First topic message reminder :
strzelnica
- philip lore
- manchesterratownictwo medyczneto ja, typ niepokorny25
- Post n°51
Re: strzelnica
dla nico szkoda, a philip już i tak był do niego negatywnie nastawiony.
- to jedyne wytłumaczenie, dlaczego lizzie cię woli - od razu mu wyrzucił to, co mu leżało na wątrobie. chociaż też nie miało to sensu, bo lizzie nie widziała jego penisa, więc nie mogła na tej podstawie wybrać nico. może miała laser w oczach xd
- to jedyne wytłumaczenie, dlaczego lizzie cię woli - od razu mu wyrzucił to, co mu leżało na wątrobie. chociaż też nie miało to sensu, bo lizzie nie widziała jego penisa, więc nie mogła na tej podstawie wybrać nico. może miała laser w oczach xd
- nico joyce
- st. albansprawoi'm the problem26
- Post n°52
Re: strzelnica
gdyby chociaż poruchał to philip miałby na serio powód do obrażania się xd
może widziała jak wyruchał maisie xd może to duży penis nico tak na prawdę ją zabił xd
- no właśnie! - podjarał się kwestią lizzie, nawet nie wiedział że go lubi. zamiast podrywać laskę którą miał obok to gadał o lizzie - mnie lubi, a ciebie nie! - zawtorówał.
może widziała jak wyruchał maisie xd może to duży penis nico tak na prawdę ją zabił xd
- no właśnie! - podjarał się kwestią lizzie, nawet nie wiedział że go lubi. zamiast podrywać laskę którą miał obok to gadał o lizzie - mnie lubi, a ciebie nie! - zawtorówał.
- philip lore
- manchesterratownictwo medyczneto ja, typ niepokorny25
- Post n°53
Re: strzelnica
wystarczyło, że lizzie nie chciała się z nim ruchać. ktoś musiał być winny, a to na pewno nie wina philipa.
w sumie została zadźgana, więc kto wie czym xd a nico się kręcił w domu strachów ze swoim penisem na wierzchu przecież xd
- tylko dlatego, że jest głupia! - chciał obrazić nico, ale zamiast tego obrażał lizzie. dobrze, że nie było jej w pobliżu. chyba że dziewczyna obok to jej koleżanka i wszystko jej przekaże.
w sumie została zadźgana, więc kto wie czym xd a nico się kręcił w domu strachów ze swoim penisem na wierzchu przecież xd
- tylko dlatego, że jest głupia! - chciał obrazić nico, ale zamiast tego obrażał lizzie. dobrze, że nie było jej w pobliżu. chyba że dziewczyna obok to jej koleżanka i wszystko jej przekaże.
- nico joyce
- st. albansprawoi'm the problem26
- Post n°54
Re: strzelnica
na pewno nie xd
zadźgana penisem nico xd z penisem na wierzchu tylko esther sie objawił xd
- powiem jej to! - zagroził. uznał, że jak to jej przekaże to będzie miał u niej więcej punktów niż lore. już kombinował xd woof woof wszystko przekaże xd
zadźgana penisem nico xd z penisem na wierzchu tylko esther sie objawił xd
- powiem jej to! - zagroził. uznał, że jak to jej przekaże to będzie miał u niej więcej punktów niż lore. już kombinował xd woof woof wszystko przekaże xd
- philip lore
- manchesterratownictwo medyczneto ja, typ niepokorny25
- Post n°55
Re: strzelnica
esther nie była pod wrażeniem jego penisa, ale jakby okazał się narzędziem zbrodni, to faktycznie by doceniła xd
- i dobrze! nie obchodzi mnie to! - odszczekał od razu. nie mógł przecież przyznać się do tego, że cokolwiek go to obchodzi. nadal sam przed sobą się do tego nie przyznał. - możesz ją sobie wziąć, ja mam lepsze dziewczyny na oku - już zerkał na towarzyszkę nico, która mogła się zniechęcić do niego i zainteresować philipem xd
- i dobrze! nie obchodzi mnie to! - odszczekał od razu. nie mógł przecież przyznać się do tego, że cokolwiek go to obchodzi. nadal sam przed sobą się do tego nie przyznał. - możesz ją sobie wziąć, ja mam lepsze dziewczyny na oku - już zerkał na towarzyszkę nico, która mogła się zniechęcić do niego i zainteresować philipem xd
- nico joyce
- st. albansprawoi'm the problem26
- Post n°56
Re: strzelnica
może był takim ukrytym mordercą xd
- i dobrze! lizzie jest moja! - choć nie była i nie zapowiadało sie, ale laska z którą strzelał się wkurzyła faktycznie poszła z philipem i dała mu sie wyruchać. przypał xd dobrze, że nico chociaż mógł sobie postrzelać.
