Ostatnio zmieniony przez st. albans dnia Sob Maj 06, 2023 10:59 am, w całości zmieniany 1 raz
przed wejściem
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
przed wejściem
Ostatnio zmieniony przez st. albans dnia Sob Maj 06, 2023 10:59 am, w całości zmieniany 1 raz
- napoleon love-setterfield
- st. albans / nowy jorkprowadzi motelback to my hometown28
- Post n°2
Re: przed wejściem
kręcił się w tę i z powrotem wchodząc do motelu i wychodząc i wyglądając jak sim, któremu ktoś ciągle ustawia coś do roboty i to usuwa i się zawiesza. czyli typowy napoleon xd
- james burton
- obywatel światafinanse i inwestycjeyou're on your own, kid you always have been22
- Post n°3
Re: przed wejściem
wracał czym prędzej z zajęć bo wiedział, że ma coś do ogarnięcia w motelu i oczywiście nie chciał zawieść swojego pracodawcy! dlatego skupiony na kolejnych krokach prawie na niego wlazł kiedy tak się kręcił - sorki - poprawił plecak przerzucony przez ramię.
- napoleon love-setterfield
- st. albans / nowy jorkprowadzi motelback to my hometown28
- Post n°4
Re: przed wejściem
- james, jesteś! - klasnął w dłonie ciesząc się z jego pojawienia się i nie przejmując się tym, że na siebie wleźli. leon zbyt często właził w ludzi i kręcił się bez sensu, żeby na to zwracać uwagę. to była standardowa część życia xd - dzisiaj mają przywieźć nowe meble do recepcji, zawołasz mnie jak przyjadą? - poprosił.
- james burton
- obywatel światafinanse i inwestycjeyou're on your own, kid you always have been22
- Post n°5
Re: przed wejściem
nie spodziewał się aż takiego entuzjazmu na swój widok, ale nie przeszkadzało mu tak. lepsze to niż burczenie że na przykład spóźnił się pięć minut!
- jasne, nie ma sprawy - przestąpił z nogi na nogę - ale chciałeś żebym wyczyścił rynny na tyłach motelu więc to będzie trochę trudne żeby połączyć skoro miałem być z drugiej strony - wskazał na tył motelu i jakiś ogródek.
- jasne, nie ma sprawy - przestąpił z nogi na nogę - ale chciałeś żebym wyczyścił rynny na tyłach motelu więc to będzie trochę trudne żeby połączyć skoro miałem być z drugiej strony - wskazał na tył motelu i jakiś ogródek.
- napoleon love-setterfield
- st. albans / nowy jorkprowadzi motelback to my hometown28
- Post n°6
Re: przed wejściem
napoleon nigdy nie był nigdzie na czas, więc nie mógł się czepiać innych jeśli się spóźniali. nie mógł być hipokrytą!
- chciałem? - popatrzył na niego oczekując potwierdzenia, bo już zupełnie nie pamiętał jakie zadania mu przydzielał i co w ogóle będzie do zrobienia. - tak, chciałem - poprawił się, próbując udawać, że wie jak prowadzić biznes z sukcesem. - możesz to zrobić jutro, co się stanie jak rynny nie będą czyste przez jeden dzień? nie były czyszczone od dziesięciu lat, jeden dzień w tę czy w drugą im nie zaszkodzi - zaśmiał się beztrosko.
- chciałem? - popatrzył na niego oczekując potwierdzenia, bo już zupełnie nie pamiętał jakie zadania mu przydzielał i co w ogóle będzie do zrobienia. - tak, chciałem - poprawił się, próbując udawać, że wie jak prowadzić biznes z sukcesem. - możesz to zrobić jutro, co się stanie jak rynny nie będą czyste przez jeden dzień? nie były czyszczone od dziesięciu lat, jeden dzień w tę czy w drugą im nie zaszkodzi - zaśmiał się beztrosko.
- james burton
- obywatel światafinanse i inwestycjeyou're on your own, kid you always have been22
- Post n°7
Re: przed wejściem
nie wiem czy to dobrze, że jako szef sam się spóźniał xd
- chciałeś - pokiwał głową i przyglądał się jego lekko zdezorientowanej minie - mogę to jutro z samego rana zrobić - zapewnił go wykazując inicjatywę. pobudzi ich o piątej rano!
