kuchnia
- arnold waddingham
- readingwykłada na biologiialmost grown up28
- Post n°2
Re: kuchnia
siedział na schodach z piwkiem i ostrożnie obserwował, co tu się wyprawia xd młodzi siedzieli przy stole i grali w jakąś pijacką grę, która była już zbyt ekstremalna dla niego. wolał po bożemu żłopać piwko.
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star26
- Post n°3
Re: kuchnia
ukrywala sie u gory bo tez nie chciala grac w gry. nie wiedziala czy w ogole ktos sie skapnal, ze jej nie ma (moze testowala tonyego xd), ale nie chciala przesiedziec calego wyjazdu sama. zeszla po schodach I stanela za arnoldem, po czym odchrzaknela. chciala zejsc na dol, ale jak sie przesunal to usiadla obok niego.
- arnold waddingham
- readingwykłada na biologiialmost grown up28
- Post n°4
Re: kuchnia
przesunął się bez gadania, bo wolał nie podpadać nari. dlatego zdziwił się, kiedy usiadła obok.
- nie musisz czekać na kolejną rundę, można dołączyć w każdej chwili - wyjaśnił jej zasady gry, bo zdążył już zaobserwować, o co chodziło. co wcale nie zachęcało go do dołączenia.
- nie musisz czekać na kolejną rundę, można dołączyć w każdej chwili - wyjaśnił jej zasady gry, bo zdążył już zaobserwować, o co chodziło. co wcale nie zachęcało go do dołączenia.
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star26
- Post n°5
Re: kuchnia
byla zdesperowana I zdecydowala, ze woli siedziec z arnoldem niz z ekipa summer. spojrzala na grupe I chwile sie przygladala jak sie wyglupiaja. - nie chce do nich dolaczac - mruknela. nie potrafila sie przelamac I probowac poznac znajomych tonyego.
- arnold waddingham
- readingwykłada na biologiialmost grown up28
- Post n°6
Re: kuchnia
musiała być bardzo zdesperowana. może stwierdziła, że w tym towarzystwie to wcale nie arnold jest tym, z którym gadanie może przynosić największy wstyd.
- wyglądają, jakby się dobrze bawili - wzruszył ramionami i popił swoje piwko. namawiał ją do dołączenia, a sam siedział jak głupek schowany za deskami xd
- wyglądają, jakby się dobrze bawili - wzruszył ramionami i popił swoje piwko. namawiał ją do dołączenia, a sam siedział jak głupek schowany za deskami xd
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star26
- Post n°7
Re: kuchnia
miala demo tego co potrafili odwalac I wolala arnolda. - to idz I sie z nimi baw - spojrzala na niego I zmierzyla go wzrokiem. nie podobalo jej sie, ze ja wyganial kiedy ona chciala truce podczas wycieczki. mial prawo bo nie byla dla niego mila, ale teraz potrzebowala towarzystwa I musial sie zgodzic xd
- arnold waddingham
- readingwykłada na biologiialmost grown up28
- Post n°8
Re: kuchnia
sukces dla arnolda xd
był zaskoczony, że z nim siedziała, bo już dawno odpuścił próby życia w jakiejś zgodzie. pewnie go olewała, jak mówił jej 'cześć' na korytarzu uczelni xd
- tu mi się wygodnie siedzi - stwierdził, obserwując ją i zastanawiając się, czy nari się zakochała i stała miła xd
był zaskoczony, że z nim siedziała, bo już dawno odpuścił próby życia w jakiejś zgodzie. pewnie go olewała, jak mówił jej 'cześć' na korytarzu uczelni xd
- tu mi się wygodnie siedzi - stwierdził, obserwując ją i zastanawiając się, czy nari się zakochała i stała miła xd
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star26
- Post n°9
Re: kuchnia
