christmas market
- romy luddington
- tutejszapolitologiastrawberry lipstick state of mind21
- Post n°2
Re: christmas market
kisili się pewnie teraz w jednym pokoju więc każda opcja wyjścia była dobra. dziwne aż że wychodzili gdzieś wspólnie. tak na prawdę romy chciała spędzić trochę czasu z andym bez ciekawskich spojrzeń współlokatorów. pewnie nic mu nie powiedziała, że miała się go pozbyć tylko po prostu zarządziła że będzie spał na materacu u niej w pokoju. i pewnie wcale tedowi nie wydawało się podejrzane to, że nie zapraszała go do siebie. ale kombinatorka. ogólnie kręcili się tutaj z okazji jego urodzin. wyglądało to tak jakby szukała jakieś prezentu dla niego, ale tak na prawdę miała wszystko gotowe - bo wiesz... - zaczęła nieśmiało - mam coś dla ciebie - mówiła, ale była zbyt zawstydzona żeby patrzeć na niego więc udawała że przegląda jakieś figurki xd
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°3
Re: christmas market
myslal, ze mial wiecej czasu na ogarniecie swojego wlasnego pokoju, a sytuacja z hanna go zaskoczyla. przyzwyczajal sie za bardzo do tego adresu xd mieszkanie z romy w pokoju bylo dziwne, ale nie mial innej opcji. troche sie meczyl muszac z nia spedzac tyle czasu i nie mogac kontynuowac tego co zaczeli przed wpadka ze zdjeciami, ale uznal, ze to jego kara za cpanie xd - hm? - spojrzal w jej strone. - nie musialas - usmiechnal sie. i tak robila dla niego wystarczajaco.
- romy luddington
- tutejszapolitologiastrawberry lipstick state of mind21
- Post n°4
Re: christmas market
haha, czyli mieszkanie z nią odpowiadałoby mu gdyby mogli uprawiać seks, a tak się męczył widząc romy w kusych piżamkach! ona pewnie też się męczyła, ale fakt że miała chłopaka trzymał ją przy tym żeby przypadkiem się nie rzucić na andy'ego.
- nie musiałam - wyjęła niewielkie pudełko z torby - ale chciałam - wręczyła mu, ale długo nie mogła na niego patrzeć bo już czuła się zawstydzona - pamiętam, że to przynosiło ci dużo radości - w pudełko mógł znaleźć aparat, pewnie kupiła w lombardzie. albo taki na kliszę, albo polaroid nie pamiętam który on miał xd choć nie zdziwiłoby mnie gdyby sprzedał go i wydał kasę na narkotyki xd
- nie musiałam - wyjęła niewielkie pudełko z torby - ale chciałam - wręczyła mu, ale długo nie mogła na niego patrzeć bo już czuła się zawstydzona - pamiętam, że to przynosiło ci dużo radości - w pudełko mógł znaleźć aparat, pewnie kupiła w lombardzie. albo taki na kliszę, albo polaroid nie pamiętam który on miał xd choć nie zdziwiłoby mnie gdyby sprzedał go i wydał kasę na narkotyki xd
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°5
Re: christmas market
gdyby uprawiali seks to przynajmniej by sie nie czul jak loser i intruz. zastanawial sie czy ted o tym wie i czy bedzie musial spac na kanapie jesli bedzie chciala go zaprosic do siebie. nie chcial jej przeszkadzac w spotkaniach z tedem, ale sam fakt, ze mialby wrocic do pokoju po tym jak sie bzykali byl niezreczny.
myslal, ze dostanie jakis drobiazg i zdziwil sie widzac apart. na klisze hehe nie wiedzial co zrobil ze swoim starym bo nie pamietal czy go zgubil z reszta rzeczy czy sprzedal xd - romy.. - bylo mu glupio, ze wydala tyle pieniedzy i przez chwile wygladalo jakby nie chcial przyjac prezentu. zaraz sie jednak usmiechnal. - dziekuje, nie moge sie doczekac az go uzyje - przytulil ja, nie zwracajac uwagi na to, ze jest zawstydzona.
myslal, ze dostanie jakis drobiazg i zdziwil sie widzac apart. na klisze hehe nie wiedzial co zrobil ze swoim starym bo nie pamietal czy go zgubil z reszta rzeczy czy sprzedal xd - romy.. - bylo mu glupio, ze wydala tyle pieniedzy i przez chwile wygladalo jakby nie chcial przyjac prezentu. zaraz sie jednak usmiechnal. - dziekuje, nie moge sie doczekac az go uzyje - przytulil ja, nie zwracajac uwagi na to, ze jest zawstydzona.