- czyyyyli - nie wiedział do konca czego leon od niego oczekuje - mam stać przy wejściu i czekać na nich? - dopytał. to było dość pasywne zajęcie.
- chciałeś - pokiwał głową i przyglądał się jego lekko zdezorientowanej minie - mogę to jutro z samego rana zrobić - zapewnił go wykazując inicjatywę. pobudzi ich o piątej rano!
- czyyyyli - nie wiedział do konca czego leon od niego oczekuje - mam stać przy wejściu i czekać na nich? - dopytał. to było dość pasywne zajęcie.
- napoleon love-setterfield
- st. albans / nowy jorkprowadzi motelback to my hometown28
- Post n°8
Re: przed wejściem
lepszy szef, który się spóźniał niż stara wariatka z alzheimerem xd
hahah dobrze, że gości nie było w motelu, bo na pewno składaliby skargi jakby james zaczął o piątej rano hałasować xd dobrze, że nie oferował się, że powierci coś przed porannymi wykładami.
- co? nie - potrząsnął szybko głową. to nie był wyrzut do niego, tylko zaskoczenie, że chłopak dostrzegł dziury w jego poleceniach. - znajdź sobie jakieś kreatywne zajęcie - wolał, żeby sam sobie wymyślał co może robić, wyglądał na bardziej ogarniętego xd - kurier przyniósł jakieś paczki, możemy to sprawdzić - przypomniało mu się i podszedł do wejścia, żeby otworzyć pierwszy kartonik, w którym jego oczom ukazały się małe mebelki jak do domku do lalek. - o nieeeeeeeee - wydobył z siebie niemrawym głosem.
hahah dobrze, że gości nie było w motelu, bo na pewno składaliby skargi jakby james zaczął o piątej rano hałasować xd dobrze, że nie oferował się, że powierci coś przed porannymi wykładami.
- co? nie - potrząsnął szybko głową. to nie był wyrzut do niego, tylko zaskoczenie, że chłopak dostrzegł dziury w jego poleceniach. - znajdź sobie jakieś kreatywne zajęcie - wolał, żeby sam sobie wymyślał co może robić, wyglądał na bardziej ogarniętego xd - kurier przyniósł jakieś paczki, możemy to sprawdzić - przypomniało mu się i podszedł do wejścia, żeby otworzyć pierwszy kartonik, w którym jego oczom ukazały się małe mebelki jak do domku do lalek. - o nieeeeeeeee - wydobył z siebie niemrawym głosem.
- james burton
- obywatel światafinanse i inwestycjeyou're on your own, kid you always have been22
- Post n°9
Re: przed wejściem
wszystko lepsze niż betty xd
też mógłby powiercić. leon ogarniał nowe meble, a gości nie było. źródło zarobku zerowe. ciekawe skąd brał kasę żeby płacić jamesowi. z zaskórniaków babuni?
- jasne - wyprostował się - kreatywne zajęcie - powtórzył. już miał w planie poodkurzać stare obrazy na ścianach w recepcji. pewnie były całe w pajęczynach xd faktycznie lepiej sam sobie wydawał polecenia - chodźmy - ruszył za nimi żeby ogarnąć te paczki. myślał, że trzeba je przenieść, ale leon wtedy zaczął je odpakowywać - zakładasz hotel dla mrówek? - zażartował widząc mini mebelki.
też mógłby powiercić. leon ogarniał nowe meble, a gości nie było. źródło zarobku zerowe. ciekawe skąd brał kasę żeby płacić jamesowi. z zaskórniaków babuni?
- jasne - wyprostował się - kreatywne zajęcie - powtórzył. już miał w planie poodkurzać stare obrazy na ścianach w recepcji. pewnie były całe w pajęczynach xd faktycznie lepiej sam sobie wydawał polecenia - chodźmy - ruszył za nimi żeby ogarnąć te paczki. myślał, że trzeba je przenieść, ale leon wtedy zaczął je odpakowywać - zakładasz hotel dla mrówek? - zażartował widząc mini mebelki.
