ławki
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
ławki
First topic message reminder :
- augustus goodman
- st. albans-best babysitter in town29
- Post n°501
Re: ławki
zbierał kasztany w parku, bo jutro w przedszkolu mieli robić kasztanowe ludki!
- alina ciobanu
- rumuniaau pairi'd kill for you25
- Post n°502
Re: ławki
miała tu w okolicy znajome bezdomne koty, które nakarmiła. robiło się chłodno, więc owinęła się szalem, ale widok gusa od razu ją rozgrzał xd teraz jeszcze bardziej ją ciągnęło do niego, bo wmawiała sobie jeszcze bardziej, że musi budować swoje idealne sielankowe życie w st. albans, a augustus był do tego kluczem.
- to twój kasztan? - podeszła do niego, trzymając kasztana w ręce. w rumunii taki podryw był modny xd
- to twój kasztan? - podeszła do niego, trzymając kasztana w ręce. w rumunii taki podryw był modny xd
- augustus goodman
- st. albans-best babysitter in town29
- Post n°503
Re: ławki
river jej zostawił koty i uciekł xd może chociaż jakąś kasę na karmę dosyłał, pewnie było mu lepiej w nowym miejscu. zaraz zrobił jakąś karierę xd
musiała sobie tak wmawiać bo gus był słodki, niezdarny i kochany. a hudson niebezpieczny xd choć akurat lepszy partner do zbrodni hehe.
- może być mój jak mi go oddasz - zaproponował taki układ. jeszcze nie zdążył tego zebrać, ale alinie na pewno nie były potrzebne xd chyba, że jadła pieczone kasztany, moze też rumuńska tradycja xd
musiała sobie tak wmawiać bo gus był słodki, niezdarny i kochany. a hudson niebezpieczny xd choć akurat lepszy partner do zbrodni hehe.
- może być mój jak mi go oddasz - zaproponował taki układ. jeszcze nie zdążył tego zebrać, ale alinie na pewno nie były potrzebne xd chyba, że jadła pieczone kasztany, moze też rumuńska tradycja xd
- alina ciobanu
- rumuniaau pairi'd kill for you25
- Post n°504
Re: ławki
na pewno zrobił karierę, ale dlaczego w takim razie nie przesyłał pieniędzy swojej przyszywanej siostrze esther, tylko wysyłał alimenty na bezdomne koty. dobrze, że uciekł, zanim trafiłby do więzienia przez alinę xd
niebezpieczny hudson był bardziej w jej typie, choć wmawiała sobie, że gus jest jej chlopakiem marzeń. musiała sama się do tego przekonywać, skoro przyjechała do tego miasta właśnie przez niego i przez to, co powiedział jako dzieciak.
- a co za dostanę w zamian? - już uśmiechała się cwanie, ale i uroczo. kasztan jej nie był do szczęścia potrzebny, ale gus tak.
niebezpieczny hudson był bardziej w jej typie, choć wmawiała sobie, że gus jest jej chlopakiem marzeń. musiała sama się do tego przekonywać, skoro przyjechała do tego miasta właśnie przez niego i przez to, co powiedział jako dzieciak.
- a co za dostanę w zamian? - już uśmiechała się cwanie, ale i uroczo. kasztan jej nie był do szczęścia potrzebny, ale gus tak.
- augustus goodman
- st. albans-best babysitter in town29
- Post n°505
Re: ławki
może tak na prawdę bardziej lubił kotki niż esther xd
teraz musiała na siłe udawać, że gus był w jej typie bo inaczej cała ta podróż nie miałaby najmniejszego sensu! gus nie był czymkolwiek chłopakiem marzeń xd
- ojej, nie wiem? - nie spodziewał się wymiany barterowej więc zaczał grzebać po kieszeniach spodni - mam guzik i kupon na bubble tea - zaśmiał sie. liczył, że to ją przekona xd
teraz musiała na siłe udawać, że gus był w jej typie bo inaczej cała ta podróż nie miałaby najmniejszego sensu! gus nie był czymkolwiek chłopakiem marzeń xd
- ojej, nie wiem? - nie spodziewał się wymiany barterowej więc zaczał grzebać po kieszeniach spodni - mam guzik i kupon na bubble tea - zaśmiał sie. liczył, że to ją przekona xd
- alina ciobanu
- rumuniaau pairi'd kill for you25
- Post n°506
Re: ławki
kotki były słodsze niż esther, to na pewno xd
podróż i tak nie miała sensu, bo jej demony i tak podążyły za nią. a do tego zredukowała liczbę mieszkańców tego miasta xd więc tylko szczęśliwe zakończenie z gusem mogło sprawić, że wszystko by się ułożyło. tak przynajmniej sobie wmawiała!
zaśmiała się na jego propozycje i ułożyła dłoń na jego dłoni, wcale nie zamierzając zabierać guzika ani kuponu.
