mostek
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
mostek
First topic message reminder :
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°126
Re: mostek
moga straszyc, ale tylko bedzie sie bal przy dani, a potem juz zapomni xd
- hej - teraz ruby zlapala dani za ramiona. - nie mysl nad tym tak intensywnie bo jeszcze wmowisz sobie cos co nie jest prawda - poradzila jej. - ja tez na niektorych ludzi wpadam dosyc czesto, ale to nie znaczy, ze za mna chodza. st albans jest male - probowala ja przekonac i uspokoic.
- hej - teraz ruby zlapala dani za ramiona. - nie mysl nad tym tak intensywnie bo jeszcze wmowisz sobie cos co nie jest prawda - poradzila jej. - ja tez na niektorych ludzi wpadam dosyc czesto, ale to nie znaczy, ze za mna chodza. st albans jest male - probowala ja przekonac i uspokoic.
- danielle hurd
- edynburgkompozycja i teoria muzykiwhite violin25
- Post n°127
Re: mostek
dani nauczy peggy swojego strasznego wzroku xd
pokręciła głową próbując przestać analizować to wszystko bo może faktycznie popadała w paranoje - może masz racje - westchnęła - będziesz musiała go poznać i sama ocenić czy jest podejrzany - zaproponowała. jeszcze się okaże że poleci na ruby, chyba że nie lubi rudych xd - ja też chętnie ocenię twoją potencjalną randkę jeśli taka będzie - zaproponowała. peggy zresztą też chętnie oceni xd
pokręciła głową próbując przestać analizować to wszystko bo może faktycznie popadała w paranoje - może masz racje - westchnęła - będziesz musiała go poznać i sama ocenić czy jest podejrzany - zaproponowała. jeszcze się okaże że poleci na ruby, chyba że nie lubi rudych xd - ja też chętnie ocenię twoją potencjalną randkę jeśli taka będzie - zaproponowała. peggy zresztą też chętnie oceni xd
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°128
Re: mostek
biedny marcus xd
- z checia go poznam i ocenie czy jest podejrzany - pogladzila ja po ramionach. juz wystarczy, ze ruby spedzala czas z jej bratem za jej plecami xd - jesli juz sie taka znajdzie to dam ci znac - zgodzila sie na taki uklad.
- z checia go poznam i ocenie czy jest podejrzany - pogladzila ja po ramionach. juz wystarczy, ze ruby spedzala czas z jej bratem za jej plecami xd - jesli juz sie taka znajdzie to dam ci znac - zgodzila sie na taki uklad.
- danielle hurd
- edynburgkompozycja i teoria muzykiwhite violin25
- Post n°129
Re: mostek
musi być ogarnięty!
- ok, to mamy umowę - potwierdziła to kiwając głową, a potem dostała telefon ze szpitala, że anderson i jego kolega tam trafili. dlatego zbladła i prawie padła na środku chodnika. na szczęście to się jednak nie stało i ruby nie musiała jej zbierać z ziemi - idziemy! - zarządziła szybko i wezwała im uberka, a jadąc do szpitala wszystko wyjaśniła. na miejscu na pewno obaj panowie dostali opierdol. i pewnie byli przykuci do łóżek bo jeszcze policja ich przesłuchiwała xd
- ok, to mamy umowę - potwierdziła to kiwając głową, a potem dostała telefon ze szpitala, że anderson i jego kolega tam trafili. dlatego zbladła i prawie padła na środku chodnika. na szczęście to się jednak nie stało i ruby nie musiała jej zbierać z ziemi - idziemy! - zarządziła szybko i wezwała im uberka, a jadąc do szpitala wszystko wyjaśniła. na miejscu na pewno obaj panowie dostali opierdol. i pewnie byli przykuci do łóżek bo jeszcze policja ich przesłuchiwała xd
- nico joyce
- st. albansprawoi'm the problem25
- Post n°130
Re: mostek
spacerowali razem z zoe dzieląc się papierosem i paląc go wspólnie na zmiany!