- napoleon love-setterfield
- st. albans / nowy jorkprowadzi motelback to my hometown28
- Post n°10
Re: przed wejściem
nawet napoleon xd
próbował robić remont i kupować nowe meble, żeby motel prezentował się chociaż w miarę przyzwoicie, a przynajmniej na pierwszy rzut oka, potrzebny, żeby namówić kogoś do zakupienia tego przybytku. albo chociaż agenta nieruchomości do zajęcia się tą sprawą, bo do tej pory nikt nie chciał się podjąć. nie wiem skąd miał kasę, ale widać betty miała jeszcze jakieś oszczędności. a jak nie, to na pewno zarobiłby sporo w lombardzie zastawiając te wszystkie figury z domu babki albo pokoju jamesa xd
jimmy spadł mu z nieba skoro lepiej ogarniał co trzeba było porobić w motelu, a napoleon tylko się kręcił zapominając co miał zrobić.
- hotel dla mrówek to byłby lepszy pomysł na biznes, w końcu mamy ich tu więcej niż ludzkich gości - zażartował, bo co mu innego pozostało jak tylko śmiać się ze swojego kolejnego udanego przedsięwzięcia - to by wyjasniało dlaczego były takie tanie - zamachał mini krzesełkiem. leon połasił się na niską cenę na olx i nie doczytał wymiarów xd
próbował robić remont i kupować nowe meble, żeby motel prezentował się chociaż w miarę przyzwoicie, a przynajmniej na pierwszy rzut oka, potrzebny, żeby namówić kogoś do zakupienia tego przybytku. albo chociaż agenta nieruchomości do zajęcia się tą sprawą, bo do tej pory nikt nie chciał się podjąć. nie wiem skąd miał kasę, ale widać betty miała jeszcze jakieś oszczędności. a jak nie, to na pewno zarobiłby sporo w lombardzie zastawiając te wszystkie figury z domu babki albo pokoju jamesa xd
jimmy spadł mu z nieba skoro lepiej ogarniał co trzeba było porobić w motelu, a napoleon tylko się kręcił zapominając co miał zrobić.
- hotel dla mrówek to byłby lepszy pomysł na biznes, w końcu mamy ich tu więcej niż ludzkich gości - zażartował, bo co mu innego pozostało jak tylko śmiać się ze swojego kolejnego udanego przedsięwzięcia - to by wyjasniało dlaczego były takie tanie - zamachał mini krzesełkiem. leon połasił się na niską cenę na olx i nie doczytał wymiarów xd
- james burton
- obywatel światafinanse i inwestycjeyou're on your own, kid you always have been22
- Post n°11
Re: przed wejściem
lonny z lombardu na pewno chętnie przyjmował te figury i brał pod zastaw. nowa postać drugoplanowa. lonny z lombardu xd
ciekawe czy leah finalnie zgodziła się promować motel, czy perry został z tym sam xd james nie miał takich sociali, o ile w ogóle miał żeby się chwalić gdzie pracował. poza tym leon mówił, że chce to sprzedać więc nie przywiązywał się.
- nie zapominaj o szczurach - przypomniał o innej pladze, która też trawiła ten przybytek. pewnie jimmy już poustawiał pułapki. koty pewnie były grube i nie były w stanie nawet łapać myszy, szczurów - można to zwrócić i zamówić odpowiednie rozmiary - wyjaśnił widząc jego minę.
ciekawe czy leah finalnie zgodziła się promować motel, czy perry został z tym sam xd james nie miał takich sociali, o ile w ogóle miał żeby się chwalić gdzie pracował. poza tym leon mówił, że chce to sprzedać więc nie przywiązywał się.
- nie zapominaj o szczurach - przypomniał o innej pladze, która też trawiła ten przybytek. pewnie jimmy już poustawiał pułapki. koty pewnie były grube i nie były w stanie nawet łapać myszy, szczurów - można to zwrócić i zamówić odpowiednie rozmiary - wyjaśnił widząc jego minę.
