antykwariat

    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    antykwariat - Page 4 Empty antykwariat

    Pisanie by st. albans Pią Paź 03, 2014 7:17 pm

    First topic message reminder :

    antykwariat - Page 4 Daes


    Ostatnio zmieniony przez st. albans dnia Pią Lip 17, 2015 12:06 pm, w całości zmieniany 1 raz
    lena davenport

    lena davenport

    sydney
    architektura wnętrz
    friendzoned
    29

    antykwariat - Page 4 Empty Re: antykwariat

    Pisanie by lena davenport Pią Lip 17, 2015 11:40 am

    - to twoja wina, że zabrałeś mnie do takiego cudownego miejsca! - oskarżyła go od razu. zrobiła parę kroków w jego stronę, ale piramidka zbudowana na jej rękach zaczęła się chybotać, więc podsunęła mu ją pod nos, żeby pomógł jej odłożyć wszystko na miejsce. tak sobie myślę, że to dobrze, że nie ma tu z nim jude'a, bo by potłukli wszystko naokoło. - a ty co znalazłeś? - zainteresowała się, zapominając już o swoich cudeńkach.
    john singleton

    john singleton

    tokio
    informatyka
    geek
    30

    antykwariat - Page 4 Empty Re: antykwariat

    Pisanie by john singleton Pią Lip 17, 2015 11:48 am

    - chciałem żebyś mi pomogła, a nie postanowiła kupić sobie kolekcję porcelanowych jamników - zerknął na te porcelanowe pieski w jej łapkach i zaczął je odkładać na miejsce. stosik w jej rączkach zaczął się robić mniejszy i mniejszy. na szczęście... może jednak nic nie potłuką ;x - jak to co? - stanął na baczność obok lampy i uśmiechnął się - to! - wskazał palcem na lampę.
    lena davenport

    lena davenport

    sydney
    architektura wnętrz
    friendzoned
    29

    antykwariat - Page 4 Empty Re: antykwariat

    Pisanie by lena davenport Pią Lip 17, 2015 11:54 am

    - przecież ci pomagam! każda z tych rzeczy jest idealnym pomysłem na prezent dla twojego taty. - zapewniała go i tęsknie spojrzała w stronę odkładanych jamników, na które pewnie i tak się skusi, żeby je kupić i postawić w salonie obok całego rządku porcelanowych zwierzaków. chociaz to brzmi jak polska szkoła dizajnu, a lena wolała nowoczesne pomysły na dom. - mhm... twój tata lubi takie rzeczy? - zerkała to na lampę, to na johna, to na pierdoły w swoich łapkach, które podobały jej się bardziej.
    john singleton

    john singleton

    tokio
    informatyka
    geek
    30

    antykwariat - Page 4 Empty Re: antykwariat

    Pisanie by john singleton Pią Lip 17, 2015 12:00 pm

    mój ojciec ma kolekcję porcelanowych zwierzaków, typowy polak ;x - nie jestem przekonany czy mój tato byłby zachwycony z figurki w kształcie uśmiechniętego pana słonecznika - skomentował kolejną z pierdółek które wybrała. nawet on wiedział, że to nieco beznadziejne, a nie studiował architektury wnętrz - nie wiem co lubi, zawsze sie cieszy jak coś przywożę - pewnie wszystkie prezenty od johna chował w piwnicy i udawał tylko że mu się podobają bo nie chciał mu sprawić przykrości xd
    lena davenport

    lena davenport

    sydney
    architektura wnętrz
    friendzoned
    29

    antykwariat - Page 4 Empty Re: antykwariat

    Pisanie by lena davenport Pią Lip 17, 2015 12:05 pm

    u nas w każdym kącie mieszkania są jakieś figurki zwierzaków.
    - to nie dla niego, tylko mojego taty. on lubi takie rzeczy. - machnęła ręką. studiowała architekturę wnętrz, ale i tak miała słabość do niektórych tandetnych brzydactw. kto nie ma?! - a nie myślisz, że ta byłaby lepsza? - wskazała na inną lampę. - chociaż nie wiem jak wygląda dom twojego taty, musiałbyś mi to bardziej zarysować... - zaczęła się rozglądać i dostrzegła piękny wielki globus. - ile masz miejsca w walizce? - odwróciła się szybko do johna.
    john singleton

