Ostatnio zmieniony przez alexander pearce dnia Sob Paź 14, 2023 6:03 pm, w całości zmieniany 3 razy
alexander i synuś
- alexander pearce
- korfudziekanmr. moustache42
- Post n°1
alexander i synuś
First topic message reminder :
Ostatnio zmieniony przez alexander pearce dnia Sob Paź 14, 2023 6:03 pm, w całości zmieniany 3 razy
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey23
- Post n°151
Re: alexander i synuś
- nie musicales mowic tego na glos, skoro wolales sie tym zajac to najwyrazniej jest wazniejsze ode mnie - juz postanowila, ze tak bylo wiec nie zmieni zdania. - nie mowiles, ze robisz przemeblowanie - wyminela go I podeszla blizej zeby przyjrzec sie meblom. doszly ja jakies ploteczki, ze Alec zaadoptowal rafe, ale to bylo dla niej dziwne I nie wyobrazala go sobie w roli tatuska xd
- alexander pearce
- korfudziekanmr. moustache42
- Post n°152
Re: alexander i synuś
- wiesz, że nie jest, a teraz tylko wykorzystujesz to czego nie powiedziałem przeciwko mnie - uważał, że na tym etapie powinna wiedzieć, że jest dla niego ważna!
- to drobne poprawki żeby żyło się nam bardziej komfortowo - wyjaśnił. oczywiście chodziło mu o rafe i jego, a nie ash i jego xd jej dobrze się żyło w akademiku na pewno xd
- to drobne poprawki żeby żyło się nam bardziej komfortowo - wyjaśnił. oczywiście chodziło mu o rafe i jego, a nie ash i jego xd jej dobrze się żyło w akademiku na pewno xd
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey23
- Post n°153
Re: alexander i synuś
- nastepnym razem ja nie bede miala czasu - byla czepialska I to byl dobry powod do klotni. czepianie sie bylo latwiejsze niz przyznanie, ze byla zawiedziona, ze zmienil plany bo cieszyla sie, ze spedza razem czas. czasem przypominala sobie, ze jest czerwona I nie powinna sie tak jarac zwykla randka xd - czyli to prawda - powiedziala do siebie.
- alexander pearce
- korfudziekanmr. moustache42
- Post n°154
Re: alexander i synuś
- i uszanuje to jeśli będziesz mieć ważny powód - wskazał na nią młotkiem i wykazał się większą dojrzałością niż ash, ale w sumie czego się spodziewać po takiej młodej lasce.
- w sensie? - nie wiedział o jaką prawdę chodzi i nie wiedział, że po mieście krążą jakieś plotki xd
- w sensie? - nie wiedział o jaką prawdę chodzi i nie wiedział, że po mieście krążą jakieś plotki xd
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey23
- Post n°155
Re: alexander i synuś
wywrocila oczami kiedy nie dal sie wciagnac w klotnie. liczyla chociaz na angry seks z tej okazji xd minus chodzenia z dojrzalym kolesiem xd
- rafe sie do ciebie wprowadzil na stale? - machnela na nowe meble. lepiej zeby Alec nie odmawial ash seksu bo pomysli, ze dlatego chlopak tutaj mieszka xd
- rafe sie do ciebie wprowadzil na stale? - machnela na nowe meble. lepiej zeby Alec nie odmawial ash seksu bo pomysli, ze dlatego chlopak tutaj mieszka xd
- alexander pearce
- korfudziekanmr. moustache42
- Post n°156
Re: alexander i synuś
haha jak chciała kłótni to musiała się spotykać z kimś pokroju drew xd alec był na to za stary, plus dał rade egzystować w małżeństwie!