- napoleon love-setterfield
- st. albans / nowy jorkprowadzi motelback to my hometown28
- Post n°12
Re: przed wejściem
lonny ważna postać xd
mogę ci od razu powiedzieć, że leah na nic się nie zgodziła, więc przed perry'm ciężkie zadanie jeśli chciał zostać twarzą tego motelu. napoleon też się nie przywiązywał, ale jego próby rozreklamowania tego miejsca potencjalnym inwestorom czy nawet gościom nie były szczególnie udane. jak widać xd
- masz rację, dla nich też powinnyśmy kupić meble - pokiwał głową - skoro tu mieszkają. i skoro kupiłem meble dla mrówek - zaraz musiał wytłumaczyć swój żart, żeby wszystko było jasne xd koty jadły słodycze razem z betty i były zbyt leniwe, żeby się ruszyć gdziekolwiek. - nie kupiłem tego w sklepie meblowym, tylko od jakiejś pani, która wyprzedawała to prywatnie, nie wiem czy można to zwrócić - westchnął i klapnął sobie na ławeczce przed wejściem, bo od tego wszystkiego aż się zmęczył.
mogę ci od razu powiedzieć, że leah na nic się nie zgodziła, więc przed perry'm ciężkie zadanie jeśli chciał zostać twarzą tego motelu. napoleon też się nie przywiązywał, ale jego próby rozreklamowania tego miejsca potencjalnym inwestorom czy nawet gościom nie były szczególnie udane. jak widać xd
- masz rację, dla nich też powinnyśmy kupić meble - pokiwał głową - skoro tu mieszkają. i skoro kupiłem meble dla mrówek - zaraz musiał wytłumaczyć swój żart, żeby wszystko było jasne xd koty jadły słodycze razem z betty i były zbyt leniwe, żeby się ruszyć gdziekolwiek. - nie kupiłem tego w sklepie meblowym, tylko od jakiejś pani, która wyprzedawała to prywatnie, nie wiem czy można to zwrócić - westchnął i klapnął sobie na ławeczce przed wejściem, bo od tego wszystkiego aż się zmęczył.
- james burton
- obywatel światafinanse i inwestycjeyou're on your own, kid you always have been22
- Post n°13
Re: przed wejściem
teraz już tak!
zero bezinteresowności w leah! perry postawi bilboard ze swoją twarzą żeby to zareklamować. gorzej jak ludzie zaczną przyjeżdżać i leo będzie musiał ogarniać.
nie wiedział czy ten mówił serio więc go obserwował skonsternowany - ach, to był żart - zaśmiał się. nie skumał tego. jeszcze nie do końca rozumiał jego teksty i nie kumał jego niezręcznej obecności - w takim razie możemy porobić zdjęcia i spróbować sprzedać je jeszcze raz - nie poddawał się! - na zdjęciach mogą byc koty, czytałem gdzieś że zwierzęta na zdjęciach podnoszą sprzedaż - zasugerował. myślał bardziej trzeźwo niż leo.
zero bezinteresowności w leah! perry postawi bilboard ze swoją twarzą żeby to zareklamować. gorzej jak ludzie zaczną przyjeżdżać i leo będzie musiał ogarniać.
nie wiedział czy ten mówił serio więc go obserwował skonsternowany - ach, to był żart - zaśmiał się. nie skumał tego. jeszcze nie do końca rozumiał jego teksty i nie kumał jego niezręcznej obecności - w takim razie możemy porobić zdjęcia i spróbować sprzedać je jeszcze raz - nie poddawał się! - na zdjęciach mogą byc koty, czytałem gdzieś że zwierzęta na zdjęciach podnoszą sprzedaż - zasugerował. myślał bardziej trzeźwo niż leo.
- napoleon love-setterfield
- st. albans / nowy jorkprowadzi motelback to my hometown28
- Post n°14
Re: przed wejściem
perry jaki kochany, widać nie dbał aż tak bardzo o swój wizerunek xd może ten motel faktycznie powinien trafić do internetu jako "motel tak zły, że aż musisz go zobaczyć" i stanie się popularny w takiej wersji jakiej jest.
