basen
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
basen
First topic message reminder :
- maya ishida
- tokiowykłada prawo rodzinnebitter sweet symphony28
- Post n°26
Re: basen
a że jej w kartę wpisałam, że szybko się zakochuje, to cóż, tak się na pewno stanie xd
- nico - pokiwała głową ze zrozumieniem, jak ją tylko poprawił. spojrzała na to co miała na sobie - ale że jak? to tylko dwuczęściowy kostium kąpielowy i moje ciało - wzięła od niego butelkę i upiła sporego łyka - miło mi, że patrzysz na mnie takim wzrokiem, znaczy nie że ty, tylko że w ogóle komukolwiek się podobam, no bo to mimo wszystko bardzo miłe - zamotała się już na samym początku - czyli ci się podobam? - zapytała wprost w końcu.
- nico - pokiwała głową ze zrozumieniem, jak ją tylko poprawił. spojrzała na to co miała na sobie - ale że jak? to tylko dwuczęściowy kostium kąpielowy i moje ciało - wzięła od niego butelkę i upiła sporego łyka - miło mi, że patrzysz na mnie takim wzrokiem, znaczy nie że ty, tylko że w ogóle komukolwiek się podobam, no bo to mimo wszystko bardzo miłe - zamotała się już na samym początku - czyli ci się podobam? - zapytała wprost w końcu.
- nico joyce
- st. albansprawoi'm the problem25
- Post n°27
Re: basen
skąd może wiedzieć, że szybko sie zakochuje skoro x lat miała męża xd
przynajmniej nie droczyła się z nim tak jak zoe i nie próbowała na siłę zrobić z niego nicholasa.
- aż, a nie tylko - poprawił ją roześmiany bo najwyraźniej nie dostrzegała swojej seksualności! kiedy usłyszał jej pytanie trochę się zestresował, bo nigdy żadna starsza laska, a tym bardziej wykładowczyni nie zadawała mu takich pytań. chwycił butelkę i też wziął łyka - podobasz mi się - przytaknął jej.
przynajmniej nie droczyła się z nim tak jak zoe i nie próbowała na siłę zrobić z niego nicholasa.
- aż, a nie tylko - poprawił ją roześmiany bo najwyraźniej nie dostrzegała swojej seksualności! kiedy usłyszał jej pytanie trochę się zestresował, bo nigdy żadna starsza laska, a tym bardziej wykładowczyni nie zadawała mu takich pytań. chwycił butelkę i też wziął łyka - podobasz mi się - przytaknął jej.
- maya ishida
- tokiowykłada prawo rodzinnebitter sweet symphony28
- Post n°28
Re: basen
tego na pewno nie wiedział xd z reszta, niewiele o niej wiedział.
zoe się przynajmniej z nim tylko droczyła, ale maya miała inny charakter. od razu się postanowiła poprawić, skoro poprosił ją o nazywanie go nico a nie nicholas. przygryzła niewinnie wargę - och - nie dostrzegała swojej seksualności, bo kompletnie o niej już zapomniała! nie wiedziała jak ona działa na mężczyzn, jeżeli jedynym jej facetem w życiu był jej mąż i była z nim przez sto lat xd - dawno się nikomu nie podobałam, a na pewno nie studentowi - zaśmiała się, ale to był raczej nerwowy śmiech a nie radosny - powinnam się zakryć - wstała żeby wziąć szlafroczek ale się zachwiała i musiała się oprzeć o niego - przepraszam - zaróżowiła się od razu.
zoe się przynajmniej z nim tylko droczyła, ale maya miała inny charakter. od razu się postanowiła poprawić, skoro poprosił ją o nazywanie go nico a nie nicholas. przygryzła niewinnie wargę - och - nie dostrzegała swojej seksualności, bo kompletnie o niej już zapomniała! nie wiedziała jak ona działa na mężczyzn, jeżeli jedynym jej facetem w życiu był jej mąż i była z nim przez sto lat xd - dawno się nikomu nie podobałam, a na pewno nie studentowi - zaśmiała się, ale to był raczej nerwowy śmiech a nie radosny - powinnam się zakryć - wstała żeby wziąć szlafroczek ale się zachwiała i musiała się oprzeć o niego - przepraszam - zaróżowiła się od razu.