- romy luddington
- tutejszapolitologiastrawberry lipstick state of mind21
- Post n°6
Re: christmas market
mógł na szczęście zauważyć, że ted nie przychodził więc w spokoju mógł czilować w pokoju i nie było tam atmosfery po seksie xd
pamiętałam, że jakiś oldskulowy! w każdym bądź razie ted dostanie pewnie jakiś kubek stylizowany na harry'ego pottera na święta bo romy wydała większość kasy na aparat dla andy'ego xd - to nic takiego, nie jest nawet nowy, zobaczyłam go na wystawie w lombardzie - zaczęła umniejszać żeby on nie czuł się głupio, ale zaraz to ona czuła się głupio kiedy ją przytulił. zrobiło jej się ciepło i przyjemnie kiedy ją przytulił, zaraz zawstydzenie minęło, ale nie na długo - możesz go użyć już, na mnie - palnęła nie pamiętając że ostatnio robił jej seksi foto i że to zabrzmiało tak jakby do tego go zapraszała xd
pamiętałam, że jakiś oldskulowy! w każdym bądź razie ted dostanie pewnie jakiś kubek stylizowany na harry'ego pottera na święta bo romy wydała większość kasy na aparat dla andy'ego xd - to nic takiego, nie jest nawet nowy, zobaczyłam go na wystawie w lombardzie - zaczęła umniejszać żeby on nie czuł się głupio, ale zaraz to ona czuła się głupio kiedy ją przytulił. zrobiło jej się ciepło i przyjemnie kiedy ją przytulił, zaraz zawstydzenie minęło, ale nie na długo - możesz go użyć już, na mnie - palnęła nie pamiętając że ostatnio robił jej seksi foto i że to zabrzmiało tak jakby do tego go zapraszała xd
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°7
Re: christmas market
nie zeby jej zle zyczyl w zwiazku, ale cieszyl sie, ze robili tego u niej tymczasowo xd
biedny ted, zawsze poszkodowany xd andy teraz czul sie jej dluzny i bedzie musial kombinowac co jej kupic na swieta. nie byl za dobry w dawaniu prezentow wiec wymyslenie czegos w jego prawie nie istniejacym budzecie bedzie ciezkie. - jest idealny, wlasnie takie lubie - zapewnil ja, ze bardzo podoba mu sie aparat. - dobrze - przypomniala mu sie ich ostatnia sesja kiedy zaproponowala pozowac i teraz on sie troche zawstydzil. odwrocil wzrok udajac, ze cos grzebie w aparacie. - ladnie wygladasz na tym tle - wykorzystal okazje, ze moze jej prawic komplementy i udawac, ze patrzy na nia tylko artystycznym okiem xd - moglabys sie przesunac lekko w prawo? - poprosil, ale nie czekal az to zrobi sama tylko chwycil ja za ramiona i ostroznie przesunal. - spojrz za mnie - ujal delikatnie jej podbrudek i pokierowal ja w strone, w ktora miala patrzec.
biedny ted, zawsze poszkodowany xd andy teraz czul sie jej dluzny i bedzie musial kombinowac co jej kupic na swieta. nie byl za dobry w dawaniu prezentow wiec wymyslenie czegos w jego prawie nie istniejacym budzecie bedzie ciezkie. - jest idealny, wlasnie takie lubie - zapewnil ja, ze bardzo podoba mu sie aparat. - dobrze - przypomniala mu sie ich ostatnia sesja kiedy zaproponowala pozowac i teraz on sie troche zawstydzil. odwrocil wzrok udajac, ze cos grzebie w aparacie. - ladnie wygladasz na tym tle - wykorzystal okazje, ze moze jej prawic komplementy i udawac, ze patrzy na nia tylko artystycznym okiem xd - moglabys sie przesunac lekko w prawo? - poprosil, ale nie czekal az to zrobi sama tylko chwycil ja za ramiona i ostroznie przesunal. - spojrz za mnie - ujal delikatnie jej podbrudek i pokierowal ja w strone, w ktora miala patrzec.