tylko dla niego xd jak wroca do St Albans to znowu bedzie go ignorowala xd gdyby byl bardziej cool to moze I by mu odpowiedziala to 'czesc'. nie mogla sie zadawac z loserami xd
- czemu z nimi przyjechaless skoro sie nie integrujesz? - mogl ja o to samo zapytac, ale on tu bardziej nie pasowal xd chociaz w sumie nari tez juz stara xd
- czemu z nimi przyjechaless skoro sie nie integrujesz? - mogl ja o to samo zapytac, ale on tu bardziej nie pasowal xd chociaz w sumie nari tez juz stara xd
- arnold waddingham
- readingwykłada na biologiialmost grown up28
- Post n°10
Re: kuchnia
teraz się rozochoci i będzie chciał ją zagadywać na uczelni, a ona będzie uciekać. jak miał stać się cool, jeśli granie w młodzieżowe gry też nie było cool xd
- przyjechałem tu obserwować przyrodę - odpowiedział wymijająco, nie tłumacząc się z tego, jak dał się wrobić. tak jak ona xd - nie spodziewałem się, że będzie tyle osób - dodał. mogła się z tym utożsamiać. stare dziadki z nich, to siedzą z boku i marudzą xd
- przyjechałem tu obserwować przyrodę - odpowiedział wymijająco, nie tłumacząc się z tego, jak dał się wrobić. tak jak ona xd - nie spodziewałem się, że będzie tyle osób - dodał. mogła się z tym utożsamiać. stare dziadki z nich, to siedzą z boku i marudzą xd
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star26
- Post n°11
Re: kuchnia
bedzie musiala od nowa pracowac nad tym zeby jej nie zaczepial xd cool to vibe, ktorego arnold nie mial I juz nie zdobedzie xd
- I cos zaobserwowales? - zainteresowala sie nawet, ale nie na tyle zeby sluchac jak opowiada o insektach. utrzymywala small talk zeby nie musiec siedziec z nim w niezrecznej ciszy. - chyba oboje mamy inne postrzeganie tego co znaczy 'kilku' znajomych - odwrocila wzrok na ludzi przy stole.
- I cos zaobserwowales? - zainteresowala sie nawet, ale nie na tyle zeby sluchac jak opowiada o insektach. utrzymywala small talk zeby nie musiec siedziec z nim w niezrecznej ciszy. - chyba oboje mamy inne postrzeganie tego co znaczy 'kilku' znajomych - odwrocila wzrok na ludzi przy stole.
- arnold waddingham
- readingwykłada na biologiialmost grown up28
- Post n°12
Re: kuchnia
nauczy się, że nie może dawać mu nadziei xd haha, arnoldowi nie było dane bycie cool.
- właściwie to tak, ale wiem, że nie chcesz o tym słuchać - uśmiechnął się do niej. jaki łaskawy! może wystarczało mu to, że mógł dzielić się swoją pasją z ivy i nie zamęczał innych opowieściami o robakach. - niech zgadnę. też nie chcesz się integrować z tymi znajomymi - zerknął w stronę ludzi przy stole. - ale twój chłopak zabrał cię właśnie w tym celu - robił analizę na podstawie tego, co zaobserwował. relacja arnolda z ivy nie była tak zaawansowana, żeby czuł się zobowiązany do zaprzyjaźnianiem się z jej ekipą.
- właściwie to tak, ale wiem, że nie chcesz o tym słuchać - uśmiechnął się do niej. jaki łaskawy! może wystarczało mu to, że mógł dzielić się swoją pasją z ivy i nie zamęczał innych opowieściami o robakach. - niech zgadnę. też nie chcesz się integrować z tymi znajomymi - zerknął w stronę ludzi przy stole. - ale twój chłopak zabrał cię właśnie w tym celu - robił analizę na podstawie tego, co zaobserwował. relacja arnolda z ivy nie była tak zaawansowana, żeby czuł się zobowiązany do zaprzyjaźnianiem się z jej ekipą.
