namiot
- wesley goodman
- st. albansbędzie kucharzembiszkoptowe serce19
- Post n°2
Re: namiot
kręcił się gdzieś tutaj, bo zaraz miał wjechać tort. już miał nieźle w czubie i nadal trzymał się wersji, że to najlepsza impreza zycia.
- khai parekh
- Londyntroche menadzerujefake happy27
- Post n°3
Re: namiot
khai nie zaliczylaby tej imprezy do najlepszej. glownie przez to, ze dala sobie na twarzy namalowac lwa. chciala sie schowac w kacie, ale przypomnialo jej sie, ze jeszcze nie zlozyla solenizantowi zyczen. - wes - pomachala do niego.
- wesley goodman
- st. albansbędzie kucharzembiszkoptowe serce19
- Post n°4
Re: namiot
poza tym musiała oglądać pijanych nastolatków xd
rozpromienił się na widok szefowej.
- khaaai! - doskoczył do niej radośnie zapominając o wszelkich dystansach - ale z ciebie lwica! rarr! - jemu tam się podobał jej malunek.
rozpromienił się na widok szefowej.
- khaaai! - doskoczył do niej radośnie zapominając o wszelkich dystansach - ale z ciebie lwica! rarr! - jemu tam się podobał jej malunek.
- khai parekh
- Londyntroche menadzerujefake happy27
- Post n°5
Re: namiot
mogla sie tego spodziewac, ale nie przemyslala tego xd
usmiechnela sie niezrecznie. wolalaby zeby sie z niej nabijal zamiast wydawac takie dzwieki. - dluga histora - pokazala na swoja twarz. - nie mialam jeszcze okazji zlozyc ci zyczen - zmienila temat. skladala mu juz je kiedy mial urodziny, ale wypadaloby znowu to powiedziec skoro byla na jego urodzinowej imprezie.
usmiechnela sie niezrecznie. wolalaby zeby sie z niej nabijal zamiast wydawac takie dzwieki. - dluga histora - pokazala na swoja twarz. - nie mialam jeszcze okazji zlozyc ci zyczen - zmienila temat. skladala mu juz je kiedy mial urodziny, ale wypadaloby znowu to powiedziec skoro byla na jego urodzinowej imprezie.
- wesley goodman
- st. albansbędzie kucharzembiszkoptowe serce19
- Post n°6
Re: namiot
spodziewała się po wesley'u, że jest porządnym chłopcem.
- pasuje ci - postukał ją palcem w policzek. - dzięękuję, jesteś taaaaaaka kochana! - już jej dziękował tak jakby złożyła mu życzenia, a ona tylko powiedziała, że nie miała okazji tego zrobić xd wszyscy mu składali życzenia, więc już mu się mieszało. wyciągnął do niej ręce i przytulił trochę chwiejnie. to mu pomagało utrzymać równowagę.
- pasuje ci - postukał ją palcem w policzek. - dzięękuję, jesteś taaaaaaka kochana! - już jej dziękował tak jakby złożyła mu życzenia, a ona tylko powiedziała, że nie miała okazji tego zrobić xd wszyscy mu składali życzenia, więc już mu się mieszało. wyciągnął do niej ręce i przytulił trochę chwiejnie. to mu pomagało utrzymać równowagę.
- khai parekh
- Londyntroche menadzerujefake happy27
- Post n°7
Re: namiot
to prawda. bardziej sobie wyobrazala rodzinna impreze, a nie to co tu zastala.
- dziekuje - powiedziala z uprzejmosci I odgonila jego reke. nie czula sie swobodnie kiedy jej ledwo pelnoletni pracownik ja dotykal. nawet jesli bylo to niewinne. - widze, ze dobrze sie bawisz - poklepala go niezrecznie po plecach.
- dziekuje - powiedziala z uprzejmosci I odgonila jego reke. nie czula sie swobodnie kiedy jej ledwo pelnoletni pracownik ja dotykal. nawet jesli bylo to niewinne. - widze, ze dobrze sie bawisz - poklepala go niezrecznie po plecach.
- wesley goodman
- st. albansbędzie kucharzembiszkoptowe serce19
- Post n°8
Re: namiot
wes chyba też nie przemyślał tego, że zapraszał szefową na popijawę. może nie spodziewał się, że naprawdę przyjdzie i zrobił to z grzeczności.
odkleił się od przytulaska, ale nadal był dotykalski i zarzucił jej rękę na ramię rozglądając się za tortem.