- potrzebuje pomocy, a ja mam wolną kanapę - nie odpowiedział na pytanie i dalej zbijał meble. nie wiedział czy to na stałe, ale przywykł do jego obecności i do tego że w pewnym sensie się nim zajmował
- potrzebuje pomocy, a ja mam wolną kanapę - nie odpowiedział na pytanie i dalej zbijał meble. nie wiedział czy to na stałe, ale przywykł do jego obecności i do tego że w pewnym sensie się nim zajmował
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey23
- Post n°157
Re: alexander i synuś
dlatego jej sie podobal, ale od czasu do czasu musiala pomarudzic.
przygladala mu sie chwile jak pracuje. - czy to dlatego ze.. czujesz potrzebe.. no wiesz - nie potrafila zapytac wprost czy wlaczyl mu sie instynkt rodzicielski bo byl w tym wieku kiedy powinien juz zakladac rodzine. przerazalo ja to, ze mogl chciec zostac ojcem.
przygladala mu sie chwile jak pracuje. - czy to dlatego ze.. czujesz potrzebe.. no wiesz - nie potrafila zapytac wprost czy wlaczyl mu sie instynkt rodzicielski bo byl w tym wieku kiedy powinien juz zakladac rodzine. przerazalo ja to, ze mogl chciec zostac ojcem.
- alexander pearce
- korfudziekanmr. moustache42
- Post n°158
Re: alexander i synuś
chciała dziadersa, to miała dziadersa!
nie zrozumiał i nie doprecyzowała więc myślał, że chodzi jej o coś innego - chyba nie sądzisz, że wolę facetów? - trochę się oburzył bo przez ten czas ani razu nie zrobił nic takiego co mogłoby na to wskazywać. awkward xd
nie zrozumiał i nie doprecyzowała więc myślał, że chodzi jej o coś innego - chyba nie sądzisz, że wolę facetów? - trochę się oburzył bo przez ten czas ani razu nie zrobił nic takiego co mogłoby na to wskazywać. awkward xd
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey23
- Post n°159
Re: alexander i synuś
- nie chodzilo mi o to - skrzyzowala rece na cyckach. patrzyla na niego czekajac I majac nadzieje, ze skuma o co jej chodzi I nie bedzie musiala tego mowic na glos xd - mowilam o tym czy.. - zrobila pause dajac sobie ostatnia szanse na to zeby nie musiec tlumaczyc. - czy zajmujesz sie nim bo chcesz miec dziecko - wydusila s siebie w koncu. byla zestresowana xd
- alexander pearce
- korfudziekanmr. moustache42
- Post n°160
Re: alexander i synuś
ulżyło mu, że nie podejrzewała go o gustowanie w chłopakach. był sto procent zainteresowany kobietami! co w sumie nie jest takie pewne na forku xd
- co? - zaśmiał się. aż mu młotek wypadł z ręki - nie? - zaśmiał się znowu bardziej nerwowo - to znaczy nie wiem, nie myślałem o tym - ale teraz ash obudziła te myśli, ups! - chce mu pomóc - powtórzył sie, ale teraz mocno rozkminiał.
- co? - zaśmiał się. aż mu młotek wypadł z ręki - nie? - zaśmiał się znowu bardziej nerwowo - to znaczy nie wiem, nie myślałem o tym - ale teraz ash obudziła te myśli, ups! - chce mu pomóc - powtórzył sie, ale teraz mocno rozkminiał.
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey23
- Post n°161
Re: alexander i synuś
haha, nigdy nie wiadomo czy mu sie nie odmieni xd
ulzylo jej kiedy zaczal sie smiac. dlugo to nie trwalo skoro zaraz sam mial watpliwosci. - teraz myslisz? - zaczela zalowac, ze o tym wspomniala xd - czyli chcesz mu tylko pomoc I to tyle - musiala sie upewnic.
ulzylo jej kiedy zaczal sie smiac. dlugo to nie trwalo skoro zaraz sam mial watpliwosci. - teraz myslisz? - zaczela zalowac, ze o tym wspomniala xd - czyli chcesz mu tylko pomoc I to tyle - musiala sie upewnic.
