fishpool street
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
fishpool street
First topic message reminder :
- khai parekh
- Londyntroche menadzerujefake happy28
- Post n°526
Re: fishpool street
nie zamierzal sie wtracac, ale chetnie dawal jej rady, ktore beda mialy wplyw na jej zycie xd
haha no tak, max dzentelmen. - wiedzialam - jeknela zawiedziona. troche jej ulzylo, ze to nie dzialo sie tylko w jej glowie, ale teraz musiala sie zastanowic co dalej. - dlaczego faceci nie potrafia sie normalnie komunikowac? - wkurzyla sie troche jakby to byla jego wina xd
haha no tak, max dzentelmen. - wiedzialam - jeknela zawiedziona. troche jej ulzylo, ze to nie dzialo sie tylko w jej glowie, ale teraz musiala sie zastanowic co dalej. - dlaczego faceci nie potrafia sie normalnie komunikowac? - wkurzyla sie troche jakby to byla jego wina xd
- max amsberg
- amsterdamjeździ uberemi have fun, i don't care27
- Post n°527
Re: fishpool street
nie wtrącał się w życie ludzi tylko dawał im rady, które za bardzo mieszały xd
- ale tylko tak wymyślam - dodał pospiesznie, bo zauważył, że potraktowała jego słowa za bardzo poważnie i zaraz przez niego komuś się oberwie xd - faceci potrafią się komunikować, tylko oczekujemy prostych przekazów od punktu a do b, a kobiety mają tyle zawiłości w swojej głowie, że ciężko nam nadążyć i się dostosować - tłumaczył jej. nie rozumiał jak kobiece mózgi funkcjonują, to było niepojęte.
- ale tylko tak wymyślam - dodał pospiesznie, bo zauważył, że potraktowała jego słowa za bardzo poważnie i zaraz przez niego komuś się oberwie xd - faceci potrafią się komunikować, tylko oczekujemy prostych przekazów od punktu a do b, a kobiety mają tyle zawiłości w swojej głowie, że ciężko nam nadążyć i się dostosować - tłumaczył jej. nie rozumiał jak kobiece mózgi funkcjonują, to było niepojęte.
- khai parekh
- Londyntroche menadzerujefake happy28
- Post n°528
Re: fishpool street
niech bedzie, ze to jakas roznica xd
- z punktu a do punktu b, tak? - westchnela. - mozemy wrocic do muzyki - zakonczyla temat I wybrala jakas piosenke. do konca podrozy zastanawiala sie nad jego radami.
- z punktu a do punktu b, tak? - westchnela. - mozemy wrocic do muzyki - zakonczyla temat I wybrala jakas piosenke. do konca podrozy zastanawiala sie nad jego radami.
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird23
- Post n°529
Re: fishpool street
byli gdzieś razem, może to nawet była randka i mieli podskoczyć jeszcze do tony'ego bo najwyraźniej miał jej coś fajnego do pokazania w swoim pokoju. to nie była wcale jego naga klata xd - to już niedaleko - zapewnił wskazując przed siebie.
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star27
- Post n°530
Re: fishpool street
liczyla na klate, bedzie zawiedziona jesli dzisiaj jej nie zobaczy xd zacznie do odwiedzac na treningach.
dobrze sie bawila. I byla za kazdym razem zaskoczona kiedy Tony okazywal sie inny niz myslala xd - ladna okolica - moglaby go czesciej odwiedzac xd
dobrze sie bawila. I byla za kazdym razem zaskoczona kiedy Tony okazywal sie inny niz myslala xd - ladna okolica - moglaby go czesciej odwiedzac xd
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird23
- Post n°531
Re: fishpool street
pewnie myślała, że tony to taki kompletny głupek, a okazało się że był kochanym głupkiem. i dżentelmenem! otwierał jej wszędzie drzwi i pytał czy czuje się w porządku. nie to co jego ojciec chujek xd
chyba bedzie musiała poczekać zanim zobaczy klate xd
- tak sądzisz? już przywykłem, choć na początku było ciężko - zaśmiał się. nie mógł chodzić boso jak w australii i z goła klatą xd
chyba bedzie musiała poczekać zanim zobaczy klate xd
- tak sądzisz? już przywykłem, choć na początku było ciężko - zaśmiał się. nie mógł chodzić boso jak w australii i z goła klatą xd
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star27
- Post n°532
Re: fishpool street
dobrze, ze nie poznala ich w tym samym czasie bo by predzej poleciala na ojca chujka xd a potem sie dziwila, ze jej zwiazki nie wychodza. po tonym spodziewala sie, ze bedzie jej robil siare. na razie rozproszyl ja byciem dzentelmenem xd
- to zawsze lepsze niz mieszkanie na drugim koncu miasta - tam pewnie mieszkali dziwacy jak Camden xd
- to zawsze lepsze niz mieszkanie na drugim koncu miasta - tam pewnie mieszkali dziwacy jak Camden xd
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird23
- Post n°533
Re: fishpool street
a ojciec leciał na azjatki xd
na pewno nie raz zrobi jej siare, ale na razie starał się! każdy zielony tak ma.... no może oprócz andersona? albo flynna? flynn lubił ręczne robótki na karuzeli xd
gorsza strona miasta, camden i stefka xd ojciec camdena nie mógł byc takim biedakiem skoro zakład pogrzebowy prowadził, to złoty interes w tym mieście!