- buziak wystarczy - dalej uśmiechała się słodko.
podróż i tak nie miała sensu, bo jej demony i tak podążyły za nią. a do tego zredukowała liczbę mieszkańców tego miasta xd więc tylko szczęśliwe zakończenie z gusem mogło sprawić, że wszystko by się ułożyło. tak przynajmniej sobie wmawiała!
zaśmiała się na jego propozycje i ułożyła dłoń na jego dłoni, wcale nie zamierzając zabierać guzika ani kuponu.
- buziak wystarczy - dalej uśmiechała się słodko.
- augustus goodman
- st. albans-best babysitter in town29
- Post n°507
Re: ławki
miały mniej zakrzaczone brwi xd
wszędzie gdzie się pojawiała redukowała liczbę mieszkańców, jedna z jej klątw hehe.
czując jej dotyk i słysząc jej słowa zastygł i zesztywniał, dobrze że mu coś w spodniach nie zesztywniało. rzadko jakaś dziewczyna okazywała mu atencję, no oprócz ivy, ale ivy była tak oderwana że nie wiedział czasami jak się z nią obchodzić - masz na myśli w policzek? - zaczął głupio wypytywać, nie miał nigdy tak bezpośrednie propozycji xd
wszędzie gdzie się pojawiała redukowała liczbę mieszkańców, jedna z jej klątw hehe.
czując jej dotyk i słysząc jej słowa zastygł i zesztywniał, dobrze że mu coś w spodniach nie zesztywniało. rzadko jakaś dziewczyna okazywała mu atencję, no oprócz ivy, ale ivy była tak oderwana że nie wiedział czasami jak się z nią obchodzić - masz na myśli w policzek? - zaczął głupio wypytywać, nie miał nigdy tak bezpośrednie propozycji xd
- alina ciobanu
- rumuniaau pairi'd kill for you25
- Post n°508
Re: ławki
i nie były pyskate xd
myślała, że w anglii będzie inaczej, ale wyszło jak zawsze xd
nie zraziła się jego brakiem flirtu. wiedziała, że był trochę nieokrzesany, ale zamierzała go sterować w odpowiednim kierunku. wierzyła, że coś między nimi jest. a jeśli nie, to postarają się i będzie xd
- hmmm - obejrzała kasztan z każdej strony, udając, że się zastanawia nad jego propozycją. - nie, w policzek nie wystarczy. to ładny kasztan - jakby gusowi zależało tylko na kasztanie xd
myślała, że w anglii będzie inaczej, ale wyszło jak zawsze xd
nie zraziła się jego brakiem flirtu. wiedziała, że był trochę nieokrzesany, ale zamierzała go sterować w odpowiednim kierunku. wierzyła, że coś między nimi jest. a jeśli nie, to postarają się i będzie xd
- hmmm - obejrzała kasztan z każdej strony, udając, że się zastanawia nad jego propozycją. - nie, w policzek nie wystarczy. to ładny kasztan - jakby gusowi zależało tylko na kasztanie xd
- augustus goodman
- st. albans-best babysitter in town29
- Post n°509
Re: ławki
tak, co najwyżej za dużo miauczały xd
musi na jakiejś bezludnej wyspie zamieszkać, może tam będzie względny spokój.
nieokrzesany to bardzo delikatne słowo, ale zdaje sobie sprawę, że alina miała trochę zaburzoną możliwość ocenienia sytuacji, a przede wszystkim gusa.
- to prawda, to bardzo ładny kasztan - przyznał jej racje, wskazał na kasztana, ale nic nie robił. był zbyt zawstydzony.
musi na jakiejś bezludnej wyspie zamieszkać, może tam będzie względny spokój.
nieokrzesany to bardzo delikatne słowo, ale zdaje sobie sprawę, że alina miała trochę zaburzoną możliwość ocenienia sytuacji, a przede wszystkim gusa.
- to prawda, to bardzo ładny kasztan - przyznał jej racje, wskazał na kasztana, ale nic nie robił. był zbyt zawstydzony.
- alina ciobanu
- rumuniaau pairi'd kill for you25
- Post n°510
Re: ławki
okaże się, że wyspa nie jest bezludna i przez przypadek zabije ostatniego człowieka xd
alina potrafiła się dostosować do sytuacji i do towarzystwa, więc zniżała się do poziomu nieogarnięcia gusa xd a tak naprawdę wizja idealnego życia z augustusem była tak silna, że nie potrafiła spojrzeć na to z dystansu i zrozumieć, że to bez sensu.