- alexander pearce
- korfudziekanmr. moustache42
- Post n°162
Re: alexander i synuś
nie mogą być tylko gejki na forku xd
- sama zaczęłaś ten temat - przypomniał jej w razie gdyby miała się czepiać! - nie myślę, nie myślałem też wcześniej nad tym - chwycił młotek i zaczał coś zbijać znowu - jego ojciec jest okropnym człowiekiem - zaczął tłumaczyć skąd potrzeba pomocy rafe.
- sama zaczęłaś ten temat - przypomniał jej w razie gdyby miała się czepiać! - nie myślę, nie myślałem też wcześniej nad tym - chwycił młotek i zaczał coś zbijać znowu - jego ojciec jest okropnym człowiekiem - zaczął tłumaczyć skąd potrzeba pomocy rafe.
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey23
- Post n°163
Re: alexander i synuś
haha xd
pokiwala glowa, ale nie potrafila zostawic tego tematu. zaczela sie bac o to, ze ich zwiazek moze nie przetrwac jesli alecowi faktycznie wlaczyl sie daddy mode I jeden dzieciak mu nie wystarczy xd nie byla gotowa dac rafe rodzenstwa xd - I dlatego teraz ty mu go zastepujesz? - nie potrafila sie nie czepiac.
pokiwala glowa, ale nie potrafila zostawic tego tematu. zaczela sie bac o to, ze ich zwiazek moze nie przetrwac jesli alecowi faktycznie wlaczyl sie daddy mode I jeden dzieciak mu nie wystarczy xd nie byla gotowa dac rafe rodzenstwa xd - I dlatego teraz ty mu go zastepujesz? - nie potrafila sie nie czepiac.
- alexander pearce
- korfudziekanmr. moustache42
- Post n°164
Re: alexander i synuś
hahahhahahaha, rodzeństwo dla rafe xd byłoby z lepszych genów niż eden na pewno xd
nie wyczuwał jej obaw, sam ich nie miał bo tak na prawdę na ten moment nie myślał o sobie jako ojcu na serio, dzięki ash! - to nie do końca tak - zaśmiał się - nie określaliśmy tego tak - wytłumaczył - tak to wygląda? - trochę się zmartwił, ale z drugiej strony jednak miał uczucie akceptacji.
nie wyczuwał jej obaw, sam ich nie miał bo tak na prawdę na ten moment nie myślał o sobie jako ojcu na serio, dzięki ash! - to nie do końca tak - zaśmiał się - nie określaliśmy tego tak - wytłumaczył - tak to wygląda? - trochę się zmartwił, ale z drugiej strony jednak miał uczucie akceptacji.
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey23
- Post n°165
Re: alexander i synuś
haha tak xd
- troche - nie tylko dla niej. gdyby nie plotki sama by nie wpadla na to. - nie bede ci juz przeszkadzac - musiala isc na drinka zeby pozbyc sie watpliwosci xd dala mu buziaka na pozegnanie I uciekla. bedzie mogl to przemyslec przy skladaniu mebli dla syna xd
- troche - nie tylko dla niej. gdyby nie plotki sama by nie wpadla na to. - nie bede ci juz przeszkadzac - musiala isc na drinka zeby pozbyc sie watpliwosci xd dala mu buziaka na pozegnanie I uciekla. bedzie mogl to przemyslec przy skladaniu mebli dla syna xd
- alexander pearce
- korfudziekanmr. moustache42
- Post n°166
Re: alexander i synuś
był weekend więc alec jak przystało na tatusia gotował obiad żeby podać go od razu po treningu hollywooda, ten pewnie brał prysznic xd plus ze trzy razy wpadł na niego i samuela jak gzili się na kanapie więc musiał z nim o tym porozmawiać. nie czuł się komfortowo słysząc jak kanapa się ugina od wiadomo czego xd
- rafe hollywood
- st. albansfizjoterapiawork hard, play hard25
- Post n°167
Re: alexander i synuś
hahaha, czekała ich rozmowa od serca między ojcem a synem xd wyszedł spod prysznica bez koszulki i wlazł do kuchni z gołą klatą i mokrymi włosami, które przecierał ręcznikiem. zajrzał do garnka i już chlapał mokrymi włosami.