- skąd wiesz? może po drugiej stronie miasta mają ciekawe puby - zaśmiał się. może bywał tam, ale nie pamiętał bo upijał sie razem z summer. pewnie piknął mu telefon bo mama dała znać, że ojciec przyjechał nieoczekiwanie w odwiedziny i zestresował się. zatrzymał się nagle i położył dłonie na ramionach nari żeby ją zatrzymać - może jednak pójdziemy coś zjeść? niedaleko jest niezła pizza - zasugerował. nie wiedział, że nari miała problemy jedzeniowe xd
na pewno nie raz zrobi jej siare, ale na razie starał się! każdy zielony tak ma.... no może oprócz andersona? albo flynna? flynn lubił ręczne robótki na karuzeli xd
gorsza strona miasta, camden i stefka xd ojciec camdena nie mógł byc takim biedakiem skoro zakład pogrzebowy prowadził, to złoty interes w tym mieście!
- skąd wiesz? może po drugiej stronie miasta mają ciekawe puby - zaśmiał się. może bywał tam, ale nie pamiętał bo upijał sie razem z summer. pewnie piknął mu telefon bo mama dała znać, że ojciec przyjechał nieoczekiwanie w odwiedziny i zestresował się. zatrzymał się nagle i położył dłonie na ramionach nari żeby ją zatrzymać - może jednak pójdziemy coś zjeść? niedaleko jest niezła pizza - zasugerował. nie wiedział, że nari miała problemy jedzeniowe xd
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star27
- Post n°534
Re: fishpool street
jak Patrick xd
flynn nie mogl odmowic skoro hanna dochodzila do zdrowia I chciala sie rozkrecac xd
zloty interes, ale mogl byc w creepy okolicy. Camden rozsiewal taki vibe po miescie.
- wolalbys mieszkac po gorszej stronie miasta tylko dlatego, ze sa puby? - nie zdziwilaby sie. zatrzymala sie I spojrzala na niego badawczo. - dlaczego? mielismy isc do ciebie - nie byla jeszcze na etapie kiedy czula sie swobodnie jedzac przy nim wiec nie podobala jej sie ta zmiana planow.
flynn nie mogl odmowic skoro hanna dochodzila do zdrowia I chciala sie rozkrecac xd
zloty interes, ale mogl byc w creepy okolicy. Camden rozsiewal taki vibe po miescie.
- wolalbys mieszkac po gorszej stronie miasta tylko dlatego, ze sa puby? - nie zdziwilaby sie. zatrzymala sie I spojrzala na niego badawczo. - dlaczego? mielismy isc do ciebie - nie byla jeszcze na etapie kiedy czula sie swobodnie jedzac przy nim wiec nie podobala jej sie ta zmiana planow.
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird23
- Post n°535
Re: fishpool street
patrick chciał azjatycki harem założyć, ale nie było ku temu okazji xd
żaden zielony o zdrowych zmysłach by nie odmówił xd
nie zauważyłam jaki gifek ma nari, ale jest całkiem uroczy!
- to był tylko przykład - nie powinna brać jego słów aż tak dosłownie. choć faktycznie mógłby rozważyć mieszkanie gdzie indziej gdyby był tak ciekawy pub. nie wykluczam xd
- cody ma jakiś atak histerii - zwalił winę na brata i dalej ją przytrzymywał. mógł zaproponować drinki zamiast pizzy xd
żaden zielony o zdrowych zmysłach by nie odmówił xd
nie zauważyłam jaki gifek ma nari, ale jest całkiem uroczy!
- to był tylko przykład - nie powinna brać jego słów aż tak dosłownie. choć faktycznie mógłby rozważyć mieszkanie gdzie indziej gdyby był tak ciekawy pub. nie wykluczam xd
- cody ma jakiś atak histerii - zwalił winę na brata i dalej ją przytrzymywał. mógł zaproponować drinki zamiast pizzy xd
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star27
- Post n°536
Re: fishpool street
beau nie zdazyl poderwac xd
to prawda xd
hehe nari wyglada na urocza dopoki sie jej nie pozna blizej xd
- nie przeszkadz mi to, w domu mam to samo z yuri - chciala isc dalej. jego zachowanie bylo podejrzane I zastanawiala sie czy nie dostal cold feet I dlatego zmienil zdanie. nastawila sie, ze pojda do niego I nie byla w stanie zgodzic sie na zmiane planow.
to prawda xd
hehe nari wyglada na urocza dopoki sie jej nie pozna blizej xd
- nie przeszkadz mi to, w domu mam to samo z yuri - chciala isc dalej. jego zachowanie bylo podejrzane I zastanawiala sie czy nie dostal cold feet I dlatego zmienil zdanie. nastawila sie, ze pojda do niego I nie byla w stanie zgodzic sie na zmiane planow.
