ławka

    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    ławka - Page 9 Empty ławka

    Pisanie by st. albans Pią Paź 03, 2014 7:39 pm

    First topic message reminder :

    ławka - Page 9 Planty-krakowskie-1
    kylie williams

    kylie williams

    hamsburg
    blogging > jogging
    modnisia
    32

    ławka - Page 9 Empty Re: ławka

    Pisanie by kylie williams Wto Sie 11, 2015 8:44 pm

    tak. i jeszcze włamie mu się na twittera, żeby tam dać adres bloga i żeby jego znajomy też to obczaili. dobrzy plan. - boże leo - wywróciła oczami. był czasem taki dziecinny, że irytował ją swoim zachowaniem. ech. - przecież to tylko śmietana i truskawki - przypomniała mu, żeby nie marudził.
    leonard mayhew

    leonard mayhew

    newcastle
    -
    cukierek anyżowy
    29

    ławka - Page 9 Empty Re: ławka

    Pisanie by leonard mayhew Wto Sie 11, 2015 8:53 pm

    jaka psycholka......... kolejna w twojej kolekcji ech. skrzyżował ręce na wysokości klaty - już teraz wiem, że nie tylko śmietana i truskawki, to twoja wina - odstawił pudełko na ławkę - sama sobie to teraz jedz - obraził się śmiertelnie i poszedł stamtąd. dawaj kogoś innego.
    kylie williams

    kylie williams

    hamsburg
    blogging > jogging
    modnisia
    32

    ławka - Page 9 Empty Re: ławka

    Pisanie by kylie williams Wto Sie 11, 2015 8:57 pm

    wcale nie psycholka.. musi się promować, żeby osiągnąć jakiś sukces w tej branży. trudno. nie przejęła się w ogóle jego fochem i poszła sobie rozplanować posta.
    faye valentine

    faye valentine

    kopenhaga
    fizyka teoretyczna
    i'm not crazy, my mother had me tested
    31

    ławka - Page 9 Empty Re: ławka

    Pisanie by faye valentine Wto Sie 18, 2015 8:13 pm

    na pewno tak było bo już kiedyś to pisałam. stało tu drzewo, a faye stała na jednej z gałęzi i próbowała rozkminić jak długa jest linia oddzielająca horyzont od nieba, poza tym księżyc z tej wysokości wydawał jej się jeszcze bardziej fascynujący.
    finn lore

    finn lore

    vancouver
    szuka drogi w życiu
    nie ma nogi
    34

    ławka - Page 9 Empty Re: ławka

    Pisanie by finn lore Wto Sie 18, 2015 8:18 pm

    nie wiem jak im poszła noc spadających gwiazd. pewnie się całowali romantycznie, a potem ruchali. hehe. napisałam tak, więc na pewno tak było! finn wracał sobie tędy z pracy i od razu doskoczył do faye, żeby ją w razie czego asekurować i łapać.
    - szukasz spadających gwiazd? chyba już wszystkie zobaczyliśmy. - zagadał ją od razu wesoło.
    faye valentine

    faye valentine

    kopenhaga
    fizyka teoretyczna
    i'm not crazy, my mother had me tested
    31

    ławka - Page 9 Empty Re: ławka

    Pisanie by faye valentine Wto Sie 18, 2015 8:27 pm

    a ja ci mówie, że wcale tak nie było. na pewno niósł za nią teleskop, ona robiła milion notatek a on biedny tylko zmarnował te kondomy które poupychał w kieszeniach ;x gdzie on w ogóle aktualnie pracował? xd - nie, nie, to nie to - machnęła łapką - chodź zobacz - zaprosiła go na górę, choć nie wiem czy on był w stanie wejść z protezą xd ups, faux pas. ale faye na prawdę zainteresował ten księżyc, bo o dziwo nie był interesujący naukowo, ale ładny. chyba pierwszy raz w życiu podobało jej się coś ze względu na estetykę.
    finn lore

    finn lore

    vancouver
    szuka drogi w życiu
    nie ma nogi
    34

    ławka - Page 9 Empty Re: ławka

    Pisanie by finn lore Wto Sie 18, 2015 8:33 pm

    i czyje zdanie jest ważniejsze?! nieotwarte kondomy zawsze się przydadzą! będzie miał na następny raz. był pewien, że jeszcze się przydadzą. w końcu faye wyglądała na taką uroczą, która pierwszemu lepszemu do łóżka nie wskoczy, a on już zaplusował noszeniem teleskopu. pracował jako prezenter radiowy, halo ;x
    - powiedz mi co tam widzisz ciekawego. tylko uważaj na siebie! - rzeczywiście nie mógł wleźć z protezą, bo na pewno zaraz by się wywalił. nie był jeszcze mistrzem w jej noszeniu. finn też powinien jej się podobać ze względu na to, że był ładny, a nie interesujący naukowo xd
    faye valentine

    faye valentine

    kopenhaga
    fizyka teoretyczna
    i'm not crazy, my mother had me tested
    31