- tak, to był żart, bo powiedziałeś, że szczury też tu mieszkają kiedy ja powiedziałem, że mrówek jest więcej niż ludzkich gości - dalej tłumaczył xd interakcja na poziomie jak zawsze. skoro james nie kumał jego żartów to znaczy, że jego nawyk tłumaczenia ich był prawidłowy xd może ludzie w nowym jorku też nie ogarniali jak coś gadał i dlatego nauczył się od razu wyjaśniać dlaczego to zabawne. kariery w stand upie nie zrobi xd zainteresował się jego pomysłem. - tak, to mogłoby wypalić - powiedział zamyślony, próbując sobie to zobrazować i skubiąc kawałek otwartego kartonu. - ale skoro to była cena za miniaturowe meble to nie znajdę drugiej takiej okazji na meble w normalnych rozmiarach. trzeba będzie wstrzymać odnowę recepcji i pamiętaj, żeby nie siadać na tym krześle pierwszym z lewej. czy z prawej? - zastanawiał się na głos. z lewej czy z prawej... nie ma znaczenia, na każdym jak usiądzie to się połamie od razu.
- tak, to był żart, bo powiedziałeś, że szczury też tu mieszkają kiedy ja powiedziałem, że mrówek jest więcej niż ludzkich gości - dalej tłumaczył xd interakcja na poziomie jak zawsze. skoro james nie kumał jego żartów to znaczy, że jego nawyk tłumaczenia ich był prawidłowy xd może ludzie w nowym jorku też nie ogarniali jak coś gadał i dlatego nauczył się od razu wyjaśniać dlaczego to zabawne. kariery w stand upie nie zrobi xd zainteresował się jego pomysłem. - tak, to mogłoby wypalić - powiedział zamyślony, próbując sobie to zobrazować i skubiąc kawałek otwartego kartonu. - ale skoro to była cena za miniaturowe meble to nie znajdę drugiej takiej okazji na meble w normalnych rozmiarach. trzeba będzie wstrzymać odnowę recepcji i pamiętaj, żeby nie siadać na tym krześle pierwszym z lewej. czy z prawej? - zastanawiał się na głos. z lewej czy z prawej... nie ma znaczenia, na każdym jak usiądzie to się połamie od razu.
- james burton
- obywatel światafinanse i inwestycjeyou're on your own, kid you always have been22
- Post n°15
Re: przed wejściem
miał kasę, a to chyba i tak nie byłaby najdziwniejsza rzecz jakąś ktoś znany mógłby zrobić. wystarczy popatrzeć na kanye westa, to znaczy ye. on przebijał wszystkich xd
- tak, tak rozumiem już teraz - zaśmiał się na jego ponowne tłumaczenie trochę go ponaglając w tym nieświadomie. może faktycznie ludzie z nowego jorku byli sztywniakami i nie znali się na żartach! to na pewno nie wina dziwnej osobowości leona.
- to było krzesło po prawej - przypomniał mu bo sam lepiej pamiętaj. jak zresztą zawsze od kiedy tu się pojawił - jeśli nie stać cię na zakup nowych mebli to zawsze możemy je sami zrobić - zasugerował. pewnie też potrafił ogarniać meble, jego podróże go wiele nauczyły xd pracował wszędzie xd
- tak, tak rozumiem już teraz - zaśmiał się na jego ponowne tłumaczenie trochę go ponaglając w tym nieświadomie. może faktycznie ludzie z nowego jorku byli sztywniakami i nie znali się na żartach! to na pewno nie wina dziwnej osobowości leona.
- to było krzesło po prawej - przypomniał mu bo sam lepiej pamiętaj. jak zresztą zawsze od kiedy tu się pojawił - jeśli nie stać cię na zakup nowych mebli to zawsze możemy je sami zrobić - zasugerował. pewnie też potrafił ogarniać meble, jego podróże go wiele nauczyły xd pracował wszędzie xd
- napoleon love-setterfield
- st. albans / nowy jorkprowadzi motelback to my hometown28
- Post n°16
Re: przed wejściem
haha perry wiedział, że celebryci mają większy margines dziwactwa niż normalni ludzie xd
dziwna osobowość leona i jego żarty bardziej pasowały do st. albans. jeszcze nie rozumiał, że tu mu lepiej i spieszył się do powrotu do nowego jorku.
