Ostatnio zmieniony przez alexander pearce dnia Sob Paź 14, 2023 6:03 pm, w całości zmieniany 3 razy
alexander i synuś
- alexander pearce
- korfudziekanmr. moustache42
- Post n°1
alexander i synuś
Ostatnio zmieniony przez alexander pearce dnia Sob Paź 14, 2023 6:03 pm, w całości zmieniany 3 razy
- leah gilbert
- nicea/hollywoodmarketingfamous for nothing22
- Post n°2
Re: alexander i synuś
przechodziła obok domu alexandra. nie wiedziała, że tu mieszka. po prostu szła wystrojona na imprezę w tak krótkiej sukience, że wyglądało jakby nie miała nic pod płaszczem.
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey23
- Post n°3
Re: alexander i synuś
ashley szla z naprzeciwka. nie wiem czy wiedziala gdzie mieszka alec, ale uznal, ze tak dla lepszego efektu xd zatrzymala sie przed leah i zmierzyla ja wzrokiem, po czym zerknela w strone domu. - co tu robisz? - warknela na nia bo juz sobie wyobrazala, ze byla tu celowo i widuje sie z aleciem.
- alexander pearce
- korfudziekanmr. moustache42
- Post n°4
Re: alexander i synuś
a alec wracał ze swoim terapeutycznym psem ze spaceru. zrelaksowany, nieświadomy niczego xd
zauważył dziewczyny i przywitał je uradowany i z uśmiechem - cześć, szukałyście mnie? - zapytał totalnie od czapy nie czując piorunów między nimi xd
zauważył dziewczyny i przywitał je uradowany i z uśmiechem - cześć, szukałyście mnie? - zapytał totalnie od czapy nie czując piorunów między nimi xd
- leah gilbert
- nicea/hollywoodmarketingfamous for nothing22
- Post n°5
Re: alexander i synuś
leah jako jedyna nie była świadoma tego gdzie się znajdują, a wychodziła na największą szmatę of kors xd
- a co, teraz to miasto jest za małe dla nas dwóch? - już jej podskakiwała i była gotowa zakasać rękawy i wyrywać jej włosy. poza tym leah uważała, że to miasto było za małe, to fakt. zanim doszło do rękoczynów pojawił się alec. - świat nie kręci się wokół ciebie! - warknęła na niego. w tym przypadku owszem, świat kręcił się wokół niego.
- a co, teraz to miasto jest za małe dla nas dwóch? - już jej podskakiwała i była gotowa zakasać rękawy i wyrywać jej włosy. poza tym leah uważała, że to miasto było za małe, to fakt. zanim doszło do rękoczynów pojawił się alec. - świat nie kręci się wokół ciebie! - warknęła na niego. w tym przypadku owszem, świat kręcił się wokół niego.
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey23
- Post n°6
Re: alexander i synuś
bedzie musial kontynuowac spacer xd
hehe jeszcze cie dziwi, ze twoje postacie wychodza najgorzej?xd
- w tej dzielnicy tak - kontynuowala staredown i dalej sie jezyla. rowniez byla gotowa do walki nawet jesli to by oznaczalo, ze by sie osmieszyla przed domem aleca. teraz o tym nie myslala. glownie dlatego, ze z gory zakladala swoja wygrana. - no wlasnie - udzielil sie jej negatywny ton pomimo tego, ze byli pogodzeni.
hehe jeszcze cie dziwi, ze twoje postacie wychodza najgorzej?xd
- w tej dzielnicy tak - kontynuowala staredown i dalej sie jezyla. rowniez byla gotowa do walki nawet jesli to by oznaczalo, ze by sie osmieszyla przed domem aleca. teraz o tym nie myslala. glownie dlatego, ze z gory zakladala swoja wygrana. - no wlasnie - udzielil sie jej negatywny ton pomimo tego, ze byli pogodzeni.