- ty też, nie musisz być taka sztywna jak w pracy - śmiał się ze swojego żartu, którego na trzeźwo pożałuje.
odkleił się od przytulaska, ale nadal był dotykalski i zarzucił jej rękę na ramię rozglądając się za tortem.
- ty też, nie musisz być taka sztywna jak w pracy - śmiał się ze swojego żartu, którego na trzeźwo pożałuje.
- khai parekh
- Londyntroche menadzerujefake happy27
- Post n°9
Re: namiot
oboje sie dzisiaj naucza, ze lepiej nikogo nie zapraszac z grzecznosci I z grzecznosci tez nie akceptowac zaproszen na imprezy mlodych ludzi.
- jestem szefowa, musze - odsunela sie od niego probujac zrobic wystarczajacy dystans zeby zwalic z siebie jego reke. urazilo ja to. nie chciala byc sztywna, ale byla mloda kobieta in charge wiec musiala sie starac podwojnie zeby ktokolwiek bral ja na serio.
- jestem szefowa, musze - odsunela sie od niego probujac zrobic wystarczajacy dystans zeby zwalic z siebie jego reke. urazilo ja to. nie chciala byc sztywna, ale byla mloda kobieta in charge wiec musiala sie starac podwojnie zeby ktokolwiek bral ja na serio.
- wesley goodman
- st. albansbędzie kucharzembiszkoptowe serce19
- Post n°10
Re: namiot
uczą się na błędach.
- jestem szefową - zaczął ją przedrzeźniać i machać ramionami sztywno próbując naśladować khai albo jej wersję, która mu się teraz wkręciła w głowie - tak wyglądałaś przed chwilą - zaśmiechiwał się do rozpuku. wes na trzeźwo brał ją na serio, ale teraz trochę za bardzo wyluzował. - zaraz wjeżdża tort! - rozproszył się i już patrzył czy tort nadchodzi.
- jestem szefową - zaczął ją przedrzeźniać i machać ramionami sztywno próbując naśladować khai albo jej wersję, która mu się teraz wkręciła w głowie - tak wyglądałaś przed chwilą - zaśmiechiwał się do rozpuku. wes na trzeźwo brał ją na serio, ale teraz trochę za bardzo wyluzował. - zaraz wjeżdża tort! - rozproszył się i już patrzył czy tort nadchodzi.
- khai parekh
- Londyntroche menadzerujefake happy27
- Post n°11
Re: namiot
- yhym - nie bawily ja jego zarty. nie dosc, ze pokazala sie miedzy ludzmy pomalowana na lwa to teraz jej podopieczny nabijal sie z niej. nie tego sie spodziewala po tej imprezie. - juz jedzie - zapewnila go majac nadzieje, ze zaraz beda mogli sie rozejsc w swoje strony, a ona sie pocieszy kawalkiem ciasta. niestety tort, ktory wjechal byl zrobiony z kartonu. z ktorego zaraz wyskoczyla pol naga kobieta. khai czula sie zazenowana, ale nie na tyle zeby odwrocic wzrok xd
- wesley goodman
- st. albansbędzie kucharzembiszkoptowe serce19
- Post n°12
Re: namiot
wes też był podekscytowany pysznym tortem, który załatwił kyle, ale oczywiście nie mógł za dużo od niego wymagać w tej kwestii xd nie spodziewał się striptizerki i jego zdezorientowana mina nie ujawniała czy jest bardziej zażenowany czy zaintrygowany.
- możemy takie desery serwować w shapur - rzucił żarcikiem do khai i zaraz kyle go odciągnął, żeby wspólnie korzystali z tortu.
- możemy takie desery serwować w shapur - rzucił żarcikiem do khai i zaraz kyle go odciągnął, żeby wspólnie korzystali z tortu.
- khai parekh
- Londyntroche menadzerujefake happy27
- Post n°13
Re: namiot
miala dosyc tej imprezy I chciala sie jak najszybciej ulotnic. a czy udalo sie jej dosc do domu czy nie zalezy od tego czy jutro bedzie przydatna xd
- wilhelmina lore
- manchester-hard liquor mixed with a bit of intellect23
- Post n°14
Re: namiot
leżała na stole, a jakaś laska wlewała jej piwo do buzi przez lejek czy coś! dobrze jej szło, bo will miała spust. ludzie wokół ją dopingowali!