    john singleton

    tokio
    informatyka
    geek
    30

    antykwariat - Page 4 Empty Re: antykwariat

    Pisanie by john singleton Pią Lip 17, 2015 12:15 pm

    słodko! zróbmy wspólną kolekcję!
    - twój tato lubi usmiechnięte słoneczniki? - zmrużył oczyska. jeśli lubił to albo łykach psychotropy, albo było z nim coś poważnie nie tak, albo był kryptogejem hehe - nie wiem - jęknął opierają się zrezygnowany o jedną z półek - nie znam się na prezentach, mam problemy decyzyjne - to fakt - eeeee - podrapał się po czole - nie wiem no, dużo... zawsze mogę dokupić kolejny bagaż - pokiwał głową, na ojcu nie bedzie oszczędzać ;x
    lena davenport

    lena davenport

    sydney
    architektura wnętrz
    friendzoned
    29

    antykwariat - Page 4 Empty Re: antykwariat

    Pisanie by lena davenport Pią Lip 17, 2015 12:20 pm

    spoko, całe muzeum by się z tego stworzyło.
    - bardziej podobałyby mu się jamniki. - stwierdziła zaraz. był artystą, to wiele wyjaśnia haha. - ja nie mogę za ciebie decydować. najważniejsze, żeby tobie się podobało i żebyś wiedział, że twojemu tacie się też spodoba. - wzruszyła ramionkami. też nie umiała chyba za bardzo decydować i pomagać. podeszła do globusa i zakręciła nim. - długo cię nie będzie, john? - zmieniła temat i zrobiła smutną minkę.
    john singleton

    john singleton

    tokio
    informatyka
    geek
    30

    antykwariat - Page 4 Empty Re: antykwariat

    Pisanie by john singleton Pią Lip 17, 2015 12:33 pm

    muzeum polskiego dizajnu ;x
    - czyli bardziej woli małe, podłużne, przypominające parówki zwierzęta? - próbował rozgryźć jaki jest ojciec leny. pewnie nigdy go na oczy nie widział bo bał się ją odwiedzić w domu. pewnie ralf go tak przerażał i budził respekt hahaha - może jak przywiozę mu piper całą i zdrową to nie będzie potrzebował prezentu, to i tak dużo sukces - zaśmiał się. pewnie jego siostra zawsze jeździła do japonii jakaś poobijana. podszedł do globusu i zatrzymał go kładąc paluch na japonię, mniej więcej tak gdzie było tokio - nie wiem, koło dwóch tygodni myślę - wzruszył ramionami - rzadko widuję się z ojcem więc chciałbym tam być jak najdłużej - wyznał.
    lena davenport

    lena davenport

    sydney
    architektura wnętrz
    friendzoned
    29

    antykwariat - Page 4 Empty Re: antykwariat

    Pisanie by lena davenport Pią Lip 17, 2015 12:37 pm

    mieszkanie mojej koleżanki nazywamy muzeum polskiego dizajnu, bo jej mama to już przesadziła z motylkami w łazience i wszystkim innym.
    - tak. psa nie mamy, a prawdziwe słoneczniki przynosi mamie. - odpowiedziała od razu. hahahaha ralfi i john w konfrontacji to by było coś! - prawda. zresztą nie musisz się wykosztowywać. jeżeli chcesz mu coś podarować, może to być najmniejszy drobiazg, a on i tak się ucieszy. najważniejsze, że wy będziecie. - zauważyła. dla leny wyjazd do japonii był strasznie odległą wizją, chociaż ze swoją rodzinką też się nieźle napodróżowali po świecie. - to jasne. - skinęła głową. - będzie tu nudno bez ciebie. - zauważyła. bo john taki zabawowy xd
    john singleton