- ja nie będę jadł, niedługo wychodzę - na słodką randkę z samuelem of kors!
- ja nie będę jadł, niedługo wychodzę - na słodką randkę z samuelem of kors!
- alexander pearce
- korfudziekanmr. moustache42
- Post n°168
Re: alexander i synuś
tak. alec uczył się jak być ojcem, a rafe jak być synem w normalnej relacji xd
już się naoglądał gołej klaty rafe i sama przez ostatnie dni, na szczęście to go tylko utwierdzało w przekonaniu że jest sto procent hetero! jeśli kiedykolwiek mógł mieć wątpliwości oglądać chociażby 'tamte dni, tamte noce' to już ich nie miał xd
- jestem pewny, że ktokolwiek na ciebie czeka to wybaczy ci jeśli pojawisz się godzinę później - nie musieli spędzać całego wieczoru razem, wiedział że nie był tak interesujący jak igraszki z chłopakiem - mógłbyś też zaprosić go na obiad, to byłaby miła odmiana od tego co robicie tu zazwyczaj - jego wzrok mimowolnie skierował się na straumatyzowaną kanapę xd
już się naoglądał gołej klaty rafe i sama przez ostatnie dni, na szczęście to go tylko utwierdzało w przekonaniu że jest sto procent hetero! jeśli kiedykolwiek mógł mieć wątpliwości oglądać chociażby 'tamte dni, tamte noce' to już ich nie miał xd
- jestem pewny, że ktokolwiek na ciebie czeka to wybaczy ci jeśli pojawisz się godzinę później - nie musieli spędzać całego wieczoru razem, wiedział że nie był tak interesujący jak igraszki z chłopakiem - mógłbyś też zaprosić go na obiad, to byłaby miła odmiana od tego co robicie tu zazwyczaj - jego wzrok mimowolnie skierował się na straumatyzowaną kanapę xd
- rafe hollywood
- st. albansfizjoterapiawork hard, play hard25
- Post n°169
Re: alexander i synuś
rafe musiał się nauczyć, że w normalnych rodzinach wcale wszyscy nie są seksoholikami tak jak hollywoodowie xd
hahahaha, przynajmniej czegoś się o sobie dowiedział. i tak powinien wywiesić tęczę na balkonie na znak solidarności ze społecznoscią xd
- a co jest takiego ważnego, że mam zostać? - nie nauczył się jeszcze, że w zdrowo funkcjonujących rodzinach je się wspólne sobotnie posiłki. - to byłoby niezręczne - stwierdził. obiad z dorabianym tatuśkiem uważał za bardziej niezręczny niż bzykanie się na kanapie pod jego nosem xd
hahahaha, przynajmniej czegoś się o sobie dowiedział. i tak powinien wywiesić tęczę na balkonie na znak solidarności ze społecznoscią xd
- a co jest takiego ważnego, że mam zostać? - nie nauczył się jeszcze, że w zdrowo funkcjonujących rodzinach je się wspólne sobotnie posiłki. - to byłoby niezręczne - stwierdził. obiad z dorabianym tatuśkiem uważał za bardziej niezręczny niż bzykanie się na kanapie pod jego nosem xd
- alexander pearce
- korfudziekanmr. moustache42
- Post n°170
Re: alexander i synuś
jeszcze do tego nie doszedł. alec był teraz trochę jak ciotka sama. rafe powinien dostrzec podobieństwa. albo od razu ich umówić xd