- alexander pearce
- korfudziekanmr. moustache42
- Post n°7
Re: alexander i synuś
no właśnie, nie wiem skąd twoje zdziwienie. to zawsze wina twoich postaci xd
alec był na szczęście bystry i już po chwili dostrzegł, że coś jest nie tak. oczywiście mógłby się połapać o co chodzi, ale z drugiej strony uznał, że zarówno pomiędzy nim a ash/leah jest dobrze. nie pomyślał, że pomiędzy dziewczynami nie do końca!
- ja tylko chciałem się dostać do domu! - wskazał na drzwi niewinnie nie próbując ingerować w ich wymianę zdań. może tak na prawdę kręciły go bijące się laski.
alec był na szczęście bystry i już po chwili dostrzegł, że coś jest nie tak. oczywiście mógłby się połapać o co chodzi, ale z drugiej strony uznał, że zarówno pomiędzy nim a ash/leah jest dobrze. nie pomyślał, że pomiędzy dziewczynami nie do końca!
- ja tylko chciałem się dostać do domu! - wskazał na drzwi niewinnie nie próbując ingerować w ich wymianę zdań. może tak na prawdę kręciły go bijące się laski.
- leah gilbert
- nicea/hollywoodmarketingfamous for nothing22
- Post n°8
Re: alexander i synuś
wcale nie jestem zdziwiona. sama do tego doprowadzam xd
- nie było zakazu wejścia dla mnie - wyśmiała ją, no ale jak wiemy do walki nie doszło tylko pojawił się alec. zawsze z nim bezwstydnie flirtowała, ale teraz za bardzo udzielił jej się negatywny vibe przez konflikt z ashley i wyładowywała to też na nim. - mieszkasz tu? - zdziwiła się, bo skąd miała to wiedzieć. przeniosła wzrok na ash. - ale ty to wiedziałaś - zmierzyła ją wzrokiem. poprzednio ashley nie przyznała się dlaczego przeszkadzało jej to, że leah przespała się z alexandrem, ale teraz leah zaczynała składać elementy układanki.
- nie było zakazu wejścia dla mnie - wyśmiała ją, no ale jak wiemy do walki nie doszło tylko pojawił się alec. zawsze z nim bezwstydnie flirtowała, ale teraz za bardzo udzielił jej się negatywny vibe przez konflikt z ashley i wyładowywała to też na nim. - mieszkasz tu? - zdziwiła się, bo skąd miała to wiedzieć. przeniosła wzrok na ash. - ale ty to wiedziałaś - zmierzyła ją wzrokiem. poprzednio ashley nie przyznała się dlaczego przeszkadzało jej to, że leah przespała się z alexandrem, ale teraz leah zaczynała składać elementy układanki.
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey23
- Post n°9
Re: alexander i synuś
hehe, to juz ich trait xd
chyba jednak nie byl taki bystry jak myslal skoro nie domyslil sie, ze mogl byc powodem negatywnego spotkania dziewczyn. ash byla pamietliwa!
- teraz juz wiesz, ze jest - z checia by powywieszala plakaty na miescie ze zdjeciem leah, dorysowanymi wasami czy pryszczami i dopiskiem 'szmata', ale nie byla taka dziecinna. zdziwila sie, ze nie wiedziala gdzie mieszka alec, ale starala sie nie dac tego po sobie znac. - co cie obchodzi to czy wiedzialam - warknela na nia.
chyba jednak nie byl taki bystry jak myslal skoro nie domyslil sie, ze mogl byc powodem negatywnego spotkania dziewczyn. ash byla pamietliwa!
- teraz juz wiesz, ze jest - z checia by powywieszala plakaty na miescie ze zdjeciem leah, dorysowanymi wasami czy pryszczami i dopiskiem 'szmata', ale nie byla taka dziecinna. zdziwila sie, ze nie wiedziala gdzie mieszka alec, ale starala sie nie dac tego po sobie znac. - co cie obchodzi to czy wiedzialam - warknela na nia.
