brixton village
- perry scavo
- palm springs-i'm so golden27
- Post n°2
Re: brixton village
po treningu, wywiadzie i całym dniu w londynie był okropnie głodny. akurat byli niedaleko więc kiedy jego świta czekała on bratał się z biedakami i jadł jakiegoś wrapika. pewnie jutro na pudelku info pod tytułem: 'perry scavo w poplamionej bluzie zajada się tanim wrapem' xd siedział na zewnątrz przy stoliku żeby ciuchy nie przeszły mu zapachem tłuszczu xd
- ansel hurd
- Londyn-musician27
- Post n°3
Re: brixton village
byl na koncercie I tez zglodnial. nie przejmowal sie tlokiem bo to w koncu duze miasto wiec poszedl do tego samego miejsca co Perry. skinal tylko glowa w jego strone bo nie chcial udawac, ze go nie widzi.
- perry scavo
- palm springs-i'm so golden27
- Post n°4
Re: brixton village
cały czas wydaje mi się, że to arthur gosse xd
zdziwił się jego osobą w londynie bo z mediów społecznościowych wynikało, że był w paryżu. to go zaintrygowało!
odkiwał mu głową, ale było widać na jego twarzy zdziwienie. na szczęście knajpa była zawalona i miejsce wolne było pewnie tylko obok perry'ego albo jakiś randomowych kyle'ów xd dlatego poklepał krzesło obok i zapraszał go xd
zdziwił się jego osobą w londynie bo z mediów społecznościowych wynikało, że był w paryżu. to go zaintrygowało!
odkiwał mu głową, ale było widać na jego twarzy zdziwienie. na szczęście knajpa była zawalona i miejsce wolne było pewnie tylko obok perry'ego albo jakiś randomowych kyle'ów xd dlatego poklepał krzesło obok i zapraszał go xd
- ansel hurd
- Londyn-musician27
- Post n°5
Re: brixton village
haha podobny xd
jak go stalkowal xd nie wiedzial na jak dlugo tu zostanie I czy nie zateskni za paryzem wiec nie zmienial miejsca zamieszkania na fejsie xd
nie byl pewien czy powinien sie przysiasc, ale rozejrzal sie dookola I nie widzial gdzie by mogl isc. nie chcial jesc na stojaco. - czesc - dosiadl sie do perryego.
jak go stalkowal xd nie wiedzial na jak dlugo tu zostanie I czy nie zateskni za paryzem wiec nie zmienial miejsca zamieszkania na fejsie xd
nie byl pewien czy powinien sie przysiasc, ale rozejrzal sie dookola I nie widzial gdzie by mogl isc. nie chcial jesc na stojaco. - czesc - dosiadl sie do perryego.
- perry scavo
- palm springs-i'm so golden27
- Post n°6
Re: brixton village
widać, że syn jeremy'ego xd
od razu stalkował, sprawdzał z ciekawości kiedy miał przerwy pomiędzy jego busy celebrity life xd
nie miał innego wyjścia, perry to wiedział i wykorzystał!
- cześć przystojniaku - jak zawsze przywitał się pełen pewności siebie i nawet nie próbował nie być flirciarski. chyba nie potrafił inaczej.
od razu stalkował, sprawdzał z ciekawości kiedy miał przerwy pomiędzy jego busy celebrity life xd
nie miał innego wyjścia, perry to wiedział i wykorzystał!
- cześć przystojniaku - jak zawsze przywitał się pełen pewności siebie i nawet nie próbował nie być flirciarski. chyba nie potrafił inaczej.