- obiad - wskazał na garnek - i fakt, że twoje schadzki na kanapie wprawiają mnie w zakłopotanie - jak widać alec widział niezręczność w innych aspektach - obiad ze mną byłby niezręczny, ale wasze stękanie w nocy nie jest? - zaśmiał się. rozmawia z nim otwarcie i nie czepiał się, chciał znaleźć jakieś rozwiązanie lub wyznaczyć granice. wiedzial, ze w tym wieku czy to laski czy chłopcy mieli swoje potrzeby xd
- obiad - wskazał na garnek - i fakt, że twoje schadzki na kanapie wprawiają mnie w zakłopotanie - jak widać alec widział niezręczność w innych aspektach - obiad ze mną byłby niezręczny, ale wasze stękanie w nocy nie jest? - zaśmiał się. rozmawia z nim otwarcie i nie czepiał się, chciał znaleźć jakieś rozwiązanie lub wyznaczyć granice. wiedzial, ze w tym wieku czy to laski czy chłopcy mieli swoje potrzeby xd
- rafe hollywood
- st. albansfizjoterapiawork hard, play hard25
- Post n°171
Re: alexander i synuś
rafe nie był dobrą swatką, ale z pewnością cieszyliby się, gdyby stworzyli jedną wielką szczęśliwą rodzinkę xd
- miałem zjeść z samem - upierał się, ale widział minę alexandra i musiał się poddać. - napiszę do niego - mruknął pod nosem. podreptał do kanapy, żeby założyć koszulkę i złapać telefon. - myślałem, że jesteś postępowy - zrozumiał to tak, że geje wprowadzali go w zakłopotanie xd - ja nic nie mówię, jak ty zapraszasz ashley - wzruszył ramionami. też mógł mu stawiać granice xd
- miałem zjeść z samem - upierał się, ale widział minę alexandra i musiał się poddać. - napiszę do niego - mruknął pod nosem. podreptał do kanapy, żeby założyć koszulkę i złapać telefon. - myślałem, że jesteś postępowy - zrozumiał to tak, że geje wprowadzali go w zakłopotanie xd - ja nic nie mówię, jak ty zapraszasz ashley - wzruszył ramionami. też mógł mu stawiać granice xd
- alexander pearce
- korfudziekanmr. moustache42
- Post n°172
Re: alexander i synuś
mogliby wspólnie mieszkać! jedna, wielka, słodka rodzinka!
- w takim razie zjesz z nim nie deser, jestem przekonany że zrozumie - może wyczuł, że sam jest bardziej ugodowy niż uparciuch rafe - czy ja powiedziałem, że przeszkadza mi fakt, że robisz to z chłopakiem, a nie dziewczyną? - nie dał się wrzucić w kategorię konserwatystów - byłem tu pierwszy - odparł od razu na jego zarzut - a po drugie nawet jeśli to robię to za zamkniętymi drzwiami, a nie na kanapie w salonie - mógłby przynajmniej go uprzedzać, albo sprawdzać kiedy będzie w domu.
- w takim razie zjesz z nim nie deser, jestem przekonany że zrozumie - może wyczuł, że sam jest bardziej ugodowy niż uparciuch rafe - czy ja powiedziałem, że przeszkadza mi fakt, że robisz to z chłopakiem, a nie dziewczyną? - nie dał się wrzucić w kategorię konserwatystów - byłem tu pierwszy - odparł od razu na jego zarzut - a po drugie nawet jeśli to robię to za zamkniętymi drzwiami, a nie na kanapie w salonie - mógłby przynajmniej go uprzedzać, albo sprawdzać kiedy będzie w domu.
- rafe hollywood
- st. albansfizjoterapiawork hard, play hard25
- Post n°173
Re: alexander i synuś
idealny układ!