    ławka - Page 9 Empty Re: ławka

    Pisanie by faye valentine Wto Sie 18, 2015 8:53 pm

    moje, halo? faye jak na razie nikomu nie dała dupy i się na to nie zapowiada. nie wiem co takowy chłopak musiałby zrobić, ale możliwe że finn jest na dobrej drodze. w ogóle to sorry, ale musiałam z kumpela pogadać bo przyszła właśnie z pracy. dobrze, że mi mówisz. ja nie ogarniam. też bede w radiu pracować od października he he. jak bedziesz chciała to możesz mnie słuchać ;x faye dopiero po chwili zczaiła że faktycznie finn nie może tam wejść. chyba poczuła się głupio więc zlazła zaraz stamtąd i się otrzepała - księżyc wyglądał całkiem sympatycznie - wyjaśniła. finn jej się podobał bo był w jednej piątej robotem xd
    finn lore

    finn lore

    vancouver
    szuka drogi w życiu
    nie ma nogi
    34

    ławka - Page 9 Empty Re: ławka

    Pisanie by finn lore Wto Sie 18, 2015 8:59 pm

    niby czemu? bo jesteś starsza?! finn zdecydowanie był na dobrej drodze, a przynajmniej tak mu się wydawało. a to już połowa sukcesu! w jakim radiu i co będziesz tam gadać? opowiadaj! aww, faye poczuła się głupio! zaczyna mieć normalne ludzkie odruchy i uczucia! wszystko dzięki finnowi!
    - mogłaś zrobić zdjęcie. - stwierdził i spojrzał w górę. - stąd też wygląda sympatycznie. - zaśmiał się ze słowa, którego użyła, bo nie wydawało mu się odpowiednie.
    faye valentine

    faye valentine

    kopenhaga
    fizyka teoretyczna
    i'm not crazy, my mother had me tested
    31

    ławka - Page 9 Empty Re: ławka

    Pisanie by faye valentine Wto Sie 18, 2015 9:06 pm

    tak, bo jestem starsza i mądrzejsza, amen ;x go finn! w uniwersyteckim radiu więc to żadna super fucha, ale zawsze dobry start. o kulturze będę nawijać a o czym innym ja moge halo? xd biedna faye nie wiedziała co się z nią dzieje skoro odczuwała emocje, pewnie myślała że to dojrzewanie - już za późno - spojrzała na gałąź z ktorej zlazła - prawdopodobieństwo na to, że wejdę tam drugi raz jest nikłe - chyba że finn ją podsadzi xd - tak myślisz? - przyjrzala się księżycowi i zaczęła paluchem dorysowywać w powietrzu oczka i uśmieszek. nie ma to jak sympatyczny i wesoły ksieżyc.
    finn lore

    finn lore

    vancouver
    szuka drogi w życiu
    nie ma nogi
    34

    ławka - Page 9 Empty Re: ławka

    Pisanie by finn lore Wto Sie 18, 2015 9:10 pm

    zgadzam się z tobą tylko dlatego, że chciałabym zobaczyć na własne oczy pocałunki finna i faye. to super, gratki! jakieś internetowe? będziesz miała swoją własną audycję? nic się nie chwalisz... faye przeżywała drugą młodość przy finnie xd zapomniałam dodać w poprzednim poście aww za to, że jej się podobał.
    - następnym razem musisz o tym pamiętać, żeby nie przegapić okazji. - poinformował ją od razu. pokiwał głową jako odpowiedź na jej pytanie. - no jasne. taki sympatyczny jak ty. - wyszczerzył się na swoją głupią bajerę.
    faye valentine

    faye valentine

    kopenhaga
    fizyka teoretyczna
    i'm not crazy, my mother had me tested
    31