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star26
- Post n°13
Re: kuchnia
bedzie miala nauczke xd
- masz racje - przyznala. nie byla tak zdesperowana zeby sluchac jego wywodow na nudne tematy. jeszcze xd jesli by to kiedykolwiek nastalo to by miala w koncu motywacje zeby isc probowac imponowac summer piciem piwa xd
- mozna tak powiedziec - zerknela na niego. bedzie sie zastanawiac teraz jak powazna jest jej relacja z Tonym skoro nie on pierwszy nazwal go jej chlopakiem xd - twoja dziewczyna cie zostawila? - zauwazyla ze sie krecil obok ivy.
- masz racje - przyznala. nie byla tak zdesperowana zeby sluchac jego wywodow na nudne tematy. jeszcze xd jesli by to kiedykolwiek nastalo to by miala w koncu motywacje zeby isc probowac imponowac summer piciem piwa xd
- mozna tak powiedziec - zerknela na niego. bedzie sie zastanawiac teraz jak powazna jest jej relacja z Tonym skoro nie on pierwszy nazwal go jej chlopakiem xd - twoja dziewczyna cie zostawila? - zauwazyla ze sie krecil obok ivy.
- arnold waddingham
- readingwykłada na biologiialmost grown up28
- Post n°14
Re: kuchnia
przebywanie z arnoldem przypominało jej, że nie jest jeszcze aż taka zdesperowana i że zawsze mogło być gorzej, to znaczy mogła słuchać jego opowieści o robakach xd
widocznie się mocno do siebie kleili, skoro inni zaczęli dostrzegać, że mogą być parą. albo po prostu moi eks chłopcy nari są zazdrośni xd
- to nie jest moja dziewczyna - on zaprzeczył od razu, bo wiedział, że ich relacja nie jest poważna. dopił swoje piwo i zapowiedział, że idzie po kolejne. zamierzał nawet do niej wrócić, ale w kuchni ktoś go zagadał i wyglądało jakby tym razem to on olał nari xd
widocznie się mocno do siebie kleili, skoro inni zaczęli dostrzegać, że mogą być parą. albo po prostu moi eks chłopcy nari są zazdrośni xd
- to nie jest moja dziewczyna - on zaprzeczył od razu, bo wiedział, że ich relacja nie jest poważna. dopił swoje piwo i zapowiedział, że idzie po kolejne. zamierzał nawet do niej wrócić, ale w kuchni ktoś go zagadał i wyglądało jakby tym razem to on olał nari xd
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star26
- Post n°15
Re: kuchnia
tak xd
nie byla zadowolona, ze ja olal I tez musiala sie integrowac xd
nie byla zadowolona, ze ja olal I tez musiala sie integrowac xd
- wesley goodman
- st. albansbędzie kucharzembiszkoptowe serce19
- Post n°16
Re: kuchnia
rosie powiedziała w ciągu dnia, że ma ochotę na coś tam do jedzenia, więc wesley pojechał do sklepu, kupił wszystkie składniki i teraz szykował właśnie to danie xd przy okazji zerkał na rosie czilującą na kanapie.
- vicky anderson
- ottawamechanikalittle freak22
- Post n°17
Re: kuchnia
naiwniak wes, nawet fakt że biegała za laskami go nie zraził.
vicky była na anty wszystko po tym jak archie z nią zerwał. zeszła po kilku godzinach siedzenia w pokoju summer (nie wiedziała jeszcze że to zdrajczyni!) na dół i od razu wzięła piwko z lodówki. widziała te maślane oczy wesa wobec rosie - jeszcze ci się nie znudziła? - parsknęła z niedowierzaniem.
vicky była na anty wszystko po tym jak archie z nią zerwał. zeszła po kilku godzinach siedzenia w pokoju summer (nie wiedziała jeszcze że to zdrajczyni!) na dół i od razu wzięła piwko z lodówki. widziała te maślane oczy wesa wobec rosie - jeszcze ci się nie znudziła? - parsknęła z niedowierzaniem.
