Panorama miasteczka

    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    Panorama miasteczka - Page 2 Empty Panorama miasteczka

    Pisanie by st. albans Sro Mar 05, 2014 1:18 am

    First topic message reminder :

    Panorama miasteczka - Page 2 800pxChC499ciny_panorama_z_zamku1
    avatar

    Gość
    Gość

    Panorama miasteczka - Page 2 Empty Re: Panorama miasteczka

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 12:10 am

    każdy super bohater miał jakąś swoją dupeczkę! spider man miał mary jane, superman lois lane, a iron man pepper potts więc myślenie philipa było jak najbardziej złe! zresztą effie nie postrzegała go w takich kategoriach. nie wiedziała kim tak na prawdę był. dla niej był miłym i zamkniętym w sobie chłopakiem, którego kojarzyła z zajęć bo siedziała na przeciwko czy coś! nie postrzegała go w kategoriach bohaterów, dla niej był po prostu zwykłym facetem.
    szczerze to nie wiem czy ten profesor komuś to ukradł, czy nie. usłyszałam na zajęciach i spodobało mi się, a wcześniej tego słyszałam. więc mówisz, że to jakiś jonathan caroll. pewnie effie też w jakimś stopniu pociągał, ale ona była świeżo po rozstaniu więc nie przywiązywała do tego większej uwagi. chociaż kiedy pierwszy raz zobaczyła philipa uznała, że jest bardzo przystojny. bardzo zaintrygowała go ta blizna. jednak stwierdziła, że zapytanie się o nią jest zbyt intymnym pytaniem i nie chciała go wprowadzić w zakłopotanie. - ale przecież czujemy, że żyjemy nie tylko przez wielkie tragedie, które nas spotykają! - trochę się uniosła. ale nie była zła na chłopaka. po prostu całą rozmowę przeżywała. - a co z miłością, rodziną, pasją, marzeniami? - zerknęła w jego stronę. - one nie sprawiają, że żyjemy? - pewnie dużo przy tym gestykulowała.
    avatar

    Gość
    Gość

    Panorama miasteczka - Page 2 Empty Re: Panorama miasteczka

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 12:49 am

    tyle że dupeczki superbohaterów nie wiedziały, że oni są superbohaterami. musieli się zawsze poświęcać! a philip też działał pod przykrywką, jak oni. brakowało mu tylko peleryny i maski. zamiast tego miał broń schowaną gdzieś bardzo głęboko, żeby przypadkiem jego współlokator jej nie znalazł. bo przecież na domiar złego musiał jeszcze mieszkać w akademiku, samym epicentrum całego zła. no a superbohaterowie też nigdy na nich nie wyglądali! byli tylko zwykłymi, niezauważalnymi wręcz, chłopakami. philip przynajmniej nie był taki nieporadny jak na przykład peter parker.
    ja znam wszystkie cytaty krążące w internetach, bo kocham je zbierać, więc wiesz! poza tym zawsze tak idealnie opisują stan duszy, którego sama nie potrafię wyrazić słowami.
    uśmiechał się pod nosem, kiedy tak się unosiła. on pozostawał spokojny. on zawsze pozostawał spokojny. westchnął, drążąc stopą dziurę w ziemi. wiedział, że oczekuje od niego jakiejś odpowiedzi. a on był pesymistą, smutasem, samotnikiem, nie uważał, że ma wiele powodów, by samemu żyć. z drugiej strony nie był jakimś człowiekiem karmiącym się samymi tragediami. też doceniał to, co dobre w życiu. po prostu trochę mu tego brakowało. tak naprawdę to on był biedny i samotny! a nikt nie mógł go przed tym uratować... pewnie dlatego, ze nikomu na to nie pozwalał.
    - ale dopiero cierpienie wyciąga z nas najsilniejsze uczucia. - stwierdził. - miłość odczuwa się zupełnie inaczej po przeżyciu tragedii. - podał przykład i znów się zamyślił, zagapiając na dach któregoś z budynków. - inaczej się żyje po przeżyciu tragedii. mocniej. ludzie chcą to poczuć. i dojść do granic swoich możliwości. - dokończył w końcu i zerknął na nią. - myślisz, że dlaczego ludzie sięgają po narkotyki? chcą to poczuć. - hehehe, philip detektyw!
    avatar

