pomnik
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
pomnik
First topic message reminder :
- joy hurd
- brightonmatematykacrazy = genius25
- Post n°76
Re: pomnik
masz w nagrodę
była córką najstarszego z hurdów, kto miałby się nią interesować! na dodatek była dziwna, mniej rozrywkowa w stosunku do swoich kuzynów i każdy ją odganiał od siebie każąc jej lecieć do książek a nie ganiać za piłką bo i tak tego nie potrafiła. przyglądała mu się chwilę - a co powiesz na to, żebyśmy kupili sobie szampana i poszli świętować do mnie moje sukcesy? - zawachlowała śmiesznie brewkami.
była córką najstarszego z hurdów, kto miałby się nią interesować! na dodatek była dziwna, mniej rozrywkowa w stosunku do swoich kuzynów i każdy ją odganiał od siebie każąc jej lecieć do książek a nie ganiać za piłką bo i tak tego nie potrafiła. przyglądała mu się chwilę - a co powiesz na to, żebyśmy kupili sobie szampana i poszli świętować do mnie moje sukcesy? - zawachlowała śmiesznie brewkami.
- flynn caplan
- Bristolfilm productionpeace and love25
- Post n°77
Re: pomnik
aww slodki!
zupelnie nie w stylu hurdow! no moze marcusa tak, ale bardziej by sie spodziewal, ze dogada sie np z dani skoro obydwie w jego oczach byly kujonkami. - podoba mi sie twoj pomysl - podniosl sie z ziemi i wyciagnal reke w jej strone by jej pomoc wstac.
zupelnie nie w stylu hurdow! no moze marcusa tak, ale bardziej by sie spodziewal, ze dogada sie np z dani skoro obydwie w jego oczach byly kujonkami. - podoba mi sie twoj pomysl - podniosl sie z ziemi i wyciagnal reke w jej strone by jej pomoc wstac.
- joy hurd
- brightonmatematykacrazy = genius25
- Post n°78
Re: pomnik
cieszę się, że się podoba xd
- to idziemy! - wstała i poszli do niej, to zacznę jeszcze u niej!
- to idziemy! - wstała i poszli do niej, to zacznę jeszcze u niej!
- hugo moreau
- paryzmikrobiologiabreaking bad22
- Post n°79
Re: pomnik
stal przed pomnikiem i czytal plakietke, ktora na nim byla.
- quinn singleton
- londynst peters catholic schoolangel from hell21
- Post n°80
Re: pomnik
marty ściągnął ivy na chatę, więc quinn musiała zrobić wypad z domu. włóczyła się trochę, nudziło się jej więc wpadła na hugo - cześć. co robisz? - zapytała zaciekawiona.
- hugo moreau
- paryzmikrobiologiabreaking bad22
- Post n°81
Re: pomnik
- czesc, nic takiego - odwrocil sie plecami do pomnika. nie chcial sie przyznac do tego, ze czytal historie pomnika bo to bylo lamerskie. ten pomnik nawet nie byl ciekawy. - a ty? - zapytal. po spedzeniu nocy w tym samym domu czul sie na tyle pewnie by prowadzic w miare normalna rozmowe.
- quinn singleton
- londynst peters catholic schoolangel from hell21
- Post n°82
Re: pomnik
- nie wiem, marty sprowadził sobie koleżankę do domu i kazał mi spadać na noc - wzruszyła ramionami - nie mam za bardzo ani gdzie iść ani co robić - westchnęła cicho - nudzi mi się, koleżanki sobie wyjechały na wakacje a ja teraz utknęłam - ziewnęła w dłoń - może ty mnie dzisiaj przenocujesz, hugo? - zapytała.
- hugo moreau
- paryzmikrobiologiabreaking bad22
- Post n°83
Re: pomnik
przelknal sline gdy uslyszal jej pytanie. dopiero co zyskal troche pewnosci siebie i juz je stracil. - ze u mnie? - zaczal sie troche jakas. przez glowe przewijalo mu sie milion mysli na minute. dziewczyna w jego domu? co jesli bedzie chciala czegos wiecej i on nie bedzie w stanie temu podolac i tylko narobi sobie wstydu? nie bedzie mial gdzie uciec. i co gorsza.. co jesli odkryje jego male laboratorium w piwnicy? zaczely mu sie pocic dlonie!