- alexander pearce
- korfudziekanmr. moustache42
- Post n°10
Re: alexander i synuś
ups?
spojrzał na blok/kamienicę za nimi - tak, tutaj - wskazał na drzwi wejściowe do klatki i zerkał to na jedną, to na drugą nerwowo - czy jesteście w trakcie czegoś w czym nie powinienem wam przeszkadzać? - dopytał niepewnie. wiedział, że namieszał śpiąc z leah (i willow), ale był za stary żeby udawać, że tak nie było. musiał ponieść konsekwencje.
spojrzał na blok/kamienicę za nimi - tak, tutaj - wskazał na drzwi wejściowe do klatki i zerkał to na jedną, to na drugą nerwowo - czy jesteście w trakcie czegoś w czym nie powinienem wam przeszkadzać? - dopytał niepewnie. wiedział, że namieszał śpiąc z leah (i willow), ale był za stary żeby udawać, że tak nie było. musiał ponieść konsekwencje.
- leah gilbert
- nicea/hollywoodmarketingfamous for nothing22
- Post n°11
Re: alexander i synuś
leah by się wkurzyła o te plakaty. tylko dlatego, że wyglądałaby źle na zdjęciu xd jakby wywiesiła jej normalne zdjęcie to nie miałaby nic przeciwko darmowej reklamie xd
- bo teraz już wiem, że zaznaczałaś swoje terytorium - zaśmiała się pod nosem jak już dodała dwa do dwóch i wiedziała co się tu wyprawia. przynajmniej wyjaśniło się o co ashley jest zła. choć podejrzewała, że ash i alec aktualnie ze sobą sypiają i dlatego ta spina, a nie, że to już zamierzchłe czasy. - to zależy - przeniosła wzrok na alexandra. - wolisz, żebysmy my poplotkowały bez ciebie o tym jaki jesteś w łóżku czy żebyś to ty ocenił która z nas ma lepsze cycki? - rzuciła prowokacyjnie.
- bo teraz już wiem, że zaznaczałaś swoje terytorium - zaśmiała się pod nosem jak już dodała dwa do dwóch i wiedziała co się tu wyprawia. przynajmniej wyjaśniło się o co ashley jest zła. choć podejrzewała, że ash i alec aktualnie ze sobą sypiają i dlatego ta spina, a nie, że to już zamierzchłe czasy. - to zależy - przeniosła wzrok na alexandra. - wolisz, żebysmy my poplotkowały bez ciebie o tym jaki jesteś w łóżku czy żebyś to ty ocenił która z nas ma lepsze cycki? - rzuciła prowokacyjnie.
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey23
- Post n°12
Re: alexander i synuś
haha of course xd nastepnym razem ashley upewni sie, ze ma chociaz jedno zle zdjecie i takie bedzie rozwieszac xd
wkurzyla sie, ze leah wylapala o co chodzi, ale nie zaprzeczyla temu, ze zaznacza swoje terytorium. nie spali ze soba i on twierdzil, ze nie miala prawa mu zabraniac z kim ma sie widywac, ale to nie przeszkodzi jej w byciu cockblockiem. bedzie musiala zaczac gadac o swoich wszystkich kolezankach zeby wiedzial kogo nie ma bzykac. - ostroznie z odpowiedzia - zagrozila alecowi xd
wkurzyla sie, ze leah wylapala o co chodzi, ale nie zaprzeczyla temu, ze zaznacza swoje terytorium. nie spali ze soba i on twierdzil, ze nie miala prawa mu zabraniac z kim ma sie widywac, ale to nie przeszkodzi jej w byciu cockblockiem. bedzie musiala zaczac gadac o swoich wszystkich kolezankach zeby wiedzial kogo nie ma bzykac. - ostroznie z odpowiedzia - zagrozila alecowi xd
- alexander pearce
- korfudziekanmr. moustache42
- Post n°13
Re: alexander i synuś
nie ważne jak gadają, ważne żeby gadali. motto leah!