- po prawej - przytaknął i machnął rękami wskazując na lewą stronę. - umiesz zrobić meble? - spojrzał na niego zszokowany. james miał tyle umiejętności i doświadczenia, a napoleon miał dwie lewe ręce do wszystkiego. nie wiem czy chcemy ryzykować leona z młotkiem xd - to za dużo roboty jak na motel, który i tak w każdej chwili mogę sprzedać - podniósł się z ławki, bo przypomniał sobie, że miał dzisiaj się spotkać z kolejnym agentem nieruchomości, ale oczywiście nie pamiętał o której i gdzie i z kim. przydałaby mu się sekretarka albo jimmy będzie miał dodatkowe zadania xd
dziwna osobowość leona i jego żarty bardziej pasowały do st. albans. jeszcze nie rozumiał, że tu mu lepiej i spieszył się do powrotu do nowego jorku.
- po prawej - przytaknął i machnął rękami wskazując na lewą stronę. - umiesz zrobić meble? - spojrzał na niego zszokowany. james miał tyle umiejętności i doświadczenia, a napoleon miał dwie lewe ręce do wszystkiego. nie wiem czy chcemy ryzykować leona z młotkiem xd - to za dużo roboty jak na motel, który i tak w każdej chwili mogę sprzedać - podniósł się z ławki, bo przypomniał sobie, że miał dzisiaj się spotkać z kolejnym agentem nieruchomości, ale oczywiście nie pamiętał o której i gdzie i z kim. przydałaby mu się sekretarka albo jimmy będzie miał dodatkowe zadania xd
- james burton
- obywatel światafinanse i inwestycjeyou're on your own, kid you always have been22
- Post n°17
Re: przed wejściem
nie rozumiał, że tak na prawdę pasował jak ulał do st. albans!
- nie jestem specjalistą, ale coś tam umiem - umniejszał swoje umiejętności. choć tak na prawdę jakiś czas faktycznie to robił i był całkiem nieźle wyszkolony we władaniu młotkiem - moja przyjaciółka mogłaby pomóc - już szukał stefce zajęć żeby się nie nudziła - zastanów się - zasugerował, bo przy odpowiedniej liczbie osób to faktycznie mogła być budżetowa inwestycja! - idę ogarnąć te rynny - wskazał na miejsce, w które się udawał skoro nie musiał pilnowac recepcji. i faktycznie to uczynił!
- nie jestem specjalistą, ale coś tam umiem - umniejszał swoje umiejętności. choć tak na prawdę jakiś czas faktycznie to robił i był całkiem nieźle wyszkolony we władaniu młotkiem - moja przyjaciółka mogłaby pomóc - już szukał stefce zajęć żeby się nie nudziła - zastanów się - zasugerował, bo przy odpowiedniej liczbie osób to faktycznie mogła być budżetowa inwestycja! - idę ogarnąć te rynny - wskazał na miejsce, w które się udawał skoro nie musiał pilnowac recepcji. i faktycznie to uczynił!
- napoleon love-setterfield
- st. albans / nowy jorkprowadzi motelback to my hometown28
- Post n°18
Re: przed wejściem
stefka by się odnalazła w tych klimatach i chętnie porobiłaby dekoracje do motelu. zaraz pół forka się zaangażuje i każdy da coś od siebie xd miejska akcja ratowania motelu. faktycznie trzeba tu event zrobić!
zastanawiał się nad tym chwilę, a potem ponownie doznał objawienia o tym spotkaniu, na które poleciał i był spóźniony trzy godziny, więc nie, nie udało mu się namówić agenta nieruchomości na współpracę.
zastanawiał się nad tym chwilę, a potem ponownie doznał objawienia o tym spotkaniu, na które poleciał i był spóźniony trzy godziny, więc nie, nie udało mu się namówić agenta nieruchomości na współpracę.
