lodowisko
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
lodowisko
First topic message reminder :
- noah moore
- st albansilustracja i komikslike a father like a son26
- Post n°51
Re: lodowisko
pojeździli trochę z siostrą a potem się zawinęli do domu.
- ian randolph
- ottawa-mcdreamy32
- Post n°52
Re: lodowisko
lekarzy w szpitalu rozłożył jakiś wirus więc ian był tak łaskawy i zgodził się na dyżurowanie jako lekarz karetki przy lodowisku. było mu zimno, nie mógł się rozgrzać grzańcem i był niezadowolony! jego chirurgiczny talent się marnował!
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka24
- Post n°53
Re: lodowisko
powinien stażystów wysłać do takiej pracy xd
hania miała ochotę na łyżwy z koleżankami, ale wydurniały się i przy zakładaniu łyżew koleżanki wołały do karetki, żeby ich pilnowali, bo nie potrafią jeździć. na widok iana hanka oczywiście się zawstydziła i próbowała ukryć za koleżankami, ale kiedy te już założyły łyżwy i wskoczyły na lodowisko, to jednak zawołała:
- tylko żartowały, potrafią jeździć, nie trzeba na nie zwracać uwagi - krzyczała z daleka xd
hania miała ochotę na łyżwy z koleżankami, ale wydurniały się i przy zakładaniu łyżew koleżanki wołały do karetki, żeby ich pilnowali, bo nie potrafią jeździć. na widok iana hanka oczywiście się zawstydziła i próbowała ukryć za koleżankami, ale kiedy te już założyły łyżwy i wskoczyły na lodowisko, to jednak zawołała:
- tylko żartowały, potrafią jeździć, nie trzeba na nie zwracać uwagi - krzyczała z daleka xd
- ian randolph
- ottawa-mcdreamy32
- Post n°54
Re: lodowisko
nie wierzył w umiejętności przedszkolaków ze szpitala xd
zauważył hanię i to jak się wydurniała, ale opierając sie przy karetce próbował zakryć również swoje zawstydzenie jakimś magazynem medycznym, ktory próbował przeczytać jednak hania zabrała mu całe skupienie. na jej słowa pokiwał głową i pokazał jej kciuki w górę. może się trochę zachwiała przy tym wydurnianiu więc ian od razu do niej krzyknął - uważaj! - nie chciał jej po raz kolejny składać w całość xd
zauważył hanię i to jak się wydurniała, ale opierając sie przy karetce próbował zakryć również swoje zawstydzenie jakimś magazynem medycznym, ktory próbował przeczytać jednak hania zabrała mu całe skupienie. na jej słowa pokiwał głową i pokazał jej kciuki w górę. może się trochę zachwiała przy tym wydurnianiu więc ian od razu do niej krzyknął - uważaj! - nie chciał jej po raz kolejny składać w całość xd
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka24
- Post n°55
Re: lodowisko
czyli to było poniżej jego poziomu, ale i tak nikt nie mógł tego wykonać tak dobrze jak on.
w odpowiedzi też pokazała mu kciuki w górę, żeby zameldować, że wszystko jest ok. była zażenowana swoimi ostatnimi wyczynami, więc upadek na dupę na lodowisku nie byłby dla niej powodem do wstydu xd jeździły i trwało to chwilę. zerkała na iana, ale udawała, że tak nie jest. znała swoje limity i gdy koleżanki zaczęły odwalać piruety, hania musiała zrobić przerwę dla swojej słabej kondycji. zeszła z lodowiska i ściągała łyżwy, nadal nie mogąc się powstrzymać przed zerkaniem na doktorka.
- tym razem byłam dobrą dziewczynką - palnęła oczywiście bez namysłu. - bo nie nadwyrężałam się - próbowała wyjaśnić i sprowadzić temat na łyżwy.
w odpowiedzi też pokazała mu kciuki w górę, żeby zameldować, że wszystko jest ok. była zażenowana swoimi ostatnimi wyczynami, więc upadek na dupę na lodowisku nie byłby dla niej powodem do wstydu xd jeździły i trwało to chwilę. zerkała na iana, ale udawała, że tak nie jest. znała swoje limity i gdy koleżanki zaczęły odwalać piruety, hania musiała zrobić przerwę dla swojej słabej kondycji. zeszła z lodowiska i ściągała łyżwy, nadal nie mogąc się powstrzymać przed zerkaniem na doktorka.
- tym razem byłam dobrą dziewczynką - palnęła oczywiście bez namysłu. - bo nie nadwyrężałam się - próbowała wyjaśnić i sprowadzić temat na łyżwy.