- nico joyce
- st. albansprawoi'm the problem25
- Post n°29
Re: basen
miał zbyt zjarany mózg żeby cokolwiek zapamiętać xd
zoe była wredną pipą, a maya była zdecydowanie milsza i słodsza! może nico miał jakąś ostatnio słabość do słodziaków skoro i na faye poleciał! hehehe taka niewinna, ze nie pomyślała jak kostium kąpielowy może działać na mężczyzn xd - nic się nie stało - złapał ją za nadgarstek - nie musisz się zakrywać - zapewnił spoglądając na nią z dołu.
zoe była wredną pipą, a maya była zdecydowanie milsza i słodsza! może nico miał jakąś ostatnio słabość do słodziaków skoro i na faye poleciał! hehehe taka niewinna, ze nie pomyślała jak kostium kąpielowy może działać na mężczyzn xd - nic się nie stało - złapał ją za nadgarstek - nie musisz się zakrywać - zapewnił spoglądając na nią z dołu.
- maya ishida
- tokiowykłada prawo rodzinnebitter sweet symphony28
- Post n°30
Re: basen
zoe go nienawidziła xd takie życie niewdzięczne! no tak, najpierw faye, teraz maya, nie ma co, ma chłopak powodzenie u samych słodziaków. niech tylko się ona w nim nie zakocha bo skończy ze złamanym sercem jak faye. pewnie, że nie wiedziała jak to działa, ona nie widziała niczego seksownego w sobie w tym kostiumie! - ale powinnam. widzę jak na mnie patrzysz - powiedziała gapiąc się mu prosto w oczy ale nie cofając się ani o krok.
- nico joyce
- st. albansprawoi'm the problem25
- Post n°31
Re: basen
nienawidziła, ale jakby ja skusił to wskoczyłaby mu do łóżka xd może też był kryptosłodziakiem i leciał na słodziaki, kto wie! faye już dawno powinna się z niego wyleczyć dla własnego dobra xd
- przecież nie ma nic złego w patrzeniu - zapewniał ją śmiejąc się beztrosko na jej wątpliwości. nie puszczał jej nadgarstka, a w zasadzie ciągnął ją delikatnie w dół.
- przecież nie ma nic złego w patrzeniu - zapewniał ją śmiejąc się beztrosko na jej wątpliwości. nie puszczał jej nadgarstka, a w zasadzie ciągnął ją delikatnie w dół.
- maya ishida
- tokiowykłada prawo rodzinnebitter sweet symphony28
- Post n°32
Re: basen
nie sądzę że by się na niego skusiła. chciała teraz chronić faye! były dla siebie jak siostrzyczki. a może zoe się w niej sekretnie podkochiwała xd faye się nigdy z niego nie wyleczy, ups! zaczęła się trochę denerwować jak zaczął ją ciągnąć w dół ku sobie ale nie mogła się oprzeć i pod wpływem nie wiadomo czego bo na pewno nie alkoholu go po prostu pocałowała. całowali się dłuższą chwilę ale jak tylko zorientowała się, że to nie powinno mieć miejsca, odskoczyła od niego - nie, nie mogę - mruknęła odsuwając sie od niego.
- nico joyce
- st. albansprawoi'm the problem25
- Post n°33
Re: basen
będziesz musiała grać zoe faye, skoro zoe się w niej podkochiwała. biedna faye skoro nigdy nie wyleczy się z tego bezdusznego nico!
chciał ją pociagnąć w dół i popatrzeć, nie spodziewał się całowania. choć oczywiście nie protestował. podjarał się bo nigdy nie całował nauczycielki/wykładowczyni więc zaangażował się bardzo w ten pocałunek od razu atakując ją pewniej i namiętniej. spojrzał na nią trochę zdziwiony kiedy się odsunęła - zdecydowanie podobało ci się całowanie mnie - zaśmiał się. on nie miał wyrzutów sumienia - dlaczego nie możesz? - nie widział w tym niczego złego. była niewiele od niego starsza!
chciał ją pociagnąć w dół i popatrzeć, nie spodziewał się całowania. choć oczywiście nie protestował. podjarał się bo nigdy nie całował nauczycielki/wykładowczyni więc zaangażował się bardzo w ten pocałunek od razu atakując ją pewniej i namiętniej. spojrzał na nią trochę zdziwiony kiedy się odsunęła - zdecydowanie podobało ci się całowanie mnie - zaśmiał się. on nie miał wyrzutów sumienia - dlaczego nie możesz? - nie widział w tym niczego złego. była niewiele od niego starsza!
