St. James's Park

    avatar

    Go??
    Gość

    St. James's Park - Page 2 Empty St. James's Park

    Pisanie by Go?? Czw Kwi 05, 2012 1:41 pm

    First topic message reminder :

    St. James's Park - Page 2 31_06_6---St-James-s-Park--London_web
    avatar

    Go??
    Gość

    St. James's Park - Page 2 Empty Re: St. James's Park

    Pisanie by Go?? Sro Kwi 18, 2012 1:51 pm

    - słyszałem, że niedawno wróciłaś. - mruknął dość smutnym głosem, bo dalej się nie mógł pogodzić z tym, że już nie są razem! on dla niej oszalał z miłości no i gdzie go to zaprowadziło? do ćpania i chlania, a to nie najlepsze wyjście. - mam nadzieję, że ci nie przeszkadzam. - dodał zaraz bon ie chciałby się spotkać z bratem kennego bo też gon ie lubił jak i kenny. nienawidzili go razem, a teraz to jeszcze bardziej za to że ukradł mu grace.
    avatar

    Go??
    Gość

    St. James's Park - Page 2 Empty Re: St. James's Park

    Pisanie by Go?? Sro Kwi 18, 2012 2:00 pm

    - owszem. - posłała mu mdły uśmiech i przesunęła dłonią po ławce obok siebie. - chcesz usiąść, ash? - zapytała nieśmiało. szczerze mówiąc czuła większy żal do siebie, jeśli chodzi o asha niż kenniego. bo to jego od samego początku okłamywała z tym, że ich związek ma sens, kiedy rzeczywiście to nie mogło się udać. kochała zawsze kenniego. teraz też go kocha, ale teraz jest mądrzejsza, bogatsza o kilka doświadczeń i rozum. nauczyła się kontrolować swoje serce. - oczywiście, że nie przeszkadzasz. - wyglądał całkiem nieźle. dobrze, że nie był upalony ani nachlany.
    avatar

    Go??
    Gość

    St. James's Park - Page 2 Empty Re: St. James's Park

    Pisanie by Go?? Sro Kwi 18, 2012 2:05 pm

    usiadł obok niej ale jednak w odpowiedniej odległości. czuł się trochę niezręcznie, a kiedy nie był zjarany był naprawdę poważnym ale przede wszystkim okropnie zranionym chłopakiem. westchnął cicho i wzruszył ramionami bo go coś gryzło po plecach. pewnie jego przyjaciel fernandez. mam schizy. myślałam, że mi się kalkulator ruszyl ;x no nieważne. - więc co tam u ciebie? - zapytał
    avatar

    Go??
    Gość

    St. James's Park - Page 2 Empty Re: St. James's Park

    Pisanie by Go?? Sro Kwi 18, 2012 2:14 pm

    oja xd ja w ogóle dzisiaj szłam na maturę z matmy bez kalkulatora xd i kazała mi szukać jakiś po szkole. nawet dała mi kluczyk od swojego biurka. ach! xd - nic nadzwyczajnego. - powiedziała odwracając się jakoś w jego stronę, tak, że sama oparła łokieć o ławkę i założyła nogę na nogę, lekko machając tą na górze. - a u ciebie? coś ciekawego? - przekrzywiła głowę zerkając w jego oczy i zastanawiając się, czy jej wybaczył, czy tak samo jak kenneth ma ją za największą dziwkę świata. i coś czuła, że już wszystko o niej wie. myślała, że jest takim fanatykiem jak kenny, że sprawdza jej fejsa, co pięć minut. czuła się strasznie przy nim spięta i zdrapywała sobie lakier z kciuka.
    avatar

    Go??
    Gość

    St. James's Park - Page 2 Empty Re: St. James's Park

    Pisanie by Go?? Sro Kwi 18, 2012 2:19 pm

    Wie ale od andyego! ah nie sprawdzał fejsbuka od miliona lat. wzruszył ramionami i westchnął cicho. - nic ciekawego grace. wyrzucili mnie ze szkoły i mam nadzieję, że pozwolą mi tam wrócić za rok. - mruknął bo grace chyba tego nie wiedziała. w sumie on sam nie wiedział czy to wie. też był chłopak spięty i zdenerwowany! ale starał się być naturalny!
    avatar