- romy luddington
- tutejszapolitologiastrawberry lipstick state of mind21
- Post n°8
Re: christmas market
haha, mógł zawsze badać sytuację czy dalej jest z tedem skoro jej nie odwiedza xd
nie oczekiwała od niego niczego choć faktycznie teraz postawiła go w sytuacji że musi coś ogarnąć jesli znowu, w kolejnej kwestii nie chce być jej dłużnikiem. odbierała mu męskość xd
uśmiechnęła się szeroko na wiadomość, że trafiła z prezentem. miał dobrą wymówkę żeby prawić jej komplementy. zaczerwieniła się i zaraz zerknęła na tło żeby nie widział jej policzków, nie chciała go kusić, wiedziała że na to leciał xd od razu się na niego zagapiła kiedy ją przesuwał i to zdecydowanie za długo, wydychała powietrze ustami więc miała je lekko rozchylone kiedy chwycił ją za podbródek. zaraz jednak ustawił ją do zdjęcia - czy na pewno ten profil będzie najlepszy? - zażartowała próbując rozładować napięcie, ale nawet jesli na chwilę jej się udało to znowu zaraz się pojawiało.
nie oczekiwała od niego niczego choć faktycznie teraz postawiła go w sytuacji że musi coś ogarnąć jesli znowu, w kolejnej kwestii nie chce być jej dłużnikiem. odbierała mu męskość xd
uśmiechnęła się szeroko na wiadomość, że trafiła z prezentem. miał dobrą wymówkę żeby prawić jej komplementy. zaczerwieniła się i zaraz zerknęła na tło żeby nie widział jej policzków, nie chciała go kusić, wiedziała że na to leciał xd od razu się na niego zagapiła kiedy ją przesuwał i to zdecydowanie za długo, wydychała powietrze ustami więc miała je lekko rozchylone kiedy chwycił ją za podbródek. zaraz jednak ustawił ją do zdjęcia - czy na pewno ten profil będzie najlepszy? - zażartowała próbując rozładować napięcie, ale nawet jesli na chwilę jej się udało to znowu zaraz się pojawiało.
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°9
Re: christmas market
po ostatnim zblizeniu nie dzialo sie dobrze wiec wolal odpuscic xd ludzil sie, ze moga byc tylko przyjaciolmi xd
mogla wydawac kase na swojego chlopaka, ale wolala andyemu odbierac meskosc xd
probowal udawac, ze skupia sie tylko na ujeciu gdy przesuwal ja, ale trudno mu bylo nie myslec o tym jaka jest ladna kiedy dotykal jej twarzy. rowniez sie na nia zapatrzyl i przez chwile wygladal jakby chcial ja pocalowac. rozwazal to, ale szybko odgonil te mysli. zasmial sie z jej pytania i uciekl wzrokiem na bok. - nie ufasz mi? - zazartowal. nadal czul napiecie miedzy nimi wiec odsunal sie od niej zeby zrobic jej w koncu to zdjecie.
mogla wydawac kase na swojego chlopaka, ale wolala andyemu odbierac meskosc xd
probowal udawac, ze skupia sie tylko na ujeciu gdy przesuwal ja, ale trudno mu bylo nie myslec o tym jaka jest ladna kiedy dotykal jej twarzy. rowniez sie na nia zapatrzyl i przez chwile wygladal jakby chcial ja pocalowac. rozwazal to, ale szybko odgonil te mysli. zasmial sie z jej pytania i uciekl wzrokiem na bok. - nie ufasz mi? - zazartowal. nadal czul napiecie miedzy nimi wiec odsunal sie od niej zeby zrobic jej w koncu to zdjecie.
