brał prysznic, sesese.
#2 |theo & florian|
- Gość
- Gość
- Post n°254
Re: #2 |theo & florian|
- Spierdalaj. - warknął ale zaraz odwzajemniał jego pocałunek. Przymknął oczy i całował go zachłannie. Oderwał się od niego zaraz jednak i wysyczał. - Nienawidzę cię za to. - po czym znów go pocałował przysuwając się bliżej i pogładził go po policzku wsuwając swój jęzor w jego jamę ustną. Nie miał już zahamowań.
- Gość
- Gość
- Post n°255
Re: #2 |theo & florian|
- wzajemnie - wymruczał opierając się o tą szafę jakoś bokiem i uśmiechał się przez chwilę do jego pocałunków, żeby zaraz naprawdę żarliwie odwzajemniać jego pieszczoty. było to coś na tyle niesamowitego, że nie chciał się nigdy od niego oderwać. theo był niemal spełnieniem jego wszelkich marzeń. całował najlepiej na świecie! i miał niesamowicie pociągający zapach. najchętniej poszedłby z nim teraz pod prysznic, ale jednak na to jeszcze za wcześnie. florian musi się na razie przyzwyczaić do swojej roli. - co robisz, że masz takie miękkie usta? - zapytał go bez ogródek odsuwając się na moment od niego, by znowu przesunąć swoimi wargami po jego.
- Gość
- Gość
- Post n°256
Re: #2 |theo & florian|
Przyglądał mu się z uśmiechem nieznacznym i rozczulonym. Wzruszył ramionami. - Smaruje miodem raz w tygodniu. - wzruszył ramionami znów i roześmiał się cicho. - Boli mnie dupa od tej podłogi. - mruknął i wstał.poszedł na swoje łóżko gdzie czekał grzecznie na Floriana.
- Gość
- Gość
- Post n°257
Re: #2 |theo & florian|
po drodze złapał jego telefon, który zadzwonił, że ma smsa. - "słyszałam, że wyszedłeś. i zastanawiam się czemu nie dowiedziałam się tego od Ciebie średnik iks stęskniłam się Misiu dwukropek gwiazdka" - zamruczał nie kryjąc jednocześnie irytacji. - serio mówi do ciebie misiu, misiu? - uniósł brew i rzucił mu telefon, żeby odpisał skoro chce. rozmasował swoje pośladki i podszedł jeszcze do drzwi by je przekluczyć. nie chciał, by ktokolwiek zobaczył go jak przytula theo. zaraz wpakował się na jego łózko. - kurwa, przynajmniej masz kołdrę. następnym razem uważaj, żeby wódy nie rozlewać. całe szczęście, że była twoje, pojebie. - objął go ramieniem za szyję, calkiem nawet po męsku xd
- Gość
- Gość
- Post n°258
Re: #2 |theo & florian|
Słuchał smsa od Rene i złapał telefon z uśmiechem. Bo jednak uwielbiał Rene! Mimo że przed chwilą przezył najlepszy pocałunek w swoim życiu i to z najlepszym kumplem. Odpisał jej szybko i spojrzał na floriana kiedy go objął. zaśmiał się. - odbiję to sobie na innej wódce, louis, nie musisz się o to martwić. - prychnął i objął go w pasie żeby przycisnąć go bardziej do siebie. Miał takie fajne ciało! a theo nadzwyczajnie miał na sobie koszulkę.
- Gość
- Gość
- Post n°259
Re: #2 |theo & florian|
w ogóle to oni nigdy się nie kochali z tego co pamiętam ;c takie z nich biedaki. florian skrzywił się widząc jego zaciesz na te smsy, dlatego się od niego odsunął. - nie będę ci przeszkadzał. - mruknął z wyrzutem. do niego ophelia nie pisała! ale gdyby wiedział, że flirtuje z jakimś starym dziadem, nauczycielem zjebanego przedmiotu to już by leciał na skrzydłach by jej przepowiedzieć do rozsądku.
- Gość
- Gość
- Post n°260
Re: #2 |theo & florian|
- Przestań. - mruknął z rozbawieniem i zaraz się na nim położył. - I tak masz mokre łóżko, musisz gdzieś spać. - szepnął mu do uszka i zaśmiał się cicho. - Więc jak? Wolisz spać na łóżku z wódki i marznąć? - uniósł brew wgapiając się w jego oczy z rozczuleniem.
- Gość
- Gość
- Post n°261
Re: #2 |theo & florian|
spojrzał na niego mrużąc oczy. nie wiedział teraz, czy ten zjeb czasami tego nie wyreżyserował i od zawsze nie był gejem. ale chyba był za głupi, żeby to ukrywać tyle czasu! - i że mam spać z tobą? - zapytał i uśmiechnął się szerzej. - super! nasza pierwsza noc razem, misiaczku. - zamruczał cmokając go w policzek i zaraz opadł z głową na poduszkę. - one się nie mogą dowiedzieć o niczym, kurwa. nikt nie może, johnson, pedale. - mruknął i zaraz się roześmiał. chyba zaczynał się przyzwyczajać, że mieszka z gejem.