    Go??
    Gość

    St. James's Park - Page 2 Empty Re: St. James's Park

    Pisanie by Go?? Sro Kwi 18, 2012 2:28 pm

    - o matko! - przyłożyła rękę do ust. przeraziła się, tym co zrobił ash. już podejrzewała co to mogło być. pobił kogoś do stanu ciężkiego albo olał sobie wszystko. albo... brakło jej pomysłów. jonathan nie inspirował jej tak do głupot jak kenny. - co zrobiłeś, ash? przykro mi. - dotknęła jego ramienia, które nieco ścisnęła. kiedyś by się do niego po prostu przytuliła, ale bała się, że od jednego przytulenia pójdą dalej i dalej. a naprawdę nie chciała zrobić żadnej głupoty. - ja też wracam w przyszłym roku. - miała w sumie już wszystko załatwione. tylko musiała zdać szkołę w tokio. ale oni tam robili wszystko za kasę, więc nie powinna mieć z tym problemu.
    avatar

    Go??
    Gość

    St. James's Park - Page 2 Empty Re: St. James's Park

    Pisanie by Go?? Sro Kwi 18, 2012 2:31 pm

    wzruszył ramionami. - hollywood wyrzucił mnie za trawkę. - powiedział obojętnym tonem bo stwierdził, że teraz to dla niego lepiej bo mógł przynajmniej palić ile mu się podoba i wcale się nie przejmował że czegoś mu nie wolno. spojrzał na jej dłoń i westchnął cicho. chciałby ją przytulić i powiedzieć jak bardzo mu jej brakuje, ale brakowało mu odwagi po za tym ona już kogoś miała po co ma jej mieszać jeszcze bardziej. - uroczo. - mruknął bo wychodziło na to że będą w jednej klasie a tom u nie pasowało.
    avatar

    Go??
    Gość

    St. James's Park - Page 2 Empty Re: St. James's Park

    Pisanie by Go?? Sro Kwi 18, 2012 2:36 pm

    a jej to miało pasować? będzie w klasie z ashem i kennim! czy to normalne? pewnie specjalnie będzie wybierała takie przedmioty, których oni nie. a na wspólne i tak chłopcy nie będą chodzić. i pewnie nie zda, bo będzie musiała wziąć rozszerzoną matmę i fizę. ach! - chyba, że znajdę jakąś szkołę tutaj na miejscu. ale w st. albans było fajnie. - tym bardziej, że była kapitanką drużyny damskiej polo i miała takich fajnych chłopców jak oni, z którymi prowadziła się po holach. to znaczy głównie z ashem, bo jak była z kennim to on był uwięziony w domu xd
    avatar

    Go??
    Gość

    St. James's Park - Page 2 Empty Re: St. James's Park

    Pisanie by Go?? Sro Kwi 18, 2012 2:43 pm

    No niezbyt, ale to takie tłumoki, że co poradzić. jestem ciekawa jak ash miałby się dostać na prawo z tak zjaranym mózgiem xd ale w sumie to jest inteligentny chłopiec! tylko mu się tak nie chce.... - st. albnans w ogóle jest fajne. - wzruszył ramionami. bo on lubił tomiasteczko w sumie nie wiem dlaczego. pewnie wcześniej z powodu grace a teraz... bo siedział w domu i nic nie robił xd ash lubił się nią chwalić więc spędzał z nią wszystkie przerwy i razem chodzili na wagary na pewno xd
    avatar

    Go??
    Gość

    St. James's Park - Page 2 Empty Re: St. James's Park

    Pisanie by Go?? Sro Kwi 18, 2012 2:48 pm

    dopiero teraz spostrzegła, że dalej trzyma rękę na jego ramieniu, dlatego momentalnie ją cofnęła, przy okazji gasząc papierosa o kosz na śmieci przy tej ławce i wrzucając go do środka. - ash? - zapytała mrużąc oczy i szukając czegoś w torebce, po czym wyjęła etui z okularami przeciwsłonecznymi. - co się stało ze szkołą ostatnimi czasy? - nie czytała gazet, bo była zajęta szkołą. ale pewnie coś tam pisali o rozróbie w tej szkole. - kenny nabroił? - założyła okulary na nos, bo słoneczko zaczynało ją razić.
    avatar

