludwigiem, ale jak tak będzie się zachowywać, to szybko jej się odwidzi. gorzej, że ona też chciała udowodnić andy'emu, że potrafi być w stałym związku i padło właśnie na niego.
mira wydzielała dużo onieśmielającej energii, ale jak dorotka sobie coś ubzdurała, to jej fantazje były tarczą przed całą rzeczywistością, więc w tej chwili też ta pewność siebie byłej ludwiga jej nie poruszała.
- bycie eks to nie powód do dumy - stwierdziła figlarnym głosikiem i mocniej wtuliła się w ramię chłopaka.
mira wydzielała dużo onieśmielającej energii, ale jak dorotka sobie coś ubzdurała, to jej fantazje były tarczą przed całą rzeczywistością, więc w tej chwili też ta pewność siebie byłej ludwiga jej nie poruszała.
- bycie eks to nie powód do dumy - stwierdziła figlarnym głosikiem i mocniej wtuliła się w ramię chłopaka.
- mira agolli
- tirana-boys only want love if it's torture28
- Post n°128
Re: coffee truck
czekam na relację dorotki i kyle'a xd
- nie rozśmieszaj mnie - miała gorsze i lepsze momenty, ale żaden nie prowadził na ten moment do ludwiga! - chciałam ją tylko ostrzec że najprawdopodobniej tak skończy - mówiła jakby dorotki nie było obok xd - ale chyba to jednak ty powinieneś uważać - zaśmiała się słysząc ten figlarny głosik dorotki - karma - zmierzyła go wzrokiem, uniosła kawę w geście toastu, a potem wróciła na wykład. nie chciała tracić na niego czasu xd
- nie rozśmieszaj mnie - miała gorsze i lepsze momenty, ale żaden nie prowadził na ten moment do ludwiga! - chciałam ją tylko ostrzec że najprawdopodobniej tak skończy - mówiła jakby dorotki nie było obok xd - ale chyba to jednak ty powinieneś uważać - zaśmiała się słysząc ten figlarny głosik dorotki - karma - zmierzyła go wzrokiem, uniosła kawę w geście toastu, a potem wróciła na wykład. nie chciała tracić na niego czasu xd
- ludwig abrams
- Londynbaletmistrz28
- Post n°129
Re: coffee truck
zaintrygowala go ostrzezeniem przed dorotka, ale dlugo nad tym nie myslal.
|
|