fighting cocks
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
fighting cocks
First topic message reminder :
- nico joyce
- st. albansprawoi'm the problem25
- Post n°401
Re: fighting cocks
philip nie był nawet łaskawy wobec marcusa, z którym w sumie nie był pokłócony xd
- chodźmy gdzie indziej - otrzepał się. nico wpadł w cug imprez próbując zapomnieć o wielkiej odpowiedzialności którą sam sobie załatwił. oczywiście zmierzył philipa wzrokiem pełnym wrogości - kutas - skomentował inteligentnie xd
- chodźmy gdzie indziej - otrzepał się. nico wpadł w cug imprez próbując zapomnieć o wielkiej odpowiedzialności którą sam sobie załatwił. oczywiście zmierzył philipa wzrokiem pełnym wrogości - kutas - skomentował inteligentnie xd
- marcus hurd
- edynburgmechanikabad apple23
- Post n°402
Re: fighting cocks
dlatego marcus trzymal strone nico xd
- i tak wlasnie wychodzilismy - udawal, ze taki byl plan xd spojrzal na ochroniarza, ktory pilnowal zeby nie weszli do srodka. - on byl z nami - pokazal na philipa. skoro byl dupkiem to tez nie bedzie sie bawil xd
- i tak wlasnie wychodzilismy - udawal, ze taki byl plan xd spojrzal na ochroniarza, ktory pilnowal zeby nie weszli do srodka. - on byl z nami - pokazal na philipa. skoro byl dupkiem to tez nie bedzie sie bawil xd
- philip lore
- manchesterratownictwo medyczneto ja, typ niepokorny24
- Post n°403
Re: fighting cocks
jeśli philip widział marcusa z nico, to marcus też obrywał.
- właśnie widziałem, w jakim stylu wychodziliście - nabijał się z nich, bo raz to on był niewinny i nie był na ich miejscu. wkurzył się, kiedy ochroniarz nie chciał go wpuścić, bo po słowach marcusa rozpoznał, że są kumplami i że philip też często sprawia kłopoty. - taki z ciebie dowcipniś? - wkurzył się na hurda. - dobra! idę gdzie indziej! nie idźcie za mną! - zamachał na nich, żeby nie próbowali z nim spędzać czasu.
- właśnie widziałem, w jakim stylu wychodziliście - nabijał się z nich, bo raz to on był niewinny i nie był na ich miejscu. wkurzył się, kiedy ochroniarz nie chciał go wpuścić, bo po słowach marcusa rozpoznał, że są kumplami i że philip też często sprawia kłopoty. - taki z ciebie dowcipniś? - wkurzył się na hurda. - dobra! idę gdzie indziej! nie idźcie za mną! - zamachał na nich, żeby nie próbowali z nim spędzać czasu.
- nico joyce
- st. albansprawoi'm the problem25
- Post n°404
Re: fighting cocks
obozy się porobiły. szkoda, ze jedyny kumpel philipa to perry teraz xd
poklepał z dumną marcusa po plecach że tak załatwił lore'a. nico był zbyt pijany żeby na to wpaść już. nie sądzę żeby po pijaku wpadł, ale mogłam go usprawiedliwiać upojeniem teraz.
- na prawdę uważasz że chcielibyśmy iść gdziekolwiek z tobą?! - prychnął wyśmiewając jego słowa - prędzej wolałbym skończyć na imprezie rozbieranej z lesbijkami aniżeli gdziekolwiek iść z tobą - śmiałe podsumowanie.
poklepał z dumną marcusa po plecach że tak załatwił lore'a. nico był zbyt pijany żeby na to wpaść już. nie sądzę żeby po pijaku wpadł, ale mogłam go usprawiedliwiać upojeniem teraz.
- na prawdę uważasz że chcielibyśmy iść gdziekolwiek z tobą?! - prychnął wyśmiewając jego słowa - prędzej wolałbym skończyć na imprezie rozbieranej z lesbijkami aniżeli gdziekolwiek iść z tobą - śmiałe podsumowanie.