    Gość
    Gość

    Panorama miasteczka - Page 2 Empty Re: Panorama miasteczka

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 1:05 am

    no co ty pepper wiedziała, że tony to iron man, a jane foster wiedziała, że thor to thor. nie zagniesz mnie, lubię czytać komiksy. a kiedy odkryłam fajny sklep na metro centrum to w ogóle często tam jestem, jak jakiś nerd normalnie! biedny philip musiał żyć w akademiku, a nawet effie było stać na fajne mieszkanie. ona nie potrafiłaby żyć w akademiku, wśród tylu ludzi i imprez. była na to po prostu za spokojna.
    przez cały czas kiedy tak gestykulowała to obserwowała chłopaka. nie rozumiała jak mógł być aż tak opanowany i powściągliwy. u niej niektóre tematy mimowolnie wywoływały wzburzenie i emocje. a on po prostu stał i spokojnym wzrokiem patrzył na jej twarz. z jednej strony zazdrościła mu tego, z drugiej trochę się tego bała. może philip był zimny jak lód i nie miał serca? takie myśli zaczęły jej przychodzić na myśl. z naukowego punktu widzenia było to jednak nie możliwe. przecież każdy coś czuje i przeżywa, nie można być aż tak bezinteresownym! - ale przecież... - zawahała się chwilę - miłość to takie piękne uczucie. rozwija nas, podnosi nasze możliwości, pozwala nam przenosić góry, robić to co wydawało nam się niemożliwe - tłumaczyła - bo chyba to nazywamy życiem, a nie uzależnieni od narkotyków - zadrżała na samą myśl o dragach. - widziałeś tych uzależnionych ludzi? przecież to okropne co narkotyki robią z człowiekiem, to żadne rozwiązania - stwierdziła. nie żeby vinc był trochę uzależniony, skądże.
    avatar

    Gość
    Gość

    Panorama miasteczka - Page 2 Empty Re: Panorama miasteczka

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 1:20 am

    nie zamierzam cię zaginać z superbohaterów, bo nie znam się na nich jakoś szczególnie, ale mówię tak ogólnie jakie krążą stereotypy o nich, bo słaby ze mnie nerd! philip też był za spokojny na akademik, ale musiał tam mieszkać, bo było to częścią jego zadania. inwigilacja uczniów i ich poczynań nie tylko na szkolnych korytarzach (tam to mało można było odkryć!), ale też w akademiku (gdzie była sodoma i gomora).
    philip obserwował jak effie żywo gestykuluje i ani drgnął. rozumiał, że istniały tematy, które wywoływały wielkie emocje, widział wypieki na jej twarzy i jej zachowanie i rozmyślania od samego początku spotkania. podejrzewał, że coś musiało się u niej zdarzyć, co wywołało lawinę przemyśleń i akurat trafiło na niego, że miał ich wysłuchać. a on nie chciał dopytywać się co właściwie się stało, w końcu prawie się nie znali. ale ta jej gestykulacja sprawiała, że wiedział, że to coś poważnego. i sprawiała też, że wiedział, że chciała "wygrać". przekonać go do tych swoich racji i zaprzeczyć jego udowadnianiu roli tragedii.
    - niech ci będzie. - powiedział w końcu. nie będzie jej przecież teraz przekonywał, że życie jest tragedią, skoro przeżywała coś w środku. nie chciał przecież tego pogarszać. znów uśmiechnął się lekko kiedy powiedziała o dragach. upewnił się, że może polubić effie. - też tak uważam. ale wielu młodych ludzi.... to znaczy, osób w naszym wieku, uważa inaczej. że naprawdę będą mogli tylko żyć pełnią życia, jeśli ich spróbują... a właściwie, cholera ich tam wie, co uważają, kiedy po nie sięgają. - potrząsnął głową.
    avatar

    Gość
    Gość

    Panorama miasteczka - Page 2 Empty Re: Panorama miasteczka

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 1:32 am

    ja jestem supernerdem w tych sprawach! ;c
    i w sumie to za niedługo idę i już nie wiem co pisać cierpiącą effie. więc podejrzewam, że podyskutowali gorąco na temat narkotyków. oczywiście eff bardzo przeżywała, a philip był niczym głaz. potem zrobiło się jeszcze zimniej więc stwierdziła, że czas iśc do domu. na pewno szli w tą samą stronę. po drodze rozmawiali i egzystencjalizmie i nietzsche. a kiedy się rozstawali to effie stwierdziła, że koniecznie muszą umówić się na pogawędkę tylko w jakimś cieplejszym miejscu!
    swoją drogą biedna baśka dostała dziś po dupie! ;c
    avatar