- romy luddington
- tutejszapolitologiastrawberry lipstick state of mind21
- Post n°10
Re: christmas market
naiwniak, szczególnie jak mieszkali w jednym pokoju ostatnio xd
tak źle i tak niedobrze.
biedni, najchętniej by sie na siebie rzucili, a tak oboje udawali że są przyjaciółmi. nawet nie porozmawiali o tym co się wtedy stało xd - ufam... - zapewniła go i zerknęła kątem oka na niego - zawsze - potwierdziła i ustawiła się do zdjęcia. kiedy usłyszała dźwięk robionego zdjęcia podeszła do niego - może dla odmiany sfotografujemy ciebie? - nie potrafiła tego robić, ale uważała że to dobra forma konserwowania wspomnień, a andy na pewno takowe musiał kolekcjonować.
tak źle i tak niedobrze.
biedni, najchętniej by sie na siebie rzucili, a tak oboje udawali że są przyjaciółmi. nawet nie porozmawiali o tym co się wtedy stało xd - ufam... - zapewniła go i zerknęła kątem oka na niego - zawsze - potwierdziła i ustawiła się do zdjęcia. kiedy usłyszała dźwięk robionego zdjęcia podeszła do niego - może dla odmiany sfotografujemy ciebie? - nie potrafiła tego robić, ale uważała że to dobra forma konserwowania wspomnień, a andy na pewno takowe musiał kolekcjonować.
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°11
Re: christmas market
dobrze im szlo trzymanie rak przy sobie xd
romy od razu mu wybaczyla jak zobaczyla, ze ma problemy z narkotykami xd to nie byla mila przygoda, ale przynajmniej nie musieli wracac do traumy romy jesli nie chciala o tym rozmawiac.
przestawial opcje w aparacie, ale spojrzal na nia po tym jak potwierdzila, ze mu ufala. to bylo milo slyszec. czesto czul sie jakby na to nie zaslugiwal. - zwykle jestem za obiektywem, a nie przed nim - zasmial sie. uwazal, ze romy byla o wiele ciekawszym obiektem do fotografowania.
romy od razu mu wybaczyla jak zobaczyla, ze ma problemy z narkotykami xd to nie byla mila przygoda, ale przynajmniej nie musieli wracac do traumy romy jesli nie chciala o tym rozmawiac.
przestawial opcje w aparacie, ale spojrzal na nia po tym jak potwierdzila, ze mu ufala. to bylo milo slyszec. czesto czul sie jakby na to nie zaslugiwal. - zwykle jestem za obiektywem, a nie przed nim - zasmial sie. uwazal, ze romy byla o wiele ciekawszym obiektem do fotografowania.
- romy luddington
- tutejszapolitologiastrawberry lipstick state of mind21
- Post n°12
Re: christmas market
na razie, do pierwszego momentu kiedy romy się upije kieliszkiem szampana hehe.
zapomniała o aferze ze zdjęciami jak zobaczyła w jakie gówno wpakował się andy, może zrobił to specjalnie żeby nie ponosić winy.
mimo tego, że przez jakiś czas się go bała to teraz mu ufała. wrócił do niej ten andy którego uwielbiała! - to może teraz sie zamienimy? - położyła dłonie na jego, ale tylko po to żeby zabrać aparat i to jemu zrobić zdjęcie. może chciała na pamiątkę xd
zapomniała o aferze ze zdjęciami jak zobaczyła w jakie gówno wpakował się andy, może zrobił to specjalnie żeby nie ponosić winy.
mimo tego, że przez jakiś czas się go bała to teraz mu ufała. wrócił do niej ten andy którego uwielbiała! - to może teraz sie zamienimy? - położyła dłonie na jego, ale tylko po to żeby zabrać aparat i to jemu zrobić zdjęcie. może chciała na pamiątkę xd
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°13
Re: christmas market
haha bedzie testowac jego silna wole. nie tylko soba ale tez alkoholem xd
myslal, ze sie wykonczy wiec mozliwe. jesli by sie zacpal to by nie musial stawiac czola sytuacji, do ktorej sie przyczynil.