- lizzie foster
- Londyntaniecrich mindset22
- Post n°15
Re: namiot
wsrod tych ludzi byla lizzie. sama nie posiadala takich talentow wiec byla pod wrazeniem. lubila kiedy laski wygrywaly z facetami, ktorzy tez doceniali teraz umiejetnosci will. - pokazalas im jak to sie robi - pochwalila ja kiedy skonczyla.
- wilhelmina lore
- manchester-hard liquor mixed with a bit of intellect23
- Post n°16
Re: namiot
wypiła tyle piwa że byli pod wrażeniem, a na koniec kiedy przetarła usta przyciągnęła do siebie dziewczynę, która wlewała jej to piwa i pocałowała ją namiętnie sugerując że spotkają się później - dzięki - wyciągnęła fajkę i ją odpaliła. dużo podobieństwo do philipa w sumie xd - jestes z jednym z nich? - wskazała na gości którzy ją obserwowali, ale jednak stali za lizzie więc mogli sprawiać wrażenie że któryś z nich jest chłopakiem lizzie.
- lizzie foster
- Londyntaniecrich mindset22
- Post n°17
Re: namiot
dobrze sie bawila patrzac jak sie caluja xd to wygladalo hot chociaz sama by nie chciala brac w tym udzialu raczej. moze przyciagnelo ja do will wlasnie dlatego, ze byla taka podobna do brata xd odwrocila sie zeby zerknac na kolesi. - chcieliby, ale nie. nie jestem z zadnym z nich - wrocila wzrokiem do dziewczyny.
- wilhelmina lore
- manchester-hard liquor mixed with a bit of intellect23
- Post n°18
Re: namiot
lizzie chyba była o dziwo hetero? to znaczy czytałam ostatnio jej karte i się zdziwiłam. bi bardziej pasuje do niej niż do raven chyba? tam też się zdziwiłam xd
- i dobrze, to frajerzy - powiedziała głośno, ale faceci nie zareagowali bo już kiedyś się z nią bili i bali się xd w sumie brata też uważała za frajera xd - chcesz? - wyjęła papierosa z buzi i podała jej, choć nie wiedziała czy paliła.
- i dobrze, to frajerzy - powiedziała głośno, ale faceci nie zareagowali bo już kiedyś się z nią bili i bali się xd w sumie brata też uważała za frajera xd - chcesz? - wyjęła papierosa z buzi i podała jej, choć nie wiedziała czy paliła.
- lizzie foster
- Londyntaniecrich mindset22
- Post n°19
Re: namiot
haha tez sprawdzalam specjalnie i to samo mi nie pasowalo xd nie wiem czemu tak napisalam. moze dlatego, ze ash juz jest czerwona szalona. a z raven nie pamietam jaka mialam wizje xd
zasmiala sie slyszac jak odwaznie krytykuje facetow. zgadzala sie, ale nie miala potrzeby tak im jechac. nie umiala sie dobrze bic jak will xd - dzieki - chwycila papierosa. - chyba boja sie probowac po tobie - zauwazyla, ze nikomu sie nie spieszylo zeby przebic will z piciem.
zasmiala sie slyszac jak odwaznie krytykuje facetow. zgadzala sie, ale nie miala potrzeby tak im jechac. nie umiala sie dobrze bic jak will xd - dzieki - chwycila papierosa. - chyba boja sie probowac po tobie - zauwazyla, ze nikomu sie nie spieszylo zeby przebic will z piciem.
- wilhelmina lore
- manchester-hard liquor mixed with a bit of intellect23
- Post n°20
Re: namiot
to już było tak dawno w sumie! ja też się dziwię niektórymi rzeczami, które wpisywałam w karcie, teraz w ogóle mi nie pasują.
will się nie bała i nakręcało ją bicie więc lubiła im jechać i lubiła siniaki!
uśmiechnęła się kiedy lizzie wzięła papierosa - wiedzą, że mi nie dorównają - powiedziała dumnie - chyba, że ty chcesz spróbować? - rzuciła jej wyzwanie.
will się nie bała i nakręcało ją bicie więc lubiła im jechać i lubiła siniaki!
uśmiechnęła się kiedy lizzie wzięła papierosa - wiedzą, że mi nie dorównają - powiedziała dumnie - chyba, że ty chcesz spróbować? - rzuciła jej wyzwanie.