- marcus hurd
- edynburgmechanikabad apple23
- Post n°405
Re: fighting cocks
obrazil sie na kolegow to musi z perrym siedziec xd
tez byl dumny z siebie, ze udalo mu sie zrobic na zlosc philipowi. wyprezyl klate kiedy sie wkurzal, ale gdyby - my szlismy do night clubu pierwsi! - wymienil jakies miejsce gdzie chodzili czesto zeby nie bylo, ze poszli za nim.
tez byl dumny z siebie, ze udalo mu sie zrobic na zlosc philipowi. wyprezyl klate kiedy sie wkurzal, ale gdyby - my szlismy do night clubu pierwsi! - wymienil jakies miejsce gdzie chodzili czesto zeby nie bylo, ze poszli za nim.
- philip lore
- manchesterratownictwo medyczneto ja, typ niepokorny24
- Post n°406
Re: fighting cocks
lepiej z perry'm niż z roxy.
- nie odzywaj się więcej do mnie, bo zaraz znowu oberwiesz - już groził nico, bo sama jego twarz działała mu na nerwy. - ja idę do night clubu w londynie z gorącymi azjatkami. perry załatwia nam wejście do loży vip - wyciągnął telefon, żeby coś tam ostentacyjnie poklikać. chciał pokazać, że lepiej się bawi bez nich i jeszcze przekabacić marcusa na swoją stronę. myślał, że te azjatki go przekonają xd
- nie odzywaj się więcej do mnie, bo zaraz znowu oberwiesz - już groził nico, bo sama jego twarz działała mu na nerwy. - ja idę do night clubu w londynie z gorącymi azjatkami. perry załatwia nam wejście do loży vip - wyciągnął telefon, żeby coś tam ostentacyjnie poklikać. chciał pokazać, że lepiej się bawi bez nich i jeszcze przekabacić marcusa na swoją stronę. myślał, że te azjatki go przekonają xd
- nico joyce
- st. albansprawoi'm the problem25
- Post n°407
Re: fighting cocks
ciekawe czy faktycznie napisał do perry'ego czy tylko udawał xd
marcus wyprężający wątłą klatę, widzę to!
- strasznie się boję! - był zaprawiony w bójkach z philipem, alkohol by go znieczulił - a my idziemy do nighclubu, a potem na imprezę do akademika, lizzie nas zaprosiła - oczywiście nikt nikogo nigdzie nie zapraszał, ale nico wiedział jak działać mu na nerwy.
marcus wyprężający wątłą klatę, widzę to!
- strasznie się boję! - był zaprawiony w bójkach z philipem, alkohol by go znieczulił - a my idziemy do nighclubu, a potem na imprezę do akademika, lizzie nas zaprosiła - oczywiście nikt nikogo nigdzie nie zapraszał, ale nico wiedział jak działać mu na nerwy.
- marcus hurd
- edynburgmechanikabad apple23
- Post n°408
Re: fighting cocks
pff nie docenial roxy.
nie lubil kiedy sie bili, ale najwazniejsze, ze on nie obrywal. - albo mozecie sie pogodzic i razem pojdziemy do londynu - szturnal nico. nie obchodzila go lizzie, wolal azjatki, ktore oferowal philip xd
nie lubil kiedy sie bili, ale najwazniejsze, ze on nie obrywal. - albo mozecie sie pogodzic i razem pojdziemy do londynu - szturnal nico. nie obchodzila go lizzie, wolal azjatki, ktore oferowal philip xd
- philip lore
- manchesterratownictwo medyczneto ja, typ niepokorny24
- Post n°409
Re: fighting cocks
- rób sobie z lizzie co chcesz, nie obchodzi mnie to - warknął pospiesznie, bo po ostatnim spotkaniu lilibet znowu miał mętlik w głowie, bo zaczął sobie uświadamiać, że czuje do lizzie słabość i wcale tego nie chciał. nie mógł być słabeuszem. marcus usłyszał o azjatkach i nagle chciał pogodzić kolegów xd - on nie jest zaproszony - powiedział do hurda, specjalnie nie patrząc na nico. philip nie pisał na serio do perry'ego, ale jeśli marcus będzie chciał iść (bez nico!), to będzie musiał ruszyć kontakty. może perry mu wcześniej proponował wspolny wypad, ale go olał.