- james burton
- obywatel światafinanse i inwestycjeyou're on your own, kid you always have been22
- Post n°19
Re: przed wejściem
czilował przed wejściem brzdąkając coś na swojej akustycznej gitarze (fakty z karty!). siedział na plastikowym krześle i rozkoszował się wolnym czasem i ciszą nocną xd
- napoleon love-setterfield
- st. albans / nowy jorkprowadzi motelback to my hometown28
- Post n°20
Re: przed wejściem
james rozkoszował się tym, że jak wrócił to okazało się, że motel się nie rozpadł i nadal stoi xd napoleon siedział do późna w jakiś papierkach, bo okazało się, że betty prowadziła księgowość w sposób zrozumiały tylko dla niej, ale przez alzheimera nawet ona nie wiedziała o co jej chodziło, więc musiał to rozszyfrowywać. zmęczony wychodził do domu i zdziwił się widokiem jimmy'ego.
- jeszcze tu jesteś? - zapytał, bo zapomniał, że chłopak też tu mieszkał xd
- jeszcze tu jesteś? - zapytał, bo zapomniał, że chłopak też tu mieszkał xd
- james burton
- obywatel światafinanse i inwestycjeyou're on your own, kid you always have been22
- Post n°21
Re: przed wejściem
tak, cieszył się że nie stracił pracy i dachu nad głową!
oby tylko nie wyszło, że miała jakieś potężne długi, ups.
słyszał jego kroki z daleka więc jak przechodził przez drzwi przestał grać i spojrzał na niego - a gdzie indziej miałbym być? - zapytał uśmiechając się do niego. leon też mógł tu mieszkać to by oszczędził trochę xd
oby tylko nie wyszło, że miała jakieś potężne długi, ups.
słyszał jego kroki z daleka więc jak przechodził przez drzwi przestał grać i spojrzał na niego - a gdzie indziej miałbym być? - zapytał uśmiechając się do niego. leon też mógł tu mieszkać to by oszczędził trochę xd
- napoleon love-setterfield
- st. albans / nowy jorkprowadzi motelback to my hometown28
- Post n°22
Re: przed wejściem
kolejny, który miał lepsze warunki życiowe w afryce niż tutaj xd
może się tak okazać, dramka.
zaśmiał się w odpowiedzi udając, że to był żart z jego strony i że od samego początku doskonale wiedział, że tu mieszka i że wcale nie miał zaćmienia umysłu.
- długo cię nie było, odzwyczaiłem się - a tak naprawdę to odczuwał brak jamesa i jego pomocy. napoleon mieszkał u babci, więc co najwyżej oszczędziłby nerwy i czas poświęcany na przemieszczanie się. ale musiał też oglądać betty skoro nie było go stać na umieszczenie jej w domu opieki. moze kiedyś będzie potrzebował odpoczynku i przyjdzie tu spać i będzie się kręcił w gatkach po nocy xd
może się tak okazać, dramka.
zaśmiał się w odpowiedzi udając, że to był żart z jego strony i że od samego początku doskonale wiedział, że tu mieszka i że wcale nie miał zaćmienia umysłu.
- długo cię nie było, odzwyczaiłem się - a tak naprawdę to odczuwał brak jamesa i jego pomocy. napoleon mieszkał u babci, więc co najwyżej oszczędziłby nerwy i czas poświęcany na przemieszczanie się. ale musiał też oglądać betty skoro nie było go stać na umieszczenie jej w domu opieki. moze kiedyś będzie potrzebował odpoczynku i przyjdzie tu spać i będzie się kręcił w gatkach po nocy xd
- james burton
- obywatel światafinanse i inwestycjeyou're on your own, kid you always have been22
- Post n°23
Re: przed wejściem
ups?
przynajmniej będzie powód żeby zniszczyć motel. nie ma motelu, nie ma długów hehe.
james nie znał go na tyle żeby skojarzyć, że ten kompletnie nie kojarzy jednak xd nie miał go (jeszcze!) za takiego nieogara.
- dwa tygodnie, wspominałem o tym przed wyjazdem - zestresował się trochę, że to wypominka i że jeszcze jeden błąd, a go wywali czy coś. nie chciał tego. odłożył gitarę na bok i wyprostował się. potem sobie przypomniałam że ogarniał babcię. zawsze mógł ją tutaj przenieść też xd wyobrażam sobie leona naprawiającego coś w samych gatkach, albo zatrzaskującego się gdzieś i james mu przyjdzie z pomocą xd
przynajmniej będzie powód żeby zniszczyć motel. nie ma motelu, nie ma długów hehe.
james nie znał go na tyle żeby skojarzyć, że ten kompletnie nie kojarzy jednak xd nie miał go (jeszcze!) za takiego nieogara.