    Gość
    Gość

    Panorama miasteczka - Page 2 Empty Re: Panorama miasteczka

    Pisanie by Gość Wto Kwi 01, 2014 9:08 pm

    Tyle postów jednego dnia, mój mózg szaleje.
    Uciekaliście kiedyś przed pijanym psychopatą? Pewnie nie. Ale musicie wiedzieć, że to daje niezłego kopa. Adrenalina i te sprawy. Taki Jasper na przykład pobił chyba własny rekord w bieganiu! W sumie mały wyczyn, bo on w ogóle nie biegał, ale kilka kilometrów sobie nabił. I wewnętrznie umierał, ale, o dziwo, z wierzchu nie wyglądał źle. W każdym razie, doczłapali się tutaj w końcu i Jasper siadł sobie na trawce. Lubił to miejsce, często tu przychodził, zwłaszcza wieczorami. Ale zwykle bywał tu sam, a tu nagle taki Jacob, dość awkward. Zastanawiał się, czemu ten w ogóle wbił tu razem z nim, bo tak na dobrą sprawę mógł sobie pobiec gdzieś indziej. Nie, żeby Jasperowi to przeszkadzało. Wręcz przeciwnie! Ale zaraz zrobi się super niezręcznie coś czuję.
    avatar

    Gość
    Gość

    Panorama miasteczka - Page 2 Empty Re: Panorama miasteczka

    Pisanie by Gość Sro Kwi 02, 2014 7:58 am

    No widzę właśnie, się rozkręciłaś.
    Ja kiedyś uciekałam przed slendermanem! To znaczy, myślałam, że to slender bo był wysoki, łysy i ciągle szedł za mną... boże srałam w gacie.
    Wracając do tematu, Jacob nie miał do czynienia z psycholami, no, może swoim ojcem, ale to nie to samo. Sam nawet nie wiedział, czemu ucieka z Jasperem. Może dlatego, że gdyby się rozdzielili to psychol goniłby jednego z nich i może wypadłoby właśnie na Jacoba.
    No więc gdy dotarli na miejsce, O'Callaghan odetchnął z ulgą i rozejrzał się. Temu pijakowi na pewno znudziło się bieganie za nimi już jakiś czas temu..
    Jacob rzucił się na trawę a obok położył swój notatnik i książkę. Chciał po prostu odetchąć. Nawet nie obchodził go Jasper obok.
    avatar

    Gość
    Gość

    Panorama miasteczka - Page 2 Empty Re: Panorama miasteczka

    Pisanie by Gość Sro Kwi 02, 2014 1:25 pm

    Jeju, a ja tu właśnie wyję ze śmiechu, bo jakieś dziecko specjalnej troski stwierdziło, że "Diary of a Wimpy Kid" jest o wampirach  Laughing Tytuł taki mylący!
    W sumie gdyby się wcześniej ogarnęli to nie musieliby aż tak daleko zapieprzać, bo ich "oprawcy" pewnie się nawet nie śniło, żeby za nimi biec. Cóż. Życie, nie? Przynajmniej kondycję sobie poprawią czy coś.
    Dżasper rozłożył się wygodnie na trawie, wpatrując się w stopniowo ciemniejące już niebo. Pojawienie się świetlików było jedynie kwestią czasu i chłopak nie wiedział, czy powinien sobie pójść, zanim to się stanie czy zaczekać i sprawdzić jak bardzo niezręczna zrobi się cisza między nimi. W ogóle świetliki tam żyją? Dalej nurtuje mnie ta kwestia. Pewnie nie, ale whatever, fikcja to fikcja, biczys ken tel mi nafyn.
    Otworzył usta, żeby coś powiedzieć. Cholera wie, co konkretnie. Pewnie spytałby, która godzina albo coś w tym stylu, ale skończyło się na tym, że z powrotem zamknął mordę, bo niecały metr od nich pojawiło pierwsze lewitujące, jasnozielone światełko. Oho.
    avatar