poczuł się jak hydrant którego obsikuje pies kiedy zaczęły gadać o zaznaczaniu terytorium. czuł się uprzedmiotowiony dosłownie! - szczerze? - powiedział lekko zdenerwowanym głosem patrząc to na jedną, to na drugą - wolałbym nie rozmawiać o tym wcale - chciał z tego jakoś wybrnąć. nie chciał ich porównywać. z każdą z nich miał zupełnie inną relację.
poczuł się jak hydrant którego obsikuje pies kiedy zaczęły gadać o zaznaczaniu terytorium. czuł się uprzedmiotowiony dosłownie! - szczerze? - powiedział lekko zdenerwowanym głosem patrząc to na jedną, to na drugą - wolałbym nie rozmawiać o tym wcale - chciał z tego jakoś wybrnąć. nie chciał ich porównywać. z każdą z nich miał zupełnie inną relację.
- leah gilbert
- nicea/hollywoodmarketingfamous for nothing22
- Post n°14
Re: alexander i synuś
i tak nie miała dobrej reputacji xd
- to dlaczego zaciągasz mnie do łóżka kiedy wiesz, że wkurzy się o to jedyna spoko laska w tym mieście? - wskazała na ashley, której teraz słodziła xd teraz alexander był wszystkiemu winny i nie przyznawała się do tego, że sama go prowokowała mnóstwo razy. no i że ashley nie poinformowała ich o ich relacji. podsumowując, leah najmniej winna xddd
- to dlaczego zaciągasz mnie do łóżka kiedy wiesz, że wkurzy się o to jedyna spoko laska w tym mieście? - wskazała na ashley, której teraz słodziła xd teraz alexander był wszystkiemu winny i nie przyznawała się do tego, że sama go prowokowała mnóstwo razy. no i że ashley nie poinformowała ich o ich relacji. podsumowując, leah najmniej winna xddd
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey23
- Post n°15
Re: alexander i synuś
paris hilton bylaby dumna xd
zapomniala, ze przed sekunda warczala na leah i postanowila sie z nia zjednoczyc przeciwko pearceowi. skoro juz tak jej slodzila! - no wlasnie? - skrzyzowala rece oczekujac odpowiedzi. haha moze udalo sie odwrocil chwilowo wine na aleca, ale leah nadal byla winna xd
zapomniala, ze przed sekunda warczala na leah i postanowila sie z nia zjednoczyc przeciwko pearceowi. skoro juz tak jej slodzila! - no wlasnie? - skrzyzowala rece oczekujac odpowiedzi. haha moze udalo sie odwrocil chwilowo wine na aleca, ale leah nadal byla winna xd
- alexander pearce
- korfudziekanmr. moustache42
- Post n°16
Re: alexander i synuś
czuł się jak pod potężnym ostrzałem. w zasadzie wolałby żeby go ostrzelali niż te dwie wbiły w niego swój piorunujący wzrok. musiał się jakoś ratować - to ty od początku mnie kusiłaś i zaprosiłaś do siebie, żeby uwaga 'pokazać mi materac' - nie omieszkał pokazać palcami 'w cudzysłowie' - a ty od początku udawałaś, że nie interesujesz się już mną po tym jak cię potraktowałem więc dlaczego nagle jesteś zazdrosna? - alec najbardziej dojrzały i postanowił na nie zwalić winę.
- leah gilbert
- nicea/hollywoodmarketingfamous for nothing22
- Post n°17
Re: alexander i synuś
wszyscy zwalali winę na innych i nikt nie przyznawał się do własnej. st. albans style xd
ucieszyła się, że ashley stanęła po jej stronie, bo w sumie tylko o to chodziło, że się na nią wkurzała z tego powodu. skoro teraz trzymały sztamę to sprawa zamknięta.
- nie opierałeś się - przedstawiła swoją wersję historii, zapominając o tym jak 3875 razy się opierał zanim ten jeden jedyny raz dał się skusić. po pytaniu skierowanym do ashley przeniosła na nią wzrok. - więc nie sypiasz z nim teraz? to o co ta cała akcja? - marnotrawstwo energii leah na nieistniejące konflikty xd solidarność jajników w tym miejscu się kończyła xd
ucieszyła się, że ashley stanęła po jej stronie, bo w sumie tylko o to chodziło, że się na nią wkurzała z tego powodu. skoro teraz trzymały sztamę to sprawa zamknięta.