- zoe williams
- st albanscukiernictwo i psychologiawho's that girl?23
- Post n°131
Re: mostek
zoe tym razem nie była najebana ani nie wywracała się w szpilkach jak to miała ostatnio w zwyczaju przy nejcie, tylko szła grzecznie przy nico i palili sobie papierosa. o faye też nie nawijała! bo wiadomo, nico to przeszkadzało - kurwa, co to za noc, że spać nie można - spojrzała w górę i próbowała rozkminić czy nie ma żadnej pełni. nawet ziewać się jej nie chciało!
- nico joyce
- st. albansprawoi'm the problem25
- Post n°132
Re: mostek
ładnie się ta zoe bawiła!
dobrze, że nie nawijała o faye. nico i tak czuł już wystarczającą presje ze strony otoczenia! - spać? - zaśmiał się - jest sobota - on miał w planie jeszcze zjawić się w jakimś klubie! - williams co z tobą? chora jesteś? - zapytał udając zmartwienie. zazwyczaj w soboty włóczyła się po klubach!
dobrze, że nie nawijała o faye. nico i tak czuł już wystarczającą presje ze strony otoczenia! - spać? - zaśmiał się - jest sobota - on miał w planie jeszcze zjawić się w jakimś klubie! - williams co z tobą? chora jesteś? - zapytał udając zmartwienie. zazwyczaj w soboty włóczyła się po klubach!
- zoe williams
- st albanscukiernictwo i psychologiawho's that girl?23
- Post n°133
Re: mostek
no ba, była młoda, musiała się wyszaleć!
- spać! stary, ja nie śpię od kilku dni. próbowałam łazić po klubach, próbowałam herbatek, masturbacji, seksu, wszystkiego dosłownie ale nic nie może mnie skutecznie uśpić! spałam ze dwie godziny może dzisiaj, nie wiem co się dzieje - rozłożyła ręce bezradnie i dokończyła papierosa, bo to był już ostatni mach - rozumiesz że mam dość - westchnęła poprawiając swoją torebkę na ramieniu - nic na mnie nie dziaaaała - pokazała faka księżycowi - ty mnie zawsze usypiałeś nieźle - zauważyła dźgając go w ramię.
- spać! stary, ja nie śpię od kilku dni. próbowałam łazić po klubach, próbowałam herbatek, masturbacji, seksu, wszystkiego dosłownie ale nic nie może mnie skutecznie uśpić! spałam ze dwie godziny może dzisiaj, nie wiem co się dzieje - rozłożyła ręce bezradnie i dokończyła papierosa, bo to był już ostatni mach - rozumiesz że mam dość - westchnęła poprawiając swoją torebkę na ramieniu - nic na mnie nie dziaaaała - pokazała faka księżycowi - ty mnie zawsze usypiałeś nieźle - zauważyła dźgając go w ramię.
- nico joyce
- st. albansprawoi'm the problem25
- Post n°134
Re: mostek
biedna zoe. nie mam jej problemów z brakiem snu np xd w weekendy spię jak dziecko, gorzej w tygodniu... ale wiadomo praca wykańcza człowieka xd
- skoro seks ci nie pomógł to mogę tylko stwierdzić że typ musiał być słaby - podsumował. on pewnie męczył tak laski że zasypiały i nie gadały czego nie lubił. jeszcze nie daj bóg któraś chciałaby go na randkę zaprosić - awwww, czyżbyś prosiła mnie o szybki numerek na dobry sen? - zażartował.
- skoro seks ci nie pomógł to mogę tylko stwierdzić że typ musiał być słaby - podsumował. on pewnie męczył tak laski że zasypiały i nie gadały czego nie lubił. jeszcze nie daj bóg któraś chciałaby go na randkę zaprosić - awwww, czyżbyś prosiła mnie o szybki numerek na dobry sen? - zażartował.
