elsa i sawyer

    elsa ayers

    elsa ayers

    londyn
    muzykologia
    bitch
    31

    elsa i sawyer  Empty elsa i sawyer

    Pisanie by elsa ayers Nie Paź 05, 2014 2:16 pm

    elsa i sawyer  3-bedroom-apartment-323x216

    elsa i sawyer  3-bedroom-apartment-9-323x216

    elsa i sawyer  3-bedroom-apartment-12-323x216

    elsa i sawyer  3-bedroom-apartment-15-323x216


    Ostatnio zmieniony przez elsa ayers dnia Sob Lis 07, 2015 5:56 pm, w całości zmieniany 1 raz
    elsa ayers

    elsa ayers

    londyn
    muzykologia
    bitch
    31

    elsa i sawyer  Empty Re: elsa i sawyer

    Pisanie by elsa ayers Sro Maj 06, 2015 5:19 pm

    elsa ostatnio była w bardzo podłym nastroju. przede wszystkim dlatego, że jej ojciec dalej umierał, a matka chciała go od wszystkiego odłączyć. przypominała sobie również wszystkie paskudne rzeczy jakie ją w życiu spotkały no i o ile nie była naćpana i pijana to ciężko to znosiła. przesiadywała teraz dużo w domu i bawiła się w swoim towarzystwie, zamiast latać po imprezach bo nie chciała patrzeć na idiotów chodzących po ziemi. a że czuła się tu samotnie, to sprowadziła sobie do domu małego kociaczka, słodkiego i przytulaśnego, żeby jej towarzyszył w tej niedoli. w tym właśnie momencie paliła skręta, popijała wódę i bawiła się z małym mruczkiem, któremu nie zdążyła jeszcze nadać imienia.
    sebastian echer

    sebastian echer

    bruksela
    romanistyka
    sexy back!
    32

    elsa i sawyer  Empty Re: elsa i sawyer

    Pisanie by sebastian echer Sro Maj 06, 2015 5:23 pm

    koteeeeł, awwwww.
    świetnie się składa bo seba miał też okropny humor i wycofał się nieco z życia towarzyskiego. wszystko za sprawą amandy, na której mu mega mega zależało, a która wyjechała na dobre do francji bo miała już dość jego posranych akcji. też zaczął sobie przypominać wszystkie inne okropieństwa, nie zapominajmy że w karcie ma napisane że matkę mu zastrzelili, to ważna część życia seby halo! dziś miał już dość siedzenia w domu, patrzenia w ścianę i picia wódy, dlatego postanowił poszukać kompana. a kto był lepszym kompanem od elsy. napakował więc do plecaka wódy. wiedział, że pod wycieraczką trzyma zapasowy klucz dlatego otworzył sobie drzwi i wlazł - mikoooołaj przyniósł prezenty! - zawołał telepiąc delikatnie plecakiem, w którym zabrzęczały butelki wódy.
    elsa ayers

    elsa ayers

    londyn
    muzykologia
    bitch
    31

    elsa i sawyer  Empty Re: elsa i sawyer

    Pisanie by elsa ayers Sro Maj 06, 2015 5:29 pm

    w końcu co może bardziej pocieszyć człowieka od małego słodkiego kociaczka! no nic.
    same dramaty. powinni uważać, żeby czasem ktoś inny nie zajął ich miejsca w życiu towarzyskim. chociaż pewnie z łatwością by je odzyskali... kto byłby lepszy od nich. elsa się wystraszyła kiedy ktoś wparował jej do mieszkania. na szczęście to był tylko seba. - kretynie! przestraszyłeś mnie. - warknęła na niego. pewnie trzymała kociaka na rękach, żeby go obronić, bo włączyły się jej matczyne instynkty obrończe xd - mikołaje nie straszą grzecznych dzieci. - stwierdziła patrząc na niego z podłogi, bo nie chciało jej się wstawać. pewnie mruknęła mu coś jeszcze o tym, żeby uważał na kartony, w których był super drapak dla kota do złożenia, ale na razie nie miała na to czasu.
    sebastian echer

