brał prysznic, sesese.
#2 |theo & florian|
- Gość
- Gość
- Post n°77
Re: #2 |theo & florian|
No to leżał tu prawie nieprzytomny. Miał kaca giganta i tak dalej. Wstał z łóżka ledwo co i podrapał się po brzuchu. Latał w samych bokserkach. Zapalił sobie bez pośpiechu i wyciągnął z lodówki piwo. Nie poszedł na zajęcia dzisiaj.
- Gość
- Gość
- Post n°78
Re: #2 |theo & florian|
Minnie też nie poszła dzisiaj na zajęcia, bo była o wiele mądrzejsza ode mnie i olewała głupie lekcje. Nie spodziewała się, że zastanie któregoś z chłopców w ich pokoju, więc postanowiła podkraść im piwo, bo jej się skończyło, a nie chciało jej się wychodzić na dwór, bo pewnie było na zewnątrz milion stopni, a zakradnięcie się do ich lodówki było o wiele łatwiejsze, szczególnie, że nigdy nie zamykali drzwi! Ale okazało się, że to wcale nie takie proste, bo weszła do pokoju i zobaczyła Theo.
- Hej! - uśmiechnęła się, wchodząc jak do siebie i od razu usiadła na jedno z łóżek. - Powinieneś siedzieć teraz na angielskim! - zauważyła, pewnie to wymyśliła, bo nie znała jego planu na pamieć.xd
- Hej! - uśmiechnęła się, wchodząc jak do siebie i od razu usiadła na jedno z łóżek. - Powinieneś siedzieć teraz na angielskim! - zauważyła, pewnie to wymyśliła, bo nie znała jego planu na pamieć.xd
- Gość
- Gość
- Post n°79
Re: #2 |theo & florian|
Spojrzał na nią i zrobił wielkie oczy.
- A ty na francuskim. Co tu robisz? - zapytał mrużąc oczy bo pewnie mówiła dla niego za głośno. Zmarszczył brwi. - wiesz co gdzie jest to się obsłuż. - mruknął i położył się z powrotem na łóżko.
- Co słychać? - zapytał jej.
- A ty na francuskim. Co tu robisz? - zapytał mrużąc oczy bo pewnie mówiła dla niego za głośno. Zmarszczył brwi. - wiesz co gdzie jest to się obsłuż. - mruknął i położył się z powrotem na łóżko.
- Co słychać? - zapytał jej.
- Gość
- Gość
- Post n°80
Re: #2 |theo & florian|
Straciłam wenę przez Cię. xd
- Nie chcesz mnie tu? - odpowiedziała pytaniem na pytanie. - I tak widzę, że nie masz nic lepszego do roboty. - zauważyła z uśmiechem i wstała, żeby podejść do lodówki i wyciągnąć jakieś piwo. - To, co zwykle. - wzruszyła ramionami, opadając na łóżko Floriana i otwierając sobie piwko. - Jak tam po licytacji? - spytała głupkowato.
- Nie chcesz mnie tu? - odpowiedziała pytaniem na pytanie. - I tak widzę, że nie masz nic lepszego do roboty. - zauważyła z uśmiechem i wstała, żeby podejść do lodówki i wyciągnąć jakieś piwo. - To, co zwykle. - wzruszyła ramionami, opadając na łóżko Floriana i otwierając sobie piwko. - Jak tam po licytacji? - spytała głupkowato.
- Gość
- Gość
- Post n°81
Re: #2 |theo & florian|
no sory! Do mnie pisze jakiś ktoś wierzący, że mam 13 lat i sypiam z 30-latkami i tańczę nago na rynku. w dodatku ma swój własny język i nie mogę myśleć.
- Tego nie powiedziałem. Co prawda bardzo mi przykro, ze nie mogę cię przelecieć ale spokojnie możesz sobie tu przebywać. - powiedział wzruszając ramionami i zaśmiał sie głupio. Jasne, że miał ochotę na Minnie! Kto nie miał. Przynajmniej on tak sobie myślał.