- nico joyce
- st. albansprawoi'm the problem25
- Post n°410
Re: fighting cocks
perry zawsze mu proponował same dobre rzeczy, ale ten go olewał więc tracił azjatki xd
- jasne - prychnął z satysfakcję - będę robił z nią to na co mam ochotę, a czego ty już nie zrobisz - uważał, że podkopał osobę philipa w oczach lizzie. w sumie nico to już nic nie powinien z żadna dziewczyną robić skoro miał geny zapładniacza xd
- nigdzie z nim nie ide - też nie patrzył na philipa, ale oznajmił to marcusowi. marcus rozdarty teraz hehe.
- jasne - prychnął z satysfakcję - będę robił z nią to na co mam ochotę, a czego ty już nie zrobisz - uważał, że podkopał osobę philipa w oczach lizzie. w sumie nico to już nic nie powinien z żadna dziewczyną robić skoro miał geny zapładniacza xd
- nigdzie z nim nie ide - też nie patrzył na philipa, ale oznajmił to marcusowi. marcus rozdarty teraz hehe.
- marcus hurd
- edynburgmechanikabad apple23
- Post n°411
Re: fighting cocks
trudno bylo mu zdecydowac co robic, ale uznal, ze skoro z nico byl w jednym klubie to moze z philipem isc do innego. - skoro ty masz lizzie to my mozemy odwiedzic perryego - wzial strone philipa i z nim poszedl xd
- philip lore
- manchesterratownictwo medyczneto ja, typ niepokorny24
- Post n°412
Re: fighting cocks
philip cieszył się, że utarł nosa nico i że odebrał mu kolejną osobę po lizzie xd cały wieczór wysyłał marcusowi podprogowe sygnały, że nico jest frajerem i nie powinien się z nim kumplować, ale pewnie hurd był zbyt rozkojarzony azjatkami xd
- nico joyce
- st. albansprawoi'm the problem25
- Post n°413
Re: fighting cocks
marcus też wylądował na jego czarnej liście. teraz nico został bez kolegów. skoro nie miał iśc z kim imprezować to wrócił do domu i marudził annie. teraz ona będzie jego kumplem xd
- silas darcy
- kentaktorstwothe orphan28
- Post n°414
Re: fighting cocks
byl po jakims egzaminie, na ktorym dobrze mu poszlo wiec poszedl z ludzmi z jego roku na piwo.
- charlotte windsor
- londynhistoria sztukiroyal mess25
- Post n°415
Re: fighting cocks
jaki towarzyski xd siedziała w rogu z jakimiś fałszywymi znajomymi, którzy lubili z nią wychodzić tylko po to, żeby się popisywać swoimi znajomościami. zauważyła silasa i posłała mu powłóczyste spojrzenie z drugiego końca sali.
- silas darcy
- kentaktorstwothe orphan28
- Post n°416
Re: fighting cocks
hehe xd raz w roku zmuszal sie do wyjscia xd
w drodze do baru spojrzal w strone charlotte i potrzymal przez chwile jej wzrok. przypomnialo mu sie co mowila annie wiec odwrocil glowe. chcial ja ignorowac i skupil sie na namawianiu piwa.
w drodze do baru spojrzal w strone charlotte i potrzymal przez chwile jej wzrok. przypomnialo mu sie co mowila annie wiec odwrocil glowe. chcial ja ignorowac i skupil sie na namawianiu piwa.
- charlotte windsor
- londynhistoria sztukiroyal mess25
- Post n°417
Re: fighting cocks
brawo silas xd
nie podobało jej się to, że odwrócił wzrok, ale i tak uznała kontakt wzrokowy za zaproszenie, dlatego wstała od stolika i znalazła się zaraz koło silasa. musnęła jego ramię, gdy podchodziła, ale stanęła przy barze i nawet na niego spojrzała, tylko już uśmiechała się do barmana, który olał silasa i zamiast tego zaczął obsługiwać księżniczkę.
nie podobało jej się to, że odwrócił wzrok, ale i tak uznała kontakt wzrokowy za zaproszenie, dlatego wstała od stolika i znalazła się zaraz koło silasa. musnęła jego ramię, gdy podchodziła, ale stanęła przy barze i nawet na niego spojrzała, tylko już uśmiechała się do barmana, który olał silasa i zamiast tego zaczął obsługiwać księżniczkę.
