psychiatryk

    avatar

    Gość
    Gość

    psychiatryk - Page 3 Empty psychiatryk

    Pisanie by Gość Czw Lut 23, 2012 2:08 pm

    First topic message reminder :

    tutaj go przywieźli, dali mu jakieś leki na pewno. no i będzie musiał zostać na obserwacji albo i dłużej, będzie musiał iść na jakąś terapię miesięczną. no dobra, nie! musi wracać do st. albans i wszystkim udowodnić, że nie jest gejem! może znajdzie tutaj jakąs dziewczynę xd
    avatar

    Gość
    Gość

    psychiatryk - Page 3 Empty Re: psychiatryk

    Pisanie by Gość Sob Mar 31, 2012 9:31 pm

    no to niech mu szykują przyjemny pokoik, bo przecież wróci! haha. - kurwa! - warknął odpychając go od siebie. wstał nawet momentalnie na równe nogi i pchnął go na ścianę. ukuło go w bok, gdzie miał jakąś bliznę pooperacyjną, ale nie robił sobie z tego nic. - wypierdalaj stąd, kurwa, jebany kretynie! - złapał go za koszulkę i podniósł nieco wyżej. był pewnie wyższy od niego i nieco silniejszy. nawet jeśli był tylko gejkiem z paryża w dodatku młodszym o rok! patrzył z nienawiścią w jego oczy.
    avatar

    Gość
    Gość

    psychiatryk - Page 3 Empty Re: psychiatryk

    Pisanie by Gość Sob Mar 31, 2012 9:36 pm

    - kurwa! nie będę słuchać pierdolonego pedała! - wyrwał się i stanął pod drzwiami, mierząc go wzrokiem, zapewne planując kolejny ruch. a może po prostu nie chciał go już dotykać, bo się bał, że florek będzie próbował go zgwałci. - jesteście pojebani! obaj! rzygam wami! - wykrzyknął.
    avatar

    Gość
    Gość

    psychiatryk - Page 3 Empty Re: psychiatryk

    Pisanie by Gość Sob Mar 31, 2012 9:44 pm

    - to po chuj tu przyłaziłeś! nikt cię tu nie chce! - patrzył na niego wściekle i zaciskał pięść. tak naprawdę to lubił go. i nie chciał się kłócić. ale chyba nic innego im nie pozostało. opadł na łóżko, bo ból w brzuchu był coraz większy. zmierzwił włosy i gapił się na niego. - wypierdalał, hollywood! - nie rozumiał, czemu on w ogóle wie, gdzie on jest.
    avatar

    Gość
    Gość

    psychiatryk - Page 3 Empty Re: psychiatryk

    Pisanie by Gość Sob Mar 31, 2012 9:49 pm

    - żeby ci to kurwa powiedzieć! - warknął. - zniszczyliście mi życie! po co! po chuj!!! - krzyczał. na szczęście w tym pomieszczeniu były jakieś dźwiękoszczelne ściany czy coś, bo i tak we wszystkich salach naokoło wszyscy psychole ciągle krzyczeli i w ogóle. a kenny uważał, że wszystko jest winą floriana i theo, dokładnie tak! gdyby się nie uczepili jego seksu z rene, nigdy nie miałby aresztu domowego i grace nie chodziłaby cały czas do asha i nigdy by nie wyjechała, o tak. a teraz byli pieprzonymi gejami! chore.
    avatar

    Gość
    Gość

    psychiatryk - Page 3 Empty Re: psychiatryk

    Pisanie by Gość Sob Mar 31, 2012 9:52 pm

    - sam sobie je schrzaniłeś! trzeba było nie handlować jebaną trawą! - warknął na niego i przez chwilę nie był gejem. to znaczy kompletnie tak się nie zachowywał. raczej jak jakiś wojownik! w końcu nosił spodnie. nie tylko w życiu. również w związku z theo. mimo, że to on dawał mu dupy. ech! jaki brak równouprawnienia. - spierdalaj do swojej grace i mi nie truj dupy! - skąd miał wiedzieć, że już wieki temu rozstał się z nią? zajął się sobą i theo!
    avatar