    ławka - Page 9 Empty Re: ławka

    Pisanie by faye valentine Wto Sie 18, 2015 9:17 pm

    na własne oczy to raczej nie, ale przeczytać może będziesz miała okazję. tak, internetowe ;x i będę miała swoich kilka minut tam ;x jeszcze nie była taka stara żeby drugą młodość przeżywać, ale ok. niech będzie tak jak mówisz. żeby nie było że ciągle się czepiam. faktycznie głupia była ta bajera nawet faye to zauważyła - ludzie przyporządkowywali mi różne cechy, ale nikt z nich nie powiedział że jestem sympatyczna - zaśmiała sie bo to było nawet miłe. najczęściej z ust innych padało, że jest dziwaczką albo że jest przemądrzała. z tego wszystkiego chciała zdjąć finnowi listek, który zaplątał sie w jego kudły ale kiedy ruszyła w jego stronę to się potknęła i padła na kolana przed nim. na szczęście nie rozbiła łba bo zamortyzowała to dłońmi, którymi oparła się o powierzchnie zasypaną z lekka liściami - błagam żeby nie było tu psiej kupy - zaczęła się modlić do bóstw w które nie wierzyła bo niczego tak bardzo się nie bała jak psiej kupy którą może się upaćkać xd
    finn lore

    finn lore

    vancouver
    szuka drogi w życiu
    nie ma nogi
    34

    ławka - Page 9 Empty Re: ławka

    Pisanie by finn lore Wto Sie 18, 2015 9:22 pm

    ok, to poczytam na własne oczy. jak już coś nagrasz, to potem mi podeślij i przesłucham i ocenię. ;x sama mówisz, że myślała, że to dojrzewanie. czyli już drugie dojrzewanie.
    - to dziwne. moim zdaniem jesteś szalenie sympatyczna. od razu rzuca się to w oczy. - taaa, chyba jemu głupiemu i ślepemu, który nie zauważał, że na pierwszy rzut oka rzuca się to, że faye jest dziwna. - to i fakt, że jesteś urocza. - dodał, dalej ze swoim wyszczerzem i głupią bajerą. kiedy faye poleciała na niego, aż na usta cisnęły się innego typu bajerki. finn tylko się roześmiał. - nie jestem taki ważny, nie musisz się przede mną od razu kłaniać. - zażartował i wyciągnął ręce, żeby pomóc jej wstać.
    faye valentine

    faye valentine

    kopenhaga
    fizyka teoretyczna
    i'm not crazy, my mother had me tested
    31

    ławka - Page 9 Empty Re: ławka

    Pisanie by faye valentine Wto Sie 18, 2015 9:29 pm

    podeślę ci jak tylko coś nagramy, obiecuję ;x czepiasz się szczegółów, robisz się gorsza ode mnie!!
    mrużyła oczy bo nawet ona mu nie wierzyła. w końcu skoro osiem na dziesięć osób powiedziało że jest dziwna, a pozostałe dwie że jest przemądrzała to raczej nie była sympatyczna, a tym bardziej urocza. jednak słysząc że jest urocza zarumieniła się! dobrze, że wtedy też padła przed nim na kolana to tego nie widział - z perspektywy historycznej kobiety kłaniały się tylko królom, monarchom, cesarzom i faraonom - wyjaśniła - nie liczę kobiet lekkich obyczajów które przed mężczyznami kłaniały się z zupełnie innych powodów - nie ma to jak zgrabnie opisać że kiedy robiły loda xd chwyciła jego łapki i wstała. nie była w psiej kupie, wow.
    finn lore

    finn lore

    vancouver
    szuka drogi w życiu
    nie ma nogi
    34

    ławka - Page 9 Empty Re: ławka

    Pisanie by finn lore Wto Sie 18, 2015 9:36 pm

    będę czekać! nie czepiam się, tylko wyjaśniam, bo to ty się czepiasz i jeszcze udajesz taką dobrą, że mi przyznajesz rację xd
    zarumieniona faye na pewno była jeszcze bardziej urocza, więc szkoda, że finn tego nie widział! szkoda też, że mu nie wierzyła. on by jej nie okłamał! nie był tak bezczelnym podrywaczem, by bajerować laski, których nie uważa za urocze czy seksowne. roześmiał się jeszcze bardziej na jej wywody.
    - widzisz, dlatego nie ma potrzeby kłaniania się przede mną. - odparł wesoło. nie, żeby właśnie zaprzeczył potrzebę robienia mu loda... dopiero co wczoraj opowiadał frankie jak bardzo to lubi xd
    faye valentine

    faye valentine

    kopenhaga
    fizyka teoretyczna
    i'm not crazy, my mother had me tested
    31

