sala balowa

    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    sala balowa - Page 3 Empty sala balowa

    Pisanie by st. albans Sob Lut 18, 2012 2:52 pm

    First topic message reminder :

    sala balowa - Page 3 Tumblr_lwyxlsw3RS1qdj8y5o1_500_large
    avatar

    Go??
    Gość

    sala balowa - Page 3 Empty Re: sala balowa

    Pisanie by Go?? Nie Lut 19, 2012 2:09 am

    no sori xd
    miała ochotę się z tego zaśmiać i klepnąć go w ramię. zaciągnąć później w krzaki i opieprzyć za amelle, ale on się trochę pospieszył. zamarła z wrażenia i przystanęła, pewnie zmuszając go do tego samego. wsunęła swoje rączki pod kołnierzyk jego koszuli. odwzajemniła jego pocałunek. nie miała siły na ostre lizanie, dlatego było to niesamowicie urocze i czułe. kochała go. i smak jego ust. nawet wtedy, kiedy była na nich zaschnięta krew z nosa razem z babolami. odsunęła się od niego i oblizała swoje usta. cicho westchnęła.
    - kenny... - jęknęła. nie była pewna, ale chyba dał więcej z siebie tym razem. bo było jeszcze magiczniej niż zwykle!
    avatar

    Gość
    Gość

    sala balowa - Page 3 Empty Re: sala balowa

    Pisanie by Gość Nie Lut 19, 2012 2:20 am

    A kiedy on ją całował, tym bardziej uświadamiał sobie, że Grace jest dla niego inna, niż wszystkie dziewczyny, wyjątkowa. Zawsze to powtarzał, zawsze powtarzał, że mu na niej zależy, ale chyba nigdy sam siebie do końca w tym wszystkim nie zrozumiał. Teraz zrozumiał. Jej usta miały najsłodszy smak na świecie! Nawet nie chciał całować żadnych innych, przynajmniej póki co! Ujął jej twarz w dłonie i patrzył jej w oczy. Wręcz zatapiał się w tych oczach. Po chwili spuścił wzrok i podrapał się w tył głowy. Wyglądał tak bezbronnie. Bo w tym momencie naprawdę taki był.
    - Grace, ja.... - zaczął, kiedy znowu na nią spojrzał. Florian mu namieszał w głowie, to wszystko jego wina! - ...Ja nie wiem, czy moja twarz to przeżyje, jeżeli zaraz znowu rzuci się na mnie twój ukochany. - powiedział w koncu głupio, marszcząc czoło.
    avatar

    Go??
    Gość

    sala balowa - Page 3 Empty Re: sala balowa

    Pisanie by Go?? Nie Lut 19, 2012 2:24 am

    gapiła się swoimi smutnymi oczyskami w te jego! miała jednak jakiś w nich promyczek nadziei, że zaraz będzie inaczej. i on jednak zmienił zdanie. i stanie się tym wspaniałym kenny'm o którym marzyła. ale janse! nie. przełknęła ślinę i zaraz go puściła. odsunęła się od niego na krok prawie wpadając na jakąś inną parę. objęła się ramionami i zadrżała.
    - i tak już wychodziłam. na razie. pozdrów amelle! - mruknęła, bo pewnie chciał jej poszuakć, żeby zaraz ją ostro przelecieć, skoro przyszli tu razem. a od razu, jak się odwróciła łzy poleciały jej z oczu. odsuwała od siebie wszystkich tańczących i kierowała się szybkim krokiem w stronę szatni!
    avatar

    Gość
    Gość

    sala balowa - Page 3 Empty Re: sala balowa

    Pisanie by Gość Nie Lut 19, 2012 2:31 am

    Ale on oczywiście od razu rzucił się od razu za nią! Może nie od razu, bo najpierw stał jak kołek, ale to trwało kilka sekund. W ogóle nie wiedział, kogo ma pozdrowić i dopiero po chwili przypomniało mu się, że jego partnerka ma na imię Amelle, bo cały dzień nie wiedział. Ale kogo teraz obchodziła Amelle. Ruszył więc za Grace i złapał ją za rękę i odwrócił ją i przyciągnął do siebie. Spojrzał jej znowu głęboko w oczy i zauważył, że ona płacze!
    - Chodzi o Asha? - spytał znowu głupio. Może Grace przypomniała sobie, że ma chłopaka, a przed chwilą na oczach całej szkoły całowała się z innym i dlatego się wkurzyła. Ale ten Kenny był głupi!
    avatar