- maya ishida
- tokiowykłada prawo rodzinnebitter sweet symphony28
- Post n°34
Re: basen
i tak szipuję faye z willow xddddddd no cóż, życie! faye jest głupia xd szkoda, że nie poleciała do tej japonii.
nie zdążył popatrzeć, bo sama się podłożyła i zaczęła go całować. jednak bardzo się jej to podobało, że całowała się ze swoim studentem, była znów podekscytowana tak samo jak za pierwszym razem kiedy całowała się z mężem - nie możemy się całować! jestem twoją wykładowczynią! - ciekawe kogo próbowała przekonać, samą siebie czy jego, że nie powinni tego robić - tak nie można - mruknęła jeszcze raz i pokręciła głową.
nie zdążył popatrzeć, bo sama się podłożyła i zaczęła go całować. jednak bardzo się jej to podobało, że całowała się ze swoim studentem, była znów podekscytowana tak samo jak za pierwszym razem kiedy całowała się z mężem - nie możemy się całować! jestem twoją wykładowczynią! - ciekawe kogo próbowała przekonać, samą siebie czy jego, że nie powinni tego robić - tak nie można - mruknęła jeszcze raz i pokręciła głową.
- nico joyce
- st. albansprawoi'm the problem25
- Post n°35
Re: basen
dlaczego faye z willlow? xd
podłożyła się bo podświadomie tego chciała! rozszyfrowałam ją hehehehe! dla nico to też było coś ekscytującego i nowego jednak. oboje tacy podekscytowani - ale to nie są wykłady tylko prywatny czas który spędzamy jak chcemy - zauważył namawiając ją do złych rzeczy. zbliżył swoją twarz w kierunku jej - powiedz mi wprost, że nie chcesz mnie całować - prowokował ją.
podłożyła się bo podświadomie tego chciała! rozszyfrowałam ją hehehehe! dla nico to też było coś ekscytującego i nowego jednak. oboje tacy podekscytowani - ale to nie są wykłady tylko prywatny czas który spędzamy jak chcemy - zauważył namawiając ją do złych rzeczy. zbliżył swoją twarz w kierunku jej - powiedz mi wprost, że nie chcesz mnie całować - prowokował ją.
- maya ishida
- tokiowykłada prawo rodzinnebitter sweet symphony28
- Post n°36
Re: basen
bo kristine i diana grały parę w filmie xDDDDDDDD i wyszły kjut. nie szipuję naszych postaci tylko swoje, xd mega super xd
podświadomie chciała nawet czegoś więcej niż pocałunków ale nigdy w życiu się publicznie do tego nie przyzna przecież - przestań - zbeształa go i odwróciła wzrok - to niesprawiedliwe - wymamrotała bardziej do siebie niż do niego ale on również zrozumiał co miała na myśli - przecież wiesz czego chcę - powiedziała głośniej. jednak miała nadzieję, że nic nie zrobi i będzie mogła pójść sobie do pokoju - ale jesteś jednak studentem - przypomniała mu.
podświadomie chciała nawet czegoś więcej niż pocałunków ale nigdy w życiu się publicznie do tego nie przyzna przecież - przestań - zbeształa go i odwróciła wzrok - to niesprawiedliwe - wymamrotała bardziej do siebie niż do niego ale on również zrozumiał co miała na myśli - przecież wiesz czego chcę - powiedziała głośniej. jednak miała nadzieję, że nic nie zrobi i będzie mogła pójść sobie do pokoju - ale jesteś jednak studentem - przypomniała mu.
- nico joyce
- st. albansprawoi'm the problem25
- Post n°37
Re: basen
nie wiem w jakim filmie xd
podświadomie to on wyczuwał czego maya chce i wiedział, że wcale nie jest taka słodka i niewinna na jaką się kreuje - nie przestanę - zaprotestował nie zrażając się jej besztaniem. patrzył na nią cały czas tym samym pewnym siebie wzrokiem, nieco zamglonym przez alkohol - wiem - powiedział tylko i zaraz znowu ją całował. dokładnie tak samo namiętnie jak przed chwilą to robili.
podświadomie to on wyczuwał czego maya chce i wiedział, że wcale nie jest taka słodka i niewinna na jaką się kreuje - nie przestanę - zaprotestował nie zrażając się jej besztaniem. patrzył na nią cały czas tym samym pewnym siebie wzrokiem, nieco zamglonym przez alkohol - wiem - powiedział tylko i zaraz znowu ją całował. dokładnie tak samo namiętnie jak przed chwilą to robili.