- Och spadajcie z tą licytacją. - skrzywił się ogromnie.
- Tego nie powiedziałem. Co prawda bardzo mi przykro, ze nie mogę cię przelecieć ale spokojnie możesz sobie tu przebywać. - powiedział wzruszając ramionami i zaśmiał sie głupio. Jasne, że miał ochotę na Minnie! Kto nie miał. Przynajmniej on tak sobie myślał.
- Och spadajcie z tą licytacją. - skrzywił się ogromnie.
- Gość
- Gość
- Post n°82
Re: #2 |theo & florian|
Hahahaha. Ja próbowałam obejrzeć film ze studniówki, ale stwierdziłam, że jest tak głupi, że mu nie podołam.xd
- Okropny jesteś. - pokręciła głową. Bawiło ją to, że mówił o tym tak otwarcie, dlatego sądziła raczej, że mówi to w żartach. Wiadomo, jaka jest Minnie. - Wiesz, że to ja chciałam cię wylicytować, ale kompletnie mi się pomyliliście! - oznajmiła z powagą, po czym roześmiała się głośno, bo kto jak kto, ale Minnie potrafiła bliźniaków Johnson rozróżnić.
- Okropny jesteś. - pokręciła głową. Bawiło ją to, że mówił o tym tak otwarcie, dlatego sądziła raczej, że mówi to w żartach. Wiadomo, jaka jest Minnie. - Wiesz, że to ja chciałam cię wylicytować, ale kompletnie mi się pomyliliście! - oznajmiła z powagą, po czym roześmiała się głośno, bo kto jak kto, ale Minnie potrafiła bliźniaków Johnson rozróżnić.
- Gość
- Gość
- Post n°83
Re: #2 |theo & florian|
aż tak źle? xd nie możliwe. u nas wojacy zrobili tak świetny program artystyczny! cieszę się że to nie my go przygotowywaliśmy. wszyscy w sumie byli tego zdania.
- Ja? Przestań! - wyszczerzył się do niej i wypuścił dym z papierosa nad głową robiąc kółeczka. - Mówię szczerą prawdę. - powiedział i wzruszył ramionami już poważniej. Bo on jednak różnił się od Alexa dość znacznie! Dość otwarcie mówił o tym, kiedy miał ochotę kogoś przelecieć. A Minnie naprawdę uważał za śliczną dziewczynę i miał na nią ochotę od samego początku ich znajomości jednak grzecznie trzymał fiutka w spodniach bo ją szanował. A przede wszystkim kiedy była pijana! Wtedy się nią opiekował jak prawdziwy przyjaciel. - Jasne, jasne. Powiedz głośno, że wolisz Alexa a nie tak kłam w moje piękne oczy.- powiedział i wyszczerzył sie do niej Skoczył na jej łóżko, przy czym popiół z papierosa zleciał na podłogę, ale się nie przejął i znalazł się na niej. - Pooookoooochaaaaaj mnie..... - zajęczał jakby tworzył swoją własną piosenkę i uśmiechnął się szeroko do Minnie. Uważał, żeby jej nie podpalić i nie dmuchać jej w twarz dymem.
- Ja? Przestań! - wyszczerzył się do niej i wypuścił dym z papierosa nad głową robiąc kółeczka. - Mówię szczerą prawdę. - powiedział i wzruszył ramionami już poważniej. Bo on jednak różnił się od Alexa dość znacznie! Dość otwarcie mówił o tym, kiedy miał ochotę kogoś przelecieć. A Minnie naprawdę uważał za śliczną dziewczynę i miał na nią ochotę od samego początku ich znajomości jednak grzecznie trzymał fiutka w spodniach bo ją szanował. A przede wszystkim kiedy była pijana! Wtedy się nią opiekował jak prawdziwy przyjaciel. - Jasne, jasne. Powiedz głośno, że wolisz Alexa a nie tak kłam w moje piękne oczy.- powiedział i wyszczerzył sie do niej Skoczył na jej łóżko, przy czym popiół z papierosa zleciał na podłogę, ale się nie przejął i znalazł się na niej. - Pooookoooochaaaaaj mnie..... - zajęczał jakby tworzył swoją własną piosenkę i uśmiechnął się szeroko do Minnie. Uważał, żeby jej nie podpalić i nie dmuchać jej w twarz dymem.