- lizzie foster
- Londyntaniecrich mindset22
- Post n°21
Re: namiot
niektore pomysly nie wypalily.
masochistka. - nie jestem tchorzem jak oni, moge sprobowac - zgodzila sie dosc chetnie. chciala sie napic i nie przeszkadzalo jej, ze i tak nie pobije recordu will. liczyla sie dobra zabawa.
masochistka. - nie jestem tchorzem jak oni, moge sprobowac - zgodzila sie dosc chetnie. chciala sie napic i nie przeszkadzalo jej, ze i tak nie pobije recordu will. liczyla sie dobra zabawa.
- wilhelmina lore
- manchester-hard liquor mixed with a bit of intellect23
- Post n°22
Re: namiot
postacie same się ukształtowały xd
akurat to się zgadzało z faktami z karty xd
- czy to się wiąże z tym, że będe musiała ogarniać pijaną ciebie lub zaczniesz się do mnie kleić? - zapytała. musiała być pewna, że jak już dziewczyna przegra to nie będzie musiała się nią zajmować! miała jeszcze parę innych rzeczy do ogarnięcia na tej imprezie. też chciała siać chaos.
akurat to się zgadzało z faktami z karty xd
- czy to się wiąże z tym, że będe musiała ogarniać pijaną ciebie lub zaczniesz się do mnie kleić? - zapytała. musiała być pewna, że jak już dziewczyna przegra to nie będzie musiała się nią zajmować! miała jeszcze parę innych rzeczy do ogarnięcia na tej imprezie. też chciała siać chaos.
- lizzie foster
- Londyntaniecrich mindset22
- Post n°23
Re: namiot
zyja swoim zyciem xd
- jestem duza dziewczynka, nie bedziesz musiala sie o mnie martwic - powiedziala z rozbawieniem. - mialam w planach kleic sie do innej osoby - do philipa, ktory marnowal okazje na klotnie z nico xd a teraz lizzie zamiast spedzac czas z nim to wpadla na jego siostre.
- jestem duza dziewczynka, nie bedziesz musiala sie o mnie martwic - powiedziala z rozbawieniem. - mialam w planach kleic sie do innej osoby - do philipa, ktory marnowal okazje na klotnie z nico xd a teraz lizzie zamiast spedzac czas z nim to wpadla na jego siostre.
- wilhelmina lore
- manchester-hard liquor mixed with a bit of intellect23
- Post n°24
Re: namiot
a to klasyk akurat xd
- zobaczymy - uśmiechnęła się cwanie. już pare dziewczyn jej tak mówiło, a potem musiała je wrzucać do taksówki lub zostawiać na ławce xd nie mówiłam że jest idealna xd - niech zgadnę? wysoki, przystojny, brunet? lubi przeklinać i udaje że mu nie zależy? - nie chciała opisywać philipa, raczej opisywała swoją męską wersje xd
- zobaczymy - uśmiechnęła się cwanie. już pare dziewczyn jej tak mówiło, a potem musiała je wrzucać do taksówki lub zostawiać na ławce xd nie mówiłam że jest idealna xd - niech zgadnę? wysoki, przystojny, brunet? lubi przeklinać i udaje że mu nie zależy? - nie chciała opisywać philipa, raczej opisywała swoją męską wersje xd
- lizzie foster
- Londyntaniecrich mindset22
- Post n°25
Re: namiot
tak xd
haha lizzie miala speed dial do teda wiec jesli bedzie potrzebowala pomocy to bedzie miala do kogo dzwonic zeby ja odebral z lawki xd - tak, ten opis pasuje do obydwoch chlopakow, ktorzy mi sie podobaja - przyznala, ze will trafila.
haha lizzie miala speed dial do teda wiec jesli bedzie potrzebowala pomocy to bedzie miala do kogo dzwonic zeby ja odebral z lawki xd - tak, ten opis pasuje do obydwoch chlopakow, ktorzy mi sie podobaja - przyznala, ze will trafila.
|
|