- maya ishida
- tokiowykłada prawo rodzinnebitter sweet symphony28
- Post n°38
Re: basen
birds of paradise!
przyciągnęła go do siebie bliżej kiedy zaczął ją całować i miała nadzieję, że to tym razem aż tak szybko się nie skończy. tym razem pocałunki nie były wcale niewinne z jej strony, tylko namiętne i pożądliwe. wodziła dłońmi po jego prawie nagim ciele, już nie czując tego, że nie powinna tego z nim robić i nie czuła się winna że ktoś ich na przykład mógłby przyłapać. na przykład taki alexander czy arnold, othello i eden by to olali na szczęście xd odkleiła się na chwilę od niego - nie możemy się całować tutaj - zauważyła - w każdej chwili może ktoś tu wejść... - mruknęła całując go w dolną wargę.
przyciągnęła go do siebie bliżej kiedy zaczął ją całować i miała nadzieję, że to tym razem aż tak szybko się nie skończy. tym razem pocałunki nie były wcale niewinne z jej strony, tylko namiętne i pożądliwe. wodziła dłońmi po jego prawie nagim ciele, już nie czując tego, że nie powinna tego z nim robić i nie czuła się winna że ktoś ich na przykład mógłby przyłapać. na przykład taki alexander czy arnold, othello i eden by to olali na szczęście xd odkleiła się na chwilę od niego - nie możemy się całować tutaj - zauważyła - w każdej chwili może ktoś tu wejść... - mruknęła całując go w dolną wargę.
- nico joyce
- st. albansprawoi'm the problem25
- Post n°39
Re: basen
już se sprawdziłam xd
nie miał zamiaru kończyć bo jak wiemy nico doprowadzał sprawy do końca. no przynajmniej te sprawy xd odważył się i położył dłoń na jej kolanie żeby potem sunąc wyżej na udo, talię, musnąc delikatnie jej pierś i zatrzymać się na ramieniu żeby złapać ją mocniej i przycisnąc jeszcze bardziej do siebie. thomas mógł ich jeszcze przyłapać, nie zapominaj xd - nikt tu nie wejdzie - zapewnił ją głupio nie przerywając pocałunków, ba nawet zaczynając muskać jej szyję - poza tym nie podnieca cię to trochę że ktoś może nas przyłapać? - jego podniecało.
nie miał zamiaru kończyć bo jak wiemy nico doprowadzał sprawy do końca. no przynajmniej te sprawy xd odważył się i położył dłoń na jej kolanie żeby potem sunąc wyżej na udo, talię, musnąc delikatnie jej pierś i zatrzymać się na ramieniu żeby złapać ją mocniej i przycisnąc jeszcze bardziej do siebie. thomas mógł ich jeszcze przyłapać, nie zapominaj xd - nikt tu nie wejdzie - zapewnił ją głupio nie przerywając pocałunków, ba nawet zaczynając muskać jej szyję - poza tym nie podnieca cię to trochę że ktoś może nas przyłapać? - jego podniecało.
- maya ishida
- tokiowykłada prawo rodzinnebitter sweet symphony28
- Post n°40
Re: basen
wow xd brawo xd
a tak, thomas! thomas może by ich i zbeształ, ale też pewnie by ich olał xd no chyba, że byłby zazdrosny o mayę! wtedy nie bardzo... czuła się jak nastolatka kiedy nico ją tak całował i dotykał, bo dawno nie była w ten sposób dotykana - wiesz, ja mam wolny pokój, tylko dla siebie... tam na pewno nikt nie wejdzie - zapewniła go bo rzadko kto ją odwiedzał a że mieszkała sama, to mogli to wykorzystać - niiico proszę - jęknęła przymykając oczy z przyjemności - jesteś niemożliwy - złapała go mocniej za ramię z podniecenia.
a tak, thomas! thomas może by ich i zbeształ, ale też pewnie by ich olał xd no chyba, że byłby zazdrosny o mayę! wtedy nie bardzo... czuła się jak nastolatka kiedy nico ją tak całował i dotykał, bo dawno nie była w ten sposób dotykana - wiesz, ja mam wolny pokój, tylko dla siebie... tam na pewno nikt nie wejdzie - zapewniła go bo rzadko kto ją odwiedzał a że mieszkała sama, to mogli to wykorzystać - niiico proszę - jęknęła przymykając oczy z przyjemności - jesteś niemożliwy - złapała go mocniej za ramię z podniecenia.