- wesley goodman
- st. albansbędzie kucharzembiszkoptowe serce19
- Post n°18
Re: kuchnia
mógłby smędzić wspólnie z vicky po tym, jak rosie odrzuciła go trzy razy, ale zamiast tego gotował dla niej i will obiad xd chyba naprawdę chciał wejść do friendzone'u. poza tym wierzył, że przez żołądek do serca.
- ja tylko gotuję - udawał, że nie wie, o co chodzi. "ja tu tylko sprzątam" xd
- ja tylko gotuję - udawał, że nie wie, o co chodzi. "ja tu tylko sprzątam" xd
- vicky anderson
- ottawamechanikalittle freak22
- Post n°19
Re: kuchnia
mógłby xd choć vicky miała fazy, pewnie wczoraj się upiła, a dziś smędziła. nie wiadomo co będzie jutro!
haha, will załapie się na dobre, darmowe jedzenie. kręcenie z rosie miało więcej benefitów. uff!
- jasne - przewróciła oczami. widziała jak na nią patrzył bo jeszcze do niedawno ona i archie mieli podobnie. nie dała się oszukać! - nie widzisz że to wredna zołza? - obgadywała ją otwarcie - nie możesz poszukać kogoś kto na serio zasługuje na to? - wskazała na niego i żarcie. rosie nie zasługiwała na nic xd
haha, will załapie się na dobre, darmowe jedzenie. kręcenie z rosie miało więcej benefitów. uff!
- jasne - przewróciła oczami. widziała jak na nią patrzył bo jeszcze do niedawno ona i archie mieli podobnie. nie dała się oszukać! - nie widzisz że to wredna zołza? - obgadywała ją otwarcie - nie możesz poszukać kogoś kto na serio zasługuje na to? - wskazała na niego i żarcie. rosie nie zasługiwała na nic xd
- wesley goodman
- st. albansbędzie kucharzembiszkoptowe serce19
- Post n°20
Re: kuchnia
wes smędził, potem budził się rano i próbował od nowa xd
will będzie mogła sprawdzić, czy wes nadaje się na kandydata na chłopaka dla roxy xd
- nie mów tak o niej - bronił jej. ściszył głos i zerknął w stronę rosie, upewniając się, że ich nie słyszy. - okej, powiedziała mi parę wrednych rzeczy, ale to wcale nie oznacza, że jest całkowitą wredną zołzą - stwierdził.
will będzie mogła sprawdzić, czy wes nadaje się na kandydata na chłopaka dla roxy xd
- nie mów tak o niej - bronił jej. ściszył głos i zerknął w stronę rosie, upewniając się, że ich nie słyszy. - okej, powiedziała mi parę wrednych rzeczy, ale to wcale nie oznacza, że jest całkowitą wredną zołzą - stwierdził.
- vicky anderson
- ottawamechanikalittle freak22
- Post n°21
Re: kuchnia
dzień świstaka xd utknął xd
haha tak, choć nie wiem czy ją obchodziło z kim roxy się umawia. nie miała w tym temacie takie instynktu jak philip.
- powiedziała ci parę wrednych rzeczy a ty dalej jej bronisz? - aż się zaśmiała i prawie opluła piwem - czy osoba z którą chcesz być nie powinna cię traktować z szacunkiem? rosie na pewno tego nie robi - zerkneła na siostrę. w myślach też miała archiego, on też jej nie szanował xd
haha tak, choć nie wiem czy ją obchodziło z kim roxy się umawia. nie miała w tym temacie takie instynktu jak philip.
- powiedziała ci parę wrednych rzeczy a ty dalej jej bronisz? - aż się zaśmiała i prawie opluła piwem - czy osoba z którą chcesz być nie powinna cię traktować z szacunkiem? rosie na pewno tego nie robi - zerkneła na siostrę. w myślach też miała archiego, on też jej nie szanował xd
- wesley goodman
- st. albansbędzie kucharzembiszkoptowe serce19
- Post n°22
Re: kuchnia
tak działała czarna dziura w kornwalii xd
niestety nico nie zaprosił philipa, a tylko marcusa xd obraza! chociaż może to i dobrze, bo vicky miałaby kolejnego nieodpowiedniego kandydata do łóżka.