    Go??
    Gość

    St. James's Park - Page 2 Empty Re: St. James's Park

    Pisanie by Go?? Sro Kwi 18, 2012 2:52 pm

    ash powinien jej śpiewać to xd w każdym bądź razie westchnął cicho kiedy już go nie dotykała. cóż za okropny widok, biedak nieszczęśliwie zakochany! wzruszył ramionami. - trochę się spaliła, trochę porozbijała. co mam ci powiedzieć. - prychnął. nie wiem czy on coś tam rozbił ale pewnie skoro już się pojawił to na pewno coś nabroił. - wszyscy nabroiliśmy, grace. - powiedział obojętnie bo nie zrzuci na kennego winy.
    avatar

    Go??
    Gość

    St. James's Park - Page 2 Empty Re: St. James's Park

    Pisanie by Go?? Sro Kwi 18, 2012 3:00 pm

    weź... to taka smutna piosenka ;c siedział na schodach i ćpał xd pewnie wziął zdjęcie grace z gabloty którą rozwalił kenny i sobie przykleił do klaty czy coś xd czuła się potwornie wspominając o kennim przy ashu. czuła się, jakby wbijała mu nóż ponownie w plecy. nie wiedziała, że się pogodzili. westchnęła. - nieważne. pewnie jego za to teraz też wywalą. - skąd miała wiedzieć, że już wyleciał? nie skojarzyła jego pomarańczowego wdzianka, kiedy się widzieli i że sprzątał park zamiast wkuwać do maturki. - pewnie roy się wkurwił. - odchyliła głowę. - a oprócz szkoły, co u ciebie? - pytała o nowe miłości i tak dalej. bo może niepotrzebnie się martwi o niego, a on już dawno sobie kogoś znalazł i jest szczęśliwy! chociaż nie wyglądał na takiego.
    avatar

    Go??
    Gość

    St. James's Park - Page 2 Empty Re: St. James's Park

    Pisanie by Go?? Sro Kwi 18, 2012 3:05 pm

    dlatego własnie powinien jej to śpiewać! to bardzo prawdopodobne... i paradował krzycząc, że kocha dziewczynę którą ma na piersi czy coś. - kenny już też nie jest w szkole, grace. - mruknął i potarł skroń bo rozmowa z nią przyprawiała go o potworny ból głowy. pewnie będzie to przeżywał kolejne pół roku... wzruszył ramionami.- nic. - odpowiedział zgodnie z prawdą. nie zadał jej tego samego pytania bo nie chciał słyszeć odpowiedzi!
    avatar

    Go??
    Gość

    St. James's Park - Page 2 Empty Re: St. James's Park

    Pisanie by Go?? Sro Kwi 18, 2012 3:13 pm

    - nie jesteś zbyt rozmowny - zauważyła posyłając mu lekki uśmiech. pluła sobie w brodę, że pozwoliła mu na zakochanie się w sobie. jemu i chrospherowi, do którego tak tęskniła, ale do jego żartów i obrazów, a nie ust czy dłoni. to była totalna pomyłka. a zwłaszcza żałowała tego całego zakochania się w kennim. bez niego jej życie byłoby o wiele prostsze. - chyba będę leciała, ash. - spotkanie z nim dla niej też nie było zbyt miłe. stresowała się i trochę bała jego smutku w oczach. a nie chciała zaczynać go pocieszać, bo trudno byłoby jej skończyć.
    avatar

    Go??
    Gość

    St. James's Park - Page 2 Empty Re: St. James's Park

    Pisanie by Go?? Sro Kwi 18, 2012 3:16 pm

    westchnął cicho kiedy powiedziała, że będzie lecieć. nie będzie jej zatrzymywał. wzruszył ramionami. - wygrzewaj się dalej, Gracey. - mruknął czułym głosem, takim jakim mówił do niej dawniej i wstał. zapewne poszedł ćpać do mieszkania i rozmawiać z fernandezem bo tylko on umiał go teraz pocieszyć!
    avatar

    Go??
    Gość

    St. James's Park - Page 2 Empty Re: St. James's Park

    Pisanie by Go?? Sro Kwi 18, 2012 3:18 pm

    nie odpowiedziała mu nic, tylko znowu zapaliła i ruszyła do domu, bo musiała się jakoś zrelaksować, a ta ławka najwyraźniej nie była dla niej najszczęśliwsza.
    avatar