- nico joyce
- st. albansprawoi'm the problem25
- Post n°41
Re: basen
nie wyobrażam sobie thomasa czilującego nad basenem więc szansa jest marna xd
a nico czuł się tak dorośle całując starszą dziewczynę. to na pewno podbuduje jego ego i pewność siebie. będzie mógł się kumplom pochwalić. szczególnie marcusowi który cierpiał z powodu braków seksualnych xd - pokój będziemy mogli wykorzystać jeszcze - w końcu była śnieżyca i tak wszyscy siedzieli w pokojach - a teraz - pewnie w tym momencie położył dłoń na jej piersi i patrzył jak się jeszcze bardziej podnieca co i jego podjarało - teraz zajmijmy się sobą co? - zaproponował śmiejąc się lekko.
a nico czuł się tak dorośle całując starszą dziewczynę. to na pewno podbuduje jego ego i pewność siebie. będzie mógł się kumplom pochwalić. szczególnie marcusowi który cierpiał z powodu braków seksualnych xd - pokój będziemy mogli wykorzystać jeszcze - w końcu była śnieżyca i tak wszyscy siedzieli w pokojach - a teraz - pewnie w tym momencie położył dłoń na jej piersi i patrzył jak się jeszcze bardziej podnieca co i jego podjarało - teraz zajmijmy się sobą co? - zaproponował śmiejąc się lekko.
- maya ishida
- tokiowykłada prawo rodzinnebitter sweet symphony28
- Post n°42
Re: basen
więc nic im nie grozi, wow!
byli po przeciwnych biegunach, ona czuła się młodziej, on czuł się jak bardziej doświadczony facet xd nie ma co, piękna z nich para. są siebie warci. pewnie, że się jeszcze bardziej podjarała jak ją macał! - to chyba już nie będzie w takim razie potrzebne - zrzuciła z siebie górę od kostiumu. na razie wyrzuty sumienia jej nie zjadały, ale to jeszcze na nią poczeka - mhm, zajmij się mną - zachęciła go pocałunkami i to nie tylko już w usta, ale zaczęła go regularnie macać po całym ciele - za dużo gadasz - mruknęła zamykając mu usta pocałunkiem.
byli po przeciwnych biegunach, ona czuła się młodziej, on czuł się jak bardziej doświadczony facet xd nie ma co, piękna z nich para. są siebie warci. pewnie, że się jeszcze bardziej podjarała jak ją macał! - to chyba już nie będzie w takim razie potrzebne - zrzuciła z siebie górę od kostiumu. na razie wyrzuty sumienia jej nie zjadały, ale to jeszcze na nią poczeka - mhm, zajmij się mną - zachęciła go pocałunkami i to nie tylko już w usta, ale zaczęła go regularnie macać po całym ciele - za dużo gadasz - mruknęła zamykając mu usta pocałunkiem.
- nico joyce
- st. albansprawoi'm the problem25
- Post n°43
Re: basen
zdecydowanie czuli się inaczej w tej chwili. ale każde z nich odkrywało coś nowego!