- Gość
- Gość
- Post n°262
Re: #2 |theo & florian|
Wywrócił oczami. - Mozesz spać na ziemi Bedard. - mruknął kiedy Florian nie wyraził chęci spania z nim a byłoby przecież tak super. - Nie mów do mnie misiaczku bo czuję się jak zjeb. - uderzył go ale leciutko nie mógł mieć siniaków! - To raczej oczywiste kretynie zjebany. - warknął ale czule i zaraz musnął jego usteczka. - Jak się będziesz wiercił to cię zepchnę z łóżka. - ostrzegł go i przyciągnął bliżej siebie.
- Gość
- Gość
- Post n°263
Re: #2 |theo & florian|
- a jak mam do ciebie mówić? kotku? skarbie? piękny? kochanie? jak lubisz? - zagryzł wargę, by nie wybuchnąć śmiechem. pomasował miejsce w które dostał. - przemoc w związku? kurwa, johnson. nie bij tej swojej laski, bo kurator ci odetnie kutasa. - przypomniał mu o jego kryminalnej naturze. może jarał go taki bed boj theo? pewnie tak. - od kiedy jesteś taki dominujący? ja mam być babą? kurwa. zawsze poszkodowany. - złapał go za koszulkę, biorąc ją jakoś w swoją pięść i pocałował czule w usteczka.
- Gość
- Gość
- Post n°264
Re: #2 |theo & florian|
- możesz mówić miłości mojego życia. - roześmiał się i pokręcił głową. - jesteś zjebem. powiedział ci to ktoś kiedyś? bo jak nie to ja ci to mówię, kochanie. - zmarszczył nos zabawnie i wpatrzył się w jego ciemne oczy. - Nikt mi nic nie obetnie. - mruknął niezadowolony, że Florian go tak bardzo straszy. - Jaka przemoc! Chyab coś ci się pomyliło! Przemoc dopiero może być jak cię to kręci ale będziesz chodził poobijany bardziej niż hollywood. - prychnął zły. - nie znasz mnie po prostu bedard więc nie wiedziałeś, że lubię dominować. A masz akurat słodką buźkę, żeby być babką. - uśmiechnął się nieznacznie i odwzajemnił jego pocałunek.
- Gość
- Gość
- Post n°265
Re: #2 |theo & florian|
- okej, zjebana miłości mojego pierdolonego życia - musiał dodać od siebie epitety, bo nie byłby sobą. - rene ci obetnie, jak się o tym dowie - zaśmiał się jak jakiś szalony naukowiec, ale zaraz sobie przypomniał, że jest jeszcze ophelia, z którą smsował, bo pozazdrościł theo. - jasne. kto pobił hollywooda ten pobił - nie, żebyś wtedy zapomniała kto to florek dla theo ;x - mam słodką buźkę? - zdziwił się i podrapał po policzku. - kurwa! może powinienem się golić? co myślisz? - zapytał na chwilę się od niego odsuwając, by zaraz znowu lizać go po podniebieniu.
- Gość
- Gość
- Post n°266
Re: #2 |theo & florian|
zaśmiał się uroczo słysząc słowa floriana. no i to nie moja wina że mi się pomylili! ;x potem się przynajmniej zorientowałam... - Ja myślę, że Ophelia jest bardziej bojowa więc uważaj. - powiedział z rozbawieniem. - wkurwia mnie ten telefon. albo go odłóż albo wypierdalaj. - zezłościł się bo co chwila wibrował a Theo zaglądał kątem oka i widział wszystkie plany Floriana, które mu się nie podobały. - bo jesteś idiotą to go lałeś. jak prawdziwa zazdrosna laska, misiaczku. - zaśmiał sie i pogłaskał go po policzku. Pokiwał głową. - zdecydowanie musisz się golić bo wyglądasz z zarostem okropnie. - zmarszczył nos i odwzajemniał pocałunki.
- Gość
- Gość
- Post n°267
Re: #2 |theo & florian|
- i chuj! ja mam zajebistego faceta, co mnie obroni przez jakąś tam ophelią - mruknął odkładając telefon na bok. zaraz jeszcze odsunął się od theo, by zdjąć koszulkę i rzucić ją na swoje łóżko. - nie jestem idiotą. robiłem to dla twojego pojebanego związku - mruknął zły. a raczej dla alibi theo! ale o tym nikt nie wie - chcesz, żebym pobił rene z zazdrości? ona chyba by tak dobrze tego nie zniosła jak hollywood - prychnął wtulając się w jego bok. - mówisz? nawet z moim supermęskim wąsikiem? ale nie! nie wierzę ci. tobie nawet nic nie rośnie to dlatego taki zazdrosny jesteś. - prychnął.