- nie opierałeś się - przedstawiła swoją wersję historii, zapominając o tym jak 3875 razy się opierał zanim ten jeden jedyny raz dał się skusić. po pytaniu skierowanym do ashley przeniosła na nią wzrok. - więc nie sypiasz z nim teraz? to o co ta cała akcja? - marnotrawstwo energii leah na nieistniejące konflikty xd solidarność jajników w tym miejscu się kończyła xd
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey23
- Post n°18
Re: alexander i synuś
haha dogadaja sie xd
jeszcze przed chwile dowiedzenie sie o tym jak leah go kusila by ja zdenerwowalo, ale teraz wina znowu byla po jego stronie. - mogles sie oprzec - przytaknela kolezance. byl najbardziej dojrzaly wiec powinien podejmowac odpowiedzialne decyzje. nie dziwila sie, ze leah poleciala na jego seksi wasa, to bylo zrozumiale xd wkurzyla sie kiedy zaczal gadac. - to powinno byc oczywiste! - musial sie domyslic. - nie musze ci sie tlumaczyc - nie miala zamiaru odpowiadac na zadne niewygodne pytania.
jeszcze przed chwile dowiedzenie sie o tym jak leah go kusila by ja zdenerwowalo, ale teraz wina znowu byla po jego stronie. - mogles sie oprzec - przytaknela kolezance. byl najbardziej dojrzaly wiec powinien podejmowac odpowiedzialne decyzje. nie dziwila sie, ze leah poleciala na jego seksi wasa, to bylo zrozumiale xd wkurzyla sie kiedy zaczal gadac. - to powinno byc oczywiste! - musial sie domyslic. - nie musze ci sie tlumaczyc - nie miala zamiaru odpowiadac na zadne niewygodne pytania.
- alexander pearce
- korfudziekanmr. moustache42
- Post n°19
Re: alexander i synuś
jak to w albans xd
czyli tak na prawdę to była wina seksi wąsa aleca, taka prawda!
- mam się do końca życia opierać bo nie możemy znowu się ze sobą spotykać? - nie rozumiał tych zasad i przy okazji wygadał wszystko przy leah - wybaczcie, ale... - zamachał rękoma - ty na każdym kroku kusiłaś mnie swoim ledwo zakrytym tyłkiem i przy każdej okazji patrzyłaś się na moje krocze - mówił o leah - a ty - wskazał na ash - dajesz mi sprzeczne sygnały! raz mnie kochasz, a raz nienawidzisz! - nawet on, z czterdziestką na karku nie był w stanie ogarnąć co siedzi w głowie dwudziestoletnich studentek xd
czyli tak na prawdę to była wina seksi wąsa aleca, taka prawda!
- mam się do końca życia opierać bo nie możemy znowu się ze sobą spotykać? - nie rozumiał tych zasad i przy okazji wygadał wszystko przy leah - wybaczcie, ale... - zamachał rękoma - ty na każdym kroku kusiłaś mnie swoim ledwo zakrytym tyłkiem i przy każdej okazji patrzyłaś się na moje krocze - mówił o leah - a ty - wskazał na ash - dajesz mi sprzeczne sygnały! raz mnie kochasz, a raz nienawidzisz! - nawet on, z czterdziestką na karku nie był w stanie ogarnąć co siedzi w głowie dwudziestoletnich studentek xd
- leah gilbert
- nicea/hollywoodmarketingfamous for nothing22
- Post n°20
Re: alexander i synuś
czyli już wiadomo czyja wina, to oficjalne xd wąs wszystkiemu winny xd
leah chyba faktycznie nie wymagała od ashley dalszych wyjaśnień, bo i tak jej nie obchodziło życie innych, nawet jeśli uważała ashley za jedną z najbliższych tutaj koleżanek. nie zamierzała drążyć tematu póki ashley nie rzucała się na nią znowu z pazurami. chociaż dobrze byłoby ustalić na czym stoją ash i alec, bo jeśli ze sobą nie sypiają to leah nie przestanie go kusić xd kiedy ją oskarżył takie zachowanie to ułożyła dłonie na piersiach i zrobiła niewinno-zaskoczoną minkę mówiącą "ale że ja?!", nawet jeśli jej kusy płaszczyk i gołe nogi aktualnie mówiły co innego.