    john singleton

    tokio
    informatyka
    geek
    30

    antykwariat - Page 4 Empty Re: antykwariat

    Pisanie by john singleton Pią Lip 17, 2015 12:52 pm

    prl power! xd
    - romantyk - podsumował. on też elce kiedyś przynosił codziennie kwiaty. teraz mieli kryzys to nie przynosił jej kwiatów, bał się że jej rodzina nawet przez to nazwie go nieudacznikiem xd - no tak - przygryzł wargę zastanawiając się chwilę nad tym co faktycznie mógłby kupić - ale to i tak nie zmienia faktu, że nie wiem co kupić - zaśmiał się grzebiąc dalej w jakiś bibelotach - nudno? - powtórzył za nią - to znaczy, że będziesz tęsknić? - pstryknął ją w nos - nie bój się, na pewno wrócę - roześmiał się zaraz.
    lena davenport

    lena davenport

    sydney
    architektura wnętrz
    friendzoned
    29

    antykwariat - Page 4 Empty Re: antykwariat

    Pisanie by lena davenport Pią Lip 17, 2015 12:59 pm

    - winię go za moje wysokie wymagania co do mężczyzn. - oznajmiła, chociaż to nieprawda, skoro kochała się w każdym możliwym chłopaku, z johnem włącznie, a wręcz na czele. po prostu ich wszystkich idealizowała tak, jak chciała. - no nie wiem... - zastanowiła się. - może jakąś paczkę typowej angielskiej herbatki? tego w tokio na pewno nie dostanie. - wymyśliła. przypatrywała się nadal półkom wypełnionym tandetami. - oczywiście, że tak! - zachichotała. musiała go o tym zapewniać, żeby przypadkiem nie zapomniał. - musisz! w końcu będziemy tu na ciebie czekać z eleanor. - przypomniała mu. nie wiedziała, że z elką już są na takim etapie związku, że nawet leci z nim do japonii, och przykre.
    john singleton

    john singleton

    tokio
    informatyka
    geek
    30

    antykwariat - Page 4 Empty Re: antykwariat

    Pisanie by john singleton Pią Lip 17, 2015 1:22 pm

    - może w końcu znajdziesz takiego który spełni twoje wysokie wymagania - szturchnął ją w boczek. haha, john taki ślepy, a raczej zaślepiony miłością do elki ze nie zauważył szansy u najlepszej przyjaciółki ;x - herbata! - klasnął w dłonie - to jest to! - chwycił ją za łapkę - chodź, chodź, wychodzimy - pociągnął ją w stronę wyjścia - musimy iść do herbaciarni - pośpieszał ją - z eleanor? - zwolnił odwracając się w jej stronę i mrużąc oczy - eleanor leci ze mną - wyjaśnił.
    lena davenport

    lena davenport

    sydney
    architektura wnętrz
    friendzoned
    29

    antykwariat - Page 4 Empty Re: antykwariat

    Pisanie by lena davenport Pią Lip 17, 2015 1:31 pm

    - taaak, moooże... - powiedziała cicho i przeciągle, nie zdradzając, że już takiego znalazła. a nawet kilku! biedna lena, nie potrafiła wyjść z friendzone'u. roześmiała się, kiedy spodobał mu się pomysł i już ją odciągał od bibelotów w antykwariacie. - ale ja muszę... no dobra. - wymamrotała, bo rączki jej się rwały, żeby kupić pół sklepu, więc może to dobrze, że była taka uległa i john ją wyprowadził. - och! musi być bardzo podekscytowana. - powiedziała zaskoczona. na pewno było jej trochę smutno, ale nauczyła się już cieszyć jego szczęściem z elką, a przynajmniej sprawiać takie wrażenie.
    john singleton

    john singleton

    tokio
    informatyka
    geek
    30

    antykwariat - Page 4 Empty Re: antykwariat

    Pisanie by john singleton Pią Lip 17, 2015 1:48 pm

    zupełnie jak majk, też nie potrafił wyjść z friendzonu. pewnie jakby się spotkali to też by się zafriendzonowali ;x bardzo dobrze, że ją odciągał od antykwariatu, jeszcze kupiłaby milion nieprzydatnych rzeczy i po co? john taki praktyczny! - no jasne, że jest - uśmiechnął się - w końcu leci ze mną, poznać mojego tatę i w ogóle - cieszył się też bardzo z powodu elki która leci razem z nim ;x szkoda że nie wiedział co wewnątrz czuje lena ;c
    lena davenport