- Gość
- Gość
- Post n°268
Re: #2 |theo & florian|
spoko, że logowałam się na florka xd zaśmiał sie. - przed ophelią nie ochroni nas nawet schron przeciwbombowy więc uważaj żeby się nie dowiedziała bo umrzemy w ogromnych torturach. - zmarszczył nos bo takie miał zdanie o ofelce! Co nie znaczy że jej nie lubił na przykład bo nic do niej nie miał oprócz tego że była z jego florkiem. - oh nie buntuj się już. - poklepał go po policzku delikatnie. - dotknij ją a wybiję ci zęby. - powiedział bardzo poważnie i groźnie. mimo wszystko nikt jej nie mógł dotykać! - szczególnie twój supermęski wąsik jest okropny,florian. nie pocałuję cię więcej jak będziesz miał zarost. - zagroził mu i odwrócił się plecami.
- Gość
- Gość
- Post n°269
Re: #2 |theo & florian|
dobrze, że nie na cboxie xd
- nie zachowuj się jak obrażona panienka, panienko! - klepnął go w zadek i strzelił mu z gumki od bokserek. ale spokojnie. nie spieszyło mu się do poznawania ich zawartości. za to przykrył ich kołdrą i przytulił do jego pleców. - miiisiaaaczkuuu.... misiaaaczkuuu... możemy udawać, że nie ma wąsika - zamruczał i pocałował go w tył głowy, dosyć rozbawiony.
- nie zachowuj się jak obrażona panienka, panienko! - klepnął go w zadek i strzelił mu z gumki od bokserek. ale spokojnie. nie spieszyło mu się do poznawania ich zawartości. za to przykrył ich kołdrą i przytulił do jego pleców. - miiisiaaaczkuuu.... misiaaaczkuuu... możemy udawać, że nie ma wąsika - zamruczał i pocałował go w tył głowy, dosyć rozbawiony.
- Gość
- Gość
- Post n°270
Re: #2 |theo & florian|
- Nie możemy, jutro ma bo nie być. - mruknął ale rozbawiony i odwrócił się żeby pocałować go po raz ostatni w środek ust czule. - Jutro sprawdzian idioto, trzeba się wyspać. - mruknął objął się jego ramionami i zasnął czując się bezpiecznie!
- Gość
- Gość
- Post n°271
Re: #2 |theo & florian|
- i tak dostanę pizdę. - mruknął optymistycznie na koniec i też zasnął.
- Gość
- Gość
- Post n°272
Re: #2 |theo & florian|
Theo dzisiaj super sobie napisał sprawdzian i pomógł na pewno Florianowi i oboje dostaną piątki a teraz leżał krzyżem tak na środku pokoju na podłodze i zastanawiał się co ma robić. Czekał na Rene bo się z nią umawiał. Trochę był podłamany.
- Gość
- Gość
- Post n°273
Re: #2 |theo & florian|
Rene miała beznadziejny humor. Miała wrażenie, że czymś się struła i strasznie źle się czuła. W ogóle przyszedł mi do głosy głupi pomysł, który chyba zrealizuję xd. W każdym razie wyglądała niewyraźnie. Na dodatek była niewyspana, a co za tym idzie, marudna. Ale stęskniła się za Theo i strasznie chciała się z nim zobaczyć. Zapukała do drzwi i czekała aż chłopak jej otworzy.
- Gość
- Gość
- Post n°274
Re: #2 |theo & florian|
jaki jaki! Theo uniósł głowę kiedy usłyszał pukanie do drzwi i wstał niechętnie. oczywiście był bez koszulki bo w pokoju nie chodził prawie nigdy w żadnym podkoszulku czy czymś takim. Otworzył jej i uśmiechnął się szeroko. - Cześć skarbie! - przytulił ją mocno do siebie bo też się stęsknił! Mimo wszystko Rene dalej była ważna dla niego.
- Gość
- Gość
- Post n°275
Re: #2 |theo & florian|
Zobaczysz! Ale biedny Theo, będzie miał stresa. Ale Rene jest biedniejsza, znienawidzi go z całego serduszka, kiedy się dowie;<<<. Rene uśmiechnęła się na widok Theo i przytuliła go mocno.
- Nie rób mi tego nigdy więcej Theo - jęknęła, wtulając się w zagłębienie pomiędzy jego szyją a obojczykiem. Nawet nie sądziła, że tak cholernie się do niego przywiąże.
- Nie rób mi tego nigdy więcej Theo - jęknęła, wtulając się w zagłębienie pomiędzy jego szyją a obojczykiem. Nawet nie sądziła, że tak cholernie się do niego przywiąże.
|
|