- Gość
- Gość
- Post n°84
Re: #2 |theo & florian|
Nie chce mi się tego oglądać po prostu. W ogóle nic mi się nie chce. I przynajmniej jeden z braci był porządny i nie wykorzystał okazji i jej nie wsadził, jak była pijana. xdd
- Nawet tak nie mów! - wycelowała w niego palcem. - Kocham was obu tak samo i tak samo nie mogłabym bez was żyć. Właściwie powinnam była was obu wylicytować, ale mnie na was nie stać. - stwierdziła ze śmiechem. Jak na niej wylądował, to pewnie rozlała piwo na łóżko Floriana, ale on nawet nie zauważy, bo i tak miał na nim jakieś niezidentyfikowane plamy ;o. - Zaaaaaaaawszeeeee i wszęęęęęęęęęędzieeeee odnaaaaaaajdęęęęęęęęę cięęęęęęęęę! - dośpiewała w rytmie jego piosenki i nawet wyciągnęła rękę do góry, jakby się wczuwała.
- Nawet tak nie mów! - wycelowała w niego palcem. - Kocham was obu tak samo i tak samo nie mogłabym bez was żyć. Właściwie powinnam była was obu wylicytować, ale mnie na was nie stać. - stwierdziła ze śmiechem. Jak na niej wylądował, to pewnie rozlała piwo na łóżko Floriana, ale on nawet nie zauważy, bo i tak miał na nim jakieś niezidentyfikowane plamy ;o. - Zaaaaaaaawszeeeee i wszęęęęęęęęęędzieeeee odnaaaaaaajdęęęęęęęęę cięęęęęęęęę! - dośpiewała w rytmie jego piosenki i nawet wyciągnęła rękę do góry, jakby się wczuwała.
- Gość
- Gość
- Post n°85
Re: #2 |theo & florian|
To Ophelia zaprowadziła ich tutaj! Nie chciała iść do siebie bo pewnie Rene była w pokoju i im by tylko przeszkadzała! ;cc A ona chciała pobyć sam na sam z Florianem, chociaż sama nie wiedziała dlaczego. Wciągnęła go więc pewnym ruchem do pokoju i kiedy tylko zamknęły się za nimi drzwi to pocałowała go. Rzuciła gdzieś na bok swoje szpilki i rozkoszowała się jego ciepłymi wargami!
- Gość
- Gość
- Post n°86
Re: #2 |theo & florian|
ale fan! rene była z theo na studniówce xd haha. pewnie już napalała się na niego przez drogę. florian, slodziak, niósł ją po schodach i tak dalej, bo jęczała, że obtarła sobie nogi. trzeba było iść w starych butach! albo wziąć jakieś na przebranie. a nie tak nieumiejętnie! w każdym bądź razie, florian odwzajemniał jej pocałunki i gładził dłońmi jej plecy. a później przenieśli się na łózko. na razie na siedząco!
- Gość
- Gość
- Post n°87
Re: #2 |theo & florian|
A może już nie była z nim na studniówce, tylko w pokoju? W tak małym metrażu nie było miejsca dla dwóch par! Dlatego dobrze, że znaleźli się u Floriana! Pewnie jego łóżko skrzypiało, bo wyruchał na nim dużo lasek, dlatego też Ophelia na chwilę roześmiała się, by potem znów wrócić do całowania jego ust. Zwinnym ruchem ręki rozpięła guziki marynarki. Zapowiada się ostro!
