boisko do gry w polo

    avatar

    Go??
    Gość

    boisko do gry w polo Empty boisko do gry w polo

    Pisanie by Go?? Sro Lut 22, 2012 11:12 am

    hahaha! grace była w damskiej drużynie polo w st. albans. pewnie mieli jakiś trening więc jeździła sobie tu po boisku na fajnym koniku. ale z daleka dostrzegła asha. dlatego zamieniła się z jakąś grubą bertą i zeszła z boiska, podjechała do niego swoją dorodną furą, zwaną imieniem neon, bo sory, ale chemia. uśmiechnęła się do niego delikatnie, bo na boisku zajebiście jej szło.
    - hej, skarbie. ty nie na lekcji? - zamrugała jak to ona. niewinnie! xd
    avatar

    Go??
    Gość

    boisko do gry w polo Empty Re: boisko do gry w polo

    Pisanie by Go?? Sro Lut 22, 2012 11:16 am

    bardzo niewinnie. Ash miał kaca więc się nie pojawił na zajęciach a świeże powietrze lepiej mu robiło.
    - Nie, przyszedłem cię pooglądać. - powiedział z uśmiechem bo czemu nie! rzecież może oglądać swoją swoją dziewczynę jak sobie radzi na koniku.
    avatar

    Go??
    Gość

    boisko do gry w polo Empty Re: boisko do gry w polo

    Pisanie by Go?? Sro Lut 22, 2012 11:20 am

    zeszkoczyła z niego, pewnie kopiąc go z półobrotu z nos xd no dobra. jednak nie. uważała bardzo o tą jego facjatę. kto chciałby się spotykać z takim poturbowanym fagasem? jasne, że nie grejs.
    - nie zdasz, ash. - przejęła się stając tyłem do konia, ale dalej go trzymała za wodze, albo nawet wędzidło. wyciągnęła się w kierunku asha i musnęła jego policzek pieszczotliwie wargami.
    - znowu piłeś? powinieneś przestać. - mruknęła zawiedzionym tonem. skąd miała wiedzieć, że przez nią xp
    avatar

    Go??
    Gość

    boisko do gry w polo Empty Re: boisko do gry w polo

    Pisanie by Go?? Sro Lut 22, 2012 11:29 am

    Uśmiechnąl się delikatnie.
    - nie martw się, Grace. Zdam i będe lepszym prawnikiem niż Andy. - powiedział poważnie bo był pewnym siebie człowiekiem.
    - A, nic takiego Grace nie martw się. Nie piję przecież codziennie. - powiedział z uśmieszkiem i musnął jej usta delikatnie.
    avatar

    Go??
    Gość

    boisko do gry w polo Empty Re: boisko do gry w polo

    Pisanie by Go?? Sro Lut 22, 2012 11:32 am

    - za ładny uśmiech się tam nie dostaniesz. uwierz mi. - pewnie codziennie jej to powtarzała matka. ale była kobietą raczej wyluzowaną, więc to było żartobliwe, bo dla niej grejs mogła nauczyć się gotować i pomagać w restauracji. ash co najwyżej może im zamiatać w kancelarii.
    - i śmierdzisz fajkami - westchnęła. nie dlatego, że jakoś specjalnie nienawidziła tego zapachu. po prostu sama teraz przez niego miała ochotę zapalic. a on ją kusił. w szkole, przecież nie wolno. mówi to ta, co notorycznie łamie regulamin chodzenia bez stanika i kuszeniem kolegów z klasy i nauczycielow. a nie. przestała to robić odkąd jest z ashem. no ale i tak.
    avatar

    Go??
    Gość

    boisko do gry w polo Empty Re: boisko do gry w polo

    Pisanie by Go?? Sro Lut 22, 2012 11:36 am

    - No nie wiem. - uniósł kącik ust i wzruszył ramionami. Uważał że ma ładny uśmiech więc mogłby być jak najbardziej na studiach za ładny uśmiech. ale przecież on był inteligentny! z takiej odziny wyjśc głupkiem to niemożliwe..... dlatego on jest naprawdę inteligentny, ale raczej się tym nie chwali po prostu.
    - co u ciebie? - zapytał przyglądając się jej uważnie.
    avatar