- dwa tygodnie, wspominałem o tym przed wyjazdem - zestresował się trochę, że to wypominka i że jeszcze jeden błąd, a go wywali czy coś. nie chciał tego. odłożył gitarę na bok i wyprostował się. potem sobie przypomniałam że ogarniał babcię. zawsze mógł ją tutaj przenieść też xd wyobrażam sobie leona naprawiającego coś w samych gatkach, albo zatrzaskującego się gdzieś i james mu przyjdzie z pomocą xd
- napoleon love-setterfield
- st. albans / nowy jorkprowadzi motelback to my hometown28
- Post n°24
Re: przed wejściem
wtedy nie będzie miał powodów, żeby zostać, ups.
dobrze, że nie domyślał się, że jego szef absolutnie nie ma pojęcia co robi xd
- wydawało się jakby to było dłużej - stwierdził. dłużyło mu się bez niego, tęsknił hehe. poza tym nic nie zostało przez ten czas zrobione xd - dobrze się bawiłeś na wycieczce? - spytał z autentycznym zainteresowaniem i sympatią. myślał, że jimmy pojechał tam się tylko i wyłącznie relaksować i mu zazdrościł.
wolał nie przyprowadzać babci do motelu, bo miał nadzieję, że zapomni o jego istnieniu i nie będzie smutna z powodu sprzedaży. teraz czasem miała olśnienia i o to dopytywała, nawet jeśli w tych momentach myślała, że leon to romeo. powinna kiedyś przyjść do motelu i coś nagadać jamesowi myśląc, że jest tylerem czy coś xd nocna eskapada też do rozegrania w takim razie.
dobrze, że nie domyślał się, że jego szef absolutnie nie ma pojęcia co robi xd
- wydawało się jakby to było dłużej - stwierdził. dłużyło mu się bez niego, tęsknił hehe. poza tym nic nie zostało przez ten czas zrobione xd - dobrze się bawiłeś na wycieczce? - spytał z autentycznym zainteresowaniem i sympatią. myślał, że jimmy pojechał tam się tylko i wyłącznie relaksować i mu zazdrościł.
wolał nie przyprowadzać babci do motelu, bo miał nadzieję, że zapomni o jego istnieniu i nie będzie smutna z powodu sprzedaży. teraz czasem miała olśnienia i o to dopytywała, nawet jeśli w tych momentach myślała, że leon to romeo. powinna kiedyś przyjść do motelu i coś nagadać jamesowi myśląc, że jest tylerem czy coś xd nocna eskapada też do rozegrania w takim razie.
- james burton
- obywatel światafinanse i inwestycjeyou're on your own, kid you always have been22
- Post n°25
Re: przed wejściem
teoretycznie xd
jeszcze się nie domyślał, ale raczej leon długo tego nie ukryje xd
- może to dlatego, że dużą część rzeczy tutaj musiałeś robić sam - albo nie robił nic i teraz james robił zaległe rzeczy. drugie bardziej prawdopodobne xd - to nie była tego rodzaju wycieczka - wyjaśnił - budowaliśmy domy w afryce - uznał, że jak się przyzna to będzie lepiej wyglądało niż to że leżałby na plaży. choć w sumie to była dla niego forma relaksu.
jak przyjdzie babcia do motelu to kolejna gra do rozegrania poza nocną eskapadą. tylko się mnoży, nic nie maleje xd
jeszcze się nie domyślał, ale raczej leon długo tego nie ukryje xd
- może to dlatego, że dużą część rzeczy tutaj musiałeś robić sam - albo nie robił nic i teraz james robił zaległe rzeczy. drugie bardziej prawdopodobne xd - to nie była tego rodzaju wycieczka - wyjaśnił - budowaliśmy domy w afryce - uznał, że jak się przyzna to będzie lepiej wyglądało niż to że leżałby na plaży. choć w sumie to była dla niego forma relaksu.
jak przyjdzie babcia do motelu to kolejna gra do rozegrania poza nocną eskapadą. tylko się mnoży, nic nie maleje xd
|
|