- Gość
- Gość
- Post n°88
Re: #2 |theo & florian|
jego łóżko nie skrzypiało bo nie ruchał na nich panienek! ograniczał się do ich łóżek. starał się nie przyprowadzać do siebie dziewczyn. tylko idiota, theo tak robił. ale dzisiaj miało być inaczej. o ile oczywiście do czegokolwiek dojdzie. nie wiem, jak tam z pożądaniem floriana. pewnie miał pewne obawy, bo ophelia była.. no cóż. pijana! zdjął z siebie tą marynarkę. nie dlatego, że chciał jak najszybciej się w niej znaleźć. po prostu było mu niewygodnie xd
- Gość
- Gość
- Post n°89
Re: #2 |theo & florian|
Od razu pijana!? Przecież nie wywracała się na prostej drodze. Była lekko podpita! Florian to pewnie chciał, żeby zrobiła to z nim w pełni trzeźwa i w pełni świadoma. Ona jednak seks połączony z miłością znała tylko z kiepskich komedii romantycznych, którymi czasem katowały ją koleżanki. Kiedy sam pozbył się marynarki to popatrzyła na niego nieco zażenowanym wzrokiem, w końcu to ona miała ją zdjąć! Pewnie wcale nie chciał się z nią ruchać, przynajmniej tak to odebrała... Więc przestała go całować!
- Gość
- Gość
- Post n°90
Re: #2 |theo & florian|
a on pomyślał, że to ona nie chce się całowac z nim! ahah.
- włączę jakąś muzykę. - pocałował ją w czubek głowy wstając z miejsca. niestety nie miał żadnego aerosmith, bo nie słuchał aż tak ostrej muzyki. to trochę dziwne, ale... cóz. włączył jakąś płytę stevie'ego wondera. pewnie miał fazę na czarnuchów po śmierci whitney. otworzył szafkę ze słodyczami i wyjał z niej jakieś merci, które theo dostał od ruby za to, że powiedział jej, co to sherry, bo myślała, że jakieś owoce xd powiedział jej, że taka czekolada u chińczyków. uwierzyła! xd
- chcesz? - zapytał kładąc na łózku czekoladki i odpakowując jedną. z marcepanem! xd
- włączę jakąś muzykę. - pocałował ją w czubek głowy wstając z miejsca. niestety nie miał żadnego aerosmith, bo nie słuchał aż tak ostrej muzyki. to trochę dziwne, ale... cóz. włączył jakąś płytę stevie'ego wondera. pewnie miał fazę na czarnuchów po śmierci whitney. otworzył szafkę ze słodyczami i wyjał z niej jakieś merci, które theo dostał od ruby za to, że powiedział jej, co to sherry, bo myślała, że jakieś owoce xd powiedział jej, że taka czekolada u chińczyków. uwierzyła! xd
- chcesz? - zapytał kładąc na łózku czekoladki i odpakowując jedną. z marcepanem! xd
- Gość
- Gość
- Post n°91
Re: #2 |theo & florian|
Na szczęście nie przestrzegła diety tak jak Effie! I z czystym sumieniem mogła zjeść jedną czekoladkę. Ba, nawet dwie, bo dziś Louis powiedział jej, że ma chude nóżki. Ale na pewno nie były to czekoladki z marcepanem, bo jak powszechnie wiadomo marcepan był do dupy. Ophelia wybrała pewnie takie najzwyklejsze, mleczne, które najbardziej jej smakowały. Spałaszowała pewnie jedną i usiadła po turecku na łóżku. Jej krótka i podarta sukienka pokazywała pewnie już wszystko, łącznie z jej czerwonymi i koronkowymi majtkami, które miała na sobie. Niezbyt jednak się tym przejmowała przez alkohol, który krążył w jej krwi. Przekręciła nieco głowę i zerknęła na chłopaka. - Mówiłam, że studniówka to głupi pomysł. - Roześmiała się, bo cała sytuacja z perspektywy czasu była dla niej śmieszna, albo whisky tak na nią podziałało!