    Go??
    Gość

    boisko do gry w polo Empty Re: boisko do gry w polo

    Pisanie by Go?? Sro Lut 22, 2012 11:39 am

    pokręciła rozbawiona głową. pewnie koleżanki z drużyny im się przyglądali. ale bardziej jemu. bo miał ten rozwalony nosek i wyglądał nie dość, że powalająco to jest tak męsko. no i nie miał mundurka, tylko jakieś zwykłe swoje spodnie i kochany płaszczyk, który z nim wybierała.
    - mam trening, ash. a ty mi przeszkadzać i rozpraszasz - powiedziała zagryzając wargę. żałowała, że nie ma lata i nie jest tu swojej bokserce przez którą mógłby pogapić się na jej cycki. za to miała jakąś kurteczkę. i tak wygądała ślicznie.
    - przyszedłeś mnie ukraść ze szkoły, czy jak? - złapała go wolną rączką za dłoń. słoodziak.
    avatar

    Go??
    Gość

    boisko do gry w polo Empty Re: boisko do gry w polo

    Pisanie by Go?? Sro Lut 22, 2012 11:42 am

    Uśmiechnął się do niej i pocałował ją przelotnie.
    - A dasz mi się ukraść Grace? Wziąłbym cię do siebie na jakąś kawę..... Andy przyniósł wczoraj jakies dobre ciasto to się nie obrazi jak je zjemy.... - uśmiechnął się zachęcająco! Bo on oczywiście chciał stąd uciec jak najszybciej. Ale jednak przecież jej nie zmusi.
    avatar

    Go??
    Gość

    boisko do gry w polo Empty Re: boisko do gry w polo

    Pisanie by Go?? Sro Lut 22, 2012 11:45 am

    - przekupujesz mnie kawą i ciastem? rety! chcesz mnie utuczyć i rzucić taką grubą. widzę to po twoich zaspanych oczkach - powiedziała ze śmiechem. powiedziała trenerce, że źle się czuje, a że ta była tak naiwna jak emily czy lucy to puścła ją do domu, skąd miała wiedzieć, że nie jest aż tak chora by się przespać ze swoim facetem. poszli do niego zacznij.
    avatar

    Gość
    Gość

    boisko do gry w polo Empty Re: boisko do gry w polo

    Pisanie by Gość Wto Mar 13, 2012 12:16 pm

    to tutaj simon spędzał swoją przerwę i gdzieś w niewidocznym miejscu palił sobie skręta, którego zrobił dawno temu. nudził się i czytał po raz któryś jakąś fajną książkę, którą znał prawie na pamięć.
    avatar

    Gość
    Gość

    boisko do gry w polo Empty Re: boisko do gry w polo

    Pisanie by Gość Wto Mar 13, 2012 12:21 pm

    ja pierdole, jaki on ma tu wyraz twarzy. w ogóle przypomniał mi się ten kretyn henri, co się w końcu zabił na jakimś moście. chyba nawet na moście karola w pradze. ale nieważne już xd pamiętam, że miał na imię tak na prawdę amon ;3;3;3;3;3 w każdym bądź razie diana grała w to polo. ale, że mieli chwilę przerwy to zeszła z konia i rozejrzała się po okolicy. zmrużyła oczy widząc simona. najwyraźniej nie był znowu taki niewidoczny. podeszła do niego wymachując malletem. ale nie tak mocno, by zrobić komuś krzywdę. - śmierdzi trawą na kilometr. - mruknęła stając przed nim. chyba są znajomymi/przyjaciółmi. xd
    avatar

    Gość
    Gość

    boisko do gry w polo Empty Re: boisko do gry w polo

    Pisanie by Gość Wto Mar 13, 2012 12:25 pm

    nie wiem kim są w sumie. nie chciało mi się szukać wiecej avatarów a ten wydał mi się najbardziej przystępny. kiedy diana do niego podeszła uniósł brew. - to jakiś problem? - zapytał bo w sumie nie wiedział. nie sądzę, by sajmon miał grono przyjaciół, był chyba raczej samotnikiem. tak mi się przynajmniej wydaje!
    avatar