- ansel hurd
- Londyn-musician27
- Post n°7
Re: brixton village
tak xd
najwyrazniej nie taki busy skoro mial czas sprawdzac xd
zasmial sie po nosem. nie zdziwilo go, ze probowal go podrywac. - zmieniles zdanie co do takich miejsc? - wydawalo mu sie, ze Perry jest za fancy. nie posiedzial dlugo I szybko zjadl zeby uciec xd
najwyrazniej nie taki busy skoro mial czas sprawdzac xd
zasmial sie po nosem. nie zdziwilo go, ze probowal go podrywac. - zmieniles zdanie co do takich miejsc? - wydawalo mu sie, ze Perry jest za fancy. nie posiedzial dlugo I szybko zjadl zeby uciec xd
- eric heo
- mr worldwidekiedyś byłem sławnyteraz: ?26
- Post n°8
Re: brixton village
mieli iść na karaoke i załóżmy, że gdzieś tutaj było, nie chce mi się nowego tematu zakładać xd eric nie lubił takiego bezczynnego siedzenia na kawie, więc przy okazji robił jakieś zakupy jeszcze przed karaoke i nari już mogła się niecierpliwić, że oglądał jakieś pierdółki zamiast przejść do poważnej rozmowy xd
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star26
- Post n°9
Re: brixton village
karake byloby w jej stylu I cieszylaby sie, ze ma okazje pospiewac gdyby nie to, ze czekala ich powazna rozmowa. tym razem kawiarnia bylaby bardziej odpowiednim miejscem. chociaz w sumie moze lepiej, ze zamkna sie w pokoju I nikt nie bedzie podsluchiwal ich dramek xd zalezalo jej zeby jak najszybciej miec wszystko za soba wiec byla poirytowana tym, ze Eric marnuje czas. - spoznimy sie - pospieszyla go.
- eric heo
- mr worldwidekiedyś byłem sławnyteraz: ?26
- Post n°10
Re: brixton village
może mu wyśpiewać, że jest baby daddy, może w ten sposób łatwiej jej to przejdzie przez gardło xd eric myślał, że tylko będą nadrabiać zaległości sprzed lat, a ponieważ nie miał czym się pochwalić w ostatnim czasie, to specjalnie odwlekał tę rozmowę. choć tak naprawdę byli upadłymi gwiazdami i nie powinni się przed sobą niczego wstydzić xd
- przecież nie dajemy koncertu i nikt nas nie wyczekuje - nie przejmował się, że stracą rezerwację. sam zaproponował karaoke, ale dawno nie śpiewał i trochę miał awersję.
- przecież nie dajemy koncertu i nikt nas nie wyczekuje - nie przejmował się, że stracą rezerwację. sam zaproponował karaoke, ale dawno nie śpiewał i trochę miał awersję.
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star26
- Post n°11
Re: brixton village
nie wykorzystala szansy zeby napisac nowa piosenke xd
mogli miec bonding przez to, ze sa loserami, ale za bardzo sie tego wstydzili xd - wlasciwie to mialam nadzieje, ze bedziemy mieli okazje porozmawiac przed - zdradzila dlaczego jej sie spieszylo.
mogli miec bonding przez to, ze sa loserami, ale za bardzo sie tego wstydzili xd - wlasciwie to mialam nadzieje, ze bedziemy mieli okazje porozmawiac przed - zdradzila dlaczego jej sie spieszylo.
- eric heo
- mr worldwidekiedyś byłem sławnyteraz: ?26
- Post n°12
Re: brixton village
nie była przygotowana na każdą okazję jak annie xd
poznali się w zupełnie innych momentach swojego życia, więc ciężko im było teraz pokazać, gdzie wylądowali.
- cały czas możemy rozmawiać - zgodził się i dalej coś tam oglądał. powinna być przyzwyczajona do tego, że lubił produktywnie spędzać czas. chyba że już zapomniała po latach xd
poznali się w zupełnie innych momentach swojego życia, więc ciężko im było teraz pokazać, gdzie wylądowali.
- cały czas możemy rozmawiać - zgodził się i dalej coś tam oglądał. powinna być przyzwyczajona do tego, że lubił produktywnie spędzać czas. chyba że już zapomniała po latach xd
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star26
- Post n°13
Re: brixton village
nie xd
tyle sie zmienilo przez te lata, ze juz nie pamietala tego xd zreszta ogladanie jakichs dupereli nie bylo wedlug niej produktywne. - nie wiesz o czym chce rozmawiac - wtedy moze zgodzilby sie w koncu gdzies usiasc.
tyle sie zmienilo przez te lata, ze juz nie pamietala tego xd zreszta ogladanie jakichs dupereli nie bylo wedlug niej produktywne. - nie wiesz o czym chce rozmawiac - wtedy moze zgodzilby sie w koncu gdzies usiasc.
- eric heo
- mr worldwidekiedyś byłem sławnyteraz: ?26
- Post n°14
Re: brixton village
- nie wiem, bo owijasz w bawełnę zamiast przejść do sedna - wywrócił oczami. też się już niecierpliwił, że nari się czepiała. on zapomniał, jaka jest nieznośna xd jakby wiedział, o czym chce rozmawiać, to zaprosiłby ją do swojego mieszkania na prywatną rozmowę, a nie na karaoke. może myślał, że nari chce rozmawiać o jego nieudanej karierze i dlatego to odwlekał.