    sebastian echer

    bruksela
    romanistyka
    sexy back!
    32

    elsa i sawyer  Empty Re: elsa i sawyer

    Pisanie by sebastian echer Sro Maj 06, 2015 5:38 pm

    nikt nie był na tyle zajebisty żeby zająć ich miejsce, sorry!
    - uważaj na język młoda damo! - skarcił ją w ramach żartu, zupełnie jak nie seba. zerknął na koteła i uniósł brew - ten maluch miał cię obronić? - zaśmiał się i zrzucił plecak na podłogę tuż obok niej. zaraz sam usiadł i ukradł jej kotka. sam uwielbiał koty więc zaraz zaczął go głaskać, a maluch zaczął mruczeć - ty nie jesteś grzecznym dzieckiem - wyjaśnił cwanie się uśmiechając - ale i tak dostaniesz prezenty - zaraz otworzył plecak pokazując zawartość. wyszczerzył się zadowolony, bo był dumny z tych zakupów bardzo.
    elsa ayers

    elsa ayers

    londyn
    muzykologia
    bitch
    31

    elsa i sawyer  Empty Re: elsa i sawyer

    Pisanie by elsa ayers Sro Maj 06, 2015 5:43 pm

    chyba muszę się z tobą zgodzić.
    pokręciła głową z delikatnym uśmiechem, bo szczerzyć się jak idiotka nie będzie. - nawet nie wiesz jaki jest groźny. - powiedziała poważnie, ale zaraz seba go wziął od niej i koteł zaczął mruczeć to wszystko wyszło na jaw, a ona tylko westchnęła. w ogóle to pewnie była jakaś śliczna rasowa bestia bo kot musiał dorównywać jej swoim wdziękiem, ale jeszcze nie zdecydowałam jaka rasa.... ;x - oczywiście, że jestem. - oburzyła się i na potwierdzenie swoich słów zaciągnęła się skrętem, którego trzymała w ręce. szczęście, że nie przypaliła kociaka.. uśmiechnęła się widząc zawartość plecaka. - potrzebujemy kieliszki? - zapytała bo nie chciało jej się ruszać.
    sebastian echer

    sebastian echer

    bruksela
    romanistyka
    sexy back!
    32

    elsa i sawyer  Empty Re: elsa i sawyer

    Pisanie by sebastian echer Sro Maj 06, 2015 5:54 pm

    jeeej!
    to pewnie był ten szary rosyjski bo to są najpiękniejsze i najbardziej dostojne koty moim zdaniem! diego barrueco chyba takiego ma w rzeczywistości! nie wiem w sumie czy to był rosyjski,ale na pewno miał szarego xd zmierzył ją tylko wzrokiem kiedy zaciągała się z tym skrętem i uśmiechnął się - jasne, jesteś bardzo grzeczna - powiedział z przekąsem po czym wyjął jedną butelkę - to pytanie było nie na miejscu - zaśmiał się, odkręcił butelkę i jej podał. oni nigdy nie potrzebowali kieliszków, to rasowi alkoholicy przecież.
    elsa ayers

    elsa ayers

    londyn
    muzykologia
    bitch
    31

    elsa i sawyer  Empty Re: elsa i sawyer

    Pisanie by elsa ayers Sro Maj 06, 2015 5:59 pm

    one są śliczne, zgadza się. ale mnie ostatnio kręcą tureckie angory, dlatego właśnie takiego kociaka miała elsa. i widziałam chyba jakieś focie jego z kociakiem i to był rosyjski. zaśmiała się wzruszając ramionami. - nikt nigdy nie określił co to tak naprawdę oznacza bycie grzecznym. - stwierdziła i skoro kieliszki nie były im potrzebne to rozsiadła się wygodniej na tej podłodze. - oddaj mojego księcia z bajki.- mruknęła wkładając skręta do ust i wyciągnęła ręce po kociaka. ale zaraz również zaoferował jej wódkę, więc była trochę rozdarta....
    sebastian echer