- zoe williams
- st albanscukiernictwo i psychologiawho's that girl?23
- Post n°135
Re: mostek
ja generalnie mam problemy ze snem, więc rozumiem zoe totalnie xd
- możliwe, ja tam nie wiem. wybrałam pierwszego lepszego który mi się pojawił na drodze i zaciągnęłam go do domu a wyszło jak wyszło. musiałam wypić jeszcze ze dwa drinki żeby zasnąć. bez sensu - wywróciła oczami a potem przystanęła na chwilę i stanęła na przeciwko niego - ej, nie mógłbyś tegooo zrobić? tak po znajomooości? cooo? pliiis uratuj biedną byłą, która nie może spać! jeden raaaz. nikt się nie dowie - wyszczerzyła zęby. oczywiście, że nikt się by nie dowiedział. hm.
- możliwe, ja tam nie wiem. wybrałam pierwszego lepszego który mi się pojawił na drodze i zaciągnęłam go do domu a wyszło jak wyszło. musiałam wypić jeszcze ze dwa drinki żeby zasnąć. bez sensu - wywróciła oczami a potem przystanęła na chwilę i stanęła na przeciwko niego - ej, nie mógłbyś tegooo zrobić? tak po znajomooości? cooo? pliiis uratuj biedną byłą, która nie może spać! jeden raaaz. nikt się nie dowie - wyszczerzyła zęby. oczywiście, że nikt się by nie dowiedział. hm.
- nico joyce
- st. albansprawoi'm the problem25
- Post n°136
Re: mostek
meh xd
- nie dość że był to pierwszy lepszy to jeszcze musiałaś wypić dwa drinki, biedactwo - zaśmiał się - nie tego cię uczyłem - on pewnie jak wybierał dziewczyny do łózka to przynajmniej oceniał na pierwszy rzut oka czy znają się na rzeczy. na pewno nie były to pierwsze lepsze laski spotkane na imprezce. koneser xd - po znajomości prosisz o seks, tego jeszcze nie było - wyrzucił niedopałek do wody pod mostkiem i spojrzał na zoe - ok, ale tylko ten jeden raz, wyjątkowo - zaznaczył jakby to się nigdy nie zdarzyło. jasne xd
- nie dość że był to pierwszy lepszy to jeszcze musiałaś wypić dwa drinki, biedactwo - zaśmiał się - nie tego cię uczyłem - on pewnie jak wybierał dziewczyny do łózka to przynajmniej oceniał na pierwszy rzut oka czy znają się na rzeczy. na pewno nie były to pierwsze lepsze laski spotkane na imprezce. koneser xd - po znajomości prosisz o seks, tego jeszcze nie było - wyrzucił niedopałek do wody pod mostkiem i spojrzał na zoe - ok, ale tylko ten jeden raz, wyjątkowo - zaznaczył jakby to się nigdy nie zdarzyło. jasne xd
- zoe williams
- st albanscukiernictwo i psychologiawho's that girl?23
- Post n°137
Re: mostek
meh indid xd jaki piękny księżyc tho xd
- no dokładnie, nie wiem co się ze mną ostatnio dzieje! ja przecież mam bardzo dobry gust, jak widzisz - puściła mu oczko. nico był przystojny i takich chłopaków zazwyczaj zoe wybierała na one night stand, a nie jakichś brzydali typu jake xd - jakby to się już wcześniej nie wydarzyło! no ale nieważne, ważne że się zgodziłeś! super! - ucieszyła się zadowolona i już się do niego przymilała - tylko jak pomylisz mi imiona to cię zabije. dzisiaj cię zaknebluje - ostrzegła go rozbawiona - i może zwiążę, dawno tego nie robiłam - przygryzła wargę niewinnie.