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star26
- Post n°15
Re: brixton village
- w takim razie bedziemy rozmawiac tu I teraz - wkurzyl ja. mogla wspomniec, ze to powazna rozmowa, ale nie wiedziala jak sie za to zabrac. - yuri jest powodem, przez ktory wyjechalam - planowala wszystko wyjasnic mu w mare delikatnie, ale skoro nie chcial zeby owijala w bawelne to zaraz dodala - to twoja corka - nie interesowala jej jego kariera xd
- eric heo
- mr worldwidekiedyś byłem sławnyteraz: ?26
- Post n°16
Re: brixton village
- wreszcie - odparł z ulgą, chociaż nie wiedział co go czeka i zaraz tego pożałuje xd mieli tylko nadrabiać zaległości, a nie rzucać bomby. nie spodziewał się takich wieści, bo jednak nie mieli kontaktu ze sobą przez kilka lat. mogła go wcześniej wtajemniczyć xd szczęka mu opadła na te rewelacje. - to twoja córka? - powtórzył po niej, bo musiał to przemielić na głos. - nasza? - poprawił się. mogła zobaczyć, że freakuje wewnętrznie xd
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star26
- Post n°17
Re: brixton village
mogl jej nie pospieszac xd
wiedziala, ze to nie jest wiadomosc jakiej sie mogl kiedykolwiek spodziewac wiec dala mu chwile zeby to wsiaknelo. pokiwala glowa. - moi rodzice nie chceli zeby ktokolwiek sie o tym dowiedzial - miala dosyc ukrywania sie. zalowala, ze wczesniej nie miala wystarczajaco odwagi zeby komus powiedziec. teraz yuri byla w takim wieku, ze bedzie wszystko pamietac.
wiedziala, ze to nie jest wiadomosc jakiej sie mogl kiedykolwiek spodziewac wiec dala mu chwile zeby to wsiaknelo. pokiwala glowa. - moi rodzice nie chceli zeby ktokolwiek sie o tym dowiedzial - miala dosyc ukrywania sie. zalowala, ze wczesniej nie miala wystarczajaco odwagi zeby komus powiedziec. teraz yuri byla w takim wieku, ze bedzie wszystko pamietac.
- eric heo
- mr worldwidekiedyś byłem sławnyteraz: ?26
- Post n°18
Re: brixton village
ona też mogła go nie pospieszać i poczekać, aż będą sami xd
- ktokolwiek? czyli ja też? - wkurzył się. - ile lat minęło? gdybyśmy nie wpadli na siebie przypadkiem w zupełnie innym kraju, to nigdy bym się nie dowiedział? - nie chciał słuchać tłumaczeń na temat jej rodziców. to była sprawa, która dotyczyła go dogłębnie!
- ktokolwiek? czyli ja też? - wkurzył się. - ile lat minęło? gdybyśmy nie wpadli na siebie przypadkiem w zupełnie innym kraju, to nigdy bym się nie dowiedział? - nie chciał słuchać tłumaczeń na temat jej rodziców. to była sprawa, która dotyczyła go dogłębnie!
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star26
- Post n°19
Re: brixton village
czekala wystarczajaco xd
- dowiedzialbys sie - zaprzeczyla. nie byla pewna czy by mu powiedziala, ale nie chciala zeby mial wiecej powodow zeby sie na nia wkurzac. nie chciala zeby tak wyszlo. jej rodzice zawsze ekstremalnie kontrolujacy, a ona byla za mloda zeby sie im sprzeciwiac.
- dowiedzialbys sie - zaprzeczyla. nie byla pewna czy by mu powiedziala, ale nie chciala zeby mial wiecej powodow zeby sie na nia wkurzac. nie chciala zeby tak wyszlo. jej rodzice zawsze ekstremalnie kontrolujacy, a ona byla za mloda zeby sie im sprzeciwiac.
- eric heo
- mr worldwidekiedyś byłem sławnyteraz: ?26
- Post n°20
Re: brixton village
kilka lat czekała, a teraz kilka minut jej się nie chciało czekać xd
- kiedy? jak yuri będzie mieć osiemnaście lat? - prychnął. odwrócił się i zaczął iść przed siebie. wyglądało to tak, jakby obraził się i olał temat, ale zaraz zatrzymał się i odwrócił w stronę nari. - idziesz czy nie? - spytał ostrym tonem. chciał się zamknąć w pokoju do karaoke i kontynuować ten temat w spokoju.