- quinn singleton
- londynst peters catholic schoolangel from hell21
- Post n°84
Re: pomnik
- jeżeli nie masz dla mnie miejsca, to spoko, pójdę do jakiegoś hotelu czy coś. albo pojadę do rodziców, chociaż nie wiem czy się ucieszą że o tej porze ich córka została wykopana z domu przez własnego braciszka - westchnęła cicho. niczego nie zamierzała odkrywać ani nie zamierzała się na niego rzucać, przynajmniej nie od razu. wiedziała, że jest delikatnym kolesiem, wolała być ostrożna w tym temacie - więc jak? - zapytała.
- hugo moreau
- paryzmikrobiologiabreaking bad22
- Post n°85
Re: pomnik
poczul sie zle gdy zaczela dalej o tym gadac. skutecznie wzbudzila u nim wyrzuty sumienia za to, ze ja odrzuca. w koncu nie chcial by miala klopoty. albo jeszcze gorzej, by musiala spac pod mostem z innymi bezdomnymi (prawie napisalam znajomymi ale to sa raczej znajomi andersona xd). - przenocuje cie - powiedzial cicho.
- quinn singleton
- londynst peters catholic schoolangel from hell21
- Post n°86
Re: pomnik
- to super, dzięki hugo, jesteś najlepszy - zarzuciła mu ręce na szyję i pocałowała w oba policzki w ramach podziękowania - a właśnie, jak chcesz, zrobię ci kolację w zamian za to, że mnie dzisiaj przenocujesz - zaproponowała - wiem, ze się pewnie narzucam, ale marty to kretyn i odkąd się zadurzył w takiej jednej, to mu zaczęło odwalać - machnęła ręka - idziemy na spacer? - zapytała.
- hugo moreau
- paryzmikrobiologiabreaking bad22
- Post n°87
Re: pomnik
- nie ma za co - poklepal ja po plecach bo nie za bardzo wiedzial jak ma reagowac w sytuacji gdy quinn calowala go po policzkach. standardowo sie zarumienil! - nie musisz mi sie odwdzieczac - zapewnial ja. byloby milo gdyby nie musial sobie dzisiaj gotowac, ale nie chcial jej wykorzystywac! - gdzie bys chciala isc? - ruszyl do przodu. im dluzej spacerowali tym mniej czasu spedzali u niego w domu.
- quinn singleton
- londynst peters catholic schoolangel from hell21
- Post n°88
Re: pomnik
złapała go za rękę, żeby nigdzie jej nie uciekł - ale chcę. nie wiem, może napiszę dla ciebie jakąś fajną grę czy coś? masz jakiś ulubiony motyw? - zapytała zainteresowana - bajkowy, wojskowy, romantyczny? - próbowała go rozgryźć - idźmy po prostu przed siebie hugo, nic więcej - wzruszyła ramionami, idąc tam gdzie ją nogi poniosły - nie chcę jeszcze iść do ciebie - uśmiechnęła się do niego.
- hugo moreau
- paryzmikrobiologiabreaking bad22
- Post n°89
Re: pomnik
zesztywnial gdy zlapala go za reke. zrobilo mu sie glupio i probowal nie myslec teraz o tym jak z nerwow poca mu sie dlonie, przez co zaczal sie caly pocic. mial ochote od niej rzeczywiscie uciec! - lubie mario albo pokemony - odpowiedzial, probujac sie skubic na rozmowie. - wiec idziemy przed siebie - powtorzyl za nia. - nie wiedzialem, ze zajmujesz sie pisaniem gier - zainteresowal sie. to pewnie najdluzsze zdanie jakie do niej wypowiedzial.
- quinn singleton
- londynst peters catholic schoolangel from hell21
- Post n°90
Re: pomnik
nic jej nie przeszkadzało, wolała go trzymać za dłoń, bo tak było jej przyjemnie. dawno z nikim nie była tak blisko. zazwyczaj uprawiała z kimś tylko seks i się żegnali, ale nigdy nie trzymali za dłonie - okej, czyli coś w stylu mario albo pokemonów, da się zrobić - pokiwała głową - owszem, planuję iść na studia związane z tworzeniem gier komputerowych. mam to po ojcu, u nas to rodzinne. mama jest urbanistką, więc totalnie inna działka. ale marty i ja wdaliśmy się w ojca - zaśmiała się.