- Gość
- Gość
- Post n°92
Re: #2 |theo & florian|
mówiłam, że merci! mogła wybrać smak, który lubiła. jakiś orzechowy najlepiej, by jej między zęby nawłaziło i on mógł jej to powyjmować xd lubił dojadać po swoich dziewczynach. no co! ups. nie miał wcześniej dziewczyny. więc też nie bardzo wiedział, jak powinien się zachowywać. nie, żeby ophelia była jego dziewczyną. po prostu czuł, że musi być trochę inny. że musi się zmienić.
- było przyjemnie. do momentu, aż mi zwiałaś. w ogóle nie wiem, czemu sobie poszłaś! szukałem cię całe wieki. - jęknął zły. nie chciał już wracać myślami do tego, jakie to było dla niego przykre. myślał, że go wystawiła i już nie chce znać. a on nie był nią jeszcze nasycony. nigdy nie będzie!
- było przyjemnie. do momentu, aż mi zwiałaś. w ogóle nie wiem, czemu sobie poszłaś! szukałem cię całe wieki. - jęknął zły. nie chciał już wracać myślami do tego, jakie to było dla niego przykre. myślał, że go wystawiła i już nie chce znać. a on nie był nią jeszcze nasycony. nigdy nie będzie!
- Gość
- Gość
- Post n°93
Re: #2 |theo & florian|
Nie miał dziewczyny!? Jejku, może jeszcze okaże się że jest prawiczkiem! To byłby cios dla Ophelii! Wtedy pewnie uciekła by z krzykiem i zamknęła się w swoim pokoju. Może byłaby nawet tak zdesperowana że poprosiłaby o radę ojca Teda, to na prawdę byłaby desperacja! - Po prostu poszłam zapalić. - Wzruszyła ramionami. Nie rozumiała dlaczego się na nią gniewał, przecież gdyby nie chciała tam z nim być to by go nie zapraszała, proste. - A potem wiesz jak wszystko się potoczyło. - Chyba raczej nie musiała tłumaczyć całej historii z Kennym i Grace, eh.
- Gość
- Gość
- Post n°94
Re: #2 |theo & florian|
nie jest prawiczkiem xd ale dziewczyny nie miał. nigdy nie był zakochany i pierwsza laska, z którą się kochał była po prostu dupodajką, która pieprzyła się z każdym. jak wcześniej pisałam, było to w stajni w st. albans, kiedy jeszcze nie ogarniał miejsca i szedł w popamionych ogrodniczkach nakarmić konie. kiedyś był taaakiiim słodziakiem. aż nie poznał kenny'ego. ech!
- dziwne, że ta laska cię zaatakowała! ale brawo za policzek wymierzony kenny'emu. dzisiaj trochę wycierpiał. - zaśmiał się gardłowo łapiąc ją za dłoń i oblizując palce, które ufajdała czekoladą. brudas!
- dziwne, że ta laska cię zaatakowała! ale brawo za policzek wymierzony kenny'emu. dzisiaj trochę wycierpiał. - zaśmiał się gardłowo łapiąc ją za dłoń i oblizując palce, które ufajdała czekoladą. brudas!
- Gość
- Gość
- Post n°95
Re: #2 |theo & florian|
Ojej jakie to przykre, że wcześniej nie wierzył w miłość! Jednak Ophelia miała bardziej przykrą historię! Bo zakochała się dupku, z którym się ruchała, a ten po jakimś czasie ją rzucił ot tak i wtedy wycierpiała wiele i zamknęła serce na wieki wieków! Roześmiała się przypominając sobie jak spoliczkowała Hollywooda! - Działałam pod wpływem impulsu. Cóż, gdyby nie policzek to moja sukienka byłaby cała. - Materialistka! - Swoją drogą to dziwne, że kumplujesz się z Kenny'm, nie pasujecie do siebie. - Stwierdziła.