- wciąż nie robisz nic, żeby go dostać - stwierdziła z rozbawieniem, choć wewnętrznie zaczęła się niecierpliwić. gus mógł dostać i kasztana, i buziaka, to byłby dla niego podwójny sukces.
alina potrafiła się dostosować do sytuacji i do towarzystwa, więc zniżała się do poziomu nieogarnięcia gusa xd a tak naprawdę wizja idealnego życia z augustusem była tak silna, że nie potrafiła spojrzeć na to z dystansu i zrozumieć, że to bez sensu.
- wciąż nie robisz nic, żeby go dostać - stwierdziła z rozbawieniem, choć wewnętrznie zaczęła się niecierpliwić. gus mógł dostać i kasztana, i buziaka, to byłby dla niego podwójny sukces.
- augustus goodman
- st. albans-best babysitter in town29
- Post n°511
Re: ławki
brzmi jak ona xd
nie była w stanie zauważyć, że byli z kompletnie innych światów, z innym życiem, innym wychowaniem i mieszkali na dwóch oddzielnych planetach. ta gusa nazywała się 'niedojrzałość'.
- a, bo to ja miałem? - wskazał na siebie nieporadnie. zrobił krok w stronę aliny, położył sztywno dłonie na jej ramionach i zacisnął zaraz, a potem zbliżył się do niej i dał jej buziaka w sam środek ust. ale wyglądało to tak jak pierwszy buziak przedszkolaków, podpatrzył od podopiecznych xd
nie była w stanie zauważyć, że byli z kompletnie innych światów, z innym życiem, innym wychowaniem i mieszkali na dwóch oddzielnych planetach. ta gusa nazywała się 'niedojrzałość'.
- a, bo to ja miałem? - wskazał na siebie nieporadnie. zrobił krok w stronę aliny, położył sztywno dłonie na jej ramionach i zacisnął zaraz, a potem zbliżył się do niej i dał jej buziaka w sam środek ust. ale wyglądało to tak jak pierwszy buziak przedszkolaków, podpatrzył od podopiecznych xd
- alina ciobanu
- rumuniaau pairi'd kill for you25
- Post n°512
Re: ławki
wiedziała, że są z dwóch różnych światów, ale wydawało jej się, że gus mieszka na planecie "idealne spokojne życie w sielankowym miasteczku" i alina chciała tam do niego dołączyć xd
ten pocałunek był tak sztywny, że nic dziwnego, że dorotka się odkochała od razu po całowaniu z gusem. ale alina tak łatwo się nie zrażała i upierała się przy swojej wizji wspólnej przyszłości, dlatego była przekonana, że jakoś to rozgryzą.
- jesteś uroczy - zaśmiała się, ukrywając niezręczność tego momentu. - zasłużyłeś na to - wręczyła mu kasztana, przedłużając moment dotknięcia się ich dłoni. - następnym razem nie musisz być taki nieśmiały - dodała wesoło. musiała go nakierować i zaszczepić w jego mózgu ideę całowania jej.
ten pocałunek był tak sztywny, że nic dziwnego, że dorotka się odkochała od razu po całowaniu z gusem. ale alina tak łatwo się nie zrażała i upierała się przy swojej wizji wspólnej przyszłości, dlatego była przekonana, że jakoś to rozgryzą.
- jesteś uroczy - zaśmiała się, ukrywając niezręczność tego momentu. - zasłużyłeś na to - wręczyła mu kasztana, przedłużając moment dotknięcia się ich dłoni. - następnym razem nie musisz być taki nieśmiały - dodała wesoło. musiała go nakierować i zaszczepić w jego mózgu ideę całowania jej.
- augustus goodman
- st. albans-best babysitter in town29
- Post n°513
Re: ławki
chciała tak na prawdę tylko uciec z planety 'ludzie wokół mnie umierają bo jestem przeklęta' xd
haha, nie zapominajmy że przy dorotce wybił jeszcze zęba! gus był strasznie sztywny, nie potrafił się obchodzić z laskami. chyba ivy najnormalniej całował, ale ta była tak odklejona, że nigdy go otwarcie nie skrytykowała.
