First topic message reminder :
stoliki
- nico joyce
- st. albansprawoi'm the problem25
- Post n°26
Re: stoliki
z litości xd
faye pewnie pozbyła się wszystkiego kojarzonego z dworem i arystokratami jak tylko wyprowadziła się od cavendisha! pewnie szpilki nosiła tylko po to żeby kusić nico i słusznie. szczególnie, że pewnie po tym ja ją rozdziewiczył to uprawiali seks jak szaleni xd - nie przejmuj się innymi ludźmi - rozglądał się i posyłał niesympatyczne spojrzenia wszystkim którzy coś tam szeptali mijając faye - i nim też się nie przejmuj - przysunął krzesło bliżej niej i ją objął. sam bezczelnie zmierzył wzrokiem jej ojczyma, ale zaraz wrócił do niej - myślisz, że podejdzie się przywitać? - oby nie, bo nico mógł mu walnąć.
faye pewnie pozbyła się wszystkiego kojarzonego z dworem i arystokratami jak tylko wyprowadziła się od cavendisha! pewnie szpilki nosiła tylko po to żeby kusić nico i słusznie. szczególnie, że pewnie po tym ja ją rozdziewiczył to uprawiali seks jak szaleni xd - nie przejmuj się innymi ludźmi - rozglądał się i posyłał niesympatyczne spojrzenia wszystkim którzy coś tam szeptali mijając faye - i nim też się nie przejmuj - przysunął krzesło bliżej niej i ją objął. sam bezczelnie zmierzył wzrokiem jej ojczyma, ale zaraz wrócił do niej - myślisz, że podejdzie się przywitać? - oby nie, bo nico mógł mu walnąć.
- faye mayhew
- londynmechatronikatoo good to be true25
- Post n°27
Re: stoliki
na pewno z litości xd
tak było! pozbyła się dworskich nawyków, a szpilki nosiła dla nico i do łóżka. pewnie codziennie w różnych miejscach, a z pozoru była taka niewinna xd i dlatego to ich kręciło.
- przecież wiesz, że to nic miłego, jak szeptają na nasz temat. wszyscy, ale to dosłownie wszyscy pamiętają nas w gazecie zaraz po tym jak trafiliśmy razem do więzienia a potem rozwód mojej mamy i mojego ojczyma, lokalne portale o niczym innym nie huczały - mruknęła niezadowolona a potem się do niego przysunęła, żeby się do niego przytulić - myślę, że podejdzie, skoro mnie już zauważył - spojrzała kątem oka i faktycznie, ojczym do nich zmierzał. to się źle skończy.
tak było! pozbyła się dworskich nawyków, a szpilki nosiła dla nico i do łóżka. pewnie codziennie w różnych miejscach, a z pozoru była taka niewinna xd i dlatego to ich kręciło.
- przecież wiesz, że to nic miłego, jak szeptają na nasz temat. wszyscy, ale to dosłownie wszyscy pamiętają nas w gazecie zaraz po tym jak trafiliśmy razem do więzienia a potem rozwód mojej mamy i mojego ojczyma, lokalne portale o niczym innym nie huczały - mruknęła niezadowolona a potem się do niego przysunęła, żeby się do niego przytulić - myślę, że podejdzie, skoro mnie już zauważył - spojrzała kątem oka i faktycznie, ojczym do nich zmierzał. to się źle skończy.
- nico joyce
- st. albansprawoi'm the problem25
- Post n°28
Re: stoliki
takie słodkie jak faye zazwyczaj są zboczone i niegrzeczne hehehe xd
- ludzie muszą mieć o czym gadać - tłumaczył jej - jak pojawi się kolejna afera lub plotka to kompletnie o tym zapomną - na całe szczęście już podniósł się raban, że państwo młodzi gdzieś przepadli także faye bedzie bezpieczna i zaraz nikt nie będzie o niej mówił - hej, możemy stąd uciec żebyś z nim nie gadała - wyszeptał jej do ucha, ale kątem oka zauważył że już za późno. ojczym był zbyt blisko.
- ludzie muszą mieć o czym gadać - tłumaczył jej - jak pojawi się kolejna afera lub plotka to kompletnie o tym zapomną - na całe szczęście już podniósł się raban, że państwo młodzi gdzieś przepadli także faye bedzie bezpieczna i zaraz nikt nie będzie o niej mówił - hej, możemy stąd uciec żebyś z nim nie gadała - wyszeptał jej do ucha, ale kątem oka zauważył że już za późno. ojczym był zbyt blisko.
