First topic message reminder :
farmers market
- jo wilson
- aberdeenmikrobiologiamentalna kura25
- Post n°26
Re: farmers market
czerwony benek xd
na pewno jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności się odwdzięczył, jo się nie ograniczała teraz xd
na pewno jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności się odwdzięczył, jo się nie ograniczała teraz xd
- augustus goodman
- st. albans-best babysitter in town29
- Post n°27
Re: farmers market
kupowali z wesem marchewki xd inne warzywa też bo wes chciał coś ugotować, ale głównie marchewki xd marchewka gusa niestety jak się okazało po prawie ostatnim razie z aliną była nieprzydatna.
- ivy rallakis
- atenysocjologiawildflower21
- Post n°28
Re: farmers market
tez chciala marchewki, ale bardziej zainteresowali ja chlopcy. - czesc - przywitala sie z nimi. - znowu robisz to dobre danie? - zapytala wesa. jesli tak to miala nadzieje, ze sie podzieli znowu!
- wesley goodman
- st. albansbędzie kucharzembiszkoptowe serce19
- Post n°29
Re: farmers market
wesley długo ślęczał nad warzywami i wybierał najlepsze. tłumaczył gusowi, jakie marchewki są najlepsze xd
- cześć! - rozpromienił się na widok ivy. - tak, chcę, żeby gus też spróbował mojej marchewki - miał nadzieję, że to sprawi, że gus przestanie się denerwować xd
- cześć! - rozpromienił się na widok ivy. - tak, chcę, żeby gus też spróbował mojej marchewki - miał nadzieję, że to sprawi, że gus przestanie się denerwować xd
- augustus goodman
- st. albans-best babysitter in town29
- Post n°30
Re: farmers market
a gus bardzo nie chciał po ostatnich wpadkach rozmawiać o marchewkach. jak usłyszał głos ivy to aż podskoczył jakby się jej przestraszył - o wiele bardziej wolałabym spróbować pietruszki - gadał nerwowo i chwycił jakiś zwiędnięty biały korzeń pietruszki który oklapł, jak wiadomo co xd - cześć ivy - wymamrotał w końcu, ale tak jakby uciekał wzrokiem.
- ivy rallakis
- atenysocjologiawildflower21
- Post n°31
Re: farmers market
biedny gus teraz bedzie mial jeszcze wiecej kompleksow.
- pietruszki tez sa dobre, ale mi lepiej smakuja marchewki - podzielila sie swoim zdaniem. - chyba, ze wes potrafi je dobrze przyzadzic I zmienilabym zdanie - zamiala sie. - hej gus - przywitala sie ponownie I pomachala do chlopaka.
- pietruszki tez sa dobre, ale mi lepiej smakuja marchewki - podzielila sie swoim zdaniem. - chyba, ze wes potrafi je dobrze przyzadzic I zmienilabym zdanie - zamiala sie. - hej gus - przywitala sie ponownie I pomachala do chlopaka.
- wesley goodman
- st. albansbędzie kucharzembiszkoptowe serce19
- Post n°32
Re: farmers market
- marchewka wysoko postawiła poprzeczkę - zaśmiał się. miłość do marchewki to prawie jak once you go black, you never go back xd - ale specjalnie dla ciebie mogę poszukać przepisów, w których pietruszka gra pierwsze skrzypce - złapał warzywo i zastanawiał się głośno. przez przypadek flirtował z ivy, ale był zbyt skupiony na kulinarnych rozmyślaniach, żeby wyłapać poziom niezręczności brata.
- augustus goodman
- st. albans-best babysitter in town29
- Post n°33
Re: farmers market
ciekawe jakie kolejne lęki się w nim obudzą.
- tak wiemy, marchewki są tu - pokazał dłonia wysoki poziom ponad swoją głową - a pietruszki tam - pokazał poziom na poziomie swoich stóp. "once you go black, you never go back xd" to dewiza leny hehe. z wkurzenia rzucił ta pietruszką, ale nie trafił w skrzynkę z której wyjął tylko w jakąś agresywną starsza babcię, która zaczęła krzyczeć że to napaść i zaczęła go okładać torebką xd kto go uratuje xd to wina gusa i ivy że się tak zachowywał xd
- tak wiemy, marchewki są tu - pokazał dłonia wysoki poziom ponad swoją głową - a pietruszki tam - pokazał poziom na poziomie swoich stóp. "once you go black, you never go back xd" to dewiza leny hehe. z wkurzenia rzucił ta pietruszką, ale nie trafił w skrzynkę z której wyjął tylko w jakąś agresywną starsza babcię, która zaczęła krzyczeć że to napaść i zaczęła go okładać torebką xd kto go uratuje xd to wina gusa i ivy że się tak zachowywał xd
- ivy rallakis
- atenysocjologiawildflower21
- Post n°34
Re: farmers market
- ale moga byc tu jesli wesowi sie uda - pokazala reka pomiedzy poziomem marchewki I pietruszki. wierszyla w jego zdolnosci I byla ciekawa co wymysli. zasmiala sie kiedy babcia zaczela atakowac gusa. - wojna na jedzenie! - wykrzyknela. chwycila jakies warzywo I rzucila w babcie zeby bronic gusa. nie pomyslala, ze jest za stara. skoro byla taka wojownicza to jej sie nalezalo xd
- wesley goodman
- st. albansbędzie kucharzembiszkoptowe serce19
- Post n°35
Re: farmers market
- potrafię sprawić, że nawet pietruszki zyskają blask - żartował. gus powinien potraktować to jako obietnicę, że brat poprawi jego wizerunek w oczach ivy i innych dziewczyn xd zamiast tego zaraz wydarzyło się bardzo dużo rzeczy, a wes skupił się przede wszystkim na tym, aby nie marnować jedzenia xd - bardzo pania przepraszamy - to było przypadkiem - próbował rozdzielić gusa od agresywnej staruszki i przekazywać ivy wzrokiem sygnały, żeby nie eskalowała sytuacji. jak zawsze musiał być najbardziej dojrzały i wprowadzić porządek!
- augustus goodman
- st. albans-best babysitter in town29
- Post n°36
Re: farmers market
wes jak zawsze znalazł się w jakiejś kuriozalnej sytuacji xd
nie docenił tego, że brat chce docenić jego pietruszkę, bo zauważył że ivy chciała go bronić i nawet się do niej uśmiechnął, ale wtedy babcia wykorzystała sytuację i uderzyła go torbą w jego pietruszkę i okoliczne bulwy więc skompromitowany padł na chodnik. skończyło sie tym, że musieli go oboje zaprowadzić do domu, a potem musiał siedzieć na mrożonkach bo był obolały tam na dole.
nie docenił tego, że brat chce docenić jego pietruszkę, bo zauważył że ivy chciała go bronić i nawet się do niej uśmiechnął, ale wtedy babcia wykorzystała sytuację i uderzyła go torbą w jego pietruszkę i okoliczne bulwy więc skompromitowany padł na chodnik. skończyło sie tym, że musieli go oboje zaprowadzić do domu, a potem musiał siedzieć na mrożonkach bo był obolały tam na dole.
|
|