- no dokładnie, nie wiem co się ze mną ostatnio dzieje! ja przecież mam bardzo dobry gust, jak widzisz - puściła mu oczko. nico był przystojny i takich chłopaków zazwyczaj zoe wybierała na one night stand, a nie jakichś brzydali typu jake xd - jakby to się już wcześniej nie wydarzyło! no ale nieważne, ważne że się zgodziłeś! super! - ucieszyła się zadowolona i już się do niego przymilała - tylko jak pomylisz mi imiona to cię zabije. dzisiaj cię zaknebluje - ostrzegła go rozbawiona - i może zwiążę, dawno tego nie robiłam - przygryzła wargę niewinnie.
- nico joyce
- st. albansprawoi'm the problem25
- Post n°138
Re: mostek
- obniżasz standardy, nie wiem czy ci mogę na to pozwolić zoe - teraz pewnie chodził z nią na imprezy niczym jej wingman i będzie jej wybierał odpowiednich partnerów skoro sama nie potrafi! - czyli masz ochotę na gierki w związaniem i kneblowaniem? - uniósł brew - no proszę, myślałem że cię to już nie kręci - pewnie mieli taka faze jak byli razem xd
- zoe williams
- st albanscukiernictwo i psychologiawho's that girl?23
- Post n°139
Re: mostek
- w takim razie musisz mi pomóc w odpowiednim wyborze następnego partnera, bo jak tak dalej pójdzie spać wcale nie będę - zaśmiała się przyglądając mu się i zarzucając mu ręce na szyję. przysunęła się bliżej i przygryzła jego dolną wargę - mhm, mam ochotę dzisiaj dokładnie na takie zabawy. musimy się porządnie zmęczyć, a do rana mamy spooooro czasu - zauważyła - tylko żadnych śladów. znaczy mówię do siebie, bo jeszcze faye zauważy i będzie ups - zachichotała całując go.
- nico joyce
- st. albansprawoi'm the problem25
- Post n°140
Re: mostek
- pójdziemy na imprezę i poszukamy kogoś odpowiedniego - zaproponował kiedy zarzuciła mu ręce na szyje - w takim razie dobrze, że ciągle mam dobrą formę - zaśmiał się i zaraz zajął pocałunkami z zoe i innymi rzeczami nie myśląc o faye bo to była dla niego duża presja xd
- august hemingway
- birminghampisarstwo(ghost) writer28
- Post n°141
Re: mostek
wyprowadzali psa z raven, bo kiedyś w końcu było trzeba, prawda? - wiesz, zastanawiałem się w sumie czy nie wziąć jeszcze drugiego psiaka ze schroniska, bo im więcej zwierzaków w domu tym lepiej - zastanowił się na głos i spojrzał na radosnego pieska który szedł razem z nimi.
- raven duffy
- cork-hokus pokus21
- Post n°142
Re: mostek
rzucila psiakowi patyk I odwrocila sie do augusta. - tak? to naprawde swietny pomysl! - zaczela zacieszac na mysl o ich kolejnym potencjalnym zwierzaku. august pewnie mial zamiar zajac raven ich malym zoo zeby miec wiecej czasu na skoki w bok xd - to kiedy chcialbys go odebrac? - zapytala zaraz bo w jej glowie to juz bylo postanowione.
- vicky anderson
- ottawamechanikalittle freak22
- Post n°143
Re: mostek
jak tak dalej pójdzie to będą mieli mini zoo i raven będzie się zajmować futrzakami, a august panienkami!
vicky natomiast tułała się ze swoją torbą pełną ubrań i innych cudów. spała u marty'ego ale jego pies był zbyt natarczywy, poza tym marty gapił się na jej tyłek więc czuła się na tyle niezręcznie że uciekła stamtąd szukając lepszego miejsca do spania! dostrzegła znajomą, przyjazną buzię raven i jej powalonego chłopaka - raven! dzięki bogu! - chwyciła ją za ramiona na przywitanie, a augusta jedynie zaszczyciła przelotnym spojrzeniem.
vicky natomiast tułała się ze swoją torbą pełną ubrań i innych cudów. spała u marty'ego ale jego pies był zbyt natarczywy, poza tym marty gapił się na jej tyłek więc czuła się na tyle niezręcznie że uciekła stamtąd szukając lepszego miejsca do spania! dostrzegła znajomą, przyjazną buzię raven i jej powalonego chłopaka - raven! dzięki bogu! - chwyciła ją za ramiona na przywitanie, a augusta jedynie zaszczyciła przelotnym spojrzeniem.