    lena davenport

    sydney
    architektura wnętrz
    friendzoned
    29

    antykwariat - Page 4 Empty Re: antykwariat

    Pisanie by lena davenport Pią Lip 17, 2015 1:50 pm

    dwie najbardziej zafriendzonowane osoby na forku ;x
    - i w dodatku zobaczy tokio, to dopiero coś. - wymyśliła zaraz, bo nie chciała sobie wyobrażać jak to elka poznaje pana singletona i wszyscy stają się jedną wielką szczęśliwą rodzinką, w której nie ma miejsca dla leny.
    john singleton

    john singleton

    tokio
    informatyka
    geek
    30

    antykwariat - Page 4 Empty Re: antykwariat

    Pisanie by john singleton Pią Lip 17, 2015 1:52 pm

    to prawda ;x
    - no tak - zaśmiał się. pewnie pociągnął ją do tej herbaciarni gdzie kupili coś ekstra, a potem zabrał ją na lody i może chociaż tym poprawił jej humor. zaczynam kimś innym.
    hannah darling

    hannah darling

    hatfield
    -
    ballet girl
    33

    antykwariat - Page 4 Empty Re: antykwariat

    Pisanie by hannah darling Sro Sie 26, 2015 7:14 pm

    siedziała na wielkim, tapczanowatym, bardzo starym fotelu i czytała pierwsze wydane 'alicji w krainie czarów' bo właśnie takie cuda ofiarował antykwariat!
    daniel roosevelt

    daniel roosevelt

    st. albans
    prawo
    pracoholik
    32

    antykwariat - Page 4 Empty Re: antykwariat

    Pisanie by daniel roosevelt Sro Sie 26, 2015 7:19 pm

    przyszedł, bo już sobie wypatrzył fotel do nowego mieszkania parę dni temu i teraz przyszedł, żeby go oficjalnie nabyć. zapłacił u właściciela antykwariatu, a kiedy podszedł do fotela (który stał tyłem do niego wcześniej!), zobaczył, że ktoś w nim siedzi. i to nie byle kto!
    - chyba siedzisz na moim fotelu. - zaśmiał się i zamachał paragonem.
    hannah darling

    hannah darling

    hatfield
    -
    ballet girl
    33

    antykwariat - Page 4 Empty Re: antykwariat

    Pisanie by hannah darling Sro Sie 26, 2015 7:26 pm

    pewnie trzymała też starą fajkę w buzi, którą zakupiła do swojej kolekcji fajek, którą zaczeła zbierać i właśnie ta fajka była jej pierwszą fajką! - doprawdy? - zerknęła rozbawiona na paragon - chyba właściciel nie sprzedał też mnie w pakiecie co? - roześmiała się zamykając książkę - zamierzasz zamienić swoje mieszkanie w muzeum? - bo ten fotel był na prawdę staaary.
    daniel roosevelt

    daniel roosevelt

    st. albans
    prawo
    pracoholik
    32

    antykwariat - Page 4 Empty Re: antykwariat

    Pisanie by daniel roosevelt Sro Sie 26, 2015 7:29 pm

    na pewno wyglądała bardzo godnie.
    - nie jesteś taka stara, żeby cię w antykwariacie sprzedawać - temu jak się żart wyostrzył xdddddddddddd pogładził fotel, kiedy z niego wstała. - chcę, żeby moje mieszkanie miało odpowiedni klimat. - oznajmił. ciekawe, czy debbie wiedziała o jego dążeniach. na pewno bardzo się starała, żeby mieszkanie było stylowe, a daniel tam jakieś zabytki zacznie wprowadzać.
    hannah darling

    hannah darling

    hatfield
    -
    ballet girl
    33

    antykwariat - Page 4 Empty Re: antykwariat

    Pisanie by hannah darling Sro Sie 26, 2015 7:36 pm

    zawsze wyglądała godnie i majestatycznie!
    - nie pozwalaj sobie roosevelt - pstryknęła go w nos - możesz sobie żartować ile wlezie, ale to ja do tej pory pamiętam jak pierwszy raz w życiu rozbierałeś się przede mną i jak bardzo się tego wstydziłeś - zaśmiała się. też mu pocisneła. na pewno z nią przeżył swój pierwszy raz, a że ona była starsza to na pewno nie była już dziewicą i była bardziej doświadczona! xd jakie im piekne historie wymyślam! - masz na myśli to, że chcesz pobierać opłaty za jego zwiedzanie? - bo dalej nie wierzyła że ktoś na serio chce używać tego starego, zakurzonego fotela!
    daniel roosevelt