- nie powiedziałem, że chcę z nią być - nadal udawał, że nie wie, o co chodzi i wrzucił pokrojone warzywa do miski. - przynajmniej nie tobie - zmierzył ją wzrokiem. nie wiedział, że jego uczucia są oczywiste dla wszystkich oprócz rosie xd - czy rosie ci coś mówiła? - spytał z nadzieją, chcąc się dowiedzieć czegoś nowego.
niestety nico nie zaprosił philipa, a tylko marcusa xd obraza! chociaż może to i dobrze, bo vicky miałaby kolejnego nieodpowiedniego kandydata do łóżka.
- nie powiedziałem, że chcę z nią być - nadal udawał, że nie wie, o co chodzi i wrzucił pokrojone warzywa do miski. - przynajmniej nie tobie - zmierzył ją wzrokiem. nie wiedział, że jego uczucia są oczywiste dla wszystkich oprócz rosie xd - czy rosie ci coś mówiła? - spytał z nadzieją, chcąc się dowiedzieć czegoś nowego.
- vicky anderson
- ottawamechanikalittle freak22
- Post n°23
Re: kuchnia
ups xd
vicky podatna teraz to przespałaby sie z wszystkimi xd nico nie zaprosił philipa bo nadal był obrażony za lizzie halo xd
- gotujesz i gapisz się na nią - zauważyła - więc albo jesteś stalkerem albo podoba ci się - trafna obserwacja. nie miała nic lepszego do roboty xd - nie gadam z nią - oznajmiła stanowczo - zachowała się wobec mnie okropnie - dodała żeby ją oczernić - i jeśli chcesz uniknąć rozczarowania to sugeruje żebyś sobie ją odpuścił - skinęła głową - tylko złamie ci serce - wzięła piwko i uciekła na górę!
vicky podatna teraz to przespałaby sie z wszystkimi xd nico nie zaprosił philipa bo nadal był obrażony za lizzie halo xd
- gotujesz i gapisz się na nią - zauważyła - więc albo jesteś stalkerem albo podoba ci się - trafna obserwacja. nie miała nic lepszego do roboty xd - nie gadam z nią - oznajmiła stanowczo - zachowała się wobec mnie okropnie - dodała żeby ją oczernić - i jeśli chcesz uniknąć rozczarowania to sugeruje żebyś sobie ją odpuścił - skinęła głową - tylko złamie ci serce - wzięła piwko i uciekła na górę!
- wesley goodman
- st. albansbędzie kucharzembiszkoptowe serce19
- Post n°24
Re: kuchnia
vicky ma wielu kandydatów. może powinna się z wesem przespać xd dla niego to byłaby namiastka rosie xdddd
pamiętam, że philip ma zgrzyty z nico, ale i tak obraza, że pojechali gdzieś bez niego, za to z jego siostrą xd
słowa vicky utkwiły mu w głowie, bo jednak w ostatnim czasie rosie tylko udowadniała, że to prawda! ugotował obiad do końca, ale zastanawiał się, czy naprawdę wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że powinien ją sobie odpuścić. nie był jeszcze pewien xd
pamiętam, że philip ma zgrzyty z nico, ale i tak obraza, że pojechali gdzieś bez niego, za to z jego siostrą xd
słowa vicky utkwiły mu w głowie, bo jednak w ostatnim czasie rosie tylko udowadniała, że to prawda! ugotował obiad do końca, ale zastanawiał się, czy naprawdę wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że powinien ją sobie odpuścić. nie był jeszcze pewien xd
- nico joyce
- st. albansprawoi'm the problem25
- Post n°25
Re: kuchnia
zjarał się i miał gastro. znalazł w lodówce tort, wystawił go na blat i włożył w niego twarz bo uznał, że tak szybciej się naje xd
|
|