- faye mayhew
- londynmechatronikatoo good to be true25
- Post n°29
Re: stoliki
była grzeczna i przykładna ale jak tylko nachodziła ją ochota na seks przestawała być taka słodziutka xd propsy dla nico xd
- jak dobrze, że ciebie mam - pocałowała go bo miała na to ochotę a potem przy nich zjawił się jej ojczym. automatycznie sprawił, że zesztywniała i się wyprostowała, chociaż wcześniej siedziała prawie że pogięta opierając się o nico. przez chwilę milczała, ale ojczym nie chciał zniknąć - dobra, chodź, idziemy, nic tu po nas - złapała nico za rękę i już chciała iść. ojczym za to złapał faye za rękę i zaczął ją szarpać, że co ona sobie wyobraża że tak publicznie się obściskuje z tym degeneratem przez którego trafiła do więzienia.
- jak dobrze, że ciebie mam - pocałowała go bo miała na to ochotę a potem przy nich zjawił się jej ojczym. automatycznie sprawił, że zesztywniała i się wyprostowała, chociaż wcześniej siedziała prawie że pogięta opierając się o nico. przez chwilę milczała, ale ojczym nie chciał zniknąć - dobra, chodź, idziemy, nic tu po nas - złapała nico za rękę i już chciała iść. ojczym za to złapał faye za rękę i zaczął ją szarpać, że co ona sobie wyobraża że tak publicznie się obściskuje z tym degeneratem przez którego trafiła do więzienia.
- nico joyce
- st. albansprawoi'm the problem25
- Post n°30
Re: stoliki
zepsuł ją xd
nico posłusznie i cicho obserwował ich wymianę zdań. a kiedy ten zaczął przeginać kazał mu się odwalić. to jednak nie zadziałało więc stało się to czego się obawiałam. nico po prostu wywalił mu w ryj i ten wylądował na ziemi, a z jego nosa zaczęła lecieć krew - powiedziałem żebyś się odwalił - odparł niby miło ściskając dłoń faye. nawet jeśli to wywołało sensację to i tak przyćmiła to ucieczka państwa młodych! ale na pewno wokół zebrali się ludzie.
nico posłusznie i cicho obserwował ich wymianę zdań. a kiedy ten zaczął przeginać kazał mu się odwalić. to jednak nie zadziałało więc stało się to czego się obawiałam. nico po prostu wywalił mu w ryj i ten wylądował na ziemi, a z jego nosa zaczęła lecieć krew - powiedziałem żebyś się odwalił - odparł niby miło ściskając dłoń faye. nawet jeśli to wywołało sensację to i tak przyćmiła to ucieczka państwa młodych! ale na pewno wokół zebrali się ludzie.
- faye mayhew
- londynmechatronikatoo good to be true25
- Post n°31
Re: stoliki
i bardzo dobrze, zepsuta faye jest fajniejsza xd
nie chciała, żeby tak to się skończyło, ale ojczym znów chciał jej zrobić krzywdę i zaczął się po wymianie krótkich zdań awanturować i skakać do niej z łapami. spojrzała na ojczyma, który patrzył na nich zdziwiony i trzymając się za nos. pewnie do nich podleciał ted, bo zrobiło się spore zamieszanie a ojczym chciał na nich wezwać ochronę - a wiesz co? a pierdol się. nikt nigdy więcej mnie już nie będzie bił - słowa te skierowała do cavendisha - chodź nico, idziemy do domu - uśmiechnęła się do swojego chłopaka triumfalnie bo była z niego dumna.
nie chciała, żeby tak to się skończyło, ale ojczym znów chciał jej zrobić krzywdę i zaczął się po wymianie krótkich zdań awanturować i skakać do niej z łapami. spojrzała na ojczyma, który patrzył na nich zdziwiony i trzymając się za nos. pewnie do nich podleciał ted, bo zrobiło się spore zamieszanie a ojczym chciał na nich wezwać ochronę - a wiesz co? a pierdol się. nikt nigdy więcej mnie już nie będzie bił - słowa te skierowała do cavendisha - chodź nico, idziemy do domu - uśmiechnęła się do swojego chłopaka triumfalnie bo była z niego dumna.
- nico joyce
- st. albansprawoi'm the problem25
- Post n°32
Re: stoliki
ted tak nie myśli, ups!
nico generalnie był agresywny jak się wkurzy więc niewiele brakowało żeby pobił bardziej dotkliwie cavendisha.
kiedy faye oznajmiła że wychodzą uśmiechnął się triumfalnie do obu cavendishów (skoro i ted tu był). pociągnął ją do wyjścia i uciekli zanim powstało całe zamieszanie z uciekającymi młodymi!
nico generalnie był agresywny jak się wkurzy więc niewiele brakowało żeby pobił bardziej dotkliwie cavendisha.
kiedy faye oznajmiła że wychodzą uśmiechnął się triumfalnie do obu cavendishów (skoro i ted tu był). pociągnął ją do wyjścia i uciekli zanim powstało całe zamieszanie z uciekającymi młodymi!
|
|