    Gość
    Gość

    psychiatryk - Page 3 Empty Re: psychiatryk

    Pisanie by Gość Sob Mar 31, 2012 9:58 pm

    - kurwaaa! to nie miało z tym nic wspólnego! - przypomniał mu, bo w sumie florian wcale nie miał żadnego udziału w tym, że ojciec przy okazji znalazł trawę, no ale cóż. od bójki się zaczęło! więc kenny musiał kogoś oskarżać o swój los. - spierdalaj, teraz posuwam ophelię. - odparł, wypinając dumnie pierś, chociaż pewnie jego słowa wcale nie zabolały florka, bo co go obchodziła ophelia, skoro i tak wolał theo. za to kenny musiał ukrywać, że mimo wszystko na dźwięk imienia grace wciąż przechodziły go dreszcze!
    avatar

    Gość
    Gość

    psychiatryk - Page 3 Empty Re: psychiatryk

    Pisanie by Gość Sob Mar 31, 2012 10:02 pm

    roześmiał się na tą ophelię. - no cóż... widzę, że lubisz ochłapy. najpierw grace po ashu - nie wiedział, ze ci są teraz wielkimi kumplami - później rene po theo - to nic, ze theo miał rene po kennim xd - a teraz ophelia po mnie. ale ona jest trochę niezrównoważona. i ma małe cycki. czasami nie wiadomo o co jej chodzi. i nie robi dobrych lodów. - nie tak dobre jak theo, oczywiście!
    avatar

    Gość
    Gość

    psychiatryk - Page 3 Empty Re: psychiatryk

    Pisanie by Gość Sob Mar 31, 2012 10:10 pm

    patrzył na niego jak na idiotę.
    - taaak? a ty lubisz kurwa penisy. - odpowiedział bardzo trafnie, krzyżując ręce i opierając się bokiem o ścianę, bo słowa floriana nie robiły na nim żadnego wrażenia, skoro kenny i tak wszystkie te laski miał jako pierwszy, ale nie chciało mu się tego tłumaczyć, szczególnie, że florek był gejem!
    avatar

    Gość
    Gość

    psychiatryk - Page 3 Empty Re: psychiatryk

    Pisanie by Gość Sob Mar 31, 2012 10:11 pm

    ophelii nie miał! ha ha ha! - twojego też lubię, skarbie - wymruczał po gejowatemu i zmierzył go wzrokiem, zatrzymując się chwilkę na jego kroczu. nie kręcił go kenny, to było pewne. i o dziwo nie działał tak na niego, jak theo, czy nawet philippe. co było dziwne, bo jeśli chodzi o drugiego, to dalej nie wiedział, o co chodzi.
    avatar

    Gość
    Gość

    psychiatryk - Page 3 Empty Re: psychiatryk

    Pisanie by Gość Sob Mar 31, 2012 10:20 pm

    ale ophelię znał jeszcze przed florkiem!
    - kurwa! jesteś chory! - mruknął i zasłonił dłonią swoje krocze, zmuszając floriana, żeby podniósł wzrok. - co wam się w ogóle w łbach pojebało? już chyba wolałem, jak napadaliście na mnie za to, że przeruchałem wasze laski. - pokręcił głową. nie mógł tego zrozumieć.
    avatar

    Gość
    Gość

    psychiatryk - Page 3 Empty Re: psychiatryk

    Pisanie by Gość Sob Mar 31, 2012 10:24 pm

    to się nie liczy xd - ophelii nie miałeś przede mną. - uniósł brew, bo może jednak o czymś nie wiedział. a wtedy musiałby i tak skopać mu dupsko dla samej kurwa zasady! wciągnął się bardziej na łóżko i oparł się plecami o ścianę. - kurwa! hollywood. nie lecę na ciebie. nie wiem, o co chodzi, ale kocham theo. i nic tego nie zmieni. już powiedziałeś, ze nas nienawidzisz. możesz już spierdalać. - zamachał ręką.
    avatar