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird23
- Post n°537
Re: fishpool street
nie wiem czy beau jest podrywalna xd
roztacza vibe różowej, a potem rozczarowanko xd
- jest wtedy okropnie nieznośny, rzuca zabawki, krzyczy na innych, nie chce żebyś dostała jakimś klockiem - wymyślał wygodne wymówki i dalej nie dał ruszyć się jej z miejsca, a miał na tyle siły żeby to zrobić.
roztacza vibe różowej, a potem rozczarowanko xd
- jest wtedy okropnie nieznośny, rzuca zabawki, krzyczy na innych, nie chce żebyś dostała jakimś klockiem - wymyślał wygodne wymówki i dalej nie dał ruszyć się jej z miejsca, a miał na tyle siły żeby to zrobić.
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star27
- Post n°538
Re: fishpool street
nie xd
ups xd jak to will powiedziala jak nie moga jej zniesc najgorszej to nie zasluguja na najlepsza xd
- mozemy sie zamknac u ciebie - nie przeszkadzaly jej krzyki. Tony wydawal sie miec bardzo dobra relacje z bratem wiec myslala, ze bylby w stanie go uspokoic. nie przeszkadzalo jej jesli by musiala poczekac. chciala pociagnac go dalej, ale skutecznie ja zatrzymal. odwrocila sie do niego I zmarszczyla czolo. - czuje, ze nie mowisz mi prawdy - oskarzyla go. nie miala powodow, ale Tony brzmial jakby sie wykrecal.
ups xd jak to will powiedziala jak nie moga jej zniesc najgorszej to nie zasluguja na najlepsza xd
- mozemy sie zamknac u ciebie - nie przeszkadzaly jej krzyki. Tony wydawal sie miec bardzo dobra relacje z bratem wiec myslala, ze bylby w stanie go uspokoic. nie przeszkadzalo jej jesli by musiala poczekac. chciala pociagnac go dalej, ale skutecznie ja zatrzymal. odwrocila sie do niego I zmarszczyla czolo. - czuje, ze nie mowisz mi prawdy - oskarzyla go. nie miala powodow, ale Tony brzmial jakby sie wykrecal.
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird23
- Post n°539
Re: fishpool street
motto każdej wrednej laski xd
- wtedy będzie walić w drzwi jak rozwścieczony bachor - dalej oskarżał biednego cody'ego, który pewnie był super grzeczny tak na prawdę i teraz tony perfidnie używał go jako wymówki xd
- co? nie - zaśmiał się - po prostu nie możemy iść dziś do mnie, innym razem - zapewnił dalej ją przytrzymując. nie czuł, że kończy się jej cierpliwości. chciał ją przed ojcem ochronić, miał dobre intencje.
- wtedy będzie walić w drzwi jak rozwścieczony bachor - dalej oskarżał biednego cody'ego, który pewnie był super grzeczny tak na prawdę i teraz tony perfidnie używał go jako wymówki xd
- co? nie - zaśmiał się - po prostu nie możemy iść dziś do mnie, innym razem - zapewnił dalej ją przytrzymując. nie czuł, że kończy się jej cierpliwości. chciał ją przed ojcem ochronić, miał dobre intencje.
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star27
- Post n°540
Re: fishpool street
ups xd
- innym razem czyli nigdy? - juz sobie wmawiala, ze Tony wcale nie traktuje jej tak powaznie jak pokazywal. mogl sie po prostu od razu przyznac, ze w domu jest niespodziewany gosc I lepiej bedzie pojsc gdzies indziej. zrozumialaby gdyby poprosil I wytlumaczyl o co chodzi!
- innym razem czyli nigdy? - juz sobie wmawiala, ze Tony wcale nie traktuje jej tak powaznie jak pokazywal. mogl sie po prostu od razu przyznac, ze w domu jest niespodziewany gosc I lepiej bedzie pojsc gdzies indziej. zrozumialaby gdyby poprosil I wytlumaczyl o co chodzi!
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird23
- Post n°541
Re: fishpool street
nie byli aż tak blisko żeby chciał się tłumaczyć ze swoich daddy issues!