    Gość
    Gość

    St. James's Park - Page 2 Empty Re: St. James's Park

    Pisanie by Gość Sob Kwi 21, 2012 9:17 pm

    Przyjechała tu pewnie z Kenny'm na zakupy, ale zostali trochę dłużej żeby się powygłupiać w miejscach publicznych. Pewnie teraz szli sobie alejką i opowiadali żarty z serii "Puk, puk - Kto tam?" <3 Bardzo twórczo. Oprócz tego Kenny był obładowany zakupami Ofelki, bo przecież ona nie będzie tego nosić, od czego ma Hollywooda? ;d
    avatar

    Gość
    Gość

    St. James's Park - Page 2 Empty Re: St. James's Park

    Pisanie by Gość Sob Kwi 21, 2012 9:22 pm

    czyli byli całkiem normalną parą! śmiali się pewnie dziko, bo jeszcze coś tam po drodze wypili i zachowywali się tak, jak zwykle, czyli jak para najlepszych kumpli, która lubi od czasu do czasu wylądować w łóżku albo poudawać parę albo zmajstrować sobie dziecko. zupełnie normalne rzeczy! kenny nawet co chwilę wtrącał jakieś przesłodkie "kochanie", które mówił oczywiście ze śmiechem, bo niczego nie brali na poważnie.
    avatar

    Go??
    Gość

    St. James's Park - Page 2 Empty Re: St. James's Park

    Pisanie by Go?? Sob Kwi 21, 2012 9:27 pm

    jakie to słodkie! grace wracała z kolacji z jakąś dawną znajomą z londynu. spieszyła się do domu, bo jonathan kupił lody i wypożyczył jakiś ciekawy film, który mieli obejrzeć dzisiaj wieczorem. wyglądała wytwornie i machała złożoną parasolką. kiedy przechodziła obok nich, zupełnie nie zdając sobie sprawy z tego, kim są i co tu robią (a pewnie specjalnie przechodzili tędy, bo chcieli zrobić jej na złość!), trąciła ów parasolką ophelię. - o rety! przepraszam najmocniej - uśmiechnęła się do niej słodko odwracając się przez ramię. a kiedy spojrzała na jej parszywą twarz w mgnieniu oka zmieniła nastawienie. a wszelkie siły z niej opadły, kiedy zauważyła obok niej kenniego! jej kenniego.... ech.
    avatar

    Gość
    Gość

    St. James's Park - Page 2 Empty Re: St. James's Park

    Pisanie by Gość Sob Kwi 21, 2012 9:35 pm

    Ona też z początku jej nie poznała, chociaż zdecydowanie powinna. W końcu biła się z nią jeszcze całkiem niedawno na studniówce. Za to mogę się założyć, że Kenny rozpoznał ją od razu. Pewnie kiedy szturchnęła ją przypadkowo, momentalnie chwyciła się Kenny'ego bo miała okropnie wysokie szpilki i na pewno inaczej wylądowałaby na ziemi. Kiedy usłyszała przeprosiny momentalnie się odwróciła i uśmiechnęła. - Nic się nie stało. - Wymamrotała i w momencie mina jej zrzedła. - Cześć Grace. - Jęknęła do niej niepewnym głosem i zerknęła na Kenny'ego, który zapewne nie miał zbyt zachwyconej miny teraz!
    avatar

    Gość
    Gość

    St. James's Park - Page 2 Empty Re: St. James's Park

    Pisanie by Gość Sob Kwi 21, 2012 9:39 pm

    wcale nie przechodzili tu specjalnie. może kenny myślał sobie, że fajnie by było, jakby grace go zobaczyła z ophelią i zrozumiała, że on z nią tak na poważnie, w końcu po to ta cała szopka udawania związku! więc kiedy rozpoznał grace od razu przyciągnął ophelię bliżej siebie, nie zważając na te wszystkie torby z zakupami.
    - cześć, grace. - powtórzył po ophelii, jednocześnie zadowolony, że grace ich widzi razem i niezadowolony, że on w ogóle widzi grace. na twarzy miał więc jakiś niewiele mówiący grymas.
    avatar