    Gość
    Gość

    Panorama miasteczka - Page 2 Empty Re: Panorama miasteczka

    Pisanie by Gość Sro Kwi 02, 2014 4:17 pm

    Hahaha boże, czytałam co mi pisałaś, siurłam i płakłam.
    Wiesz, pewnie nie myśleli o tym, tylko o tym, że zaraz ktoś może ich zabić. Chociaż kto chciałby zabijać dwóch frajerów. Jeden sto pro gej a drugi zakochany w tym pierwszym. No telenowelka. Brazylijska. Omg, aż mi się przypomniało jak oglądałam te frajerskie seriale jak byłam mała i o dziwo to lubiłam! Aż sobie chyba dziś coś obejrzę ;(
    Jacob spojrzał kątem oka na chłopaka, ale nic już nie powiedział. Jakoś już mu się znudziło darcie mordy na niego i o dziwo przyzwyczaił się do jego towarzystwa. A O'Callaghan to chuj i miał w dupie te świetliki! Jeszcze.
    Nie wiem czy żyją, wygugluj! W sumie tu możesz sobie nawet kosmitów zmyślić, a co.
    Jacob ciągle gapił się na chłopaka, marszcząc brwi tym brwi. Kto wie co on sobie myślał.
    - A to co? - mruknął, widząc jakieś światełko. Mini ufo!
    avatar

    Gość
    Gość

    Panorama miasteczka - Page 2 Empty Re: Panorama miasteczka

    Pisanie by Gość Sro Kwi 02, 2014 5:22 pm

    Matko, aż żal dupę ściska, to w ogóle chyba Selenator była. Takie to wykształcone mm.
    Ja bym chciała! To znaczy... Może nie od razu zabić, ale ogłuszyć i uprowadzić jak najbardziej. A potem wykorzystać ich do realizowania moich chorych fantazji!!!
    Z tego w sumie dobry serial mógłby powstać. To znaczy, gej i jakiś frajer, który ma na nim krasza? Idealny wątek, przyciągnie tłumy! No i mordy mają ładne, to już w ogóle.
    Nie chce mi się nic guglować. Uznajmy, że są, no.
    Przekręcił głowę w jego stronę. Jezu, czemu on mu się znowu wwiercał w czaszkę tym spojrzeniem? Miał coś na twarzy? Oprócz czystej zajebistości, rzecz jasna. Parsknął rozbawiony.
    - To świetlik, geniuszu - rzucił tylko i założył ręce za głowę, przenosząc wzrok z Jacoba na to świecące, małe gówno. Zaraz pewnie zleci się takich więcej.
    avatar

    Gość
    Gość

    Panorama miasteczka - Page 2 Empty Re: Panorama miasteczka

    Pisanie by Gość Sro Kwi 02, 2014 5:30 pm

    Ahahahah siuram bo Selenator są najlepsze XDD
    Ja też bym chciała!!! Boże, moje fantazje rajt nał >> Nie, dość. Jestem chora. Serio. Bardzo. Kto mi dał internety..
    Ej jak będziemy już piękne, bogate, sławne i w ogóle to nakręcimy! I ich obsadzimy ofc, omg to mój dżrim, rly.
    Mi też się nie chciało a guglowałam! To, że nic nie znalazłam się nie liczy...
    No a nie może się na niego gapić? Wolny kraj, może robić co chce! A może mu się podoba, może myśli jak go zabić, no nie wiem, nie wiem..
    Chłopak przewrócił oczami i spojrzał na świetlika. Skąd on mógł wiedzieć? Ja nadal uważam, że to małe ufo,a biczys ken tel mi nafyn.
    No jak mówił Jasper tak się stało. Naleciało się tych małych szitów w cholerę a Jacob wstał i podziwiał te małe zielone stworzonka. Ile ja bym dała, żeby u nas się pojawiły, to by było takie romantik!
    avatar