- august hemingway
- birminghampisarstwo(ghost) writer28
- Post n°144
Re: mostek
wczoraj pisałam, że jednak po tym jak raven zaczęła z nim sypiać to bliżej mu było do domu niż do domu innych panienek, więc nie wiem czy aż tak bardzo chciał zająć raven. sam też chciał sie zaopiekować ich małym zoo. polubił psiaka i kociaka, uspokajały go - jutro w takim razie pójdziemy znaleźć nowego towarzysza dla naszej paczki, dobra? - uśmiechnął się do niej i pocałował ją w skroń a potem podbiegła do nich victoria. pewnie quinn też się ciskała o to, że vicky u nich śpi i dlatego vicky sobie poszła xd - hmm - nie przywitał się bo się nie lubili więc czekał na rozwój wydarzeń.
- raven duffy
- cork-hokus pokus21
- Post n°145
Re: mostek
slodko! w koncu sie zainteresowal raven bardziej niz innymi laskami heh.
- juz nie moge sie doczekac! - przytulila augusta. zaraz jednak pojawila sie obok nich vicky wiec to na niej teraz skupila swoja cala uwage. - czesc vicky! - przywitala sie. - jedziesz na wycieczke? - zainteresowala sie jej torba. nie przypominala sobie by mowila jej, ze gdzies sie wybiera.
- juz nie moge sie doczekac! - przytulila augusta. zaraz jednak pojawila sie obok nich vicky wiec to na niej teraz skupila swoja cala uwage. - czesc vicky! - przywitala sie. - jedziesz na wycieczke? - zainteresowala sie jej torba. nie przypominala sobie by mowila jej, ze gdzies sie wybiera.
- vicky anderson
- ottawamechanikalittle freak22
- Post n°146
Re: mostek
uwięzi ją w swojej wieży, a ona głupia się da hehehehe xd
uśmiechnęła się do raven bo ta jak zawsze była słodka i naiwna co w sumie w niej lubiła! - hm, można tak powiedzieć - luknęła na torbę - wycieczkę po st. albans - podsumowała krótko - myślisz, żeeeee - spojrzała wtedy na augusta i poprawiła się - myślicie że mogłabym przespać się u was, u ciebie na kanapie? - spoglądała to na raven to na augusta. nawet mu nie pyskowała bo wiedziała, że to od niego też zależy. nie była taka głupia xd - na kilka nocy - dodała zaraz. potem miała w planie poszukać innej kanapy!
uśmiechnęła się do raven bo ta jak zawsze była słodka i naiwna co w sumie w niej lubiła! - hm, można tak powiedzieć - luknęła na torbę - wycieczkę po st. albans - podsumowała krótko - myślisz, żeeeee - spojrzała wtedy na augusta i poprawiła się - myślicie że mogłabym przespać się u was, u ciebie na kanapie? - spoglądała to na raven to na augusta. nawet mu nie pyskowała bo wiedziała, że to od niego też zależy. nie była taka głupia xd - na kilka nocy - dodała zaraz. potem miała w planie poszukać innej kanapy!
- august hemingway
- birminghampisarstwo(ghost) writer28
- Post n°147
Re: mostek
nie był gabrielem xd
skrzyżował ręce na torsie, wiadomo że to od niego zależało. nie lubił victorii i nie za bardzo chciał ją mieć w domu na głowie, ale znając życie raven z dobrego serca będzie chciała ją zatrzymać na te parę nocy w domu. skrzywił się - no nie wiem, raven co myślisz? - zapytał sie o jej zdanie, chociaż ona chyba doskonale widziała jego minę. nie będzie szczęśliwy z vicky pod jednym dachem.
skrzyżował ręce na torsie, wiadomo że to od niego zależało. nie lubił victorii i nie za bardzo chciał ją mieć w domu na głowie, ale znając życie raven z dobrego serca będzie chciała ją zatrzymać na te parę nocy w domu. skrzywił się - no nie wiem, raven co myślisz? - zapytał sie o jej zdanie, chociaż ona chyba doskonale widziała jego minę. nie będzie szczęśliwy z vicky pod jednym dachem.