jego zrenice tylko się poszerzyły na widok jej piersi. cieszył się, że jednak wybrał dzisiaj basen - obiecuję, że nic już nie mówię - mruknął tylko finalnie całując ją dalej. zdecydowanie był zachęcony kiedy kazała mu się sobą zająć więc w końcu włożył dłoń w jej majtki i wtedy już wiedział, że na maksa na niego leciała. pewnie długo nie potrwało jak zsunął z niej i z siebie resztki odzienia i ją tam przeleciał zachowując jednak na tyle trzeźwy umysł żeby nie zrobić jej dzieciaka xd nikt ich nie przyłapał, a kiedy się pozbierali po tym ekscesie to nico wprosił się jeszcze do niej do pokoju bo czuł nadzwyczajną energię ruchając swoją wykładowczynię. robił tam jej dobrze w różnych konfiguracjach przez pół nocy, a na koniec zasnął u niej więc obudził się rano mając go obok siebie. nico czuł się trochę nieswojo, ale finalnie uciekł na śniadanie przy którym nie wymieniał z nią za bardzo spojrzeń xd
jego zrenice tylko się poszerzyły na widok jej piersi. cieszył się, że jednak wybrał dzisiaj basen - obiecuję, że nic już nie mówię - mruknął tylko finalnie całując ją dalej. zdecydowanie był zachęcony kiedy kazała mu się sobą zająć więc w końcu włożył dłoń w jej majtki i wtedy już wiedział, że na maksa na niego leciała. pewnie długo nie potrwało jak zsunął z niej i z siebie resztki odzienia i ją tam przeleciał zachowując jednak na tyle trzeźwy umysł żeby nie zrobić jej dzieciaka xd nikt ich nie przyłapał, a kiedy się pozbierali po tym ekscesie to nico wprosił się jeszcze do niej do pokoju bo czuł nadzwyczajną energię ruchając swoją wykładowczynię. robił tam jej dobrze w różnych konfiguracjach przez pół nocy, a na koniec zasnął u niej więc obudził się rano mając go obok siebie. nico czuł się trochę nieswojo, ale finalnie uciekł na śniadanie przy którym nie wymieniał z nią za bardzo spojrzeń xd
- maya ishida
- tokiowykłada prawo rodzinnebitter sweet symphony28
- Post n°44
Re: basen
po tej nocy w niej coś na pewno się zmieniło, więc zyskała nową pewność siebie. czuła trochę wyrzutów sumienia ale postanowiła, że jeżeli będzie zachowywała się naturalnie z odpowiednim dystansem wobec niego to będzie wszystko okej. tak czy inaczej oboje na pewno byli zadowoleni.
- ursula carrington
- welwyn garden citypedagogika przedszkolna i wczesnoszkolnapani przedszkolanka25
- Post n°45
Re: basen
relaksowała się pływając sobie w tą i z powrotem.
- marcus hurd
- edynburgmechanikabad apple23
- Post n°46
Re: basen
przyszedl popatrzyc na laski. na jego twarzy widniala pamiatka po tym jak marty mu przywalil wiec mial nadzieje, ze bedzie mogl teraz podrywac na litosc xd upatrzyl sobie ursule I obserwowal jak plywa, a sam siedzial przy basenie.
- ursula carrington
- welwyn garden citypedagogika przedszkolna i wczesnoszkolnapani przedszkolanka25
- Post n°47
Re: basen
czuła na sobie jego wzrok ale nie podpłynęła do niego. w końcu się jej znudziło pływanie i postanowiła wyjść. niestety, ale jej szlafroczek leżał tuż przy marcusie, więc musiała do niego podejść. założyła szlafrok na siebie i usiadła sobie na chwilę na leżaku - co ci się stało? - zapytała o to limo.
- marcus hurd
- edynburgmechanikabad apple23
- Post n°48
Re: basen
obejrzal ja sobie dokladnie kiedy do niego podchodzila. - przylapalem moja dziewczyne na zdradzie wiec pobilem tego typka - sklamal bo nie przyzna sie przeciez, ze nawet nie mial szans z martym. jego wersja byla taka, ze to on wyszedl zwyciesko.
- ursula carrington
- welwyn garden citypedagogika przedszkolna i wczesnoszkolnapani przedszkolanka25
- Post n°49
Re: basen
- oh. przykro mi, że przyłapałeś swoją dziewczynę na zdradzie - powiedziała spokojnym tonem i zakryła się bardziej, bo zrobiło się jej chłodniej - długo ze sobą byliście? - faktycznie ta litość działała! ale tylko z perspektywy takiej, że zrobiło się jej jego żal, nic więcej.
- marcus hurd
- edynburgmechanikabad apple23
- Post n°50
Re: basen
- juz sobie to wyjasnilismy - to ze rozpowiadal to przypadkowym osobom chyba nie pomagalo jego reputacji skoro nawet jego dziewczyna szukala zainteresowania u innych chlopakow. myslal, ze wszyscy docenia jaki jest wspanialy I potem wiecej lasek bedzie na niego leciec. - troche - nie wiedzial ile wiec nie byl w stanie powiedziec xd dla niego dlugo.
|
|