- Gość
- Gość
- Post n°96
Re: #2 |theo & florian|
- wiem. jestem dużo przystojniejszy - zmierzwił swoje włosy, psując wielogodzinne układanie na lokówce i siedzenie pod różnymi suszarkami, czy co tam się robi! florian nie widział. wzruszył ramionami. przecież był dokładnie taki sam jak kenny... ich charaktery były niemal identyczne. z tym, że florian był dużo bardziej obliczony w swoich czynach i nie miał takiego ograniczonego mózgu jak jego przyjaciel. pochylił się nad nią i pocałował w usta.
- w zasadzie to jesteśmy całkiem podobni.
- w zasadzie to jesteśmy całkiem podobni.
- Gość
- Gość
- Post n°97
Re: #2 |theo & florian|
Chyba jednak nie był taki super mądry, bo w tym momencie mógł skłamać! Skoro był tak sam jak Kenny to oznaczało, że lubił sobie poruchać tu i ówdzie. Może nawet Ophelię traktował tak przedmiotowo, kto wie! Facetów nigdy nie można było brać do końca na serio, bo potrafili skorzystać z tak nieobliczalnych metod, byle tylko przelecieć laskę! Na szczęście Ofelka była mądra, dlatego tylko stosunkowo na chwilę pojawił się na jej twarzy grymas po czym wymamrotała. - Więc tak jak Kenny ruchasz tyle lasek ile wlezie tak?
- Gość
- Gość
- Post n°98
Re: #2 |theo & florian|
chciał być z nią szczery! szkoda, że za to mu się teraz dostanie. spuścił głowę i pomasował sobie skroń. ale nie będzie przecież tchorzem. pokiwał głową.
- mhm... jak ci wcześniej mówiłem, nie każdą dziewczynę szanuję. i niktóre nawet tego nie chcą. ale odkąd ciebie poznałem nie byłem z żadną. możesz mi wierzyć lub nie. ja mam czyste sumienie. - westchnął ciężko. nie zdziwiłby się, gdyby wyszła trzaskając drzwiami!
- mhm... jak ci wcześniej mówiłem, nie każdą dziewczynę szanuję. i niktóre nawet tego nie chcą. ale odkąd ciebie poznałem nie byłem z żadną. możesz mi wierzyć lub nie. ja mam czyste sumienie. - westchnął ciężko. nie zdziwiłby się, gdyby wyszła trzaskając drzwiami!
- Gość
- Gość
- Post n°99
Re: #2 |theo & florian|
Był słodki. Na prawdę imponowało jej to, że był z nią szczery! Nie tak jak większość facetów, których spotykała na swojej drodze. Bogaci egoiści, których dumę trzeba było pielęgnować. Florian taki nie był. Cóż, przełknęła głośno ślinę. - A co jeśli ja bym się okazała dziewczyną, która w twoim mniemaniu się nie szanuje, hm? - Wcale nie miała zamiaru wychodzić! Ona sama nie miała czystego sumienia. W końcu to, że nie dała Kenny'emu nie oznaczało, że nie oddała się paru innym!
- Gość
- Gość
- Post n°100
Re: #2 |theo & florian|
- to nie jest ważne. przy mnie się szanujesz. nie jesteś taka jak inne. no i wpieprzyłaś kenny'emu, a to stawia cię bardzo ponad innymi dziewczynami. - uśmiechnał się do niej szerzej. cieszył się, że dalej tu z nim była i normalnie rozmawiali. cieszył się każdą chwilą z nią spędzoną. nawet jeśli miałaby mu jęczeć, że jest beznadziejnym ruchaczem. na szczęście tak nie było.
|
|