- mhm - już nie odpowiadał alexandrowi, tylko pisał do samuela przepraszające wiadomości, miliony serduszek i dwuznaczne emotki sugerujące, co będzie deserem. - to mój chłopak. nie sprowadzam każdej nocy innego przypadkowego kolesia - zauważył. jego zdaniem wszystko robili po bożemu i to nie powinno wprowadzać alexandra w zakłopotanie. - problem w tym, że ja nie mam zamykanych drzwi - rozłożył ręce, żeby pokazać mu przestrzeń wokół kanapy. - poza tym nie mam piętnastu lat, żeby ukrywać się przed rodzicami - stwierdził. miał swoje potrzeby i nie wstydził się tego, nawet przed tatuśkiem. w sumie przypadkiem nazwał go rodzicem xd
- mhm - już nie odpowiadał alexandrowi, tylko pisał do samuela przepraszające wiadomości, miliony serduszek i dwuznaczne emotki sugerujące, co będzie deserem. - to mój chłopak. nie sprowadzam każdej nocy innego przypadkowego kolesia - zauważył. jego zdaniem wszystko robili po bożemu i to nie powinno wprowadzać alexandra w zakłopotanie. - problem w tym, że ja nie mam zamykanych drzwi - rozłożył ręce, żeby pokazać mu przestrzeń wokół kanapy. - poza tym nie mam piętnastu lat, żeby ukrywać się przed rodzicami - stwierdził. miał swoje potrzeby i nie wstydził się tego, nawet przed tatuśkiem. w sumie przypadkiem nazwał go rodzicem xd
- alexander pearce
- korfudziekanmr. moustache42
- Post n°174
Re: alexander i synuś
dobrze, że nie widział tych smsów xd
- zapewniam cię, że doceniam fakt że nie ma tu codziennie kogo innego - wtedy bałby się chorób wenerycznych i obsesyjnie prał ręczniku w sześćdziesięciu stopniach minimum xd - wiem, nie kupowałem teg mieszkania z myślą o tym, że ktoś jeszcze będzie tu mieszkać - to już nawet nie było tymczasowe nocowanie, rafe po prostu tu mieszkał, a alec nawet przywykł do tego że jego salon stał sę jego sypialnią. zaczął przekładać to co ugotował na talerze i zaśmiał się nerwowo kiedy przyrównał go do rodzica - nie chodzi ukrywanie się, ale o pewne granice. nie chce ci zakładać obrączki czystości na palec, na co i tak jest ewidentnie za późno, po prostu nie chcę chodzić zakłopotany po mieszkaniu zastanawiając się na co mogę się natknąć - wytłumaczył. rafe był zbyt bojowo nastawiony.
- zapewniam cię, że doceniam fakt że nie ma tu codziennie kogo innego - wtedy bałby się chorób wenerycznych i obsesyjnie prał ręczniku w sześćdziesięciu stopniach minimum xd - wiem, nie kupowałem teg mieszkania z myślą o tym, że ktoś jeszcze będzie tu mieszkać - to już nawet nie było tymczasowe nocowanie, rafe po prostu tu mieszkał, a alec nawet przywykł do tego że jego salon stał sę jego sypialnią. zaczął przekładać to co ugotował na talerze i zaśmiał się nerwowo kiedy przyrównał go do rodzica - nie chodzi ukrywanie się, ale o pewne granice. nie chce ci zakładać obrączki czystości na palec, na co i tak jest ewidentnie za późno, po prostu nie chcę chodzić zakłopotany po mieszkaniu zastanawiając się na co mogę się natknąć - wytłumaczył. rafe był zbyt bojowo nastawiony.
- rafe hollywood
- st. albansfizjoterapiawork hard, play hard25
- Post n°175
Re: alexander i synuś
rafe był bojowo nastawiony, bo był przyzwyczajony do tego, że wszyscy w domu zawsze się czepiali tego, co robił. nie miał żadnego wsparcia w rodzinie i nie potrafił prowadzić zdrowej komunikacji, w której każdy przedstawia swój punkt widzenia i potem próbują wypracować kompromis. dlatego od razu przyjął postawę defensywną, a kiedy przeanalizował słowa alexandra, to tylko pokiwał głową i ze spokojem zaczął zbierać swoje rzeczy rozłożone gdzieś wokół kanapy.
- okej, rozumiem. nie musisz się już o to martwić. i tak już za bardzo przedłużyłem swój pobyt - pakował się ze spokojem, choć w środku już panikował, że znowu nie będzie miał gdzie się podziać.
- okej, rozumiem. nie musisz się już o to martwić. i tak już za bardzo przedłużyłem swój pobyt - pakował się ze spokojem, choć w środku już panikował, że znowu nie będzie miał gdzie się podziać.
|
|