    sebastian echer

    bruksela
    romanistyka
    sexy back!
    32

    elsa i sawyer  Empty Re: elsa i sawyer

    Pisanie by sebastian echer Sro Maj 06, 2015 6:13 pm

    musiałam zobaczyć jak turecka angora wygląda. też któraś z moich postaci miała takiego kota, tylko nie pamiętam która. wiem, że awki robiłam na bank! - zapewniam cie że bycie grzecznym to na pewno nie to - wskazał na to co robiła, czyli że jarała i piła. seba taki mądry.... zaraz wgramolił się jej na kolana bo myślał, że mówiąc o księciu z bajki to mówi o nim xd - już go masz - zaśmiał się i podał jej tą butelkę znów, wiedział że nie pogardzi.
    elsa ayers

    elsa ayers

    londyn
    muzykologia
    bitch
    31

    elsa i sawyer  Empty Re: elsa i sawyer

    Pisanie by elsa ayers Sro Maj 06, 2015 6:17 pm

    haha. ale angory są zajebiste. chciałabym, żeby mój mietek tak wyglądał, ale on woli mieć plamki wszędzie. jarają mnie jednokolorowe koty. - a skąd wiesz? czy ktoś ci kiedyś zdefiniował co to oznacza być grzecznym? a może właśnie to ja jestem grzeczna, a te wszystkie wariatki nie? - wzruszyła ramionami. mówiąc o wariatkach miała na myśli wszystkie cnotki, które obrabiały jej dupę. - boże - jęknęła kiedy na niej usiadł. - ile ty ważysz? - westchnęła wywracając oczami. - i muszę cię zmartwić, ale spadłeś z pozycji numer jeden, na rzecz tego śnieżnobiałego przystojniaka. - stwierdziła pokazując kociaka, który interesował się teraz plecakiem seby i wzięła butelkę, żeby się napić.
    sebastian echer

    sebastian echer

    bruksela
    romanistyka
    sexy back!
    32

    elsa i sawyer  Empty Re: elsa i sawyer

    Pisanie by sebastian echer Sro Maj 06, 2015 6:32 pm

    mogłaś sobie wziąć jednokolorowego xd i to niby ja marudzę xd
    - te które są grzeczne faktycznie są wariatkami - przyznał jej rację - ale nie z powodu tego że są grzeczne tylko z powodu tego, że ta grzeczność sprawia że są nienormalne - wywody seby tak bardzo, pewnie sam ich nie ogarniał. nabrał powietrza do buzi i zrobił niezadowoloną minkę - sugerujesz że jestem gruby i ciężki? - dużo ćwiczył, byl w idealnej formie przecież! ale niezależnie od tego dużo ważył, faceci zawsze dużo ważą xd zerknął na kota który właśnie wlazł do jego plecaka bo się tak tym zainteresował - jak śmiesz!? to ja zawsze byłem twoim ulubieńcem - pociągnął teatralnie nosem.
    elsa ayers

    elsa ayers

    londyn
    muzykologia
    bitch
    31

    elsa i sawyer  Empty Re: elsa i sawyer

    Pisanie by elsa ayers Sro Maj 06, 2015 6:38 pm

    nie było :C ale spokojnie, mam jeszcze dużo czasu na stworzenie swojej kociej rodziny, jakiś jednokolorowy też się trafi xd
    - coooooo? - jęknęła bo kompletnie nie zrozumiała tego co chciał jej przekazać swoim wywodem. pewnie przede wszystkim dlatego, że była zjarana i w ogóle słabo ogarniała. w ogóle co do ćpania, to w pracy wszyscy się nabijają z takiego chłopaczka, który rzeczywiście wygląda jakby był naćpany całe życie i on zawsze powtarza, że do wciągania najlepszy jest ariel do kolorów ;x chce być zabawny, ale mu coś nie wychodzi. - zdecydowanie cięższy niż ja... - stwierdziła, a to już przecież dużo. no chyba, że tylko udają facetów i są takimi małymi chudymi szkapami.... tacy też się zdarzają xd - sorry.... odnalazłam miłosć swojego życia i nie mogę go zdradzić. - powiedziała poważnie. pogłaskała go po policzku dla pocieszenia.
    sebastian echer