    Go??
    Gość

    St. James's Park - Page 2 Empty Re: St. James's Park

    Pisanie by Go?? Sob Kwi 21, 2012 9:45 pm

    od wody momentalnie dotarło do niej zimno. przełknęła głośno ślinę. witali się z nią! co za tupet. ale przecież nie może uciec z płaczem. kenny miałby wygrać? po jej trupie! - hej, wam! - przystanęła przestępując z nogi na nogę ale zaraz posłała im słodki, ćwiczony przed lustrem uśmiech. pewnie musiała taki przyklejać sobie w azji, kiedy nie miała ochoty na żadną radość. ale inaczej nikt by jej nie lubił, a w pracy mieliby ją za sukę! a nie była nią. okej! była, ale sama tak o sobie nie myślała xd - miło was widzieć. nie chcecie wpaść na herbatę? jest dosyć zimno - machnęła ręką w stronę swojego mieszkania, bo dajmy na to mieszkała niedaleko. ona i jonathan, rzecz jasna.
    avatar

    Gość
    Gość

    St. James's Park - Page 2 Empty Re: St. James's Park

    Pisanie by Gość Sob Kwi 21, 2012 9:51 pm

    Pewnie poczuła jak momentalnie przysuwa ją do siebie kiedy tylko zobaczył Grace. Skrzywiła się nieco na jego zachowanie. Ale zaraz słodko się uśmiechnęła i założyła kosmyk włosów za ucho. Zerknęła niepewnie na Kenny'ego i słysząc pytanie Grace odchrząknęła z nerwów. - Nie wiem czy mamy czas, co ty na to kochanie? - Mruknęła do niego słodko. Ale w środku było jej nie dobrze z tego powodu, że musiała się tak zachowywać akurat przy niej. Czuła się jak skończona idiotka, znowu złapie doła. ;cc
    avatar

    Gość
    Gość

    St. James's Park - Page 2 Empty Re: St. James's Park

    Pisanie by Gość Sob Kwi 21, 2012 9:56 pm

    cała wielka trójka złapie doła, więc nie będzie w tym osamotniona.xd
    - też nie wiem, nastawiałem się już na to, że zaraz będziemy wracać do twojego pokoju. - zaśmiał się i ugryzł ją sugestywnie w ucho. - żartuję! jasne, że możemy wpaść. będzie jonathan? możemy nawet iść na podwójną randkę! - roześmiał się, tym razem wyraźnie ironicznie, a do tego jak bezczelnie! czasami z niego taaaaki dzieciak. dobra, zawsze z niego taki dzieciak! jeszcze nie zdążył przeczytać, że wygrał z tylerem na największego głupka st. albans. pewnie będzie z siebie dumny!
    avatar

    Go??
    Gość

    St. James's Park - Page 2 Empty Re: St. James's Park

    Pisanie by Go?? Sob Kwi 21, 2012 10:02 pm

    zacisnęła dłoń na swojej torebce i nie mogła patrzeć na ich migdalenie się dłużej niż pół sekundy, dlatego gapiła się na jakiegoś bezdomnego na ławce. dzisiaj zamiast motyli w brzuchu na widok kenniego czuła okropne mdłości! i nie chodziło o jej ciążę tym razem. biedaczka dalej o tym nie wiedziała i paliła ile wlezie. również teraz wyjęła z torebki papierosy. - palicie? - zapytała wyciągając w ich stronę rękę z paczką. - cóż.... myślę, że będzie. o ile andy nie wziął go na piwo. bo miał dwa wyjścia. - posłała mu mdły uśmiech. - podwójna randka brzmi świetnie, może za tydzień? słyszałam o wspaniałej sztuce... chyba, że wolicie kino. - wzruszyła ramionami. wcale nie była w tym ironiczna. myślała sobie, że kiedy będzie go częściej widywać szybciej przyzwyczai się do obcowania z nim na innej zasadzie, niż kiedy mogli być razem. poza tym jonathan dodawałby jej otuchy. dziwiła się, że nie ma ochoty na rozdzielanie tej dwójki, ale to był chyba dobry znak!

    Sponsored content

    St. James's Park - Page 2 Empty Re: St. James's Park

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -

      Obecny czas to Pon Maj 20, 2024 7:00 am