- silas darcy
- kentaktorstwothe orphan28
- Post n°418
Re: fighting cocks
przelamal sie xd
zesztywnial gdy go dotknela. odsunal sie i chcial dalej udawac, ze jej nie zna, ale zaczela podrywac barmana. a jemu zalezalo na tym zeby zlozyc zamowienie i uciec. poza tym nie chcial przypomnienia, ze byl glupi myslac, ze sie dogaduja. - bylem pierwszy - postawil sie xd
zesztywnial gdy go dotknela. odsunal sie i chcial dalej udawac, ze jej nie zna, ale zaczela podrywac barmana. a jemu zalezalo na tym zeby zlozyc zamowienie i uciec. poza tym nie chcial przypomnienia, ze byl glupi myslac, ze sie dogaduja. - bylem pierwszy - postawil sie xd
- charlotte windsor
- londynhistoria sztukiroyal mess25
- Post n°419
Re: fighting cocks
może jemu też magiczny seks z księżniczką dodał więcej pewności siebie xd
- mam ci postawić? - odwróciła głowę w jego stronę, a że wypowiedź wyszła jej z podtekstem, to specjalnie sadystycznie zjechała wzrokiem aż do jego krocza, żeby przypomnieć mu ich ostatnie spotkanie. tak jakby potrzebował przypomnienia xd
- mam ci postawić? - odwróciła głowę w jego stronę, a że wypowiedź wyszła jej z podtekstem, to specjalnie sadystycznie zjechała wzrokiem aż do jego krocza, żeby przypomnieć mu ich ostatnie spotkanie. tak jakby potrzebował przypomnienia xd
- silas darcy
- kentaktorstwothe orphan28
- Post n°420
Re: fighting cocks
mozliwe xd
- nie - speszyl sie gdy tak patrzyla na niego. od razu pomyslal o czym innym a nie alkoholu xd odwrocil sie kroczem do baru zeby sie nie patrzyla. - przepraszam - pomachal do barmana zeby przypomniec mu o swoim istnieniu.
- nie - speszyl sie gdy tak patrzyla na niego. od razu pomyslal o czym innym a nie alkoholu xd odwrocil sie kroczem do baru zeby sie nie patrzyla. - przepraszam - pomachal do barmana zeby przypomniec mu o swoim istnieniu.
- charlotte windsor
- londynhistoria sztukiroyal mess25
- Post n°421
Re: fighting cocks
nie zauważyła zmiany w jego zachowaniu, bo zawsze się peszył i przynosiło jej satysfakcję znęcanie się nad nim. nachyliła się bliżej.
- im dłużej będziesz czekać na obsługę, tym dłużej będziesz obok mnie - szepnęła. to zaszczyt przebywać w jej obecności xd
- im dłużej będziesz czekać na obsługę, tym dłużej będziesz obok mnie - szepnęła. to zaszczyt przebywać w jej obecności xd
- silas darcy
- kentaktorstwothe orphan28
- Post n°422
Re: fighting cocks
wzial sobie do serca slowa annie i nie mial zamiaru dawac charlotte dalszej satysfakcji. - masz racje - zrezygnowal z piwa i poszedl sobie xd
- charlotte windsor
- londynhistoria sztukiroyal mess25
- Post n°423
Re: fighting cocks
to uraziło jej dumę i poszła wyruchać barmana na zapleczu, żeby poczuć się lepiej xd
- fatin saidi
- marokodoktorat z historiicrazy old lady28
- Post n°424
Re: fighting cocks
zaprosił ją na drinka pod pretekstem omówienia jakiejś książki, a ona nie skumała, że to podryw, więc się zgodziła i przyszła z tą książką, z której teraz czytała na głos fragment, który szczególnie ją zainteresował. była wyjątkowo ożywiona xd i piła wodę, a nie drinka.
- thomas conway
- Surreyliteratura powszechnasugar daddy42
- Post n°425
Re: fighting cocks
byl zadowolony, ze tak latwo poszlo, ale nie pomyslal o tym, ze wziela jego propozycje na serio. - to ciekawe - byl troche znudzony. nie mial ochoty teraz tego sluchac. - na pewno nie chcesz drinka? - machnal na jej wode. on oczywiscie pil alcohol.