- i dobrze! lizzie jest moja! - choć nie była i nie zapowiadało sie, ale laska z którą strzelał się wkurzyła faktycznie poszła z philipem i dała mu sie wyruchać. przypał xd dobrze, że nico chociaż mógł sobie postrzelać.
- esther may
- st. albans-desperados26
- Post n°58
Re: strzelnica
wspaniale xd
- czy chcesz mi przez to powiedzieć, że ktoś może przyjść do naszego mieszkania z pistoletem i mam być przygotowana? - rzucała żarcikami, które nie były na miejscu, ale skąd miała wiedzieć, że hudson załatwił kogoś w ich mieszkaniu, skoro to nie ona była jego partnerką w zbrodni.
- czy chcesz mi przez to powiedzieć, że ktoś może przyjść do naszego mieszkania z pistoletem i mam być przygotowana? - rzucała żarcikami, które nie były na miejscu, ale skąd miała wiedzieć, że hudson załatwił kogoś w ich mieszkaniu, skoro to nie ona była jego partnerką w zbrodni.
- hudson may
- St Albans-diler28
- Post n°59
Re: strzelnica
Zesztywnial i spojrzal na nia niezadowolony z jej zartu. - nie gadaj glupot - burknal. Przeszlo mu to przez mysl kilka razy, ale nie chcial tego mowic na glos. - moze ci sie to przyda jak bedziesz chciala wygrac pluszaka w wesolym miasteczku - chodzilo mu o to ze bedzie miala dobrego cela. Czul ze musi znowu miec bron w dloni zeby pozbyc sie negatywnych wspomnien xd esther nie wiedziala tego ale byla tu jako jego moral support xd
- esther may
- st. albans-desperados26
- Post n°60
Re: strzelnica
nie wiedziała, bo jej się nie zwierzał... a nawet gdyby się zwierzał, to i tak nie potrafiłaby przyjąć roli moral support.
- jeśli będę chciała wygrać pluszaka w wesołym miasteczku, to mogę go po prostu wynieść, jak nikt nie będzie patrzeć - wzruszyła ramionami. - poza tym nigdy nie chciałabym, żeby którykolwiek z nich prześladował mnie jeszcze w domu... w pracy wystarczy - skrzywiła się tak, jakby miała zwymiotować na samą myśl o tych maskotkach, które się w nią wpatrywały przez cały dzień w pracy. - mogę co najwyżej się nauczyć, jak strzelać w nie - złapała pistolet zbyt pospiesznie, więc zamachała nim niebezpiecznie naokoło.
- jeśli będę chciała wygrać pluszaka w wesołym miasteczku, to mogę go po prostu wynieść, jak nikt nie będzie patrzeć - wzruszyła ramionami. - poza tym nigdy nie chciałabym, żeby którykolwiek z nich prześladował mnie jeszcze w domu... w pracy wystarczy - skrzywiła się tak, jakby miała zwymiotować na samą myśl o tych maskotkach, które się w nią wpatrywały przez cały dzień w pracy. - mogę co najwyżej się nauczyć, jak strzelać w nie - złapała pistolet zbyt pospiesznie, więc zamachała nim niebezpiecznie naokoło.
- hudson may
- St Albans-diler28
- Post n°61
Re: strzelnica
Dlatego lepiej ze nie wiedziala. Nie chcial by sie przyznac, ze potrzebuje wsparcia od siostry. Albo od kogokolwiek.
- wstydzilbym sie za ciebie gdyby cie zamkneli za kradziez pluszaka - skrzywil sie. Lepiej zeby nie pakowala sie w klopoty bo mial paranoje i balby sie, ze przez to odkryja jego sekret. Przestraszyl sie i odskoczyl kiedy tak machala bronia, ale zaraz sie wyprostowal i zmienil mine zeby nie wychodzic na mieczaka. - uwazaj gdzie celujesz - mruknal. Chwycil jej reke i odwrocil bezpieczna strone.
- wstydzilbym sie za ciebie gdyby cie zamkneli za kradziez pluszaka - skrzywil sie. Lepiej zeby nie pakowala sie w klopoty bo mial paranoje i balby sie, ze przez to odkryja jego sekret. Przestraszyl sie i odskoczyl kiedy tak machala bronia, ale zaraz sie wyprostowal i zmienil mine zeby nie wychodzic na mieczaka. - uwazaj gdzie celujesz - mruknal. Chwycil jej reke i odwrocil bezpieczna strone.