    Gość
    Gość

    Panorama miasteczka - Page 2 Empty Re: Panorama miasteczka

    Pisanie by Gość Sro Kwi 02, 2014 5:47 pm

    Nono, najlepsze w rozkręcaniu dram i robieniu z siebie kretynek.
    Same so same.
    Omg, nie, to by było zbyt piękne. Wyreżyserowałabym wszystkie bristolowe wątki i w ogóle!
    Oczywiście, że może, no ale właśnie nie wiadomo, czy mu w myślach właśnie nie wydłubuje oczu. Trochę kripi.
    Uśmiechnął się z lekkim rozbawieniem obserwując Jacoba. On sam często widywał świetliki, bo często tu przychodził, ale dla kolegi to widocznie była nowość. No i wszystko pięknie, ale nagle jeden z tych małych frajerów Jasperowi na nosie usiadł i ten miał już atak serca. Miał tylko nadzieję, że zaraz sobie to coś odleci, albo O'Callaghan je pogoni, bo sam już się nie był w stanie poruszyć. Peszek!
    avatar

    Gość
    Gość

    Panorama miasteczka - Page 2 Empty Re: Panorama miasteczka

    Pisanie by Gość Sro Kwi 02, 2014 6:07 pm

    Boże tak się wkurwiłam bo miałam już pół tego posta i jebło wszystko fchuj uh.
    Weź, bo będzie, że jesteśmy bad i hejcimy wszystko.
    Boże ja też, i nie tylko. Chyba w przyszłości zostanę aktorką, hmm. Nah, jestem za brzydka.
    Kripi? Nyehehe, i tak to lubisz :> A może go rozbiera wzrokiem?! Who knows.
    Wyobrażam sobie tą scenę, słodko tak trochę bardzo, eh.
    No to on zaczął sobie tam krążyć wokół tych świetlików. Nawet mu się to spodobało i uśmiechnął się, łapiąc świetlika w ręce. Mam w głowie scenę, że rozgniata je wszystkie po kolei hahha żal mi się ok.
    Potem już mu się nie chciało tak stać i miał sobie usiąść, ale spojrzał jeszcze na chłopaka. Parsknął cichym śmiechem, widząc jego minę i oblizał usta. Zastanawiał się co zrobić i podszedł bliżej, po czym uderzył go z liścia w policzek a świetlik odleciał.
    avatar

    Gość
    Gość

    Panorama miasteczka - Page 2 Empty Re: Panorama miasteczka

    Pisanie by Gość Sro Kwi 02, 2014 6:25 pm

    Ja też się wkurwiłam, bo matka się pruje o wszystko. Nawet oddycham nie tak jak powinnam, ugh.
    Bo tak jest, lolz.
    Ja też, eh. No i nie mam talentu do grania ani nic. Jedno marzenie zniszczone.
    No, ba że lubię. Kuszący scenariusz :>
    Tak trochę cholernie bardzo. Kurcze, czemu ja nie mogę mieć ładnego krasza, takiego osiągalnego, z którym bym takie cuda przeżywała? Not fair.
    Sadysta. Blanchard paraliż sto pro, nawet starał się nie oddychać, w chuj stresu z tym robactwem! Jak już dostał po mordzie to się poderwał z ziemi, jakby go prąd poraził. Pozdrawiam Ajzaka. On akurat upadł ale shh.
    - Pojebało cię?! - jęknął rozmasowując policzek i spiorunował tego chama wzrokiem.
    avatar

    Gość
    Gość

    Panorama miasteczka - Page 2 Empty Re: Panorama miasteczka

    Pisanie by Gość Sro Kwi 02, 2014 7:19 pm

    Do mnie wąty, że na kompie ciągle siedzę. No sory, nie będę sprzątać po frajerach.
    No tak, eh, i forgot.
    Wszystkie moje marzenia są zniszczone.....Lajf saks.
    Boże, przez ciebie też mam feelsy i co ja sobie wyobrażam......
    Wiesz co. Jak byłam z psem to myślałam sobie, że powiem Damianowi, że mi się podoba i chuj. Jestem zdesperowana i potrzebuje miłości ok.
    Sadysta????? Uratował mu życie! Chyba. Pewnie nie, ale co tam. Przestań z Ajzakiem. Boli mnie ta scena sm.
    - Wybacz, ale samo się prosiło! - zawołał, wzruszając ramionami i zaśmiał się cicho, widząc jego minę.
    avatar