powinien jej jakos wynagrodzic tamte sytuacje, ale jak na razie stac go bylo tylko zeby wynagradac to swoja obecnoscia i faktem, ze jest zywy xd - wolalbym miec zdjecie z toba - wymyslil. troche zeby nie musiec sam pozowac, ale tez uznal, ze milo by bylo miec jakies zdjecie razem. ze swoja przyjaciolka xd
myslal, ze sie wykonczy wiec mozliwe. jesli by sie zacpal to by nie musial stawiac czola sytuacji, do ktorej sie przyczynil.
powinien jej jakos wynagrodzic tamte sytuacje, ale jak na razie stac go bylo tylko zeby wynagradac to swoja obecnoscia i faktem, ze jest zywy xd - wolalbym miec zdjecie z toba - wymyslil. troche zeby nie musiec sam pozowac, ale tez uznal, ze milo by bylo miec jakies zdjecie razem. ze swoja przyjaciolka xd
- romy luddington
- tutejszapolitologiastrawberry lipstick state of mind21
- Post n°14
Re: christmas market
oczywiście nieświadomie xd
łatwa wymówka xd
romy mogła na niego patrzeć, może czasami nawet jak był bez koszulki więc dla niej to największa nagroda hehe.
patrzyła na niego chwile tajemniczo miętosząc aparat w rękach - w porządku, zróbmy wspólne - stanęła obok niego - chcesz je zrobić tak? - odwróciła aparat pokazując że mogą zrobić selfie - czy poprosić kogoś? - oczekiwała jego fachowej opinii. jako przyjaciela xd
łatwa wymówka xd
romy mogła na niego patrzeć, może czasami nawet jak był bez koszulki więc dla niej to największa nagroda hehe.
patrzyła na niego chwile tajemniczo miętosząc aparat w rękach - w porządku, zróbmy wspólne - stanęła obok niego - chcesz je zrobić tak? - odwróciła aparat pokazując że mogą zrobić selfie - czy poprosić kogoś? - oczekiwała jego fachowej opinii. jako przyjaciela xd
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°15
Re: christmas market
ach ta nieswiadomosc xd
chociaz ona mogla popatrzec xd on sie staral jej nie przygladac za bardzo bo bal sie, ze zacznie miec o niej sny.
- poprosze kogos - rozejrzal sie za jakas babcia, ktora by potrafila obslugiwac apart na klisze. a jak juz znalazl to grzecznie poprosil o pomoc i wrocil do romy. stanal obok niej i nie wiedzial jaka poze zlapac, ale nie musial sie dlugo zastanawiac bo babcia zaraz poinstruowala go zeby przytulil romy, mowiac im, ze urocza z nich para xd
chociaz ona mogla popatrzec xd on sie staral jej nie przygladac za bardzo bo bal sie, ze zacznie miec o niej sny.
- poprosze kogos - rozejrzal sie za jakas babcia, ktora by potrafila obslugiwac apart na klisze. a jak juz znalazl to grzecznie poprosil o pomoc i wrocil do romy. stanal obok niej i nie wiedzial jaka poze zlapac, ale nie musial sie dlugo zastanawiac bo babcia zaraz poinstruowala go zeby przytulil romy, mowiac im, ze urocza z nich para xd
- romy luddington
- tutejszapolitologiastrawberry lipstick state of mind21
- Post n°16
Re: christmas market
najlepsza wymówka.
ona pewnie juz miałam o nim sny więc dla niej było za późno xd
czekała aż kogoś poprosi, a kiedy tak się stało zestresowała się sugestią że urocza z nich para. z jednej strony to było miłe, ale w z drugiej budziło dużo niezręczności.