- esther may
- st. albans-desperados26
- Post n°62
Re: strzelnica
i dlatego zostawał z esther z niedelikatnymi odzywkami i czarnym humorem. chociaż gdyby wiedziała, to pewnie te odzywki byłyby takie same xd
- może to najwyższy czas, żeby pójść w ślady rodziny i wkroczyć do przestępczego świata - stwierdziła. mamuśkę już kilka razy wyciągali z aresztu za głupie akcji na manii, ale na szczęście policjanci uznawali ją za wariatkę i nie interesowali się jej rodziną xd - boisz się? pewnie w ciebie celują co chwilę - żartowała dalej, chociaż wolała sobie tego nie wyobrażać w ten sposób, bo też martwiłaby się o brata. wycelowała pistolet w stronę tarczy, ale nie strzeliła. - nie wiem, czy mnie to kręci. wolę, jak kogoś rozszarpują wilkołaki albo rozcina mu głowę na rollercoasterze - podzieliła się z nim.
- może to najwyższy czas, żeby pójść w ślady rodziny i wkroczyć do przestępczego świata - stwierdziła. mamuśkę już kilka razy wyciągali z aresztu za głupie akcji na manii, ale na szczęście policjanci uznawali ją za wariatkę i nie interesowali się jej rodziną xd - boisz się? pewnie w ciebie celują co chwilę - żartowała dalej, chociaż wolała sobie tego nie wyobrażać w ten sposób, bo też martwiłaby się o brata. wycelowała pistolet w stronę tarczy, ale nie strzeliła. - nie wiem, czy mnie to kręci. wolę, jak kogoś rozszarpują wilkołaki albo rozcina mu głowę na rollercoasterze - podzieliła się z nim.
- hudson may
- St Albans-diler28
- Post n°63
Re: strzelnica
Wystarczylo ze byl w tym z alina. Moze podobalo mu sie ze mieli swoj dirty little secret xd
- lepiej trzymaj sie sprzedawania waty cukrowej czy co ty tam robisz - nie chcial jej zapraszac do rozwijania rodzinnego biznesu xd - bardzo zabawne - mruknal jeszcze bardziej poddenerwowany. - teraz juz wiem dlaczego chcialas pracowac w wesolym miasteczku - zabral jej bron i kilka razy w tarcze. Chcial sie poczuc po tym lepiej ale zdal sobie sprawe ze moze nie powinien byc widziany w takim miejscu. - mi tez sie nie podoba - odlozyl szybko bron.
- lepiej trzymaj sie sprzedawania waty cukrowej czy co ty tam robisz - nie chcial jej zapraszac do rozwijania rodzinnego biznesu xd - bardzo zabawne - mruknal jeszcze bardziej poddenerwowany. - teraz juz wiem dlaczego chcialas pracowac w wesolym miasteczku - zabral jej bron i kilka razy w tarcze. Chcial sie poczuc po tym lepiej ale zdal sobie sprawe ze moze nie powinien byc widziany w takim miejscu. - mi tez sie nie podoba - odlozyl szybko bron.
- esther may
- st. albans-desperados26
- Post n°64
Re: strzelnica
uznał, że alina lepiej się nadaje na partnerkę w zbrodni niż esther xd
- a ty nie ucz mnie strzelać z pistoletu, jeśli nie chcesz, żebym cię postrzeliła, jak mnie wkurzysz - prychnęła. nie spodobał jej się tekst o wacie, chociaż jako jedyna miała uczciwą pracę. sama nie była zainteresowana strzelaniem, więc patrzyła, jak wprawnie robi to hudson. zdziwiła się, że mu się nie podobało, przed chwila wyglądało to inaczej. - dobrze ci poszło, prosto w serce - skinęła głową na postrzelonego ludzika na planszy.
- a ty nie ucz mnie strzelać z pistoletu, jeśli nie chcesz, żebym cię postrzeliła, jak mnie wkurzysz - prychnęła. nie spodobał jej się tekst o wacie, chociaż jako jedyna miała uczciwą pracę. sama nie była zainteresowana strzelaniem, więc patrzyła, jak wprawnie robi to hudson. zdziwiła się, że mu się nie podobało, przed chwila wyglądało to inaczej. - dobrze ci poszło, prosto w serce - skinęła głową na postrzelonego ludzika na planszy.
- hudson may
- St Albans-diler28
- Post n°65
Re: strzelnica
Spojrzal na tarcze, szybko oddychajac i mial flashback tego co sie stalo w domu. - przypadkowo mi sie udalo - warknal i szybko zwial.