- ian randolph
- ottawa-mcdreamy32
- Post n°56
Re: lodowisko
tak xd najlepszy lekarz z największym ego!
on tez udawał, że czytał ale tak na prawdę co jakiś czas zerkał na hanię i sprawdzał czy się nie wywaliła i nie potrzebowała pomocy. jeszcze bardziej zasłonił się kiedy ściągała łyżwy udając, że kompletnie ją ignoruje choć wcale tak nie było - to prawda, lubię grzeczne dziewczynki - odparł bez namysłu także i dopiero do niego dotarło jak wspaniale to brzmiało - to znaczy takie które słuchając moich lekarskich zaleceń - też próbował wyjaśnić i sprowadzał temat na medycynę. najłatwiej.
on tez udawał, że czytał ale tak na prawdę co jakiś czas zerkał na hanię i sprawdzał czy się nie wywaliła i nie potrzebowała pomocy. jeszcze bardziej zasłonił się kiedy ściągała łyżwy udając, że kompletnie ją ignoruje choć wcale tak nie było - to prawda, lubię grzeczne dziewczynki - odparł bez namysłu także i dopiero do niego dotarło jak wspaniale to brzmiało - to znaczy takie które słuchając moich lekarskich zaleceń - też próbował wyjaśnić i sprowadzał temat na medycynę. najłatwiej.
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka24
- Post n°57
Re: lodowisko
wiadomka!
może podświadomie miał nadzieję, że się wywali i będzie mógł ją bohatersko wziąć w ramiona.
oboje wiedzieli, że te teksty miały podteksty, ale zgrywali głupa. hanna na pewno nie zamierzała poruszać z nim tematu zakończenia ich ostatniego spotkania.
- właściwie to doktora matthewsa - sprowadziła go na ziemię. - bo on teraz jest moim lekarzem - przypomniała mu. ich już nie łączyły żadne relacje.
może podświadomie miał nadzieję, że się wywali i będzie mógł ją bohatersko wziąć w ramiona.
oboje wiedzieli, że te teksty miały podteksty, ale zgrywali głupa. hanna na pewno nie zamierzała poruszać z nim tematu zakończenia ich ostatniego spotkania.
- właściwie to doktora matthewsa - sprowadziła go na ziemię. - bo on teraz jest moim lekarzem - przypomniała mu. ich już nie łączyły żadne relacje.
- ian randolph
- ottawa-mcdreamy32
- Post n°58
Re: lodowisko
kto wie, kto wie!
ian tez nie chciał poruszać tematu ich ostatniego spotkania. udawał, że to się nie zdarzyło. to bylo zbyt niezręczne - no tak, doktor matthews jest doskonałym specjalista - potwierdził, że nie łączyły już ich relacje doktor-pacjent. zerknął na karetkę, a potem na hanie - nie degradowali mnie, jestem tu bo lubię odmianę - trochę przekręcił prawdę i tłumaczył się nie wiadomo dlaczego. o wiele bardziej wolałby teraz przeprowadzać wypasioną operację, aniżeli tu marznąć.
ian tez nie chciał poruszać tematu ich ostatniego spotkania. udawał, że to się nie zdarzyło. to bylo zbyt niezręczne - no tak, doktor matthews jest doskonałym specjalista - potwierdził, że nie łączyły już ich relacje doktor-pacjent. zerknął na karetkę, a potem na hanie - nie degradowali mnie, jestem tu bo lubię odmianę - trochę przekręcił prawdę i tłumaczył się nie wiadomo dlaczego. o wiele bardziej wolałby teraz przeprowadzać wypasioną operację, aniżeli tu marznąć.
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka24
- Post n°59
Re: lodowisko
- jest świetny - kiwała głową, wmawiając jemu i sobie, że woli doktora matthewsa, no ale wiadomo. mogła mieć tylko jednego ulubionego lekarza. wcale nie zastanawiała się nad powodem obecności iana tutaj, ale skoro poruszył ten temat, to podjęła grę. - uff, to dobrze, już myślałam, że cię wywalili za całowanie się z pacjentką - no tak, i oczywiście wypaplała pierwsze, co jej przyszło na myśl, a w tej chwili ciężko jej było z głowy wyrzucić to, co się wydarzyło ostatnio. tyle z nieporuszania tego tematu xd
- ian randolph
- ottawa-mcdreamy32
- Post n°60
Re: lodowisko
- mhm - przytaknął jej znowu pośpiesznie. oczywiście siebie uważał za najlepszego lekarza. sorry doktorze matthews! myśłał, że faktycznie zejdą na bezpieczniejszy temat, ale z hanką nie dało się nudzić xd uciekł wzrokiem kiedy wspomniała o tym, ale na jej szczęście był bardziej dojrzały więc w końcu wziąl byka z rogi i podjąl temat - w teorii to ona mnie pocałowała, a nie całowaliśmy się - przynajmniej jego teoria całowania się była zgoła inna.