    Gość
    Gość

    Panorama miasteczka - Page 2 Empty Re: Panorama miasteczka

    Pisanie by Gość Sro Kwi 02, 2014 7:41 pm

    Mnie do kompa nawet puścić nie chce. Dżizys.
    To dont forget więcej, to podstawa naszych istnień!!!
    Moje jedno marzenie jeszcze żyje. Jeszcze.
    Nie wiem, co sobie wyobrażasz, ja mam aktualnie na bani Jacoba z polaroidem heheh i cant.
    To ja powiem Kacprowi, że mam na nim krasza! Haha. Ha. Nigdy.
    Nono, taki superman, tylko seksowniejszy. Wiem, mnie też.
    - Bardzo śmieszne - fuknął, ale zaraz sam się zaśmiał, bo mu się udzieliło. Jeszcze chwilę rozmasowywał policzek, bo dalej go bolał, ale zaraz o tym zapomniał, bo coraz więcej tych małych szitów tam latało. Kiedy kolejny prawie na nim usiadł, spierdolił i schował się za Jacobem. Taka żywa tarcza. Boże, ale ciota z tego Jaspera, co ja z nim w ogóle robię?
    ale się jebłam z tym kontem...
    avatar

    Gość
    Gość

    Panorama miasteczka - Page 2 Empty Re: Panorama miasteczka

    Pisanie by Gość Sro Kwi 02, 2014 7:59 pm

    Ja ci mogę oddać bo mnie plecy i oczy już bolą, soł żal.
    Jak ja mogłam to zrobić, taka idiotka!!!!
    Moich jeszcze kilka.. chyba. A twoje to jakie? :>
    To z polaroidem jest piękne i jak sobie o tym myślę, to aż mi się serce kraja Ej no czemu nie? Lubię się zakładać. Dawaj, załóżmy się!!!
    OMG wyobraż sobie Jacob to superman a Jasper Lois Lane hahahah. Ej chce TW w trybie now ;(
    - No sory - mruknął w końcu, bo przecież u niego w słowniku nie ma takiego słowa jak przepraszam.
    - Serio się tego boisz? - spytał ze śmiechem. Boże, ten debil miał bekę z biednego Jaspera. - wyluzuj stary - dodał jeszcze i spojrzał na niego kątem oka i uwaga! niechcący dotknął jego ręki, a co. Na bogato. Oj tam ciota czy nie ciota, słodki i kochany!
    Ahahaha weź z tym kontem to było piękne <3
    avatar

    Gość
    Gość

    Panorama miasteczka - Page 2 Empty Re: Panorama miasteczka

    Pisanie by Gość Sro Kwi 02, 2014 8:12 pm

    Okej, to oddaj. Mnie wszystko boli ale who cares.
    No właśnie nie mam pojęcia!!!
    Chcę zobaczyć jak Konrad liże się z jakimś chłopakiem, that's all.
    Mi też, jeju. Kiedy my to wszystko rozegramy?
    HAHAHA POSRAŁO CIĘ CHYBA.
    Ojeju Sad Ja też, eh. Byle do czerwca!
    Machnął jedynie ręką. Jacob pewnie i tak miał wyjebane, czy mu wybaczy, więc who cares. Nie wiedział, co ma odpowiedzieć. No ba, że się bał i raczej mu tego tłumaczyć nie musiał.
    - Każdy ma jakieś fobie - wymamrotał, krzywiąc się. - Łatwo powiedzieć - dodał po chwili. Omg!!! Fangirl time!!! Jasper oczywiście cofnął ją w trybie natychmiastowym. No wiesz, blush i te sprawy, hehe. Cioty zawsze są słodkie i kochane!
    Ahaha idź ty :/
    avatar

    Gość
    Gość

    Panorama miasteczka - Page 2 Empty Re: Panorama miasteczka

    Pisanie by Gość Sro Kwi 02, 2014 8:23 pm

    Okej, niedługo dostanę nowego i ten stary chuj pójdzie w cholerę <3 Mnie teraz też, skandal!!!
    Napierdalamy wykrzykniki jak idiotki ale aj dont ker rajt nał!!!!
    O M G z Kacprem albo Bartkiem taak omg niborefERFDGD
    Spokojnie, to forum nie umrze jak każde inne. I dlatego je kocham!
    Ciebie posrało, żal mi cię no ja się tu będę starać a ty co :l
    Ale słodka minka! Boże, ustawiłam sobie widżet który odlicza dni do Teen Wolfa......
    No ba, że ma wyjebane. Tka jego natura. Ale się zmieni jak się zakocha, mm.
    Jak można się bać świetlików? Jak??? To jest zajebiste mini ufo!!!
    - Nie każdy - odparł, krzyżując ręce. Ahahaha mm, mam ochotę na jakieś dzikie akcje z ta dwójką. No nie dziwię się fangirlingu, w końcu to Aaron!!!
    Aw no to Jacob na niego spojrzał a ten cały czerwony. Trochę awkward.......
    KC <3
    avatar