- hugo moreau
- paryzmikrobiologiabreaking bad22
- Post n°91
Re: pomnik
quinn jaka romantyczna. jego trzymanie sie za rece stresowalo bardziej niz to gdy calowala jego policzki. nie mialo to za duzo sensu, ale dla niego trzymanie sie za rece bylo bardzo intymne. usmiechnal sie lekko. - moglbym kiedys zobaczyc jedna z twoich gier? - rozluznil sie nawet troche. wystarczylo by zaczela gadac o grach! byl pod wrazeniem.
- quinn singleton
- londynst peters catholic schoolangel from hell21
- Post n°92
Re: pomnik
- jasne, że tak. połowa kumpli mojego brata gra w gry, które sama napisałam. jak chcesz, mogę ci jakaś kiedyś przynieść i sobie razem pogramy - zaproponowała, spoglądając na niego - ale grę chętnie stworzę specjalnie dla ciebie, nie ma żadnego problemu. tylko najpierw marty musi mnie dopuścić do domu - zażartowała.
- hugo moreau
- paryzmikrobiologiabreaking bad22
- Post n°93
Re: pomnik
- fajnie by bylo - usmiechnal sie lekko. juz rozmyslal o tym jakie gry mogla tworzyc quinn. byl bardzo ciekawy! kto by pomyslal, ze sie troche wyluzuje przy rozmowie o wpolnych zainteresowaniach. nigdy by sie nie spodziewal, ze ktos taki jak ona interesuje sie grami komputerowymi. - czesto cie tak wyrzuca? - przejal sie nawet.
- quinn singleton
- londynst peters catholic schoolangel from hell21
- Post n°94
Re: pomnik
- ostatnio często, bo nie chce żebym była przy jego kolejnych randkach z jakąś dziewczyną. nie wiem co to za jedna ale już mnie wkurza bo przez nią traktuje mnie jak ostatnią frajerkę - pożaliła mu się - dobra to pogramy sobie i zrobię grę specjalnie dla ciebie - obiecała mu - chodźmy - pogadali jeszcze o grach komputerowych i poszli do niego ale do niczego nie doszło więc rano Quinn zjadła śniadanie i wróciła na chatę do siebie.
- hugo moreau
- paryzmikrobiologiabreaking bad22
- Post n°95
Re: pomnik
a hugo przez cala noc nie spal bo czuwal by quinn nie zawedrowala do piwnicy!
- jake griffith
- st. albanshistoria sztukiartistic soul27
- Post n°96
Re: pomnik
stał se pod pomnikiem i palił jointa.
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey24
- Post n°97
Re: pomnik
przechodzila obok, a ze jake sobie tu stal to podeszla do niego. - czesc - usmiechnela sie. - podziel sie - zasmala sie. nie miala nic przy sobie a miala ochote zajarac. miala szczescie, ze go spotkala!
- jake griffith
- st. albanshistoria sztukiartistic soul27
- Post n°98
Re: pomnik
- cześć moja ulubiona koleżanko ash - podał jej jointa rozbawiony i spojrzał na ten pomnik jeszcze raz - nie sądzisz, że ten pomnik jest jakiś nie tego? w sensie jakiś pojebany? - zapytał gapiąc się raz po raz na nią a to na monument.
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey24
- Post n°99
Re: pomnik
usmiechnela sie lekko gdy nazwal ja swoja ulubiona kolezanka. zaraz jednak cala uwage skupila na pomniku. - czy ja wiem? - wzruszyla ramionami. - wiekszosc pomnikow wyglada podobnie - wziela bucha i podala mu skreta.
- jake griffith
- st. albanshistoria sztukiartistic soul27
- Post n°100
Re: pomnik
- mam ochotę go namalować. ty też możesz być na tym obrazie jako moja muza. to byłby przepiękny obrazek - pokiwał głową - mam nadzieję, że kiedyś zgodzisz się na to, żebym cię namalował - zarzucił swoją rękę na jej ramiona.