    Go??
    Gość

    sala balowa - Page 3 Empty Re: sala balowa

    Pisanie by Go?? Nie Lut 19, 2012 2:39 am

    nie chciała by widział, jak płacze! to takie przykre. w dodatku jej korona się przekrzywiła i wyglądała jeszcze smutniej. wcześniej jej włosy były spięte w koku hiszpańskim, ale po bójce z ophelią opadały niedbale na ramiona, a z niektórych ich fragmentów wystawały wsuwki, których nie miała czasu usunąć. otarła łzy jedną ręką, tą za którą jej nie trzymał i pokręciła głową na nie.
    - tak... - jednak odpowiedziała. bo jakby się zastnowić to płakała też przez to. zacisnęła powieki i spojrzała z mdłym usmiechem na swojego opiekuna roku, bo chyba coś takiego mają, skoro nie są dzieleni na klasy. pewnie się zaniepokoił jej łzami, ale widząc rozwalony nos hollywooda, pomyślał, ze to rodzinna bójka xd w sensie mąż i żona! przemoc w rodzinie i te sprawy.
    - muszę z nim zerwać. cierpi przeze mnie. - wydukała w końcu. ona cierpiała z powodu kenny'ego. wiec postanowiła skończyć i z nim!
    avatar

    Gość
    Gość

    sala balowa - Page 3 Empty Re: sala balowa

    Pisanie by Gość Nie Lut 19, 2012 2:44 am

    Przynajmniej wciąż miała nos, więc nie było z nią tak źle! Kenny patrzył na nią tym swoim nowym spojrzeniem, pełnym troski i czułości i.........miłości? Coś w tym musiało być.
    - Grace..... wiem, że ja też zadałem ci dużo cierpienia... i potwornie mi za to wstyd. - przełknął ślinę. Nadchodziło najbardziej niespodziewane i najtrudniejsze wyznanie w jego życiu. - Masz rację! Jestem takim idiotą! Nawet nie wiem, dlaczego chciałaś ze mną być. I nie wiem, dlaczego ja nie chciałem być z tobą od samego początku. - potrząsnął głową i ponownie spojrzał głęboko w jej oczy. - Ale chcę. Nie wiem, jak to wyjaśnić, nie wiem, jak wyjaśnić to, co do ciebie czuję, bo sam tego nie rozumiem i nigdy wcześniej czegoś takiego nie czułem... - wpadł w słowotok, mając nadzieję, że Grace zaraz go przerwie i zamknie mu usta pocałunkiem!
    avatar

    Go??
    Gość

    sala balowa - Page 3 Empty Re: sala balowa

    Pisanie by Go?? Nie Lut 19, 2012 2:47 am

    - owszem. - przytaknęła mu. zdziwiła się jego zachowaniem. tak bardzo, że nic nie mówiła tylko go wysłuchiwała. z coraz to bardziej otwartymi oczami. których jednak w pewnym momencie nie mogła już bardziej otworzyć. dlatego po prostu przekrzywiła głową i nie rozumiała.
    - nie czułeś czego? - zapytała czując jak znowu łzy napływaja jej do oczu! ale tym razem łzy szczęście. o rety! on powiedział, że chce z nią być. właśnie z nią. nie z żadną suką amelle. ani rudą siksą, która go próbowała pobić. czuła, jak serce jej zaczęło szybko bić.
    avatar

    Gość
    Gość

    sala balowa - Page 3 Empty Re: sala balowa

    Pisanie by Gość Nie Lut 19, 2012 2:51 am

    Zmartwił się, że go nie pocałowała, bo to oznaczało, że musiał gadać dalej, a poza tym wiadomo, że bardzo chciał, żeby go pocałowała i żeby wszystko stało się jasne.
    - Tego, jak ty sprawiasz, że się czuję przy tobie. - odpowiedział zawile, bo sam nie potrafił tego wyjaśnić. To wszystko było dla niego zupełnie nowe! Jeszcze przed studniówką nie spodziewał się, że tak to się skończy. - Może tego, co ty czujesz. - nadal nie potrafił powiedzieć tych "trzech słów, dziewięciu liter"!
    avatar

    Go??
    Gość

    sala balowa - Page 3 Empty Re: sala balowa

    Pisanie by Go?? Nie Lut 19, 2012 2:56 am

    patrzyła mu w oczy. tak głęboko jak się tylko dało. w tle leciało i've got you under my skin, sinatry. jakie to przykre! grace poczuła przypływ energii płynącej z tej piosenki i po prostu posłała mu lekki uśmiech. był taki nieporadny w swoich słowach! i dalej miał rozwalony nos.
    - w porządku. pojedźmy do ciebie, opatrzmy twój nos i pogadajmy później z twoim ojcem o zawieszeniu. - powiedziała obejmując kontrolę nad całą sytuacją. i możesz już tam pisać. przez drogę samochodem pewnie trzymała się z daleka od niego, nie chcą nic popsuć swoim jęzorem ani dotykiem! jakie to dziecinne xd

    Sponsored content

    sala balowa - Page 3 Empty Re: sala balowa

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -

      Obecny czas to Pon Maj 20, 2024 1:55 am