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka24
- Post n°61
Re: lodowisko
odsyłał pacjentów do matthewsa i miał nadzieję, że po porównaniu pacjenci będą mu wysyłać kartki na święta, że to on jest najlepszy. hanna zajęła się przebieraniem łyżew na buty, żeby nie kontynuować tematu, ale była osobą, która raczej nie czuła zawstydzenia, bardziej przypał. nie chowała głowy w piasek. palnęła to palnęła, i tak wiedzieli, że to się stało.
- więc dobrze, że się wymądrzasz i nie wywalili cię z pracy - pochwaliła go xd
- więc dobrze, że się wymądrzasz i nie wywalili cię z pracy - pochwaliła go xd
- ian randolph
- ottawa-mcdreamy32
- Post n°62
Re: lodowisko
to mogła być taka technika, też budowała jego ego xd
nie miała wstydu hahahaha. z jednej strony dobrze, że traktowała to luzacko i nie wprowadzała atmosfery niezręczności i przypału jak stefka chociażby. z drugiej strony ian nie wiedział teraz czy ona tak na serio czy nie na serio xd - to nie wymądrzanie się tylko fakt - poprawił ją bo jednak nie mógł wytrzymać. zaraz jednak zamilkł i spojrzał znowu w gazetkę - mówiłaś o tym komuś? - nie mógł sie powstrzymać. próbował naprawić małżeństwo z sally, to nie pomogłoby zdecydowanie.
nie miała wstydu hahahaha. z jednej strony dobrze, że traktowała to luzacko i nie wprowadzała atmosfery niezręczności i przypału jak stefka chociażby. z drugiej strony ian nie wiedział teraz czy ona tak na serio czy nie na serio xd - to nie wymądrzanie się tylko fakt - poprawił ją bo jednak nie mógł wytrzymać. zaraz jednak zamilkł i spojrzał znowu w gazetkę - mówiłaś o tym komuś? - nie mógł sie powstrzymać. próbował naprawić małżeństwo z sally, to nie pomogłoby zdecydowanie.
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka24
- Post n°63
Re: lodowisko
dobrze, że nie wprowadzała atmosfery niezręczności, ale jednak mogłaby wziąć odpowiedzialność za swoje czyny i przeprosić za impulsywność.
- to fakt, nie całowaliśmy się - powiedziała jasno i wyraźnie, żeby nie było żadnych wątpliwości. dobrze, że nikt nie podsłuchiwał. zdążyła założyć buty i spochmurniała po jego pytaniu. to od razu przypomniało jej o jego rodzince i o tym, że wybryki hanki musiały pozostać wstydliwym sekretem. - to była najgłupsza rzecz, jaką w życiu zrobiłam, nikomu o tym nie powiem - zapewniła go, patrząc na niego spode łba. zabrała łyżwy i poszła.
- to fakt, nie całowaliśmy się - powiedziała jasno i wyraźnie, żeby nie było żadnych wątpliwości. dobrze, że nikt nie podsłuchiwał. zdążyła założyć buty i spochmurniała po jego pytaniu. to od razu przypomniało jej o jego rodzince i o tym, że wybryki hanki musiały pozostać wstydliwym sekretem. - to była najgłupsza rzecz, jaką w życiu zrobiłam, nikomu o tym nie powiem - zapewniła go, patrząc na niego spode łba. zabrała łyżwy i poszła.
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°64
Re: lodowisko
umowila sie z benkiem na randke I miala nadzieje, ze beda slodko jezdzic I trzymac sie za rece.
- ben wonder
- cheltenhampaleontologiaprotect him, he's awkward23
- Post n°65
Re: lodowisko
jej nadzieje były spełnione, bo właśnie to się działo xd oprócz tego, że benek wywalił się na dupę i nie wyglądał sexy na środku lodowiska.
- pomożesz mi? - oczekiwał wsparcia przy wstawaniu.
- pomożesz mi? - oczekiwał wsparcia przy wstawaniu.
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°66
Re: lodowisko
wszystko byloby swietnie gdyby benek nie robil jej siary. - mowiles, ze potrafisz jezdzic - juz sie czepiala. nie chciala zeby zwracal na siebie uwage wiec chciala mu pomoc, ale sama stracila rownowage I wyladowala na lodzie.