- my nie jesteś... to znaczy ja i on... - machała rękoma ale babcia niezbyt słuchała bo już coś sobie ubzdurała i kazała im się objąć. może była despotyczna więc romy cicho westchnęła i w końcu objęła go w pasie niepewnie.
ona pewnie juz miałam o nim sny więc dla niej było za późno xd
czekała aż kogoś poprosi, a kiedy tak się stało zestresowała się sugestią że urocza z nich para. z jednej strony to było miłe, ale w z drugiej budziło dużo niezręczności.
- my nie jesteś... to znaczy ja i on... - machała rękoma ale babcia niezbyt słuchała bo już coś sobie ubzdurała i kazała im się objąć. może była despotyczna więc romy cicho westchnęła i w końcu objęła go w pasie niepewnie.
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°17
Re: christmas market
ale po niej przynajmniej nie bylo widac, ze miala ekscytujace sny. bylby przypal jakby w nocy mruczal przez sen jej imie, a w spodniach mu cos sie obudzilo xd
- jestesmy przyjaciolmi - dokonczyl za romy bo zauwazyl, ze to ja zestresowalo, ale pani za bardzo zaangazowala sie w zdjecie. wahal sie czy jednak powinien ja obejmowac, ale poczul sie pewniej kiedy ona to zrobila. - przyjaciele moga sie przytulac - powiedzial niezrecznie. myslal, ze to sprawi, ze stanie sie mniej awkward xd
- jestesmy przyjaciolmi - dokonczyl za romy bo zauwazyl, ze to ja zestresowalo, ale pani za bardzo zaangazowala sie w zdjecie. wahal sie czy jednak powinien ja obejmowac, ale poczul sie pewniej kiedy ona to zrobila. - przyjaciele moga sie przytulac - powiedzial niezrecznie. myslal, ze to sprawi, ze stanie sie mniej awkward xd
- romy luddington
- tutejszapolitologiastrawberry lipstick state of mind21
- Post n°18
Re: christmas market
to prawda, romy mogła po cichu fantazjować, a andy mógł się obudzić ze wzwodem ups.
dobrze, że na głos powiedział że są przyjaciółmi i to podkreślał, faktycznie nie było niezręcznie.
romy nie wiedziała co ma zrobić z dłońmi więc go objęła, niby byli przyjaciółmi, a pewnie zdjęcie i tak wyszło tak jakby pozowali jak jakaś parka na pierwszej randce czy coś xd - chce kopię - powtórzyła ponownie jakby zapomniał. będzie nosiła jako zakładkę do książki i rozpraszała się przy nauce. podbiegła po aparat kiedy pani zrobiła im zdjęcie. nie mogła dłużej wytrzymać w jego objęciach bo by się na niego rzuciła, dlatego byla taka wyrywna hehe. na wszelki wypadek już nie prosiła o żadnej zdjęcia potem, pospacerowali jeszcze rozmawiając o rzeczach które nie były awkward i wrócili do miasta!
dobrze, że na głos powiedział że są przyjaciółmi i to podkreślał, faktycznie nie było niezręcznie.
romy nie wiedziała co ma zrobić z dłońmi więc go objęła, niby byli przyjaciółmi, a pewnie zdjęcie i tak wyszło tak jakby pozowali jak jakaś parka na pierwszej randce czy coś xd - chce kopię - powtórzyła ponownie jakby zapomniał. będzie nosiła jako zakładkę do książki i rozpraszała się przy nauce. podbiegła po aparat kiedy pani zrobiła im zdjęcie. nie mogła dłużej wytrzymać w jego objęciach bo by się na niego rzuciła, dlatego byla taka wyrywna hehe. na wszelki wypadek już nie prosiła o żadnej zdjęcia potem, pospacerowali jeszcze rozmawiając o rzeczach które nie były awkward i wrócili do miasta!
- danielle hurd
- edynburgkompozycja i teoria muzykiwhite violin25
- Post n°19
Re: christmas market
kupowała ozdoby choinkowe xd
- ming li-hurd
- chongqingprogramowaniemała chinka czikulinka23
- Post n°20
Re: christmas market
kupowała najróżniejsze pierdoły, bo jarała się każdym bałwankiem i mikołajem.
