First topic message reminder :
do której to trafił Lester. Ale lepiej trochę może wyglądała. W każdym razie opatrzyli jego rany i teraz leżał na niewygodnym łóżku i próbował rozkminić o co chodziło temu idiocie, który chciał go chyba zabić, bo za nic nie kojarzył gościa.
do której to trafił Lester. Ale lepiej trochę może wyglądała. W każdym razie opatrzyli jego rany i teraz leżał na niewygodnym łóżku i próbował rozkminić o co chodziło temu idiocie, który chciał go chyba zabić, bo za nic nie kojarzył gościa.