- nie to powiedziałem - jego ton był przepraszający, a mina trochę niepewna bo nie wiedział w sumie jak zareaguje nari, a mógł się spodziewać wszystkiego. była dość nieobliczalna jeśli chodzi o reakcję xd dziwne, że tony się jej nie bał. była o wiele starsza, mogła roztaczać bossy vibe.
- nie to powiedziałem - jego ton był przepraszający, a mina trochę niepewna bo nie wiedział w sumie jak zareaguje nari, a mógł się spodziewać wszystkiego. była dość nieobliczalna jeśli chodzi o reakcję xd dziwne, że tony się jej nie bał. była o wiele starsza, mogła roztaczać bossy vibe.
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star27
- Post n°542
Re: fishpool street
nie musial zdradzac kto przyszedl.
chcialam mowic, ze wyobrazam sobie, ze byla mniejsza, ale pisalas ostatnio, ze Tony jest niski xd
miala bossy vibe I dawala wszystkim znac kiedy nie byla zadowolona. - nie wazne - wkurzyla sie I poszla do domu.
chcialam mowic, ze wyobrazam sobie, ze byla mniejsza, ale pisalas ostatnio, ze Tony jest niski xd
miala bossy vibe I dawala wszystkim znac kiedy nie byla zadowolona. - nie wazne - wkurzyla sie I poszla do domu.
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird23
- Post n°543
Re: fishpool street
najwyraźniej miał wewnętrzną blokadę!
mogła być jeszcze mniejsza, nari skrzat.
- nari - próbował ją zatrzymać, ale chyba wyczuł od niej chłód. wrócił wkurzony do domu i pewnie pokłócił się z ojcem.
mogła być jeszcze mniejsza, nari skrzat.
- nari - próbował ją zatrzymać, ale chyba wyczuł od niej chłód. wrócił wkurzony do domu i pewnie pokłócił się z ojcem.
- khai parekh
- Londyntroche menadzerujefake happy28
- Post n°544
Re: fishpool street
miala chujowy dzien w londynie bo poklocila sie z mezem. wracala do domu I zatrzymala sie obok pubu. zapatrzyla sie na jakas happy parke, ktora zauwazyla przez okno I stala tak zamyslona.
- esther may
- st. albans-desperados26
- Post n°545
Re: fishpool street
wracała z pracy z papierosem w buzi i zatrzymała się koło khai.
- planujesz morderstwo? - spytała bez ogródek i spojrzała w kierunku, w którym patrzyła khai. skrzywiła się na widok zakochanej parki. - ugh, takich to od razu trzeba zastrzelić - stwierdziła.
- planujesz morderstwo? - spytała bez ogródek i spojrzała w kierunku, w którym patrzyła khai. skrzywiła się na widok zakochanej parki. - ugh, takich to od razu trzeba zastrzelić - stwierdziła.
- khai parekh
- Londyntroche menadzerujefake happy28
- Post n°546
Re: fishpool street
byla tak zapatrzona, ze zlekla sie kiedy ktos ja zaczepil. - nie - zasmiala sie nerwowo. zrobilo jej sie glupio, ze tak sie gapila. dobrze, ze ludzie w srodku nie zauwazyli. - sa uroczy - nie podzielala zdania Esther. kiedys jej zwiazek tez tak wygladal. tesknila za tym.
- esther may
- st. albans-desperados26
- Post n°547
Re: fishpool street
popatrzyła na parkę krytycznym wzrokiem. nie wiem, czy w słowniku esther było w ogóle słowo "uroczy", ale na pewno za takich nie uważała tej dwójki.
- ona go zdradza, on ma problem z hazardem - wolała taką wersję.
- ona go zdradza, on ma problem z hazardem - wolała taką wersję.
- khai parekh
- Londyntroche menadzerujefake happy28
- Post n°548
Re: fishpool street
zasmiala sie pod nosem slyszac jej negatywna wersje. - myslisz, ze wszystkie zwiazki sie tak koncza? - biorac pod uwage to, ze ona zdradzala meza, a on tez mial swoje negatywy to moze tez powinna zwatpic w milosc.
- esther may
- st. albans-desperados26
- Post n°549
Re: fishpool street
- kończą, zaczynają - wzruszyła ramionami. nigdy nie miała pozytywnego podejścia do związków i miłości, zresztą nie miała dobrych wzorców ani własnych happy historii, więc nie miała nawet możliwości, żeby zmienić podejście. - preferuję historie, w których żona zabija męża - podszepnęła jej pomysł.
- khai parekh
- Londyntroche menadzerujefake happy28
- Post n°550
Re: fishpool street
spojrzala na nia I usmiechnela sie lekko. troche wspolczula ludziom, ktorzy nie mieli okazji sie zakochac. ona byla fankom milosci I uwazala, ze kazdy zaslugiwal na takie szczescie. - happy ending - zasmiala sie z jej preferencji.