    sebastian echer

    bruksela
    romanistyka
    sexy back!
    32

    elsa i sawyer  Empty Re: elsa i sawyer

    Pisanie by sebastian echer Sro Maj 06, 2015 6:47 pm

    kocia rodzina pro xd
    - nie ważne - machnął łapą i zabrał jej skręta. tej pani już podziękujemy krótko mówiąc. sam wsadził sobie jointa w buzię i go jarał. ha ha, ale suchar, nic dziwnego że się wkurzasz jak takimi sucharami ci w pracy cisną xd - ale za to jaki przystojny - zaraz się dumnie wyprostował. zawsze na jej kolanach mógł siedzieć jakiś straszny paszczak, a jednak siedział tam seba. powinna się cieszyć! - czyli sugerujesz że wolisz tego futrzaka ode mnie? - dalej siedział oburzony i nie pomogło nawet głaskanie po policzku. zaraz kiciuś zamiauczał i seba się zachwycił - boooże, ja też bym wolał tego słodkiego futrzaka ode mnie - wyciągnął kota z plecaka i go znów zaczał głaskać.
    elsa ayers

    elsa ayers

    londyn
    muzykologia
    bitch
    31

    elsa i sawyer  Empty Re: elsa i sawyer

    Pisanie by elsa ayers Sro Maj 06, 2015 6:56 pm

    wzruszyła ramionami bo skoro mówił, że nie ważne, to znaczy że to rzeczywiście nie było takie istotne. albo, że i tak by tego nie zrozumiała. w obu przypadkach wolała nie słuchać tego drugi raz bo by się zagubiła w swoich myślach i tyle z tego. za to oburzyła się kiedy wziął jej skręta, bo całkiem dobrze się jej paliło. to nic, że pewnie w ciągu dnia zdążyła już kilka wciągnąć, dla lepszego samopoczucia. - okeej, temu nie mogę zaprzeczyć. - powiedziała rozbawiona, bo jednak to oczywiste, że seba ją kręcił. i żadnemu brzydalowi nie dałaby na sobie usiąść.... - tak, zdecydowanie. - skinęła głową. kto by takiej małej puchatej kulki nie wolał! zaśmiała się widząc jego reakcję. - nie rozpędzaj się tak, bo jeśli ten mruczek pokocha ciebie bardziej niż mnie to urządzę ci piekło na ziemi. - roześmiała się.
    sebastian echer

    sebastian echer

    bruksela
    romanistyka
    sexy back!
    32

    elsa i sawyer  Empty Re: elsa i sawyer

    Pisanie by sebastian echer Sro Maj 06, 2015 7:00 pm

    jeszcze by się zagubiła w swoich myślach na tyle że by się zgubiła w mózgu i nie mogła wrócić więc racja, lepiej nie ryzykować! xd jej już wystarczyło, teraz seba musiał się zjarać tak żeby jej dorównać i żeby byli tak samo zrobieni. bo na razie on był praktycznie trzeźwy, a ona kompletnie nieogarnięta - no własnie - odparł dumnie kiedy potwierdziła, że jest przystojny i pstryknął ją w nos. całkiem wygodnie mu się na niej siedziało, już wiedział dlaczego laski tak bardzo lubił siedzieć na kolanach facetów - jeśli pokocha mnie bardziej to się z tobą i tak nim podzielę więc nie dramatyzuj - zaśmiał się i zaraz podał jej kota żeby i ona trochę go pogłaskała i nie marudziła.
    elsa ayers

    elsa ayers

    londyn
    muzykologia
    bitch
    31

    elsa i sawyer  Empty Re: elsa i sawyer

    Pisanie by elsa ayers Sro Maj 06, 2015 7:04 pm

    no to będzie musiał szybko pić, bo elsa od rana nic innego nie robiła tylko starała się doprowadzić do stanu, w którym przestanie ogarniać rzeczywistość. i prawie jej to wyszło. zajęła się puchatą kulką, ćpała, piła... idealny dzień. - ał.- zmarszczyła nos i pokręciła głową. jej pewnie było mniej wygodnie, ale już nawet tego nie ogarniała. - co mi z tego, że się ze mną podzielisz, jak on ma kochać mnie całym swoim małym kocim serduchem, a nie, że i ciebie i mnie... - wywróciła oczami. - to będzie mój pierwszy i ostatni mężczyzna na własność, więc weź się ogarnij i mi tego nie zabieraj. - dodała kiwając głową bo to poważna sprawa pewnie dla niej była w tym momencie, ale zaraz dał jej kociaka to już się cieszyła i go kiziała. pewnie coś do niego mruczała o tym, że jest najzajebistrzy i że musi to wykorzystać.
    sebastian echer