    ławka - Page 9 Empty Re: ławka

    Pisanie by faye valentine Wto Sie 18, 2015 9:44 pm

    nic nie doceniacie że miła jestem lub rację wam przyznaję, ech.
    oczywiście, że była jeszcze bardziej urocza. choć nie wiem czy w jej wypadku można być jeszcze bardziej uroczym! ona pewnie była nawet urocza jak siedziała na kiblu i robiła dwójkę! hahahahahahahaa, powinnam już iść spać jezuuu. jasne finn wcale nie był bezczelnym podrywaczem, skądże! - dlatego mówię ci, że wcale się nie kłaniałam. z reguły nie wierzę w przypadki, ale tak... to był przypadek - pokiwała głową. zaraz podeszła do niego nie wywalając się przy tym i staneła na placach, a potem mu zdjęła listka z tej bujnej czupryny.
    finn lore

    finn lore

    vancouver
    szuka drogi w życiu
    nie ma nogi
    34

    ławka - Page 9 Empty Re: ławka

    Pisanie by finn lore Wto Sie 18, 2015 9:50 pm

    brakowało jeszcze tego, żebyś powtórzyła to samo co napisałam, ale swoimi słowami xd
    tak, zdecydowanie powinnaś iść spać, bo piszesz jeszcze dziwniejsze rzeczy niż w momentach, kiedy ja powinnam już iść spać. raczej taka faye na kiblu niekoniecznie musiałaby się podobać finnowi... i wolał też jej sobie w ten sposób nie wyobrażać! nie, żeby takie coś przyszło mu w ogóle do głowy... finn był kochanym podrywaczem! nie jego wina, że podobało mu się większość dziewczyn.
    - ja też nie wierzę w przypadki. - wymruczał seksownym głosem, kiedy była tak blisko i ściągała z niego listek. widział, że jest nieśmiała, więc zastanawiał się, czy to on ma zrobić pierwszy krok i ją pocałować czy może powinien poczekać, aż ona będzie gotowa się odważyć. nie miał doświadczenia z nieśmiałymi dziewczynami xd
    faye valentine

    faye valentine

    kopenhaga
    fizyka teoretyczna
    i'm not crazy, my mother had me tested
    31

    ławka - Page 9 Empty Re: ławka

    Pisanie by faye valentine Wto Sie 18, 2015 9:55 pm

    będe powtarzać ile wlezie. jestem jak papuga xd nie wiem dlaczego się czepiasz mojego toku myślenia xd mam dziś nawet zacny humor w porównaniu do kilku innych dni, a ty mnie upominasz że powinnam iść spać bo plotę głupotki, ech. życie w nołlajfie takie cieżkie! nie był zbyt wybredny jeśli chodzi o dziewczyny he he.
    no tak, bo wszystkie dupy z którymi finn cokolwiek, kiedykolwiek miał to szmaty. faye wcale nie była nieśmiała. nie krępowało jej to, że ktoś może ją pocałować. po prostu nie uważała tego za konieczne. przecież naukowcy opisali już całe działanie pocałunku więc po co komu praktyka skoro jest teoria ;x - to dobrze - pokiwała głową - to czyni z ciebie racjonalnego człowieka - przyglądała się temu listkowi bo zafascynowała ją budowa tej zieleniny.
    finn lore

    finn lore

    vancouver
    szuka drogi w życiu
    nie ma nogi
    34

    ławka - Page 9 Empty Re: ławka

    Pisanie by finn lore Wto Sie 18, 2015 10:01 pm

    cieszę się, że masz dobry humor! ja za to zaczynam odczuwać coraz większe zmęczenie i pewnie dlatego tak się czepiam. jestem zmęczona i marudna, o. miał niskie wymagania po lidce szmacie hehehe.
    finna znacznie bardziej interesowała praktyka niż teoria, tym bardziej w kwestii pocałunku. nawet nie rozumiał głupich romansideł, które były wielkim teledyskiem ukazującym pocałunki. po co to oglądać, skoro można się całować? pewnie nawet porno nigdy nie widział. szkoda czasu.
    - częściej bywam nieracjonalny. - stwierdził zaraz i nachylił się, żeby ją lekko pocałować w usta. to akurat nie było nieracjonalne zachowanie, bo było bardzo dobrze przed chwilą przemyślane.
    faye valentine

    faye valentine

    kopenhaga
    fizyka teoretyczna
    i'm not crazy, my mother had me tested
    31