- mama też mi tak mówi - wspomniał mamusię, ups! chwycił kasztana i wrzucił do woreczka, w które je zbierał - następnym razem? - zdziwił się, nie doszedł dawno do następnego razu - to znaczy sugerujesz, że powinniśmy się spotkać? celowo? - musiał się upewnić.
haha, nie zapominajmy że przy dorotce wybił jeszcze zęba! gus był strasznie sztywny, nie potrafił się obchodzić z laskami. chyba ivy najnormalniej całował, ale ta była tak odklejona, że nigdy go otwarcie nie skrytykowała.
- mama też mi tak mówi - wspomniał mamusię, ups! chwycił kasztana i wrzucił do woreczka, w które je zbierał - następnym razem? - zdziwił się, nie doszedł dawno do następnego razu - to znaczy sugerujesz, że powinniśmy się spotkać? celowo? - musiał się upewnić.
- alina ciobanu
- rumuniaau pairi'd kill for you25
- Post n°514
Re: ławki
z planety 'zabijam ludzi, ale to nie moja wina, tylko klątwy' xd
po prostu z ivy nadawali na tych samych falach i ich pocałunki przychodziły naturalnie. alina próbowała to na nim wymusić, więc nic dziwnego, że nie było fajerwerków.
roześmiała się na tekst o mamusi. zdążyła już poznać całą rodzinkę i oczywiście czarowała mamę goodman, żeby obie siostry miały dobre zdanie o au pair. szczególnie jeśli chciała wbić do rodziny na stałe xd na jego kolejne pytania i stresy też się śmiała wesoło, bo był faktycznie uroczy i nieporadny. wolała zdecydowanych facetów pokroju hudsona, no ale cóż, świadomie wybrała gusa.
- tak, możesz mnie zaprosić na randkę - potwierdziła, żeby już tak nie owijał w bawełnę.
po prostu z ivy nadawali na tych samych falach i ich pocałunki przychodziły naturalnie. alina próbowała to na nim wymusić, więc nic dziwnego, że nie było fajerwerków.
roześmiała się na tekst o mamusi. zdążyła już poznać całą rodzinkę i oczywiście czarowała mamę goodman, żeby obie siostry miały dobre zdanie o au pair. szczególnie jeśli chciała wbić do rodziny na stałe xd na jego kolejne pytania i stresy też się śmiała wesoło, bo był faktycznie uroczy i nieporadny. wolała zdecydowanych facetów pokroju hudsona, no ale cóż, świadomie wybrała gusa.
- tak, możesz mnie zaprosić na randkę - potwierdziła, żeby już tak nie owijał w bawełnę.
- augustus goodman
- st. albans-best babysitter in town29
- Post n°515
Re: ławki
z ivy nie wiadomo czy się z nim całowała dla zabawy czy na poważnie, może to go nakręcało xd
alina oczywiście mu się podobała, była taka dojrzała i zaradna, ale najwyraźniej przy każdej innej lasce był nienaturalnie nerwowy!
gus był maminsynkiem więc dobrze planowała z czarowaniem mamy goodman! uroczy i nieporadny to bardzo łaskawe słowa o nim - to tak zrobię - odpowiedział nawet stanowczo jak na niego, a potem poszedł dalej zbierać kasztany. szkoda, że nie zapytał o jej numer, ale dobrze że była w rodzinie xd zdobędzie od ciotki xd
alina oczywiście mu się podobała, była taka dojrzała i zaradna, ale najwyraźniej przy każdej innej lasce był nienaturalnie nerwowy!
gus był maminsynkiem więc dobrze planowała z czarowaniem mamy goodman! uroczy i nieporadny to bardzo łaskawe słowa o nim - to tak zrobię - odpowiedział nawet stanowczo jak na niego, a potem poszedł dalej zbierać kasztany. szkoda, że nie zapytał o jej numer, ale dobrze że była w rodzinie xd zdobędzie od ciotki xd
- alina ciobanu
- rumuniaau pairi'd kill for you25
- Post n°516
Re: ławki
uznała, że to krok w dobrym kierunku, nawet jeśli gus zapowiedział zapraszanie jej zamiast ją zaprosić. małymi kroczkami do celu xd
- luca ackerman
- epping uplandfinanse I rachunkowoscfarmer22
- Post n°517
Re: ławki
biegal w okolicy i zatrzymal sie przy lawce zeby zobaczyc jakies info fitnessowe na apple watchu.
- samuel berenson
- tel awiwliteraturoznawstwothis is me trying26
- Post n°518
Re: ławki
farmer, a miał apple watcha!
wracał tędy z zajęć i oczywiście ochoczo podszedł do luci - to dlatego nie chcesz ze mną wychodzić na kawę, jestem za mało fit dla ciebie - zaśmiał się na powitanie.
wracał tędy z zajęć i oczywiście ochoczo podszedł do luci - to dlatego nie chcesz ze mną wychodzić na kawę, jestem za mało fit dla ciebie - zaśmiał się na powitanie.