    Gość
    Gość

    psychiatryk - Page 3 Empty Re: psychiatryk

    Pisanie by Gość Sob Mar 31, 2012 10:32 pm

    cicho tam. xd
    - ale mam teraz, co za różnica? - prychnął. nie będzie się kłócił o laski z pedałem. chociaż i tak florek nie wiedział wciąż o tym, że kenny się z nią całował, jak już prawie byli razem i kenny obiecał, że będzie trzymać od niej rączki z daleka, tak mi się teraz przypomniało. - wcale nic takiego nie powiedziałem. - zmarszczył czoło. z theo się chyba pogodził wtedy w areszcie? ale od tamtego czasu z żadnym z nich się nie widział.... i patrzcie, ile sie pozmieniało. - ale sam musisz przyznać, że to kurwa chore! gdyby takie nie było, to nie siedziałbys teraz w pierdolonym psychiatryku!
    avatar

    Gość
    Gość

    psychiatryk - Page 3 Empty Re: psychiatryk

    Pisanie by Gość Sob Mar 31, 2012 10:38 pm

    - mój ojciec starej daty nic nie rozumie. ale matka mnie niedługo wyciągnie, tylko musi mu obciągnąć parę razy. - powiedział dosyć swobodnie, bo przecież nie było sensu, by się przejmował starym ojcem. - ja pierdole. wiem, ze to nie jest normalne! i co mam niby zrobić, jak czuję to samo co ty na widok grace? to znaczy w czasie przeszłym, ale nie wiem, jak to powiedzieć po angielsku. - westchnął z udawanym ubolewaniem.
    avatar

    Gość
    Gość

    psychiatryk - Page 3 Empty Re: psychiatryk

    Pisanie by Gość Sob Mar 31, 2012 10:44 pm

    - kurwaaaaaa! przestań pierdolić o grace! już wolałbym, żebyś mi obciągnął! - wydarł się, bo nie wytrzymał i w tej wściekłości zaczął zrzucać wszystkie jego rzeczy z szafek czy coś. dostał ataku szału! florkowe pieprzenie o grace było gorsze od faktu, że ten posuwał theo.
    avatar

    Gość
    Gość

    psychiatryk - Page 3 Empty Re: psychiatryk

    Pisanie by Gość Sob Mar 31, 2012 10:49 pm

    - spierdalaj! masz tam jakiegoś pierdolonego syfa od tej ophelii! - ha ha. nie, żeby sam jej nie posuwał. w każdym bądź razie zdziwił się tą jego reakcją. - uspokój się, hollywood! czego ty się nawpieprzałeś, że masz takie fazy? - przewrócił oczami, jak to panienka i popatrzył na niego nieco zażenowany. - co się tak o nią srasz? co z twoim "KOCHAM GRACEEE" w areszcie? - zarechotał ze śmiechu, bo i tak nie dawał im zbyt wiele czasu. pewnie poszła do asha ;3
    avatar

    Gość
    Gość

    psychiatryk - Page 3 Empty Re: psychiatryk

    Pisanie by Gość Sob Mar 31, 2012 10:55 pm

    - spierdalaj! chuj cię to obchodzi! jesteś pierdolonym pedałem zamkniętym w domu wariatów, dobrze ci tak! - dźgał go paluchem w obojczyk. pewnie się najarał trawki przed przyjściem. w końcu musiał jakoś się znieczulić po tym, jak zobaczył grace i zapłodnił ophelię. a nie, o tym drugim jeszcze nie wiedział! ale może miał jakieś katastroficzne przeczucia. - nikogo nie kocham, to pedalskie. - mruknął.
    avatar

    Gość
    Gość

    psychiatryk - Page 3 Empty Re: psychiatryk

    Pisanie by Gość Sob Mar 31, 2012 11:00 pm

    - oj, cicho bądź. dają tu dobre żarcie, nie narzekam. - jasne, że narzekał! codziennie pisał listy do theo, ale nigdy ich i tak nie wyśle, bo nie można mieć tu korespondencji z innymi. dlatego też dziwił się, ze kenny go może odwiedzać. przyglądał mu się chwilę i uniósł brew do góry. - co ci zrobiła, stary? - zapytał dawnym, przyjacielskim tonem, takim jak podczas ich zielonych nocy, ale nie wycieczkowych tylko z zielonym piwem irlandzkim i skrętami!
    avatar