    ławka - Page 9 Empty Re: ławka

    Pisanie by faye valentine Wto Sie 18, 2015 10:08 pm

    lidka szmata na zawsze w naszej pamięci! ;x robi teraz karierę w hollywood i nie potrzebuje chłopaka kaleki xd
    jak ją znienacka tak wziął to poczuła coś dziwnego, jakieś kołatanie w sercu i jakby żołądek miał jej gardłem wyskoczyć. biedaczka nie wiedziała co to i myślała, ze to zawał! odskoczyła od niego jak poparzona wycierając usta rękawkiem bluzeczki - zdurniałeś?! po co mamy krzyżować amylazy?! - aż podniosła głos bo czuła się zawstydzona, zaskoczona i zażenowana że nie wiedziała co robić. nie ma to jak pierwszy pocałunek xd wyminęła go wkurzona i uciekła do akademika. tam całą noc badała puls bo bała się że to faktycznie zawał xd
    finn lore

    finn lore

    vancouver
    szuka drogi w życiu
    nie ma nogi
    34

    ławka - Page 9 Empty Re: ławka

    Pisanie by finn lore Wto Sie 18, 2015 10:13 pm

    jej słowa byłyby według niego zabawne, gdyby nie fakt, że zraniły biedne serduszko finna. wrócił do domu niezadowolony z nieudanego podboju! a tak naprawdę zastanawiał się jak rozkręcić nieśmiałą faye.
    casper williams

    casper williams

    hamburg
    cukiernictwo
    ma własną knajpę
    30

    ławka - Page 9 Empty Re: ławka

    Pisanie by casper williams Pią Wrz 04, 2015 4:05 pm

    wrócił zajebany w kosmos z hamburga. nawet nie zdążył pójść do domu i zostawić tam walizki. pierwsze co to poszedł do starbaksa po kawę i usiadł tutaj w spokoju i ciszy, licząc na to, że nikt z ich paczki się nie napatoczy bo miał ich w nosie teraz ;x
    neil fairbrother

    neil fairbrother

    happisburgh
    robotyka
    życiowy nieudacznik
    32

    ławka - Page 9 Empty Re: ławka

    Pisanie by neil fairbrother Pią Wrz 04, 2015 4:11 pm

    napatoczył się neil, który nadal przetwarzał wielkie wieści kylie. nie widział się z casprem od czasu afery z leo i cały czas był dumny z tego, że on był ostrożniejszy przy pukaniu jego siostry i nigdy nie wyszło to na jaw. teraz jednak wisiało nad nim widmo nieuchronnej śmierci po możliwym zapłodnieniu kylie.
    - casper, stary druhu! - zaczął entuzjastycznie poklepywać caspra po plecach, póki jeszcze ten nie chciał go zabić.
    casper williams

    casper williams

    hamburg
    cukiernictwo
    ma własną knajpę
    30

    ławka - Page 9 Empty Re: ławka

    Pisanie by casper williams Pią Wrz 04, 2015 4:14 pm

    casper wcale nie był entuzjastycznie nastawiony do życia. wczoraj zerwał na dobre stosunki z leo, do kylie też przestał się odzywać. oczywiście rodzice go za to ochrzanili, że tak nie można, że powinien się dogadać ale ten się uparł i stawiał na swoim. bro code przecież nadal obowiązywał, prawda? casper potarł zmęczoną twarz dłonią i napił się kawy - mhm, cześć - powiedział krótko - co tam? - zapytał schematycznie. casper, taka iskiereczka pozytywności nagle nie miał humoru, ups.
    neil fairbrother

    neil fairbrother

    happisburgh
    robotyka
    życiowy nieudacznik
    32

    ławka - Page 9 Empty Re: ławka

    Pisanie by neil fairbrother Pią Wrz 04, 2015 4:18 pm

    - a co ty taki smutas? - wskoczył na ławkę, żeby usiąść na jej oparciu ponad casprem i poklepać go znowu po ramieniu. - powinieneś odpuścić tę całą sprawę z kylie i leo. wszyscy jesteśmy dorośli i możemy bzykać kogo chcemy. - od razu zaczął o jednym, żeby zmienić podejście caspra, póki jeszcze był czas. nie chciał opowiadać co u niego, skoro załamywał się ciążą kylie.

    Sponsored content

    ławka - Page 9 Empty Re: ławka

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -

      Obecny czas to Nie Maj 19, 2024 11:22 am