    Gość
    Gość

    boisko do gry w polo Empty Re: boisko do gry w polo

    Pisanie by Gość Wto Mar 13, 2012 12:37 pm

    dobra, on jest znajomym. smuteczek. przewróciła oczami. sama nie była za narkotykami, więc nawet nie przysiadła się do niego i nie zaczęła z nim popalać. - trochę tak. tak jakby jesteśmy w szkole i możesz za to wylecieć. - nie, żeby się tym przejmowała. ale zwróciła uwagę na jego ładne okularki, więc stwierdziła, ze może jest fajnym facetem i fajnie z nim byłoby pogadać.
    avatar

    Gość
    Gość

    boisko do gry w polo Empty Re: boisko do gry w polo

    Pisanie by Gość Wto Mar 13, 2012 12:40 pm

    uniósł brew i zamknął książkę. - a co to kogo obchodzi co? - uniósł brew wysoko i zmierzył ją dość niemiłym wzrokiem. była ładna, może niekoniecznie w jego typie bo miała za ciemne włosy, ale nie mógł nie pomyślec o tym jak fajnie byłoby ją tutaj przelecieć. przekrzywił głowę na jeden bok i zmarszczył brwi, dostawił skręta do ust i mocno się zaciągnął po czym wydmuchał dym w jej stronę, dość chamsko w sumie. - skoro ci to przeszkadza nie wiem czemu tu podeszłaś. - powiedział spokojnym tonem.
    avatar

    Gość
    Gość

    boisko do gry w polo Empty Re: boisko do gry w polo

    Pisanie by Gość Wto Mar 13, 2012 12:45 pm

    - chciałam zobaczyć czy z bliska jesteś równie nieatrakcyjny. - odwróciła się na piecie i odeszła, bo z debilami nie rozmawia.
    avatar

    Gość
    Gość

    boisko do gry w polo Empty Re: boisko do gry w polo

    Pisanie by Gość Wto Mar 13, 2012 12:46 pm

    roześmiał się bo doskonale wiedział, że jest super fajny. dopalił skręta i poszedł na kolejne nudne lekcje.
    avatar

    Gość
    Gość

    boisko do gry w polo Empty Re: boisko do gry w polo

    Pisanie by Gość Wto Maj 22, 2012 10:00 am

    ruby jeździła teraz konno i emily czekała na nią bo musiała się jej wyżalić. ostatnio może nie miały najlepszego kontaktu ale przecież emily nie miała się do kogo z tym problemem zwrócić!
    avatar

    Go??
    Gość

    boisko do gry w polo Empty Re: boisko do gry w polo

    Pisanie by Go?? Wto Maj 22, 2012 10:03 am

    ruby też nie miała najlepszych ostatnio dni. wczoraj upiła się i wylądowała z jasperem w łóżku! do tej pory było jej z tego powodu okropnie głupio. ale czy ni o to jej chodziło? chciała się z nim przespać. ale on chyba jej już nie chciał... kiedy tak o tym myślała koń zaczął szaleć i pewnym momencie spadła z niego, przy okazji jeszcze kopnął ją tylnymi kopytami i uciekł. a ruby leżała nieprzytomna ;c
    avatar

    Gość
    Gość

    boisko do gry w polo Empty Re: boisko do gry w polo

    Pisanie by Gość Wto Maj 22, 2012 10:07 am

    emily przyglądała się temu z boku i zdrętwiała widząc nieprzytomną ruby. od razu do niej podbiegła i kucnęła przy niej. - ruby... - szepnęła cicho i pochyliła się bardziej. - skarbie proszę otwórz oczy.... - mruczała ze łzami w oczach bo przecież nie chciała by cokolwiek jej się złego stało!
    avatar

    Go??
    Gość

    boisko do gry w polo Empty Re: boisko do gry w polo

    Pisanie by Go?? Wto Maj 22, 2012 10:08 am

    ktoś tam do nich podbiegł i kazali się odsunąć emily. zadzwonili po karetkę i zawieźli ją połamaną czy raczej potłuczoną, bo miała dużo szczęścia do szpitala. możesz zacząć, skoro tak to lubisz.

    Sponsored content

    boisko do gry w polo Empty Re: boisko do gry w polo

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Nie Kwi 28, 2024 10:28 am