    Gość
    Gość

    psychiatryk - Page 3 Empty Re: psychiatryk

    Pisanie by Gość Sob Mar 31, 2012 11:06 pm

    spojrzał na niego kątem oka. kiedyś byli najlepszymi przyjaciółmi! kiedy to wszystko tak się pokomplikowało?
    - nic mi nie zrobiła. - prychnął. naprawdę nie chciał o niej gadać. rozejrzał się. - nie zwariowałeś tu jeszcze? wśród tych psycholi? - spytał, też całkiem normalnym tonem. miał już dość wszelkich kłótni. nawet z ashem się pogodził, a z nim miał większe problemy, niż z florkiem, więc wiadomo.
    avatar

    Gość
    Gość

    psychiatryk - Page 3 Empty Re: psychiatryk

    Pisanie by Gość Sob Mar 31, 2012 11:10 pm

    wzruszył ramionami, bo nie chciało mu się rozwiązywać jego zagadek miłosnych. chociaż chyba zaczynało mu się tu nudzić, więc mógłby nawet słuchać o tym jaką dziwką okazała się być ta jego laska. - nie gadam z nikim i mam wszystko w dupie. - powiedział drapiąc się po policzku. - a przynajmniej staram się. niektórzy są całkiem normalni, tylko mają jakieś odchyły typu... a właśnie! jednak laska co trzeci dzień sobie rozcina brzuch i wyjmuje wszystkie wnętrzności. to dopiero obrzydliwe. - skrzywił się!
    avatar

    Gość
    Gość

    psychiatryk - Page 3 Empty Re: psychiatryk

    Pisanie by Gość Sob Mar 31, 2012 11:17 pm

    kenny sądził, że floriana nie interesuje gadanie o laskach. że na przykład wolałby rozmawiać o kutasach! masakra. więc kenny wolał w ogóle nie zaczynać jakichkolwiek tematów, które by go na to naprowadziły. i tak się poświęcał, że był zamknięty w jednym pomieszczeniu z gejem.
    - japierdolę. - mruknął pod nosem, marszcząc czoło, bo niestety sobie to wyobraził. a raczej wyobraził sobie grace rozcinającą sobie brzuch i wyciągającą wszystkie wnętrzności. oprócz serca, bo takowego nie posiadała! - i tak mnie nie przekonasz, że jesteś normalny. - stwierdził, ale już ze śmiechem. wyciągnął z kieszeni jakieś skręty. - możesz tu palić? - spytał, co było raczej głupim pytaniem, bo kenny'ego nie obchodziłyby i tak zakazy.
    avatar

    Gość
    Gość

    psychiatryk - Page 3 Empty Re: psychiatryk

    Pisanie by Gość Sob Mar 31, 2012 11:21 pm

    - nie. ale kogo to obchodzi. mój stary płaci za to wariatkowo grubą kasę, więc mam w dupię, czy mnie wywalą czy wsadzą do izolatki, w której będą pewnie jakieś miękkie materace i telewizor trzy de w razie gdyby miało mi się nudzić. - prychnął złośliwie dość odnośnie tego miejsca i z poirytowaniem. nie czaił czemu stary mu to zrobił! mógł ukarać go inaczej. na przykład odciąć kutasa? chyba lepiej jest tak. zlapał od niego jednego skręta i wsadził sobie do ust. nie miał zapalniczki więc czekał na hollywooda.
    avatar

    Gość
    Gość

    psychiatryk - Page 3 Empty Re: psychiatryk

    Pisanie by Gość Sob Mar 31, 2012 11:32 pm

    odpalił mu tego skręta i usiadł na podłodze, opierając głowę o ścianę, bo taktak, moje postacie zawsze siadają na podłodze. jak się trochę upalił, to od razu zrobił się bardziej przyjazny, ale nie na tyle, żeby mu też się wydawało, że ma zapędy gejowskie, bo to nigdy nie nastąpi! ale jakoś zaczęli się normalnie dogadywać i oficjalnie się pogodzili i wspólnie śmiali się z frajera ojca floriana, że zapłacił za to kenny'emu, a ten przynajmniej nie był już bez pieniędzy i przyjaciół. słodko!

    Sponsored content

    psychiatryk - Page 3 Empty Re: psychiatryk

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -

      Obecny czas to Nie Maj 12, 2024 2:05 am