- kiedy? jak yuri będzie mieć osiemnaście lat? - prychnął. odwrócił się i zaczął iść przed siebie. wyglądało to tak, jakby obraził się i olał temat, ale zaraz zatrzymał się i odwrócił w stronę nari. - idziesz czy nie? - spytał ostrym tonem. chciał się zamknąć w pokoju do karaoke i kontynuować ten temat w spokoju.
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star26
- Post n°21
Re: brixton village
to bylo overdue xd
nie wiedziala co odpowiedziec bo to bylo prawdopodobne. przez dlugi czas myslala, ze nikt nigdy sie nie dowie prawdy. obserwowala jak odchodzil I myslala, ze to koniec rozmowy. - ide - mruknela I ruszyla sie zeby do niego dolaczyc.
nie wiedziala co odpowiedziec bo to bylo prawdopodobne. przez dlugi czas myslala, ze nikt nigdy sie nie dowie prawdy. obserwowala jak odchodzil I myslala, ze to koniec rozmowy. - ide - mruknela I ruszyla sie zeby do niego dolaczyc.
- eric heo
- mr worldwidekiedyś byłem sławnyteraz: ?26
- Post n°22
Re: brixton village
w ciszy przeszli do pokoju karaoke, po drodze tylko przedstawiając się obsłudze. w miejscówce wszyscy się dobrze bawili, a oni mieli nietęgie miny i nie planowali szalonej zabawy. w końcu zostali sami w pokoju i eric wbił wzrok w nari. miał chwilę w milczeniu, żeby ułożyć sobie to wszystko w głowie, ale nadal miał mętlik.
- i co ja mam teraz z tą wiadomością zrobić? - spytał. pytał serio, nie wiedział xd
- i co ja mam teraz z tą wiadomością zrobić? - spytał. pytał serio, nie wiedział xd
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star26
- Post n°23
Re: brixton village
usiadla zostawiajac pomiedzy nimi odstep. przygladala mu sie czekajac az pierwszy cos powie. tez nie wiedziala jak odpowiedziec na jego pytanie. zastanawiala sie nad tym co bedzie po tym jak mu powie, ale nie mogla juz tego dluzej trzymac w tajemnicy. - nie oczekuje od ciebie, ze bedziesz chcial sie zaangazowac - chciala tylko zeby wiedzial. - nie powiedzialam o tym jeszcze yuri - wszystko bylo skomplikowane I nie wiedziala czy robi dobrze.
- eric heo
- mr worldwidekiedyś byłem sławnyteraz: ?26
- Post n°24
Re: brixton village
- domyślam się. gdybyś chciała, żebym się zaangażował, powiedziałabyś mi to lata temu - prychnął. chodził w tę i z powrotem pod kulą dyskotekową. kolorowe warunki sali nie sprzyjały poważnej rozmowie. nie wiedział, co o tym wszystkim myśleć. nie był gotowy na taką informację. nie dość, że był failed muzykiem, to jeszcze okazało się, że nieobecnym ojcem. - to dobrze - skomentował. brzmiało, jakby nie chciał, żeby yuri o czymkolwiek wiedziała, ale po prostu sam jeszcze nie był gotowy na spotkanie z małą i przedstawianie się jako jej ojciec. dziesięć minut temu nie wiedział, że nim jest.
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star26
- Post n°25
Re: brixton village
- nie moglam ci powiedziec - tylko tyle miala na swoja obrone. jej rodzice byliby wsciekli gdyby wiedziala, ze rozgaduje to I psuje ich perfekcyjna rodzinke.
mogla to zinterpretowac na rozny sposob, ale ulzylo jej, ze nie krytykowal jej za to, ze mala o niczym nie wie. jeszcze nie wymyslila jak ja poinformuje wiec mial duzo czasu zeby sie oswoic z nowa rola ojca.
mogla to zinterpretowac na rozny sposob, ale ulzylo jej, ze nie krytykowal jej za to, ze mala o niczym nie wie. jeszcze nie wymyslila jak ja poinformuje wiec mial duzo czasu zeby sie oswoic z nowa rola ojca.
|
|