    daniel roosevelt

    st. albans
    prawo
    pracoholik
    32

    antykwariat - Page 4 Empty Re: antykwariat

    Pisanie by daniel roosevelt Sro Sie 26, 2015 8:02 pm

    dlatego na nią leciał!
    - tak. bo byłaś starsza. - zaśmiał się. musiał jej dopiec jeszcze raz, skoro wypominała mu takie żenujące fakty z przeszłości. skoro byli razem całe liceum, a ona nie przeżyła z nim swojego pierwszego razu, to chyba była jakąś ladacznicą od młodości, ech. - dlaczego? - nie rozumiał. - sama przekonałaś się, jaki to wygodny fotel. - zauważył. złapał go i podniósł, gotów wychodzić z nim antykwariatu, chociaż nie widział co jest przed nim i tylko potłucze wszystkie zabytkowe lampy.
    hannah darling

    hannah darling

    hatfield
    -
    ballet girl
    33

    antykwariat - Page 4 Empty Re: antykwariat

    Pisanie by hannah darling Sro Sie 26, 2015 8:06 pm

    leciał na nią bo była ruda, sorry xd
    - ale nauczyłam cię życia - wypomniała mu też dalej się śmiejąc. no pewnie chodziło jej o to życie łóżkowe xd nie była ladacznicą, była starsza to poznawała wcześniej chłopaków i pewnie któryś z nich tak zawrócił jej w głowie że postanowiła mu się oddać! ale potem stwierdziła, że jednak woli młodszych i tak ma do dzisiaj ;x - jest jedynym fotelem tutaj więc nie miałam innego wyboru jak tylko usiąść na nim - rozejrzała się wokół. pewnie było dużo etażerek i toaletek, ale innego fotela nie było! - hej hej, popeye zanim zacznie udawać siłacza zjada puszkę szpinaku, też to powinieneś zrobić - bała się, że daniel się złamie przez ten fotel! xd
    daniel roosevelt

    daniel roosevelt

    st. albans
    prawo
    pracoholik
    32

    antykwariat - Page 4 Empty Re: antykwariat

    Pisanie by daniel roosevelt Sro Sie 26, 2015 8:12 pm

    to największy argument.
    - ja też cię trochę nauczyłem. - odchrząknął. w ogóle go nie doceniała. hania teraz coraz młodszych wyrywa. daniel był najstarszy, potem jeremy, a na samym końcu młodziak vincent. - mogłaś też kupić książkę i przeczytać ją w domu. albo pójść do biblioteki. - wymyślał jak zawsze praktycznie. czasem był trochę jak faye i gadał niepotrzebne rzeczy. - muszę zanieść go do domu. - wyjaśnił, znowu stwierdzając oczywistość. odstawił fotel na ziemi, żeby ocenić pod jakim kątem powinien go złapać.
    hannah darling

    hannah darling

    hatfield
    -
    ballet girl
    33

    antykwariat - Page 4 Empty Re: antykwariat

    Pisanie by hannah darling Sro Sie 26, 2015 8:26 pm

    TAK.
    - powiedzmy - posłała mu pobłażliwy uśmiech i odrzuciła swoje swoje rude fale do tyłu niczym koń machający grzywą normalnie. dobrze, że przypadkiem nie miała ryjka jak koń bo byłby przypał! - mogłam zrobić wiele rzeczy, a jednak wybrałam to miejsce do czytania, czy to ważne? - wzruszyła ramionami. hanka taka pedofilka he he - na boga przysięgam, jeśli go doniesiesz to wręczę ci medal - zaśmiała się - przecież jesteś chudy jak patyk brakuje ci jakiś trzydziestu kilo żeby bez problemu go udźwignąć - skomentowała jego posturę.

    Sponsored content

    antykwariat - Page 4 Empty Re: antykwariat

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -

      Obecny czas to Pon Kwi 29, 2024 1:18 am