- ben wonder
- cheltenhampaleontologiaprotect him, he's awkward23
- Post n°67
Re: lodowisko
- umiem, ale on mnie przewrócił! - wskazał na jakiegoś pięciolatka, który za szybko jeździł i się popisywał. - zniżasz się do mojego poziomu? - rzucał głupimi żarcikami, bo jego humor nie opuszczał pomimo tego, że obił sobie pupkę i nie miał jak wstać.
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°68
Re: lodowisko
spojrzala na dziecko I skrzywila sie. seksownosc benka spadala w jej oczach z minuty na minute xd - nie chce byc na twoim poziomie - te zarty nie pomagaly. dzieki temu spadl o kilka miejsc w jej rankingu.
- ben wonder
- cheltenhampaleontologiaprotect him, he's awkward23
- Post n°69
Re: lodowisko
ups, słodka randka backfired.
- dobra, dobra, już wstajemy - nie zorientował się, że rosie ogólnie traciła zainteresowanie. próbował wstać, ale było to trudne bez osoby pomagającej mu z góry. - może ich zawołamy? - wskazał na karetkę i zaczął machać, żeby zwrócić na siebie uwagę sanitariusza. ciekawe, czy był tam nadal szwagier rosie xd w ogóle popsuta randka xd
- dobra, dobra, już wstajemy - nie zorientował się, że rosie ogólnie traciła zainteresowanie. próbował wstać, ale było to trudne bez osoby pomagającej mu z góry. - może ich zawołamy? - wskazał na karetkę i zaczął machać, żeby zwrócić na siebie uwagę sanitariusza. ciekawe, czy był tam nadal szwagier rosie xd w ogóle popsuta randka xd
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°70
Re: lodowisko
ups.
- chyba sobie zartujesz - zaczela pospiesznie wstawac kiedy zaczal wolac ratownikow. jeszcze tego brakowalo zeby Ian zobaczyl ja z taka sierota xd odechcialo jej sie z tego wszystkiego randki.
- chyba sobie zartujesz - zaczela pospiesznie wstawac kiedy zaczal wolac ratownikow. jeszcze tego brakowalo zeby Ian zobaczyl ja z taka sierota xd odechcialo jej sie z tego wszystkiego randki.
- ben wonder
- cheltenhampaleontologiaprotect him, he's awkward23
- Post n°71
Re: lodowisko
rosie się odechciało, a benek myślał, że to tylko śmieszna anegdotka, którą będą opowiadać wszystkim znajomym xd w końcu udało mu się wstać przy pomocy jakiejś starszej pani, która się nad nim zlitowała.
- ale mnie boli, wymasujesz mi potem? - złapał się za tyłek. oczywiście mówił do rosie, a nie do pani. - a ja wymasuję tobie - był dobrym chłopakiem i był gotów się odwdzięczyć xd
- ale mnie boli, wymasujesz mi potem? - złapał się za tyłek. oczywiście mówił do rosie, a nie do pani. - a ja wymasuję tobie - był dobrym chłopakiem i był gotów się odwdzięczyć xd
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°72
Re: lodowisko
odsunela sie od niego kiedy jakas babcia mu pomagala. juz miala paranoje, ze jacys znajomi ja tu zobacza I sie beda z niej nasmiewac. dopiero teraz zauwazyla, ze znajomosc z benkiem to przypal xd - nie, musze jednak wracac - uciekla od niego I zaczela ignorowac jego wiadomosci.
- jasper fontaine-clarke
- sheffieldpolitologiabogate wnętrze, puste kieszenie19
- Post n°73
Re: lodowisko
jeździł na łyżwach i nagle wpadł na dulcie, której nie zaprosił na randkę bo źle zapisał jej numer, albo wcale xd
- dulcie berube
- St Albansschool girlmeanie17
- Post n°74
Re: lodowisko
przytrzymala sie go zeby nie upasc. - czesc - przywitala sie kiedy ogarnela, ze go zna i nie musi sie na niego wkurzac. - nie zadzwonieles - od razu mu to wyrzucila. czekala!
- jasper fontaine-clarke
- sheffieldpolitologiabogate wnętrze, puste kieszenie19
- Post n°75
Re: lodowisko
a on zzieleniał ze strachu na widok miny dulcie. nawet nie że się zarumienił, bo od razu zaatakowała go oskarżeniami. i słusznie, ale to była wina jego nieogaru, a nie tego że nie chciał - to nie tak.... - jęknął - nie zapisałem numeru i mi się zgubił - przyznał się od razu do winy.
|
|