    Gość
    Gość

    Panorama miasteczka - Page 2 Empty Re: Panorama miasteczka

    Pisanie by Gość Sro Kwi 02, 2014 8:34 pm

    Zazdro :/ Masakra! Trzeba ogłosić bunt i wyjść na ulice!!!
    Same so same!!!
    Szipuje go z Bartkiem soł hard, są razem tacy idealni.
    Tak. No i dlatego, że możemy tak bezkarnie napierdalać offtopem!
    A ja się nie będę starać, nie chcę stracić resztek honoru Neutral
    Ile zostało?
    Mm. To będzie przed czy po tym jak wepchnie Jaspera pod samochód???
    Sama jesteś ufo. Robal to robal i chuj mnie obchodzi, że mu dupa świeci na zielono.
    No jak ten na niego spojrzał to się w ogóle czerwony zrobił, jak burak. Mimowolnie się cofnął i tak stał gapiąc się wszędzie, byle nie na Jacoba. Jeszcze bardziej awkward. Udał, że zainteresował się świetlikami, ale te małe gnidy mu nie pomagały. Ba! Przez nie znowu chciał użyć swojej żywej tarczy, ale teraz już przecież za Chiny ludowe do niego nie podejdzie.
    avatar

    Gość
    Gość

    Panorama miasteczka - Page 2 Empty Re: Panorama miasteczka

    Pisanie by Gość Czw Kwi 03, 2014 8:13 am

    Czy ja wiem.. Wszystko od nowa zgrywać.. Nie chce mi się.. Ej dobra zrobie tak dziś!!!!!11
    Powyżej trzech to zaburzenia psychiczne!!!!!
    Boże jak ostatnio gadali na przerwie to ja takie omg asskfjds
    Offtop to moje życie a biczes ken tel mi nafyn!!!!
    I tak już go nie masz.....sori nat sori.
    81 dni, oh my god to tylko dwa miechy i 21 dni..... to AŻ.
    Ahahaha po tym, zdecydowanie < / 3
    Wiem, że jestem. Od dzieciństwa mi to wmawiano, że zabierali mnie na badania i mam jakieś czipy pierdolone pod skórą...lajf. Ale jak można się tego bać? Pamiętam jak kiedyś ciągle łapałam chrabąszcze! <3
    A Jacob już miał w głowie pierdyliard myśli i trochę taki mindfuck, bo jakby Jasper zareagował normalnie to byłoby normalnie, no żal tak zjebać sytuejszyn.
    O patrz, będę chamem. O'Callaghan złapał jednego małego robaczka i podszedł do Jaspera. Pobawmy się w piłę @v@
    avatar

    Gość
    Gość

    Panorama miasteczka - Page 2 Empty Re: Panorama miasteczka

    Pisanie by Gość Czw Kwi 03, 2014 8:53 am

    Oj tam, u can do it! Ej dobra to ja też!!!!!!!
    Czyli I'm mentally sick!!!!!
    Niech się przytulą, a nie gadają, frajerzy.
    Tylko! Nowy sezon Sherlocka w 2016, no to halo, czymże są niecałe trzy miesiące.
    To będzie dość... Przykre. Oh well.
    Fuj, fuj, fuj, nie, ja nawet biedronek nie lubię, nie pierdol mi tu o chrabąszczach.
    Czemu od razu zjebać, on tylko robi z siebie debila jak na razie! O, patrzę. Ty podła sadystko... Jasper dopiero po chwili ogarnął, że Jacob coś trzyma. No i że to coś to świetlik. Automatycznie zaczął się cofać, ale że to luzer, to się zaraz potknął o własne nogi i zaliczył glebę.
    - Nie podchodź z tym do mnie - panika lvl master; nie dość, że stał przed nim psychopata, to jeszcze te małe szity mu nad głową latały. Zdrowie psychiczne oficjalnie zniszczone.
    avatar