- kocha, jasne - prychnęła do siebie jak alec zaczął takie rzeczy o ashley sugerowac.
leah chyba faktycznie nie wymagała od ashley dalszych wyjaśnień, bo i tak jej nie obchodziło życie innych, nawet jeśli uważała ashley za jedną z najbliższych tutaj koleżanek. nie zamierzała drążyć tematu póki ashley nie rzucała się na nią znowu z pazurami. chociaż dobrze byłoby ustalić na czym stoją ash i alec, bo jeśli ze sobą nie sypiają to leah nie przestanie go kusić xd kiedy ją oskarżył takie zachowanie to ułożyła dłonie na piersiach i zrobiła niewinno-zaskoczoną minkę mówiącą "ale że ja?!", nawet jeśli jej kusy płaszczyk i gołe nogi aktualnie mówiły co innego.
- kocha, jasne - prychnęła do siebie jak alec zaczął takie rzeczy o ashley sugerowac.
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey23
- Post n°21
Re: alexander i synuś
powinien zgolic, pozbedzie sie problemow xd
- juz ci mowilam, nie obchodzi mnie kogo ruchasz o ile nie sa to moje przyjaciolki - przypomniala mu skoro zapomnial takie proste zasady. przy okazji zdradzajac, ze chyba jednak nadal uwaza leah za przyjaciolke. skoro juz ustalily ze to wina wasa. chyba ze leah znowu zacznie go podrywac! - tak, wykrzycz to moze jeszcze wszystkim! - machnela rekoma zla o to, ze wypowiedzial slowo 'kochasz'. - to nie twoj interes - od razu zaatakowala leah zeby sie nie wtracala przy okazji nie zaprzeczajac niczemu.
- juz ci mowilam, nie obchodzi mnie kogo ruchasz o ile nie sa to moje przyjaciolki - przypomniala mu skoro zapomnial takie proste zasady. przy okazji zdradzajac, ze chyba jednak nadal uwaza leah za przyjaciolke. skoro juz ustalily ze to wina wasa. chyba ze leah znowu zacznie go podrywac! - tak, wykrzycz to moze jeszcze wszystkim! - machnela rekoma zla o to, ze wypowiedzial slowo 'kochasz'. - to nie twoj interes - od razu zaatakowala leah zeby sie nie wtracala przy okazji nie zaprzeczajac niczemu.
- alexander pearce
- korfudziekanmr. moustache42
- Post n°22
Re: alexander i synuś
nie wyglądał tak fajnie bez wąsa, wąs to jego tajna broń xd
leah nie chciała wyjaśnień, ale jednocześnie słuchała tutaj wszystkich wyjaśnień i ploteczek xd - wybacz, ale nie podejrzewałem że najbardziej egoistyczna osoba w mieście - wskazał na leah - jest twoją przyjaciółką - nie podejrzewał że ma jakiekolwiek przyjaciółki. może słusznie xd - po prostu próbuję ustalić jak mam się z tobą obchodzić żebyś na każdym kroku nie była na mnie wściekła! - wrócili pewnie do trybu swoich klasycznych kłótni jak się spotykali.
leah nie chciała wyjaśnień, ale jednocześnie słuchała tutaj wszystkich wyjaśnień i ploteczek xd - wybacz, ale nie podejrzewałem że najbardziej egoistyczna osoba w mieście - wskazał na leah - jest twoją przyjaciółką - nie podejrzewał że ma jakiekolwiek przyjaciółki. może słusznie xd - po prostu próbuję ustalić jak mam się z tobą obchodzić żebyś na każdym kroku nie była na mnie wściekła! - wrócili pewnie do trybu swoich klasycznych kłótni jak się spotykali.