    sebastian echer

    bruksela
    romanistyka
    sexy back!
    32

    elsa i sawyer  Empty Re: elsa i sawyer

    Pisanie by sebastian echer Sro Maj 06, 2015 7:11 pm

    tak, doprawdy idealny dzień. seba próbował się za to jakoś życiowo ogarnąć, ale słabo mu to wychodziło. nie pił jednak od rana bo miał nieco silniejszą wolę od elsy. pił za to teraz i powoli pewnie już kończyli tą pierwszą butelkę - nie przesadzaj - spojrzał na nią z niedowierzaniem i uśmiechnął się przekornie - możesz mieć wielu facetów na własność - no może nie jego, ale na pewno każdy inny widząc elsę miał ochotę wykonywać jej rozkazy, więc niech nie udaje takiej pokrzywdzonej - mi nie mówisz, że jestem zajebisty - powiedział zaraz smutno. jak mogła koteła traktować lepiej od seby. on też był pieszczochem.
    elsa ayers

    elsa ayers

    londyn
    muzykologia
    bitch
    31

    elsa i sawyer  Empty Re: elsa i sawyer

    Pisanie by elsa ayers Sro Maj 06, 2015 7:23 pm

    najwyraźniej psychicznie był o wiele silniejszy od niej. a z drugiej strony po prostu lubiła pić... lubiła kiedy ogarniało ją to uczucie, że nic na świecie ją nie interesuje.. - może i mogę no i co z tego.... nie chcę mieć wielu facetów na własność. - zmarszczyła brwi. jego też nie chciała mieć na własność i dlatego tak świetnie się dogadywali. może kiedyś jej przemknęło przez myśl, że fajnie by było, ale coś mi się wydaje, że zaraz po tym sama z siebie się śmiała, że to w ogóle przyszło jej do głowy. - ten mruczek mi wystarczy... - stwierdziła wzruszając ramionami. zaśmiała się kręcąc głową. - bo ty wiesz, że jesteś zajebisty. i wiesz, że ja też to wiem, ale on jeszcze tego wszystkiego nie wie i muszę go nauczyć jak żyć w tym trudnym i niesprawiedliwym świecie. - stwierdziła.
    sebastian echer

    sebastian echer

    bruksela
    romanistyka
    sexy back!
    32

    elsa i sawyer  Empty Re: elsa i sawyer

    Pisanie by sebastian echer Sro Maj 06, 2015 7:27 pm

    oczywiście że był od niej silniejszy nie tylko fizycznie, ale i psychicznie również. często obracał wszystko w żart, tak było i teraz bo wcale nie miał najlepszego humoru, choć udawał że miał! - nie musisz chcieć, ważne że możesz i o tym wiesz - wyjaśnił przyglądając się jej buzi. jemu pewnie też to przeszło przez myśl bo spędzali wiele czasu razem, ale potem sam się w myślach karcił za to, że o tym pomyślał! - co z tego, że wiem? lubię jak mi się to powtarza - wyszczerzył ząbki i pogłaskał mruczka - mogę się założyć, że jest lepiej przystosowany do tego świata niż większość z nas - zaczął snuć domysły.
    elsa ayers