- raven duffy
- cork-hokus pokus21
- Post n°148
Re: mostek
na szczescie xd raven glupia by sie zgodzila na uwiezienie gdyby dobrze jej to sprzedal.
zmarszczyla czolo. nie bardzo rozumiala co bylo tutaj takiego ciekawego do zwiedzania. - wycieczke po St. Albans? I to tego potrzebujesz tyle rzeczy? - dalej ja wypytywala. najwyrazniej mieli tu tak super hotel, ze vicky wolala w nim zostac niz w swoim domu. - jasne, ze tak! - odpowiedziala od razu. niestety nie przejela sie nawet niezadowolona mina augusta.
zmarszczyla czolo. nie bardzo rozumiala co bylo tutaj takiego ciekawego do zwiedzania. - wycieczke po St. Albans? I to tego potrzebujesz tyle rzeczy? - dalej ja wypytywala. najwyrazniej mieli tu tak super hotel, ze vicky wolala w nim zostac niz w swoim domu. - jasne, ze tak! - odpowiedziala od razu. niestety nie przejela sie nawet niezadowolona mina augusta.
- vicky anderson
- ottawamechanikalittle freak22
- Post n°149
Re: mostek
ha ha, jakby jej powiedział że to dla dobra zwierzaków i ich wspólnej integracji i asymilacji to na pewno zgodziłaby się na zamknięcie xd
widziała jego minę i wiedziała że to od niego zależy, ale liczyła na to że lubił raven na tyle że jej ulegnie.
- to skomplikowane, szukam innego miejsca do zamieszkania - wyjaśniła krótko nie wchodząc w szczegóły że nie zniesie mieszkania z bratem pod jednym dachem - na prawdę mogę? - dopytała żeby potwierdzić. nie stać jej było na mieszkanie w hotelu!
widziała jego minę i wiedziała że to od niego zależy, ale liczyła na to że lubił raven na tyle że jej ulegnie.
- to skomplikowane, szukam innego miejsca do zamieszkania - wyjaśniła krótko nie wchodząc w szczegóły że nie zniesie mieszkania z bratem pod jednym dachem - na prawdę mogę? - dopytała żeby potwierdzić. nie stać jej było na mieszkanie w hotelu!
- august hemingway
- birminghampisarstwo(ghost) writer28
- Post n°150
Re: mostek
możliwe, że tak mogłoby być xd
nadal stał tam niezadowolony, bo wcale nie chciał z nią przebywać pod jednym dachem, każda ich rozmowa kończyła sie niestety kłótnią. odciągnął raven na chwilę na bok i zawołał psa, bo musiał przypiąć go w koncu na smyczkę. kiedy już to zrobił, spojrzał na raven - jak ty sobie to wyobrażasz, co? raven, nie mamy aż tak dużego mieszkania - westchnął. za to mieli dwa pokoje a w jednym z nich vicky mogłaby spać xd
nadal stał tam niezadowolony, bo wcale nie chciał z nią przebywać pod jednym dachem, każda ich rozmowa kończyła sie niestety kłótnią. odciągnął raven na chwilę na bok i zawołał psa, bo musiał przypiąć go w koncu na smyczkę. kiedy już to zrobił, spojrzał na raven - jak ty sobie to wyobrażasz, co? raven, nie mamy aż tak dużego mieszkania - westchnął. za to mieli dwa pokoje a w jednym z nich vicky mogłaby spać xd
|
|