- leah gilbert
- nicea/hollywoodmarketingfamous for nothing22
- Post n°23
Re: alexander i synuś
pewnie w wąsie mu siedzi demon od benka xd albo był magiczny jak cycki leah xd
leah nie chciała wyjaśnień, ale ich słuchała i jednocześnie chciała szanować granice ashley, ale wcale ich nie szanowała obliczając czy może dalej kusić aleca czy nie. tak samo jak ashley nazywała leah przyjaciółką, a potem nie pozwalała jej się wtrącać i dowiadywać o co chodzi xd alexander zdecydowanie nie zrozumie co siedzi w głowach dwudziestolatek.
- najbardziej egoistyczna osoba w mieście sypia z przyjaciółkami ashley, mimo że mu zabroniła - wskazała na alexandra, żeby dalej udowadniać, że to jest jego wina. - powinnyśmy go olać i pójść razem na imprezę - już podszeptywała ash jako diabełek na jej ramieniu. nudziła się jak nie mówili o niej xd
leah nie chciała wyjaśnień, ale ich słuchała i jednocześnie chciała szanować granice ashley, ale wcale ich nie szanowała obliczając czy może dalej kusić aleca czy nie. tak samo jak ashley nazywała leah przyjaciółką, a potem nie pozwalała jej się wtrącać i dowiadywać o co chodzi xd alexander zdecydowanie nie zrozumie co siedzi w głowach dwudziestolatek.
- najbardziej egoistyczna osoba w mieście sypia z przyjaciółkami ashley, mimo że mu zabroniła - wskazała na alexandra, żeby dalej udowadniać, że to jest jego wina. - powinnyśmy go olać i pójść razem na imprezę - już podszeptywała ash jako diabełek na jej ramieniu. nudziła się jak nie mówili o niej xd
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey23
- Post n°24
Re: alexander i synuś
obydwie wersje prawdopodobne xd
ploteczki byly najwazniejsze. skomplikowane relacje xd ashley nie byla przyzwyczajona do dzielenia sie sekretami ze swoimi przyjaciolkami. ben byl wyjatkiem, ale tylko dlatego, ze sam sie przypaletal. w sumie troche tak jak leah teraz przypadkowo wyladowala w sytuacji gdzie padaly takie wyznania. - nie bede o tym teraz z toba rozmawiac - obrazila sie nie zwracajac uwagi na to, ze nie chcial sie wtracac od poczatku. - powinnysmy - zdecydowala, ze alec byl dzis jej wrogiem numer jeden.
ploteczki byly najwazniejsze. skomplikowane relacje xd ashley nie byla przyzwyczajona do dzielenia sie sekretami ze swoimi przyjaciolkami. ben byl wyjatkiem, ale tylko dlatego, ze sam sie przypaletal. w sumie troche tak jak leah teraz przypadkowo wyladowala w sytuacji gdzie padaly takie wyznania. - nie bede o tym teraz z toba rozmawiac - obrazila sie nie zwracajac uwagi na to, ze nie chcial sie wtracac od poczatku. - powinnysmy - zdecydowala, ze alec byl dzis jej wrogiem numer jeden.
- alexander pearce
- korfudziekanmr. moustache42
- Post n°25
Re: alexander i synuś
widząc miażdżącą przewagę dziewczyn na dziś postanowił nie dyskutować bardziej. były złe i to było widać gołym okiem. udobrucha je pojedynczo.
- miłej zabawy - westchnął, chwycił swojego terapeutycznego pieska na ręce i wyminął je wchodząc do mieszkania. szkoda, ze dziś nie miał tej butelki whisky którą wczoraj wychlał z thomasem xd
- miłej zabawy - westchnął, chwycił swojego terapeutycznego pieska na ręce i wyminął je wchodząc do mieszkania. szkoda, ze dziś nie miał tej butelki whisky którą wczoraj wychlał z thomasem xd
|
|