    elsa ayers

    londyn
    muzykologia
    bitch
    31

    elsa i sawyer  Empty Re: elsa i sawyer

    Pisanie by elsa ayers Sro Maj 06, 2015 7:35 pm

    elsa chyba aż tak dobrze sobie w świecie nie radziła, ale może pójdzie do niego na jakieś szkolenie i zostanie mistrzem. - doskonale o tym wiem. - powiedziała uśmiechając się lekko. dziwne by było jakby sobie z tego nie zdawała sprawy.... głupie myśli przechodziły im przez te puste i zachlane łebki... co zrobić. - okej.... w takim razie - pocyliła się lekko. - jesteś zajebisty. - szepnęła mu na uszko i uśmiechneła się. - na pewno nie jest lepiej przystosowany od nas. - wskazała na wódę. posiedzieli ze sobą długo, pewnie seba został na noc, albo i nie. możesz sobie podecyować co się tam działo bo ja lecę
    sebastian echer

    sebastian echer

    bruksela
    romanistyka
    sexy back!
    32

    elsa i sawyer  Empty Re: elsa i sawyer

    Pisanie by sebastian echer Sro Maj 06, 2015 7:39 pm

    oczywiście, że został na noc i oczywiście, że ją wyruchał! koteł na szczęście nie patrzył, ale potem razem z nim spali, a na śniadanie seba zaserwował płatki z wódą żeby było weselej he he.
    elsa ayers

    elsa ayers

    londyn
    muzykologia
    bitch
    31

    elsa i sawyer  Empty Re: elsa i sawyer

    Pisanie by elsa ayers Wto Lip 28, 2015 6:31 pm

    no to przyszli tutaj. mam jeszcze jakąś godzinkę może nawet trochę dłużej to w sumie możemy grać dalej xd jer musiał otworzyć drzwi bo elsa się do tego nie nadawała a kiedy weszła do domu od razu położyła się w salonie na sofie, gdzie spał kotełek którego od razu zaczęła tulić. - patrz! to jest miłość mojego życia. - przedstawiła kota jeremyemu.
    jeremy hurd

    jeremy hurd

    paryż
    reżyseria dźwięku
    romantyk
    30

    elsa i sawyer  Empty Re: elsa i sawyer

    Pisanie by jeremy hurd Wto Lip 28, 2015 6:40 pm

    wszedł nawet do niej, bo się trochę zmachał, więc w nagrodę zasłużył sobie na chociaż szklankę wody. elsa to był ciężki przypadek xd spojrzał na tego kota z rozbawieniem. - wolisz koty od ludzi? - podszedł do niej. - jak się wabi? - lubił zwierzaki to nawet pogłaskał kota po łebku.
    elsa ayers

    elsa ayers

    londyn
    muzykologia
    bitch
    31

    elsa i sawyer  Empty Re: elsa i sawyer

    Pisanie by elsa ayers Wto Lip 28, 2015 6:43 pm

    pewnie, że zasługuje... o ile sobie ją weźmie xd bo elsa to raczej nie da rady mu jej podać. nie będzie zbyt gościnna.... - koty wolą mnie od ludzi. - mruknęła - ten na przykład kocha mnie bezwarunkowo! - powiedziała ucieszona, chociaż kot pewnie próbował się wyswobodzić z jej objęć, ale wcale jej to nie przeszkadzało dalej go przetrzymywać. - widzisz jak lubi się do mnie przytulać? ludzie chcą tylko seksu, nie chcą się przytulać.- powiedziała smutnym głosikiem. - snow - odpowiedziała. - bo taki bialutki calusi jest. - wytłumaczyła.
    jeremy hurd

    jeremy hurd

    paryż
    reżyseria dźwięku
    romantyk
    30

    elsa i sawyer  Empty Re: elsa i sawyer

    Pisanie by jeremy hurd Wto Lip 28, 2015 6:47 pm

    na pewno sobie pójdzie poszukać sam czegoś do picia, bo nie oczekiwał nawet, że elsa mu cokolwiek zaproponuje xd - dlaczego tak uważasz? - spojrzał na wyrywającego się jej kota. dobrze, że nie rzucił się na nią z pazurami i nie podrapał jej całej twarzy. - to nie prawda, po prostu trafiasz na złych ludzi - usiadł sobie obok niej. - pasuje mu - zaśmiał się krótko i dalej głaskał kota.

    Sponsored content

    elsa i sawyer  Empty Re: elsa i sawyer

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -

      Obecny czas to Pią Maj 10, 2024 11:03 am