- luca ackerman
- epping uplandfinanse I rachunkowoscfarmer22
- Post n°519
Re: ławki
sprzedal krowe za zegarek xd
usmiechnal sie szeroko na widok sama. - nie wiem czy to lepszy powod od tego prawdziwego - zasmial sie. musi przemyslec pros i cons zeby wiedziec czy sie przyznac.
usmiechnal sie szeroko na widok sama. - nie wiem czy to lepszy powod od tego prawdziwego - zasmial sie. musi przemyslec pros i cons zeby wiedziec czy sie przyznac.
- samuel berenson
- tel awiwliteraturoznawstwothis is me trying26
- Post n°520
Re: ławki
biedna krowa, nie będzie mleka xd
- tak wiem, rafe więcej ćwiczy i biega więc wolałbyś biegać z nim żeby cię nie opóźniał - machnął ręką bo mówił to oczywiście w żarcie i nie wyczuwał że może być inny powód xd
- tak wiem, rafe więcej ćwiczy i biega więc wolałbyś biegać z nim żeby cię nie opóźniał - machnął ręką bo mówił to oczywiście w żarcie i nie wyczuwał że może być inny powód xd
- luca ackerman
- epping uplandfinanse I rachunkowoscfarmer22
- Post n°521
Re: ławki
ups xd
- watpie zeby rafe chcial ze mna spedzac czas po tym jak to sie skonczylo ostatnio - powiedzial z rozbawieniem, zapominajac sie, ze sam nie jest osoba, przy ktorej powinien wspominac o schadce z rafe.
- watpie zeby rafe chcial ze mna spedzac czas po tym jak to sie skonczylo ostatnio - powiedzial z rozbawieniem, zapominajac sie, ze sam nie jest osoba, przy ktorej powinien wspominac o schadce z rafe.
- samuel berenson
- tel awiwliteraturoznawstwothis is me trying26
- Post n°522
Re: ławki
nieekonomicznie!
westchnął zupełnie jakby wiedział o co chodzi, ale tak na prawdę nie wiedział. za to widział jak dziwnie rafe się zachowuje w towarzystwie luci i że chyba go nie lubi - nagadał ci coś niemiłego? - zapytał wprost.
westchnął zupełnie jakby wiedział o co chodzi, ale tak na prawdę nie wiedział. za to widział jak dziwnie rafe się zachowuje w towarzystwie luci i że chyba go nie lubi - nagadał ci coś niemiłego? - zapytał wprost.
- luca ackerman
- epping uplandfinanse I rachunkowoscfarmer22
- Post n°523
Re: ławki
przemienial sie w miastowego to krowa juz mu nie byla potrzebna.
- nie - pokrecil glowa. - wlasciwie to nie moge powiedziec, ze byl wtedy dla mnie niemily. duzo nie rozmawialismy wiec chyba o to chodzi - nie chcial wprost mowic, ze bylo milo i zajmowali sie czyms innym niz gadaniem.
- nie - pokrecil glowa. - wlasciwie to nie moge powiedziec, ze byl wtedy dla mnie niemily. duzo nie rozmawialismy wiec chyba o to chodzi - nie chcial wprost mowic, ze bylo milo i zajmowali sie czyms innym niz gadaniem.
- samuel berenson
- tel awiwliteraturoznawstwothis is me trying26
- Post n°524
Re: ławki
mógł wjeżdżać na niej niczym lord xd
- że niby co? byliście zajęci pieczeniem pierniczków? - zażartował nie kumając o co chodzi. właściwie to mógłby się obrazić że go nie zaprosili haha xd
- że niby co? byliście zajęci pieczeniem pierniczków? - zażartował nie kumając o co chodzi. właściwie to mógłby się obrazić że go nie zaprosili haha xd
- luca ackerman
- epping uplandfinanse I rachunkowoscfarmer22
- Post n°525
Re: ławki
odkupi ja jak znudzi mu sie zegarek xd
- bardziej bym to ujal jako odpoczywanie na sianie - zazartowal glupio. nie wiedzial po co mu o tym mowi, ale najwyrazniej go to dreczylo i nie potrafil sie dluzej powstrzymac. - to bylo juz dawno temu - dodal.
- bardziej bym to ujal jako odpoczywanie na sianie - zazartowal glupio. nie wiedzial po co mu o tym mowi, ale najwyrazniej go to dreczylo i nie potrafil sie dluzej powstrzymac. - to bylo juz dawno temu - dodal.
» ławki
|
|