    Gość
    Gość

    Panorama miasteczka - Page 2 Empty Re: Panorama miasteczka

    Pisanie by Gość Czw Kwi 03, 2014 2:29 pm

    Masz, odpisuję ci, bo mnie tu wychłostasz :<
    Nie mogę się skupić, bo pies się bawi zabawkowym psem i myśli, że real a ja puaczę hahaha co za depsiarz.
    Wolałabym nowy telefon niż lapka chyba, idk :l Okej!!!!!!!!!
    Same here but i dont even care!!!!!!!!
    No potem Konrad zabierał mu telefon i wyglądało jakby się tulili asdfghjk
    Wiem właśnie, Lesiu mi jęczy, że dwa lata musi czekać. W ogóle nie rozumiem tego, dziwnie porobili te sezony. :l
    Jak??????? Chrabąszcze były moimi naj psiapsiułami!!!!
    No zjebał bo Jacob nie wiadomo co sobie o nim myśli :\
    Sama jesteś podłą sadytką! :< Ranisz mnie, już ci więcej nie odpiszę, bo nie zasługujesz.
    Ahahah ciota się wywalił, i know his pain. Jasper to ja, ja to Jasper. A Jacob to nie psychopata o nie!
    - Bo co? - wybuchnął głośnym śmiechem, widząc reakcję chłopaka i kucnął przy nim, przybliżając się do niego.
    avatar

    Gość
    Gość

    Panorama miasteczka - Page 2 Empty Re: Panorama miasteczka

    Pisanie by Gość Czw Kwi 03, 2014 3:33 pm

    Nie przesadzaj :<
    Mój pies ma na mnie wywalone, jak zwykle i szczeka sobie na drzwi jak opętany. Oh well.
    A ja lapka, telefon mam już zajebisty eniłejz. Chociaż za ajfona bym się nie obraziła.
    Wohoo!!!!!
    Ojesu, weź, nie rób mi tego. Moje serduszko zaraz wybuchnie od nadmiaru feelsów.
    Dwa lata czekania na serial... Jak to koszmarnie brzmi. Brr.
    Weź, idź pan. Robactwo jest straszne w każdej postaci, nawet jako biedronki!
    A niech sobie myśli, pewnie słusznie stwierdzi, że to pedał jest.
    Wiesz przecież, że cię kocham, no! :< Nie bądź zła!
    Tak, dokładnie. Czuję się z nim mocno związana psychicznie. No pewnie, że nie, tak po prostu mu się zachciało poznęcać nad biednym Jasperem!
    - Jezu. Nie. Nie. Odejdź ode mnie - zaczął się jąkać i teraz dla odmiany cały zbladł, tak, że twarz przestała być czerwona, zamiast tego zrobiła się kredowo biała. Ale jak się Jacob bardziej przysunie to pewnie Blanchard znowu spali buraka, nie oszukujmy się. Jeju, wyobraziłam ich sobie, too cute to handle.
    avatar

    Gość
    Gość

    Panorama miasteczka - Page 2 Empty Re: Panorama miasteczka

    Pisanie by Gość Sob Kwi 05, 2014 12:32 am

    Dobra odpisuję ci, bo żeś się taka niespokojna zrobiła :l
    Nie przesadzam :<
    Mój pies aktualnie siedzi obok mnie i zieje, chuj wie czemu.
    Ja chce kulerski telefonik z aparacikiem z przodu mm. Ajfon jest kul!!!
    Woooooho!!!!!!
    Jeśli mowa o feelsach.. Ale się nafeelsowałyśmy przed chwilą. My heart. Cant. Just. No.
    Smutne by było jakby po roku powiedzieli, że przedłużają przerwę na 3 lata...
    Robaki to przyjaciele człowieka!!!!!!!!
    Jacob też pedał więc w sumie co on tam go może hejcić. Tak, jakby hejcił samego siebie.
    Też cię kocham, nie jestem zła frajerko :\
    Oboje takie cioty z was, muehehe, żalix. Jasper to deps, jemu się należy.
    Borze moje sziperskie serduszko kent tejk dys enymor. ;(
    - Bo co? - spytał z cwaniackim uśmieszkiem i przystawił rękę do jego twarzy. Nawet jako chuj jest piękny, powabny i kuszący, mm.

    Sponsored content

    Panorama miasteczka - Page 2 Empty Re: Panorama miasteczka

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Sob Maj 11, 2024 4:25 pm