- cziść sioster! - zamachała do niej radośnie, kiedy podchodziła do kolejnej budki. - jako ładniacki! - już jej zabrała ozdobę, którą trzymała w rękach.
- cziść sioster! - zamachała do niej radośnie, kiedy podchodziła do kolejnej budki. - jako ładniacki! - już jej zabrała ozdobę, którą trzymała w rękach.
- danielle hurd
- edynburgkompozycja i teoria muzykiwhite violin25
- Post n°21
Re: christmas market
dani za to wybierała bardzo długo ozdoby żeby nie trafić nic tandetnego. gusta im się zdecydowanie nie powielały ups - cześć ming - zaraz pewnie zabrała jej swoją ozdobę, nie chciała się dzielić xd - gdzie marcus? - myślała, że są nierozłączni.
- ming li-hurd
- chongqingprogramowaniemała chinka czikulinka23
- Post n°22
Re: christmas market
ming kupowała wszystko, co tandetne. była targetem na to xd
- u niego dobrzu, dzinkuję - skinęła głową i spojrzała na wystawione ozdoby, żeby wybrać dokładnie taką samą jak ta, którą trzymała dani. - spodobuje się rubi na prezenta? - spytała. ming uważała, ze trochę smutna ta ozdoba, ale ruby prawdopodobnie miała gust podobny do dani.
- u niego dobrzu, dzinkuję - skinęła głową i spojrzała na wystawione ozdoby, żeby wybrać dokładnie taką samą jak ta, którą trzymała dani. - spodobuje się rubi na prezenta? - spytała. ming uważała, ze trochę smutna ta ozdoba, ale ruby prawdopodobnie miała gust podobny do dani.
- danielle hurd
- edynburgkompozycja i teoria muzykiwhite violin25
- Post n°23
Re: christmas market
to była w dobrym miejscu.
- ale nie towarzyszy ci tutaj - zauważyła. może miała nadzieję, że wrócił mu rozum i przestał się uzależniać od obecności ming - hm - przyjrzała się - może najpierw upewnij się, że ona też kupuje ci prezent? - zasugerowało. pewnie ruby byłoby głupi gdyby ming kupiła jej prezent, a ona jej nie? albo by się wkurzyła na nią? xd
- ale nie towarzyszy ci tutaj - zauważyła. może miała nadzieję, że wrócił mu rozum i przestał się uzależniać od obecności ming - hm - przyjrzała się - może najpierw upewnij się, że ona też kupuje ci prezent? - zasugerowało. pewnie ruby byłoby głupi gdyby ming kupiła jej prezent, a ona jej nie? albo by się wkurzyła na nią? xd
- ming li-hurd
- chongqingprogramowaniemała chinka czikulinka23
- Post n°24
Re: christmas market
- ni - potwierdziła - chcijasz z niego rozmówić? - była gotowa do niego dzwonić i przekazywać telefon. tak jakby dani nie była w stanie sama tego zrobić w dowolnym momencie xd - ni trzeba - pokręciła głową. - w chińskim kulturzu się dawaje prezenta - co prawda nie z okazji bożego narodzenia, ale z każdej innej. mogła zacząć o tym opowiadać dani, ale nie chce mi się całego wywodu pisać xd
- danielle hurd
- edynburgkompozycja i teoria muzykiwhite violin25
- Post n°25
Re: christmas market
nie chce ci się elaboratów pisać? niemożliwe xd
- nie - wzruszyła ramionami - po prostu pytam - tak jakby chciała zagaić rozmowę, albo ją podtrzymać xd sama zadzwoni do marcusa, pewnie i tak nadawała na ming do niego xd - nie jestem pewna czy ruby zrozumie chińską kulturę - były w uk, a ming próbowała tutaj przemycić swoje tradycje. nieładnie!
- nie - wzruszyła ramionami - po prostu pytam - tak jakby chciała zagaić rozmowę, albo ją podtrzymać xd sama zadzwoni do marcusa, pewnie i tak nadawała na ming do niego xd - nie jestem pewna czy ruby zrozumie chińską kulturę - były w uk, a ming próbowała tutaj przemycić swoje tradycje. nieładnie!